|
Data: 2012-03-16 09:48:31 |
Autor: Moon |
który kierowca winny ? |
Użytkownik "BETON" <brak@mejla.pl> napisał w wiadomości news:jjt1um$17g$1inews.gazeta.pl...
który kierowca własciwie zawinił ?
http://www.youtube.com/watch?v=4Xsvb0c3huk
O ile pamiętam ze szkoły była tak zwana metoda "miarkowania".
Czyli ustalanie procentu udziału winy.
Nie otworzył mi się skrót, ale z samego czytania innych widać, że pewnie trzeba by tu ustalić te proporcje.
Sądy tego nie lubią, ale nie wiem czemu?
Azotox
|
|
|
Data: 2012-03-16 05:01:15 |
Autor: witek |
który kierowca winny ? |
On 3/16/2012 3:48 AM, Moon wrote:
Użytkownik "BETON" <brak@mejla.pl> napisał w wiadomości
news:jjt1um$17g$1inews.gazeta.pl...
który kierowca własciwie zawinił ?
http://www.youtube.com/watch?v=4Xsvb0c3huk
O ile pamiętam ze szkoły była tak zwana metoda "miarkowania".
Czyli ustalanie procentu udziału winy.
Nie otworzył mi się skrót, ale z samego czytania innych widać, że pewnie
trzeba by tu ustalić te proporcje.
Sądy tego nie lubią, ale nie wiem czemu?
Azotox
bo trzeba umiec cokolwiek z matematyki, a z tym nie jest najlepiej.
|
|
|
Data: 2012-03-16 18:21:15 |
Autor: Moon |
który kierowca winny ? |
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:jjv31b$c9n$1inews.gazeta.pl...
On 3/16/2012 3:48 AM, Moon wrote:
Użytkownik "BETON" <brak@mejla.pl> napisał w wiadomości
news:jjt1um$17g$1inews.gazeta.pl...
który kierowca własciwie zawinił ?
http://www.youtube.com/watch?v=4Xsvb0c3huk
O ile pamiętam ze szkoły była tak zwana metoda "miarkowania".
Czyli ustalanie procentu udziału winy.
Nie otworzył mi się skrót, ale z samego czytania innych widać, że pewnie
trzeba by tu ustalić te proporcje.
Sądy tego nie lubią, ale nie wiem czemu?
Azotox
bo trzeba umiec cokolwiek z matematyki, a z tym nie jest najlepiej.
Ale tak na zdrowy rozum, to 90% winy jest osobowego.
A może nawet 95%.
:)
moon
|
|
|
Data: 2012-03-18 21:20:22 |
Autor: Marek Dyjor |
który kierowca winny ? |
Moon wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:jjv31b$c9n$1inews.gazeta.pl...
On 3/16/2012 3:48 AM, Moon wrote:
Użytkownik "BETON" <brak@mejla.pl> napisał w wiadomości
news:jjt1um$17g$1inews.gazeta.pl...
który kierowca własciwie zawinił ?
http://www.youtube.com/watch?v=4Xsvb0c3huk
O ile pamiętam ze szkoły była tak zwana metoda "miarkowania".
Czyli ustalanie procentu udziału winy.
Nie otworzył mi się skrót, ale z samego czytania innych widać, że
pewnie trzeba by tu ustalić te proporcje.
Sądy tego nie lubią, ale nie wiem czemu?
Azotox
bo trzeba umiec cokolwiek z matematyki, a z tym nie jest najlepiej.
Ale tak na zdrowy rozum, to 90% winy jest osobowego.
A może nawet 95%.
to co chciałeś wcześniej miarkować?
tak BTW:
zdecyduj sie kim jesteś moonem czy azotoxem :)
bo na schizofrenie to jednak nei wygląda jeszcze.
|
|