Data: 2018-11-07 10:42:16 | |
Autor: sczygiel | |
kto takie niedoroby projektuje? | |
https://youtu.be/AZP5l_3hHrQ?t=230
Ja rozumiem nowoczesne rozwiazania, plynnosc ruchu. Ale to jest tak glupie ze az straszne. To nawet rondo rotacyjne nie jest (czy jak to sie nazywa...). |
|
Data: 2018-11-07 11:02:57 | |
Autor: Bolko | |
kto takie niedoroby projektuje? | |
W dniu środa, 7 listopada 2018 19:42:19 UTC+1 użytkownik sczy...@gmail.com napisał:
https://youtu.be/AZP5l_3hHrQ?t=230 Czasami lokalizacja nie puszcza Albo kasa |
|
Data: 2018-11-07 22:19:32 | |
Autor: Myjk | |
kto takie niedoroby projektuje? | |
Wed, 7 Nov 2018 10:42:16 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
Ale to jest tak glupie ze az straszne. Co w tym głupiego? Wszystko jest jasno i jaśniej być nie może. Że wymusił pierwszeństwo? Bywa. To nawet rondo rotacyjne nie jest (czy jak to sie nazywa...). Turbinowe... -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2018-11-07 13:31:04 | |
Autor: sczygiel | |
kto takie niedoroby projektuje? | |
W dniu środa, 7 listopada 2018 22:19:31 UTC+1 użytkownik Myjk napisał:
Wed, 7 Nov 2018 10:42:16 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com > Ale to jest tak glupie ze az straszne. Glupie bo skomplikowane. Na tych 10-20metrach masz ze 3-4 zmiany pierwszenstwa i tyle samo ewentualnych mozliwosci kolizji. Jasno to by bylo jakby bylo skrzyzowanie albo jednopasmowe rondo. A tu masz pas z pierwszenstwem przecinajacy inny pas i do tego pokreskowany w poprzek. To jasne i normalne ze kreskowanie na jezdni jest dla obu kierunkow? Znaczy sie podporzadkowanego i z pierwszenstwem? |
|
Data: 2018-11-07 23:00:03 | |
Autor: Myjk | |
kto takie niedoroby projektuje? | |
Wed, 7 Nov 2018 13:31:04 -0800 (PST), sczygiel@gmail.com
Glupie bo skomplikowane. Rozumiem że ktoś może być uznany za głupiego jak widzi coś skomplikowanego i tego nie ogarnia, ale w drugą stronę to coś nowego. Zresztą, nie ma w tym nic skomplikowanego. Ot normalne skrzyżowanie z pasami z wyznaczonymi kierunkami ruchu z poszczególnych pasów. Na tych 10-20metrach masz ze 3-4 zmiany pierwszenstwa i tyle samo Nie ma tam żadnych zmian pierwszeństwa. Pierwszeństwo ma ten co już jest na skrzyżowaniu, reszta może patrzeć. Miejsca na kolizję jest mniej niż na typowym skrzyżowaniu, bo skręty w lewo są bezkolizyjne a pasy wypychają na odpowiedni kierunek. Jasno to by bylo jakby bylo skrzyzowanie albo jednopasmowe rondo. I by się stało w kilometrowych korkach tylko dlatego że melepety sobie z prostymi, wręcz elementarnymi, rzeczami nie radzą. A tu masz pas z pierwszenstwem przecinajacy inny pas i do tego Bywa różne "kreskowanie", bo ma pomagać przejechać skrzyżowanie. Jak ktoś się gubi na takim "kreskowaniu" to czas wrócić na jazdy doszklające, tam uczą takich podstaw. -- Pozdor Myjk |
|