#:-) gps wrote:

"który ma dłuższego" [sorx za delikatne zwulgaryzowanie], czyli na ile nasze doświadczenia

Prowokacja do flejma, tyle wynika z mojego doświadczenia. Sorki gps...


--
Wojtek Sobociński
Raz na rowerze, raz na motorze :D

In article <j82a6m$et9$1@inews.gazeta.pl>,
 Wojtek Sobociński <sobocinski@NOSPAM.vp.pl> wrote:

#:-) gps wrote:

> "który ma dłuższego" [sorx za delikatne zwulgaryzowanie], czyli na ile > nasze doświadczenia Prowokacja do flejma, tyle wynika z mojego doświadczenia. Sorki gps...

Mhm.
Na dodatek powinno byc:
'Komu wydaje sie ze ma dluzszego'
Chyba mam kandydata.

TA

W dniu 2011-10-24 02:06, Wojtek Sobociński  pisze:

#:-) gps wrote:

"który ma dłuższego" [sorx za delikatne zwulgaryzowanie], czyli na ile
nasze doświadczenia

Prowokacja do flejma, tyle wynika z mojego doświadczenia.
Sorki gps...

Wojtek, ależ niech by i tak było, nie wypieram się, że po części mi o to chodziło - może trza tu spuścić parę. W wielu wątkach zaczynają się nawalanki o podłożu osobistym. Więc może będzie to jakiś sposób, żeby spenetrować, dlaczego, skoro się najczęściej nie widzieliśmy na oczy - a może właśnie dlatego! - tak łatwo przychodzi nam traktować spory jako obronę godności i czci wszelakiej.
Trochę mnie to dziwi, bo wydawało mi się, że sakwiarze to generalnie osoby, które jadą dla siebie, a reszta ich wali. Okazuje się, że jest trochę inaczej i że resztę się wali.

#:-)
gps

In article <j82baj$6bg$1@news.onet.pl>,
 "#:-) gps" <gpsgpsgps@poczta.onet.pl> wrote:

W dniu 2011-10-24 02:06, Wojtek Sobociński  pisze:
> #:-) gps wrote:
>
>> "który ma dłuższego" [sorx za delikatne zwulgaryzowanie], czyli na ile
>> nasze doświadczenia
>
> Prowokacja do flejma, tyle wynika z mojego doświadczenia.
> Sorki gps...
>
>
Wojtek, ależ niech by i tak było, nie wypieram się, że po części mi o to chodziło - może trza tu spuścić parę. W wielu wątkach zaczynają się nawalanki o podłożu osobistym. Więc może będzie to jakiś sposób, żeby spenetrować, dlaczego, skoro się najczęściej nie widzieliśmy na oczy - a może właśnie dlatego! - tak łatwo przychodzi nam traktować spory jako obronę godności i czci wszelakiej.

E, ja tylko walcze z patologiami.

TA

Użytkownik "#:-) gps" <gpsgpsgps@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:j82baj$6bg$1news.onet.pl...

Wojtek, ależ niech by i tak było, nie wypieram się, że po części mi o to chodziło - może trza tu spuścić parę. W wielu wątkach zaczynają się nawalanki o podłożu osobistym. Więc może będzie to jakiś sposób, żeby spenetrować, dlaczego, skoro się najczęściej nie widzieliśmy na oczy - a może właśnie dlatego! - tak łatwo przychodzi nam traktować spory jako obronę godności i czci wszelakiej.
Trochę mnie to dziwi, bo wydawało mi się, że sakwiarze to generalnie osoby, które jadą dla siebie, a reszta ich wali. Okazuje się, że jest trochę inaczej i że resztę się wali.

"Precel od dawna traktuję jako grupę do "zabicia czasu" o jej
merytorycznym poziomie mam ustalone (niskie) zdanie. Jest to grupa
otwarta, niemoderowana - co ma swoje oczywiste plusy i minusy,
merytorycznie produkuję się z reguły gdzie indziej; tutaj jak sam
wiesz wszystkie długie wątki z rowerami wiele wspólnego nie mają; to
dobre miejsce do różnych "okołorowerowych" nawalanek w stylu tego
wątku, które (co niestety  trzeba przyznać) -  lubię (podobnie zresztą
jak i Ty)"

Message-ID: <cc05127d-78be-440e-b029-b5a81e825baa@s5g2000yqm.googlegroups.com> 17 Gru 2010 19:45

Użytkownik "#:-) gps" <gpsgpsgps@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:j82baj$6bg$1news.onet.pl...

Przepraszam za podwójną wiadomość, ale dopiero teraz się zorientowałem że pisze nie ze swojego konta.

To co zacytowałem wcześniej jest wszystkim co mam do powiedzenia w temacie i nie zamierzam więcej zabierać głosu w temacie rozkręcania kolejnej nawalnki. Szkoda na to czasu, naprawdę.

--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
Endurorider.pl 23/10/2011 zimne poranki

#:-) gps wrote:

W dniu 2011-10-24 02:06, Wojtek Sobociński  pisze:
> #:-) gps wrote:
>
>> "który ma dłuższego" [sorx za delikatne zwulgaryzowanie], czyli na ile
>> nasze doświadczenia
>
> Prowokacja do flejma, tyle wynika z mojego doświadczenia.
> Sorki gps...
>
>
Wojtek, ależ niech by i tak było, nie wypieram się, że po części mi o to chodziło - może trza tu spuścić parę. W wielu wątkach zaczynają się nawalanki o podłożu osobistym. Więc może będzie to jakiś sposób, żeby spenetrować, dlaczego, skoro się najczęściej nie widzieliśmy na oczy - a może właśnie dlatego! - tak łatwo przychodzi nam traktować spory jako obronę godności i czci wszelakiej.

Już kiedyś pisałem o tym... Mam wrażenie, że dla niektórych nieistotny
jest temat tylko zabieranie głosu w ogóle (oczywiście w opozycji). A
kilka osób zrobiło sobie z tego szeroko pojęte ćwiczenie słowa pisanego.
Generalnie jest to tak męczące, że ktoś tam wylądował w KFie a innych
nawet nie czytam jak widzę, kto pisze. Ta tendencja coraz bardziej
zniechęca mnie do precla, szczerze mówiąc, bo klimat zaczyna chwilami
przypominać ten z pl.pręgierz...

Trochę mnie to dziwi, bo wydawało mi się, że sakwiarze to generalnie osoby, które jadą dla siebie, a reszta ich wali.

Ja też tak kiedyś myślałem...


 --
Wojtek Sobociński
Raz na rowerze, raz na motorze :D

Dnia Mon, 24 Oct 2011 02:06:24 +0200, Wojtek Sobociński  napisał(a):

User-Agent: Noworyta News Reader/2.9

Sobociński, czemu jak postujesz to rozbijasz wątek? Czytnik masz zacny więc
nie mam pojęcia czemu ale spróbuj coś z tym zrobić, bardzo to wq...
--
Jacek

Jacek Maciejewski wrote:

Dnia Mon, 24 Oct 2011 02:06:24 +0200, Wojtek Sobociński  napisał(a):

> User-Agent: Noworyta News Reader/2.9

Sobociński, czemu jak postujesz to rozbijasz wątek? Czytnik masz zacny więc
nie mam pojęcia czemu ale spróbuj coś z tym zrobić, bardzo to wq...

Sorki. Teraz nie mogę ale wieczorem siądę i pogrzebię, porady od
znających czytnik mile widziane.

Pozdro


--
Wojtek Sobociński
Raz na rowerze, raz na motorze :D