Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world writes:

Ostatniego dnia maja zamowilem 5 list hasel papierowych. Tak na zapas, bo 1 czerwca mialy zostac wprowadzone oplaty.
Listy przyszly kilka dni pozniej. OK
Za to kilka dni temu z konta pobrano oplate. A poniewaz tego konta w zasadzie nie uzywam, i srodkow nie bylo to na dodatek zrobil sie debet.
Czy oni rzeczywiscie mieli prawo mi naliczyc te oplaty?

Mam dokladnie to samo, obciazenie z koncem czerwca, zamowilem listy
29 maja, zgodnie z data w systemie.

To chyba jakis zart? Jesli tak, to niezbyt smieszny.
--
Krzysztof Halasa

Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisal w wiadomosci news:m3my7omb5e.fsfintrepid.localdomain...

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world writes:

Ostatniego dnia maja zamowilem 5 list hasel papierowych. Tak na zapas,
bo 1 czerwca mialy zostac wprowadzone oplaty.
Listy przyszly kilka dni pozniej. OK
Za to kilka dni temu z konta pobrano oplate. A poniewaz tego konta w
zasadzie nie uzywam, i srodkow nie bylo to na dodatek zrobil sie debet.
Czy oni rzeczywiscie mieli prawo mi naliczyc te oplaty?

Mam dokladnie to samo, obciazenie z koncem czerwca, zamowilem listy
29 maja, zgodnie z data w systemie.

To chyba jakis zart? Jesli tak, to niezbyt smieszny.

wiadomo bylo o tym dosc dlugo, bylo nie na ostatnia chwile...

"zlotowinfo" <usuntousun@go2.pl> writes:

Mam dokladnie to samo, obciazenie z koncem czerwca, zamowilem listy
29 maja, zgodnie z data w systemie.

To chyba jakis zart? Jesli tak, to niezbyt smieszny.

wiadomo bylo o tym dosc dlugo, bylo nie na ostatnia chwile...

a) minimalnie wczesniej (nie pamietam dokladnie ale moge sprawdzic
   chyba) zmiana regulaminu byla inna - oplaty mialy byc tylko za
   zamawianie, nie za wyslanie bez zamawiania.
b) 29 czerwca to nie jest ostatnia chwila
c) nawet gdyby nią byla, to terminy w regulaminach nie sa podawane
   "w przyblizeniu" i tak samo obowiazuja obie strony. Nie wydaje mi sie
   by umowy i regulaminy mowily o jakichs "ostatnich chwilach".

Tzn. oczywiscie jestem przekonany ze to zwykla pomylka i ze nawet nie
bede musial skladac reklamacji (powiedzmy ze tu moje przekonanie jest
juz nieco slabsze). Nawet nie dopuszczam do siebie mysli ze cos takiego
moze byc celowe, bank to nie stragan z zepsutymi pomidorami.
--
Krzysztof Halasa

In article <m3ab3om7qm.fsf@intrepid.localdomain>,
 Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

Tzn. oczywiscie jestem przekonany ze to zwykla pomylka i ze nawet nie
bede musial skladac reklamacji (powiedzmy ze tu moje przekonanie jest
juz nieco slabsze). Nawet nie dopuszczam do siebie mysli ze cos takiego
moze byc celowe, bank to nie stragan z zepsutymi pomidorami.

OK. Dzwonilem do mLinii - podobno byla jakis blad w systemie i juz wszystkim anulowali te oplaty.

Jeszcze nie sprawdzalem czy rzeczywiscie.

TA

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world writes:

OK. Dzwonilem do mLinii - podobno byla jakis blad w systemie i juz wszystkim anulowali te oplaty.

Jeszcze nie sprawdzalem czy rzeczywiscie.

Nie potwierdzam.
--
Krzysztof Halasa

Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world writes:

OK. Dzwonilem do mLinii - podobno byla jakis blad w systemie i juz wszystkim anulowali te oplaty.

Jeszcze nie sprawdzalem czy rzeczywiscie.

Wyglada na to ze wlasnie zwrocili te oplaty (bez skladania reklamacji),
wiec jak dla mnie przynajmniej sprawa jest zakonczona.
--
Krzysztof Halasa