Data: 2009-09-27 22:14:36 | |
Autor: Adam | |
kupie te szfeckie puszki | |
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> napisał w wiadomości news:h9o1he$92a$1nemesis.news.neostrada.pl... z liofilizowana zywnoscia....Ja tez by chętnie kupił. Debilni pismacy nie mają pojęcia, co to liofilizacja mięsa (robili to już Indianie amerykańscy i polscy chłopi) i jak wygląda obrót konserwami w wojsku. Ja osobiście na poligonie w 1985 dostałem jako suchy prowaiant na czas transportu puszki z datą produkcji 1962 rok. Ich zawartość - to było coś wspaniałego. A puszkowana słonina wojskowa śni mi się do dzisiaj - to było coś wspaniałego! Oczywiście - z tego szwedzkiego schabowych nie da się zrobić - ale jako półprodukt jest przypuszczalnie bez zarzutu. AC |
|
Data: 2009-09-27 13:57:43 | |
Autor: Marek | |
kupie te szfeckie puszki | |
On 27 Wrz, 22:14, "Adam" <bluesman1...@poczta.fm> wrote:
Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Ča...@algonet.se> napisał w wiadomościnews:h9o1he$92a$1nemesis.news.neostrada.pl...>z liofilizowana zywnoscia.... Taaa...chlopi to robili ? Mieli pompy do wytwarzania podcisnienia w obnizonej temperaturze ? I indianie tez...??? No to brawoooo...kurwaaaa |
|
Data: 2009-09-28 00:02:41 | |
Autor: Adam | |
kupie te szfeckie puszki | |
Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisał w wiadomości news:54e6f9f7-1802-4b20-a536-3ad10201680cg6g2000vbr.googlegroups.com... On 27 Wrz, 22:14, "Adam" <bluesman1...@poczta.fm> wrote: Użytkownik "konserwator" <djmac§don¨Ča...@algonet.se> napisał w wiadomościnews:h9o1he$92a$1nemesis.news.neostrada.pl...>z liofilizowana zywnoscia.... Taaa...chlopi to robili ? Mieli pompy do wytwarzania podcisnienia w obnizonej temperaturze ? I indianie tez...??? No to brawoooo...kurwaaaa -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- - Aleś ty ciemny. Te dawne "liofilizacje" polegały na zabiegach usunięcia wody z miesa. Indianie pracowcie suszli mięso na słoncu, w przewiewnych miejscach. Polscy chłopi robili podobnie, ale wspomagali ten proces tzw. wędzeniem w zimnym dymie. Te chłopskie wyroby - np. boczki, szynki itp. mogly latami wisieć w komorach i były zdatne do spożycia. W XX wieku proces liofilizacji został znacznie udoskonalony, ale nadal o to samo chodzi: usunięcie wody z mięsa. AC |
|
Data: 2009-09-28 00:06:52 | |
Autor: mundek | |
kupie te szfeckie puszki | |
Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisał w wiadomości news:54e6f9f7-1802-4b20-a536-3ad10201680cg6g2000vbr.googlegroups.com...
On 27 Wrz, 22:14, "Adam" <bluesman1...@poczta.fm> wrote: Niemieccy chłopi w 1945 zakopywali różnego rodzaju przetwory (kompoty, mięso, smalec, ogórki...itp). Do dziś polscy rolnicy i poszukiwacze skarbów wzbogacają swoja dietę tymi znakomitymi poniemieckimi specyjałami. W końcu niemieckie auta uchodzą za najlepsze na świecie, podobnie jak i szwedzkie. ;-) To i poniemieckie żarcie też nie ulega zepsuciu. Smaśnego! |