Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   mBank - paranoja

mBank - paranoja

Data: 2010-12-01 20:50:27
Autor: Krzysztof Halasa
mBank - paranoja
Dzynks <dzynks@dzynks.de> writes:

Miesi膮c temu bank odrzuci艂 moj膮 dyspozycj臋 polecenia zap艂aty gdy偶
rzekomo nie zgadza艂 im si臋 podpis. Uda艂em si臋 do mPunktu (czy jak to
si臋 nazywa) celem dokonania aktualizacji podpisu co te偶 skutecznie
uczyni艂em (zmieni艂em m贸j podpis na taki sam ale to ju偶 inna kwestia).
Zaskakuj臋 jest to, 偶e przez 6 lat posiadania konta w mBanku wszystkie
dyspozycje zatwierdza艂em ca艂y czas tym samym autografem. Nast臋pnie
maj膮c w gar艣ci m贸j AKTUALNY wz贸r podpisu ponownie wype艂ni艂em druki
polecenia zap艂aty i dzisiaj mBank... ponownie odrzuci艂 mi polecenie
zap艂aty tytu艂em niezgodno艣膰 podpisu.

Tak w ogole to to jest jakas glupota z tymi "niezgodnosciami podpisu".
Podpis wcale nie musi byc zgodny (co to w ogole mialoby znaczyc?).
Podpis ma byc zlozony przez odpowiednia osobe.
Bank powinien miec mozliwosc potwierdzenia tozsamosci klienta, podpis
powinien sluzyc tylko do ew. celow dowodowych, ze klient jednak dana
dyspozycje wydal. Jesli tryb uruchomienia PZ nie wymaga osobistego
kontaktu klienta z jego bankiem, to to jest problem, a nie jakas
"niezgodnosc podpisu" (no chyba ze beneficjent PZ lub jego bank
odpowiada przed bankiem platnika, i to jest na jego/ich calkowite
ryzyko, ale wtedy "niezgodnosc podpisu" takze nie ma sensu).
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-12-02 15:03:43
Autor: grin
mBank - paranoja

U偶ytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisa艂 w wiadomo艣ci news:m3k4jtnugs.fsfintrepid.localdomain...
Tak w ogole to to jest jakas glupota z tymi "niezgodnosciami podpisu".
Podpis wcale nie musi byc zgodny (co to w ogole mialoby znaczyc?).
Podpis ma byc zlozony przez odpowiednia osobe.
Bank powinien miec mozliwosc potwierdzenia tozsamosci klienta, podpis
powinien sluzyc tylko do ew. celow dowodowych, ze klient jednak dana
dyspozycje wydal. Jesli tryb uruchomienia PZ nie wymaga osobistego
kontaktu klienta z jego bankiem, to to jest problem, a nie jakas
"niezgodnosc podpisu" (no chyba ze beneficjent PZ lub jego bank
odpowiada przed bankiem platnika, i to jest na jego/ich calkowite
ryzyko, ale wtedy "niezgodnosc podpisu" takze nie ma sensu).

Ca艂kowicie si臋 Tob膮 zgadzam
Banki zach臋caj膮 do polecenia zap艂aty, jednocze艣nie utrudniaj膮c ile wlezie.
Zgodny podpis rodzi obawy, 偶e jaki艣 cz艂ek u wierzyciela czy w banku wykorzysta to, by opr贸偶ni膰 moj膮 kas臋
Zna wszystkie dane i ma podpis. Fotka kom贸rk膮, trening i do banku oczy艣ci膰:-(
Lepiej by by艂o, gdyby podpis by艂 niezgodny, a delikwent sam by w banku aktywowa艂, albo jeden kwitek zanosi艂 wierzycielowi a drugi bankowi z r贸偶nymi podpisami.

mBank - paranoja

Nowy film z video.banzaj.pl wi阠ej »
Redmi 9A - recenzja bud縠towego smartfona