gdzie mozna zgłosić zażalenie na mBank, ktory nie rozpatrzył reklamacji w regulaminowym terminie?

gdzie mozna zgłosić zażalenie na mBank, ktory nie rozpatrzył reklamacji w regulaminowym terminie?

na infolinii nie powiedzieli? mozesz zlozyc relamacje na nierozpatrzona reklamacje ;-)

a tak serio jezeli w gre wchodzi jakas kasa to mozesz napisac do arbitra bankowego

--
pozdrawiam
RobertS

mozesz napisac do arbitra bankowego

czy tenże arbiter ma jakiś adres poczty zwykłej
lub elektronicznej? bo mam podobny problem
z "udającymi Greka" pracownikami polbanku efg...

--

Todler wrote:

gdzie mozna zgłosić zażalenie na mBank, ktory nie rozpatrzył
reklamacji w regulaminowym terminie?

brak odpowiedzi na reklamacje w terminie oznacza, ze roszczenia
uznaje sie za uzasadnione. pytanie - co reklamowales?

Paweł pisze:

Todler wrote:

gdzie mozna zg�osi� za�alenie na mBank, ktory nie rozpatrzy�
reklamacji w regulaminowym terminie?

brak odpowiedzi na reklamacje w terminie oznacza, ze roszczenia
uznaje sie za uzasadnione. pytanie - co reklamowales?

   Nieprawda.

--
Liwiusz

Paweł <root@[127.0.0.1]> writes:

Todler wrote:

gdzie mozna zgłosić zażalenie na mBank, ktory nie rozpatrzył
reklamacji w regulaminowym terminie?

brak odpowiedzi na reklamacje w terminie oznacza, ze roszczenia
uznaje sie za uzasadnione. pytanie - co reklamowales?

Podstawa prawna?
KJ

PS. Psujesz pliterki.
--
Advertisements contain the only truths to be relied on in a newspaper.
                -- Thomas Jefferson

Kamil Jońca wrote:

Podstawa prawna?
 KJ

juz napisalem, ze sie pomylilem.

 PS. Psujesz pliterki.

staram sie nie psuc, ale oryginalny post nie mial content-type
i moj czytnik tego nie skonwertowal. finalnie wyszlo jak wyszlo :/

Paweł pisze:

brak odpowiedzi na reklamacje w terminie oznacza, ze roszczenia
uznaje sie za uzasadnione. pytanie - co reklamowales?

Tylko jeśli założymy, że jakiś termin istnieje. W przypadku mBanku nie ma takowego.


--
Raf

PaweĹ&#65533; pisze:
> brak odpowiedzi na reklamacje w terminie oznacza, ze roszczenia
> uznaje sie za uzasadnione. pytanie - co reklamowales?

Tylko jeĹ&#65533;li zaĹ&#65533;oĹźymy, Ĺźe jakiĹ&#65533; termin istnieje. W przypadku mBanku nie ma takowego.

 czy dobrze zrozumiałem, że wg opinii przedmówcy jeśli jakiś bank
ustali np. w regulaminie termin np. 30 dni, to po jego bezskutecznym
upływie można uznać reklamację za rozpatrzoną pozytywnie?

do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze tylko podstawy prawnej
dla twierdzenia że bezskuteczny upływ terminu = uznaniu roszczeń.

--

On 8 Wrz, 18:00, zwyklyklientwieluzwyklychbank...@op.pl wrote:

do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze tylko podstawy prawnej
dla twierdzenia że bezskuteczny upływ terminu = uznaniu roszczeń.

Koledze się Prawo Telekomunikacyjne pomyliło z Prawem Bankowym.

On 8 Wrz, 18:00, zwyklyklientwieluzwyklychbank...@op.pl wrote:

> do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze tylko podstawy prawnej
> dla twierdzenia że bezskuteczny upływ terminu = uznaniu roszczeń.

Koledze się Prawo Telekomunikacyjne pomyliło z Prawem Bankowym.

też tak myślę, ale jeśli kolega przed-przed-piśca podałby podstawę prawną to bardzo chętnie się z nią zapoznam

--

zwyklyklientwieluzwyklychbankow1@op.pl wrote:

On 8 Wrz, 18:00, zwyklyklientwieluzwyklychbank...@op.pl wrote:

> do pełni szczęścia brakuje mi jeszcze tylko podstawy prawnej
> dla twierdzenia że bezskuteczny upływ terminu = uznaniu roszczeń.

Koledze się Prawo Telekomunikacyjne pomyliło z Prawem Bankowym.

też tak myślę, ale jeśli kolega przed-przed-piśca podałby podstawę
prawną to bardzo chętnie się z nią zapoznam

tak, pomylil mi sie kodeks cywilny z prawem bankowym.
przepraszam za zamet :)

tak, pomylil mi sie kodeks cywilny z prawem bankowym.
przepraszam za zamet :)

chetnie ujrze przepis kodeksu cywilnego o reklamacjach :) --

zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl wrote:

tak, pomylil mi sie kodeks cywilny z prawem bankowym.
przepraszam za zamet :)

chetnie ujrze przepis kodeksu cywilnego o reklamacjach :)

oj czepialscy literowcy :) chodzilo mi o rekojmie
i rozpatrzenie reklamacji/skargi/jak zwal w odpowiednim terminie.
chyba teraz napisalem dobrze :)

Paweł pisze:

zwyklyklientwieluzwyklychbankow2@op.pl wrote:

tak, pomylil mi sie kodeks cywilny z prawem bankowym.
przepraszam za zamet :)

chetnie ujrze przepis kodeksu cywilnego o reklamacjach :)

oj czepialscy literowcy :) chodzilo mi o rekojmie
i rozpatrzenie reklamacji/skargi/jak zwal w odpowiednim terminie.
chyba teraz napisalem dobrze :)

   Niezgodność z umową :)

--
Liwiusz