Data: 2010-07-27 02:47:24 | |
Autor: Niewe | |
lampki Raven -- informacja | |
On 25 Lip, 21:16, czarny_kruk <z...@spam.dziekuje> wrote:
W związku z powyższym osoby, które otrzymają lampę i nie odpowiada im iż Ty masz coś z głową kolego. Napisałem ci na mejla jakieś 10 wezwań do zwrotu kasy, a ty mi wysyłasz lampkę, która bez trybu strobo na c#&*j mi się przyda. I co teraz? Po co ten cyrk? Mam ci ją odesłać? A pokryjesz koszty kuriera? A może najpierw oddasz mi pieniądze, a potem dopiero ja ci lampkę, co? Bo coś mi się zdaje, że nie śmierdzisz groszem. Zgłoszenia na policję nie wycofuje. Nadal czuję się oszukany. W poniedziałek się powstrzymałem, po tym jak się odezwałeś na grupie, ale ponieważ znowu milczysz i wysyłasz trefny towar dzisiaj do kompletu powiadomię urząd skarbowy. Powodzenia. Dla wiadomości pozostałych zainteresowanych. Sama lampka wygląda oke, ale tak jak już napisałem nie ma trybu migającego, co w moim przypadku czyni ją bezużyteczną. Mocowanie wygląda mało solidnie, ale może w prostocie siła. Nie wiem. Tylko testy w terenie mogłyby coś powiedzie więcej. W komplecie dostałem trzy akumulatorki. Nie wiem czemu, może to jakaś próba "wynagrodzenia" tych wszystkich krętactw, bo z tego co pamiętam miały być chyba tylko dwie w komplecie. Może sam "biznesmen" się odezwie i wyjaśni. |
|
Data: 2010-07-27 16:16:04 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
lampki Raven -- informacja | |
W dniu 2010-07-27 11:47, Niewe pisze:
Dla wiadomości pozostałych zainteresowanych. Sama lampka wygląda oke, A czy takowy tryb był obiecany? Odpisz, nie każ mi szukać. > co w moim przypadku czyni ją bezużyteczną. Dlaczego? Zdaje się, że oświetlenie migające (inne niż kierunkowskazy) zarezerwowane jest dla służb publicznych (pojazdów uprzywilejowanych). -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-07-27 17:10:59 | |
Autor: Niewe | |
lampki Raven -- informacja | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
A czy takowy tryb był obiecany? Odpisz, nie każ mi szukać. Tak. > co w moim przypadku To prawda, rowerzysta nie ma prawa "migać" z przodu, może tylko z tyłu. Nie ma też prawa jeździć po jezdni, gdy wzdłuż drogi prowadzi ścieżka dla rowerów, a także nie ma prawa jeździć najebany jak stodoła. Ale ja robię wszystkie te rzeczy, a tryb migający jest mi niezbędny i już. |
|
Data: 2010-09-07 04:35:09 | |
Autor: Niewe | |
lampki Raven -- informacja | |
On 27 Lip, 17:10, Niewe <ni...@beztegoitamtegoo2.pl> wrote:
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze: Czy ktoś poza Alferem dostał w ogóle tą lampkę? Czy ktoś ją dostał w wersji ostatecznej? Ja swoją odesłałem ze względu na niezgodność z opisem. I to był chyba błąd :/ Bo teraz nie mam ani tej niedorobionej lampki, ani kasy, a Kruk oczywiście milczy oraz nie odbiera korespondencji. BTW ile razy muszę wysyłać żeby można to było uznać za skuteczne powiadomienie? |
|
Data: 2010-09-08 04:26:58 | |
Autor: alteriks | |
lampki Raven -- informacja | |
Czy ktoś ją dostał w wersji ostatecznej? Najlepiej będzie jak wyślesz do niego list, z potwierdzeniem odbioru, że żądasz kasę za lampkę (gdzieś na grupie jest ściągawka takiego listu). Jeśli nie odpowie, masz z czym iść na policję. A czy dobrze, czy źle zrobiłeś... Niestety Maciej Chęciński jest osobą nierzetelną, podobno są też osoby, które wysyłały do niego ravena1 do przeróbki i do nich nie wrócił. Z drugiej strony, Chyba Ty sam Niewe pisałeś, że Ci się po 40 minutach świecenia zepsuła, to jak to w końcu było?! |
|
Data: 2010-09-08 13:14:58 | |
Autor: Niewe | |
lampki Raven -- informacja | |
On 8 Wrz, 13:26, alteriks <alter...@gmail.com> wrote:
Najlepiej będzie jak wyślesz do niego list, z potwierdzeniem odbioru, Tak zrobiłem właśnie. Nie odebrał pierwszego wezwania, wysłałem już drugie. A czy dobrze, czy źle zrobiłeś... Niestety Maciej Chęciński jest osobą Było jak napisałem. Dostałem lampkę, stwierdziłem, że nie ma wszystkich "obiecanych" trybów, a zaraz potem przestała działać w ogóle. Odesłałem całość kurierem na swój koszt, a pocztą za potwierdzeniem odbioru poinformowałem, że odstępuję od umowy kupna/sprzedaży ze względu na niezgodność z opisem (co zresztą Kruk potwierdził mi mejlem) i proszę o zwrot pieniędzy. Lampka nie wróciła, pisma nie podjął. I znowu muszę dymać na komisariat chyba :/ |
|
Data: 2010-07-28 17:56:23 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
lampki Raven -- informacja | |
Dnia 27.07.2010 16:16 użytkownik Marcin "Kenickie" Mydlak napisał :
Dlaczego? Zdaje się, że oświetlenie migające (inne niż kierunkowskazy) Mylisz się. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-07-28 18:49:55 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
lampki Raven -- informacja | |
W dniu 2010-07-28 17:56, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Dnia 27.07.2010 16:16 użytkownik Marcin "Kenickie" Mydlak napisał : Odnośnie przedniego oświetlenia barwy białej lub żółtej selektywnej? Nie sądzę. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-07-29 12:37:10 | |
Autor: Artur Czeczko | |
lampki Raven -- informacja | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2010-07-28 17:56, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze: A jednak. Dla pojazdów i kolumn pojazdów uprzywilejowanych zarezerwowane są światła niebieskie migające i czerwone migające. Wszędzie indziej są zabronione - z jednym wyjątkiem - światełko tylne w rowerze. Przednia migająca lampka w rowerze nie była nigdy nielegalna, żaden inny przepis nie zabrania jej używania, więc też nie było potrzeby dopisywania wprost, że można tam, gdzie to dopisano na temat lampki tylnej. Oczywiście istnieją rozporządzenia mówiące jakie parametry powinny spełniać światła w jakich pojazdach. Żadne z tych rozporządzeń jednak nie mówi o tym, czy światła w rowerze powinny świecić światłem ciągłym, czy mogą migać. A nawet jakby ktoś przedstawił jakąś inną interpretację przepisów, z której by wynikało, że jednak światło przednie w rowerze nie może migać (choć w to wątpię), to mogę się założyć, że ta interpretacja nie będzie miała nic wspólnego z oświetleniem pojazdów uprzywilejowanych. Pozdrawiam, Artur |
|
Data: 2010-07-28 23:59:12 | |
Autor: R.Madejski | |
lampki Raven -- informacja | |
Niewe wrote:
Napisałem ci na mejla jakieś 10 wezwań do zwrotu kasy, a ty mi Zwróć ją, nie zwlekaj, masz do 10 dni. Niestety, nie otrzymasz zwrotu kosztów przesyłki, ale nie musisz odsyłać kurierem i utrzymać koszty na niskim poziomie. A może najpierw oddasz mi pieniądze, a potem dopiero ja ci lampkę, co? Tak to niestety nie działa. Odsyłasz towar i czekasz na kasę. Zgłoszenia na policję W sądzie będziesz się musiał nagimnastykować. Zakłada się niewinność, obrona pewnie też nie będzie bezczynna. Jeśli autor lampki ma "papiery" na wszystko co mówił (włam, depresja) to tym trudniej będzie Tobie a sąd nie będzie taki surowy. Prawdopodobnie ugrasz jakieś groszowe odszkodowanie z tytułu niedotrzymania terminu i niezgodności towaru. RM |
|
Data: 2010-07-29 03:03:26 | |
Autor: Piotrpo | |
lampki Raven -- informacja | |
On 28 Lip, 23:59, "R.Madejski" <rmadej...@a-- -- co.com> wrote:
W sądzie będziesz się musiał nagimnastykować. Zakłada się niewinność, Mylisz 2 sprawy: Zgłoszenie na policję - uruchomienie śledztwa, jego możliwym skutkiem jest akt oskarżenia skierowany do sądu karnego. Aby doszło do procesu i wyroku skazującego, czyn musi wyczerpywać znamiona przestępstwa. W praktyce oskarżonemu należy udowodnić (a konkretnie prokurator musi udowodnić), że w chwili wystawienia oferty, przyjęcia pieniędzy sprawca nie miał zamiaru wywiązać się ze zobowiązania. Obowiązuje tutaj domniemanie niewinności. Postępowanie cywilne - na skutek nie wywiązania się z umowy przez sprzedawcę / producenta poniosłeś jakieś straty. Ciężar dowodu w sprawach cywilnych ciąży na stronie, która dowód przedstawia. Czyli trzeba udowodnić zawarcie umowy ze sprzedawcą na wykonanie/ dostarczenie czegoś tam i że "coś tam" nie jest zgodne z umową. Można w ten sposób uzyskać zwrot pieniędzy, kosztów sądowych, kosztów zastępstwa procesowego itd. Na jakieś zadośćuczynienie raczej bym nie liczył - może odsetki ustawowe od przekazanej kwoty. IMHO - postępowanie karne nie ma sensu - z tego co piszecie to nie wygląda na przestępstwo, chociaż z drugiej strony policja i prokuratura są w stanie zrobić czasami z igły widły i podnieść sobie wskaźniki wykrywalności. Postępowanie cywilne również jest pozbawione sensu, jeżeli pozwany przyznaje ci rację. W takim wypadku nie odpowie na pozew uznając jego słuszność. Powód uzyska na skutek tej procedury jedynie podstawę do rozpoczęcia postępowania egzekucyjnego. |
|
Data: 2010-07-29 12:42:26 | |
Autor: R.Madejski | |
lampki Raven -- informacja | |
Piotrpo wrote:
On 28 Lip, 23:59, "R.Madejski" <rmadej...@a-- -- co.com> wrote: To właśnie miałem na myśli. Zrozumiałem, że sprawa trafiła na policję. Ostatnie zdanie faktycznie dotyczy powództwa cywilnego. Dzięki za rozjaśnienie sprawy. RM |
|
Data: 2010-08-01 04:07:46 | |
Autor: Kuras77 | |
lampki Raven -- informacja | |
Maciek, a co z moimi diodami XP-G? To chyba nie taki problem jak
skomplikowane lampki? Na maila nie odpowiadasz a paczka miała być już w czwartek. Wiem, że że 3 dni dla wielu tutaj to chwila ale pierwszą diodę z wysłaną przedpłatą zamówiłem już w listopadzie 2009.... Wyślij je proszę bo chyba nie chcesz, bym dołączył do kolegów którym skończyła się już cierpliwość? Paweł Piechura Kuras77 |
|