|
Data: 2009-06-05 02:11:54 |
Autor: witek |
lokal spdzielczy a CO |
icek2 wrote:
Witam,
mam tak sytuacj,
wynajmuj lokal od SM (piwnica pod marketami)
jakis czas temu, wypowiedziano mi prd - bo miaem podlicznik, a lokal z kd by podlicznik wynaj kto i postawi swj licznik (nie podlicznik)
nie chce paci zodziejskich stawek za CO
opata staa 12 X 50z
a za zuzyte ciepo (mam licznik CO) 3 X 35z
taniej mi bdzie ogrzac te pare metrw prdem
czy spdzielnia moze wzbraniac si przed wyczeniem mi CO ?
jeli tak, to jak ich podej by mi to CO wyczyli (mog zakrci zawory poza moim lokalem - wiec moliwosci techniczne s.)
Ale z opaty staej ci to nie zwolni. W sumie z ogrznego korytarza te korzystasz.
|
|
|
Data: 2009-06-05 10:58:17 |
Autor: icek2 |
lokal spdzielczy a CO |
witek pisze:
icek2 wrote:
Witam,
mam tak sytuacj,
wynajmuj lokal od SM (piwnica pod marketami)
jakis czas temu, wypowiedziano mi prd - bo miaem podlicznik, a lokal z kd by podlicznik wynaj kto i postawi swj licznik (nie podlicznik)
nie chce paci zodziejskich stawek za CO
opata staa 12 X 50z
a za zuzyte ciepo (mam licznik CO) 3 X 35z
taniej mi bdzie ogrzac te pare metrw prdem
czy spdzielnia moze wzbraniac si przed wyczeniem mi CO ?
jeli tak, to jak ich podej by mi to CO wyczyli (mog zakrci zawory poza moim lokalem - wiec moliwosci techniczne s.)
Ale z opaty staej ci to nie zwolni. W sumie z ogrznego korytarza te korzystasz.
nie
wejscie do piwnicy mam z dworu
wszystko juz za drzwiami "nalezy" do mnie
mam sporo urzadzen i jest ciepo
a pacenie za ciepo z ktrego nie korzystam to juz mnie zdenerwowao
--
pozdros
icek
|
|
|
Data: 2009-06-05 11:02:12 |
Autor: spp |
lokal spółdzielczy a CO |
icek2 pisze:
nie
wejscie do piwnicy mam z dworu
wszystko juz za drzwiami "nalezy" do mnie
mam sporo urzadzen i jest ciepło
a płacenie za ciepło z którego nie korzystam to juz mnie zdenerwowało
Jednak znalazłem.
http://www.zycie.czest.pl/index1.php?show=08022007
HENRYK BULSKI — NAJSŁYNNIEJSZY LOKATOR W KRAJU — ZOSTAŁ WYEKSMITOWANY
Wymontował kaloryfery, wylądował na bruku
Wczoraj komornik eksmitował Henryka Bulskiego z mieszkania w wieżowcu przy ulicy Bacewicz. Chodziło o zaległości w opłatach za ogrzewanie. Sprawa zaczęła się dziesięć lat temu, kiedy Bulski wymontował kaloryfery w całym swoim mieszkaniu. W ten sposób zaprotestował przeciwko zbyt wysokim opłatom za centralne ogrzewanie. Historia niepokornego lokatora z Częstochowy stała się głośna na całą Polskę. Spółdzielnia uznała, że mieszkaniec nie może samowolnie odłączyć się od sieci co.
Zdesperowany mieszkaniec dzielnicy Północ w 1996 roku zdemontował pięć kaloryferów w swoim trzypokojowym mieszkaniu na X piętrze bloku przy Bacewicz. Grzejniki powyrzucał na korytarz i wystąpił do Spółdzielni Mieszkaniowej „Północ" o wykreślenie go z listy płatników za centralne ogrzewanie.
— Zdecydowałem się na tak desperacki krok, gdyż spółdzielnia nie wyraziła zgody na zainstalowanie tańszego ogrzewania podłogowego, ani pieca na węgiel — wspomina. Jesienią i zimą Bulski ogrzewał się z rodziną za pomocą ciepłych kurtek i elektrycznego grzejnika.
— Nie miałem kaloryferów, więc przestałem płacić za ciepło — mówi pan Henryk. — Natomiast spółdzielnia cały czas naliczała mi zadłużenie lokalu i nie uwzględniała wnoszonych opłat czynszowych. Doliczała mi też karne odsetki. W sumie jestem im rzekomo winien 50 tys. zł. Przecież ja tego ciepła od nich nie kupowałem, więc dlaczego miałem za nie płacić, skoro mi go nie dostarczano przez 10 lat? W Polsce trzeba mieć kaloryfery, ale ja ich nie chciałem.
Spółdzielnia w końcu wykluczyła Bulskiego z grona członków i wniosła sprawę do sądu, w 1997 roku zapadł wyrok eksmisyjny. Lokator nie dał się wyeksmitować aż do wczoraj.
--
spp
|
|
|
Data: 2009-06-06 11:31:41 |
Autor: icek2 |
lokal spółdzielczy a CO |
spp pisze:
icek2 pisze:
nie
wejscie do piwnicy mam z dworu
wszystko juz za drzwiami "nalezy" do mnie
mam sporo urzadzen i jest ciepło
a płacenie za ciepło z którego nie korzystam to juz mnie zdenerwowało
Jednak znalazłem.
http://www.zycie.czest.pl/index1.php?show=08022007
HENRYK BULSKI — NAJSŁYNNIEJSZY LOKATOR W KRAJU — ZOSTAŁ WYEKSMITOWANY
Wymontował kaloryfery, wylądował na bruku
Wczoraj komornik eksmitował Henryka Bulskiego z mieszkania w wieżowcu przy ulicy Bacewicz. Chodziło o zaległości w opłatach za ogrzewanie. Sprawa zaczęła się dziesięć lat temu, kiedy Bulski wymontował kaloryfery w całym swoim mieszkaniu. W ten sposób zaprotestował przeciwko zbyt wysokim opłatom za centralne ogrzewanie. Historia niepokornego lokatora z Częstochowy stała się głośna na całą Polskę. Spółdzielnia uznała, że mieszkaniec nie może samowolnie odłączyć się od sieci co.
Zdesperowany mieszkaniec dzielnicy Północ w 1996 roku zdemontował pięć kaloryferów w swoim trzypokojowym mieszkaniu na X piętrze bloku przy Bacewicz. Grzejniki powyrzucał na korytarz i wystąpił do Spółdzielni Mieszkaniowej „Północ" o wykreślenie go z listy płatników za centralne ogrzewanie.
— Zdecydowałem się na tak desperacki krok, gdyż spółdzielnia nie wyraziła zgody na zainstalowanie tańszego ogrzewania podłogowego, ani pieca na węgiel — wspomina. Jesienią i zimą Bulski ogrzewał się z rodziną za pomocą ciepłych kurtek i elektrycznego grzejnika.
— Nie miałem kaloryferów, więc przestałem płacić za ciepło — mówi pan Henryk. — Natomiast spółdzielnia cały czas naliczała mi zadłużenie lokalu i nie uwzględniała wnoszonych opłat czynszowych. Doliczała mi też karne odsetki. W sumie jestem im rzekomo winien 50 tys. zł. Przecież ja tego ciepła od nich nie kupowałem, więc dlaczego miałem za nie płacić, skoro mi go nie dostarczano przez 10 lat? W Polsce trzeba mieć kaloryfery, ale ja ich nie chciałem.
Spółdzielnia w końcu wykluczyła Bulskiego z grona członków i wniosła sprawę do sądu, w 1997 roku zapadł wyrok eksmisyjny. Lokator nie dał się wyeksmitować aż do wczoraj.
jak dla mnie to nie jest takie klarowne
mój lokal - to lokal nie mieszkalny
dziwne widzimisie SM i tyle :(
--
pozdros
icek
|
|
|
Data: 2009-06-06 13:37:21 |
Autor: spp |
lokal spółdzielczy a CO |
icek2 pisze:
mój lokal - to lokal nie mieszkalny
dziwne widzimisie SM i tyle :(
Możliwe, z tego artykułu to nie wynika ale OIDP Są uznał, że lokator nie może sam odciąć grzejników - i tak musi płacić za CO (co pośrednio można jednak wyczytać). :(
--
spp,
|
|
|
Data: 2009-06-06 17:00:02 |
Autor: icek2 |
lokal spółdzielczy a CO |
spp pisze:
icek2 pisze:
mój lokal - to lokal nie mieszkalny
dziwne widzimisie SM i tyle :(
Możliwe, z tego artykułu to nie wynika ale OIDP Są uznał, że lokator nie może sam odciąć grzejników - i tak musi płacić za CO (co pośrednio można jednak wyczytać). :(
tak - w przypadku budynku to rozumiem
ale ta zasada by mi nie pasowała do mnie
kazdy loka ma licznik
i płaci za ciepło, które zuzyje - nie "podzielniki"
nie ma czesci wspolnych jak klatki etc
--
pozdros
icek
|
|
|
Data: 2009-06-06 17:31:21 |
Autor: spp |
lokal spółdzielczy a CO |
icek2 pisze:
Możliwe, z tego artykułu to nie wynika ale OIDP Są uznał, że lokator nie może sam odciąć grzejników - i tak musi płacić za CO (co pośrednio można jednak wyczytać). :(
tak - w przypadku budynku to rozumiem
ale ta zasada by mi nie pasowała do mnie
kazdy loka ma licznik
i płaci za ciepło, które zuzyje - nie "podzielniki"
nie ma czesci wspolnych jak klatki etc
To akurat nie miało żadnego znaczenia - brak liczników odznaczał iż obciążenie liczono ryczałtem. Podobnie może być Twoim przypadku.
Ja nie twierdzę, że nie możesz się starać o likwidację grzejników., pokazuję jednak jeden przykład gdzie zacietrzewienie jednej ze stron sporu doprowadziło do poważnych konsekwencji.
--
spp
|
|
|
Data: 2009-06-06 18:31:07 |
Autor: icek2 |
lokal spółdzielczy a CO |
spp pisze:
icek2 pisze:
Możliwe, z tego artykułu to nie wynika ale OIDP Są uznał, że lokator nie może sam odciąć grzejników - i tak musi płacić za CO (co pośrednio można jednak wyczytać). :(
tak - w przypadku budynku to rozumiem
ale ta zasada by mi nie pasowała do mnie
kazdy loka ma licznik
i płaci za ciepło, które zuzyje - nie "podzielniki"
nie ma czesci wspolnych jak klatki etc
To akurat nie miało żadnego znaczenia - brak liczników odznaczał iż obciążenie liczono ryczałtem. Podobnie może być Twoim przypadku.
Ja nie twierdzę, że nie możesz się starać o likwidację grzejników., pokazuję jednak jeden przykład gdzie zacietrzewienie jednej ze stron sporu doprowadziło do poważnych konsekwencji.
ja chce wywalczyć to, tak jak SM olała temat i pozbawiła mnie prądu :)
na szczescie, załatwiłem prąd za wczasu
a SM to olała
i szlus
--
pozdros
icek
|
|