Hej sezon jesienno zimowy za pasem i mam takie pytanie - co teraz jest na topie
w dziedzinie lampek przednich?

Nie chodzi mi o jakieś potwory po 2000lm i 700 zeta ale coś w bardziej
przystępnych cenach. Kilka lat temu polecane było magicshine ale w temacie jest postęp a kolega
Dominik już sie tutaj nie udziela wiec i nie jestem na bieżąco...  Czym sie warto zainteresować?

W dniu 2014-09-10 08:12, qrt pisze:

Hej

sezon jesienno zimowy za pasem i mam takie pytanie - co teraz jest na topie
w dziedzinie lampek przednich?

Nie chodzi mi o jakieś potwory po 2000lm i 700 zeta ale coś w bardziej
przystępnych cenach.

Kilka lat temu polecane było magicshine ale w temacie jest postęp a kolega
Dominik już sie tutaj nie udziela wiec i nie jestem na bieżąco...

Czym sie warto zainteresować?

http://allegro.pl/roxim-lampa-przednia-rx5-55-lux-cree-2014-cr-i4567501456.html
http://allegro.pl/latarka-rowerowa-fenix-bt20-750-lm-2-ogniwa-18650-i4562515015.html
Takie sprzęty jak ma być używane w miejscach gdzie nie możesz oślepiać pieszych z naprzeciwka ani samochodów(poza lasem)

Kupiłem ostatnio coś takiego:
http://www.amazon.com/Nitefighter-BT40-4xCree-Bicycle-Battery/dp/B00EG8SCLG
Co prawda światła jest bardzo dużo. Po parkach jedzie się bardzo przyjemnie. Wielką wadą jednak jest to że nawet na najniższym trybie ludzie pokazują krzyże, razi mocno pieszych z naprzeciwka. Żeby takie coś używać tam gdzie występują ludzie i samochody trzeba zrobić daszek odcinający światło -> zaczyna się sztukateria. To samo tyczy wszystkich chińskich wynalazków z bilionem lumenów i gładkim szkłem.

ten obrazek bardzo obrazuje w czym jest rzecz http://www.bron-militaria.pl/media/catalog/product/cache/1/image/650x488/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/p/1/p10130_a009549.jpg
http://img09.allegroimg.pl/photos/oryginal/45/90/26/09/4590260961_6

Są jeszcze tanie latarki< 200 zł tzw taktyczne z soczewką. Moim zdaniem porażka. Soczewka zawęża wiązkę i widzisz daleko ale wazko, co moim zdaniem utrudnia bezpieczną jazdę.


Tańsze nie markowe modele mają zwykle:
- słabsze akumulatory które mają niższą pojemność
- niższą jakość wykonania ~słąbe odprowadzenie ciepła, co wpływa na krótszą żywotność diód, wyłączanie z przegrzania podczas pracy

Dnia Wed, 10 Sep 2014 11:24:38 +0200, depros napisał(a):

http://allegro.pl/latarka-rowerowa-fenix-bt20-750-lm-2-ogniwa-18650-i4562515015.html

to mi sie nawet podoba.
Ciekawe czy te 750lm to realne czy marketingowe.

W dniu 2014-09-10 11:57, qrt pisze:

to mi sie nawet podoba. Ciekawe czy te 750lm to realne czy
marketingowe.

Bardzo często to bełkot.Z pewnością w tej aukcji kłamstwem jest pojemność ogniw. Podano 5200mAh - nie wymyślono jeszcze takich. Największe to podajże 3200 Panasonic'a np. Sam dostałem jakąś latarkę z ogniwami Ultrfire jak w w/w aukcji. Deklarowana pojemność: 4Ah, pomiarowa to ok 1.6Ah.

Co do diod wewnątrz to też niewiele mówi bo jasność świecenia diody zależna jest również od zastosowanego sterownika. Mam 2 latarki z tą samą diodą znacznie różniące się jasnością świecenia. Pomierzyłem prąd. Jedna czerpie ok 1A, a druga 1.5A - dioda identyczna. W/g opisu świecą tak samo jasno... Komentować nie trzeba.

A co do latarki, to mi się udało metalową solidnie poobijać. Plastikowa by tego nie przeżyła. Nie szkoda Ci kasy?


--
Pozdrawiam
Marek

A co myślicie o takiej lampce?
www.amazon.com/Sunree-Outdoor-Multi-function-Floodlight-Bicycle/dp/B00JFMPDIS

W dniu 2014-09-13 10:53,  666 pisze:

A co myślicie o takiej lampce?
www.amazon.com/Sunree-Outdoor-Multi-function-Floodlight-Bicycle/dp/B00JFMPDIS

Hmmm... ja już swoje zdanie wypowiedziałem. Wszystko zależy do czego chcesz używać lampki. Jeśli do niezawodnego oświetlania drogi, to wybrałbym wodoszczelną, pancerną - w metalowej obudowie i łatwo odłączaną aby móc np. zmienić przy niej gumę.

Używam takiej:
http://allegro.pl/hit-latarka-ultrafire-xm-l2-u2-cree-1300-lm-12m-gw-i4520067089.html

Przeżyła upadek na asfalt przy 40km/h gdy dodatkowo nie zabezpieczyłem linką. Trochę się obtłukła jedynie. Oczywiście akumulator trzeba dokupić bo ten oferowany to szajs.

Odradzam lampki z zoomem. Po pewnym czasie nabierają luzów i strasznie telepią się gdy jeździ się po bruku itp.

Jeśli używasz lampki do zarywania lasek lub onanizowania się na jej widok - to musisz wybrać w/g własnych preferencji :-D

--
Pozdrawiam
Marek

Dnia Wed, 10 Sep 2014 11:24:38 +0200, depros napisał(a):

http://allegro.pl/roxim-lampa-przednia-rx5-55-lux-cree-2014-cr-i4567501456.html
http://allegro.pl/latarka-rowerowa-fenix-bt20-750-lm-2-ogniwa-18650-i4562515015.html

Jakoś nie widze tych 6 czy 8 godzin pracy. Z 2 AA alkalicznych sensowna
latarka działa ok. godziny. Z 4 - będzie działać 2 godziny. Zanim kupisz -
odżałuj komplet baterii i sprawdź :)
--
Jacek

W dniu środa, 10 września 2014 12:53:53 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

Dnia Wed, 10 Sep 2014 11:24:38 +0200, depros napisaďż˝(a):

> http://allegro.pl/roxim-lampa-przednia-rx5-55-lux-cree-2014-cr-i4567501456.html
> http://allegro.pl/latarka-rowerowa-fenix-bt20-750-lm-2-ogniwa-18650-i4562515015.html

Jakoďż˝ nie widze tych 6 czy 8 godzin pracy. Z 2 AA alkalicznych sensowna
latarka dzia�a ok. godziny. Z 4 - b�dzie dzia�a� 2 godziny. Zanim kupisz -
od�a�uj komplet baterii i sprawd� :)

Ale żadna z tych lampek nie jest zasilany dwoma AA...

Dnia Wed, 10 Sep 2014 10:43:04 -0700 (PDT), rmikke napisał(a):

Ale żadna z tych lampek nie jest zasilany dwoma AA...

Dlatego podałem przewidywany czas pracy dla 4 AA, jeśli nie zauważyłeś :) A
pierwsza z nich jest właśnie na 4xAA.
--
Jacek

W dniu środa, 10 września 2014 19:46:36 UTC+2 użytkownik Jacek Maciejewski napisał:

Dnia Wed, 10 Sep 2014 10:43:04 -0700 (PDT), rmikke napisaďż˝(a):

> Ale �adna z tych lampek nie jest zasilany dwoma AA...

Dlatego poda�em przewidywany czas pracy dla 4 AA, je�li nie zauwa�y�e� :) A
pierwsza z nich jest w�a�nie na 4xAA.

A, zlało mi się "nie widze tych 6 czy 8 godzin pracy. Z 2 AA alkalicznych"
w jedno zdanie :D

qrt wrote:

Hej

sezon jesienno zimowy za pasem i mam takie pytanie - co teraz jest na
topie w dziedzinie lampek przednich?

Nie chodzi mi o jakieś potwory po 2000lm i 700 zeta ale coś w bardziej
przystępnych cenach.

Kilka lat temu polecane było magicshine ale w temacie jest postęp a kolega
Dominik już sie tutaj nie udziela wiec i nie jestem na bieżąco...

Czym sie warto zainteresować?

Wszelakie latarki typu Convoy, np S2 czy S3, do wyboru, do koloru, zarówno bezpośrednio z Chin (najtaniej) jak i pasjonatów latarek http://www.swiatelka.pl/viewforum.php?f=11 (niektórzy sprzedają je także na allegro).


Szukając tak po prostu na allegro to trzeba wiedzieć co brać bo można kupić latarkę i ogniwa z parametrami rewelacyjnymi ale tylko na papierze.

Choćby "UltraFire 5200 mAh" - nie ma ogniw 18650 z taką rzeczywistą pojemnością. Szczyty to obecnie 3400-3600 mAh.

Tu jest test takiego UltraFire 4000mAh
http://lygte-
info.dk/review/batteries2012/UltraFire%20BRC18650%204000%20mAh%20(Brown-
Gold)%20UK.html

Wyszło rzeczywiste ~2000mAh.

--
A.

Dnia Wed, 10 Sep 2014 12:59:12 +0200, A napisał(a):

qrt wrote:

Hej

sezon jesienno zimowy za pasem i mam takie pytanie - co teraz jest na
topie w dziedzinie lampek przednich?

Nie chodzi mi o jakieś potwory po 2000lm i 700 zeta ale coś w bardziej
przystępnych cenach.

Kilka lat temu polecane było magicshine ale w temacie jest postęp a kolega
Dominik już sie tutaj nie udziela wiec i nie jestem na bieżąco...

Czym sie warto zainteresować?

Wszelakie latarki typu Convoy, np S2 czy S3, do wyboru, do koloru, zarówno bezpośrednio z Chin (najtaniej) jak i pasjonatów latarek http://www.swiatelka.pl/viewforum.php?f=11 (niektórzy sprzedają je także na allegro).

o tych convoyach to słyszałem ze to dobre bo tanie :)
Duże wersji dużo optyki mozna coś dobrać wedle własnego uznania. Ogólnie
git choć nieco niepokoi mnie ze to tylko jedno ogniwo. Ile to ma lumenów?

qrt wrote:

Dnia Wed, 10 Sep 2014 12:59:12 +0200, A napisał(a):

qrt wrote:

Hej

sezon jesienno zimowy za pasem i mam takie pytanie - co teraz jest na
topie w dziedzinie lampek przednich?

Nie chodzi mi o jakieś potwory po 2000lm i 700 zeta ale coś w bardziej
przystępnych cenach.

Kilka lat temu polecane było magicshine ale w temacie jest postęp a
kolega Dominik już sie tutaj nie udziela wiec i nie jestem na bieżąco...

Czym sie warto zainteresować?

Wszelakie latarki typu Convoy, np S2 czy S3, do wyboru, do koloru,
zarówno bezpośrednio z Chin (najtaniej) jak i pasjonatów latarek
http://www.swiatelka.pl/viewforum.php?f=11 (niektórzy sprzedają je także
na allegro).

o tych convoyach to słyszałem ze to dobre bo tanie :)
Duże wersji dużo optyki mozna coś dobrać wedle własnego uznania. Ogólnie
git choć nieco niepokoi mnie ze to tylko jedno ogniwo.

Drugie (i kolejne jak się chce cała noc na max wozić) ogniwo w torbę podsiodłową.

Ile to ma lumenów?

Zależy od sterownika, przy 2.8A okolice 800 realnych lumenów na wyjściu z optyki.

Poczytaj swiatelka.pl - można się sporo dokształcić. Choćby czytając oferty tamtejszego sklepiku (by poznać możliwe warianty).

--
A.

Drugie (i kolejne jak się chce cała noc na max wozić) ogniwo w torbę
podsiodłową.

Ile to ma lumenów?

Zależy od sterownika, przy 2.8A okolice 800 realnych lumenów na wyjściu z
optyki.

Poczytaj swiatelka.pl - można się sporo dokształcić. Choćby czytając oferty
tamtejszego sklepiku (by poznać możliwe warianty).

Świetne porady z tymi kolejnymi ogniwami;] Trzeba uważąć przy transporcie i przechowywaniu na ogniwa. Wystrczy poczytać po sieci ile to osób trzymało w kieszeni ogniwa i np zaplątała się 10 groszówka i cała kieszonka ze spodenkami i kawałkiem nogi uległą spaleniu~!
Jeżeli ogniwa na wymianę to tylko w pakiet z bezpieczną wtyczką którą trudno zewrzeć!

Convoy dla mnie porażka bo ma jedno ogniwo, gdyby ktoś tuningował na pakiet ogniw to ma sens. Wtedy jednak:
  dochodzi przeróbka
  koszt sensownych ogniw(Panasonic, Sony) bo te ultra fire to się nadają do wzniecania pożaru,
sterownik ładowania,
porządna ładowarka a taki zestaw po złożeniu okaże się droższy od MagicShine albo NineFightera.

Te srekstyliony lumenów to jak ilość koni w aucie. Podaj max zapominając o stratach na wale,przekazaniu napędu, kołach analogicznie w lampkach ginie sporo na soczewce, odbłyśniku. Mój NineFighter ma napisane 1600 lumenów, a na prawde to co widzi oku widzę z pomiaru pasjonatów jest 800 lumenów czyli połowa.

Dnia Thu, 11 Sep 2014 11:33:35 +0200, depros napisał(a):

Drugie (i kolejne jak się chce cała noc na max wozić) ogniwo w torbę
podsiodłową.

Ile to ma lumenów?

Zależy od sterownika, przy 2.8A okolice 800 realnych lumenów na wyjściu z
optyki.

Poczytaj swiatelka.pl - można się sporo dokształcić. Choćby czytając oferty
tamtejszego sklepiku (by poznać możliwe warianty).

Świetne porady z tymi kolejnymi ogniwami;] Trzeba uważąć przy transporcie i przechowywaniu na ogniwa. Wystrczy poczytać po sieci ile to osób trzymało w kieszeni ogniwa i np zaplątała się 10 groszówka i cała kieszonka ze spodenkami i kawałkiem nogi uległą spaleniu~!
Jeżeli ogniwa na wymianę to tylko w pakiet z bezpieczną wtyczką którą trudno zewrzeć!

to chyba prawda. Trzba by ogniwo wozić w jakimś futerale albo co. Bo w posiodłówce poza tym ze nie mam miejsca to też mam dość dużo metalu :)

  koszt sensownych ogniw(Panasonic, Sony) bo te ultra fire to się nadają do wzniecania pożaru,
sterownik ładowania,
porządna ładowarka

jakieś 2 ogniwa i to nawet firmowe mam. Chyba ze ich nie znajde - co też
jest możliwe :)
Ładowarkę procesorową (ultrafire) także.  Faktycznie taki modowany convoy to dobra opcja patrząc na cene. Tyle ze tutaj jest pewnie problem o odpowiedzialnością modera za swoje
dzieło i jego solidnością. Bo kiedyś kupiłem bocialarkę i szczerze powiedziawszy zraziłem sie nieco do
takiej chińsko-garażowej inżynierii gdy twórca olewa ciepłym moczem support
swego niezbyt udanego produku. Na tym tle to jednak dość dobrze wyglada mactronic - ma normalny serwis gdzie usługi pogwarancyjne też wykonują. Bo w wypadku magicshine i innych
takich to pewnie o takich usługach można zapomnieć.

On Thu, 11 Sep 2014, qrt wrote:

Dnia Thu, 11 Sep 2014 11:33:35 +0200, depros napisał(a):

transporcie i przechowywaniu na ogniwa. Wystrczy poczytać po sieci ile
to osób trzymało w kieszeni ogniwa i np zaplątała się 10 groszówka
i cała kieszonka ze spodenkami i kawałkiem nogi uległą spaleniu~!
Jeżeli ogniwa na wymianę to tylko w pakiet z bezpieczną wtyczką którą
trudno zewrzeć!

  Bez przesady.

to chyba prawda.

  Zgoda.

Trzba by ogniwo wozić w jakimś futerale albo co.

  Sam wożę w woreczku strunowym, czasami podwójnie.
  IMO w ramach wyższego poziomu ostrożności lub paranoi można
ogniwa przed włożeniem do woreczka "czymś" owinąć.

Bo w posiodłówce poza tym ze nie mam miejsca to też mam dość dużo metalu :)

  Faktem jest, że raczej zawsze mam na rowerze coś większego niż
podsiodłówka więc jakieś miejsce mniej obłożone metalowymi ostrzami
się znajdzie :)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-09-11 14:55, Gotfryd Smolik news pisze:

On Thu, 11 Sep 2014, qrt wrote:

Dnia Thu, 11 Sep 2014 11:33:35 +0200, depros napisał(a):

transporcie i przechowywaniu na ogniwa. Wystrczy poczytać po sieci ile
to osób trzymało w kieszeni ogniwa i np zaplątała się 10 groszówka
i cała kieszonka ze spodenkami i kawałkiem nogi uległą spaleniu~!
Jeżeli ogniwa na wymianę to tylko w pakiet z bezpieczną wtyczką którą
trudno zewrzeć!

  Bez przesady.

to chyba prawda.

  Zgoda.

Trzba by ogniwo wozić w jakimś futerale albo co.

  Sam wożę w woreczku strunowym, czasami podwójnie.
  IMO w ramach wyższego poziomu ostrożności lub paranoi można
ogniwa przed włożeniem do woreczka "czymś" owinąć.

Bo w posiodłówce poza tym ze nie mam miejsca to też mam dość dużo
metalu :)

  Faktem jest, że raczej zawsze mam na rowerze coś większego niż
podsiodłówka więc jakieś miejsce mniej obłożone metalowymi ostrzami
się znajdzie :)

pzdr, Gotfryd

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=139036
http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_53020600b57617395.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_53020673352b85668.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_53020719a35618041.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obrazki/IMG_530207afb68524232.jpg

Przesada?!

