Data: 2010-08-04 21:08:48 | |
Autor: Fidelio | |
lech-sparta | |
Pozamiatane.
|
|
Data: 2010-08-04 21:10:51 | |
Autor: Aman | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i3cds1$4hi$1@news.onet.pl... Pozamiatane. jakos mnie to nie dziwi. Pozdrawiam Aman |
|
Data: 2010-08-04 22:21:52 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:i3cds1$4hi$1news.onet.pl...
Pozamiatane. Od samego początku, gdy tylko Zieliński postanowił liczyć na cud, zamiast grać ofensywnie, a pepik strzelający do własnej bramki spudłował i trafił tylko w słupek. |
|
Data: 2010-08-04 22:27:05 | |
Autor: Fidelio | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:i3ci50$hkk$1news.onet.pl...
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:i3cds1$4hi$1news.onet.pl... Wydaje mi się, że Lech zatracił umiejętność ofensywnej gry. Co dało wejście Tshibamby? Nic. Boczni obrońcy: zero wkładu w ofensywę. Środek pomocy: zero, dziura. Lech ma problem z kreowaniem sytuacji, in the immortal words of Zieliński: "skąd mają się te bramki brać?" Czy czasem on nie jest gościem, który za prawidłowe odpowiedzi na takie pytania bierze kasę? |
|
Data: 2010-08-04 22:28:46 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:
Lech ma problem z kreowaniem sytuacji, in the immortal words of Zieliński: "skąd mają się te bramki brać?" Zadałem to pytanie w poniedziałek bodajże. |
|
Data: 2010-08-05 00:29:58 | |
Autor: ..Aldi..Romek.. | |
lech-sparta | |
"skąd mają się te bramki brać?" moim skromnym zdaniem - pozbycie się Smudy spowodowało, że ten zespół to ofensywny jest tylko z pragnień kibiców.. ciekawe jak też się będzie ten twór spisywał w lidze - przynajmniej rywale będą robili pod siebie ze strachu przed WIELKIM LECHEM... Czesi nie wiedzieli, że tak muszą ;))) .....a miałem nadzieję, że jakoś tych pepików ograją |
|
Data: 2010-08-05 09:26:13 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "..Aldi..Romek.." <romek1@poczta.fm> napisał w wiadomości news:
moim skromnym zdaniem - pozbycie się Smudy spowodowało, że ten zespół to I pewnie dlatego zdobył najwięcej bramek w lidze, w sezonie w którym Smudy już nie było, dokładnie tyle samo co rok wcześniej, gdy Smuda jeszcze był...... Ehh, nie ma jak oderwanie od faktów i ocenianie całości przez pryzmat aktualnej formy. |
|
Data: 2010-08-05 09:44:02 | |
Autor: Sebcio | |
lech-sparta | |
On Thu, 5 Aug 2010 09:26:13 +0200, "Cavallino"
<cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> wrote: Użytkownik "..Aldi..Romek.." <romek1@poczta.fm> napisał w wiadomości news:Jakiej formy??? jakiego zespolu??? cala liga jest na katastrofalnie niski poziomie, juz od wielu lat ogrywaja nas praktycznie wszystkie druzyny ktore do nas przyjada, w polskiej pilce nie dziala wszystko, od szkolenia najmlodszych pilkarzy po poziom gry teoretycznie najsilniejszych zespolow |
|
Data: 2010-08-05 10:06:40 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Sebcio" <sebastikantus@wp.pl> napisał w wiadomości news:
Ehh, nie ma jak oderwanie od faktów i ocenianie całości przez pryzmatJakiej formy??? jakiego zespolu??? cala liga jest na katastrofalnie Od dziś? Nie? To po co nawijasz o tym akurat w tej chwili, skoro mówisz że nie chodzi o aktualia? |
|
Data: 2010-08-05 10:31:47 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 09:44, Sebcio pisze:
Jakiej formy??? jakiego zespolu??? cala liga jest na katastrofalnie To są fakty, wiec nie wiem na jakiej podstawie spodziewałeś się sukcesów? |
|
Data: 2010-08-05 10:43:39 | |
Autor: maciej | |
lech-sparta | |
Mane napisał:
To są fakty, wiec nie wiem na jakiej podstawie spodziewałeś się sukcesów? Sukcesów? Wymaganie wyraźniego i swobodnego ogrania Azerów, czy realnego powalczenia z beznadziejną obecnie Spartą to SUKCESY? Litości... |
|
Data: 2010-08-05 10:47:39 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 10:43, maciej pisze:
Sukcesów? Wymaganie wyraźniego i swobodnego ogrania Azerów, czy realnego Jak na potencjał polskiej piłki to tak. |
|
Data: 2010-08-05 10:54:55 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i3dtri$pi6$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-08-05 10:43, maciej pisze: Zwłaszcza z zespołem który wyraźnie jest w dołku. |
|
Data: 2010-08-05 10:56:08 | |
Autor: maciej | |
lech-sparta | |
Mane napisał:
Jak na potencjał polskiej piłki to tak. Jak chcesz myśleć o potencjale to sobie pomyśl, gdzie powinien byc 40mln niemalże kraj. Ale nawet z obecnym stanem rzeczy gramy poniżej możliwości przez amatorszczyznę, niewiedzę, krótkowzroczność, układy i układziki. |
|
Data: 2010-08-05 11:04:01 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 10:56, maciej pisze:
Jak chcesz myśleć o potencjale to sobie pomyśl, gdzie powinien byc 40mln Ale ja nie pisałem gdzie powinien być, tylko gdzie jest. |
|
Data: 2010-08-05 11:37:06 | |
Autor: maciej | |
lech-sparta | |
Mane napisał:
Ale ja nie pisałem gdzie powinien być, tylko gdzie jest. No więc co byś nie czarował przejście Azerów to nie jest sukces, a odpadnięcie z nimi to katastrofa. Obraz Lecha to też katastrofa, w podobnym składzie, ale z innym trenerem pokazali już, że potrafią zupełnie inaczej, więc nie mów, że wymaganie utrzymania osiągniętego już wcześniej poziomu to wymagania ponad stan. |
|
Data: 2010-08-05 11:46:00 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 11:37, maciej pisze:
No więc co byś nie czarował przejście Azerów to nie jest sukces, a Dla mnie to zadna katastrofa. Z tego co czytalem to zawodnicy Karabachu zarabiaja wiecej niz w polskiej lidze, kazdy z graczy klubu z Azerbejdzanu był technicznie lepszy od Polaka wiec o jakiej katastrofie mowimy. Chyba nie ogadales meczu w Krakowie, Wisła spokojnie mogla przegrac 0:4, przy takiej ewentualnej porazce i przy takiej roznicy w jakosci gry nie mozna mowic o wpadce. W zeszlym roku porazka z Levadia. W tym meczarnie Lechia z Interem Baku, Wisła przegrywa z Karabachem (co prawda narazie 1 mecz), Ruch psim swędem awansuje do 3 rundy, cos za duzo tych wpadek, jak dla mnie to juz dawno nie ma roznicy miedzy polskimi klubami z ta "slabsza" Europa wschodnia, pora sie z tym pogodzic, i nie biadolic co roku. Wpadka to mozna nazwac... wybryki Lecha, Wisly i Groclinu, kiedy na wiosne jeszcze gralismy w pucharach. Stosunek tych wyskokow do corocznych batow obrazuje poziom polskiej pilki. |
|
Data: 2010-08-05 12:02:51 | |
Autor: maciej | |
lech-sparta | |
Mane napisał:
duzo tych wpadek, jak dla mnie to juz dawno nie ma roznicy miedzy polskimi klubami z ta "slabsza" Europa wschodnia, pora sie z tym pogodzic, i nie biadolic co roku. Wpadka to mozna nazwac... wybryki Lecha, Wisly i Groclinu, kiedy na wiosne jeszcze gralismy w pucharach. Ja uważam, że to nieprawda, to jest właśnie zła mentalność prowadząca do porażek. To najlepsza forma i najlepsze występy są wyznacznikiem poziomu jaki powinien być normą, a wszystko co poniżej powinno być uznawane za katastrofę i być w jakiś sposób karane przez właścicieli. Jeżeli Lech potrafił pograć z wcale nie słabszym od Sparty Deportivo, CSKA, czy Feyenoordem to to jest poziom zero od którego zaczynamy ocenę. Ustalenie poziomu zero na najgorszych występach to nawet nie minimalizm, to mentalność przegranego. |
|
Data: 2010-08-05 12:07:29 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 12:02, maciej pisze:
Ja uważam, że to nieprawda, to jest właśnie zła mentalność prowadząca do Przypomnij sobie w jakiej formie było Deportivo i Feyenoord. |
|
Data: 2010-08-05 12:13:14 | |
Autor: maciej | |
lech-sparta | |
Mane napisał:
Przypomnij sobie w jakiej formie było Deportivo i Feyenoord. Grali lepiej niż Sparta wczoraj, o azerskich mocarzach nie wspominając. |
|
Data: 2010-08-05 12:14:56 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:
Przypomnij sobie w jakiej formie było Deportivo i Feyenoord. A przede wszystkim w jakiej był Lech. Sparta była do ogrania, ale warunkiem koniecznym była dobra forma Lecha i dobra taktyka. W drugim mecz nie było ani jednego, ani drugiego, więc nie ma o czym mówić. |
|
Data: 2010-08-05 12:16:00 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 12:14, Cavallino pisze:
A przede wszystkim w jakiej był Lech. W pierwszym też szału nie było. |
|
Data: 2010-08-05 12:20:59 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i3e316$pi6$6inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-08-05 12:14, Cavallino pisze: Ale taktyka miała sens, na wyjeździe, zwłaszcza w pierwszym meczu można było grać bardziej defensywnie. I nawet to jakoś wychodziło. Próba odrabiania strat w ten sposób w drugim meczu, to już było liczenie na cud, a nie taktyka dobrana do okoliczności. |
|
Data: 2010-08-05 12:34:24 | |
Autor: Mane | |
lech-sparta | |
W dniu 2010-08-05 12:20, Cavallino pisze:
Próba odrabiania strat w ten sposób w drugim meczu, to już było liczenie W drugim meczu Zieliński zapewne liczył, że po prostu "coś" wpadnie, ale biorąc pod uwagę, że Lech w 4 poprzednich meczach strzelił całą jedna bramkę to faktycznie było to liczenie na cud. |
|
Data: 2010-08-05 12:41:23 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i3e43q$io4$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-08-05 12:20, Cavallino pisze: Dokładnie o tym mówię. Jeśli nie idzie, to trzeba coś zmienić, zmiana zawodzącej taktyki była dobrym pomysłem, zwłaszcza jeśli i tak postanowił grać bez beznadziejnego obecnie Stilica . Smuda nie potrafił nic zmienić przez całą rundę i w efekcie zmarnował nam cały sezon. Oby Zieliński jednak szybciej się zreflektował. |
|
Data: 2010-08-05 14:14:13 | |
Autor: Jan Strybyszewski | |
lech-sparta | |
Cavallino pisze:
Użytkownik "Mane" <mane1979pl@gazeta.pl> napisał w wiadomości news: Barcelona tez jest do ogrania potrzebna tylko forma i taktyka.... pieprzenie... Dziadowska Sparta i tak za wysokie progi dla Lecha |
|
Data: 2010-08-05 14:14:24 | |
Autor: Sebcio | |
lech-sparta | |
On Thu, 05 Aug 2010 10:47:39 +0200, Mane <mane1979pl@gazeta.pl> wrote:
W dniu 2010-08-05 10:43, maciej pisze:No chyba jako obywatele 40 mln kraju gdzie pilka nozna jest najpopularniejsza druzyna to chyba mamy prawo czegos wymagac. Sam potencjal polskiej pilki jest ogromny i jestem o tym przekonany ale chyba wykozystujemy nie wiecej niz 5% |
|
Data: 2010-08-05 14:35:52 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "Sebcio" <sebastikantus@wp.pl> napisał w wiadomości news:9mal56la16ce53c74tvenoihgfqo8jpikb4ax.com...
On Thu, 05 Aug 2010 10:47:39 +0200, Mane <mane1979pl@gazeta.pl> wrote: A co ma wspólnego ilość ludzi z poziomem piłki? Czy Chiny są i powinny być najlepszą piłkarsko nacją na świecie, a Indie zaraz za nimi? |
|
Data: 2010-08-05 06:11:36 | |
Autor: Karthoon | |
lech-sparta | |
On 5 Sie, 14:35, "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SP...@konto.pl>
wrote: > No chyba jako obywatele 40 mln kraju gdzie pilka nozna jest No chyba jednak ma. Spójrz na porównywalne kraje - jakoś w Europie najmocniejsze są kluby Hiszpanii, Włoch i Anglii, a bardzo mocne zespoły z Niemiec czy Francji. Dołączają do tego Rosja czy Ukraina. I pokrywa się to z grubsza z liczbą ludności. |
|
Data: 2010-08-05 15:25:50 | |
Autor: WOJSAL | |
lech-sparta | |
W dniu 05.08.2010 14:35, Cavallino pisze:
To zależy i od liczby ludności i od pieniędzy inwestowanych w piłkę. Również zalezy od innych alternatywnych form zarabiania pieniędzy. Statystycznie rzecz biorąc na pewno więcej talentów jest w Chinach niż w Polsce, Holandii, czy innej Hiszpanii. Tyle że te talenty nie są rozwijane, wykorzystane. Pozdrawiam, Wojtek |
|
Data: 2010-08-05 22:56:12 | |
Autor: Cavallino | |
lech-sparta | |
Użytkownik "WOJSAL" <wojsal1@NOSPAM-gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i3ee4s$psu$1news.task.gda.pl...
W dniu 05.08.2010 14:35, Cavallino pisze: Dokładnie. Już teoria ilości kasy wrzucanej w futbol ma dużo więcej sensu. |
|