Witam,

Pracuję w firmie od 24 lat.
Od 6 lat na stanowisku umysłowym.
W międzyczasie zrobilem studia, itd.
Dziś chce się mnie przenisc na stanowisko
o zdecydowanie "gorszej pozycji" i ze strata na zarobku.

Uzasadnienie - likwidacja stanowiska pracy.

Tak więc nikt mnie nie zwalnia aczkolwiek tracę
stanowisko z w/w uzasadnieniem.

Pytanie:
Czy mogę nie przyjąć warunków zmieniających stosunek do pracy i płacy?
Ile wtedy trwa okres wypowiedzenia?
Czy należy mi się wtedy odprawa?

Czy w czasie trwania okresu wypowiedzenia (i mimo utrzymania wysokości
wynagrodzenia w jego czasie) mozna mnie przeniesc na to inne stanowisko
(bez mojej zgody - nakazowo) i zrobic np. z kierownika - powiedzmy portiera?

Dnia Fri, 16 Jul 2010 10:17:19 +0200, ChOpLaCz napisał(a):

Czy mogę nie przyjąć warunków zmieniających stosunek do pracy i płacy?

Możesz nie przyjąć takich warunków.

Ile wtedy trwa okres wypowiedzenia?

W Twoim przypadku -- 3 miesiące.

Czy należy mi się wtedy odprawa?

Jeśli odmowa przyjęcia warunków będzie racjonalna (a z tego co piszesz wynika, że będzie) -- odprawę dostaniesz. 3 miesięczne wynagrodzenie. Aha, warunek: zakład musi zatrudniać przeszło 20 osób.

Czy w czasie trwania okresu wypowiedzenia (i mimo utrzymania wysokości
wynagrodzenia w jego czasie) mozna mnie przeniesc na to inne stanowisko
(bez mojej zgody - nakazowo) i zrobic np. z kierownika - powiedzmy
portiera?

Z kierownika portiera nie można. Ale z kierownika specjalistę albo ze sprzątaczki układacza -- owszem.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Na wstępie dziękuję, za wyczerpującą informację.

Z kierownika portiera nie można.
Ale z kierownika specjalistę albo ze
sprzątaczki układacza -- owszem.

Czyli generalnie (w okresie obowiązywania wypowiedzenia)
- likwiduje się stanowisko - pracownik nie przyjmuje nowych
warunków - i można przenieść pracownika "w górę" ale nie w dół?
Dobrze rozumiem?

Co prawda były to absurd bronić się przed awansem, ale różna
jest natura ludzka (np. strach przed zmianami i odrzucanie awansu).

Dnia Fri, 16 Jul 2010 11:07:26 +0200, ChOpLaCz napisał(a):

Z kierownika portiera nie można.
Ale z kierownika specjalistę albo ze sprzątaczki układacza -- owszem.

Czyli generalnie (w okresie obowiązywania wypowiedzenia) - likwiduje się
stanowisko - pracownik nie przyjmuje nowych warunków - i można przenieść
pracownika "w górę" ale nie w dół? Dobrze rozumiem?

Można w dół, ale po pierwsze "trochę w dół", a po drugie -- zgodnie z profilem tego pracownika.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Bardzo pocieszające jest to, co Panstwo piszecie.

Czy ktos z Panstwa siedzi na tyle mocno w paragrafach,
abym mógł odnieść się i mieć coś "mocnego" przy rozmowach
w postaci konkretnych zapisów KP, itp. (?)

Teraz mi lzej, ale na wojne jeszcze trudno isc z "taka" wiedza.

Użytkownik "ChOpLaCz" <choplacz@o2.pl> napisał w wiadomości news:i1p7gq$l5u$1news.net.icm.edu.pl...

warunków - i można przenieść pracownika "w górę" ale nie w dół?
Dobrze rozumiem?

W gore lub "w bok"

Pozdrawiam
SDD

Czyli generalnie (w okresie obowiązywania wypowiedzenia)
- likwiduje się stanowisko - pracownik nie przyjmuje nowych
warunków - i można przenieść pracownika "w górę" ale nie w dół?
Dobrze rozumiem?

Do obowiązków pracownika należy także czasowe (maksymalnie na 3 miesiące) wykonywanie pracy innej niż określona w umowie o pracę, jeżeli został do niej przeniesiony przez pracodawcę, pod warunkiem że zachowa wynagrodzenie nie niższe niż określone w umowie o pracę (a wyższe, jeżeli na wykonywanym okresowo stanowisku pracy obowiązuje wyższe wynagrodzenie), i że praca będzie odpowiadała jego kwalifikacjom, a zmiana jest uzasadniona potrzebami pracodawcy.

prg wrote:

> Czyli generalnie (w okresie obowiązywania wypowiedzenia)
> - likwiduje się stanowisko - pracownik nie przyjmuje nowych
> warunków - i można przenieść pracownika "w górę" ale nie w dół?
> Dobrze rozumiem?

Do obowiązków pracownika należy także czasowe (maksymalnie na 3
miesiące) wykonywanie pracy innej niż określona w umowie o pracę,
jeżeli został do niej przeniesiony przez pracodawcę, pod warunkiem że
zachowa wynagrodzenie nie niższe niż określone w umowie o pracę (a
wyższe, jeżeli na wykonywanym okresowo stanowisku pracy obowiązuje
wyższe wynagrodzenie), i że praca będzie odpowiadała jego
kwalifikacjom, a zmiana jest uzasadniona potrzebami pracodawcy.

W Kielcach jeden dyrektor żeby się pozbyć kierowniczki działu przeniósł
ją na inne stanowisko kierownicze - do kibla. Autentyk, zrobił ją
kierowniczką toalety.

--
Pozdro
Massai

W Kielcach jeden dyrektor żeby się pozbyć kierowniczki działu przeniósł
ją na inne stanowisko kierownicze - do kibla. Autentyk, zrobił ją
kierowniczką toalety.

No to już jakaś extremka, walka na kopy, upodlanie człeka, itd.
Myślę, że sąd pracy zrównałby tego dyrektora z ziemią.

W moim wypadku o wojnie nie ma mowy.
Jest niezły układ pracodawca / ja (który teraz troszkę padł :)
Zero chamówy.

Chciałbym jednak wiedzieć, co mi wolno, czego nie.
Jeżeli szef bedzie wiedział, że jestem na prawie, pewnie
też nie będzie szedł na kopy, sądy. itd. bo po co?
Żeby przegrać?

Do obowiązków pracownika należy także czasowe (maksymalnie na 3 miesiące)
wykonywanie pracy innej niż określona w umowie o pracę, jeżeli został do niej przeniesiony przez pracodawcę, pod warunkiem że zachowa wynagrodzenie nie niższe niż określone w umowie o pracę (a wyższe, jeżeli na wykonywanym okresowo stanowisku pracy obowiązuje wyższe wynagrodzenie), i że praca będzie odpowiadała jego kwalifikacjom, a zmiana jest uzasadniona potrzebami pracodawcy.

OK, ale to jest chyba przeniesienie - i to czasowe.
Czyli kierowca - nie ma zajęcia - to będzie zamiatał place, albo remontował
łaźnie - za pensje kierowcy. Max 3 m-ce. Tak to jest.

W moim wypadku chodzi o definitywne na piśmie wypowiedzenie warunków pracy i płacy.
W dziale jest 2 ludzi (stwierdzono - za dużo - jeden musi odejść) na inne stanowisko:

-  praca mniej prestiżowa (z biura kop "w dół")
-  mniej wygodna (z biura pn-pt  / na pracę na zmiany "czterobrygadówka").
-  mniej płatna (przy powyższych "niewygodach" o ok 1000 zł netto mniej na rękę).

Nie chcę przyjąć tych warunków więc pytam:
- czy jak odmówię nadal będę miał 3 mc-e wypowiedzenia?

- czy mimo tego, że odmówię i będę miał 3 m-ce swoja pensję i tak fizycznie muszę
zmienić stanowisko i szarpać się w tej "nowej" pracy?

- czy gdy odmówię (a argumentacją jest likwidacja stanowiska pracy) mimo wszystko
będzie należała mi się odprawa?

Dodam, że firma spora (liczona w sumie w setki pracowników).

Dnia Fri, 16 Jul 2010 11:57:34 +0200, ChOpLaCz napisał(a):

- czy mimo tego, że odmówię i będę miał 3 m-ce swoja pensję i tak
fizycznie muszę
zmienić stanowisko i szarpać się w tej "nowej" pracy?

Nie, ponieważ zmiana może wejść w życie *po upływie okresu wypowiedzenia*. A dla Ciebie ten okres wypowiedzenia oznacza -- jeśli nie przyjmiesz warunków -- rozwiązanie umowy o pracę.

- czy gdy odmówię (a argumentacją jest likwidacja stanowiska pracy) mimo
wszystko
będzie należała mi się odprawa?

Będzie, jeśli Twoja odmowa jest racjonalna. Jest racjonalna, jeśli to znaczne pogorszenie warunków finansowych czy nawet mniej prestiżowe stanowisko.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Gdzie znajde na to paragrafy w KP?

Dnia Tue, 20 Jul 2010 11:15:22 +0200, ChOpLaCz napisał(a):

Gdzie znajde na to paragrafy w KP?

Art. 42 kp: http://msp.money.pl/akty_prawne/kodeks_pracy/?sec=020203

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl

Bardzo dziekuje.
Wiele wyjasnia w temacie rozwiazania umowy.

Sa jakies precyzyjne przepisy (co mozna, a czego nie)
totyczace likwidacji stanowiska pracy ?

Dnia Wed, 21 Jul 2010 06:57:03 +0200, ChOpLaCz napisał(a):

Sa jakies precyzyjne przepisy (co mozna, a czego nie) totyczace
likwidacji stanowiska pracy ?

Nie ma. To jest decyzja wyłącznie ekonomiczna -- natomiast do niej muszą być dopasowane działania prawne wobec pracowników.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
pstryczki ==> http://www.flickr.com/photos/olgierd/
[reklama] dobre foto we Wrocławiu ==> http://foto-krzyki.pl