Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.sport.pilka-nozna   »   legia-arka

legia-arka

Data: 2010-11-19 21:26:23
Autor: maciej
legia-arka
?Fidelio napisał:

Tego, że japończyk przyzna legii karnego z kapelusza to się nie spodziewałem ;-)

Żałosne.


Bzdury. Akcja. Radovic oczywiście fauluje. Sędzia puszcza przywilej korzysci, nie ma sensu zatrzymywać gry jak bramkarz łapie piłkę. Nowa akcja. Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
Koniec prostej historii.

Data: 2010-11-19 21:32:04
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4ce6dd92$0$27046$65785112news.neostrada.pl...
?Fidelio napisał:

Tego, że japończyk przyzna legii karnego z kapelusza to się nie spodziewałem ;-)

Żałosne.


Bzdury. Akcja. Radovic oczywiście fauluje. Sędzia puszcza przywilej korzysci,

Arka nie była wtedy jeszcze przy piłce więc jaki przywilej.

Data: 2010-11-19 21:37:02
Autor: maciej
legia-arka
?Fidelio napisał:

Arka nie była wtedy jeszcze przy piłce więc jaki przywilej.

Legia też nie. Piłka zmierzała prosto w ręce bramkarza Arki.

Data: 2010-11-19 21:47:41
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4ce6e013$0$27035$65785112news.neostrada.pl...
?Fidelio napisał:

Arka nie była wtedy jeszcze przy piłce więc jaki przywilej.

Legia też nie. Piłka zmierzała prosto w ręce bramkarza Arki.

Nope. Zawodnik Legii podawał do zawodnika Legii, ewentualna korzyść mogła być zastosowana tylko na korzyść Legii.

Sędzia powinien gwizdnąć i tyle.

Data: 2010-11-19 21:53:21
Autor: maciej
legia-arka
?Fidelio napisał:

Nope. Zawodnik Legii podawał do zawodnika Legii, ewentualna korzyść mogła być zastosowana tylko na korzyść Legii.

Ale skąd Ty to wszystko bierzesz? Gdzie jest napisane o tych podaniach, posiadaniu piłki przez drużynę, której ma być przyznana korzyść?

Sędzia powinien gwizdnąć i tyle.

Wcale nie.

Data: 2010-11-19 21:59:46
Autor: Fidelio
legia-arka

Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4ce6e3e2$0$27037$65785112news.neostrada.pl...
?Fidelio napisał:

Nope. Zawodnik Legii podawał do zawodnika Legii, ewentualna korzyść mogła być zastosowana tylko na korzyść Legii.

Ale skąd Ty to wszystko bierzesz? Gdzie jest napisane o tych podaniach, posiadaniu piłki przez drużynę, której ma być przyznana korzyść?

Z logiki.

Data: 2010-11-19 22:14:21
Autor: maciej
legia-arka
?Fidelio napisał:

Z logiki.

To przestań się już kompromitować na grupie o piłce nożnej.
Przywilej korzyści stosuje się, gdy drużyna poszkodowana może odnieść korzyść z nieprzerywania gry. Na pewno bramkarz ma lepsze możliwości wprowadzenia piłki niż rzut wolny z 5 metra.

Data: 2010-11-19 22:20:37
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-19 22:14, oskarżony *maciej*, zeznał co następuje:

To przestań się już kompromitować na grupie o piłce nożnej.
Przywilej korzyści stosuje się, gdy drużyna poszkodowana może odnieść
korzyść z nieprzerywania gry. Na pewno bramkarz ma lepsze możliwości
wprowadzenia piłki niż rzut wolny z 5 metra.

W momencie faulu bramkarz jeszcze nie miał piłki w rękach
A gdyby jej nie złapał to dopiero byłaby korzyść, ROTFL^2


--

signature

Data: 2010-11-19 22:30:00
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4ce6e925$0$27027$65785112news.neostrada.pl...
?Fidelio napisał:

Z logiki.

To przestań się już kompromitować na grupie o piłce nożnej.
Przywilej korzyści stosuje się, gdy drużyna poszkodowana może odnieść korzyść z nieprzerywania gry. Na pewno bramkarz ma lepsze możliwości wprowadzenia piłki niż rzut wolny z 5 metra.

Tak, z pewnością Arka mogła odnieść korzyść z powodu ostrego dośrodkowania w jej pole karne, w które wbiegał Radovic ciągnąc za sobą po murawie Brumę jak worek kartofli.... zdecydowanie należało puścić tę akcję! Proponuję następnym razem pomyśleć zanim się zaproponuje tak kuriozalną i urągającą wszelkiej logice interpretację.

Data: 2010-11-19 22:41:57
Autor: maciej
legia-arka
?Fidelio napisał:

Tak, z pewnością Arka mogła odnieść korzyść z powodu ostrego dośrodkowania w jej pole karne, w które wbiegał Radovic ciągnąc za sobą po murawie Brumę jak worek kartofli.... zdecydowanie należało puścić tę akcję! Proponuję następnym razem pomyśleć zanim się zaproponuje tak kuriozalną i urągającą wszelkiej logice interpretację.

Trudno, jak nie potrafisz zrozumieć prostej rzeczy to twój problem, nie mój. Zażalenia do rodziców i nauczycieli.

Data: 2010-11-19 23:07:24
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4ce6ef46$0$22795$65785112news.neostrada.pl...
?Fidelio napisał:

Tak, z pewnością Arka mogła odnieść korzyść z powodu ostrego dośrodkowania w jej pole karne, w które wbiegał Radovic ciągnąc za sobą po murawie Brumę jak worek kartofli.... zdecydowanie należało puścić tę akcję! Proponuję następnym razem pomyśleć zanim się zaproponuje tak kuriozalną i urągającą wszelkiej logice interpretację.

Trudno, jak nie potrafisz zrozumieć prostej rzeczy to twój problem, nie mój. Zażalenia do rodziców i nauczycieli.

Ktoś wyjaśnił Ci za mnie:

"Teraz obejrzałem jeszcze raz i widać wyraźnie, że w momencie popełnienia
faulu przez Radovicia piłkę w polu karnym Arki ma Vrdoljak.
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/12,91668,8690081,Gole_14__kolejki_Ekstraklasy.html
Cóż... przywilej korzyści w sytuacji gdy w posiadaniu piłki jest
przeciwnik to już byłby czysty surrealizm :D"

Data: 2010-11-21 20:53:48
Autor: maciej
legia-arka
?Fidelio napisał:

Nope. Zawodnik Legii podawał do zawodnika Legii, ewentualna korzyść mogła być zastosowana tylko na korzyść Legii.

Ale skąd Ty to wszystko bierzesz? Gdzie jest napisane o tych podaniach, posiadaniu piłki przez drużynę, której ma być przyznana korzyść?

Z logiki.

Mam nadzieję, że słyszeliście w kontrowersjach o korzystaniu z czego mówił Stępniewski mistrzowie od logiki (razem z RedLite).

Data: 2010-11-21 21:03:45
Autor: Przemek Budzyński
legia-arka
W dniu 2010-11-21 20:53, maciej pisze:

Mam nadzieję, że słyszeliście w kontrowersjach o korzystaniu z czego
mówił Stępniewski mistrzowie od logiki (razem z RedLite).


a słyszałeś co mówił o suchości przepisu i duchu gry?

Data: 2010-11-21 21:40:56
Autor: maciej
legia-arka
?Przemek Budzyński napisał:

a słyszałeś co mówił o suchości przepisu i duchu gry?

A to w związku z czym? Bo ja w zwiazku z wyśmiewaniem przez dwóch panów teorii o możliwości zastosowania przywileju korzyści ogólnie, a szczegółowo to braku koniecznosci dyktowania wolnego po faulu Radovicia.

O braku ducha pisał wczoraj AJK, ale pewnie tradycyjnie nie ogarniasz wątku.

Data: 2010-11-21 23:36:31
Autor: Cavallino
legia-arka
Użytkownik "Przemek Budzyński" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:icbu0l$3r6$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2010-11-21 20:53, maciej pisze:

Mam nadzieję, że słyszeliście w kontrowersjach o korzystaniu z czego
mówił Stępniewski mistrzowie od logiki (razem z RedLite).


a słyszałeś co mówił o suchości przepisu i duchu gry?


I o spalonym Radovicu, który pod żadną korzyść nie podlega, choćby sędzia bardzo chciał? ;-)

Data: 2010-11-19 21:35:22
Autor: AJK
legia-arka
19-11-2010  o godz. 21:26 maciej napisał:

Tego, że japończyk przyzna legii karnego z kapelusza to się nie spodziewałem ;-)

Żałosne.

Bzdury. Akcja. Radovic oczywiście fauluje. Sędzia puszcza przywilej korzysci, nie ma sensu zatrzymywać gry jak bramkarz łapie piłkę. Nowa akcja. Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
Koniec prostej historii.

Amen. Głupi karny, chyba najgłupszy jaki widziałem, ale Japończyk chyba
będzie w stanie go obronić. Za gacie też trzymać nie wolno. Większość
csędziów by to puściła, paru może dałoby żółtą, ale faul był, był z
premedytacją i był w polu karnym. Ciekaw jestem, co powiedzą w
"Kontrowersjach", ale tak na pierwszy rzut oka to z duchem prawa nie ma
to nic wspólnego, ale literą - niestety, i owszem.

--
AJK

Data: 2010-11-19 21:44:10
Autor: Fidelio
legia-arka
Amen. Głupi karny, chyba najgłupszy jaki widziałem, ale Japończyk chyba
będzie w stanie go obronić. Za gacie też trzymać nie wolno. Większość
csędziów by to puściła, paru może dałoby żółtą, ale faul był, był z
premedytacją i był w polu karnym. Ciekaw jestem, co powiedzą w
"Kontrowersjach", ale tak na pierwszy rzut oka to z duchem prawa nie ma
to nic wspólnego, ale literą - niestety, i owszem.

No jakże to tak? Przecież obowiązkiem sędziego było gwizdnąć już przy faulu Radovica i przerwać akcję. Sędzia tego nie zrobił więc jakim cudem może się obronić?

Selektywność w wyborze fauli do gwizdania? Chyba w jakimś Nippon football.

Data: 2010-11-19 21:53:38
Autor: AJK
legia-arka
19-11-2010  o godz. 21:44 Fidelio napisał:

Amen. Głupi karny, chyba najgłupszy jaki widziałem, ale Japończyk chyba
będzie w stanie go obronić. Za gacie też trzymać nie wolno. Większość
csędziów by to puściła, paru może dałoby żółtą, ale faul był, był z
premedytacją i był w polu karnym. Ciekaw jestem, co powiedzą w
"Kontrowersjach", ale tak na pierwszy rzut oka to z duchem prawa nie ma
to nic wspólnego, ale literą - niestety, i owszem.

No jakże to tak? Przecież obowiązkiem sędziego było gwizdnąć już przy faulu Radovica i przerwać akcję. Sędzia tego nie zrobił więc jakim cudem może się obronić?

Selektywność w wyborze fauli do gwizdania? Chyba w jakimś Nippon football.

Powinien. Nie zrobił. Ale my rozmawiamy o faulu Brumy i Japończyk też z
niego się będzie tłumaczył. A to co było przedtem to inna historia, z
której tłumaczył się ewentualnie będzie osobno. Albowiem, ganz ryba, co
Radović robił Brumie wcześniej, gdyż nie istnieje zasada: "on mnie
faulował, ale sędzia nie widział, więc ja mu teraz mogę odpłacić".


--
AJK

Data: 2010-11-19 22:00:47
Autor: Fidelio
legia-arka
Amen. Głupi karny, chyba najgłupszy jaki widziałem, ale Japończyk chyba
będzie w stanie go obronić. Za gacie też trzymać nie wolno. Większość
csędziów by to puściła, paru może dałoby żółtą, ale faul był, był z
premedytacją i był w polu karnym. Ciekaw jestem, co powiedzą w
"Kontrowersjach", ale tak na pierwszy rzut oka to z duchem prawa nie ma
to nic wspólnego, ale literą - niestety, i owszem.

No jakże to tak? Przecież obowiązkiem sędziego było gwizdnąć już przy faulu
Radovica i przerwać akcję. Sędzia tego nie zrobił więc jakim cudem może się
obronić?

Selektywność w wyborze fauli do gwizdania? Chyba w jakimś Nippon football.

Powinien. Nie zrobił.

No i to załatwia sprawę.

Gdyby gwizdnął nie byłoby faulu Brumy.

Data: 2010-11-19 22:26:33
Autor: AJK
legia-arka
19-11-2010  o godz. 22:00 Fidelio napisał:

Amen. Głupi karny, chyba najgłupszy jaki widziałem, ale Japończyk chyba
będzie w stanie go obronić. Za gacie też trzymać nie wolno. Większość
csędziów by to puściła, paru może dałoby żółtą, ale faul był, był z
premedytacją i był w polu karnym. Ciekaw jestem, co powiedzą w
"Kontrowersjach", ale tak na pierwszy rzut oka to z duchem prawa nie ma
to nic wspólnego, ale literą - niestety, i owszem.

No jakże to tak? Przecież obowiązkiem sędziego było gwizdnąć już przy
faulu Radovica i przerwać akcję. Sędzia tego nie zrobił więc jakim
cudem może się obronić?

Selektywność w wyborze fauli do gwizdania? Chyba w jakimś Nippon football.

Powinien. Nie zrobił.

No i to załatwia sprawę.
Gdyby gwizdnął nie byłoby faulu Brumy.

Niczego niestety nie załatwia Tu zrobił błąd, tam zrobił błąd, ale
gdybaniem to se możemy poduszki powypychać. Gdyby kiedyś Szulc nie dał
kartki z powietrza Sobolewskiemu, to by go Baszczyński nie zbluzgał,
gdyby Komorowski dostał co mu się należy, to Kirma by tydzień temu nie
bolało, a dziś byśmy mówili o Jędrzejczyku, a gdyby ciocia miała wąsy...
itd. Gdyby gwizdnął, toby faulu nie było. Ale nie gwizdnął i był. A skoro
był...

--
AJK

Data: 2010-11-19 22:38:56
Autor: Fidelio
legia-arka
Niczego niestety nie załatwia Tu zrobił błąd,

Ależ załatwia. Popełnił błąd, który spowodował błędne odczytanie całej sytuacji i wypaczył w ten sposób wynik spotkania w moim odczuciu. W ciąg dalszy jego gwizdania nie muszę już wnikać, mógł być hiperpoprawny, ale to nie ma znaczenia. Jak mawia klasyk, to nie był błąd to był wielbłąd ;-)

Data: 2010-11-19 22:16:43
Autor: Cavallino
legia-arka
Użytkownik "AJK" <to-co-w-podpisie@post.pl> napisał w wiadomości news:

Za gacie też trzymać nie wolno. Większość
csędziów by to puściła, paru może dałoby żółtą, ale faul był,

W obu przypadkach.
Jeśli puścić - to też w obu.
Albo w żadnym.
Inaczej cienka ta korzyść, polegająca na tym, że ten korzystający dostaje żółtko i ma karnego przeciw sobie.

Data: 2010-11-19 21:43:24
Autor: Max
legia-arka

Bzdury. Akcja. Radovic oczywiście fauluje. Sędzia puszcza przywilej korzysci, nie ma sensu zatrzymywać gry jak bramkarz łapie piłkę. Nowa akcja. Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
Koniec prostej historii.
 o kuzwa:D    nastepny    kreton z Warszawki?:)

Jak trzeba to sie wytłumaczy tak..by było dla Legii... niewazne co by to było...
JAK CIE ZŁAPIĄ ZA RĘKĘ   MÓW ZE TO NIE TWOJA RĘKA!
Legia nic nie gra...a kolejny mecz dzieki pomocy sedziow wygrra...  jebana stolica...

Data: 2010-11-19 23:11:52
Autor: tester
legia-arka
Data: 2010-11-19 22:06:02
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-19 21:26, oskarżony *maciej*, zeznał co następuje:

Bzdury. Akcja. Radovic oczywiście fauluje. Sędzia puszcza przywilej
korzysci, nie ma sensu zatrzymywać gry jak bramkarz łapie piłkę. Nowa
akcja. Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
Koniec prostej historii.

ROTFL przywilej korzyści pod łasną bramką :D
To co opowiadasz to jakieś banialuki
Sędzie może puścić grę, jesli drużyna przeciwko której faul został popełniony osiągnie z tego tytułu korzyść (jest szansa na zdobycie bramki)

--

signature

Data: 2010-11-19 13:18:08
Autor: Marek W.
legia-arka
On 19 Lis, 22:06, RedLite <si...@ocho.es> wrote:
W dniu 2010-11-19 21:26, oskar ony *maciej*, zezna co nast puje:

> Bzdury. Akcja. Radovic oczywi cie fauluje. S dzia puszcza przywilej
> korzysci, nie ma sensu zatrzymywa gry jak bramkarz apie pi k . Nowa
> akcja. Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
> Koniec prostej historii.

ROTFL przywilej korzy ci pod asn bramk :D
To co opowiadasz to jakie banialuki
S dzie mo e pu ci gr , jesli dru yna przeciwko kt rej faul zosta
pope niony osi gnie z tego tytu u korzy (jest szansa na zdobycie bramki)


I Ty i Fidelio po prostu nie macie racji, ale jeśli wolisz
stwierdzenia typu bzdury i banialuki to właśnie w ten sposób piszecie..
Nie może być przywileju korzyści pod własną bramką tylko wtedy gdy
jest szansa na zdobycie bramki? To typowa bzdura!
A dlaczego sędzia nie gwiżdże ewidentnego spalonego kiedy widzi, że
piłkę przejmie np. bramkarz? Bo zachowuje płynność gry, czy zagwiżdże
czy nie i tak w posiadaniu piłki będzie zespół broniący się w danej
sytuacji. Można to nazwać płynnością gry, można przywilejem korzyści,
wszzystko jedno, ważne co z tego wynika.
To samo z sytuacją Radovica. Po co miał przerywać akcję po jego faulu
i przyznawać piłkę Arce skoro widział, że za moment i tak będzie ona w
jej posiadaniu po złapaniu jej przez bramkarza. Chyba jest to
oczywiste?

Data: 2010-11-19 22:43:48
Autor: Fidelio
legia-arka
> Bzdury. Akcja. Radovic oczywi cie fauluje. S dzia puszcza przywilej
> korzysci, nie ma sensu zatrzymywa gry jak bramkarz apie pi k . Nowa
> akcja. Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
> Koniec prostej historii.

ROTFL przywilej korzy ci pod asn bramk :D
To co opowiadasz to jakie banialuki
S dzie mo e pu ci gr , jesli dru yna przeciwko kt rej faul zosta
pope niony osi gnie z tego tytu u korzy (jest szansa na zdobycie bramki)


I Ty i Fidelio po prostu nie macie racji, ale jeśli wolisz
stwierdzenia typu bzdury i banialuki to właśnie w ten sposób piszecie.
Nie może być przywileju korzyści pod własną bramką tylko wtedy gdy
jest szansa na zdobycie bramki? To typowa bzdura!
A dlaczego sędzia nie gwiżdże ewidentnego spalonego kiedy widzi, że
piłkę przejmie np. bramkarz? Bo zachowuje płynność gry, czy zagwiżdże
czy nie i tak w posiadaniu piłki będzie zespół broniący się w danej
sytuacji. Można to nazwać płynnością gry, można przywilejem korzyści,
wszzystko jedno, ważne co z tego wynika.
To samo z sytuacją Radovica. Po co miał przerywać akcję po jego faulu
i przyznawać piłkę Arce skoro widział, że za moment i tak będzie ona w
jej posiadaniu po złapaniu jej przez bramkarza. Chyba jest to
oczywiste?


No jasne, jak już bramkarz złapie to oczywiste, ale jak zrobi Cabaja i piłka w siatce to już mniej oczywiste? Dlatego Z REGUŁY nikt nie bawi się w gwizdanie korzyści w sytuacjach podbramkowych.

Data: 2010-11-19 13:58:10
Autor: Marek W.
legia-arka
On 19 Lis, 22:43, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:

I Ty i Fidelio po prostu nie macie racji, ale je li wolisz
stwierdzenia typu bzdury i banialuki to w a nie w ten spos b piszecie.
Nie mo e by przywileju korzy ci pod w asn bramk tylko wtedy gdy
jest szansa na zdobycie bramki? To typowa bzdura!
A dlaczego s dzia nie gwi d e ewidentnego spalonego kiedy widzi, e
pi k przejmie np. bramkarz? Bo zachowuje p ynno gry, czy zagwi d e
czy nie i tak w posiadaniu pi ki b dzie zesp broni cy si w danej
sytuacji. Mo na to nazwa p ynno ci gry, mo na przywilejem korzy ci,
wszzystko jedno, wa ne co z tego wynika.
To samo z sytuacj Radovica. Po co mia przerywa akcj po jego faulu
i przyznawa pi k Arce skoro widzia , e za moment i tak b dzie ona w
jej posiadaniu po z apaniu jej przez bramkarza. Chyba jest to
oczywiste?

No jasne, jak ju bramkarz z apie to oczywiste, ale jak zrobi Cabaja i pi ka
w siatce to ju mniej oczywiste? Dlatego Z REGU Y nikt nie bawi si w
gwizdanie korzy ci w sytuacjach podbramkowych.

Jeśli bramkarz zrobiłby "Cabaja" to sędzia powinien zagwizdać wolnego
dla Arki bez dwóch zdań. Nie byłoby dlszego ciągu akcji.
Tylko, że ja nie duskutuję o tym czy powinien być karny czy nie a __j
e d y n i e__ o tym, że sędzia miał prawo nie przerywać gry widząc że
Witkowski łapie piłkę. Płynność gry, itp, o czym już pisałem. To co
wyniknęło potem to już odrębna opowieść o kompromitacji sędziego.
Swoją drogą mam taką swoją prywatną teorię, że on całe to wydarzenie
potraktował jako faul Brumy. Widział, że ktoś kogoś ciągnął za
koszulkę, nie zauważył dokładnie kto kogo i uznał, że to obrońca był
uwieszony na Radovicu a nie odwrotnie i kiedy zobaczył, że bramkarz
łapie piłkę gwizdął karnego.

Data: 2010-11-19 23:04:11
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-19 22:58, oskarżony *Marek W.*, zeznał co następuje:

Jeśli bramkarz zrobiłby "Cabaja" to sędzia powinien zagwizdać wolnego
dla Arki bez dwóch zdań. Nie byłoby dlszego ciągu akcji.
Tylko, że ja nie duskutuję o tym czy powinien być karny czy nie a __j
e d y n i e__ o tym, że sędzia miał prawo nie przerywać gry widząc że
Witkowski łapie piłkę. Płynność gry, itp, o czym już pisałem. To co
wyniknęło potem to już odrębna opowieść o kompromitacji sędziego.


Teraz obejrzałem jeszcze raz i widać wyraźnie, że w momencie popełnienia faulu przez Radovicia piłkę w polu karnym Arki ma Vrdoljak.
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/12,91668,8690081,Gole_14__kolejki_Ekstraklasy.html
Cóż... przywilej korzyści w sytuacji gdy w posiadaniu piłki jest przeciwnik to już byłby czysty surrealizm :D


Swoją drogą mam taką swoją prywatną teorię, że on całe to wydarzenie
potraktował jako faul Brumy. Widział, że ktoś kogoś ciągnął za
koszulkę, nie zauważył dokładnie kto kogo i uznał, że to obrońca był
uwieszony na Radovicu a nie odwrotnie i kiedy zobaczył, że bramkarz
łapie piłkę gwizdął karnego.

Watpię :D
Zwróć uwagę na zmianę kierunku ruchu arbitra w momencie popełnienia faulu przez Brumę



--

signature

Data: 2010-11-19 23:05:57
Autor: Fidelio
legia-arka
"Jeśli bramkarz zrobiłby "Cabaja" to sędzia powinien zagwizdać wolnego
dla Arki bez dwóch zdań. Nie byłoby dlszego ciągu akcji.
Tylko, że ja nie duskutuję o tym czy powinien być karny czy nie a __j
e d y n i e__ o tym, że sędzia miał prawo nie przerywać gry widząc że
Witkowski łapie piłkę. Płynność gry, itp, o czym już pisałem. To co
wyniknęło potem to już odrębna opowieść o kompromitacji sędziego.
Swoją drogą mam taką swoją prywatną teorię, że on całe to wydarzenie
potraktował jako faul Brumy. Widział, że ktoś kogoś ciągnął za
koszulkę, nie zauważył dokładnie kto kogo i uznał, że to obrońca był
uwieszony na Radovicu a nie odwrotnie i kiedy zobaczył, że bramkarz
łapie piłkę gwizdął karnego."

Na powtórce było ewdientnie widać jak to było.

Sędzia wbiegł w pole widzenia tej sytuacji akurat w momencie kiedy Bruma łapał za portki Radovica, także cała sytuacja rozegrała się tuż przed jego oczami. Daję głowę, że wcześniejszej sekwencji zwyczajnie nie widział, a potem zobaczył co zobaczył i zadziałał jak automat. Natomiast teoria korzyści w tej sytuacji jest tak wydumana, że po prostu bardzo mało wiarygodna.

Data: 2010-11-19 23:08:14
Autor: yamma
legia-arka
Marek W. wrote:

Swoją drogą mam taką swoją prywatną teorię, że on całe to wydarzenie
potraktował jako faul Brumy. Widział, że ktoś kogoś ciągnął za
koszulkę, nie zauważył dokładnie kto kogo i uznał, że to obrońca był
uwieszony na Radovicu a nie odwrotnie i kiedy zobaczył, że bramkarz
łapie piłkę gwizdął karnego.

Obejrzyj tę sytuację jeszcze raz. Sędzia gwizdnął kilka sekund po tym jak Witkowski złapał piłkę. Nie, nie. To wyraźnie było za ściągnięcie spodenek Radovica przez Brumę. Zresztą tam w którymś ujęciu widać wyraźnie sędziego, który się temu przygląda. Pytanie podstawowe, to gdzie patrzył sędzia w momencie gdy Rado faulowal Brumę. Podejrzewam, że patrzył na akcję po prawej stronie co jest moim zdaniem po prostu efektem braku doświadczenia tego sędziego. On zresztą cały mecz sędziował bardzo słabo. Kilka razy dał się nabrać na symulki arkowców, kilka razy nie zauważył fauli na legionistach i też kilka razy nie zauważył fauli w drugą stronę.
yamma

Data: 2010-11-19 23:10:35
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "yamma" <yamma@wp.pl> napisał w wiadomości news:ic6sgt$2so$1inews.gazeta.pl...
Marek W. wrote:

Swoją drogą mam taką swoją prywatną teorię, że on całe to wydarzenie
potraktował jako faul Brumy. Widział, że ktoś kogoś ciągnął za
koszulkę, nie zauważył dokładnie kto kogo i uznał, że to obrońca był
uwieszony na Radovicu a nie odwrotnie i kiedy zobaczył, że bramkarz
łapie piłkę gwizdął karnego.

Obejrzyj tę sytuację jeszcze raz. Sędzia gwizdnął kilka sekund po tym jak Witkowski złapał piłkę. Nie, nie. To wyraźnie było za ściągnięcie spodenek Radovica przez Brumę. Zresztą tam w którymś ujęciu widać wyraźnie sędziego, który się temu przygląda. Pytanie podstawowe, to gdzie patrzył sędzia w momencie gdy Rado faulowal Brumę.

Oczywiście, że tak. Zresztą ja też tam patrzyłem, za tym fragmentem akcji podążała kamera, faul Radovica też widziałem dopiero na powtórce.

Data: 2010-11-19 22:46:43
Autor: Cavallino
legia-arka
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:

To samo z sytuacją Radovica. Po co miał przerywać akcję po jego faulu
i przyznawać piłkę Arce skoro widział, że za moment i tak będzie ona w
jej posiadaniu po złapaniu jej przez bramkarza. Chyba jest to
oczywiste?


No jasne, jak już bramkarz złapie to oczywiste, ale jak zrobi Cabaja i piłka w siatce to już mniej oczywiste? Dlatego Z REGUŁY nikt nie bawi się w gwizdanie korzyści w sytuacjach podbramkowych.

Korzyść można cofnąć i tu się o to prosiło.
Moim zdaniem on po prostu nie widział faulu Radovica, stąd ten błąd.

Data: 2010-11-19 22:51:23
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoNIE-LUBIE-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:ic6r82$s1i$1news.onet.pl...
Użytkownik "Fidelio" <tmackowiak@onet.eu> napisał w wiadomości news:

To samo z sytuacją Radovica. Po co miał przerywać akcję po jego faulu
i przyznawać piłkę Arce skoro widział, że za moment i tak będzie ona w
jej posiadaniu po złapaniu jej przez bramkarza. Chyba jest to
oczywiste?


No jasne, jak już bramkarz złapie to oczywiste, ale jak zrobi Cabaja i piłka w siatce to już mniej oczywiste? Dlatego Z REGUŁY nikt nie bawi się w gwizdanie korzyści w sytuacjach podbramkowych.

Korzyść można cofnąć i tu się o to prosiło.
Moim zdaniem on po prostu nie widział faulu Radovica, stąd ten błąd.

No pewnie, że nie widział.

Data: 2010-11-19 22:22:07
Autor: maciej
legia-arka
?RedLite napisał:

ROTFL przywilej korzyści pod łasną bramką :D

A niby dlaczego nie?

Sędzie może puścić grę, jesli drużyna przeciwko której faul został popełniony osiągnie z tego tytułu korzyść (jest szansa na zdobycie bramki)

Następny ekspert od logiki. "Korzyść=zdobycie bramki". Skąd was biorą... Jakim cudem stosują korzyść na własnej połowie boiska? Umożliwienie wyprowadzenie bramkarzowi szybkiej kontry to też jest korzyść.

Data: 2010-11-19 22:34:00
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-19 22:22, oskarżony *maciej*, zeznał co następuje:

Sędzie może puścić grę, jesli drużyna przeciwko której faul został
popełniony osiągnie z tego tytułu korzyść (jest szansa na zdobycie
bramki)

Następny ekspert od logiki. "Korzyść=zdobycie bramki". Skąd was biorą...
Jakim cudem stosują korzyść na własnej połowie boiska?

Nie napisałem, że korzyść = zdobycie bramki, misiu
masz cytat powyżej to go czytaj i myśl; miszczu szpady giętkiej :D

Umożliwienie
wyprowadzenie bramkarzowi szybkiej kontry to też jest korzyść.

Nie udawaj idioty.
W chwili popełnienia faulu przez Radovicia, Witkowski nie miał piłki w rękach.
Sam zresztą to napisałeś wcześniej w tym wątku misiu:
"Legia też nie. Piłka zmierzała prosto w ręce bramkarza Arki."


--

signature

Data: 2010-11-19 22:47:59
Autor: Fidelio
legia-arka
Użytkownik "maciej" <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał w wiadomości news:4ce6ea9a$0$21004$65785112news.neostrada.pl...
?RedLite napisał:

ROTFL przywilej korzyści pod łasną bramką :D

A niby dlaczego nie?

Sędzie może puścić grę, jesli drużyna przeciwko której faul został popełniony osiągnie z tego tytułu korzyść (jest szansa na zdobycie bramki)

Następny ekspert od logiki. "Korzyść=zdobycie bramki". Skąd was biorą...

Te argumenty ad personam to są takie średnio udane więc może po prostu je sobie daruj.

Jakim cudem stosują korzyść na własnej połowie boiska? Umożliwienie wyprowadzenie bramkarzowi szybkiej kontry to też jest korzyść.

Jeszcze nie widziałem korzyści przyznanej w momencie strzału na bramkę zanim bramkarz złapie piłkę.

Data: 2010-11-20 13:11:34
Autor: UGI
legia-arka
maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisał(a):
Bzdury. Akcja. Radovic oczywiście fauluje. Sędzia puszcza przywilej korzysci, nie ma sensu zatrzymywać gry jak bramkarz łapie piłkę. Nowa
akcja.
Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
Koniec prostej historii.

Dosrodkowanie z calej petardy jednego Legionisty do faulujacego drugiego Legionisty jako przywilej korzysci dla Arki. Mocny towar musisz brac.   --


Data: 2010-11-20 05:41:41
Autor: Marek W.
legia-arka
On 20 Lis, 14:11, "UGI " <u...@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:
maciej <f_r_e_n_z_@_o_2_._p_l> napisa (a):



> Bzdury. Akcja. Radovic oczywi cie fauluje. S dzia puszcza przywilej
> korzysci, nie ma sensu zatrzymywa gry jak bramkarz apie pi k . Nowa
akcja.
> Radovic faulowany w polu karnym. Karny.
> Koniec prostej historii.

Dosrodkowanie z calej petardy jednego Legionisty do faulujacego drugiego
Legionisty jako przywilej korzysci dla Arki. Mocny towar musisz brac.  


No a na czym polega przywilej korzyści? Właśnie na tym, że sędzia
puszcza grę w momencie kiedy drużyna zawodnika faulowanego utrzymuje
się przy piłce lub wchodzi w jej posiadanie. Witkowski łapał piłkę i
po co było gwizdać i przyznawać ją Arce skoro i tak była w jej
posiadaniu.
Żeby była jasność, nie dyskutuję o tym czy sędzia dał dupu czy nie
dał, bo bezapelacyjnie dał. Ale nie dlatego że nie zagwizdał wolnego
dla Arki tylko dlatego że wymyślił karnego dla Legii.
Po prostu miał prawo zastosować przywilej korzyści. Czy zrobił to
celowo czy niechcący to inna inszość. Podstawa była. No chyba że znasz
inną definicję przywileju korzyści, np. taką że trzeba go stosować do
drużyny, która fauluje.

Data: 2010-11-20 14:49:37
Autor: Fidelio
legia-arka
"No a na czym polega przywilej korzyści? Właśnie na tym, że sędzia
puszcza grę w momencie kiedy drużyna zawodnika faulowanego utrzymuje
się przy piłce lub wchodzi w jej posiadanie. Witkowski łapał piłkę "

Nie, wtedy jeszcze jej nie łapał, akcja była w toku i była to akcja legii.

Poczytaj sobie więcej o talentach tego sędziego w wątku powyżej to przestaniesz się dziwić jego decyzjom. Gościu był dwukrotnie zawieszany przez jego rodzimą ligę właśnie za takie rzeczy, które wyprawiał w piątek.

Data: 2010-11-20 15:54:01
Autor: Marek W.
legia-arka
On 20 Lis, 14:49, "Fidelio" <tmackow...@onet.eu> wrote:
"No a na czym polega przywilej korzyści? Właśnie na tym, że sędzia
puszcza grę w momencie kiedy drużyna zawodnika faulowanego utrzymuje
się przy piłce lub wchodzi w jej posiadanie. Witkowski łapał piłkę "

Nie, wtedy jeszcze jej nie łapał, akcja była w toku i była to akcja legii.

Poczytaj sobie więcej o talentach tego sędziego w wątku powyżej to
przestaniesz się dziwić jego decyzjom.

Ale kto Ci powiedział że się dziwię lub nie dziwię. Po prostu
oceniam.  Zresztą, wszyscy się dziwli zanim przeczytali o jego
wcześniejszych wyczynach. Łącznie z Tobą. Inaczej nie byłoby tej
dyskusji tylko poszła by w kierunku, w którym poszła - kto go tu do
nas zaprosił, a nie jak sędziował. A powyżej polemizowałem z UGIm
jedynie na temat przywileju korzyści, którego zdaje się nie do końca
rozumieć. Być może nie na najszczęśliwszym przykładzie z tego meczu,
ale o przywileju korzyści a nie o Japończyku i jego pracy. Nie mówiąc
już o jakimkolwiek zdziwieniu.

Data: 2010-11-20 15:07:23
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-20 14:41, oskarżony *Marek W.*, zeznał co następuje:

No a na czym polega przywilej korzyści? Właśnie na tym, że sędzia
puszcza grę w momencie kiedy drużyna zawodnika faulowanego utrzymuje
się przy piłce lub wchodzi w jej posiadanie.

Nic podobnego.
Prz.korz. polega na tym, że sędzia może puścić grę gdy sytuacja w której nie gwizdnie będzie bardziej korzystna dla zespołu przeciwko któremu został popełniony faul. Samo utrzymanie się przy piłce nie jest warunkiem wystarczającym (acz koniecznym)

Czyli nakładając to na ten przypadek - upierasz się, że oddanie strzału/podania przez Vrdoljaka w kierunku bramki,  było bardziej korzystne dla Arki, aniżeli zatrzymanie akcji oddalające jakiekolwiek niebezpieczeństwo utraty bramki.

--

signature

Data: 2010-11-20 15:09:05
Autor: Cavallino
legia-arka
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:

Prz.korz. polega na tym, że sędzia może puścić grę gdy sytuacja w której nie gwizdnie będzie bardziej korzystna dla zespołu przeciwko któremu został popełniony faul. Samo utrzymanie się przy piłce nie jest warunkiem wystarczającym (acz koniecznym)

Nie jest konieczny.
Jeśli nie utrzymają się przy piłce, ale ta wpadnie do bramki przeciwnika (albo np. będzie drugi faul, już w polu karnym), to spokojnie można, a wręcz trzeba gwizdać korzyść.

Data: 2010-11-20 15:16:41
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-20 15:09, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

Prz.korz. polega na tym, że sędzia może puścić grę gdy sytuacja w
której nie gwizdnie będzie bardziej korzystna dla zespołu przeciwko
któremu został popełniony faul. Samo utrzymanie się przy piłce nie
jest warunkiem wystarczającym (acz koniecznym)

Nie jest konieczny.
Jeśli nie utrzymają się przy piłce, ale ta wpadnie do bramki przeciwnika
(albo np. będzie drugi faul, już w polu karnym), to spokojnie można, a
wręcz trzeba gwizdać korzyść.

Utrzymanie się przy piłce IMO oznacza, że nie wejdzie w posiadanie przeciwnika po ostatnim dotknięciu przez naszego. :]

--

signature

Data: 2010-11-20 15:27:13
Autor: Cavallino
legia-arka
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:

Samo utrzymanie się przy piłce nie
jest warunkiem wystarczającym (acz koniecznym)

Nie jest konieczny.
Jeśli nie utrzymają się przy piłce, ale ta wpadnie do bramki przeciwnika
(albo np. będzie drugi faul, już w polu karnym), to spokojnie można, a
wręcz trzeba gwizdać korzyść.

Utrzymanie się przy piłce IMO oznacza, że nie wejdzie w posiadanie przeciwnika po ostatnim dotknięciu przez naszego. :]

Może wejść, jak przeciwnik strzeli sobie sam gola po tym jak Cię sfaulował, to ze spokojem możesz liczyć na korzyść.

Data: 2010-11-20 15:33:16
Autor: RedLite
legia-arka
W dniu 2010-11-20 15:27, oskarżony *Cavallino*, zeznał co następuje:

Samo utrzymanie się przy piłce nie
jest warunkiem wystarczającym (acz koniecznym)

Nie jest konieczny.
Jeśli nie utrzymają się przy piłce, ale ta wpadnie do bramki przeciwnika
(albo np. będzie drugi faul, już w polu karnym), to spokojnie można, a
wręcz trzeba gwizdać korzyść.

Utrzymanie się przy piłce IMO oznacza, że nie wejdzie w posiadanie
przeciwnika po ostatnim dotknięciu przez naszego. :]

Może wejść, jak przeciwnik strzeli sobie sam gola po tym jak Cię
sfaulował, to ze spokojem możesz liczyć na korzyść.

W momencie utraty piłki sędzia powinien wrócić do sytuacji w której był faul. Jeśli mówimy tylko o odbiciu się płki od przecienika to znów - trudno mówić o wejście w posiadanie piłki. :D


--

signature

Data: 2010-11-20 15:40:33
Autor: Cavallino
legia-arka
Użytkownik "RedLite" <siete@ocho.es> napisał w wiadomości news:

Utrzymanie się przy piłce IMO oznacza, że nie wejdzie w posiadanie
przeciwnika po ostatnim dotknięciu przez naszego. :]

Może wejść, jak przeciwnik strzeli sobie sam gola po tym jak Cię
sfaulował, to ze spokojem możesz liczyć na korzyść.

W momencie utraty piłki sędzia powinien wrócić do sytuacji w której był faul.

Jeśli strzela na bramkę?
Patrz Jop? ;-)

legia-arka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona