Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   kupowac nowy czy inwestowac / modernizowac

kupowac nowy czy inwestowac / modernizowac

Data: 2009-08-19 17:30:28
Autor: chary
kupowac nowy czy inwestowac / modernizowac
KuFeL wrote:
mam sobie ja taki rowerek - Gary Fisher Wahoo z 2004 roku.  Opis konfiguracji tu:

http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/Pawel_Kuflikowski_6234

w tym roku zaczalem krecic troche na maratonach. Sam dla siebie, nie na wyniki. Ale takie jezdzenie znacznie eksploatuje rower niz tzw. rekreacja. Wczesniej juz zalozylem inna kierownice, choc teraz przy maratonach  mysle czy nie wrocic do czegos prostszego. I wymienilem vbrake'i na deore. Ostatnio tez padlo na suport.

I tu pojawia sie pytanie czy dalej w niego inwestowac? - chce m.in. zalozyc SPD, wymienic siodlo, moze przerzutke z przodu plus korby, bo jest tylko SIS i niestety dosc czesto trzeba regulowac. Trzeba wymienic wiekszosc linek i  pancerzy. Na nowy sezon musze tez opony wymienic.

Troche kosztow jest, do tego pewnie wszystkiego nie dam rady sam zrobic a to znaczy ze trzeba dolozyc koszty serwisowe.

Idzie jesien i ceny nowych rowerow z tego i poprzednich lat wciaz powinny spadac. Rozgladac sie za czyms czy jednak ten rower doprowadzic do lepszego stanu? Ktos tez stoi przed podobnym dylematem?

Wszystko zalezy ;) Na pewno latwiej (i byc moze taniej) jest kupic nowy. Szczegolnie jesli, jak piszesz, nie do konca znasz sie na rowerach. Natomiast minusem takiego rozwiazania jest to, ze jednorazowo trzeba wydac spora kwote pieniedzy, a do tego nowy rower nigdy nie bedzie idealnie dopasowany pod Ciebie.
Zaleta modernizacji jest to, ze jest to proces rozlozony w czasie, unikasz w ten sposob jednego duzego wydatku a poszczegolne komponenty mozesz sobie dobrac idealnie takie jakie chcesz. Do tego mozna sie przy tym sporo naczytac i nauczyc a tym samym oszczedzic troche na serwise w przyszlosci. Mozesz rowniez szukac okazji na allegro i ebayu i czasem kupic jakies czesci duzo ponizej ich wartosci.
Ja osobiscie modernizowalem rower. Tez mialem GF Wahoo, tylko model 2002. Wymienialem czesci w miare ich zuzywania (pozniej tez niektore ze wzgledow estetycznych;), caly proces zajal okolo 2-3 lat, obecnie z oryginalnego roweru pozostala jedynie rama. Bardzo mi odpowiada jej geometria, niemniej pewnie w ciagu nastepnego roku/dwoch i na nia przyjdzie pora ;)

Jestem zadowolony ze swojej 'sciezki'. Summa summarum mam bardzo wygodny i dopasowany do wlasnych potrzeb rower, ktorego w takiej konfiguracji nie sposob kupic.

pozdrawiam,
Marek Sosnowski

kupowac nowy czy inwestowac / modernizowac

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona