Data: 2009-10-04 08:26:08 | |
Autor: Tadeusz Jerzy Korsak | |
lodowka - dziwne odglosy | |
Użytkownik "msk" <michal.kopec@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ha8mre$o8k$1inews.gazeta.pl... Raz na jakis czas wlacza sie tryb "fryzjerski" - odglosy z onej lodowki przypominaja mniej wiecej maszynke do strzyrzenia wlosow (tylko duuuzo glosniejsze) i trwaja od ok. 20 sekund do ok 3 minut. Od 20 sekund do 3 minut pracuje sprężarka lodówki która drgając na elastycznym zawieszeniu mikrofonuje, przenosząc swe drgania na inny element - ściankę, skraplacz, podstawę, itp. A dalej, głos się niesie... Odwrócił bym lodówkę tyłem od ściany, połeżył się na podłodze z dobrą latarką i czekał bym na tę maszynkę do strzyżenia. A potem, dotykając dłonią poszczególnych elementów znalazłbym tę drgającą rurkę co opiera się tam gdzie nie trzeba. Jeszcze bym zakołysał agregatem i spryskał bym olejem silikonowym gumy - podkładki zawieszenia sprężarki. A może został gdzieś na dole kawałek styropianu lub rurka skroplin wypadła z miseczki i źle leży... Pozdrowienia! Tadeusz |
|