Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   luzy na tylnem kole

luzy na tylnem kole

Data: 2012-03-26 10:57:15
Autor: karask
luzy na tylnem kole
Mniej więcej latem zeszłego roku zmieniałem tylne koło do mojego  roweru(Mbike Massive 28"). Zwykły noname, 100pln za całość(piasta,  szprychy, obręcz, ośka).
Ze dwa tgodnie temu pojawiły się duże luzy na tymże kole, więc na tyle na  ile mogłem bez zdejmowania wolnobiegu, dokręciłem ściskające je śruby.  Pomogło na trzy dni i luzy wróciły. Zaprowadziłem rower do serwisu,  mechanik zdjął wolnobieg, skręcił ponoć wszystko tak jak powinno być  skręcone i znowu było dobrze, jednak wspomniał że dobrze byłoby wymienić  piastę, bo już się zużyła. Po trzech dniach luzy ponownie się pojawiły.

Pytanie co zrobić teraz:
-reklamować koło - faktycznie może się tak szybko zużyć?, przejechałem na  nim ok. 1500km, również w zimowych warunkach
-zaprowadzić rower do innego serwisu
-wymienić ośkę
-wymienić piastę - chyba nie opłacalne w tym przedziale cenowym
-wymienić koło - któreś jest godne polecenia?, przesiąść się przy okazji  na kasetę?

--
Pozdrawiam
karask

Data: 2012-03-26 12:06:34
Autor: ToMasz
luzy na tylnem kole
W dniu 26.03.2012 10:57, karask pisze:
Mniej więcej latem zeszłego roku zmieniałem tylne koło do mojego
roweru(Mbike Massive 28"). Zwykły noname, 100pln za całość(piasta,
szprychy, obręcz, ośka).
Ze dwa tgodnie temu pojawiły się duże luzy na tymże kole, więc na tyle
na ile mogłem bez zdejmowania wolnobiegu, dokręciłem ściskające je
śruby. Pomogło na trzy dni i luzy wróciły. Zaprowadziłem rower do
serwisu, mechanik zdjął wolnobieg, skręcił ponoć wszystko tak jak
powinno być skręcone i znowu było dobrze, jednak wspomniał że dobrze
byłoby wymienić piastę, bo już się zużyła. Po trzech dniach luzy
ponownie się pojawiły.

Pytanie co zrobić teraz:
-reklamować koło - faktycznie może się tak szybko zużyć?, przejechałem
na nim ok. 1500km, również w zimowych warunkach
-zaprowadzić rower do innego serwisu
-wymienić ośkę
-wymienić piastę - chyba nie opłacalne w tym przedziale cenowym
-wymienić koło - któreś jest godne polecenia?, przesiąść się przy okazji
na kasetę?

piasta alu? dać do wstawienia oś z łożyskami maszynowymi. Jak przeplatać to _tylko_ na piastę na kasete. wiem  że 150zł boli, ale jak chcesz omijać serwisy - jedyne rozwiązanie.

Data: 2012-03-26 19:02:05
Autor: karask
luzy na tylnem kole
Dnia 26.03.2012 o 12:06 ToMasz <twitek4@nospam.gazeta.pl> napisał(a):

piasta alu? dać do wstawienia oś z łożyskami maszynowymi. Jak przeplatać  to _tylko_ na piastę na kasete. wiem  że 150zł boli, ale jak chcesz  omijać serwisy - jedyne rozwiązanie.

Ale to jak piasta jest aluminiowa to oś z łożyskami maszynowymi coś pomoże?
Przelatać  nie będe na pewno, prędzej całe nowe koło kupię już z piastą  pod kasetę.

Data: 2012-03-27 11:53:45
Autor: ...::QRT::...
luzy na tylnem kole
Dnia Mon, 26 Mar 2012 19:02:05 +0200, karask napisał(a):

Dnia 26.03.2012 o 12:06 ToMasz <twitek4@nospam.gazeta.pl> napisał(a):

piasta alu? dać do wstawienia oś z łoĹźyskami maszynowymi. Jak przeplatać  to _tylko_ na piastę na kasete. wiem  Ĺźe 150zł boli, ale jak chcesz  omijać serwisy - jedyne rozwiązanie.

Ale to jak piasta jest aluminiowa to oś z łożyskami maszynowymi coś pomoże?

To nie ma znaczenia. ZarĂłwno piasta na maszynĂłwkach jak i piasta shimano na
tradycyjnych łozyskach rozwiąże twój problem - ale wszystko ma swoje wady i
zalety :)

Piasty na łożyskach maszynowych sa praktycznie bezobsługowe, aczkolwiek jak
sie zniszczy bębenek, czy połamie oś to części zamienne sa czesto
nieosiągalne. Do piast novateca mozna dokupić bębenki ale to wyjątek. Wiec
wart zwracać uwagę na firmę. Co do osi - w niektórych piastach sa 4 łożyska wiec w sumie pękać czy giąć
sie absolutnie nie powinna. Ale to różnie być może - zależy jak jezdzisz i
jakie masz przebiegi. Piasty shimano pod kasete mają „zwykłe” łożyska - jednak odpowiednio
traktowane - odwdzięczają sie długą zywotnością.  Ale w odróşnieniu od
piast na maszynówkach nie sa bezobsługowe - trzeba je po zakupie
wyregulować (fabrycznie sa za mocno skręcone) i co jakiś czas przeczyścić.
Czesci zamienne w razie czego sa do kupienia bez większych problemĂłw.  Przy zakupie obu typu piast jak na moje problemy mogą sie pojawić po 10000
km - to perspektywa od jednego roku do lat 20 :)

Data: 2012-03-27 16:58:51
Autor: s_13
luzy na tylnem kole
trzeba je po zakupie
wyregulować (fabrycznie sa za mocno skręcone)

no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno skręcone powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić, wyczuć bez dynamometrów itp?

pozdrawiam
s_13

Data: 2012-03-27 17:05:52
Autor: Jacek Maciejewski
luzy na tylnem kole
Dnia Tue, 27 Mar 2012 16:58:51 +0200, s_13 napisał(a):

no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno skręcone powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić, wyczuć bez dynamometrów itp?

Ja skręcam z minimalnym, ledwie wyczuwalnym luzem.
--
Jacek

Data: 2012-03-27 17:33:16
Autor: s_13
luzy na tylnem kole
no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno skręcone
powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić, wyczuć bez
dynamometrów itp?

Ja skręcam z minimalnym, ledwie wyczuwalnym luzem.

ale chodzi ci o ten luz poprzeczny, czyli skręcasz i "gibając" kołem na boki czujesz, że się rusza?
myślę, że pod obciążeniem, ten luz może się stać zbyt luźny...

pozdrawiam
s_13

Data: 2012-03-27 18:42:51
Autor: ...::QRT::...
luzy na tylnem kole
Dnia Tue, 27 Mar 2012 17:33:16 +0200, s_13 napisał(a):

no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno skręcone
powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić, wyczuć bez
dynamometrów itp?

Ja skręcam z minimalnym, ledwie wyczuwalnym luzem.

ale chodzi ci o ten luz poprzeczny, czyli skręcasz i "gibając" kołem na boki czujesz, że się rusza?
myślę, że pod obciążeniem, ten luz może się stać zbyt luźny...

oś obracana w rękach ma sie krecić bez wiekszego oporu i może mieć
minimalny luz, ale po zapięciu koła szybkozamykaczem zadnego już luzu być
nie może.

Data: 2012-03-28 09:59:51
Autor: Jacek Maciejewski
luzy na tylnem kole
Dnia Tue, 27 Mar 2012 17:33:16 +0200, s_13 napisał(a):

ale chodzi ci o ten luz poprzeczny, czyli skręcasz i "gibając" kołem na boki czujesz, że się rusza?
Tak, tyle że ustawiam luz zanim koło wmontuję. Po zamocowaniu koła luz
sprawdzam jeszcze raz. Rzecz dotyczy osi mocowanych nakrętkami do ramy (nie
szybkozamykaczem)

myślę, że pod obciążeniem, ten luz może się stać zbyt luźny...
Niby dlaczego? W każdym razie czasem obserwuje się powiększanie tego luzu w
trakcie eksploatacji. Zawsze to wskazuje na uszkodzenia/zużycie kulek i
bieżni.


--
Jacek

Data: 2012-03-28 10:30:34
Autor: s_13
luzy na tylnem kole
myślę, że pod obciążeniem, ten luz może się stać zbyt luźny...
Niby dlaczego?

bo większe siły działają...

pozdrawiam
s_13

Data: 2012-03-28 10:44:12
Autor: Jacek Maciejewski
luzy na tylnem kole
Dnia Wed, 28 Mar 2012 10:30:34 +0200, s_13 napisał(a):

bo większe siły działają...

Tak ale nie w kierunku powodującym odkręcanie się nakrętek osi :)
--
Jacek

Data: 2012-03-28 09:02:58
Autor: Ignac
luzy na tylnem kole
s_13 <s_13@interia.pl> napisał(a):  no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno skręcone powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić, wyczuć bez dynamometrów itp?

 czy to są nakrętki czy zacisk nie ma różnicy bo oba te "ustrojstwa"
 pełnią tą samą funkcję...mocuja koło w ramie/widełkach.
 Żeby zrozumieć jak to działa weź sobie samą oskę z jej lewej strony nakręć
 konusa i tą cienką nakrętkę/kontrę i mocno skręć w przeciwne  strony (skontryj) następnie z drugiej(prawej) strony ośki zrób to samo.
 Teraz weź klucze płaskie załuż na kontry po obu stronach i tymi kluczami  kręcisz w prawo o np. 1 obrót...czujesz pewien opór przy kręceniu ale taki  zabieg posłuży zmniejszyć luz w hipotetyczniej piaście.I analogicznie  zakładamy klucze płaskie/cienkie (zeszlifowane ze zwykłego płaskiego na  odpowiednią grubość) na prawy i lewy konus i kręcimy w lewo o powiedzmy
 1 obrót i tym sposobem powiększyliśmy odstęp między konusami-zwiększyliśmy
 luz w piascie...kilka razy potrenuj tą procedurę żeby kierunki kręcenia Ci
 się nie pomyliły w kontekście zwiększania/zmniejszania luzu... później
 będzie cd.  Ignac
 --


Data: 2012-03-28 20:05:07
Autor: Ignac
luzy na tylnem kole

   Ignac <ignac88.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):
s_13 <s_13@interia.pl> napisał(a):  no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno
skręcone
powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić, wyczuć bez dynamometrów itp?

 czy to są nakrętki czy zacisk nie ma różnicy bo oba te "ustrojstwa"
 pełnią tą samą funkcję...mocuja koło w ramie/widełkach.
 Żeby zrozumieć jak to działa weź sobie samą oskę z jej lewej strony nakręć
 konusa i tą cienką nakrętkę/kontrę i mocno skręć w przeciwne  strony (skontryj) następnie z drugiej(prawej) strony ośki zrób to samo.
 Teraz weź klucze płaskie załuż na kontry po obu stronach i tymi kluczami  kręcisz w prawo o np. 1 obrót...czujesz pewien opór przy kręceniu ale taki
 zabieg posłuży zmniejszyć luz w hipotetyczniej piaście.I analogicznie  zakładamy klucze płaskie/cienkie (zeszlifowane ze zwykłego płaskiego na  odpowiednią grubość) na prawy i lewy konus i kręcimy w lewo o powiedzmy
 1 obrót i tym sposobem powiększyliśmy odstęp między konusami-zwiększyliśmy
 luz w piascie...kilka razy potrenuj tą procedurę żeby kierunki kręcenia Ci
 się nie pomyliły w kontekście zwiększania/zmniejszania luzu... później
 będzie cd.
     Następnie po wykręceniu z jednej strony nakrętki-kontry i konusa    wkładamy oskę do posmarowanej piasty,nakręcamy konusa ustawiając nim luz
   osiowy ok.0,5 mm i kontrujemy go nakrętką.
   Wkładamy koło do ramy/widełek tak aby obręcz względem szczęk V-b lub    tarcza względem głowicy ham. były centralnie i dokręcamy mocno nakrętki
   lub zaciskamy zacisk,a luz na piaście który się nieco zmniejszył    likwidujemy tak :zakładamy dwa klucze płaskie na kontry
   po obu stronach piasty i przekręcamy te klucze względem siebie w prawo
   o np.5-10 stopni następnie dokręcamy nakrętki mocujące koło lub zacisk    i sprawdzamy znowu luz na kole.Tą ostatnią procedurę powtarzamy aż do
   zaniku luzu ,czasem te kontry i konusy zasłonięte są gumowymi    osłonkami więc regulujemy bez nich ale potem po ponownym wyjęciu/
   odkręceniu koła ostatecznie je zakładamy i gotowe...przyznaję jest
   trochę z tym upierdliwości. Na skutek eksploatacji luz znowu się    pojawia wtedy kasujemy go w analogiczny sposób... ja to robię co np.
   5000 km jeżdząc po asfalcie.     Ignac  --


Data: 2012-03-28 09:36:40
Autor: cytawa
luzy na tylnem kole

no właśnie, zamierzam przesmarować łożyska i nie wiem na ile mocno
skręcone powinny być potem... czy to da się jakoś chałupniczo zrobić,
wyczuć bez dynamometrów itp?

Jesli piasta jest bez zacisku, to luzu nie powinno byc wcale a piasta powinna lekko chodzic. Konus z nakretka  kontrujaca powinny byc bardzo mocno skrecone. Czasem jest z tym troche zabawy. Trzeba miec cienki klucz do konusow (najczesciej 15 do tylnego kola) oraz drugi plaski (najczesciej 17). A wlasciwie trzeba miec po 2 takie zestawy.

Jesli piasta jest z zaciskiem to wskazane jestv zostawic lekki luzik.

Dynamometr jest dobry dla teoretykow.

Jan Cytawa

Data: 2012-03-27 14:16:50
Autor: Vince
luzy na tylnem kole
Pytanie co zrobić teraz:
-reklamować koło - faktycznie może się tak szybko zużyć?, przejechałem
na nim ok. 1500km, również w zimowych warunkach
-zaprowadzić rower do innego serwisu
-wymienić ośkę
-wymienić piastę - chyba nie opłacalne w tym przedziale cenowym
-wymienić koło - któreś jest godne polecenia?, przesiąść się przy okazji
na kasetę?

Zalezy na co sięnastawiasz. Jeśli chcesz inwestować w tego rodzaju rower (albo nie masz na prawdę co robić z pieniędzmi), to najlepiej wymieniłbym obydwie piasty, na uszczelniane + jakaś niedroga kaseta i ewentualnie niewielkie modyfikacje jeśli chodzi o ukłąd napędowy (myślę, że w 300 zł powinieneś się zmieścić). Jeśli jednak rama nie rokuje żadnych nadziei i jest to typowy rower za kilkaset złotych to poszedłbym po najmniejszej linii oporu i za 40-45 zł kupiłbym po prostu nowe koło i zamiast sie z tym za przeproszeniem "pierdzielić" po prostu wkręcasz koło, nakładasz ogumienie i jeździsz.

Pozdrawiam, M.

Data: 2012-03-26 18:20:23
Autor: Vince
luzy na tylnem kole
Ze dwa tgodnie temu pojawiły się duże luzy na tymże kole, więc na tyle na
ile mogłem bez zdejmowania wolnobiegu, dokręciłem ściskające je śruby.
Pomogło na trzy dni i luzy wróciły. Zaprowadziłem rower do serwisu,
mechanik zdjął wolnobieg, skręcił ponoć wszystko tak jak powinno być
skręcone i znowu było dobrze, jednak wspomniał że dobrze byłoby wymienić
piastę, bo już się zużyła. Po trzech dniach luzy ponownie się pojawiły.

Pytanie co zrobić teraz:
-reklamować koło - faktycznie może się tak szybko zużyć?, przejechałem na
nim ok. 1500km, również w zimowych warunkach

Myślę, że tak!

-zaprowadzić rower do innego serwisu

Jeśli reklamacja na nic się nie zda!

-wymienić ośkę

Przypuszczam, że jeśli była w serwisie, to raczej nie jest złamana. Jeśli już zdecydujesz sie na wymnianę oski proponuję taką, która byłaby montowana na "zatrzaski". W razie czego można ją doregulować w trkacie jazdy i jest dodatkowo w środku wzmocniona. W ostateczności wymieniłbym całę koło. To koszt ok 45-50 zł. Natomiast jeśli rower był w serwisie to od tego jest taki mechanik, ażeby stwierdzić co jest przyczyną takiego zachowania się rowera.

Pozdrawiam, M.

Data: 2012-03-27 15:25:11
Autor: ToMasz
luzy na tylnem kole
W dniu 26.03.2012 18:20, Vince pisze:
Ze dwa tgodnie temu pojawiły się duże luzy na tymże kole, więc na tyle na
ile mogłem bez zdejmowania wolnobiegu,
wolnobiegu!
czyli koło jest na _ZWYKŁEJ_ piaście stalowej, lub aluminiowej

Jeśli już zdecydujesz sie na wymnianę oski proponuję taką, która byłaby
montowana na "zatrzaski".
ośki zwykłe i na zatrzaski nie są komplatybilne!

W razie czego można ją doregulować w trkacie
jazdy i jest dodatkowo w środku wzmocniona.
że co? w czasie jazdy? można zrobić?

Ale to jak piasta jest aluminiowa to oś z łożyskami maszynowymi coś pomoże?
tak, bo nie trzeba przeplatać tylko wybić miski i wstawić w ich miejsce łożyska maszynowe. (czasem trzeba powiekszyć otwór w piaście o 0.3mm)

To nie ma znaczenia. Zarówno piasta na maszynówkach jak i piasta shimano na
tradycyjnych łozyskach rozwiąże twój problem - ale wszystko ma swoje wady i
zalety :)
WOLNOBIEG! to niejejst piasta wyprodukowana przez shimano! jej wadą jest to że w hurcie kosztuje 4zł
ToMasz

luzy na tylnem kole

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona