Wyciągnięta dłoń Benedykta XVI i możliwość powrotu do pełnej jedności z
Kościołem została przez Bractwo Kapłańskie św. Piusa X odrzucona. Jest to
smutne świadectwo tego, że bractwo jest już w istocie – socjologicznie –
nowym bytem wyznaniowym. I jest tylko kwestią czasu, gdy ostatecznie i
całkowicie oddzieli się od „skażonego fałszem” Kościoła katolickiego. Nadzieja na odzyskanie widzialnej i realnej pełnej jedności Bractwa z
Kościołem katolickim niknie w oczach. Stolica Apostolska, co przyznał sam
biskup Fellay, przestawiła lefebvrystom doskonałe warunki organizacyjne i
doktrynalne. Dla nich to jednak wciąż za mało, oni bowiem domagają się
odrzucenia Soboru Watykańskiego II oraz Magisterium pięciu ostatnich
papieży (bo wszystkim, którzy twierdzą, że Benedykt XVI ma radykalnie inne
poglądy na temat dialogu międzyreligijnego niż Jan Paweł II, doradzam
przestudiowane Jego tekstów na ten temat). Tylko to może ich zadowolić.

Słowem Bractwo domaga się, ni mniej ni więcej, tylko uznania, że to nie oni
mają wrócić do jedności z Kościołem, ale Kościół ma wrócić do jedności z
nimi. To zaś najlepszy dowód, że jego przywódcy nie mają już ducha
prawdziwie katolickiego, i że opanował ich duch sekciarstwa i podziału.
Socjologicznie, niezależnie od własnych, deklaracji są już oni osobnym
wyznaniem. I tylko posoborowe standardy działania Stolicy Apostolskiej
sprawiają, że inaczej niż starokatolików w XIX wieku czy mariawitów na
początku XX nie traktuje się ich jeszcze jako odstępców, a kto wie, czy i
nie heretykĂłw.

Nie ukrywam, że wcale mnie to nie cieszy. W sporze między francuskimi
biskupami a arcybiskupem Lefebvrem skłonny jestem przypisywać niemałą część
racji właśnie jemu. Jednak duch odstępstwa, który opanował tak jego (czego
przykładem było bezprawne wyświęcenie biskupów) jak i – w o wiele większym
stopniu – jego następców, nie jest już duchem rzeczywiście katolickim.
Trudno też uznać za ducha Kościoła katolickiego przekonanie, że papież ma
się podporządkować biskupowi, a Kościół schizmatykom.

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_koniec_nadziei_na_jednosc__18818/



--
"Too stupid to understand science? Try religion."

Użytkownik "Grzegorz Z." <tictactoe@colleen.org>
 http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_koniec_nadziei_na_jednosc__18818/-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- To nietrafne.Prawda jest inna, ale dla katolików znacznie gorsza:http://www.ultramontes.pl/Apostazja.htm

http://www.fronda.pl/news/czytaj/tytul/terlikowski:_koniec_nadziei_na_jednosc__18818/

To nie tak!
Jest naczej, ale dla katolików strasznie:
http://www.ultramontes.pl/Apostazja.htm

Użytkownik "Grzegorz Z." <tictactoe@colleen.org> napisał w wiadomości news:bzlrrtmjpsi1.1gglurf8d90yf$.dlg40tude.net...

Wyciągnięta dłoń Benedykta XVI i możliwość powrotu do pełnej jedności z
Kościołem została przez Bractwo Kapłańskie św. Piusa X odrzucona. Jest to
smutne świadectwo tego, że bractwo jest już w istocie – socjologicznie –
nowym bytem wyznaniowym. I jest tylko kwestią czasu, gdy ostatecznie i
całkowicie oddzieli się od „skażonego fałszem” Kościoła katolickiego.

A co to mnie obchodzi kto od kogo się oddzieli i do kogo przyklei. Zasrywacie to forum swoimi problemami z własną tożsamością. Przenieście sie na forum o religii i tam się onanizujcie/masturbujcie aż do wielokrotnych orgazmów.

BomBel