Potrzebuję samochodu "z jajem" :) Na co dzień mam Mondeo 2.5 V6 170KM - fajne, ale z racji gabarytĂłw i masy  owe 170KM gdzieś znika.. Zastanawiam się zatem nad zakupem drugiej fury - jakiegoś małego, mocnego diabełka, ktĂłrego przeznaczeniem byłoby tylko i wyłącznie dostarczanie mi adrenaliny i radości z jazdy :>
Wymagania:
- Mała buda - hatchback itp. , kierowca ma mieć wygodnie, a pasażerowie.. jacy pasażerowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, broń boĹźe Ĺźadne japońskie turbowiertarki R4), moc  - co najmniej 150KM, zalecane koło 200 i więcej.. :)
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

Jedyne co znam, spełniające powyższe kryteria to Alfa Romeo GTV 3.0 V6, no i VW Golf VR6.. Co jeszcze mogło by mnie zainteresować? Zaznaczam, że nie wnikam w trwałość/niezawodność. Zabawka ta ma służyć tylko zabaw na krótkich dystansach :)

On 24 Wrz, 01:46, krz <aud_t...@gazeta.pl> wrote:

Potrzebuję samochodu "z jajem" :) Na co dzień mam Mondeo 2.5 V6 170KM -
fajne, ale z racji gabarytów i masy  owe 170KM gdzieś znika..
Zastanawiam się zatem nad zakupem drugiej fury - jakiegoś małego,
mocnego diabełka, którego przeznaczeniem byłoby tylko i wyłącznie
dostarczanie mi adrenaliny i radości z jazdy :>

A R5 może być? Moim osobistym marzeniem, które prędzej czy później
zrealizuję jest Audi Coupe 2.3 20V - dla samego dźwięku silnika byłbym
gotów dać wiele ;) A 170KM w relatywnie lekkiej budzie (często
Quattro) daje wiele przyjemności z jazdy :) Za 10KPLN jesteś w stanie
wyhaczyć egzemplarz w naprawdę ładnym stanie. Pytanie, czy rocznik w
okolicach 93'-95" jest w kręgu Twoich zainteresowań i czy masz
wystarczająco cierpliwości aby taki znaleźć.

Pozdrawiam,
Staszek Sosenko [CKMK]
Nissan 100NX 2.0 GTi

begin Staszek Sosenko

A R5 może być? Moim osobistym marzeniem, które prędzej czy później
zrealizuję jest Audi Coupe 2.3 20V - dla samego dźwięku silnika byłbym
gotów dać wiele ;) A 170KM w relatywnie lekkiej budzie (często Quattro)
daje wiele przyjemności z jazdy :) Za 10KPLN jesteś w stanie wyhaczyć
egzemplarz w naprawdę ładnym stanie. Pytanie, czy rocznik w okolicach
93'-95" jest w kręgu Twoich zainteresowań i czy masz wystarczająco
cierpliwości aby taki znaleźć.

Nie jestem specjalistą od tego modelu, ale Coupe 2.3 20V 170 KM z 93-95 to chyba trzeba sobie samemu ulepić... Po za tym to auto nie będzie dużo szybsze niż jego Mondeo (jeśli w ogóle biorąc pod uwagę wiek i cenę). Jeśli już to jakiejś wersji z turbo poszukać, ale jeśli ma być zdrowa to nie będzie kosztowała 10 tys.

--
ignorance is bliss

On 24 Wrz, 02:54, to <t...@abc.xyz> wrote:

Nie jestem specjalistą od tego modelu, ale Coupe 2.3 20V 170 KM z 93-95
to chyba trzeba sobie samemu ulepić...

Faktycznie, przeliczyłem się nieco. Wg Wikipedii 20V ładowali tylko do
B3, a produkcję tego zakończono w '91. Wchodzi zatem w grę B4, w
którym najmocniejszy z "pospolitych" silników to 2.8 174KM. Pytanie,
czy 8.0s do setki pasi autorowi, czy też niekoniecznie. Mocniejsze to
już tylko S2 (220 lub 230KM), ale sensowny egzemplarz to wydatek na
pewno większy od zakładanego budżetu.

Pozdrawiam,
Staszek Sosenko [CKMK]
Nissan 100NX 2.0 GTi

begin Staszek Sosenko

Faktycznie, przeliczyłem się nieco. Wg Wikipedii 20V ładowali tylko do
B3, a produkcję tego zakończono w '91. Wchodzi zatem w grę B4, w którym
najmocniejszy z "pospolitych" silnikĂłw to 2.8 174KM. Pytanie, czy 8.0s
do setki pasi autorowi, czy teĹź niekoniecznie.

8.5 ma w swoim Mondeo więc jaki sens?

--
ignorance is bliss

W dniu 2010-09-24 09:12, to pisze:

begin Staszek Sosenko

Faktycznie, przeliczyłem się nieco. Wg Wikipedii 20V ładowali tylko do
B3, a produkcję tego zakończono w '91. Wchodzi zatem w grę B4, w którym
najmocniejszy z "pospolitych" silnikĂłw to 2.8 174KM. Pytanie, czy 8.0s
do setki pasi autorowi, czy teĹź niekoniecznie.

8.5 ma w swoim Mondeo więc jaki sens?

8,5 vs 6 w s2-ce - jakiś sens jest. No i quattro. A zdrowego da się czipnąć powyżej 250, później już mechaniczne zabawy i 300++ ;)
Tylko jeden problem: wątkopiszca celuje w wolnossący, nawet duży silnik, żeby sie nie pierdzielić.

begin scob

8.5 ma w swoim Mondeo więc jaki sens?

8,5 vs 6 w s2-ce - jakiś sens jest. No i quattro. A zdrowego da się
czipnąć powyżej 250, później już mechaniczne zabawy i 300++ ;) Tylko
jeden problem: wątkopiszca celuje w wolnossący, nawet duży silnik, żeby
sie nie pierdzielić.

Nie mówię o S2. S2 nie kosztuje 10 tys. Chyba, że takie pospawane z dwóch i jednego przystanka.

--
ignorance is bliss

Dnia 26.09.2010 scob <997scob@tlen997.pl> napisał/a:

W dniu 2010-09-24 09:12, to pisze:

begin Staszek Sosenko

Faktycznie, przeliczy?em si? nieco. Wg Wikipedii 20V ?adowali tylko do
B3, a produkcj? tego zako?czono w '91. Wchodzi zatem w gr? B4, w którym
najmocniejszy z "pospolitych" silników to 2.8 174KM. Pytanie, czy 8.0s
do setki pasi autorowi, czy te? niekoniecznie.

8.5 ma w swoim Mondeo wi?c jaki sens?

8,5 vs 6 w s2-ce - jaki? sens jest. No i quattro. A zdrowego da si? czipn?? powy?ej 250, pó?niej ju? mechaniczne zabawy i 300++ ;)
Tylko jeden problem: w?tkopiszca celuje w wolnoss?cy, nawet du?y silnik, ?eby sie nie pierdzieli?.

I oczywiście zdrowe S2 zmieści się w zakładanym budżecie... --
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

W dniu 2010-09-24 02:54, to pisze:

Nie jestem specjalistą od tego modelu, ale Coupe 2.3 20V 170 KM z 93-95
to chyba trzeba sobie samemu ulepić... Po za tym to auto nie będzie dużo
szybsze niż jego Mondeo (jeśli w ogóle biorąc pod uwagę wiek i cenę).
Jeśli już to jakiejś wersji z turbo poszukać, ale jeśli ma być zdrowa to
nie będzie kosztowała 10 tys.

A może e36 2.8 ? http://allegro.pl/bmw-e36-coupe-2-8-vanos-rarytas-i1245453206.html :) Albo M3 3.2 ponad 300 kucyków.. Tylko znaleźć coś do 10 tyś? Masakra...

Coś jeszcze mi się rzuciło w oczy.. http://allegro.pl/bmw-325-coupe-m-pakiet-220-km-ac-schnitzer-i1237037986.html

begin Filip KK

A moĹźe e36 2.8 ?
http://allegro.pl/bmw-e36-coupe-2-8-vanos-rarytas-i1245453206.html :)
Albo M3 3.2 ponad 300 kucyków.. Tylko znaleźć coś do 10 tyś? Masakra...

Za 10 tys. to kupi zajeżdżoną 325, a nie sprawne M3...

--
ignorance is bliss

Użytkownik "Filip KK" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomości news:i7gu6o$g8p$1news.task.gda.pl...

W dniu 2010-09-24 02:54, to pisze:

Nie jestem specjalistą od tego modelu, ale Coupe 2.3 20V 170 KM z 93-95
to chyba trzeba sobie samemu ulepić... Po za tym to auto nie będzie dużo
szybsze niż jego Mondeo (jeśli w ogóle biorąc pod uwagę wiek i cenę).
Jeśli już to jakiejś wersji z turbo poszukać, ale jeśli ma być zdrowa to
nie będzie kosztowała 10 tys.

A może e36 2.8 ? http://allegro.pl/bmw-e36-coupe-2-8-vanos-rarytas-i1245453206.html :) Albo M3 3.2 ponad 300 kucyków.. Tylko znaleźć coś do 10 tyś? Masakra...

Nie obcinaj się - proponuj od razu Ferrari.

Jurand.

begin krz

- Mała buda - hatchback itp. , kierowca ma mieć wygodnie, a
pasaĹźerowie.. jacy pasaĹźerowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, broń boże żadne japońskie turbowiertarki
R4), moc  - co najmniej 150KM, zalecane koło 200 i więcej.. :) - cena..
heh, do 10.000 PLN.

Jedyne co znam, spełniające powyższe kryteria to Alfa Romeo GTV 3.0 V6,
no i VW Golf VR6.. Co jeszcze mogło by mnie zainteresować? Zaznaczam, że
nie wnikam w trwałość/niezawodność. Zabawka ta ma służyć tylko zabaw na
krĂłtkich dystansach :)

Moim zdaniem ten pomysł jest bez sensu. Mówisz o autach, które mają ledwie ok. sekundę mniej do setki od Twojego Mondeo, w dodatku jeśli mają kosztować 10 tys. to ich stan będzie zapewne kiepski lub zly, więc realne osiągi także. Jak chcesz coś co będzie naprawdę dużo szybsze i nie będzie złomem to musisz wydać na to 20-30 tys.

--
ignorance is bliss

Np. Opel Tigra.
Możesz odkupić od Rutkowskiego, na spacerniaku mu niepotrzebny.


-- -- -

- Mała buda - hatchback itp., kierowca ma mieć wygodnie, a pasażerowie.. jacy pasażerowie?

On 2010-09-23 21:10, ąćęłńóśźż wrote:

Np. Opel Tigra.

I ta potworna moc i zawadiacki charakter opla corsy..

--

memento lorem ipsum

On 24 Wrz, 01:46, krz <aud_t...@gazeta.pl> wrote:

Zastanawiam się zatem nad zakupem drugiej fury - jakiegoś małego,
mocnego diabełka, którego przeznaczeniem byłoby tylko i wyłącznie
dostarczanie mi adrenaliny i radości z jazdy :>
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

Czytając to co piszesz a szczególnie tą część zacytowaną powyżej to w
grę wchodzi Mazda MX-5 i praktycznie nic innego.

Cała reszta i brandzlowanie się mocami, cylindrami, momentami,
niemieckie to, japońskie sramto jest g*wno warta jeśli zależy ci na
czystej przyjemności z jazdy za 10 tys zł. Jak się wypowie tutaj ktoś
kto jeździł tym autem to potwierdzi to co napisałem, jak nie jeździł
to będzie pitolił o danych wyczytanych z tabelek.

Po 10 latach w moich łapach moja jest warta pewnie z 10 tys zł. a
wciąż na naszych drogach potrafi dawać więcej frajdy niż Ferrari.

On Fri, 24 Sep 2010 01:56:52 -0700 (PDT), Przemek V
<przemmvv@gmail.com> wrote:

Czytając to co piszesz a szczególnie tą część zacytowaną powyżej to w
grę wchodzi Mazda MX-5 i praktycznie nic innego.

 Przemek, ale on chce mieć sześć cylindrów, bo od szcześciu
 cylindrów lepiej układa się w spodniach ;)))

Po 10 latach w moich łapach moja jest warta pewnie z 10 tys zł.

 Biere! :)

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomości news:slrni9oq17.brk.rekindrapak.wkurw.org...

On Fri, 24 Sep 2010 01:56:52 -0700 (PDT), Przemek V
<przemmvv@gmail.com> wrote:

Czytając to co piszesz a szczególnie tą część zacytowaną powyżej to w
grę wchodzi Mazda MX-5 i praktycznie nic innego.

Przemek, ale on chce mieć sześć cylindrów, bo od szcześciu
cylindrów lepiej układa się w spodniach ;)))

Wrzuci sobie te dwa cylindry na fotel pasażera i będzie.

Jurand.

W dniu 2010-09-24 10:58, Robert Rędziak pisze:

On Fri, 24 Sep 2010 01:56:52 -0700 (PDT), Przemek V
<przemmvv@gmail.com>  wrote:

Czytając to co piszesz a szczególnie tą część zacytowaną powyżej to w
grę wchodzi Mazda MX-5 i praktycznie nic innego.

  Przemek, ale on chce mieć sześć cylindrów, bo od szcześciu
  cylindrów lepiej układa się w spodniach ;)))

No to wypisz wymaluj Z3. Tylko - znów kasy mało.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

W dniu 2010-09-24 01:46, krz pisze:

Jedyne co znam, spełniające powyższe kryteria to Alfa Romeo GTV 3.0 V6,
no i VW Golf VR6.. Co jeszcze mogło by mnie zainteresować? Zaznaczam, że
nie wnikam w trwałość/niezawodność. Zabawka ta ma służyć tylko zabaw na
krĂłtkich dystansach :)

Clio SPORT ~2000 ?
Moze V6 nie ma, ale jest dosc lekkie i szybkie. Ciezko bedzie tylko o trafienie nie bitego :)

--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

Dnia 24.09.2010 krzyss <krzyss@SPAM-trapkrzyss.com> napisał/a:

Clio SPORT ~2000 ?
Moze V6 nie ma, ale jest dosc lekkie i szybkie. Ciezko bedzie tylko o trafienie nie bitego :)

Ciężko będzie w ogóle trafić jakąś niezabitą sztukę za 10 kPLN. Jak
szukałem pół roku temu to wszystko kosztowało ~15 kPLN z małymi
wyjątkami. Ładne egzemplarze do sprowadzenia +2-3 kPLN więcej. --
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

W dniu 2010-09-24 12:50, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Ciężko będzie w ogóle trafić jakąś niezabitą sztukę za 10 kPLN. Jak
szukałem pół roku temu to wszystko kosztowało ~15 kPLN z małymi
wyjątkami. Ładne egzemplarze do sprowadzenia +2-3 kPLN więcej.

Z 4 miesiace temu znalazlem z 2001 w DE za 7000.- z padnietym silnikiem i przebiegiem 86kkm
Do tej pory zaluje ze nie pojechalem :(
Mialem juz Clio RS i wiem ze jako zabawka jest super.


--
===-- -- -==   krzyss vel Qkill   ==-- -- -===
-- -- ===-- --    www.krzyss.com   -- -- ===-- --
===-- -- -- ===   A3 TDI Power  ===-- -- -- -===

Dnia 25.09.2010 krzyss <krzyss@SPAM-trapkrzyss.com> napisał/a:

Z 4 miesiace temu znalazlem z 2001 w DE za 7000.- z padnietym silnikiem i przebiegiem 86kkm
Do tej pory zaluje ze nie pojechalem :(
Mialem juz Clio RS i wiem ze jako zabawka jest super.

No doliczając jakieś 3 kPLN za silnik z Allegro, do tego rozrząd (z tego
co pamiętam graty nie są najtańsze) ~1 kPLN i na koniec przekładka z 1,5
kPLN wychodzi 12,5. Do tego transport auta do Polski (ciężko powiedzieć ile bo dużo zależy
od odległości) + opłaty. --
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

W dniu 2010-09-25 15:51, Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

>
> ___________________________________________
> Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net
>

Adamie, tak z czystej ciekawości - czym masz opakowanego tego potworka z siga?

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

> Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net
>

Adamie, tak z czystej ciekawości - czym masz opakowanego tego potworka z siga?

Xsara 2001.

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Ciężko będzie w ogóle trafić jakąś niezabitą sztukę za 10 kPLN. Jak
szukałem pół roku temu to wszystko kosztowało ~15 kPLN z małymi
wyjątkami. Ładne egzemplarze do sprowadzenia +2-3 kPLN więcej.

No chyba ze ma sie szczescie, wie z kim zagadac i jest gdzie tanio naprawic usterki ;-)


Pozdrawiam
Pawel

Dnia 26.09.2010 DoQ <pawel.doq@gmail.com> napisał/a:

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Ciężko będzie w ogóle trafić jakąś niezabitą sztukę za 10 kPLN. Jak
szukałem pół roku temu to wszystko kosztowało ~15 kPLN z małymi
wyjątkami. Ładne egzemplarze do sprowadzenia +2-3 kPLN więcej.

No chyba ze ma sie szczescie, wie z kim zagadac i jest gdzie tanio naprawic usterki ;-)

Zapomniałeś, że wypada kupić działkę pod nieruchomość ;-) --
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

No chyba ze ma sie szczescie, wie z kim zagadac i jest gdzie tanio naprawic usterki ;-)

Zapomniałeś, że wypada kupić działkę pod nieruchomość ;-)

Przesadzasz, Maciek jeździ (chyba) ;-)

Pozdrawiam
Paweł

Dnia 26.09.2010 DoQ <pawel.doq@gmail.com> napisał/a:

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

No chyba ze ma sie szczescie, wie z kim zagadac i jest gdzie tanio naprawic usterki ;-)

Zapomniałeś, że wypada kupić działkę pod nieruchomość ;-)

Przesadzasz, Maciek jeździ (chyba) ;-)

Ale ja nie o Macku tylko o Audi S2 za ~10 kPLN. Mackowe Clio też nie
kosztowało 10 kPLN gotowe do jazdy AFAIK ;-)

--
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

Adam 'Chloru' Drzewososki pisze:

Zapomniałeś, że wypada kupić działkę pod nieruchomość ;-)

Przesadzasz, Maciek jeździ (chyba) ;-)

Ale ja nie o Macku tylko o Audi S2 za ~10 kPLN. Mackowe Clio też nie
kosztowało 10 kPLN gotowe do jazdy AFAIK ;-)

Jakos malo, 12-13 oidp a calkiem calkiem jest:)

Pozdrawiam
Pawel

Dnia 26.09.2010 DoQ <pawel.doq@gmail.com> napisał/a:

Jakos malo, 12-13 oidp a calkiem calkiem jest:)

Wyjatek potwierdzajacy regule, ze okazji nie ma ;) --
___________________________________________
Chloru ** XU10J4RS  ** chloru at chloru net

- Mała buda - hatchback itp. , kierowca ma mieć wygodnie, a pasażerowie.. jacy pasażerowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, broń boże żadne japońskie turbowiertarki R4), moc  - co najmniej 150KM, zalecane koło 200 i więcej.. :)
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

poszukaj Toyoty Supry z lat 93-95 Turbo, albo Biturbo.
Jeśli uda ci się zdobyć niezajechany egzemplarz to zabawa przednia.
Co prawda to R6 ale konstrukcja ceniona na 1/4 mili..
spalanie niestety ok. 16-20 /100
pozdr.
Gr

W dniu 10-09-24 08:27, gr pisze:

- Ma�a buda - hatchback itp. , kierowca ma mie� wygodnie, a pasa�erowie..
jacy pasa�erowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, bro� bo�e �adne japo�skie turbowiertarki
R4), moc  - co najmniej 150KM, zalecane koďż˝o 200 i wiďż˝cej.. :)
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

poszukaj Toyoty Supry z lat 93-95 Turbo, albo Biturbo.
Je�li uda ci si� zdoby� niezajechany egzemplarz...

Jeśli.



--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław; GG:291246; skype:kenickie_pl
P307 2.0HDi/90
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Kupić zdrową (w miarę) budę E30
wsadzić motorek M50/M52
Czerpać radość całymi garściami

Użytkownik "krz" <aud_tekk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i7gos3$i98$1inews.gazeta.pl...

Potrzebuję samochodu "z jajem" :) Na co dzień mam Mondeo 2.5 V6 170KM - fajne, ale z racji gabarytĂłw i masy  owe 170KM gdzieś znika.. Zastanawiam się zatem nad zakupem drugiej fury - jakiegoś małego, mocnego diabełka, ktĂłrego przeznaczeniem byłoby tylko i wyłącznie dostarczanie mi adrenaliny i radości z jazdy :>
Wymagania:
- Mała buda - hatchback itp. , kierowca ma mieć wygodnie, a pasażerowie.. jacy pasażerowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, broń boĹźe Ĺźadne japońskie turbowiertarki R4), moc  - co najmniej 150KM, zalecane koło 200 i więcej.. :)
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

Jedyne co znam, spełniające powyższe kryteria to Alfa Romeo GTV 3.0 V6, no i VW Golf VR6.. Co jeszcze mogło by mnie zainteresować? Zaznaczam, że nie wnikam w trwałość/niezawodność. Zabawka ta ma służyć tylko zabaw na krótkich dystansach :)

Ja widzę że Ci to Mondeo nie pasi za bardzo. Najpierw chciałeś go sprzedać zaraz po kupnie i zamienić (na Audi S5 bodajże) a teraz szukasz znowu mocniejszego zamiennika. Zamiast wydawać 10 tys na jakiegoś szrota to może sprzedaj Mondka, dołóż te 10 albo więcej i kup coś naprawde mocnego jak Ci tej mocy ciągle brakuje. BTW - gdzie Ty ją chcesz wykorzystać?

Użytkownik "krz" <aud_tekk@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i7gos3$i98$1inews.gazeta.pl...

Potrzebuję samochodu "z jajem" :) Na co dzień mam Mondeo 2.5 V6 170KM - fajne, ale z racji gabarytĂłw i masy  owe 170KM gdzieś znika.. Zastanawiam się zatem nad zakupem drugiej fury - jakiegoś małego, mocnego diabełka, ktĂłrego przeznaczeniem byłoby tylko i wyłącznie dostarczanie mi adrenaliny i radości z jazdy :>
Wymagania:
- Mała buda - hatchback itp. , kierowca ma mieć wygodnie, a pasażerowie.. jacy pasażerowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, broń boĹźe Ĺźadne japońskie turbowiertarki R4), moc  - co najmniej 150KM, zalecane koło 200 i więcej.. :)
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

Jedyne co znam, spełniające powyższe kryteria to Alfa Romeo GTV 3.0 V6, no i VW Golf VR6.. Co jeszcze mogło by mnie zainteresować? Zaznaczam, że nie wnikam w trwałość/niezawodność. Zabawka ta ma służyć tylko zabaw na krótkich dystansach :)

Fiat Coupe 2.0 turbo. Dużo tańszy w naprawach niż GTV, IMO lepiej jeżdżący.

Jurand.

W dniu 2010-09-24 01:46, krz pisze:

Potrzebuję samochodu "z jajem" :) Na co dzień mam Mondeo 2.5 V6 170KM -
fajne, ale z racji gabarytów i masy owe 170KM gdzieś znika.. Zastanawiam
się zatem nad zakupem drugiej fury - jakiegoś małego, mocnego diabełka,
którego przeznaczeniem byłoby tylko i wyłącznie dostarczanie mi
adrenaliny i radości z jazdy :>
Wymagania:
- Mała buda - hatchback itp. , kierowca ma mieć wygodnie, a
pasaĹźerowie.. jacy pasaĹźerowie? :)
- silnik V6 (ostatecznie VR6, broń boże żadne japońskie turbowiertarki
R4), moc - co najmniej 150KM, zalecane koło 200 i więcej.. :)
- cena.. heh, do 10.000 PLN.

Jedyne co znam, spełniające powyższe kryteria to Alfa Romeo GTV 3.0 V6,
no i VW Golf VR6.. Co jeszcze mogło by mnie zainteresować?

Tu jest ważne pytanie - co ten samochód ma robić.
Jeżeli tylko przyspieszać na prostej i szybko jechać autostradą to ok - bo to nie są "małe lekkie autka".
Ta Alfa waży chyba więcej niż Twoje Mondeo. Golf pewnie niewiele mniej.

Jeżeli chcesz samochód który daje frajdę z jazdy, to w tej klasie ceny i mocy masz w zasadzie tylko Hondy - CRX i Civic. Dalej długo, długo nic.
No ale skoro nie chcesz R4...

Co do frajdy, to może pomyśl jeszcze nad RWD?

Natomiast w tej klasie aut w ktĂłre celujesz jest jeszcze inny problem - celujesz w bardzo tanie i bardzo sportowe auto.
Takie auta bardzo trudno znaleźć w przyzwoitym stanie. 90% dopadli już w swoje łapy agrotunerzy, obwiesili neonami, spoilerami i jakimiś dziwnymi wynalazkami. Silnik chodzi pewnie na "chip-rezystorze", oddycha przez dziurawy stożek itp. itd. a smarowany jest mineralnym olejem wlanym 5 lat temu.
Do tego takie auta są drogie w utrzymaniu (np. częste wymiany dobrego oleju), a właściciele tanich aut zazwyczaj nie mają na to pieniędzy i takie samochody są dorżnięte. Ani w nich nie ma już tych koni, ani zawieszenia, ani niczego.

Więc tu też licz się z tym, że żeby mieć frajdę z jazdy trzeba będzie po zakupie wymienić hamulce, zawieszenie, często jakaś maglownica, kupić opony. I to nie na zasadzie że "pasuje od 1.4", bo jak sobie dopasujesz elementy od 1.4 to będziesz miał frajdę z 1.4.
A komplet takich części dedykowanych do takich modeli to lubi kosztować.

Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4c9c5f92$0$21009$65785112news.neostrada.pl...

Tu jest ważne pytanie - co ten samochód ma robić.
Jeżeli tylko przyspieszać na prostej i szybko jechać autostradą to ok - bo to nie są "małe lekkie autka".
Ta Alfa waży chyba więcej niż Twoje Mondeo. Golf pewnie niewiele mniej.

Jeżeli chcesz samochód który daje frajdę z jazdy, to w tej klasie ceny i mocy masz w zasadzie tylko Hondy - CRX i Civic. Dalej długo, długo nic.
No ale skoro nie chcesz R4...

Jeśli piszesz o Civic do chyba trochę Cię poniosła fantazja ;))

Jurand.

Ta Alfa waży chyba więcej niż Twoje Mondeo. Golf pewnie niewiele mniej.

vr6 wazy 1,2 - 1,25 tony co przy 170-190 koniach
(zalenie jaka wersja... nie uwzgledniam tego ile ich po latach zostalo :) )

prowadzi sie bardzo dobrze i na prostej i w zakretach ale nie specjalnie znosi predkosci niemiecko-autostradowe ;)


pzdr