Data: 2010-10-02 22:08:38 | |
Autor: M1SLQ | |
łożysko czy coś innego? | |
W 13 letniej osobówce Renault pojawił się podczas jazdy jednostajny dźwięk (cichszy od dźwięku silnika i toczenia się opon, ale słyszalny powyżej 60 km/h) o wysokości zależnej (liniowo) tylko i wyłącznie od prędkości jazdy. Nie jest to szum, stukanie ani terkot tylko raczej takie, hm, bzyczenie. Co Grupa proponuje sprawdzić? Łożyska czy jeszcze coś może być podejrzane?
Pozdrawiam |
|
Data: 2010-10-02 22:27:50 | |
Autor: Duch | |
łożysko czy coś innego? | |
Użytkownik "M1SLQ" <mbierwia@WIELKIELITERYIKROPKAPRECZ.o2.pl> napisał w
coś może być podejrzane? W poprzednim aucie miałem coś takiego, ale zależnie od ustawienia mocy nawiewu. Okazało się, że uszczelki drzwi bagażnika przepuszczając powietrze "grały" pod wpływem ciśnienia. Może w tym przypadku to też uszczelki, np. drzwi? -- Pzdr Fun |
|
Data: 2010-10-02 23:40:22 | |
Autor: waperr | |
łożysko czy coś innego? | |
Użytkownik "M1SLQ" <mbierwia@WIELKIELITERYIKROPKAPRECZ.o2.pl> napisał w wiadomości news:4ca7915c$0$22801$65785112news.neostrada.pl... W 13 letniej osobówce Renault pojawił się podczas jazdy jednostajny dźwięk (cichszy od dźwięku silnika i toczenia się opon, ale słyszalny powyżej 60 km/h) o wysokości zależnej (liniowo) tylko i wyłącznie od prędkości jazdy. Nie jest to szum, stukanie ani terkot tylko raczej takie, hm, bzyczenie. Co Grupa proponuje sprawdzić? Łożyska czy jeszcze coś może być podejrzane?Sprawdź czy felga nie jest ciepła, możliwe że któryś z zacisków blokuje koło. Im szybsza jazda tym głośniejszy dźwięk. Może też być łożysko. pzdr waperr PS przy okazji miałem niedawno taką sytuację: dźwięk jakby na szprychach roweru latał kulka (takie terkotanie), dźwięk ginął powyżej ok 60km/h. Powodem był luźny ciężarek od wyważania koła który nie odpadł bo go kołpak trzymał :) to tak dla potomnych przy okazji |
|
Data: 2010-10-03 11:22:27 | |
Autor: Karol Y | |
łożysko czy coś innego? | |
W 13 letniej osobówce Renault pojawił się podczas jazdy jednostajny Posadź kogoś obok, ruszcie i niech "wysługa" uchem pasażer skąd dobiega. Jak z kół, to na podnośnik, 2/3 wrzuć, trochę gazu a mechanior niech przyłoży ucho. I zaraz będziesz wiedział. -- Mateusz Bogusz |