Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   ktoś płaci za kogoś czynsz czy to dochód?

ktoś płaci za kogoś czynsz czy to dochód?

Data: 2013-06-24 14:37:40
Autor: Gotfryd Smolik news
ktoś płaci za kogoś czynsz czy to dochód?
On Sat, 22 Jun 2013, zlotowinfo wrote:

załóżmy sytuację standardową:
1. wynajmujący płaci czynsz 350zł + mi 500zł
  500zl = dochód do opodatkowania

i niestandardową:
2. wynajmujący płaci czynsz 350zł
  płaci także mój czynsz + prąd = 500zł
  czy w tej sytuacji nie ma dochodu do opodatkowania?


  Bądź łaskaw zacząć od BARDZO ścisłego określenia tych wydatków.
  Jest podejrzenie, że błędnie zaliczyłeś do czynszu różne
opłaty: czynsz to jest PRZYCHÓD WYNAJMUJĄCEGO, wyłącznie,
i to "przychód netto" - z zastrzeżeniem, iż BARDZO krytyczne
jest, jak wg przepisów cywilnoprawnych (!) należy zakwalifikować
dany wydatek.

  Może dla objaśnienia :)
  Dawno temu, tu na grupie, poflejmowałem kiedy minister łaskaw
był wydać interpretację, że wydatki np. na telefon nie powinny
być doliczane do podatawy opodatkowania należności czynszowej,
<baczność> - również przy opodatkowaniu ryczałtem <spocznij>
  Zjeżyłem się, bo "znikąd" mi to nie wynikało.
  Źródło oczywiście się znalazło, jest w KC art.688[1]
oraz okolicznych (rozsianych po całym tytule najmu).
  Otóż, skoro wydatki eksploatacyjne, w tym "drobne naprawy",
z mocy prawa *obciążają najemcę*, to tym samym nie stanowią
przychodu wynajmującego!

  Dlatego np. opłata za śmieci dotąd NIE BYŁA (jednoznacznie)
przychodem wynajmującego, a jeśli nie jest ona liczona
"od lokalu" to nadal nie będzie (tak właśnie uważam: jeśli
jej wysokość w danym mieście jest "od osoby", "od zużytej
wody" lub dowolnego innego czynnika który ZALEŻY OD NAJEMCY
to przychodem z najmu nie jest, ale jak bedzie "od metra
lokalu" to już stanowi problem wynajmującego i wlicza
się do podstawy przychodu z najmu - o ile w ustawie
nie zrobili jakiegoś wyjątki, nie sprawdzałem).

  Mam nadzieję że jasno wyraziłem :)

  To, że w przypadku podatku od najmu na zasadach ogólnych można
później różne wydatki uznać za *koszt* (a przy ryczałcie
nie), to już dalsza sprawa.
  Nie określiłeś formy podatku.

  Ale pierwszy etap "liczenia" jest czysto cywilnoprawny.
  Podatek od nieruchomości - zmartwienie wynajmującego (niech
weźmie na to pieniądze skąd chce, jak z pracy, od najemcy
albo wygranej z totka - najpierw musi zapłacić podatek dochodowy)
  Fundusz remontowy - IMO takoż, bo to jest "element amortyzacji",
i jak wynajmujący chce go sobie uwzględnić, to wyłącznie jako
koszt przy zasadach ogólnych.

  Podsumowując.

  Najpierw dzielisz wydatki, które ze względu na przepisy
cywilnoprawne i administracyjne stanowią zobowiązanie WYNAJMUJĄCEGO
i te które stanowią zobowiązanie NAJEMCY.
  Z interpretacji o której wspomniałem z grubsza mi wynikało
(ale ja uprawnionym doradcą nie jestem :P), że również
"pośrednie" zapłacenie w ten sposób, że umowę z dostawcą
gazu, prądu czy czegoś tam ma wynajmujący, ale najemca
mu "zwraca koszt", wychodzi, że liczy się ustawowy
fakt "obowiązku najemcy", a nie to, że umowa jest
w sumie "źle zawarta" (skoro najemca zużywa, najemca
powinien mieć umowę).
  Zrozumiałe, umowa nie może mieć "władzy" nad ustawą, jeśli
ustawa nie zawiera tekstu "o ile umowa nie stanowi inaczej"
lub równoważnego.
  IMVHO, ta część wchodzi w rozważania o "refakturach",
w części dotyczącej "re" a nie "faktur" :D

  No to teraz rozpisujesz te 500 zł oraz 350 zł na drobne
(pozycje z których się składają) i może popróbujemy się
poczepiać ;) (mam nadzieję że nie tylko ja)

pzdr, Gotfryd

ktoś płaci za kogoś czynsz czy to dochód?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona