Zerro: Zasadniczy problem z kobietami jest taki, że zniszczono ich
podporządkowanie władzy ojca i męża. I cokolwiek by polactfo nie pyskowało
- jeśli Europa ma przetrwać trzeba zniszczyć wszystkie elementy
"wyzwolenia" kobiet - wszystkie znaczy wszystkie. Po prostu - albo pańcie
zostaną wzięte za twarz przez muzułmanów na ich sposób (będziecie bite,
lane kwasem i cięte nożami po uszminkowanych wargach) albo wrócimy do:
"Żony, bądźcie posłuszne swoim mężom - jak Panu. Bo mąż jest głową żony,
jak i Chrystus głową Zgromadzenia Wybranych."
http://www.fronda.pl/a/gdzie-te-kobiety,26093.html
--
"We are controlling the transmission"