Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   kupiłem kask z Lidla

kupiłem kask z Lidla

Data: 2010-06-10 22:31:12
Autor: Szymon Machel
kupiłem kask z Lidla

Użytkownik "Arni" <no@spam.org> napisał w wiadomo¶ci

mam nadzieje nie testowac jego bezpieczenstwa, kwitek TUV chyba daje jak±s gwarancje.

Noż kurna, chyba po to się kupuje aby ten test
zdał, inaczej po co wydawać choćby 5 zeta?
A kwitek daje gwarancję na to, że jak będzie
leżał na półce w to w czasie gwarancji nic z niego nie
odpadnie.

Szymon

Data: 2010-06-10 22:33:34
Autor: Arni
kupiłem kask z Lidla
Szymon Machel pisze:
Użytkownik "Arni" <no@spam.org> napisał w wiadomo¶ci

mam nadzieje nie testowac jego bezpieczenstwa, kwitek TUV chyba daje jak±s gwarancje.

Noż kurna, chyba po to się kupuje aby ten test
zdał, inaczej po co wydawać choćby 5 zeta?

ale lepiej nie sprawdzac tego w praktyce, tak samo jak lepiej nie wykorzystywac ubezpieczenia.

A kwitek daje gwarancję na to, że jak będzie
leżał na półce w to w czasie gwarancji nic z niego nie
odpadnie.

nie nie, kwitek daje gwarancje ze ktos wczesniej jednak zrzucił kilka sztuk z półki i nie zrobiły nikomu krzywdy.

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Data: 2010-06-10 22:37:08
Autor: Kuczu
kupiłem kask z Lidla
W dniu 2010-06-10 22:31, Szymon Machel pisze:

NoĹĽ kurna, chyba po to siÄ™ kupuje aby ten test
zdał, inaczej po co wydawać choćby 5 zeta?

Czyli ze trzeba sie rozpedzic i jebnac baniakiem w kasku w mur ? Bo inaczej sobie tego testu nie wyobrazam. A najlepiej od razu po zakupie, wtedy wiadomo czy sie wlasciwie wydalo pieniadze.

A kwitek daje gwarancję na to, że jak będzie
leżał na półce w to w czasie gwarancji nic z niego nie
odpadnie.

kwitek TUV (taki prawdziwy a nie chinski) oznacza ze towar spelnia
wymogi niemieckich norm. A ze Lidl to firma niemiecka wiec bardzo prawdopodobne ze atest TUV dostal naprawde.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-11 12:01:39
Autor: Grzybol
kupiłem kask z Lidla
Użytkownik "Szymon Machel" <machelXXX@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:4c114b8f$0$17090$65785112news.neostrada.pl...
Noż kurna, chyba po to się kupuje aby ten test
zdał, inaczej po co wydawać choćby 5 zeta?

Kupuje się po to, bo takie s± przepisy. Reszta to tylko szpan i pozerka. Po chuj komu kask za 3 tys, przy jebnieciu wszystko odleci, tylko łeb w kasku zostanie nienaruszony... Nikt nigdy nie dowiódł, że kto¶ przeżył lub nie dzięki lepszemu kaskowi. Reszta to mit.

--
Grzybol

Data: 2010-06-11 23:30:28
Autor: Marcin
kupiłem kask z Lidla
Po  chuj komu kask za 3 tys,

By lepiej leżał na głowie, by nie hałasował, by miał szybę, przez któr± po tysi±cu kilometrów bedzie co¶ widać, by po miesi±cu co¶ od niego nie odpadło.
No i kask generalnie jest na głowę a nie po chuj.

Data: 2010-06-11 21:42:26
Autor: masti
kupiłem kask z Lidla
Dnia pięknego Fri, 11 Jun 2010 23:30:28 +0200, osobnik zwany Marcin
wystukał:

Po  chuj komu kask za 3 tys,

By lepiej le¿a³ na g³owie, by nie ha³asowa³, by mia³ szybê, przez któr±
po tysi±cu kilometrów bedzie co¶ widaæ, by po miesi±cu co¶ od niego nie
odpadÂło.
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.

jeĹĽdzÄ™ 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400.
nie hałasuje, przez szybę widać, nie paruje mimo braku antifogu.
I o tego nie opiera mi się na brodzie jak inne drogie szczękowce
to po co przepłacać?



--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-06-11 23:53:42
Autor: Jacot
kupi?em kask z Lidla
masti <gone@to.hell> wrote:

jeżdzę 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400.
nie hałasuje, przez szybę widać, nie paruje mimo braku antifogu.
I o tego nie opiera mi się na brodzie jak inne drogie szczękowce
to po co przepłacać?

Czyzby to szla Normalnosc?;)

--
Pozdrowionka
Jacot M10
http://www.junak.riders.pl/
http://www.stokrotka.ath.cx/

Data: 2010-06-11 23:57:50
Autor: Leszek Karlik
kupiÂłem kask z Lidla
On Fri, 11 Jun 2010 23:42:26 +0200, masti <gone@to.hell> wrote:

[...]
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.
jeĹĽdzÄ™ 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400.
nie hałasuje,

Zdefiniuj "nie hałasuje", najlepiej w decybelach przy
określonej prędkości. :-) Ja jeszcze nie jeździłem w
kasku, który nie hałasuje, jedynie w takich, co hałasują
bardzo albo takich, co hałasują średnio.

--
Leszek 'Leslie' Karlik

Data: 2010-06-11 22:01:11
Autor: masti
kupiłem kask z Lidla
Dnia pięknego Fri, 11 Jun 2010 23:57:50 +0200, osobnik zwany Leszek Karlik
wystukał:

On Fri, 11 Jun 2010 23:42:26 +0200, masti <gone@to.hell> wrote:

[...]
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.
jeżdzę 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400. nie hałasuje,

Zdefiniuj "nie hałasuje", najlepiej w decybelach przy określonej
prędkości. :-) Ja jeszcze nie jeździłem w kasku, który nie hałasuje,
jedynie w takich, co hałasują bardzo albo takich, co hałasują średnio.

nie hałasuje na tyle by mi to przeszkadzało. Zatyczek do uszu nie używam. Wystarczy?



--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-06-12 00:02:11
Autor: Leszek Karlik
kupiÂłem kask z Lidla
On Sat, 12 Jun 2010 00:01:11 +0200, masti <gone@to.hell> wrote:

[...]
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.
jeżdzę 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400. nie hałasuje,
Zdefiniuj "nie hałasuje", najlepiej w decybelach przy określonej
prędkości. :-) Ja jeszcze nie jeździłem w kasku, który nie hałasuje,
jedynie w takich, co hałasują bardzo albo takich, co hałasują średnio.
nie hałasuje na tyle by mi to przeszkadzało. Zatyczek do uszu nie używam.
Wystarczy?

No, prawie. Jeszcze tylko jedno pytanie - w jakimś cichym kasku jeździłeś,
dla porównania? Bo wiesz, jak ktoś jeździ tylko na GS500 to może twierdzić,
że on genialnie przyśpiesza, hamuje i ma doskonałe zawieszenie. ;->

(Do kozy w domu też się można przyzwyczaić, w sumie)

--
Leszek 'Leslie' Karlik

Data: 2010-06-12 16:10:44
Autor: Marcin N
kupiÂłem kask z Lidla

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:huubn7$jee$23@inews.gazeta.pl...
Dnia pięknego Fri, 11 Jun 2010 23:57:50 +0200, osobnik zwany Leszek Karlik
wystukał:

On Fri, 11 Jun 2010 23:42:26 +0200, masti <gone@to.hell> wrote:

[...]
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.
jeżdzę 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400. nie hałasuje,

Zdefiniuj "nie hałasuje", najlepiej w decybelach przy określonej
prędkości. :-) Ja jeszcze nie jeździłem w kasku, który nie hałasuje,
jedynie w takich, co hałasują bardzo albo takich, co hałasują średnio.

nie hałasuje na tyle by mi to przeszkadzało. Zatyczek do uszu nie używam.
Wystarczy?

Obawiam się, że masz poważną wadę słuchu.
Kask, który uważany jest za najlepszy na rynku pod względem hałasu (C3) hałasuje około 84 dB przy 100 km/h.
Trwałe uszkodzenie słuchu może byś skutkiem długotrwałego narażania się na hałas ponad 80 dB. Żaden kask nie pozwala więc na jazdę bez zatyczek z prędkością ponad 100 km/h nie powodując przy tym uszkodzenia słuchu.

Niby wszyscy o tym wiedzą, ale jak widać - dalej jest szeroka rzesza przeciwników zatyczek. Dla własnego dobra - bez względu na kask - używajcie zatyczek zawsze. Dobre zatyczki dają tłumienie przekraczające 30 dB. Zamiast 100-120 dB otrzymujemy więc 70-100. Różnica kolosalna. A i komfort jazdy jest nieporównywalny.

Data: 2010-06-12 21:27:51
Autor: masti
kupiłem kask z Lidla
Dnia pięknego Sat, 12 Jun 2010 16:10:44 +0200, osobnik zwany Marcin N
wystukał:

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:huubn7$jee$23@inews.gazeta.pl...
Dnia pięknego Fri, 11 Jun 2010 23:57:50 +0200, osobnik zwany Leszek
Karlik wystukał:

On Fri, 11 Jun 2010 23:42:26 +0200, masti <gone@to.hell> wrote:

[...]
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.
jeżdzę 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400. nie hałasuje,

Zdefiniuj "nie hałasuje", najlepiej w decybelach przy określonej
prędkości. :-) Ja jeszcze nie jeździłem w kasku, który nie hałasuje,
jedynie w takich, co hałasują bardzo albo takich, co hałasują średnio.

nie hałasuje na tyle by mi to przeszkadzało. Zatyczek do uszu nie
uĹĽywam. Wystarczy?

Obawiam się, że masz poważną wadę słuchu.

nie masz się czego obawiać bo wadę mam od dawna :)

--
BMW R1100GS '95
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-06-13 12:57:05
Autor: Marcin N
kupiÂłem kask z Lidla

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hv0u4n$k6u$6@inews.gazeta.pl...
Dnia pięknego Sat, 12 Jun 2010 16:10:44 +0200, osobnik zwany Marcin N
wystukał:

Użytkownik "masti" <gone@to.hell> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:huubn7$jee$23@inews.gazeta.pl...
Dnia pięknego Fri, 11 Jun 2010 23:57:50 +0200, osobnik zwany Leszek
Karlik wystukał:

On Fri, 11 Jun 2010 23:42:26 +0200, masti <gone@to.hell> wrote:

[...]
No i kask generalnie jest na gÂłowĂŞ a nie po chuj.
jeżdzę 3 sezony w Naxo za ciut ponad 400. nie hałasuje,

Zdefiniuj "nie hałasuje", najlepiej w decybelach przy określonej
prędkości. :-) Ja jeszcze nie jeździłem w kasku, który nie hałasuje,
jedynie w takich, co hałasują bardzo albo takich, co hałasują średnio.

nie hałasuje na tyle by mi to przeszkadzało. Zatyczek do uszu nie
uĹĽywam. Wystarczy?

Obawiam się, że masz poważną wadę słuchu.

nie masz się czego obawiać bo wadę mam od dawna :)

Ale ta wada zapewne się nasila. Na starość będziesz kaleką, jeśli nie zadbasz o tę resztkę słuchu, która Ci pozostała.

Data: 2010-06-12 22:05:31
Autor: T.F.
kupiÂłem kask z Lidla
Marcin N wrote:

Dla własnego dobra - bez względu na kask - używajcie zatyczek zawsze. Dobre zatyczki dają tłumienie przekraczające 30 dB. Zamiast 100-120 dB otrzymujemy więc 70-100. Różnica kolosalna. A i komfort jazdy jest nieporównywalny.

Swiete slowa.

--
T.F.

Data: 2010-06-13 10:07:44
Autor: cpt. Nemo
kupi3em kask z Lidla

Użytkownik "T.F." <tom_fed@usunto.wp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hv0sqv$5u6$1news.onet.pl...
Marcin N wrote:

Dla własnego dobra - bez względu na kask - używajcie zatyczek zawsze. Dobre zatyczki daj± tłumienie przekraczaj±ce 30 dB. Zamiast 100-120 dB otrzymujemy więc 70-100. Różnica kolosalna. A i komfort jazdy jest nieporównywalny.

Swiete slowa.

Jakie swiete ?
Sa ludzie co nie potrafia normalnie funkcjonowac z jakims kawalkiem silikonu wetknietym na stale w ucho, po prostu ich drazni i uczula taki kawal obcego ciala w uchu.

Nemo

Data: 2010-06-13 12:59:09
Autor: Marcin N
kupi3em kask z Lidla

Użytkownik "cpt. Nemo" <cpt__nemo@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:hv23kc$as6$1@news.onet.pl...

Sa ludzie co nie potrafia normalnie funkcjonowac z jakims kawalkiem silikonu wetknietym na stale w ucho, po prostu ich drazni i uczula taki kawal obcego ciala w uchu.

Zapewne nieumiejętnie mocuj± zatyczki. Wymaga to pewnej wprawy. Dobrze założone - s± praktycznie nieodczuwalne po paru minutach.

Poza tym na rynku mamy zatyczki o różnej twardo¶ci. Naprawdę da się znaleĽć takie, które nie będ± drażnić.

Data: 2010-06-13 20:49:07
Autor: Grzybol
kupi3em kask z Lidla
Użytkownik "Marcin N" <marcin5_usun@wykasuj_onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:hv2dl9$ma3$1news.onet.pl...
Zapewne nieumiejętnie mocuj± zatyczki.

Ciekawe jak to jest nieumiejętnie - zamiast do ucha może wsadzaj± sobie w dupę? Bo nie bardzo czaje jak to można Ľle wsadzić...

--
Grzybol

Data: 2010-06-14 08:38:04
Autor: Wieca
kupi3em kask z Lidla
W dniu 2010-06-13 20:49, Grzybol pisze:
Użytkownik "Marcin N"<marcin5_usun@wykasuj_onet.pl>  napisał w wiadomo¶ci
news:hv2dl9$ma3$1news.onet.pl...
Zapewne nieumiejętnie mocuj± zatyczki.

Ciekawe jak to jest nieumiejętnie - zamiast do ucha może wsadzaj± sobie w
dupę? Bo nie bardzo czaje jak to można Ľle wsadzić...

Grubsz± stron± do ¶rodka ? Nie wyjmuj± z plastikowego pudełeczka ? Możliwo¶ci jest sporo...

--
Pozdr
Wieca

DL-1000 V-Strom Zjadacz wróbli

Data: 2010-06-14 10:13:56
Autor: Budyń
kupi3em kask z Lidla
Użytkownik "Wieca" <wieca@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c15ce46$0$19165$65785112news.neostrada.pl...
Grubsz± stron± do ¶rodka ? Nie wyjmuj± z plastikowego pudełeczka ? Możliwo¶ci jest sporo...

Wieca, po co go wyciagasz z wora...



b.

Data: 2010-06-15 17:15:01
Autor: Grzybol
kupi3em kask z Lidla
Użytkownik "Budyń" <bud_yn@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci
news:hv4oc3$fn2$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Wieca" <wieca@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4c15ce46$0$19165$65785112news.neostrada.pl...
Grubsz± stron± do ¶rodka ? Nie wyjmuj± z plastikowego pudełeczka ? Możliwo¶ci jest sporo...
Wieca, po co go wyciagasz z wora...
b.

Czy możesz pój¶ć do kibla i zrobić Budyń?

--
Grzybol

Data: 2010-06-20 23:34:15
Autor: LukeB
kupi3em kask z Lidla
Użytkownik "cpt. Nemo" <cpt__n...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
grup
dyskusyjnych:hv23kc$as...@news.onet.pl...
Sa ludzie co nie potrafia normalnie funkcjonowac z jakims kawalkiem
silikonu wetknietym na stale w ucho, po prostu ich drazni i uczula taki
kawal obcego ciala w uchu.

Sa tez ludzie, ktorych zatyczki zwyczajnie wk..wiaja, lubia slyszec,
co sie dzieje na drodze, lub jadac w grupie pogadac na swiatlach.
Jesli juz mam podczas jazdy na moto cokolwiek wtykac w ucho, to
sluchawki z dobra muza. BTW Marcin N - niech zgadne, jezdzisz tez w
kominiarce?

--
Lukasz
Transalp XL650V, WAW

Data: 2010-06-21 08:43:01
Autor: newrom
kupi3em kask z Lidla
On Sun, 20 Jun 2010 23:34:15 -0700 (PDT), LukeB <gorry@o2.pl> wrote:

Sa tez ludzie, ktorych zatyczki zwyczajnie wk..wiaja, lubia slyszec,
co sie dzieje na drodze, lub jadac w grupie pogadac na swiatlach.

Ostatnio zrobilem sobie test zatyczek 3m. Darcie mordy zapijaczonych festyniarzy przechodzilo, natomiast
odcinalo pieknie huk. A na drodze klaksony czy syreny bylo slychac,
natomiast odcinalo inne dzwieki (halas z kasku itp).
Trasa byla krotka wiec nie wiem czy bylbym w stanie rzejechac kilkaset
km z zatyczkami, ale na pewno warto sprobowac :)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Data: 2010-06-21 07:42:57
Autor: kakmar
kupi3em kask z Lidla
Dnia 21.06.2010 newrom@spamcom.com <newrom@spamcom.com> napisał/a:
On Sun, 20 Jun 2010 23:34:15 -0700 (PDT), LukeB <gorry@o2.pl> wrote:

Sa tez ludzie, ktorych zatyczki zwyczajnie wk..wiaja, lubia slyszec,
co sie dzieje na drodze, lub jadac w grupie pogadac na swiatlach.

Ostatnio zrobilem sobie test zatyczek 3m. Darcie mordy zapijaczonych festyniarzy przechodzilo, natomiast
odcinalo pieknie huk. A na drodze klaksony czy syreny bylo slychac,
natomiast odcinalo inne dzwieki (halas z kasku itp).
Trasa byla krotka wiec nie wiem czy bylbym w stanie rzejechac kilkaset
km z zatyczkami, ale na pewno warto sprobowac :)

Zawsze za miasto jeżdżę z zatyczkami, w mieście zwykle bez. Używam i
polecam zatyczki piankowe. Największa ich wada to to że są jednorazowe,
po za tym majÄ… same zalety. Na pewno sÄ… IMHO lepsze (mniej przeszkadzajÄ…
i lepiej tłumią) od silikonów. Da się w nich od biedy z kimś porozmawiać i nie tłumią bardzo syren czy klaksonów. Dla mnie ponad 2h jazdy bez zatyczek jest zwyczajnie męczące, da się ale
poco i we łbie szumi. Z zatyczkami to frajda i zero zmęczenia.

--
kakmaratgmaildotcom

Data: 2010-06-21 09:57:49
Autor: KJ Siła Słów
kupi3em kask z Lidla
kakmar pisze:


Dla mnie ponad 2h jazdy bez zatyczek jest zwyczajnie męczące, da się ale
poco i we łbie szumi. Z zatyczkami to frajda i zero zmęczenia.

Ja tam kiedys uwazalem ze zatyczki sa dla mniejszosci spolecznych
:-)

Ale  juz mi przeszlo, w trasie naprawde duzo daja, szczegolnie jak ktos lubi szybko.

Niuans jest taki, ze w zatyczkach z szybko robi sie wolno i trzeba patrzec na predkosciomierz, bo wydaje nam sie ze winiemy 90 a licznik pokazuje 90 i... 90.

KJ

Data: 2010-06-21 13:24:34
Autor: Tytus z fabryki
kupi3em kask z Lidla
Siemka

*** "KJ Siła Słów"
Niuans jest taki, ze w zatyczkach z szybko robi sie wolno i trzeba patrzec na predkosciomierz,

Nie sluchalo sie instrukcji obslugi

***bo wydaje nam sie ze winiemy 90 a licznik pokazuje 90 i... 90.

Nie koloryzuj

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-21 10:17:30
Autor: Ivam
kupi3em kask z Lidla
Użytkownik "kakmar" <kakmar+sp@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hvn561$v4e$1@news.onet.pl...
Zawsze za miasto jeżdżę z zatyczkami, w mieście zwykle bez.

Ja robie tak samo.

UĹĽywam i
polecam zatyczki piankowe. Największa ich wada to to że są jednorazowe,
po za tym majÄ… same zalety.

??? Jak to jednorazowe? Mam takie jakies pianki ze sznureczkiem, ktory je laczy. Normalnie myje je pod biezaca woda, schnie to ze 2 minutki i tyle. Uzywam przecietnie miesiac zanim sie potargaja.

Na pewno sÄ… IMHO lepsze (mniej przeszkadzajÄ…
i lepiej tłumią) od silikonów.

Silikony to sie nadaja jako zatyczki w sluchawkach dokanalowych.

Z zatyczkami to frajda i zero zmęczenia.

Tak jak KJot zwraca uwage - szybciej jezdze w zatyczkach i to najwieksza wada.

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-06-25 13:56:43
Autor: zbigi
kupi3em kask z Lidla
newrom@spamcom.com napisał(a):
On Sun, 20 Jun 2010 23:34:15 -0700 (PDT), LukeB <gorry@o2.pl> wrote:

Sa tez ludzie, ktorych zatyczki zwyczajnie wk..wiaja, lubia slyszec,
co sie dzieje na drodze, lub jadac w grupie pogadac na swiatlach.

Ostatnio zrobilem sobie test zatyczek 3m. Darcie mordy zapijaczonych festyniarzy przechodzilo, natomiast
odcinalo pieknie huk. A na drodze klaksony czy syreny bylo slychac,
natomiast odcinalo inne dzwieki (halas z kasku itp).
Trasa byla krotka wiec nie wiem czy bylbym w stanie rzejechac kilkaset
km z zatyczkami, ale na pewno warto sprobowac :)

Jakis czas temu (kilka lat?) zrobilem sobie podobny test podczas przejazdzki wokol komina. I zrezygnowalem poniewaz wkurwialo mnie ciagle wkladanie i wyjmowanie zatyczek - rzecz dziala sie podczas krotkiej, za to wieloma przystankami, wycieczki.
Za to ostatniej jesieni majac przed soba wizje dlugiego autostradowego przelotu przez Czechy, wrzucilem do kieszeni kurtki kilka par sluzbowo dostepnych zatyczek. I w Cieszynie, po oporzadzeniu Sikorki i solidnym oproznieniu pecherza ruszylem w trzygodzinna podroz z zatyczkami w uszach. Efekt przerosl moje oczekiwania - nie bylo meczacego huku wielkich predkosci ;) i zwiazanego z nim zmeczenia.
Teraz wiem, ze zawsze gdy bede ruszal w dlugi przelot, bede uzywal zatyczek. Na krotsze wycieczki z czestymi przerwami jeszcze nie.

--
zbigi
i stopka zastepcza.

Data: 2010-06-25 15:26:26
Autor: Tytus z fabryki
kupi3em kask z Lidla
Siemka

***"zbigi"
- nie bylo meczacego huku wielkich predkosci ;) i zwiazanego z nim zmeczenia.

Strasznie mi sie podoba to stwierdzenie w swietle osiagow sikorki :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-25 15:48:41
Autor: Arni
kupi3em kask z Lidla
Tytus z fabryki pisze:
Siemka

***"zbigi"
- nie bylo meczacego huku wielkich predkosci ;) i zwiazanego z nim zmeczenia.

Strasznie mi sie podoba to stwierdzenie w swietle osiagow sikorki :)


to niejest kwestia bezwgledneij predkosci przelotowej.
Hint: zbigimura :)

--
Arni         Toruń
'84 Honda CB 650 SC "Jaszczomb"
'91 Volvo 940 D24TIC + '88 Burstner 420
'91 Honda Prelude 2,0 EX  piękniejszej połowy
'01 Chrysler PT Cruiser 2,4l automat

Data: 2010-06-25 16:05:12
Autor: Tytus z fabryki
kupi3em kask z Lidla
Siemka

***"Arni" to niejest kwestia bezwgledneij predkosci przelotowej. Hint: zbigimura :)

Zbigimura to szelest przy moich predatorach...ale racja te - 25 czy 30 dB to wazna sprawa


--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki

Data: 2010-06-25 18:05:03
Autor: Sir Piernik
kupi3em kask z Lidla
Tytus z fabryki pisze:
....>8
> Strasznie mi sie podoba to stwierdzenie w swietle osiagow sikorki :)

No, kochanienki. Bez przesady. Wroclaw - Krakow spokojnie na 8 pkt karnych... Gdyby nie koniecznosc zatankowania za bramkami to srednia byla by identyczna.
Wprawdzie to nie byla Sikorka ale jej siostra blizniaczka.
Chyba ze Zbigi cos zrobil by jego Sikora palila 4 l/100 km :))

Pozdrawiam
Sir Piernik
  Betvelwe

Data: 2010-07-29 07:54:51
Autor: zbigi
kupi3em kask z Lidla
Tytus z fabryki napisał(a):
***"zbigi"
- nie bylo meczacego huku wielkich predkosci ;) i zwiazanego z nim zmeczenia.

Strasznie mi sie podoba to stwierdzenie w swietle osiagow sikorki :)

Wal sie na cyce lafiryndo - Fabryka mowi 205km/h :P
A jak szybko jezdze w rzeczywistosci, to juz moja slodka tajemnica ;)

Sir Piernik napisał(a):
[...]
> Chyba ze Zbigi cos zrobil by jego Sikora palila 4 l/100 km :))

No do 4 nie udalo sie zejsc. Ale blisko 5 byla juz nie raz :)

>***"Arni" to niejest kwestia bezwgledneij predkosci przelotowej.
> Hint: zbigimura  :)

No wlasnie moje wypierdrurki (o pardonsik! tlumiki!) sa malo slyszalne i meczace dla mnie gdy gnam autostrada. :)
--
zbigi i stopka zastepcza

Data: 2010-06-21 08:54:43
Autor: Marcin N
kupi3em kask z Lidla

Użytkownik "LukeB" <gorry@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:fd8fb03d-63ea-4823-9284-c586ad891881@u7g2000yqm.googlegroups.com...
Użytkownik "cpt. Nemo" <cpt__n...@poczta.onet.pl> napisał w wiadomo¶ci
grup
dyskusyjnych:hv23kc$as...@news.onet.pl...
Sa ludzie co nie potrafia normalnie funkcjonowac z jakims kawalkiem
silikonu wetknietym na stale w ucho, po prostu ich drazni i uczula taki
kawal obcego ciala w uchu.

Sa tez ludzie, ktorych zatyczki zwyczajnie wk..wiaja, lubia slyszec,
co sie dzieje na drodze, lub jadac w grupie pogadac na swiatlach.
Jesli juz mam podczas jazdy na moto cokolwiek wtykac w ucho, to
sluchawki z dobra muza. BTW Marcin N - niech zgadne, jezdzisz tez w
kominiarce?

Jaki zwi±zek ma kominiarka z zatyczkami?
Gdy mi zimno - jadę w czapce, gdy gor±co - bez.

Przyznaj: jeĽdziłe¶ kiedy¶ z zatyczkami? Gadanie "lubię słyszeć, co wokół" - ¶wiadczy, że chyba nie.
Powiedz mi, co słyszysz w kasku, gdy jedziesz 120 km/h i jeszcze dodatkowo słuchasz "dobrej muzy"?

Wła¶nie miło¶nik muzyki powinien zainteresować się tematem zatyczek: możesz sprytnie zniwelować szum tła a muzykę nastawić odpowiednio gło¶niej.

Data: 2010-06-21 10:05:48
Autor: duddits
kupi3em kask z Lidla
W dniu 2010-06-21 08:54, Marcin N pisze:
Jaki zwi±zek ma kominiarka z zatyczkami?

U mnie ma taki, że jak j± zbyt gwałtownie zdejmuję to zatyczki mi z uszu
wylatuj± :)

Gdy mi zimno - jadę w czapce, gdy gor±co - bez.

Kominiarka ma jeszcze inny ważny IMHO aspekt - higiena. Jak gor±co
zwłaszcza jest to istotne. Chyba, że nie jest to dla Ciebie problemem :)
Mi tam się nie chce prać co chwila wnętrza kasku.


--
duddits

Data: 2010-06-21 10:58:41
Autor: Kamil Nowak 'Amil'
kupi3em kask z Lidla
duddits napisał(a):
Kominiarka ma jeszcze inny ważny IMHO aspekt - higiena.

Ja jezdze zawsze w kominiarce i podstawowa jej zaleta to taka, ze kanary nie chca jakos biletow sprawdzac. No a zatyczek nie uzywam, bo wole slyszec do jakiego przystanku sie zblizam.

--
Kamil Nowak 'Amil'
rocker's not dead
Krakuf

Data: 2010-06-11 23:34:58
Autor: Budyń
kupiłem kask z Lidla
Użytkownik "Marcin" <abraxas@icpnet.pl> napisał w wiadomo¶ci news:huu9tq$16bi$1opal.icpnet.pl...
By lepiej leżał na głowie, by nie hałasował, by miał szybę, przez któr± po tysi±cu kilometrów bedzie co¶ widać, by po miesi±cu co¶ od niego nie odpadło.

No niby tak, ale te tanie też daja rade. Zreszt± zamiast kupowac za 3tysie to moge kupowac co roku nowy przez 15 lat :-) Ciekawe jak ten za 3 tysie bedzie wtedy wygl±dał :P



b.

kupiłem kask z Lidla

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona