Data: 2010-11-19 20:55:03 | |
Autor: yamma | |
legia-arka | |
Fidelio wrote:
Tego, że japończyk przyzna legii karnego z kapelusza to się nie Ej, no przecież Bruma prawie ściągnął spodenki Radovicowi. Że było po akcji? Zapytaj Budzyńskiego albo AJK, oni ci powiedzą, że karny jak najbardziej słuszny. :-) yamma |
|
Data: 2010-11-19 20:57:00 | |
Autor: Cavallino | |
legia-arka | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic6kn5$5bf$1inews.gazeta.pl...
Fidelio wrote: Nie. Że wcześniej Radovic wlókł za szmaty Brumę tak na oko 5 razy dłużej i dalej. |
|
Data: 2010-11-19 21:15:09 | |
Autor: maciej | |
legia-arka | |
?Cavallino napisał:
Że wcześniej Radovic wlókł za szmaty Brumę tak na oko 5 razy dłużej i dalej. Przywilej korzyści, bramkarz złapał piłkę. |
|
Data: 2010-11-19 21:19:58 | |
Autor: Fidelio | |
legia-arka | |
Nie. Otóż to. Niestety skośnooki spojrzał w momencie kiedy Bruma się akurat zrewanżował. |
|
Data: 2010-11-20 01:30:18 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
legia-arka | |
W dniu 2010-11-19 20:57, Cavallino pisze:
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości I sędzia okazał się być homofobem... -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-11-19 21:02:05 | |
Autor: AJK | |
legia-arka | |
19-11-2010 o godz. 20:55 yamma napisał(a):
Fidelio wrote: Nienienie - przecież to był zaledwie faul taktyczny na bardzo naciąganą żółtą kartkę, a Bruma przecież nie połamał Radoviciovi nóg, prawda? -- AJK (kurczę, myślałem, że niektórzy mają choć odrobinę przyzwoitości i zdrowego rozsądku... A tu jak zwykle klubowy kalizm za klubowym kalizmem i tupetem pogania) |
|
Data: 2010-11-19 21:03:22 | |
Autor: Max | |
legia-arka | |
Tu powinno byc po zoltej kartce w obie strony i koniec tematu... Yamma.. myslałem ze Ty obiektywny jestes ... a nie tylko jak Ci po dupie jadą... |
|
Data: 2010-11-19 21:08:59 | |
Autor: yamma | |
legia-arka | |
Max wrote:
Ej, no przecież Bruma prawie ściągnął spodenki Radovicowi. Że było po Jeśli już mówimy o dupach, to radziłbym ci zerknąć na swoją bo chyba cię właśnie coś w nią gryzie. :-) A tak na poważnie, to ani w tamtej sytuacji ani w tej nie powinno być karnego. Nie wiem czy są jakieś wytyczne w tym temacie ale jeśli faulowany piłkarz nie ma szans uczestniczyć w akcji to faulujący co najwyżej powinien zarobić żółtko w pierwszej wolnej chwili. yamma |
|
Data: 2010-11-19 21:16:58 | |
Autor: yamma | |
legia-arka | |
yamma wrote:
A tak na poważnie, to ani w tamtej sytuacji ani w tej nie powinno być A tak w ogóle to poziom sędziowania w tym meczu jest żenujący. yamma |
|
Data: 2010-11-19 21:23:59 | |
Autor: Fidelio | |
legia-arka | |
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic6m08$9s4$1inews.gazeta.pl...
yamma wrote: Czego zresztą nie rozumiem, bo ten sam skład sędziował mecz Lech-Lechia i nie było tragedii. |
|
Data: 2010-11-20 18:51:39 | |
Autor: Andrzej Zbierzchowski | |
legia-arka | |
W dniu 2010-11-19 21:23, Fidelio pisze:
Czego zresztą nie rozumiem, bo ten sam skład sędziował mecz Lech-Lechia Ale tam chyba nie było takiej zażartej walki w środku. W Warszawie był taki pressing wzajemny, że ciężko było wymienić trzy podania. -- "Komunizm to ustrój, w którym lud pracujący miast i wsi będzie zjadał owoce swojej pracy ustami swoich przedstawicieli" |
|
Data: 2010-11-19 21:20:14 | |
Autor: AJK | |
legia-arka | |
19-11-2010 o godz. 21:08 yamma napisał:
Ej, no przecież Bruma prawie ściągnął spodenki Radovicowi. Że było po Czy jeśli akcja toczy się pod bramką A, można podejść do niebiorącego w akcji bramkarza B i przykopać mu w goleń? Albo jakiemukolwiek innemu, niebiorącemu udziału w akcji zawodnikowi? -- AJK |
|
Data: 2010-11-19 21:26:23 | |
Autor: yamma | |
legia-arka | |
AJK wrote:
19-11-2010 o godz. 21:08 yamma napisał: Oczywiście! Pod warunkiem, że się chce pauzować kilka następnych meczów. yamma |
|
Data: 2010-11-19 21:31:16 | |
Autor: Danpe | |
legia-arka | |
On Fri, 19 Nov 2010 21:26:23 +0100, "yamma" <yamma@wp.pl> wrote:
AJK wrote: Czy jeśli akcja toczy się pod bramką A, można podejść do niebiorącego Ostatrni przyklad Legionisty pokazuje, ze sie nie pauzuje. W tym przypadku to jednak chyba na szczescie, bo partolil gosc w meczu z Wisla :) -- pozdrawiam, danpe gg:827748 |
|
Data: 2010-11-19 21:31:52 | |
Autor: AJK | |
legia-arka | |
19-11-2010 o godz. 21:26 yamma napisał:
Ej, no przecież Bruma prawie ściągnął spodenki Radovicowi. Że było Przecież napisałeś, że "najwyżej zarobić żółtko w pierwszej wolnej chwili". Komorowski przykopał niebiorącemu udziału w akcji, a ty pisałeś o bardzo naciąganej żółtej kartki. A teraz nagle pauzowanie kilku meczów. Konsekwencji odrobinę. Albo braku szalika na oczach. Albo raczej jednego i drugiego. -- AJK |