Data: 2012-03-23 08:14:18 | |
Autor: PW | |
ku przestrodze | |
Użytkownik "Domator" <juliusz1@go2.pl> napisał w wiadomości news:4f6a5211$0$1278$65785112news.neostrada.pl... | Witam dziś pierwszy dzień wiosny i zamiast się cieszyć ogromnie się smucę i | postanowiłem Was grupowicze ostrzec ,moja bardzo kochana babcia starowninka | lekko przygłucha padła ofiara oszustwa zwanego potocznie na wnuczka mimo iż | ja ostrzegałem wiele razy ( widocznie za mało ) (...) Moją teściową też tak obrobili. Niby że kuzyn nagle przyjechał do Wrocławia (mieszka w okolicach Częstochowy i bardzo rzadko tu bywa) i ma do kupienia jakieś akcje czy coś, jedyna okazja, ale trzeba szybko działać. A teściowa nawet do mnie zadzwoniła i spytała czy nie mam na szybko pożyczyć troszkę kasy, tak z 10000 zł. Dziwnie mówiła, jak nakręcona, a mnie głupiego nic nie tknęło, tak sugestywnie opowiedziała co jej ten "kuzyn" zaproponował. Na szczęście nic jej nie pożyczyłem, ale sama wtopiła naprawdę dużo, nawet zaniosła do banku i wpłaciła, a te śmiecie zaraz wypłaciły w innym oddziale i poszło się wietrzyć. I co dalej? I złapali ich, ale oni oczywiście nic nie mają, są biedni jak myszy kościelne, a okradli masę ludzi i z tego co się może kiedyś da odzyskać (to było jakieś 3 lata temu) na teściową wypadną jakieś grosze. Albo i nic. Takie mamy prawo, że gnoje są chronione a uczciwy człowiek niczego nie odzyska, policjanci wprost to mówili, że cała ich robota idzie tak naprawdę psu w dupę. Teraz nawet do pani prokurator, która prowadzi sprawę, ciężko się dodzwonić, zresztą po co, nic nowego już się nie usłyszy. Autostrad, linii kolejowych nie ma komu budować, a ta człowiekowata hołota siedzi w więzieniach i jeszcze trzeba ją utrzymywać z publicznej kasy. Nie rozumiem tego i nie zrozumiem. Zakuć to bydło w łańcuchy i niech zasuwa przy pracach publicznych aż odpracuje i odda co do grosza wszystko co ukradło. Plus odsetki. Ale to NTG. Życzę babci żeby się to jakimś cudem dobrze skończyło. zdrówka, PW |
|