Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   ładowanie akumulatora

ładowanie akumulatora

Data: 2011-01-28 09:04:50
Autor: Jakub Witkowski
ładowanie akumulatora
W dniu 2011-01-27 12:11, mz pisze:
Witam
Na stronie
http://www.auto-swiat.pl/1-jak-ladowac-akumulator-czyli-uwaga-nie-zrob-wybuchu
wyczytałem, że akumulator ładować trzeba, aż napięcie ładowania osiągnie
poziom 15,5V - 16,5V.

Ale to przy ładowaniu +- stałym prądem = Q/10 i ciągłej obserwacji.
Mimo to nie polecam tej metody. Intensywne gazowanie w ostatnim stadium
nie jest zdrowe dla żadnego akumulatora.

Mam akumulator Cetre Plus 740 stoi on na codzień w piwnicy i czeka. Co jakis
czas go doładowywałem tak do 14,2V - 14,4V

Ważne jest jaki prąd wtedy pobierał, a nie tylko jakie napięcie na nim było.

Jeśli to było długotrwałe ładowanie (np. 24h) w czasie którego osiągał te 14
z kawałkiem, a prąd opadł pod koniec do małej wartości, to jest to metoda
jak najbardziej ok. Oznacza to, że masz prostownik bezpieczny, który
nie wymaga nadzoru. Wada jest taka że ładuje on wolniej.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-01-28 09:59:07
Autor: mz
ładowanie akumulatora

Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomości news:ihttb2$2mo8$1news2.ipartners.pl...
W dniu 2011-01-27 12:11, mz pisze:
Witam
Na stronie
http://www.auto-swiat.pl/1-jak-ladowac-akumulator-czyli-uwaga-nie-zrob-wybuchu
wyczytałem, że akumulator ładować trzeba, aż napięcie ładowania osiągnie
poziom 15,5V - 16,5V.

Ale to przy ładowaniu +- stałym prądem = Q/10 i ciągłej obserwacji.
Mimo to nie polecam tej metody. Intensywne gazowanie w ostatnim stadium
nie jest zdrowe dla żadnego akumulatora.

Mam akumulator Cetre Plus 740 stoi on na codzień w piwnicy i czeka. Co jakis
czas go doładowywałem tak do 14,2V - 14,4V

Ważne jest jaki prąd wtedy pobierał, a nie tylko jakie napięcie na nim było.

Jeśli to było długotrwałe ładowanie (np. 24h) w czasie którego osiągał te 14
z kawałkiem, a prąd opadł pod koniec do małej wartości, to jest to metoda
jak najbardziej ok. Oznacza to, że masz prostownik bezpieczny, który
nie wymaga nadzoru. Wada jest taka że ładuje on wolniej.

Ładował on do napięcia ok 14,90V potem zaczeło spadać do 14,70V i utrzymywało sie na tym poziomie. Prąd na amperomierzu prostownika był ok do 1A ;)
Wtedy go odłączyłem. Choć magiczne oczko ciemne z lekkim prześwitem zielonego. Czyli mój prostownik więcej V i tak nie wyciągnie pewnie.
Pozdrawiam

Data: 2011-01-28 10:36:00
Autor: J.F.
ładowanie akumulatora
On Fri, 28 Jan 2011 09:04:50 +0100,  Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2011-01-27 12:11, mz pisze:
Na stronie
http://www.auto-swiat.pl/1-jak-ladowac-akumulator-czyli-uwaga-nie-zrob-wybuchu
wyczytałem, że akumulator ładować trzeba, aż napięcie ładowania osiągnie
poziom 15,5V - 16,5V.

Ale to przy ładowaniu +- stałym prądem = Q/10 i ciągłej obserwacji.
Mimo to nie polecam tej metody. Intensywne gazowanie w ostatnim stadium
nie jest zdrowe dla żadnego akumulatora.

Gdzies tam czytalem ze jest zdrowe - powoduje mieszenie alektrolitu,
ktory bez tego ma tendencje do uwarstwiania. Ale to chyba nie dotyczyc
akumulatorow samochodowych na polskich drogach :-)

No i oczywiscie wsystko zalezy od czasu tego gazowania - wszystkie te
automaty potrzebne sa wtedy jak nie chce sie nam po paru godzinach
pojsc i wylaczyc. A "zwykly prostownik" z napieciem szczytowym rzedu
19V pod koniec ladowania daje prad rzedu 1A, wiec juz nie jest tak
intensywnie.

J.

Data: 2011-01-28 10:54:41
Autor: Jakub Witkowski
ładowanie akumulatora
W dniu 2011-01-28 10:36, J.F. pisze:

pojsc i wylaczyc. A "zwykly prostownik" z napieciem szczytowym rzedu
19V pod koniec ladowania daje prad rzedu 1A, wiec juz nie jest tak
intensywnie.

No ja mam kolubrynę którą bez problemu wymuszam Q/10 na aku w każdym stanie :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2011-01-28 15:43:23
Autor: J.F.
ładowanie akumulatora
On Fri, 28 Jan 2011 10:54:41 +0100,  Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2011-01-28 10:36, J.F. pisze:
pojsc i wylaczyc. A "zwykly prostownik" z napieciem szczytowym rzedu
19V pod koniec ladowania daje prad rzedu 1A, wiec juz nie jest tak
intensywnie.

No ja mam kolubrynę którą bez problemu wymuszam Q/10 na aku w każdym stanie :)

Ale co - ze stabilizacja pradu, czy musisz co chwila schodzic i
regulowac ? J.

Data: 2011-02-14 13:48:20
Autor: Jakub Witkowski
ładowanie akumulatora
W dniu 2011-01-28 15:43, J.F. pisze:
On Fri, 28 Jan 2011 10:54:41 +0100,  Jakub Witkowski wrote:
W dniu 2011-01-28 10:36, J.F. pisze:
pojsc i wylaczyc. A "zwykly prostownik" z napieciem szczytowym rzedu
19V pod koniec ladowania daje prad rzedu 1A, wiec juz nie jest tak
intensywnie.

No ja mam kolubrynę którą bez problemu wymuszam Q/10 na aku w każdym stanie :)

Ale co - ze stabilizacja pradu, czy musisz co chwila schodzic i
regulowac ?

No pisałem, że przy ciągłej obserwacji ;) Nie pamiętam kiedy tak robiłem ostatnio :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

ładowanie akumulatora

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona