Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.wgpw   »   list otwarty do bykow

list otwarty do bykow

Data: 2009-03-02 23:06:18
Autor: Gekko
list otwarty do bykow
Drogie Byczki. Dośc już tego srania w bambus.

Jutro szarza bykow... wracamy panowie i panie!

Gekko

Data: 2009-03-03 11:58:26
Autor: Pester
list otwarty do bykow
"Gekko" <gekkonews@poczta.onet.pl> wrote in message news:gohl8s$2p0$1news.onet.pl...
Drogie Byczki. Dośc już tego srania w bambus.

Jutro szarza bykow... wracamy panowie i panie!

Nie zartuj facet.
Lekkie odreagowanie jest zawsze oczywiscie mozliwe, ale nawet ono jest malo realne kiedy SP500 ociera sie o 700 pkt.

Pester

Data: 2009-03-03 12:22:44
Autor: viper
list otwarty do bykow
"Gekko" <gekkonews@poczta.onet.pl> wrote in message news:gohl8s$2p0$1news.onet.pl...
>> Drogie Byczki. Dośc już tego srania w bambus.
>
> Jutro szarza bykow... wracamy panowie i panie!
>
Nie zartuj facet.
Lekkie odreagowanie jest zawsze oczywiscie mozliwe, ale nawet ono jest malo realne kiedy SP500 ociera sie o 700 pkt.

Pester

wszystko pięknie Pester... ale pamiętaj o jednym... w silnych trendach spadkowych w pewnym momencie dochodzi do gwałtownego odreagowania, które niewiele ma wspólnego z logiką czy z fundamentami... ktoś kto gra na foreksie ma często z tym stycznośc... i nie mów, że mamy wielki krach więc to nie dotyczy... kto dłużej uprawia ten sport wie doskonale, że na tak zdołowanym rynku trzeba byc bardzo czujnym, bo można dostac po palcach... co oczywiście nie przeszkadza grac głównie szorta, ale bez przesadnego błogostanu... zbyt wielu ludzi już uwierzyło że może tylko spadac i kierunek jest tylko jeden... a ten kto wierzy, że kierunek jest tylko jeden ma zagwarantowaną bolesną lekcję...

--


Data: 2009-03-03 20:50:09
Autor: Gekko
list otwarty do bykow
ten kto wierzy, że kierunek jest tylko jeden ma zagwarantowaną bolesną lekcję...

Tlum uwierzyl, jak 2 lata temu wierzyl w wieczna hosse, czas wyr*** tlum ... i tak to sie kreci ;-)

Gekko

Data: 2009-03-03 22:56:32
Autor: Pester
list otwarty do bykow
"viper"

wszystko pięknie Pester... ale pamiętaj o jednym... w silnych trendach
spadkowych w pewnym momencie dochodzi do gwałtownego odreagowania, które
niewiele ma wspólnego z logiką czy z fundamentami... ktoś kto gra na foreksie
ma często z tym stycznośc... i nie mów, że mamy wielki krach więc to nie
dotyczy... kto dłużej uprawia ten sport wie doskonale, że na tak zdołowanym
rynku trzeba byc bardzo czujnym, bo można dostac po palcach... co oczywiście
nie przeszkadza grac głównie szorta, ale bez przesadnego błogostanu... zbyt
wielu ludzi już uwierzyło że może tylko spadac i kierunek jest tylko jeden... a
ten kto wierzy, że kierunek jest tylko jeden ma zagwarantowaną bolesną lekcję...

Ale wlasnie mamy krach.
I to krach przeogromny.
To bedzie krach wiekszy znacznie niz w latach 20/30 naszego stulecia.
Nastapila zmiana nie tylko wieku ale i tysiaclecia i wroci Sredniowiecze.
Ponowny szybki rozwoj ja przewiduje dopiero pod koniec wieku XXX.

Pester

Data: 2009-03-03 23:11:10
Autor: viper
list otwarty do bykow
>
Ale wlasnie mamy krach.
I to krach przeogromny.
To bedzie krach wiekszy znacznie niz w latach 20/30 naszego stulecia.
Nastapila zmiana nie tylko wieku ale i tysiaclecia i wroci Sredniowiecze.
Ponowny szybki rozwoj ja przewiduje dopiero pod koniec wieku XXX.

Pester


Pester, ja ci na to odpowiem tak... ja na indeksach praktycznie nie gram, działam tylko na foreksie... i na walutach, szczególnie w krótkich skalach czasowych odpowiedniki tego co się dzieje obecnie na giełdach występują nagminnie i co chwila... i wierz mi, nie ma świętości... kto uwierzy że istnieje tylko jeden jedynie słuszny kierunek i inaczej byc nie może w pewnym momencie dostaje taki łomot że nie wie jak się nazywa... tak zdołowane rynki potrafią wyciąc paskudnego psikusa, więc lepiej nie kozakowac i byc bardzo czujnym...

--


Data: 2009-03-03 23:21:48
Autor: Pester
list otwarty do bykow
"viper"

Pester, ja ci na to odpowiem tak... ja na indeksach praktycznie nie gram,
działam tylko na foreksie... i na walutach, szczególnie w krótkich skalach
czasowych odpowiedniki tego co się dzieje obecnie na giełdach występują
nagminnie i co chwila... i wierz mi, nie ma świętości... kto uwierzy że
istnieje tylko jeden jedynie słuszny kierunek i inaczej byc nie może w pewnym
momencie dostaje taki łomot że nie wie jak się nazywa... tak zdołowane rynki
potrafią wyciąc paskudnego psikusa, więc lepiej nie kozakowac i byc bardzo
czujnym...

Ja i tak niczym nie ryzykuje....wiec nie martw sie o mnie zbytnio.

Pester

Data: 2009-03-03 23:42:01
Autor: skippy
list otwarty do bykow

Użytkownik "Pester"

Ja i tak niczym nie ryzykuje....wiec nie martw sie o mnie zbytnio.

Takich cwaniaków nie ma.

Data: 2009-03-04 00:53:02
Autor: SlawcioD
list otwarty do bykow
skippy pisze:
Użytkownik "Pester"

Ja i tak niczym nie ryzykuje....wiec nie martw sie o mnie zbytnio.

Takich cwaniaków nie ma.


skippy, ale pester sie nie bawi na gieldzie ;)

pozdrawiam
SlawcioD

Data: 2009-03-04 20:17:34
Autor: skippy
list otwarty do bykow

Użytkownik "SlawcioD" <slawciod@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:gokfsv$okd$1news.onet.pl...
skippy pisze:
Użytkownik "Pester"

Ja i tak niczym nie ryzykuje....wiec nie martw sie o mnie zbytnio.

Takich cwaniaków nie ma.


skippy, ale pester sie nie bawi na gieldzie ;)

pozdrawiam
SlawcioD

Pisałem ogólnie:)))
Każdy czyms ryzykuje.

Data: 2009-03-04 00:15:04
Autor: viper
list otwarty do bykow
Ja i tak niczym nie ryzykuje....wiec nie martw sie o mnie zbytnio.

Pester


przecież wiem... z racji swojej pokrętnej umiejętności czytania między wierszami, no i oczywiście ze znajomości twoich poprzednich nicków znam twoją historię... ale pisałem tak ogólnie, trochę też na bazie swoich doświadczeń... ilekroc się poczułem zbyt pewnie to zazwyczaj dostawałem klapsa... to jest giełda i wszelkie logiczne i zdroworozsądkowe rozumowania zazwyczaj tutaj zawodzą... --


list otwarty do bykow

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona