Data: 2010-08-06 00:45:43 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
luz w hamulcu | |
Sergiusz Rozanski pisze:
Płynu nie ubywa. Ja się przezwyczaiłem, ale jakby ktos musiał nim jechać Pomagiera do samochodu i niech naciska i puszcza hamulec w zakresie luzu, a Ty pod samochodem szukaj co się rusza. Przyczyną może być np. zacięty klocek w prowadnicy tak że teraz w jakiś dziwny sposób sprężynuje. Podobne objawy daje też pad jednego z obwodów, ale wtedy pedał łapałby dalej niż w 1/5, a jeżeli masz diagonalny układ hamulcowy to poczułbyś że jeden obwód nie hamuje. |
|
Data: 2010-08-06 11:22:18 | |
Autor: Sergiusz Rozanski | |
luz w hamulcu | |
Dnia 05.08.2010 Tomasz Pyra <hellfire@spam.spam.spam> napisał/a:
Sergiusz Rozanski pisze: Faktycznie chyba to jedyna metoda, może też jak hanas pisał jakiś luz na samym pedale. Przyczyną może być np. zacięty klocek w prowadnicy tak że teraz w jakiś dziwny sposób sprężynuje. Odpada, wymieniałem wszystko, prowadnice sprawdzałem, ogólnie tam wszystko jest na max sztywne. Podobne objawy daje też pad jednego z obwodów, ale wtedy pedał łapałby dalej niż w 1/5, a jeżeli masz diagonalny układ hamulcowy to poczułbyś że jeden obwód nie hamuje. Byłem tak na przeglądzie, hamulce są ok, układ jest diagonalny. Oba obwody działają. -- "A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie? Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest coś ciekawego, tam nie ma asfaltu". Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę. |
|
Data: 2010-08-06 18:50:33 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
luz w hamulcu | |
Sergiusz Rozanski pisze:
Przyczyną może być np. zacięty klocek w prowadnicy tak że teraz w jakiś dziwny sposób sprężynuje. Tak przy okazji jeszcze metoda na 100% upewnienie się że luz nie pochodzi z układu tarcza-klocek to włożyć po dużym młotku w zaciski. Trudniej z tyłu, ale też po prostu czymś trzeba zblokować tłoczek. Potem możesz po prostu po kolei odłączać koła i zaślepiać ich przewody aż znajdziesz to z luzem. No chyba że luz masz jeszcze po mechanicznej stronie - przed pompą. |
|