http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/d%c5%82ugi-klient%c3%b3w-firm-telekomunikacyjnych-si%c4%99gaj%c4%85-802-mln-z%c5%82/ar-BBl9yyS

"Zadłużenie dłużników telekomunikacyjnych notowane w Krajowym Rejestrze Długów Biurze Informacji Gospodarczej przekracza 802 mln

Z badania przeprowadzonego w czerwca tego roku na grupie 1000 dorosłych Polaków przez TNS Polska na zlecenie KRD wynika bowiem, że rachunki telefoniczne płaci 95 proc. Polaków.
Żadna z badanych osób nie przyznała się do niepłacenia za usługi telekomunikacyjne.

W bazie Biura znajduje się już ponad 500 tys. informacji o niezapłaconych rachunkach telefonicznych. Z danych wynika, że obecnie średnia wartość zadłużenia jednego dłużnika abonamentowego to 2087 zł. Rok temu było to 1909 zł"

Cos mi sie tu nie zgadza - najpierw ten sredni dlug - 500 tys*2087 = 1043, co co prawda przekracza 802mln, ale dziwny to zapis.

Dalej - to jakis 1% klientow. Czyli wiekszosc jednak placi.

Dalej ... 2000 zl ? Oj, to chyba razem z kara umowna, wzieli telefon i od poczatku nie placili ?
Slupy jakies, czy to zniwo z wielu lat ?

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55804b59$0$2193$65785112news.neostrada.pl...

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/d%c5%82ugi-klient%c3%b3w-firm-telekomunikacyjnych-si%c4%99gaj%c4%85-802-mln-z%c5%82/ar-BBl9yyS

"Zadłużenie dłużników telekomunikacyjnych notowane w Krajowym Rejestrze Długów Biurze Informacji Gospodarczej przekracza 802 mln

Z badania przeprowadzonego w czerwca tego roku na grupie 1000 dorosłych Polaków przez TNS Polska na zlecenie KRD wynika bowiem, że rachunki telefoniczne płaci 95 proc. Polaków.
Żadna z badanych osób nie przyznała się do niepłacenia za usługi telekomunikacyjne.

W bazie Biura znajduje się już ponad 500 tys. informacji o niezapłaconych rachunkach telefonicznych. Z danych wynika, że obecnie średnia wartość zadłużenia jednego dłużnika abonamentowego to 2087 zł. Rok temu było to 1909 zł"

Cos mi sie tu nie zgadza - najpierw ten sredni dlug - 500 tys*2087 = 1043, co co prawda przekracza 802mln, ale dziwny to zapis.

Dalej - to jakis 1% klientow. Czyli wiekszosc jednak placi.

Dalej ... 2000 zl ? Oj, to chyba razem z kara umowna, wzieli telefon i od poczatku nie placili ?
Slupy jakies, czy to zniwo z wielu lat ?

Radosna twórczość firm windykacyjnych i być może operatorów. Koledze komornik zabrał z pensji około 1500 za zaległości u jakiegoś operatora. Oczywiście kolega nigdy nie miał nawet prepaida od tego operatora. W trakcie śledztwa jakie kolega musiał zrobić wyszło, że firma windykacyjna miała tylko imię i nazwisko i do tych danych dobrała sobie PESEL i adres pierwszego lepszego człowieka. Sąd internetowy klepnął wyrok nakazowy, nie sprawdzając nawet czy dane dłużnika zgadzają się z danymi na umowie. Pisma sądowe szły na jakiś dziwny adres. Po prostu parodia wymiaru sprawiedliwości - oszuści wyciągają pieniądze od niewinnych w majestacie prawa.
Na szczęście po kilku pismach udało się odzyskać całą kwotę. Ale jak taka sprawa trafi na jakiegoś emeryta, nieoblatanego w prawie, to ma on pozamiatane.

--
Pozdrawiam,

yabba

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:55813d4a$0$8369$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/d%c5%82ugi-klient%c3%b3w-firm-telekomunikacyjnych-si%c4%99gaj%c4%85-802-mln-z%c5%82/ar-BBl9yyS

Radosna twórczość firm windykacyjnych i być może operatorów. Koledze

Raczej operatorow - z sufitu sobie te firmy nie wziely ... choc kto wie :-)

komornik zabrał z pensji około 1500 za zaległości u jakiegoś operatora. Oczywiście kolega nigdy nie miał nawet prepaida od tego operatora. W trakcie śledztwa jakie kolega musiał zrobić wyszło, że firma windykacyjna miała tylko imię i nazwisko i do tych danych dobrała sobie PESEL i adres pierwszego lepszego człowieka. Sąd internetowy klepnął wyrok nakazowy, nie sprawdzając nawet czy dane dłużnika zgadzają się z danymi na umowie. Pisma sądowe szły na jakiś dziwny adres. Po prostu parodia wymiaru sprawiedliwości - oszuści wyciągają pieniądze od niewinnych w majestacie prawa.
Na szczęście po kilku pismach udało się odzyskać całą kwotę. Ale jak taka sprawa trafi na jakiegoś emeryta, nieoblatanego w prawie, to ma on pozamiatane.

A kolega prokurature powiadomil ?
Marzenie ... oskarzyc sedziego, ktory to podpisal, ale moze wystarczy od sadu odszkodowanie :-)

No i oczywiscie pociagac windykatora po sadach - wsadzic go nie wsadza, ale wyroczek w zawieszeniu moze dostac

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A kolega prokurature powiadomil ?
Marzenie ... oskarzyc sedziego, ktory to podpisal, ale moze wystarczy od sadu odszkodowanie :-)

 Ale o co sedziego oskarzyc?
 Dobranie osoby do imienia i nazwiska to dzielo windykatora.

Użytkownik "Piotr Karocki" <pkar@ieee.org> napisał w wiadomości news:XnsA4BF7E68314Bpkarieeeorg193.110.121.168...

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A kolega prokurature powiadomil ?
Marzenie ... oskarzyc sedziego, ktory to podpisal, ale moze wystarczy
od sadu odszkodowanie :-)

Ale o co sedziego oskarzyc?
Dobranie osoby do imienia i nazwiska to dzielo windykatora.

Sędzia nie sprawdził w przedstawionych mu papierach czy Jan Kowalski podany przez operatora jako dłużnik, to ten sam Jan Kowalski podany przez windykatora.


--
Pozdrawiam,

yabba

"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Sędzia nie sprawdził w przedstawionych mu papierach czy Jan Kowalski
podany przez operatora jako dłużnik, to ten sam Jan Kowalski podany
przez windykatora.

 A sedzia ma
a) obowiazek
b) prawo
 przeprowadzenia takiego sprawdzenia? Nie "jak mi sie wydaje", tylko ustawa/artykul/paragraf bardzo proszę.

Użytkownik "Piotr Karocki"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA4C19E17BB5CBpkarieeeorg@193.110.121.168...
"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Sędzia nie sprawdził w przedstawionych mu papierach czy Jan Kowalski
podany przez operatora jako dłużnik, to ten sam Jan Kowalski podany
przez windykatora.

A sedzia ma
a) obowiazek
b) prawo
przeprowadzenia takiego sprawdzenia? Nie "jak mi sie wydaje", tylko
ustawa/artykul/paragraf bardzo proszę.

Jesli wydaje wyrok/decyzje nakazowa, to chyba powinien rzetelnosci dochowac.
Czy juz w takim panstwie zyjemy, ze moge Kulczykowi miliardy zabrac i zniknac ?

Operator zapewne podal imie, nazwisko, adres, pesel, date urodzenia, imiona rodzicow - jesli windykator dopasowal, to chyba nie wszystko ?

J.

W dniu 2015-06-22 o 15:47, J.F. pisze:

Jesli wydaje wyrok/decyzje nakazowa, to chyba powinien rzetelnosci
dochowac.
Czy juz w takim panstwie zyjemy, ze moge Kulczykowi miliardy zabrac i
zniknac ?

tak :)
https://www.facebook.com/amatorprawa?fref=ts

--
Pozdrawiam
Łukasz

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Jesli wydaje wyrok/decyzje nakazowa, to chyba powinien rzetelnosci dochowac.

 Rzetelnosci, czyli zrobic to co na niego naklada prawo, czy tez zrobic wiecej?

Operator zapewne podal imie, nazwisko, adres, pesel, date urodzenia, imiona rodzicow - jesli windykator dopasowal, to chyba nie wszystko ?

 A nie bylo napisane przypadkiem, ze windykator wzial imie i nazwisko a reszte sobie dopasowal sam?
 Sedzia powiedzial ze ten a ten, klient sieci takiej a takiej, jest winien i mozna dochodzic komorniczo tej naleznosci.
 Jesli komornik dochodzil od innej osoby (nie klienta sieci), to znaczy ze komornik popelnił blad (albo i wykroczenie), a nie sedzia.

Użytkownik "Piotr Karocki" <pkar@ieee.org> napisał w wiadomości news:XnsA4C390CD184B4pkarieeeorg193.110.121.168...

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Jesli wydaje wyrok/decyzje nakazowa, to chyba powinien rzetelnosci
dochowac.

Rzetelnosci, czyli zrobic to co na niego naklada prawo, czy tez zrobic
wiecej?

Operator zapewne podal imie, nazwisko, adres, pesel, date urodzenia,
imiona rodzicow - jesli windykator dopasowal, to chyba nie wszystko ?

A nie bylo napisane przypadkiem, ze windykator wzial imie i nazwisko a
reszte sobie dopasowal sam?
Sedzia powiedzial ze ten a ten, klient sieci takiej a takiej, jest winien
i mozna dochodzic komorniczo tej naleznosci.
Jesli komornik dochodzil od innej osoby (nie klienta sieci), to znaczy ze
komornik popelnił blad (albo i wykroczenie), a nie sedzia.

OIDP to operator sprzedał firmie windykacyjnej listę dłużników: imię i nazwisko. Firma windykacyjna do tej listy dopasowała adresy i PESELE, wzięte z jakiejś starej bazy danych. Adres był dawno nieaktualny. Sędzia nie sprawdził czy we wniosku o nakaz komorniczy są dane tej samej osoby, co na liście od operatora. Wydał nakaz egzekucji. Pisma z sądu szły na dawno nieaktualny adres.
Komornik dostał z sądu: imię, nazwisko, adres, PESEL. Po PESELU odszukał w US, gdzie dłużnik pracuje i wysłał wniosek o potrącenie z pensji.

W tym wypadku wygląda na to, że to sędzia nie przyłożył się do starannego przeczytania akt sprawy.

--
Pozdrawiam,

yabba

"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

OIDP to operator sprzedał firmie windykacyjnej listę dłużników: imię i
nazwisko. Firma windykacyjna do tej listy dopasowała adresy i PESELE,

 Skoro dopisanie adresow to dzielo windykatora, to on jest winien - on nie wykazal sie starannoscia. Dlaczego mialaby to byc wina sedziego? Przeciez wina jest przede wszystkim tego, kto popelnil blad, a nie tego, kto ewentualnie mogl skontrolowac ale tego nie zrobil.

 Plac budowy jest ogrodzony, sa tabliczki "nie wchodzic". Jak ktos wlezie, i sobie zrobi krzywde, to jest to jego wina. Jesli zas powiemy ze to nie on jest winien, tylko inwestor, ktory powinien postawic policjanta co 10 metrow ogrodzenia, to stwierdzamy tym samym ze ten co wlazł nie jest odpowiedzialny za swoje czyny, czyli traktujemy go jako zwierze ktorym trzeba sie zaopiekowac, a nie jako czlowieka.

Użytkownik "Piotr Karocki" <pkar@ieee.org> napisał w wiadomości
news:XnsA4C68C9E9F331pkarieeeorg193.110.121.168...

"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

OIDP to operator sprzedał firmie windykacyjnej listę dłużników: imię i
nazwisko. Firma windykacyjna do tej listy dopasowała adresy i PESELE,

Skoro dopisanie adresow to dzielo windykatora, to on jest winien - on nie
wykazal sie starannoscia. Dlaczego mialaby to byc wina sedziego? Przeciez
wina jest przede wszystkim tego, kto popelnil blad, a nie tego, kto
ewentualnie mogl skontrolowac ale tego nie zrobil.

Nie neguję, że firma windykacyjna jest winna i powinna odpowiadać za skuteczne oszustwo, fałszywe zeznania i wprowadzenie w błąd wymiaru sprawiedliwości. Ale winny jest też sędzia, który przepuścił ewidentny szwindel przez swoje ręce.
Sędzia nie jest od ewentualnego kontrolowania tylko od orzeczenia o winie. W dokumentach jest winny Jan Kowalski, PESEL xxxxxxx. Przed sądem stawiają w roli winnego Jana Kowalskiego PESEL yyyyyyy. Sędzia stwierdza czy Jan kowaslki PESEL yyyyyyy jest winny czy niewinny. Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza, że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Plac budowy jest ogrodzony, sa tabliczki "nie wchodzic". Jak ktos wlezie,
i sobie zrobi krzywde, to jest to jego wina. Jesli zas powiemy ze to nie
on
jest winien, tylko inwestor, ktory powinien postawic policjanta co 10
metrow ogrodzenia, to stwierdzamy tym samym ze ten co wlazł nie jest
odpowiedzialny za swoje czyny, czyli traktujemy go jako zwierze ktorym
trzeba sie zaopiekowac, a nie jako czlowieka.

Trochę nietrafiona analogia. W tym wypadku winnym wypadku orzeknięto przypadkowego przechodnia z przechodzącego w tym czasie po drugiej strony ulicy.

--
Pozdrawiam,

yabba

Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...

Sędzia nie jest od ewentualnego kontrolowania tylko od orzeczenia o
winie. W dokumentach jest winny Jan Kowalski, PESEL xxxxxxx. Przed
sądem stawiają w roli winnego Jana Kowalskiego PESEL yyyyyyy. Sędzia
stwierdza czy Jan kowaslki PESEL yyyyyyy jest winny czy niewinny.
Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza,
że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki
wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Cały problem polegał na tym, ze pesel nie był wymagany.
Ale juz na szczescie to zmieniono.

Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA4C69E1BDD2D9budzik61pocztaonetpl127.0.0.1...

Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...

Sędzia nie jest od ewentualnego kontrolowania tylko od orzeczenia o
winie. W dokumentach jest winny Jan Kowalski, PESEL xxxxxxx. Przed
sądem stawiają w roli winnego Jana Kowalskiego PESEL yyyyyyy. Sędzia
stwierdza czy Jan kowaslki PESEL yyyyyyy jest winny czy niewinny.
Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza,
że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki
wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Cały problem polegał na tym, ze pesel nie był wymagany.
Ale juz na szczescie to zmieniono.

Była jeszcze niezgodność adresu. Zgadzało się tylko imię i nazwisko, ale oczywiście urzędnik z wyższym wykształceniem nie wpadnie na to, że w Polsce może mieszkać kilku Janów Kowalskich.

--
Pozdrawiam,

yabba

W dniu 2015-06-27 o 16:24, yabba pisze:

Sędzia nie jest od ewentualnego kontrolowania tylko od orzeczenia o
winie.

versus:

Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza,
że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki
wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Skoro nie jest od kontrolowania i może skazać niewinnego, to PO CO ma kontrolować? Jeszcze się biedak przemęczy i będzie musiał pójść na chorobowe.

Cały problem polegał na tym, ze pesel nie był wymagany.
Ale juz na szczescie to zmieniono.

To powinno być zmienione 25 lat temu. Ale widać były ważniejsze rzeczy do uchwalenia. Ciekawe ile jeszcze takich "ciekawostek" wypłynie.

Była jeszcze niezgodność adresu. Zgadzało się tylko imię i nazwisko, ale
oczywiście urzędnik z wyższym wykształceniem nie wpadnie na to, że w
Polsce może mieszkać kilku Janów Kowalskich.

Aż dziw że w przypadku morderstw czy handlu kobietami adres czy pesel był istotny. Niesamowite, że wtedy nie brali z łapanki kogo popadnie, byle tylko imię i nazwisko się zgadzało.

--
ALEX Alpha MR
Pd Cusimą Cesarska Marynarka Japońska zatopiła nie tylko flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

UĹźytkownik "ALEX Alpha MR"

Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza,
że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki
wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Skoro nie jest od kontrolowania i może skazać niewinnego, to PO CO ma
kontrolować? Jeszcze się biedak przemęczy i będzie musiał pójść na
chorobowe.
-- -
Mam sprawę u takiej sędzi co niemal ciągle jest chora a wygląda jak rydz i tak mi to przypomina "Jestem gamoniem" http://niusy.pl/9kh

Dnia Sat, 27 Jun 2015 13:34:26 +0000 (UTC), Budzik napisał(a):

Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...

Sędzia nie jest od ewentualnego kontrolowania tylko od orzeczenia o
winie. W dokumentach jest winny Jan Kowalski, PESEL xxxxxxx. Przed
sądem stawiają w roli winnego Jana Kowalskiego PESEL yyyyyyy. Sędzia
stwierdza czy Jan kowaslki PESEL yyyyyyy jest winny czy niewinny.
Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza,
że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki
wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Cały problem polegał na tym, ze pesel nie był wymagany.
Ale juz na szczescie to zmieniono.

Caly problem polega na tym, ze bata na takich nie ma.
Zaplacil by taki jeden z wlasnej kieszeni, stanowisko stracil, czy
poszedl siedziec, to zaraz by sie okazalo ze mozna sprawdzic
dokladnie.
Co to - pesela nie bylo, a wszystko inne sie zgadzalo ?


J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Sędzia nie jest od ewentualnego kontrolowania tylko od orzeczenia o
winie. W dokumentach jest winny Jan Kowalski, PESEL xxxxxxx. Przed
sądem stawiają w roli winnego Jana Kowalskiego PESEL yyyyyyy. Sędzia
stwierdza czy Jan kowaslki PESEL yyyyyyy jest winny czy niewinny.
Jeśli sędzia olewa taki drobny szczegół jak PESEL i adres i stweirdza,
że winnym jest zupełnie przypadkowy człowiek, to ja dziękuję za taki
wymiar sprawiedliwości RP ver. 3.0. Najwyższy czas zrobić upgrade.

Cały problem polegał na tym, ze pesel nie był wymagany.
Ale juz na szczescie to zmieniono.

Caly problem polega na tym, ze bata na takich nie ma.
Zaplacil by taki jeden z wlasnej kieszeni, stanowisko stracil, czy
poszedl siedziec, to zaraz by sie okazalo ze mozna sprawdzic
dokladnie.

Mnie nie musisz przekonywać.

Co to - pesela nie bylo, a wszystko inne sie zgadzalo ?

Czyli co?
Imie i nazwisko sie zgadzało.
Adres? Adres człowiek moze zmienic.

Użytkownik "Piotr Karocki" <pkar@ieee.org> napisał w wiadomości news:XnsA4C19E17BB5CBpkarieeeorg193.110.121.168...

"yabba" <g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net> wrote:

Sędzia nie sprawdził w przedstawionych mu papierach czy Jan Kowalski
podany przez operatora jako dłużnik, to ten sam Jan Kowalski podany
przez windykatora.

A sedzia ma
a) obowiazek
b) prawo
przeprowadzenia takiego sprawdzenia? Nie "jak mi sie wydaje", tylko
ustawa/artykul/paragraf bardzo proszę.

Niestety nie znam wszystkich przepisów.
Ale tu dochodzi do absurdu, że mogę jako dłużnika podać do sądu dowolną osobę.

--
Pozdrawiam,

yabba

Użytkownik Piotr Karocki pkar@ieee.org ...

Sędzia nie sprawdził w przedstawionych mu papierach czy Jan Kowalski
podany przez operatora jako dłużnik, to ten sam Jan Kowalski podany
przez windykatora.

 A sedzia ma
a) obowiazek
b) prawo
 przeprowadzenia takiego sprawdzenia? Nie "jak mi sie wydaje", tylko ustawa/artykul/paragraf bardzo proszę.

Gratuluje.
Bronisz podejscie ze operacja sie udała ale pacjent zmarł.
Wszyscy wiedzieli, ze bez peseli łatwo pomylic osobe ale tez wszyscy mieli to w dupie a proceder kwitł.
Tylko potłuczony urzednik moze bronic takiego stanu prawnego.

Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

Gratuluje.
Bronisz podejscie ze operacja sie udała ale pacjent zmarł.
Wszyscy wiedzieli, ze bez peseli łatwo pomylic osobe ale tez wszyscy
mieli to w dupie a proceder kwitł.
Tylko potłuczony urzednik moze bronic takiego stanu prawnego.

 Dziekuje. Aczkolwiek urzednikiem nie jestem.
Jednakze wiem, ze administracja dziala wedle zasady: "wszystko co nie jest prawnie wprost dozwolone, jest zakazane", odwrotnie niz business ("wszystko co nie jest wprost zakazane, jest dozwolone"). A wiec jesli Sedzia by zrobil cos, na co mu prawo nie pozwala, zlamalby prawo, i sam poszedlby siedziec.

Użytkownik Piotr Karocki pkar@ieee.org ...

Gratuluje.
Bronisz podejscie ze operacja sie udała ale pacjent zmarł.
Wszyscy wiedzieli, ze bez peseli łatwo pomylic osobe ale tez wszyscy
mieli to w dupie a proceder kwitł.
Tylko potłuczony urzednik moze bronic takiego stanu prawnego.

 Dziekuje. Aczkolwiek urzednikiem nie jestem.
Jednakze wiem, ze administracja dziala wedle zasady: "wszystko co nie
jest prawnie wprost dozwolone, jest zakazane", odwrotnie niz business
("wszystko co nie jest wprost zakazane, jest dozwolone"). A wiec jesli
Sedzia by zrobil cos, na co mu prawo nie pozwala, zlamalby prawo, i
sam poszedlby siedziec.
 

Ale prawo nie zabraniało mu dokładnie sprawdzic...

Użytkownik "Budzik"

Bronisz podejscie ze operacja sie udała ale pacjent zmarł.
Wszyscy wiedzieli, ze bez peseli łatwo pomylic osobe ale tez wszyscy
mieli to w dupie a proceder kwitł.
Tylko potłuczony urzednik moze bronic takiego stanu prawnego.

 Dziekuje. Aczkolwiek urzednikiem nie jestem.
Jednakze wiem, ze administracja dziala wedle zasady: "wszystko co nie
jest prawnie wprost dozwolone, jest zakazane", odwrotnie niz business
("wszystko co nie jest wprost zakazane, jest dozwolone"). A wiec jesli
Sedzia by zrobil cos, na co mu prawo nie pozwala, zlamalby prawo, i
sam poszedlby siedziec.

Ale prawo nie zabraniało mu dokładnie sprawdzic...
-- -
To Ci napisał, że inaczej niż w przypadku zwykłego ludzika, urząd musi mieć napisane, że może/ma by mógł.

Użytkownik re re@re.invalid ...

Bronisz podejscie ze operacja sie udała ale pacjent zmarł.
Wszyscy wiedzieli, ze bez peseli łatwo pomylic osobe ale tez wszyscy
mieli to w dupie a proceder kwitł.
Tylko potłuczony urzednik moze bronic takiego stanu prawnego.

 Dziekuje. Aczkolwiek urzednikiem nie jestem.
Jednakze wiem, ze administracja dziala wedle zasady: "wszystko co nie
jest prawnie wprost dozwolone, jest zakazane", odwrotnie niz business
("wszystko co nie jest wprost zakazane, jest dozwolone"). A wiec
jesli Sedzia by zrobil cos, na co mu prawo nie pozwala, zlamalby
prawo, i sam poszedlby siedziec.

Ale prawo nie zabraniało mu dokładnie sprawdzic...
-- -
To Ci napisał, że inaczej niż w przypadku zwykłego ludzika, urząd musi
mieć napisane, że może/ma by mógł.

Naspisał, tyle ze to nieprawda.
Sedzia miał prawo sprawdzic, ze Kowalski <> Kowalski i wniosek odrzucic.
A ze sedzia ma dupochron pod postacią "nie było takiego obowiazku" to mnie jako uczciwego człowieka nie interesuje. To tylko dupochron.

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsA4C9CB69DA79budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik re re@re.invalid ...

Ale prawo nie zabraniało mu dokładnie sprawdzic...

Naspisał, tyle ze to nieprawda.
Sedzia miał prawo sprawdzic, ze Kowalski <> Kowalski i wniosek odrzucic.
A ze sedzia ma dupochron pod postacią "nie było takiego obowiazku" to mnie
jako uczciwego człowieka nie interesuje. To tylko dupochron.

cos sie moze zmienic
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,17802968,Nowy_przekret__Jak_oszukac__wykorzystujac_przy_tym.html

Teraz tylko wpisac dane jakiegos sedziego, ministra ... albo komornika :-)

J.

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale prawo nie zabraniało mu dokładnie sprawdzic...

Naspisał, tyle ze to nieprawda.
Sedzia miał prawo sprawdzic, ze Kowalski <> Kowalski i wniosek odrzucic.
A ze sedzia ma dupochron pod postacią "nie było takiego obowiazku" to mnie
jako uczciwego człowieka nie interesuje. To tylko dupochron.

cos sie moze zmienic
http://m.wyborcza.biz/biznes/1,106501,17802968,Nowy_przekret__Jak_oszuk
ac__wykorzystujac_przy_tym.html Teraz tylko wpisac dane jakiegos sedziego, ministra ... albo komornika
:-)

A to wszystko w epanstwie gdzie takie sprawy powinny latac elektronicznie a nie poczta.
Czy to tylko ignorancja czy celowe działanie ludzi tworzacych ten system?

W dniu 2015-06-30 o 20:00, Budzik pisze:

UĹźytkownik re re@re.invalid ...

Bronisz podejscie ze operacja sie udała ale pacjent zmarł.
Wszyscy wiedzieli, ze bez peseli łatwo pomylic osobe ale tez wszyscy
mieli to w dupie a proceder kwitł.
Tylko potłuczony urzednik moze bronic takiego stanu prawnego.

 Dziekuje. Aczkolwiek urzednikiem nie jestem.
Jednakze wiem, ze administracja dziala wedle zasady: "wszystko co nie
jest prawnie wprost dozwolone, jest zakazane", odwrotnie niz business
("wszystko co nie jest wprost zakazane, jest dozwolone"). A wiec
jesli Sedzia by zrobil cos, na co mu prawo nie pozwala, zlamalby
prawo, i sam poszedlby siedziec.

Ale prawo nie zabraniało mu dokładnie sprawdzic...
-- -
To Ci napisał, że inaczej niż w przypadku zwykłego ludzika, urząd musi
mieć napisane, że może/ma by mógł.

Naspisał, tyle ze to nieprawda.
Sedzia miał prawo sprawdzic, ze Kowalski <> Kowalski i wniosek odrzucic.
A ze sedzia ma dupochron pod postacią "nie było takiego obowiazku" to mnie jako uczciwego człowieka nie interesuje. To tylko dupochron.

Z cyklu "nie wiem, ale się wypowiem". Na początek zacznij może od
podstaw, typu co to znaczy odrzucić, czym się różni wniosek od pozwu,
potem dojdĹş do bardziej skomplikowanych aspektĂłw procedury cywilnej. Bo
na razie takie rady trochę śmiesznie wyglądają, po prostu wieje z nich
niewiedzą i ignorancją.

--
Liwiusz

Użytkownik Liwiusz lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl ...

Z cyklu "nie wiem, ale się wypowiem". Na początek zacznij może od
podstaw, typu co to znaczy odrzucić, czym się różni wniosek od pozwu,
potem dojdź do bardziej skomplikowanych aspektów procedury cywilnej. Bo
na razie takie rady trochę śmiesznie wyglądają, po prostu wieje z nich
niewiedzą i ignorancją.

Jakie rady?
Rade dałem w sumie jedna - jezeli za miliony złotych buduje sie baze PESEL ktora jednoznacznie rozpoznaje delikwenta to nalezy z niej korzystac WSZEDZIE gdzie sie da!

W temacie Twojej odpowiedzi na moj post - rozumiem ze według Ciebie sedzia ktory dopatrzy sie ze pomylono dłużnika i coś z tym zrobi łamie prawo?

Użytkownik Piotr Karocki pkar@ieee.org ...

A kolega prokurature powiadomil ?
Marzenie ... oskarzyc sedziego, ktory to podpisal, ale moze wystarczy od sadu odszkodowanie :-)

 Ale o co sedziego oskarzyc?
 Dobranie osoby do imienia i nazwiska to dzielo windykatora.

Raczej oskarzyc posłów osłów ktorzy klepneli taka ustawe, ze z jednej strony miliony złótych wydaje sie na urzedników ktorzy pracuja na bazie pesel a z drugiej strony nie wymaga sie numeru pesel (albo raczej nie wymagało sie) w kontaktach obywatel  - sad - komornik.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:55813e85$0$8379$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:55813d4a$0$8369$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/d%c5%82ugi-klient%c3%b3w-firm-telekomunikacyjnych-si%c4%99gaj%c4%85-802-mln-z%c5%82/ar-BBl9yyS

Radosna twórczość firm windykacyjnych i być może operatorów. Koledze

Raczej operatorow - z sufitu sobie te firmy nie wziely ... choc kto wie :-)

OIDP to windykator wziął sobie resztę danych z sufitu.

komornik zabrał z pensji około 1500 za zaległości u jakiegoś operatora. Oczywiście kolega nigdy nie miał nawet prepaida od tego operatora. W trakcie śledztwa jakie kolega musiał zrobić wyszło, że firma windykacyjna miała tylko imię i nazwisko i do tych danych dobrała sobie PESEL i adres pierwszego lepszego człowieka. Sąd internetowy klepnął wyrok nakazowy, nie sprawdzając nawet czy dane dłużnika zgadzają się z danymi na umowie. Pisma sądowe szły na jakiś dziwny adres. Po prostu parodia wymiaru sprawiedliwości - oszuści wyciągają pieniądze od niewinnych w majestacie prawa.
Na szczęście po kilku pismach udało się odzyskać całą kwotę. Ale jak taka sprawa trafi na jakiegoś emeryta, nieoblatanego w prawie, to ma on pozamiatane.

A kolega prokurature powiadomil ?
Marzenie ... oskarzyc sedziego, ktory to podpisal, ale moze wystarczy od sadu odszkodowanie :-)

No i oczywiscie pociagac windykatora po sadach - wsadzic go nie wsadza, ale wyroczek w zawieszeniu moze dostac

Kolega był szczęśliwy, że rzutem na taśmę odzyskał pieniądze.
Podejrzewam, że nie chciało mu się tracić czasu i pieniędzy na zemstę.

--
Pozdrawiam,

yabba

Użytkownik "yabba"  napisał w wiadomości grup
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

http://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/d%c5%82ugi-klient%c3%b3w-firm-telekomunikacyjnych-si%c4%99gaj%c4%85-802-mln-z%c5%82/ar-BBl9yyS

Radosna twórczość firm windykacyjnych i być może operatorów. Koledze

Raczej operatorow - z sufitu sobie te firmy nie wziely ... choc kto wie

:-)
OIDP to windykator wziął sobie resztę danych z sufitu.

Reszte to moze i z sufitu, ale najpierw mu musial operator sprzedac dlug.
Juz nie wnikam czy prawdziwy czy rzekomy, czy sporny - dosc, ze byl ..

komornik zabrał z pensji około 1500 za zaległości u jakiegoś operatora. Oczywiście kolega nigdy nie miał nawet prepaida od tego operatora. W trakcie śledztwa jakie kolega musiał zrobić wyszło, że firma windykacyjna miała tylko imię i nazwisko i do tych danych dobrała sobie PESEL i adres pierwszego lepszego człowieka. Sąd internetowy klepnął wyrok nakazowy, nie sprawdzając nawet czy dane dłużnika zgadzają się z danymi na umowie. Pisma sądowe szły na jakiś dziwny adres. Po prostu parodia wymiaru sprawiedliwości - oszuści wyciągają pieniądze od niewinnych w majestacie prawa.

A kolega prokurature powiadomil ?
Marzenie ... oskarzyc sedziego, ktory to podpisal, ale moze wystarczy od sadu odszkodowanie :-)

No i oczywiscie pociagac windykatora po sadach - wsadzic go nie wsadza, ale wyroczek w zawieszeniu moze dostac

Kolega był szczęśliwy, że rzutem na taśmę odzyskał pieniądze.
Podejrzewam, że nie chciało mu się tracić czasu i pieniędzy na zemstę.

I z powodu takiej postawy nadal bedzie spal niespokojnie.

J.

"yabba" 55813d4a$0$8369$65785112@news.neostrada.pl

Po prostu parodia wymiaru sprawiedliwości - oszuści wyciągają pieniądze od niewinnych w majestacie prawa.

Masz jakieś propozycje systemowe/hurtowe?

Nadchodzą wybory -- może jest ktoś, kto (jako parlamentarzysta)
będzie bronił ludzi/podatników przed przestępcami w togach?

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Eneuel aka sklerofiut wrote:

"yabba" 55813d4a$0$8369$65785112@news.neostrada.pl

Po prostu parodia wymiaru sprawiedliwości - oszuści wyciągają pieniądze od niewinnych w majestacie prawa.

Masz jakieś propozycje systemowe/hurtowe?
Nadchodzą wybory -- może jest ktoś, kto (jako parlamentarzysta)
będzie bronił ludzi/podatników przed przestępcami w togach?

ten skrajnie naiwny sklerofiut; do znudzenia afiszuje sie  swa absolutna
niedojrzaloscia do zycia publicznego.

trzeba byc tylko sklerofiutem  aby wierzyc w prawdziwosc jakichkolwiek i
gdziekolwiek (w kapitalizmie) przeprowadzanych wyborow!

od zarania dziejow parszywym swiatem rzadza skrajnie bogaci *zlodzieje*,
tu http://tinyurl.com/bfeusys mozna tyci-tyci doczytac sie o  bilderberg
grupie, aczkolwiek wikipedia, to nie jest miarodajnie zrodlo informacji,
jest manipulowane w zaleznosci od potrzeb politycznych.


--
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ http://tinyurl.com/qhs9prq _/ _/ _/ _/ _/
_/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/ _/