Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Mam wrazenie...

Mam wrazenie...

Data: 2010-01-07 13:15:19
Autor: MarekZ
Mam wrazenie...
.... że na sprawność z jaką jestem obsłużony pracuje wiele osób.

Oferta Aquarius (czyli niby o podwyższonym standardzie).

Reklamacja złożona na Multilinii w dniu 13 listopada, dotycząca niewielkiej kwoty (poniżej 50 zł), a dokładniej uruchomienia na karcie kredytowej usługi płatnych wyciągów papierowych oraz jakiegoś ubezpieczenia od niczego, naliczanego od kwoty zadłużenia na wyciągu (a karta akurat jest dość intensywnie używana).

Po 30 dniach mail z Multibanku: przepraszamy, że tak długo rozpatrujemy reklamację.

Po około 40 dniach, mój mail do Multibanku: czy mogę jakoś pomóc bankowi w szybszym rozpatrzeniu reklamacji itd., bo martwię się o nich, że zajmuje im ona aż tyle czasu? Odpowiedź Multibanku w ciągu kilku godzin, że dopisują moje uwagi do treści reklamacji.

Po około 55 dniach, mój kolejny mail do Multibanku: co z moją reklamacją? Brak jakiejkolwiek reakcji ze strony Multibanku od ponad 24 godzin.

Rewelacja. Bodajże Mithos kiedyś pisał, że wprawdzie w oddziałach bywa różnie, ale na Multilinii przy tej ofercie jest zawsze OK. Okazuje się, że jednak nie zawsze, choć trudno ustalić na ile jest to skutkiem działań osoby bezpośrednio rozwiązującej tę reklamację, nie znam wewnętrznych procedur banku.

Data: 2010-01-07 13:26:11
Autor: RobertS
Mam wrazenie...

Oferta Aquarius (czyli niby o podwyższonym standardzie).

Reklamacja złożona na Multilinii w dniu 13 listopada, dotycząca niewielkiej kwoty (poniżej 50 zł), a dokładniej uruchomienia na karcie kredytowej usługi płatnych wyciągów papierowych oraz jakiegoś ubezpieczenia od niczego, naliczanego od kwoty zadłużenia na wyciągu (a karta akurat jest dość intensywnie używana).

a kontaktowałeś się ze swoim doradcą AQ? w takich sytuacjach mój pomaga lub chociaż stara się być pomocny ;-)


--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2010-01-07 13:31:21
Autor: MarekZ
Mam wrazenie...
Użytkownik "RobertS" <bob75@xpostx.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hi4jt6$2mvi$1@opal.icpnet.pl...

a kontaktowałeś się ze swoim doradcą AQ? w takich sytuacjach mój pomaga lub chociaż stara się być pomocny ;-)

Ano właśnie zaszło takie zjawisko, że w międzyczasie ten doradca się zwolnił albo też został zwolniony. Żaden nowy się jakoś nie odezwał jako "mój". A jakoś chodzić za tym nadmiernie mi się też nie chce, bo kwota drobna. Ograniczam się do maili.

Data: 2010-01-07 13:55:18
Autor: RobertS
Mam wrazenie...

Ano właśnie zaszło takie zjawisko, że w międzyczasie ten doradca się zwolnił albo też został zwolniony. Żaden nowy się jakoś nie odezwał jako "mój". A jakoś chodzić za tym nadmiernie mi się też nie chce, bo kwota drobna. Ograniczam się do maili.

Jak mojego doradcę gdzieś przeniesli to odezwal się do mnie jakiś inny, ten poprzedni też się odzywa więc nudy nie mam.

Podobne jazdy jak Ty z AQ mam z Polbankiem, tam niemoc i brak informacji calkowity.

--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2010-01-07 14:10:21
Autor: MarekZ
Mam wrazenie...
Użytkownik "RobertS" <bob75@xpostx.pl> napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:hi4ljp$2o3b$1@opal.icpnet.pl...

Jak mojego doradcę gdzieś przeniesli to odezwal się do mnie jakiś inny, ten poprzedni też się odzywa więc nudy nie mam.

Podobne jazdy jak Ty z AQ mam z Polbankiem, tam niemoc i brak informacji calkowity.

Ten mój dotychczasowy doradca był bardzo okej, zresztą świadomie wybierałem sobie tę a nie inną osobę.

Trudno powiedzieć czy na pożegnanie z bankiem pouruchamiał sobie te przeróżne usługi m.in. na moich kartach czy to jakiś przypadek. Nie wiem czy od tego w jakiś sposób prowizje doradców AQ zależą czy nie. Raczej nie obstawiałbym tu za bardzo zasługi mojego byłego doradcy, bo ta karta była wyrabiana w pewnej szczególnej procedurze, którą trzeba było dorabiać, bo jej nie było w interfejsie, którym się posługiwał doradca. Trzeba było do informatyków dzwonić i takie tam, aby pewna opcja się w interfejsie pojawiła jako dostępna.

Tak czy inaczej tak długi okres rozpatrywania reklamacji jest dla mnie szokujący, bo mam porównania choćby z HSBC czy ING lub Raiffeisen. Po prostu zaskakujące.

Data: 2010-01-07 20:52:21
Autor: RobertS
Mam wrazenie...

Ten mój dotychczasowy doradca był bardzo okej, zresztą świadomie wybierałem sobie tę a nie inną osobę.

do mnie dzisiaj dzwonił znowu informując o podniesieniu % na lokacie 1-dniowej (jak zwykle kilka dni po tym jak sam to zauważyłem), ciekawe że nigdy nie dzowni jak % spada ;-)


--
pozdrawiam
RobertS

Data: 2010-01-07 14:42:23
Autor: Marcepan
Mam wrazenie...
"MarekZ" pisze
... że na sprawność z jaką jestem obsłużony pracuje wiele osób.

Po 30 dniach mail z Multibanku: przepraszamy, że tak długo rozpatrujemy reklamację.
Odpowiedź Multibanku w ciągu kilku godzin, że dopisują moje uwagi do treści reklamacji.

Ależ to wszystko to odpowiedzi autorespondera. Z interfejsem białkowym czyli zywym człowiekiem, jeszcze nie miałeś do czynienia.  ;-)

Data: 2010-01-07 14:45:29
Autor: MarekZ
Mam wrazenie...
Użytkownik "Marcepan" <miema@maila.on> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hi4ocs$eom$1@inews.gazeta.pl...

Ależ to wszystko to odpowiedzi autorespondera. Z interfejsem białkowym czyli zywym człowiekiem, jeszcze nie miałeś do czynienia.  ;-)

Nie nie, autoresponder zawsze odpowiada najwyżej do godziny, tego nie liczę. Liczę tylko odpowiedzi żywego człowieka w ilości jednej sztuki.

Mam wrazenie...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona