Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   lekki teren i szosa

lekki teren i szosa

Data: 2010-06-27 23:59:18
Autor: Don Pedro
lekki teren i szosa
kw pisze:
Witam
Panowie jesteście specjalistami proszę o poradę.

IMHO warto byś się zainteresował BMW F650GS. Koniecznie do tego oponki dualowe, jak najbardziej możliwie terenowe (odporne na zaklejanie się błotkiem) i sprzęt spełni wszystkie Twoje wymagania.

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-28 00:06:32
Autor: Karambol
lekki teren i szosa


"Don Pedro" <no.fear@op.pl> wrote in message news:i08hji$6nh$2news.onet.pl...
kw pisze:
Witam
Panowie jesteście specjalistami proszę o poradę.

IMHO warto byś się zainteresował BMW F650GS. Koniecznie do tego oponki dualowe, jak najbardziej możliwie terenowe (odporne na zaklejanie się błotkiem) i sprzęt spełni wszystkie Twoje wymagania.

Spoko!


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2010-06-28 00:21:11
Autor: Don Pedro
lekki teren i szosa
Karambol pisze:
Spoko!

Możesz nieco rozwinąć ten wyczerpujący komentarz?

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-27 15:34:33
Autor: AZ
lekki teren i szosa
On 28 Cze, 00:21, Don Pedro <no.f...@op.pl> wrote:
> Spoko!

Mo esz nieco rozwin ten wyczerpuj cy komentarz?

Za chwile wyjdzie na to, że się nie znasz, nie umiesz i nigdy nie
umiałeś jeździć a precle są złe :-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-28 00:50:16
Autor: Don Pedro
lekki teren i szosa
AZ pisze:
Za chwile wyjdzie na to, że się nie znasz, nie umiesz i nigdy nie
umiałeś jeździć a precle są złe :-)

Zawsze tak wychodzi ;)

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-28 06:53:48
Autor: Tytus
lekki teren i szosa
Siemka

*** AZ pisze: Za chwile wyjdzie na to, że się nie znasz, nie umiesz i nigdy nie
 umiałeś jeździć a precle są złe :-)

***"Don Pedro"
 Zawsze tak wychodzi ;)

No nie dziwne - jak kolega twierdzi ze brat mial i filmy na yutubie som to tak jak on pisze musi byc.
I jak ktos twierdzi inaczej jest gupi.

--
         Tytus
żółta motorynka

Data: 2010-06-28 19:49:23
Autor: Karambol
lekki teren i szosa


" > No nie dziwne - jak kolega twierdzi ze brat mial i filmy na yutubie som to
tak jak on pisze musi byc.
I jak ktos twierdzi inaczej jest gupi.

Nie miał tylko ma i w odróżnieniu od ciebie udowodniłem ci to. Udowndnij mi ze jest inaczej - bo twoje zdanie jest zupelnie kretynskie..bdw - twoj post zacytowany posiadaczom i użytkownikom zostal skomentowany tak:
"nie no po prostu ten post a forum rozjebał całkiem, wypowiadają się ludzie co nie mają pojęcia a srają się jak by pana boga za nogi złapali"

Takie samo zdanie mam - a to ze sobie tu jeden z drugim na duchu podniesiecie ze racje macie to przykre tylko jest.
Pokaz mi zdjecia, filmy ze jest chujowa i jeszcze raz chujowa - to pogadamy. Kazde, kazde jedno slowo jest belkotem - a najbardziej to ten narowisty silnik mie rozjebal i ze zawieszenie to nie sprezyny - zaloba normalnie..

Ale co dziwi najbardziej - ja mam na tyle samo krytyki , ze jak sie na czyms nie znam to sie nie odzywam............

Ps. i jak jak cos pisze to nie dosc ze tak musi byc, tak po prostu jest.
Dowody Panowie, Dowody!!
--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2010-06-28 13:30:37
Autor: AZ
lekki teren i szosa
On 28 Cze, 19:49, "Karambol" <karambo...@gazeta.pl> wrote:
[...]

Ps. i jak jak cos pisze to nie dosc ze tak musi byc, tak po prostu jest.
Dowody Panowie, Dowody!!
Widać post pisany w mocnych nerwach bo aż się zrozumieć nie da.
Powiedz, po jaki chuj tak się napinasz?

A może ja na wzór Ciebie wrzucę film jak jeżdżę Zygzakiem po torze i
będę się kłócił z całym światem, że Zygzak to zajebisty torowy sprzęt
no bo przecież jest film, no nie? Chłopie ochłoń...
--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-28 22:49:15
Autor: Ivam
lekki teren i szosa
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:0b061c64-3f9a-4a26-9970-c3bbb84299cf@r27g2000yqb.googlegroups.com...
A może ja na wzór Ciebie wrzucę film jak jeżdżę Zygzakiem po torze i
będę się kłócił z całym światem, że Zygzak to zajebisty torowy sprzęt
no bo przecież jest film, no nie? Chłopie ochłoń...

A nie jest? Przeciez to scigacz jest - ma owiefki i w ogole taki scigaczowaty jest.

To tak apropos tego, ze dzisiaj dowiedzialem sie, ze fazer to taki scigacz jest bardziej niz czoper;)

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-06-28 23:12:31
Autor: Karambol
lekki teren i szosa


> A może ja na wzór Ciebie wrzucę film jak jeżdżę Zygzakiem po torze i
będę się kłócił z całym światem, że Zygzak to zajebisty torowy sprzęt
no bo przecież jest film, no nie? Chłopie ochłoń...

Fakt, to mnie denerwuje i reaguje emocjonalnie. Ja na endurto zjadlem zęby, wlasciwie cale moje zycie to enduro. Nie uświadczysz mojego posta w zadnym innym watku bo sie po prostu nie znam,. ale na enduro sie znam i jakos nie moge przejsc do porzadku dziennego kiedy ktos pisze farmazony a ktos inny moze je wziac za kompetentne opinie.
Wogole jakos nie moge zrozumiec, ze wypowiadaja sie ludzie, ktorzy nie maja pojecia. To jest tak jak te kwiatki co przychodza na 'mam talent' albo 'u can dance' i nie moga przyjac do wiadomosci, ze nie umieja i pojecia nie maja.
Ciekawe jak bys reagowal w sytuacji kiedy znasz sie na czym naprawde a widzisz kompletne bzdury i za chiny nie mozesz wytlumaczyc, ze to nie prawda?


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2010-06-29 11:05:36
Autor: de Fresz
lekki teren i szosa
On 2010-06-28 19:49:23 +0200, "Karambol" <karambolpl@gazeta.pl> said:

Nie miał tylko ma i w odróżnieniu od ciebie udowodniłem ci to. Udowndnij mi ze jest inaczej - bo twoje zdanie jest zupelnie kretynskie..

Ty weź wyluzuj, bo Ci wrzody popękają. Tytus nieco przesadził, ale z drugiej strony patrząc  - troszkę racji ma. A to dlatego, że porównuje Tereskę z lytrowym ścigiem konstrukcyjnie z 10 lat młodszym albo lepiej. I w takim porównaniu Teresa nie ma ani hampli, ani zawieszenia, zwłaszcza jak kierownik ma zacięcie do zapierdalania oraz jest ciężką lochą. I ma racje pisząc, że zawiasy nie kończą się na sprężynach, przy otrzejszej jeździe wychodzi wiotkość ramy, wahacza, widelca (choć ja np. z trudem dochodzę do takiego poziomu na drogach pulicznych, żeby mi to jakość strasznie zaczynało przeszkadzać, ale widać cienias jestem). Tylko z tym silnikiem nie bardzo rozumiem, ale może jechałem na jakiejś zepsutej ST.
Z drugiej strony - widziałem Teresę na czołgowisku - wolno, bo wolno, ale dawali radę (ona i kierownik). I za to podziwiam tego drugiego, bo ja tam zdycham pod masą LC4, choć fakt że prędkości ciut inne.


--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-06-29 12:00:58
Autor: Karambol
lekki teren i szosa

> Ty weź wyluzuj, bo Ci wrzody popękają.

Juz mi popekaly!;)

Tytus nieco przesadził, ale z drugiej strony patrząc  - troszkę racji ma. A to dlatego, że porównuje Tereskę z lytrowym ścigiem konstrukcyjnie z 10 lat młodszym albo lepiej.

Ale my tu mówimy o motocyklu, ktorym wygodnie pojedziesz z Wawy w Bieszczady, tam pozwiedzasz szutry i do domu.
Czyli o enduro i proba (nawet podswiadoma) porownania enduro i jego wlasciwiwosci jezdnych do sciga to wiesz - jak tępy nóż do lasera.
Dlatego wedlug mnie racji nie mial.


I w takim porównaniu Teresa nie ma ani hampli, ani zawieszenia, zwłaszcza jak kierownik ma zacięcie do zapierdalania oraz jest ciężką lochą. I ma racje pisząc, że zawiasy nie kończą się na sprężynach, przy otrzejszej jeździe wychodzi wiotkość ramy, wahacza, widelca (choć ja np. z trudem dochodzę do takiego poziomu na drogach pulicznych, żeby mi to jakość strasznie zaczynało przeszkadzać, ale widać cienias jestem).

Wychodzi na to, ze tu kwestia honoru jest doprowadzic motocykl do granic jego mozliwosci samemu wykorzytujac zaledwie ułamek swoich umiejetnosci?
Przeciez tak sie nie jezdzi, sam wiesz. Jezdzi sie normalnie, rozsadnie, a nawet jak sie czasmi zaszaleje to napewno nie na tyle zeby wkorzystac w 100% mozliwosci maszyny.
Dlatego wiotkosci widelca czy ramy to narazie zostawmy w sferze teorii. Wystarczy w ST zmienic sprezyny z oryginalnych na progresywne i jakosc podrózowania zwieksza sie na tyle, ze masz poczuje bezpieczenstwa a zawiecha nie dobije nigdy i o to chodzi.

Tylko z tym silnikiem nie bardzo rozumiem, ale może jechałem na jakiejś zepsutej ST.

No i tutaj wlasnie sie zatrzymajmy na chwilke - piszesz, ze Tytus chyba porównał 10lat młodszego litra do ST a tu nagle silnik ST go poniósł?
Szok normalnie!

Z drugiej strony - widziałem Teresę na czołgowisku - wolno, bo wolno, ale dawali radę (ona i kierownik). I za to podziwiam tego drugiego, bo ja tam zdycham pod masą LC4, choć fakt że prędkości ciut inne.

Ja mam w garazu ST, stoi obok mojego LC4 i jak jedziemy w las to sie nie martwie o nia.
Ale jak wyjdziesz z lasu to możesz sie spakować i jechać na hel czy w góry i jest luz na maxa.
O takie enduro pytal zalozyciel wątku.


--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2010-06-29 15:16:16
Autor: de Fresz
lekki teren i szosa
On 2010-06-29 12:00:58 +0200, "Karambol" <karambolpl@gazeta.pl> said:

Tytus nieco przesadził, ale z drugiej strony patrząc  - troszkę racji ma. A to dlatego, że porównuje Tereskę z lytrowym ścigiem konstrukcyjnie z 10 lat młodszym albo lepiej.

Ale my tu mówimy o motocyklu, ktorym wygodnie pojedziesz z Wawy w Bieszczady, tam pozwiedzasz szutry i do domu.
Czyli o enduro i proba (nawet podswiadoma) porownania enduro i jego wlasciwiwosci jezdnych do sciga to wiesz - jak tępy nóż do lasera.

No ale wiesz, jeśli ktoś w Bieszczady poleci raz, może dwa na sezon, a resztę czasu będzie się kulał po mieście bądź szybszych trasach, to takie wady może dostrzegać bardziej. Nie próbuję rozstrzygać kto ma rację, bo w takich ocenach nie ma jej nikt - wszystko zależy od wymagań i tolerancji na konkretne wady, u jednych większej, u drugich mniejszej.


Tylko z tym silnikiem nie bardzo rozumiem, ale może jechałem na jakiejś zepsutej ST.

No i tutaj wlasnie sie zatrzymajmy na chwilke - piszesz, ze Tytus chyba porównał 10lat młodszego litra do ST a tu nagle silnik ST go poniósł?
Szok normalnie!

Nie wiem, pytaj jego. Mnie tam Terenia niczym niemiłym nie zaskoczyła. A np. taki Tiger 900 - no ten to niepozorny jest, a jak pięknie zapierdala!


Z drugiej strony - widziałem Teresę na czołgowisku - wolno, bo wolno, ale dawali radę (ona i kierownik). I za to podziwiam tego drugiego, bo ja tam zdycham pod masą LC4, choć fakt że prędkości ciut inne.

Ja mam w garazu ST, stoi obok mojego LC4 i jak jedziemy w las to sie nie martwie o nia.
Ale jak wyjdziesz z lasu to możesz sie spakować i jechać na hel czy w góry i jest luz na maxa.
O takie enduro pytal zalozyciel wątku.

Na miasto i do lajtowych przejażdżek w terenie mnie teraz ciągnie sado-maso. Z trasami tylko trochę ból, ale w pojedynkę ujdzie.

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-06-29 14:53:22
Autor: Tytus
lekki teren i szosa
Siemka

***"de Fresz"
A to dlatego, że porównuje Tereskę z lytrowym ścigiem konstrukcyjnie z 10 lat młodszym albo
 lepiej.

W zyciu nie porownuje ST do zadnego sportowego motocykla.
Pisze tylko o tym co wszyscy userzy byli i obecni Teresy wiedza doskonale. A znam ich wielu - 90% z nich juz nie jezdzi ST
Pekajace i korodujace ramy , praktycznie brak regulacji zawiasow, hamulce od skutera, problemy z elektryka.
I kurwesko narowisty silnik - moje obecne V2 to piukus. A jezdzilem kilkoma teresami - dopiero taka z silnikem TDM'a przyjemnie oddawala moc.
BTW ciekawe dlaczego tworca forum ST nie jezdzi teresa???
Selekcja naturalna w przypadku tego moto dziala - kiedys bylo ich sporo na ulicach dzis to juz rzadkosc.

--
         Tytus
żółta motorynka
P.S. Nie dyskutuje z ludzmi ktorzy za punkt honoru stawiaja sobie stworzenie prawdy najmojszej - i daza do tego przy pomocy osobistych wycieczek.

Data: 2010-06-29 15:10:42
Autor: de Fresz
lekki teren i szosa
On 2010-06-29 14:53:22 +0200, "Tytus" <tytus1@gazeta.pl> said:

***"de Fresz"
A to dlatego, że porównuje Tereskę z lytrowym ścigiem konstrukcyjnie z 10 lat młodszym albo
 lepiej.

W zyciu nie porownuje ST do zadnego sportowego motocykla.

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Jakbyś przesiadł się NA Teresę Z Gieesa pińcet, to nie przeszkadzałaby Ci rama i hample, masa pewnie tak, ale w końcu to inne gabaryty, inna pojemność.


Pisze tylko o tym co wszyscy userzy byli i obecni Teresy wiedza doskonale. A znam ich wielu - 90% z nich juz nie jezdzi ST
Pekajace i korodujace ramy ,

A to jedyny sprzęt w tym wieku o w tym wieku o takich przypadłościach?


praktycznie brak regulacji zawiasow,

W turystyku z tamtych lat to raczej standard.


hamulce od skutera,

Przesada. Przy 300 mm tarczach, radialnych zaciskach i takich tam, to oczywiście nędzne spowalniacze, ale jeśli ktoś potrzebuje mieć hample takie, aby w dowolnym momencie móc jebnąć szczęką o kierę, to Terenia jest pewnikiem złym adresem. Tylko ile kasy kosztuje coś o funkcjonalności Tereni bez jej wad?


problemy z elektryka.

W ryżomotocyklu? Niemoszliwe. Przecież to nie Beemwu czy inna tandetna włoszczyzna, w dżapsach się to nie zdaża przenigdy. Wiem, bo na preclu czytałem spod palców bardziej doświadczonych kolegów...


I kurwesko narowisty silnik - moje obecne V2 to piukus. A jezdzilem kilkoma teresami - dopiero taka z silnikem TDM'a przyjemnie oddawala moc.

Ja się karnąłem parę razy tą starszą, jak dla mnie - luz, fajnie się zbiera. No ale po dużym singlu baj KTM na terenowych przełożeniach, to niewiele mnie już pewnie odstraszy ;-)

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-06-29 17:33:15
Autor: Karambol
lekki teren i szosa
Proponuje przeczytać: http://superhujnda.blox.pl/html

>         Tytus
żółta motorynka
P.S. Nie dyskutuje z ludzmi ktorzy za punkt honoru stawiaja sobie stworzenie prawdy najmojszej - i daza do tego przy pomocy osobistych wycieczek.

Najlepiej dążyć do tego czytając neta, łykając plotki i powielając głupoty. Tacy
to radia maryja słuchają bo własnego rozumu nie maja.

--
Karambol
KTM LC4 620 EGS-E
http://www.youtube.com/user/MarcinKabat
http://www.youtube.com/user/luckykabatpl

Data: 2010-06-28 09:00:53
Autor: blur
lekki teren i szosa
Użytkownik "Don Pedro" <no.fear@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i08hji$6nh$2@news.onet.pl...
kw pisze:
Witam
Panowie jesteście specjalistami proszę o poradę.

IMHO warto byś się zainteresował BMW F650GS. Koniecznie do tego oponki dualowe, jak najbardziej możliwie terenowe (odporne na zaklejanie się błotkiem) i sprzęt spełni wszystkie Twoje wymagania.

Czy na takim siodełku 400km nie boli ?
a hardcore to jak jade z plecaczkiem na XT350
150km dziennie :) dupy odpadają ale jaki fun :)
Też rozglądam się za czymś uniwersalnym ale
będzie ciężko, duża masa jest fajna na trasę a w terenie dupa
znowu lekki motocykl na autostradzie to lata jak szmata,
Mam 2 komplety opon kostka i Scorpiony A/T i
jak śmigam sam to jest w miarę uniwersalnie.

pozdro
blur

Data: 2010-06-28 23:05:10
Autor: Don Pedro
lekki teren i szosa
blur pisze:
Użytkownik "Don Pedro" <no.fear@op.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:i08hji$6nh$2@news.onet.pl...
kw pisze:
Witam
Panowie jesteście specjalistami proszę o poradę.

IMHO warto byś się zainteresował BMW F650GS. Koniecznie do tego oponki dualowe, jak najbardziej możliwie terenowe (odporne na zaklejanie się błotkiem) i sprzęt spełni wszystkie Twoje wymagania.

Czy na takim siodełku 400km nie boli ?

A to już od d...y zależy ;) Jednego będzie boleć nawet 200 km na goldwingu, inny haruśnią zrobi 1000 km dziennie i będzie zadowolony.

a hardcore to jak jade z plecaczkiem na XT350
150km dziennie :) dupy odpadają ale jaki fun :)

Wiesz, ja przykładowo sprzedałem XL500R po tym, jak mi przyszło w jeden dzień zrobić nią 950 km po Polsce. Ale do 300-400 km dziennie dawała radę. DR-BIGiem też kiedyś po torze krosowym polatałem, nawet się da.

Też rozglądam się za czymś uniwersalnym ale
będzie ciężko, duża masa jest fajna na trasę a w terenie dupa
znowu lekki motocykl na autostradzie to lata jak szmata,

Albo rybki albo akwarium, sorry. Nie ma złotego środka, zawsze będą jakieś minusy kompromisu. Możesz mieć moto bardziej szosowe albo bardziej offroadowe, ale to zawsze będzie kompromis. Sam musisz zdecydować, na czym bardziej Ci zależy.

pozdr
DP
TL-S

Data: 2010-06-30 15:09:26
Autor: AL
lekki teren i szosa
blur pisze:

IMHO warto byś się zainteresował BMW F650GS. Koniecznie do tego oponki dualowe, jak najbardziej możliwie terenowe (odporne na zaklejanie się błotkiem) i sprzęt spełni wszystkie Twoje wymagania.

Czy na takim siodełku 400km nie boli ?
Wątpisz w kanapę w F650, to spróbuj choćby kanapy LC4, a zobaczysz różnicę
w tym aspekcie. Właśnie wróciłem Dakarem z Alp francuskich,
dojazd 700km po autobahnach i pod koniec dnia 250km po alpejskich winklach.
Mitas E09 doskonale dawał sobie radę na kamienistych szutrach. Powrót podobnie.


--
AL F650 & DRZ400E

lekki teren i szosa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona