Królowie ziemi.

Wy którzy władacie 90% bogactw planety
i ukrywacie się za armiami waszych urzędników.

Bogu nie zrobi różnicy czy będzie ludzi więcej czy mniej o kilka bilionów.
Wobec liczby ludzi, jaka mogłaby zasiedlić kosmos gdyby ludzie nie upadli, liczba ludzi na jednej planecie jest bez znaczenia.
Kiedy myślę o tych dwóch liczbach,
rozumiem lepiej smutek Boga i jego motywy żeby podgrzewać piekło.

Jeśli redukujecie populację ludzi,
żeby osiągnąć trwałość biosfery i eksplorację kosmosu,
to chcę Wam zasygnalizować, że w Biblii nigdzie nic nie pisze o nowych światach.
Planem Boga był kosmos zasiedlony przez ludzi nieśmiertelnych,
jedzących na codzień z drzewa życia, nieupadłych.
Greccy bogowie są ich trafnym wyobrażeniem.

Podoba mi się postęp nauki i techniki.
Sądzę, że nieupadli też tym by się zajmowali.
Ale jeśli obracacie go na to, żeby ludzi było mniej,
to ten świat szybciej się skończy.
Wydaje mi się, że z bożej perspektywy
taki świat zupełnie traci sens.
Wasza władza trwa dopóki nie usuwacie całkowicie dobra.
Jeżeli kąkol zarośnie wszystko i nie będzie już pszenicy, to po co komu takie pole ?

Jestem ciekawy waszych losów, waszych systemów, waszego doświadczenia..
Nie po to żeby to wykorzystać, ale z radości jaką daje poznanie.
Marzę aby chociaż część z Was dostała drugą szansę
przed sądem ostatecznym, jeśli traficie do piekła.
Chcę w niebie rozmawiać z Wami o waszym życiach.
Oby wasze życia były na tyle dobre, żebyście nie byli sądzeni przez takich jak ja.

Z poważaniem
Tomasz Kwiecień

tomkwi@gmail.com pisze na pl.soc.polityka w dniu czwartek, 23 stycznia 2014 13:16:

Królowie ziemi.

Wy którzy władacie 90% bogactw planety
i ukrywacie się za armiami waszych urzędników.

Dowiercili się do jądra żelazo-niklowego. Przyznam się, że nie wiedziałem. :-)

Użytkownik <tomkwi@gmail.com> napisał w wiadomości news:250ef3ce-07f4-46f9-adff-1c65fedc0623googlegroups.com...
Królowie ziemi.

Wy którzy władacie 90% bogactw planety
i ukrywacie się za armiami waszych urzędników.


--

Pewnie Kwiecień chciałby by podzielili się z nim swoim bogactwem. Kwiecień siedziałby wttedy po palmą, popijał kolorowe drinki, dymał nieletnie panienki i wciąż narzekał, że ma za mało.

MW

Pewnie Kwiecień chciałby by podzielili się z nim swoim bogactwem.

spostrzeżenia o rzymie, luźne myśli:
a juliusz cezar ćwiczy lapidarność stylu,
o ave cezar mirituri de salutar...
że nic właściwie się nie stało
kto miał umrzeć to umarł, takie realia
dobrze że można dojść do luskusu w życiu
dobry ustrój, że można mieć niewolników
kto jest zaradny, kto pracuje ten może sobie pozwolić
dobry ustrój, można się wybić
a że są przegrani, ich problem...

myślę, że ci królowie czuli by się dobrze także w starożytnym rzymie
chodzi w tym wszystkim o to
żeby stworzyć warunki w których inni ludzie ci usługują
i żeby zgromadzić dobra których nigdy ani ty ani wszyscy twoi przdkowie nie wypracowaliby sami

i to nie jest złe
pragnienie luksusu jest wpisane w naturę i godność człwowieka
gdyby ludzie żyli miliony lat na wielu planetach
to mogliby wypracować wiele środków materialnych dostępnych w naszych realiach tylko dużym współparcującym grupom
i gdyby jedna para miałaby tysiące dzieci
te dzieci usługiwałyby rodzicom, traktując to jako zaszczyt i wcale nie jako jakieś obciążenie

bogacze słusznie myślą, że luksus jest godny człowieka
i zamożność jest godna człowieka
i wielu ludzi którzy otaczają cię czcią jest godna człowieka
mylą się tylko w tym, że jest to godne człowieka
takiego jaki był w planach bożych,
nieśmiertelnego i władającego całym kosmosem.
my nie jesteśmy takimi ludźmi

królowie ziemi słusznie pragną posiadać i rządzić
pragnienie jest dobre i bierze się z dobrego źródła
ale jego realizacja w śmiertelnej kondycji i na jednej planecie
jest haniebna, bo musi dziać się kosztem innych

(widzę że trzy razy napisałem innymi słowami tą samą myśl)

wcale mi nie zależy żeby się ktoś ze mną dzielił
bogactwami jednej planety,
w niebie zobaczę i dostanę więcej
niż tutaj sobie może ktokolwiek wyobrazić

a tych ludzi, tych władców mi żal
ich wszyscy potępią, pewnie ja też jak ich bliżej poznam
ale może jednak jest szansa ?

Zdumiewają się aniołowie nad tajemnicą miłosierdzia Bożego, ale Go pojąć nie mogą. Dz 1553
Są momenty i tajemnice miłosierdzia Bożego, nad którymi zdumiewają się niebiosa. Niechaj sądy nasze umilkną o duszach, bo przedziwne jest z nimi miłosierdzie Boże. Dz 1684

W dniu 2014-01-23 16:39, Mark Woydak pisze:

Pewnie Kwiecień chciałby by podzielili się z nim swoim bogactwem.

Znowu niewolnik przez ciebie przemawia. Masz takie samo prawo do tych bogactw jak ci co je dla siebie zawłaszczyli. Co oni z was emigrantów zarobkowych porobili, że szczytem waszego szczęście jest wyczyszczenie jaśnie panu butów za ochłapy?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
  Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..