Data: 2012-09-06 10:52:26 | |
Autor: tyran | |
mBank i karty zblizeniowe | |
Witam
Wlasnie jestem po rozmowe z infolinia mBanku. Z uzyskanych informacji wynika, ze nie mozna ustalic limitu maksymalnej kwoty lub ilosci dziennych transakcji zblizeniowych (posiadam dwie karty MasterCard Debit PayPass). Nie mozna tez uzyskac karty "niezbliczeniowej". Jako wytlumaczenie uzyskalem informacje, ze technicznie jest to niemozliwe, w momencie platnosci karta nie laczy sie z bankiem i nie wyryfikuje srodkow na koncie (moze sie zdazyc, ze majac 100zl na koncie, mozna dokonac 3 operacji zakupu na 50zl). Mozna wykupic sobie ubezpieczenie za 1.70zl od nieuprawnionego uzycia karty .. ale widze, ze maksymalna kwota gwarantowana to 150€. lipa .. ktos tu kiedys pytal jak zniszczyc "zblizeniowosc" w karcie .. czyzby to bylo jedyne rozwiazanie? A marzy mi sie jedna transakcja zblizeniowa dziennie ;) -- tyran |
|
Data: 2012-09-06 19:41:01 | |
Autor: MarcinF | |
mBank i karty zblizeniowe | |
W dniu 2012-09-06 10:52, tyran pisze:
Mozna wykupic sobie ubezpieczenie za 1.70zl od nieuprawnionego uzycia powyżej gwarantuje klientowi prawo lipa .. ktos tu kiedys pytal jak zniszczyc "zblizeniowosc" w tak |
|
Data: 2012-09-06 23:23:51 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
mBank i karty zblizeniowe | |
tyran <trele.molere@op.pl> writes:
Wlasnie jestem po rozmowe z infolinia mBanku. Z uzyskanych informacji Akurat to jest technicznie możliwe, sam procesor na karcie może mieć limity (np. może mieć limit 0 na transakcje zbliżeniowe). Mozna wykupic sobie ubezpieczenie za 1.70zl od nieuprawnionego uzycia To jest kwota, do jakiej odpowiada klient w przypadku utraty karty. Fraudy bez utraty karty i bez winy klienta nie obciążają go. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2012-09-06 23:47:36 | |
Autor: Chris94 | |
mBank i karty zblizeniowe | |
Dnia Thu, 06 Sep 2012 23:23:51 +0200, Krzysztof Halasa napisa³(a):
Fraudy bez utraty karty i bez winy klienta nie obci±¿aj± go. Przeczytaj to: news:op.with7iy3ebnp5ja159590 Ten przypadek wskazuje, ¿e jest to tylko teoria, a rzeczywisto¶æ jest ca³kiem inna. -- Pozdrowienia, Krzysztof (dawniej u¿ywaj±cy nicka 'Chris') |
|
Data: 2012-09-07 00:26:15 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
mBank i karty zblizeniowe | |
Chris94 <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> writes:
Fraudy bez utraty karty i bez winy klienta nie obciążają go. Ten przypadek akurat niczego takiego nie wskazuje i w ogóle dotyczy utraty karty: Informacyjnie, dla wszystkich. Szwagierce skradziono kartę mbanku, Jasne jest, że kartami (np. bezstykowymi) można przeprowadzać nieautoryzowane transakcje, i że można tym sposobem spowodować debet na koncie. Tyle że to jest sytuacja przed złożeniem reklamacji i poinformowaniem banku o utracie karty. Ustawa precyzuje, że odpowiedzialność klienta kończy się w takim przypadku na równowartości 150 euro (pod pewnymi warunkami, które dość łatwo chyba spełnić). Tyle że niestety trzeba takie rzeczy reklamować, najpierw w banku, a jeśli to nie pomoże, to np. w sądzie. Z tym, że to są transakcje, za które odpowiada bank (który typowo bardzo chętnie przerzuca problem na własnego klienta). Transakcje bez utraty karty, bez wykorzystania procesora mimo posiadania go przez kartę to nieco inna sprawa. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2012-09-07 00:01:49 | |
Autor: assembea | |
mBank i karty zblizeniowe | |
W dniu pi±tek, 7 wrze¶nia 2012 00:26:15 UTC+2 u¿ytkownik Krzysztof Halasa napisa³:
Ustawa precyzuje, ¿e odpowiedzialno¶æ klienta koñczy siê w takim A mo¿na prosiæ o informacjê o tym, o jak± ustawê chodzi? Bo np. niedawno mBank rozdaj±c KK-e MasterCarda w promocji "kindlowej" twierdzi³, ¿e te karty ów warunek o odpowiedzialno¶ci banku dla kwot >150 euro nie dotyczy. |
|
Data: 2012-09-07 19:01:18 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
mBank i karty zblizeniowe | |
assembea <assemblea@interia.pl> writes:
A można prosić o informację o tym, o jaką ustawę chodzi? Bo np. Tzn. że klient odpowiada do 150 euro, mimo braku utraty karty i mimo braku jego winy, gdy jest jasne, że transakcje są fraudem? Ciekawe czy nie dałoby się jakiejś prokuratury skutecznie tym zainteresować. Obecnie jest to ustawa o usługach płatniczych z 19 sierpnia 2011 r. Art. 46. 1. Z zastrzeżeniem art. 44 ust. 2, w przypadku wystąpienia nieautoryzowanej transakcji płatniczej dostawca płatnika jest obowiązany niezwłocznie zwrócić płatnikowi kwotę nieautoryzowanej transakcji płatniczej, a w przypadku gdy płatnik korzysta z rachunku płatniczego, przywrócić obciążony rachunek płatniczy do stanu, jaki istniałby, gdyby nie miala miejsca nieautoryzowana transakcja płatnicza. 2. Płatnik odpowiada za nieautoryzowane transakcje płatnicze do wysokości równowartości w walucie polskiej 150 euro, ustalonej przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez NBP obowiązujcego w dniu wykonania transakcji, jeśeli nieautoryzowana transakcja jest skutkiem: 1) posłużenia się utraconym przez płatnika albo skradzionym płatnikowi instrumentem płatniczym lub 2) przywłaszczenia instrumentu płatniczego lub jego nieuprawnionego użycia w wyniku naruszenia przez płatnika obowiązku, o którym mowa w art. 42 ust. 2. Innymi słowy, nawet długotrwałe (nie niezwłoczne) rozpatrywanie reklamacji jest w świetle prawa nielegalne. Należy też zauważyć, ze nie dotyczy to tylko kart - dokładnie tak samo jest np. z fraudami na normalnych kontach bankowych (z tym, że przejęcie kontroli nad komputerem klienta i zrobienie fraudu w taki sposób, zwłaszcza jeśli zabezpieczenia używane przez bank są sensowne, zakwalifikowałbym raczej jako "rażące zaniedbanie"). -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2012-09-07 00:32:06 | |
Autor: krzysztofsf | |
mBank i karty zblizeniowe | |
On 7 Wrz, 00:26, Krzysztof Halasa <k...@pm.waw.pl> wrote:
W ten sposob karty, a raczej nasze pieniadze, sa kompletnie niezabezpieczone przed roznego rodzaju podkradaniem - rodzinnym, w pracy, w roznego rodzaju szatniach na obiektach sportowych itp. Jak komus wyciagna pieniadze z portfela, to widzi zmniejszenie kwoty. Jak podprowadza mu pieniadze z karty nieautoryzowanym zakupami, to zorientuje sie dopiero splacajac KK lub zbyt niski stan konta. |
|
Data: 2012-09-07 19:05:41 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
mBank i karty zblizeniowe | |
krzysztofsf <krzysztofsf@wp.pl> writes:
W ten sposob karty, a raczej nasze pieniadze, sa kompletnie Na to jest PIN. IMHO powinno być tak, że powinno się dać ustawić limit (np. dzienny) transakcji bezpinowych (np. stykowych). Nie ma też chyba zakazu przeglądania wyciągów. Jak komus wyciagna pieniadze z portfela, to widzi zmniejszenie kwoty. Albo i nie widzi, jeśli mała kwota. Jak podprowadza mu pieniadze z karty nieautoryzowanym zakupami, to Ale się zorientuje. W przypadku gotówki, jeśli nie zauważy natychmiast, to jest po sprawie. Tak czy owak, PIN i po kłopocie. Rodzina i koledzy chyba nie muszą znać PINu? Tyle że teraz jest moda na bezstykowość i bezPINowość, jest to jakiś problem. -- Krzysztof Halasa |
|
Data: 2012-09-09 22:24:30 | |
Autor: krzysztofsf | |
mBank i karty zblizeniowe | |
On 7 Wrz, 19:05, Krzysztof Halasa <k...@pm.waw.pl> wrote:
Dokladnie chodzi mi wylacznie o bezstykowe. A te 150 euro do najnizszej krajowej czy tez renty - to potezna kwota, nawet jesli taka osoba sie zorientuje w miare wczesnie. Do tego tacy podkradani w gronie rodziny czy znajomych beda zakladac sprawy sadowe, zeby przeprowadzono sledztwo? Sadze, ze osoby narazone z roznych przyczyn na takie podkradanie szybko poniszcza swoje karty i powroca do wyplacanej w banku w kolejkach bezpieczneijszej gotowki. |
|
Data: 2012-09-10 19:53:38 | |
Autor: Krzysztof Halasa | |
mBank i karty zblizeniowe | |
krzysztofsf <krzysztofsf@wp.pl> writes:
Dokladnie chodzi mi wylacznie o bezstykowe. Mam takie delikatne wrażenie że typowo dla takich osób to jest najmniejszy problem, jeśli w ogóle jakikolwiek. Fraudy kartami ze skopiowanymi ścieżkami magnetycznymi, fraudy bez obecności karty, kradzieże kart itp. to prawdziwy problem. -- Krzysztof Halasa |
|