On Thu, 11 Sep 2014, depros wrote:

W dniu 2014-09-11 14:55, Gotfryd Smolik news pisze:

Dnia Thu, 11 Sep 2014 11:33:35 +0200, depros napisał(a):

Jeżeli ogniwa na wymianę to tylko w pakiet z bezpieczną wtyczką którą
trudno zewrzeć!

  Bez przesady.

[...]

  Sam wożę w woreczku strunowym, czasami podwójnie.
  IMO w ramach wyższego poziomu ostrożności lub paranoi można
ogniwa przed włożeniem do woreczka "czymś" owinąć.

[...]

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=139036
http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_53020600b57617395.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_53020673352b85668.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_53020719a35618041.jpg
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obrazki/IMG_530207afb68524232.jpg

Przesada?!

  Argumentujesz niczym doświadczony polityk albo marketer od filtrów
wodnych, garnków samogotujących i tabletek od wszystkiego ;)

  To ogniwo było w podwójnym woreczku strunowym?

  A jeśli wrzucone do "przedmiotów metalowych luzem" to jeszcze
"owinięte czymś" przed wrzuceniem do woreczków (karton, może być
nawet cienki zwarty papier, "od drukarki" albo kolorowego
czasopisma na przykład)?
  Czy BEZ NICZEGO?

(wyjaśniam dlaczego podwójnym i dlaczego niekiedy - woreczki strunowe
lubią się przecierać na złożeniu, więc niby NOWY może być pojedynczy,
ale "nowy" szybko robi się stary, więc... wewnętrzny wypada ze starego
zewnętrznego razem z ogniwem i wiadomo że jest "nienowy")

  Tak, PRZESADA (z ekstra wtyczką :))
  Między wzięciem bez niczego a wpakowaniem do kasy pancernej jest parę
możliwości pośrednich i to miałem na myśli, IMHO komplikacja z wtyczką
nie jest dobrym pomysłem, z paru powodów.

pzdr, Gotfryd

depros wrote:

Drugie (i kolejne jak się chce cała noc na max wozić) ogniwo w torbę
podsiodłową.

Ile to ma lumenów?

Zależy od sterownika, przy 2.8A okolice 800 realnych lumenów na wyjściu z
optyki.

Poczytaj swiatelka.pl - można się sporo dokształcić. Choćby czytając
oferty tamtejszego sklepiku (by poznać możliwe warianty).

Świetne porady z tymi kolejnymi ogniwami;] Trzeba uważąć przy
transporcie i przechowywaniu na ogniwa.

Wozi się w podsiodłówce np w
http://www.fasttech.com/products/0/10001929/1379300-2-18650-battery-
waterproof-protective-storage-case

1.53$, wodoodporne

Wystrczy poczytać po sieci ile
to osób trzymało w kieszeni ogniwa i np zaplątała się 10 groszówka i
cała kieszonka ze spodenkami i kawałkiem nogi uległą spaleniu~!

Wystarczy nie czytać ilu osobom się to nie wydarzyło... bo przewozili tak jak trzeba. Pewnie stosunek jest kilkadzisiąt do milionów ;) Anyway kupić pojemniczek jak wyżej i po problemie.

Jeżeli ogniwa na wymianę to tylko w pakiet z bezpieczną wtyczką którą
trudno zewrzeć!

E tam. To tylko dla paranoików (jeśli ten pakiet/wtyczka tylko do "ochrony" służy)

Convoy dla mnie porażka bo ma jedno ogniwo, gdyby ktoś tuningował na
pakiet ogniw to ma sens.

Jak ktoś chce zasilać z pakietu to nie bierze Convoya.

Te srekstyliony lumenów to jak ilość koni w aucie. Podaj max zapominając
o stratach na wale,przekazaniu napędu, kołach analogicznie w lampkach
ginie sporo na soczewce, odbłyśniku. Mój NineFighter ma napisane 1600
lumenów, a na prawde to co widzi oku widzę z pomiaru pasjonatów jest 800
lumenów czyli połowa.

800 lumenów w 2.8A convoyach to jest na wyjściu z optyki. Marketingowo to opisują je 1000, 1200 lumenów itp.

--
A.

Użytkownik "qrt" <m@il.jakis> napisał w wiadomości news:odjzpc8ut5k6.44d7088jo3gb.dlg40tude.net...

Czym sie warto zainteresować?

Mam MS MJ-872 i drugi raz bym jej nie kupił. Owszem jest mocna, ale cała reszta jest mocno taka sobie. Gdyby obecne bocialarki miał aku na kablu to poleciłbym Ci takie rozwiązanie. Moja stara bocia działa tak samo dobrze od kiedy ją mam a to już kilka lat.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
07/09/2014 Smar do HAMULCÓW Kleen-flo Eze Slide

W dniu 2014-09-10 16:01, kamil/Endurorider.pl pisze:

Użytkownik "qrt" <m@il.jakis> napisał w wiadomości
news:odjzpc8ut5k6.44d7088jo3gb.dlg40tude.net...

Czym sie warto zainteresować?

Mam MS MJ-872 i drugi raz bym jej nie kupił. Owszem jest mocna, ale cała
reszta jest mocno taka sobie. Gdyby obecne bocialarki miał aku na kablu
to poleciłbym Ci takie rozwiązanie. Moja stara bocia działa tak samo
dobrze od kiedy ją mam a to już kilka lat.

Co Ci nie pasuje w MagicShine? Mam taka samą ale pod nazwą NineFighter. Światła dużo. Długość świecenia nie ma co się przyczepić. Jedyne co jest badziewiastego to brak dołączonego daszka który można by zakładać w warunkach miejskich.

Bocialarka może i elegancko świeci ale nie ma pakietu ogniw. Pewnie jak by miałą mieć pakiet ogniw i ładowarkę z MagicShine to kosztowała by z 500 pln.
Napisz co Ci tak bardzo pasuje w Bocialarce.

Użytkownik "depros" <depros@gmail.com> napisał w wiadomości news:54116d24$0$2366$65785112news.neostrada.pl...

Co Ci nie pasuje w MagicShine? Mam taka samą ale pod nazwą NineFighter. Światła dużo. Długość świecenia nie ma co się przyczepić. Jedyne co jest badziewiastego to brak dołączonego daszka który można by zakładać w warunkach miejskich.

Prymitywnie wykończona, świeci losowo, beznadziejna obsługa, podejrzanie szybko rozładowywujący się pakiet ogniw i ultra gówniany uchwyt na kierownicę.

Bocialarka może i elegancko świeci ale nie ma pakietu ogniw. Pewnie jak by miałą mieć pakiet ogniw i ładowarkę z MagicShine to kosztowała by z 500 pln.
Napisz co Ci tak bardzo pasuje w Bocialarce.

W mojej starej i relatywnie słabej Bocialarce tak BARDZO pasuje mi to, że nadal działa bezbłędnie, nie rozsypała się, jest wygodna w obsłudze i ma dużo lepszy chwyt na kierownicę. Myślę, że Bocian byłby w stanie zrobić wersję z pakietem. Co do ceny to z perspektywy czasu uważam, że lepiej jest zapłacić więcej za Bocialarkę niż MS.

Testowałem Rosomaka czyli 1200lm Bocialarkę i do dziś dnia nie mogę się pogodzić z tym, że go nie kupiłem. Nic z czym miałem do czynienia nie świeciło tak jak tamten zestaw.


--
pozdrawiam kamil
http://Endurorider.pl
07/09/2014 Smar do HAMULCÓW Kleen-flo Eze Slide

W dniu 10.09.2014 08:12, qrt pisze:

Hej

sezon jesienno zimowy za pasem i mam takie pytanie - co teraz jest na topie
w dziedzinie lampek przednich?

Nie chodzi mi o jakieś potwory po 2000lm i 700 zeta ale coś w bardziej
przystępnych cenach.

Kilka lat temu polecane było magicshine ale w temacie jest postęp a kolega
Dominik już sie tutaj nie udziela wiec i nie jestem na bieżąco...

Czym sie warto zainteresować?

wiesz jak świeci mactronic screamer? No to lepszą lampkę można kupić za 40zł. Tak, chińska, ale świeci dobrze. oczywiście na 3 paluszki, co powoduje że ledwo zipią. Teraz najlepsze. do chińczyka można kupić tulekę rozszerzającą, i wtedy pasuje ogniwo 18650. W takiej konfiguracji można świecić, widzieć i nie miec stracha że zaraz padnie zasilanie. ogniwo można ładowac power bankiem za 15zł.
dam sobie jaja ogolić że taki zestaw ma najlepszy stosunek jakości do ceny

ToMasz

On 2014-09-10 21:00, ToMasz wrote:
[...]

wiesz jak świeci mactronic screamer? No to lepszą lampkę można kupić za
40zł. Tak, chińska, ale świeci dobrze.

I przy okazji np. topi się. :-D Żartuję oczywiście.

[...]

ogniwo można ładowac power bankiem za 15zł.
dam sobie jaja ogolić że taki zestaw ma najlepszy stosunek jakości do ceny

Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół. :-D Był
zrobiony z tak cienkiej blachy, że po prostu się powyginał. :-D Kupiłem
więc kolejny chiński wyciskacz, ale tym razem taki za ~25zł. Ten, póki
co, działa dobrze. :-D A na jego metce była podana grubość blachy!
Dystrybutor (Vorel czy jakoś tak) widać wie, że jest to istotny
parametr. :-D Podobnych historyjek z chińskimi narzędziami i innym
koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz wsadzić
kogoś na minę.

Użytkownik JDX jdx@onet.pl ...

wiesz jak świeci mactronic screamer? No to lepszą lampkę można kupić
za 40zł. Tak, chińska, ale świeci dobrze.

I przy okazji np. topi się. :-D Żartuję oczywiście.

[...]

ogniwo można ładowac power bankiem za 15zł.
dam sobie jaja ogolić że taki zestaw ma najlepszy stosunek jakości do
ceny

Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół. :-D
Był zrobiony z tak cienkiej blachy, że po prostu się powyginał. :-D
Kupiłem więc kolejny chiński wyciskacz, ale tym razem taki za ~25zł.
Ten, póki co, działa dobrze. :-D A na jego metce była podana grubość
blachy! Dystrybutor (Vorel czy jakoś tak) widać wie, że jest to
istotny parametr. :-D Podobnych historyjek z chińskimi narzędziami i
innym koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz
wsadzić kogoś na minę.

Ale najtansze chinskie lampki kupisz pewnie za 15zł.
Taka za 40to juz taka lepszejsza.
A za 100 to masz taka chinska po przeróbce na swiatelka.pl - swieci niesamowicie i póki co działa bezproblemowo.

W dniu 2014-09-10 21:59, Budzik pisze:

Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół. :-D
Był zrobiony z tak cienkiej blachy, że po prostu się powyginał. :-D
Kupiłem więc kolejny chiński wyciskacz, ale tym razem taki za ~25zł.
Ten, póki co, działa dobrze. :-D A na jego metce była podana grubość
blachy! Dystrybutor (Vorel czy jakoś tak) widać wie, że jest to
istotny parametr. :-D Podobnych historyjek z chińskimi narzędziami i
innym koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz
wsadzić kogoś na minę.

Ale najtansze chinskie lampki kupisz pewnie za 15zł.
Taka za 40to juz taka lepszejsza.
A za 100 to masz taka chinska po przeróbce na swiatelka.pl - swieci
niesamowicie i póki co działa bezproblemowo.

Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.


--
marcin

In article <5410af84$0$26856$65785112@news.neostrada.pl>,
 mt <fragless@interia.pl> wrote:

W dniu 2014-09-10 21:59, Budzik pisze:

>> Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.
>>
>> Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
>> kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
>> pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
>> wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół. :-D
>> Był zrobiony z tak cienkiej blachy, że po prostu się powyginał. :-D
>> Kupiłem więc kolejny chiński wyciskacz, ale tym razem taki za ~25zł.
>> Ten, póki co, działa dobrze. :-D A na jego metce była podana grubość
>> blachy! Dystrybutor (Vorel czy jakoś tak) widać wie, że jest to
>> istotny parametr. :-D Podobnych historyjek z chińskimi narzędziami i
>> innym koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz
>> wsadzić kogoś na minę.
>
> Ale najtansze chinskie lampki kupisz pewnie za 15zł.
> Taka za 40to juz taka lepszejsza.
> A za 100 to masz taka chinska po przeróbce na swiatelka.pl - swieci
> niesamowicie i póki co działa bezproblemowo.

Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.

To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?
--
TA

Użytkownik  Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...

To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?

A dlaczego miałbyś?

W dniu 2014-09-11 10:59, Budzik pisze:

Użytkownik  Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...

To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?

A dlaczego miałbyś?

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=3676

In article <5411824d$0$26843$65785112@news.neostrada.pl>,
 depros <depros@gmail.com> wrote:

W dniu 2014-09-11 10:59, Budzik pisze:
> Użytkownik  Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world ...
>
>> To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
>> Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?
>
> A dlaczego miałbyś?
>
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=3676

Ale to o Screamie jest...
--
TA

To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?

Który model? Jak doliczysz do tego porządne akumulatorki + porządna ładowarkę (żeby posłużyły), ile wyjdzie?

In article <54117092$0$26839$65785112@news.neostrada.pl>,
 depros <depros@gmail.com> wrote:

> To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
> Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?
>

Który model?

No, na przyklad ten:
http://allegro.pl/mag-lite-latarka-maglite-sp2p017-led-2xaa-barsop-i45666
14396.html
Troche podrozalo, ale zdarzaja sie i za 100zl.

Jak doliczysz do tego porządne akumulatorki + porządna ładowarkę (żeby posłużyły), ile wyjdzie?

Pewnie ze 150, ale ja juz mam reszte.

No i prawde mowiac ja potrezbuje po prostu latareczki pod namiot.
Przy rowerze mam B&M na dynamo.

Moim priorytetem jest dlugi czas pracy na baterii i latwosc ladowania.
A przy okazji mam nadzieje ze ten maglite bedzie pasowal do uchwytu ktory zostal mi na kierownicy mieszczucha (lampke ukaradli).
--
TA

Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do
tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.

To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?

Maglite wypada słąbiej od Screema http://www.youtube.com/watch?v=qkZpzA5mhc4

In article <54117ef0$0$26852$65785112@news.neostrada.pl>,
 depros <depros@gmail.com> wrote:

>> Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do
>> tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.
>
> To teraz kupuje Maglite? Wersja LED, 2AA kosztuje okolo 100zl.
> Czy jak sobie to kupie (bo wlasnie zbieram) to wyjde na snoba?
>

Maglite wypada słąbiej od Screema http://www.youtube.com/watch?v=qkZpzA5mhc4

No, ale ta maglite mini to mniejsza lampka jest.
Za to wykonanie chyba lepsze. I czas pracy dluzszy.
--
TA

W dniu 2014-09-10 22:07, mt pisze:

W dniu 2014-09-10 21:59, Budzik pisze:

Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół. :-D
Był zrobiony z tak cienkiej blachy, że po prostu się powyginał. :-D
Kupiłem więc kolejny chiński wyciskacz, ale tym razem taki za ~25zł.
Ten, póki co, działa dobrze. :-D A na jego metce była podana grubość
blachy! Dystrybutor (Vorel czy jakoś tak) widać wie, że jest to
istotny parametr. :-D Podobnych historyjek z chińskimi narzędziami i
innym koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz
wsadzić kogoś na minę.

Ale najtansze chinskie lampki kupisz pewnie za 15zł.
Taka za 40to juz taka lepszejsza.
A za 100 to masz taka chinska po przeróbce na swiatelka.pl - swieci
niesamowicie i póki co działa bezproblemowo.

Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do
tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.

Regulowana wiązka czyli wąsko ale daleko? Bo ja miałem coś takiego i moim zdaniem nie nadaje się to na rower! Trzeba widzieć co się dzieje po bokach żeby coś nie wbiegło pod koła, żeby się nie przestraszyć gdy nagle ktoś wstanie z boku, żeby mieć sytuacje pod kontrolą!

W dniu 2014-09-11 11:47, depros pisze:

Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do
tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.

Regulowana wiązka czyli wąsko ale daleko? Bo ja miałem coś takiego i
moim zdaniem nie nadaje się to na rower! Trzeba widzieć co się dzieje po
bokach żeby coś nie wbiegło pod koła, żeby się nie przestraszyć gdy
nagle ktoś wstanie z boku, żeby mieć sytuacje pod kontrolą!

Nie, regulowana czyli albo wąsko i daleko albo szeroko i bliżej

--
marcin

On Thu, 11 Sep 2014, depros wrote:

W dniu 2014-09-10 22:07, mt pisze:

Dokładnie, za 50-60 zł można mieć coś na XM-L T6 z regulowaną wiązką, do
tego za 20-30 zł programowalny sterownik i nic więcej nie trzeba.

Regulowana wiązka czyli wąsko ale daleko?

  Które z tych słów pasuje do "regulowana"?

Bo ja miałem coś takiego i moim zdaniem nie nadaje się to na rower!

  IMO jedyne sensowne rozwiązanie na rower.
"Wymóg zerowy" (jak dla mnie).

  Ten wymóg (jak dla mnie) jest ostrzejszy - regulacja musi być "kręcona",
znaczy jakiś ślimak albo inny wynalazek w środku pozwalający regulować
pokręceniem części latarki (jakoś nie widzę innych rozwiązań, choć
poteoretyzować by można), regulacja "swobodna" zdegustowała mnie
kompletnie (za trudna w czasie jazdy, albo przejadę wte albo wewte).

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-09-11 14:50, Gotfryd Smolik news pisze:

Bo ja miałem coś takiego i moim zdaniem nie nadaje się to na rower!

  IMO jedyne sensowne rozwiązanie na rower.
"Wymóg zerowy" (jak dla mnie).

  Ten wymóg (jak dla mnie) jest ostrzejszy - regulacja musi być "kręcona",
znaczy jakiś ślimak albo inny wynalazek w środku pozwalający regulować
pokręceniem części latarki (jakoś nie widzę innych rozwiązań, choć
poteoretyzować by można), regulacja "swobodna" zdegustowała mnie
kompletnie (za trudna w czasie jazdy, albo przejadę wte albo wewte).

No ja mam na wyciąganym tubusie, taka pompka. Raczej nie mam problemu z regulacją, inna sprawa, że najczęściej jeżdżę z szeroką wiązką. Tej samej lampki używam też jako czołówki, wtedy częściej korzystam z trybu skupionego i spokojnie da się regulować jedną ręką. Ale rozwiązania oparte o obrót tubusa na jakimś gwincie też są.

--
marcin

On Thu, 11 Sep 2014, mt wrote:

No ja mam na wyciąganym tubusie, taka pompka.

  Też mam :), stąd moje wnioski.

Raczej nie mam problemu z regulacją,

  Już ktoś mi pisał, może Ty :)
  Ale mi nie pasowało i kupując drugą zwracałem już uwagę na
tę cechę, dlatego wtrącam, aby potencjalny kupujący sobie
rozważył, czy mu to bez znaczenia, czy może wziąć pod uwagę.

Tej samej lampki używam też jako czołówki,

  Do tego moje się nie nadają :), forma standardowego tubusa.

Ale rozwiązania oparte o obrót tubusa na jakimś gwincie też są.

  :)

pzdr, Gotfryd

W dniu 2014-09-10 21:39, JDX pisze:

On 2014-09-10 21:00, ToMasz wrote:
[...]

wiesz jak świeci mactronic screamer? No to lepszą lampkę można kupić za
40zł. Tak, chińska, ale świeci dobrze.

I przy okazji np. topi się. :-D Żartuję oczywiście.

[...]

ogniwo można ładowac power bankiem za 15zł.
dam sobie jaja ogolić że taki zestaw ma najlepszy stosunek jakości do ceny

Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół. :-D Był
zrobiony z tak cienkiej blachy, że po prostu się powyginał. :-D Kupiłem
więc kolejny chiński wyciskacz, ale tym razem taki za ~25zł. Ten, póki
co, działa dobrze. :-D A na jego metce była podana grubość blachy!
Dystrybutor (Vorel czy jakoś tak) widać wie, że jest to istotny
parametr. :-D Podobnych historyjek z chińskimi narzędziami i innym
koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz wsadzić
kogoś na minę.

Dokładnie! Tanie mięso psy jedzą.

(...)

Wiesz, cudów nie. Za tą cenę to można kupić tylko kompletny szmelc.

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do

(...)

koksem mam więcej. Więc wybacz, ale IMO po prostu próbujesz wsadzić
kogoś na minę.

Dokładnie! Tanie mięso psy jedzą.

jeszcze raz. To o czym ja mówię, ma swoją nazwę i kod, jest sprzedawane przez pewna polską firmę, ale nie chcę im reklamy robić ( Ale oni i tak nie mają tulejek do 18650.) Natomiast _identycznie_ wyglądającą lampkę sprzedaje połowa alllegro, chinczyków i polskie supermarkery. różnica jest taka, ze prawdziwa  ma widoczną diodę "cree" (cudzysłowy bo nie wiem czy to prawdziwa cree czy nie, ale nawet jak nie, to dobrze świeci) Widać taką złożoną strukture z kilku "pasków". druga cecha to energia. jak sobie taką latarką zaświecić do ucha, na policzek, czuć ciepło przekazywane przez wiązkę światła.
NAtomiast "mina" czyli podróba, ma dłuzszy czas świecenia, bo emituje mniej energii świetlnej, czyli lampa jest wyraźnie ciemniejsza, słabsza. Struktura diody jest taka sama jak w normalnych "plastikowych" diodkach. równomierny jasny kwadrat, z dwoma "wąsami" którymi dopływa prąd do diody.

ToMasz

PS
jeżeli ktoś jest zainteresowany, to zrobię fotografie jednego i drugiego modelu albo nawet wystawie na allegro.

On Thu, 11 Sep 2014, ToMasz wrote:

jeszcze raz. To o czym ja mówię, ma swoją nazwę i kod, jest sprzedawane przez
pewna polską firmę, ale nie chcę im reklamy robić

  Podpadli Ci czymś?
  Tu nie państwowa telewizja ;) więc IMVHO "nie widać przeszkód", zaś Twoja
opinia jest na tyle wiarygodna co Twoje posty, więc nikt nie może mieć
pretensji.

Natomiast _identycznie_ wyglądającą lampkę sprzedaje połowa alllegro, chinczyków i polskie supermarkery. różnica jest taka, ze prawdziwa  ma widoczną diodę "cree" (cudzysłowy bo nie wiem czy to prawdziwa cree czy nie, ale nawet jak nie, to dobrze świeci) Widać taką złożoną strukture z kilku "pasków".

  Ile tych "pasków" jest?
  Bo ja mam (licząc pola jasne) trzy paski i obwódkę, plus w dwu rogach
"dziury".

druga cecha to energia. jak sobie taką latarką zaświecić do ucha, na policzek, czuć ciepło przekazywane przez wiązkę światła.

  Wynik tego testu może zależeć od czułości ucha :)

mniej energii świetlnej, czyli lampa jest wyraźnie ciemniejsza, słabsza. Struktura diody jest taka sama jak w normalnych "plastikowych" diodkach. równomierny jasny kwadrat, z dwoma "wąsami" którymi dopływa prąd do diody.

  Właśnie zaintrygowany jestem - po sprzedawca miał (a kupowałem już dość
dawno) ze trzy modele, różne (z czego tylko "mój" miał wysuwanie oparte
o gwint, "kręcone")

PS
jeżeli ktoś jest zainteresowany, to zrobię fotografie jednego i drugiego modelu albo nawet wystawie na allegro.

  Fotografie? :^)

pzdr, Gotfryd

Użytkownik JDX jdx@onet.pl ...

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół.

Co za problem - oddaj.
Jak kazdy tak zrobi, to takie produkty same znikną z rynku.

On 2014-09-11 21:59, Budzik wrote:

Użytkownik JDX jdx@onet.pl ...

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół.

Co za problem - oddaj.
Jak kazdy tak zrobi, to takie produkty same znikną z rynku.

Serio? Dla 5zł grzebać w stercie paragonów w celu znalezienia tego
właściwego (o ile tam jest!), a następnie odstać swoje w kolejce do
stoiska z reklamacjami/zwrotami? Już nie liczę dojazdu do blaszaka,
ponieważ litościwie zakładam, że taki zwrot odbyłby się przy okazji
jakichś zakupów.

W dniu 2014-09-12 01:31, JDX pisze:

Serio? Dla 5zł grzebać w stercie paragonów w celu znalezienia tego
właściwego (o ile tam jest!), a następnie odstać swoje w kolejce do
stoiska z reklamacjami/zwrotami? Już nie liczę dojazdu do blaszaka,
ponieważ litościwie zakładam, że taki zwrot odbyłby się przy okazji
jakichś zakupów.

Nie dla 5 zł, dla zasady. Szmelc jest sprzedawany właśnie ze względu na postawę taką jak twoja, że dajesz sobie wcisnąć byle co a w razie czego nie egzekwujesz swoich praw.


--
marcin

On 2014-09-12 10:20, mt wrote:
[...]

Nie dla 5 zł, dla zasady. Szmelc jest sprzedawany właśnie ze względu na
postawę taką jak twoja, że dajesz sobie wcisnąć byle co a w razie czego
nie egzekwujesz swoich praw.

Nic nie daję sobie wcisnąć. Świadomie podjąłem ryzyko zakupu szmelcu
sądząc, że wytrzyma. No cóż, tym razem razem ryzyko się nie opłaciło. I
jako koleżka z powodzeniem grający w pokera powiem, że trzeba wiedzieć
kiedy należy "cut your losses", czyli np. nie latać z reklamacją gdy nie
ma to sensu ekonomicznego. :-)

Użytkownik JDX jdx@onet.pl ...

Taka historyjka: niedawno kupiłem w Castoramie chiński wyciskacz do
kartuszy (z akrylem, silikonem, itp.) za niecałe 5zł. Oczywiście na
pdst. ceny wiedziałem, że to szmelc, ale sądziłem, że wystarczy do
wyciśnięcia jednego kartusza. Nie wystarczył. Wystarczył na pół.

Co za problem - oddaj.
Jak kazdy tak zrobi, to takie produkty same znikną z rynku.

Serio? Dla 5zł grzebać w stercie paragonów w celu znalezienia tego
właściwego (o ile tam jest!), a następnie odstać swoje w kolejce do
stoiska z reklamacjami/zwrotami? Już nie liczę dojazdu do blaszaka,
ponieważ litościwie zakładam, że taki zwrot odbyłby się przy okazji
jakichś zakupów.

Po pierwsze - dla zasady.
Jak taki market sprzeda 1000szt po 5zł i zzadne nie wroce na reklamacje to stwierdza ze chyba produkt jest ok, bo tani a sie nie psuje.

Po drugie - oczywiscie ze przy okazji.

Po trzecie - można brać fakturę i jak chcesz cos oddac to idziesz do informacji i prosisz o duplikat faktury po czym od razu oddajesz z tym duplikatem.

Po czwarte - tak wiem, ze idealizm swoje a zycie swoje - sam zgubiłem wiele paragonów :)

Ale sprzedaz mozna tez udowodnic inaczej.
Kiedys oddawałem buty na podstawie odnalezionego na koncie potwierdzenia płatnosci kartą.

W dniu 2014-09-10 21:00, ToMasz pisze:

mactronic screamer

Jakość wykonania jak MacTronic Scream? Bo ja nie sądzę.
W Tanim Chińczyku od razu będzie Tuning jak w Convoyu bo:
słabe kabelki
grzeje się
jak to umocować na kierownice, tanim robionym na kolanie mocowaniem na kierownice?

Bez powodu pasjonaci na swiatelka.pl nie tuningują tego badziewia przykład Convoy. Ja mam dość gówna które ciągle się łamie, wyłącza bo się grzeje, spada z kierownicy na nie równościach.

W dniu 2014-09-11 11:44, depros pisze:

W dniu 2014-09-10 21:00, ToMasz pisze:

mactronic screamer

Jakość wykonania jak MacTronic Scream? Bo ja nie sądzę.
W Tanim Chińczyku od razu będzie Tuning jak w Convoyu bo:
słabe kabelki
grzeje się
jak to umocować na kierownice, tanim robionym na kolanie mocowaniem na
kierownice?

Bez powodu pasjonaci na swiatelka.pl nie tuningują tego badziewia
przykład Convoy. Ja mam dość gówna które ciągle się łamie, wyłącza bo
się grzeje, spada z kierownicy na nie równościach.

Na światelka.pl nie tuningują "chińczyków"? Co to za bzdura. Przecież to właśnie z Chin są ściągane prawie wszystkie komponenty (można całą latarkę w częściach kupić) a jedynie sterowniki są u nas robione.


--
marcin

W dniu 2014-09-11 13:35, mt pisze:

W dniu 2014-09-11 11:44, depros pisze:

W dniu 2014-09-10 21:00, ToMasz pisze:

mactronic screamer

Jakość wykonania jak MacTronic Scream? Bo ja nie sądzę.
W Tanim Chińczyku od razu będzie Tuning jak w Convoyu bo:
słabe kabelki
grzeje się
jak to umocować na kierownice, tanim robionym na kolanie mocowaniem na
kierownice?

Bez powodu pasjonaci na swiatelka.pl nie tuningują tego badziewia
przykład Convoy. Ja mam dość gówna które ciągle się łamie, wyłącza bo
się grzeje, spada z kierownicy na nie równościach.

Na światelka.pl nie tuningują "chińczyków"? Co to za bzdura. Przecież to
właśnie z Chin są ściągane prawie wszystkie komponenty (można całą
latarkę w częściach kupić) a jedynie sterowniki są u nas robione.

Moja wina, zła konstrukcja zdania. Convoy to niska półka dlatego po zakupie należy tuningować tak jak to robią na swiatelka.pl np kabelki, chłodzenie ...

depros wrote:

Moja wina, zła konstrukcja zdania. Convoy to niska półka dlatego po
zakupie należy tuningować tak jak to robią na swiatelka.pl np kabelki,
chłodzenie ...

Bzdura. Trzeba (a raczej można) tuningować Convoye jak się chce latarkę żyłować na maxa (2.8A) poza rowerem.

Na rowerze obieg powietrza załatwia sprawę chłodzenia rewelacyjnie. Na mniejszych trybach niż 100% to już kompletnie problemu nie ma.

--
A.