Data: 2010-05-20 11:56:07 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał w wiadomości news:ht3097$1du2$1alfa.ceti.pl... Witam Powiem Ci tak - jeśli naprawdę nie musisz mieć TDS-a to sobie daruj ten silnik. Nawet najlepszy na świecie majster nie przewidzi, kiedy głowica tego silnika powie "a pieprzyć pracę w takich warunkach, pęknę sobie". |
|
Data: 2010-05-20 12:02:20 | |
Autor: Jarek Pudelko | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
W dniu 2010-05-20 11:56, Jurand pisze:
Powiem Ci tak - jeśli naprawdę nie musisz mieć TDS-a to sobie daruj ten Nie upieram sie przy dizelku - nigdy nie mialem i jakos zylem - problem w tym, ze podoba mi sie to autko, a w 95% do budy kombi wsadzili TDS'a :( -- jarek |
|
Data: 2010-05-20 12:18:21 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Jarek Pudelko" <jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> napisał w wiadomości news:ht31ba$1epl$1alfa.ceti.pl... W dniu 2010-05-20 11:56, Jurand pisze: A ja mam dużo ogólnych zastrzeżeń do E36. Ten samochód, za wyjątkiem "mitu zajebistości BMW" naprawdę nic ciekawego nie oferuje. Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 15:39:01 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 12:18:21 +0200, Jurand <jurand@interia.pl>
wrote: A ja mam dużo ogólnych zastrzeżeń do E36. Ten samochód, za wyj±tkiem "mitu zajebisto¶ci BMW" naprawdę nic ciekawego nie oferuje. Opowiedz o tym. Bo w swoim czasie było to jedno z lepszych zawieszeniowo aut w swojej klasie (nie dotyczy E36/5/7/8), wyposażone w mocne silniki i klasyczny napęd. A przy tym nie najgorzej wykonany i dzi¶ koszty jego utrzymania nie zabijaj±. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-20 19:07:27 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrnhvalsl.5i4.rekindrapak.wkurw.org... On Thu, 20 May 2010 12:18:21 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> Ten "swój czas" robi wła¶nie swoje. Na pewno "na start" trzeba zapłacić za markę. Tylny napęd może i jest fajny, dopóki nie ma zimy, a je¶li już zima jest - to na tyle musz± być opony w idealnej kondycji, no i nie zaszkodziłoby wrzucić z 2 worków cementu do bagażnika, żeby toto podjechało pod wzniesienia, z którymi zwykłe FWD daj± sobie doskonale radę. "Dzięki" tylnemu napędowi możesz zapoznać się z tak fajnymi rzeczami, jak np. wyj±cy dyfer, rozwalone DROGIE w wymianie poduszki, odpowiedzialne za trzymanie całego tylnego mostu, ogólne problemy z trakcj±, je¶li samochód miał jaki¶ wypadek i nie został IDEALNIE po tym wypadku naprawiony wła¶nie pod względem geometrii zawieszenia. Silniki nie rozpieszczaj± tak naprawdę - z wyj±tkiem mocnych jednostek 2.8 i wersji M3. Tylny napęd zabiera dużo mocy na jego przeniesienie, co powoduje, że praktyczne wrażenia z jazdy s± gorsze, niż można by się spodziewać po deklarowanej przez producenta mocy. Samochód był być może fajny... kiedy¶, może jescze 10 lat temu co¶ sob± prezentował. Teraz największym wrogiem tych modeli s± ich wła¶ciciele - nie omieszkaj±cy czasem przypalić gumy, czy przejechać bokiem skrzyżowania, co nierzadko kończy się widowiskowym strzeleniem w co¶. Możesz mówić co chcesz - ja jeszcze nie widziałem E36, która nie miałaby za sob± jakiej¶ poważnej przygody drogowej. A trochę tych aut ogl±dałem. Co do wykonania - auto oczywi¶cie jest dobrze wykończone, starannie zmontowane... ale z w/w powodów często ten fabryczny montaż jest tylko życzeniem użytkownika - modele s± rozkładane i składane po kolejnych "drobnych" ocierkach, a mechanik± najczę¶ciej zajmuj± się pierwsi lepszi z brzegu (auto jest relatywnie tanie w zakupie, więc i na serwis nie ma co wydawać). Mnie osobi¶cie zarówno ten model, jak i E46 mocno rozczarowały. W E46 sytuację ratuje jeszcze obecno¶ć dwóch dobrych jednostek diesla - 2.0 i 3.0, ale np. nagło¶nienie to tam wykonywał chyba jaki¶ dywersant. Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 17:19:05 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 19:07:27 +0200, Jurand <jurand@interia.pl>
wrote: Na pewno "na start" trzeba zapłacić za markę. Tylny napęd może i jest fajny, dopóki nie ma zimy, a je¶li już zima jest - to na tyle musz± być opony w idealnej kondycji, no i nie zaszkodziłoby wrzucić z 2 worków cementu do bagażnika, żeby toto podjechało pod wzniesienia, z którymi zwykłe FWD daj± sobie doskonale radę. Nie spostrzegłem tej straszno¶ci RWD zim±. Fakt, 40kg do grabażnika włożyłem, żeby się lepiej jeĽdziło, ale na tym koniec. A opony tej zimy miałem nie najlepsze. "Dzięki" tylnemu napędowi możesz zapoznać się z tak fajnymi rzeczami, jak np. wyj±cy dyfer, rozwalone DROGIE w wymianie poduszki, odpowiedzialne za trzymanie całego tylnego mostu, ogólne problemy z trakcj±, je¶li samochód miał jaki¶ wypadek i nie został IDEALNIE po tym wypadku naprawiony wła¶nie pod względem geometrii zawieszenia. Ale to, w jaki sposób zostało auto naprawione, nie jest win± auta. A je¶li szukasz auta prostego w naprawie, to może Tarpan na sztywnej przedniej o¶ce? Silniki nie rozpieszczaj± tak naprawdę - z wyj±tkiem mocnych jednostek 2.8 i wersji M3. Tylny napęd zabiera dużo mocy na jego przeniesienie, co powoduje, że praktyczne wrażenia z jazdy s± gorsze, niż można by się spodziewać po deklarowanej przez producenta mocy. Do wożenia dupy wszystko od 2.5 litra w górę wystarczy. Jak szukasz dużo mocy, to owszem, trzeba się wykosztować na M3 lub miskę od Alpiny B8 i o¶miocylindrowy dodatek. Tylko wtedy to wykosztowanie jest naprawdę konkretne. Samochód był być może fajny... kiedy¶, może jescze 10 lat temu co¶ sob± prezentował. Teraz największym wrogiem tych modeli s± ich wła¶ciciele - nie omieszkaj±cy czasem przypalić gumy, czy przejechać bokiem skrzyżowania, co nierzadko kończy się widowiskowym strzeleniem w co¶. Wszyscy, wszędzie i na całym ¶wiecie? Możesz mówić co chcesz - ja jeszcze nie widziałem E36, która nie miałaby za sob± jakiej¶ poważnej przygody drogowej. A trochę tych aut ogl±dałem. Może trochę niedokładnie ogl±dałe¶, bo zdarzaj± się takowe. Mnie osobi¶cie zarówno ten model, jak i E46 mocno rozczarowały. W E46 sytuację ratuje jeszcze obecno¶ć dwóch dobrych jednostek diesla - 2.0 i 3.0, ale np. nagło¶nienie to tam wykonywał chyba jaki¶ dywersant. A czego po nich oczekiwałe¶? Bo może rzeczywi¶cie powiniene¶ celować np. w 540? Tylko że wtedy koszta s± ciut inne? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-20 20:34:10 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrnhvaro8.i7r.rekindrapak.wkurw.org...
On Thu, 20 May 2010 19:07:27 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> Ja spostrzegłem - po kilku tyłopędach stwierdzam, że niestety trzeba czasem się nagłówkować, jak podjechać pod wzniesienie... Zwłaszcza, że FWD jak się zacznie ¶lizgać, to nie nosi na boki, RWD - przestawia dupę i może być problem z cofnięciem. "Dzięki" tylnemu napędowi możesz zapoznać się z tak fajnymi rzeczami, jak Jest win± auta z jednego powodu - jest to auto, które "zachęca" do pewnego stylu jazdy. Jak się ten styl kończy - widać czasem na zdjęciach z wypadków. Silniki nie rozpieszczaj± tak naprawdę - z wyj±tkiem mocnych jednostek 2.8 i No dobrze - do wożenia dupy pojemno¶ć 2.5 litra... Tylko niezbyt ekonomiczne jest takie wożenie się. A tak na serio - kupienie czego¶ poniżej 328 jest pomyłk± - jeżdżenie E36 dla samego jeżdżenia tym modelem... z jakim¶ gównianym silnikiem... bez sensu. To już lepiej Audi i nie¶miertelne 1.9 TDI. Samochód był być może fajny... kiedy¶, może jescze 10 lat temu co¶ sob± Większo¶ć. Prawie każdy egzemplarz (a te auta wiekowe już s±) był eksploatowany chociaż przez chwilę przez jakiego¶ oszołoma... Możesz mówić co chcesz - ja jeszcze nie widziałem E36, która nie miałaby za Zdarzaj± się, co nie oznacza reguły. PRzy czym masz duży wybór ogólnie E36-ek, a znalezienie w tym stogu siana czego¶, co przypomina samochód.. Do tego pytanie - ile trzeba na tak± ładn± 328 wydać? Mnie osobi¶cie zarówno ten model, jak i E46 mocno rozczarowały. W E46 Miałem. Zajebiscie paliwożerny wynalazek z zajebiscie ciasnym wnętrzem. Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 20:59:25 | |
Autor: J_K_K | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Jurand" <jurand@interia.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht3vaa$g1d$1news.onet.pl...
dopóki nie ma zimy, a je¶li już zima jest - to na tyle musz± być opony w Przynajmniej jeden, który uczciwie stawia sprawę. Czym bliżej gór, tym ¶wiadomo¶ć większa ;-) Pzdr JKK |
|
Data: 2010-05-21 09:48:32 | |
Autor: BaX | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
No dobrze - do wożenia dupy pojemno¶ć 2.5 litra... Tylko niezbyt ekonomiczne Jak kto¶ kupuje BMW dla "ekonomi" to musiał się z koniem przez telefon widzieć. A tak na serio - kupienie czego¶ poniżej 328 jest pomyłk± - jeżdżenie E36 dla samego jeżdżenia tym modelem... z jakim¶ gównianym silnikiem... bez sensu. To już lepiej Audi i nie¶miertelne 1.9 TDI. Proponuje paska kombi w dizlu, bedzie zajebiaszczy. LOL Ogólnie E36 / i w ogóle BMW/ aby miało sens musi swoje kosztować, jak kto¶ chce za to zapłacić więcej niż za równoroczniaki innych marek będzie zadowolony. Dla całej reszty s± "okazje z allegro i nie¶miertelne ałdi tedei" |
|
Data: 2010-05-21 09:59:20 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "BaX" <bax@_klub.chip.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4bf63ac4$0$19164$65785112news.neostrada.pl...
Jako rodzinne auto? Tak, będzie. LOL Ogólnie E36 / i w ogóle BMW/ aby miało sens musi swoje kosztować, jak kto¶ chce za to zapłacić więcej niż za równoroczniaki innych marek będzie zadowolony. Dla całej reszty s± "okazje z allegro i nie¶miertelne ałdi tedei" Teraz wytłumacz to Karolkowi, który twierdzi, że za 7 tysiecy to on taaaaakie E34 TDS kupi. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 10:17:07 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Nie musze, mam takie, a nie licze na to, ze sprzedaam je za tyle za ile kupilem 4 lata temu :> -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 20:49:18 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Ten "swój czas" robi wła¶nie swoje. A to inne sie nie starzeja? Na pewno "na start" trzeba zapłacić za markę. Gdzie? Kolejna legenda. Tylny napęd może i jest fajny, dopóki nie ma zimy, a je¶li już zima jest - to na tyle musz± być opony w idealnej kondycji, no i nie zaszkodziłoby wrzucić z 2 worków cementu do bagażnika, żeby toto podjechało pod wzniesienia, z którymi zwykłe FWD daj± sobie doskonale radę. LOL. Kup moze kiedys BMW i sprawdz. Jak na razie opowiadasz zaslyszane bajki. "Dzięki" tylnemu napędowi możesz zapoznać się z tak fajnymi rzeczami, jak np. wyj±cy dyfer, Eee? To nie duzy fiat :P rozwalone DROGIE w wymianie poduszki, odpowiedzialne za trzymanie całego tylnego mostu, Kolejne bzdety. U mnie maja jakos 16 lat i wymiany nie wymagaja. Ceny czesci wbrew legendom nie sa wygorowane. ogólne problemy z trakcj±, ? W BMW? :> je¶li samochód miał jaki¶ wypadek i nie został IDEALNIE po tym wypadku naprawiony wła¶nie pod względem geometrii zawieszenia. Nie wiesz, ze wrakow sie nie kupuje? Silniki nie rozpieszczaj± tak naprawdę - z wyj±tkiem mocnych jednostek 2.8 i wersji M3. Tylny napęd zabiera dużo mocy na jego przeniesienie, co powoduje, że praktyczne wrażenia z jazdy s± gorsze, niż można by się spodziewać po deklarowanej przez producenta mocy. Taa. Ty to pewnie statkiem kosmicznym sie poruszasz :P Samochód był być może fajny... kiedy¶, może jescze 10 lat temu co¶ sob± prezentował. A co, konkurencja sie zmienila? Bo mi sie wydaje, ze konkurencja ciagle jest ta sama i tez o 10 lat starsza :P No chyba ze Ty 15 letni samochod porownujesz z 5 letnim. Teraz największym wrogiem tych modeli s± ich wła¶ciciele - nie omieszkaj±cy czasem przypalić gumy, czy przejechać bokiem skrzyżowania, co nierzadko kończy się widowiskowym strzeleniem w co¶. Zgadzam sie, E36 jest trudno znalezc bez powypadkowej przeszlosci. Dlatego polecam piatki. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 21:13:02 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht40bf$och$1news.mm.pl...
Jurand pisze: Żadna legenda. Tylny napęd może i jest fajny, dopóki nie ma zimy, a je¶li już zima jest - to na tyle musz± być opony w idealnej kondycji, no i nie zaszkodziłoby wrzucić z 2 worków cementu do bagażnika, żeby toto podjechało pod wzniesienia, z którymi zwykłe FWD daj± sobie doskonale radę. Oj chłopaku, gdyby¶ Ty wiedział, ile ja już BMW przepu¶ciłem przez ręce, to by¶ takich głupot nie pisał. "Dzięki" tylnemu napędowi możesz zapoznać się z tak fajnymi rzeczami, jak np. wyj±cy dyfer, Nie, dyfer tylny nie ma prawa w BMW ani wyć, ani ciekn±ć, ani się rozlecieć. To w końcu BMW. rozwalone DROGIE w wymianie poduszki, odpowiedzialne za trzymanie całego tylnego mostu, 16-letnie gumowe poduszki... Panie, guma z NASA, nie parcieje. Ceny czesci wbrew legendom nie sa wygorowane. S±, można powiedzieć, standartowe, jak na samochód z tego okresu. Ani szczególnie niskie, ani szczególnie wysokie, z kilkoma pułapkami. ogólne problemy z trakcj±, Nooo, w BMW. je¶li samochód miał jaki¶ wypadek i nie został IDEALNIE po tym wypadku naprawiony wła¶nie pod względem geometrii zawieszenia. Wiem, trzeba znaleĽć nie wrak. Silniki nie rozpieszczaj± tak naprawdę - z wyj±tkiem mocnych jednostek 2.8 i wersji M3. Tylny napęd zabiera dużo mocy na jego przeniesienie, co powoduje, że praktyczne wrażenia z jazdy s± gorsze, niż można by się spodziewać po deklarowanej przez producenta mocy. Jakbym miał jaki¶ pod ręk±... Samochód był być może fajny... kiedy¶, może jescze 10 lat temu co¶ sob± prezentował. Mówimy o E36 tak? No to porównuję do tego, co można kupić za te pieni±dze... Teraz największym wrogiem tych modeli s± ich wła¶ciciele - nie omieszkaj±cy czasem przypalić gumy, czy przejechać bokiem skrzyżowania, co nierzadko kończy się widowiskowym strzeleniem w co¶. Ciasne, ten sam temat silników - diesel do dupy, benzynowce 2.8 jedyny sensowny... Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 19:51:31 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 21:13:02 +0200, Jurand <jurand@interia.pl>
wrote: No chyba ze Ty 15 letni samochod porownujesz z 5 letnim. To co można, z tyłopędów, z sensownym zawieszeniem? r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-20 22:07:27 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrnhvb4m3.h6l.rekindrapak.wkurw.org... On Thu, 20 May 2010 21:13:02 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> A musi być tyłopęd? ;) Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 20:15:33 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 22:07:27 +0200, Jurand <jurand@interia.pl>
wrote: To co można, z tyłopędów, z sensownym zawieszeniem? Tak. O¶ki s± smutne. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-20 22:24:32 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Robert Rędziak" <rekin@gm.wkurw.org> napisał w wiadomo¶ci news:slrnhvb635.rep.rekindrapak.wkurw.org... On Thu, 20 May 2010 22:07:27 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> Jako auta rodzinne? Niekoniecznie. Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 20:42:33 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 22:24:32 +0200, Jurand <jurand@interia.pl>
wrote: Tak. O¶ki s± smutne. Jak już tak mi się rzuci na dekiel, to sobie kupię vana. To co mogę jeszcze mieć w tej klasie prócz E36/E46, co by nie było (nie)porywaj±ce jak IS200, nieosi±galne jak IS300 z manualem, niekojarzone z taksówkarzem/badylarzem jak W202/W203? Bo chyba mi zostaj± auta zza dużej kałuży... r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-20 23:42:16 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Robert Rędziak pisze:
On Thu, 20 May 2010 22:24:32 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> MX-5? :> -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a ro¶nie popyt na ¶więty spokój." |
|
Data: 2010-05-20 22:09:38 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 23:42:16 +0200, Marcin "Kenickie" Mydlak
<eikcinek@34xob.lp> wrote: Jak już tak mi się rzuci na dekiel, to sobie kupię vana. To co Jest mocno sezonowa, silniki nie powalaj± moc±, a na dodatek została skrojona pod małego, żółtego człowieka, a bagażnik pod torbę z kijami golfowymi.`W tej klasie wolę Z3 shooting brake. Szkoda tylko że osi±gaj± tak chore ceny... r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-21 09:49:13 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Robert Rędziak pisze:
On Thu, 20 May 2010 22:07:27 +0200, Jurand <jurand@interia.pl> Owszem, już była mowa, że ten samochód "skłania" do jazdy... wesołej :) I dlatego tak ciężko trafić dobr± sztukę. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. |
|
Data: 2010-05-21 06:28:34 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Na pewno "na start" trzeba zapłacić za markę. Legenda. LOL. Jako handlarz pewnie nie jedna :P Kup moze cos dla siebie i nie zloma :> Eee? No nie ma prawa. Po 15 latach robilem pierwsza wymiane oleju i wyobraz sobie ze olej wygladal jak swiezo zalany, wyciekow brak, wszystko dziala jak nalezy. Kolejne bzdety. Jak widac po 16 latach jeszcze nie. Ceny czesci wbrew legendom nie sa wygorowane. Sa normalne i nawet nizsze niz u konkurencji. Pulapek nie stwierdzam. ogólne problemy z trakcj±, LOL, Tobie sie duzy fiat z BMW myli. Nie wiesz, ze wrakow sie nie kupuje? Trudno wymagac od handlarza zeby znalazl nie najatanszy egzemplarz, troche go jeszcze dopiescil i sprzedal jeszcze drozej (tak wiem, ze to nierealne) :P Nigdy nie wpadles na to, ze tutaj lezy Twoj problem z samochodami? Taa. Alez masz :P I to jeszcze grosze musial kosztowac :> A co, konkurencja sie zmienila? No to podaj przyklad co innego lepszego kupisz za te pieniadze :> Zgadzam sie, E36 jest trudno znalezc bez powypadkowej przeszlosci. Ciasne bo to maly samochod... wow, ze nikt na to nie potrafi wpasc :P Diesle sa bardzo dobre, a ze nie sa juz nowki sztuki to inna sprawa. I nie wciskaj kitu o pekajacych glowicach czy innych bzdetach bo to gowno prawda. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 07:21:13 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht529j$l54$1news.mm.pl...
Gdzie? O tak, zapomniałem. Za siedmioma górami, za siedmioma lasami mieszkał sobie w małym blokowisku młody dresiarz, który całymi nocami marzył o BMW. W sennych wizjach kręcił ni± b±czki na parkingu pod Tesco i jeĽdził z wywalonym za okno łokciem. Ale niestety posadzili go za napad na kiosk RUCHu na 7 lat. LOL. Widzę, że argumentacja słabnie ;) Eee? A sk±d wiesz, że Ty robiłe¶ pierwsz± wymianę? :) Kolejne bzdety. Sk±d, no bo to przecież BMW. I pewnie też masz 100% wiedzę, że one były tam oryginalne od nowo¶ci. Ceny czesci wbrew legendom nie sa wygorowane. PojeĽdzisz innymi samochodami - zobaczysz sam. ogólne problemy z trakcj±, Nie. O ile E30 jest jeszcze całkiem fajnym, bo lekkim samochodem, to E36... sorki, nie ma szału. Nie wiesz, ze wrakow sie nie kupuje? Nigdy nie mam najtańszych egzemplarzy. Poza tym kto Ci powiedział, że wszystkie samochody były moj± własno¶ci±? Ty kolegów nie masz? ;) Nigdy nie wpadles na to, ze tutaj lezy Twoj problem z samochodami? Nie, bo on tutaj nie leży. Rozumiem, że nadepn±łem na odcisk? A co, konkurencja sie zmienila? Najpierw okre¶l model tej E36 i cenę, jak± trzeba zapłacić za ŁADNY egzemplarz. Zgadzam sie, E36 jest trudno znalezc bez powypadkowej przeszlosci. Pi±tka nie jest mała - przynajmniej z zewn±trz. Diesle sa bardzo dobre, a ze nie sa juz nowki sztuki to inna sprawa. Oczywi¶cie, nigdy nigdy nie miał problemu z TDS-em. W ogóle to jakie¶ wiejskie legendy s±, pisane przez starców, mieszkaj±cych na trudno dostępnych zboczach gór. Jurand.
|
|
Data: 2010-05-21 08:13:59 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Legenda. To sa Twoje doswiadczenia. Nie kazy ma takich kolegow. Oj chłopaku, gdyby¶ Ty wiedział, ile ja już BMW przepu¶ciłem przez ręce, to by¶ takich głupot nie pisał. Nie nie slabnie. Zlomy byly, sa i beda i to nie tylko w przypadku BMW. Ale ty chcesz wszystkim wmowic, ze jestes handlarzem innym niz wszyscy i kupujesz najlepsze, a co z tym idzie najdrozsze egzemplarze i tanio je sprzedajesz :P Nie, dyfer tylny nie ma prawa w BMW ani wyć, ani ciekn±ć, ani się rozlecieć. To w końcu BMW. W przeciwienstwie do ciebie wiem co kupuje. Jednak nie to jest istotne, dyfer jakos smiga bez zarzutu (u mnie przejechal juz jedyne 100kkm, podobnie jak silnik i cala reszta). Ba, usterki ktore tu imputujesz w ogole nie wystepuja w tych samochodach. A to oznaczy tyle, ze nie masz bladego pojecia o tych samochodach, a znasz je jedynie z ogloszen allegro posortowanych cenowo od najnizszej ceny. Jak widac po 16 latach jeszcze nie. A co mnie to, wazne ze nie musze tam zagladac. Za to ide o zaklad, ze maja oryginalne oznaczenia. Sa normalne i nawet nizsze niz u konkurencji. Jezdze i wiem. Taka np. alfa 146 to ma ceny z kosmosu w porownaniu do BMW, a o jakosci nie wspomne :/ LOL, Tobie sie duzy fiat z BMW myli. Ale porownaj to auto do innych z tej polki cenowej. Bo ze to najlepszy samochod pod sloncem nie jest to wiadomo. Trudno wymagac od handlarza zeby znalazl nie najatanszy egzemplarz, troche go jeszcze dopiescil i sprzedal jeszcze drozej (tak wiem, ze to nierealne) :P Jak sprzedajesz to napewno :P A co kupujesz to wiesz tylko Ty :/ Nigdy nie wpadles na to, ze tutaj lezy Twoj problem z samochodami? Mi? A skad, to nie ja przeciez nie potrafie znalezc nie zajezdzonego samochodu. No to podaj przyklad co innego lepszego kupisz za te pieniadze :> Ja mam okreslac? To Ty jestes handlarzem, okresl zatem sobie cene tej E36 sam i pokaz konkurenta. Ciasne bo to maly samochod... wow, ze nikt na to nie potrafi wpasc :P Z wewnatrz tez nie jest. Takie W202, to dopiero jest ciasne :/ Diesle sa bardzo dobre, a ze nie sa juz nowki sztuki to inna sprawa. Wiejskie umysly to i wiejskie legendy. TDSy maja swoje bolaczki, ale akurat zupelnie inne niz Ty tu wymyslasz. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 08:26:46 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht58f8$arv$1news.mm.pl... Jurand pisze: Oczywi¶cie, większo¶ć wła¶cicieli E36 to s± osoby o wyższym wykształceniu, dobrze zarabiaj±ce, umiej±ce się porozumiewać więcej niż 20-ma słowami, którzy dbaj± i chuchaj± na swoje samochody. Jako handlarz pewnie nie jedna :P Oczywi¶cie że nie. Tacy, których nie stać na BMW, jeżdż± jakimi¶ tuningowanymi F126p. Ale ty chcesz wszystkim wmowic, ze jestes handlarzem innym niz wszyscy i kupujesz najlepsze, a co z tym idzie najdrozsze egzemplarze i tanio je sprzedajesz :P A ja to bym chciał, żeby¶my od tematów "handlowania" trzymali się w miarę daleko, bo to niczego do dyskusji nie wniesie. Oprócz Twojej wiedzy, że nie jestem osob±, która rozmawia na temat tych samochodów dlatego, że widziała je na prospekcie reklamowym. No nie ma prawa. Wow, no to może mi opowiesz, co ja kupuję, mam przygotowan± kawę, chętnie posłucham. Jednak nie to jest istotne, dyfer jakos smiga bez zarzutu (u mnie przejechal juz jedyne 100kkm, podobnie jak silnik i cala reszta). Nie, w BMW w ogóle nie wybijaj± się elementy gumowe zawieszenia. Wcale. Wcale nie rozlatuj± się dyfry od namiętnego kręcenia b±czków. Ależ sk±d. Silniki TDS to też oaza bezawaryjno¶ci. No i 316i... mała pojemno¶ć, ale idzieeee... ;) Jak widac po 16 latach jeszcze nie. Oryginalne oznaczenia, a montaż fabryczny, to s± dwie różne rzeczy. Sa normalne i nawet nizsze niz u konkurencji. Też sobie wzi±łe¶ auto do porównania ;) LOL, Tobie sie duzy fiat z BMW myli. No to okre¶l mi t± półkę cenow±. Chcę kupić E36. TDS-a. Ile muszę mieć na niego pieniędzy, żeby kupić auto ŁADNE? Najpierw okre¶l model tej E36 i cenę, jak± trzeba zapłacić za ŁADNY egzemplarz. Po co ja mam okre¶lać, skoro za chwilę zaczniesz mi tutaj beczeć, że wcale nie, że można takie auto kupić taniej, itp. Poza tym do Ty się tutaj mienisz "znawc± marki", więc powiniene¶ mieć jaki¶ ogólny pogl±d na stan tych samochodów. Ciasne bo to maly samochod... wow, ze nikt na to nie potrafi wpasc :P A Fiat 126p... w nim z przedniego fotela można wytrzeć tyln± szybę. Diesle sa bardzo dobre, a ze nie sa juz nowki sztuki to inna sprawa. Maj± bol±czki dokładnie takie, jak my¶lę. Bo ja je znam z praktyki. O pompie wtryskowej sam już napisałe¶, do tego dochodz± głowice oraz wysokie zużycie paliwa. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 09:15:41 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
A Ty akurat wiesz jak wyglada wiekszosc wlascicieli E36... prowadziles badania? to zaprezentuj je tutaj, chetnie poczytamy o tych legendarnych juz dresach w BMW. Jak nie masz takich danych to wybacz, ale bede traktowal to jako mit. Nie nie slabnie. Moze w Twojej wiosce, w mojej jezdza audi. Ale ty chcesz wszystkim wmowic, ze jestes handlarzem innym niz wszyscy i kupujesz najlepsze, a co z tym idzie najdrozsze egzemplarze i tanio je sprzedajesz :P Temat handlowania wiele wyjasnia w temacie Twojego postrzegania motoryzacji. W przeciwienstwie do ciebie wiem co kupuje. Nie wiem co kupujesz, ale wiem czego szukasz... okazji :> Kazdy kto szukal okazji wie jak wiekszosc z nich wyglada.
Jakos rzadziej niz w audi :> Wcale nie rozlatuj± się dyfry od namiętnego kręcenia b±czków. Ależ sk±d. Silniki TDS to też oaza bezawaryjno¶ci. No i 316i... mała pojemno¶ć, ale idzieeee... ;) LOL TDS do krecenia baczkow :> Widac ze nigdy nie miales TDSa. A o co Ci chodzi z ta 316? Audi montowalo tylko 300 konne silniki? :P A co mnie to, wazne ze nie musze tam zagladac. Szczerze watpie, ze ktos to wymienial. Jezeli byloby wymieniane juz przynajmniej raz, to ja bym juz musial tez wymieniac. Jezdze i wiem. A co mam wziac jedynie sluszne VW czy Audi? :P To dopiero bedzie porazka :> Ale porownaj to auto do innych z tej polki cenowej. E36 kombi 2.5TDS 10-12 tysiecy
A co ma ogolny poglad do konkretnego samochodu, ktory sie kupuje. Ja nie kupuje jak handlarz pierdylion lawet zaladowanych E36 jak leci od turasa, ja kupuje jeden konkrety egzemplarz. Dla mnie ogolnie to i audi i vw to tez zajebane zlomy, bo przeciez sie nie psuja to i wlasciciele naprawiaja je jak juz stanie. Jednak nie zmienia to faktu, ze sa ladne sztuki. Z wewnatrz tez nie jest. Nie pierdol, w202 jest konkurencja dla tej beemki. Wiejskie umysly to i wiejskie legendy. Glowice nie pekaja jak to sugerujesz, same z siebie. Pekaja z dokladnie takich samych przyczyn z jakich pekaja w vw czy audi. Pompy wtryskowe sa jakie sa, ale wyobraz sobie, ze te pompy nie byly stosowane tylko w TDSach. Zgadnij gdzie jeszcze je montowali :> Zuzycia paliwa tez nie znasz. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 09:49:02 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5c2u$256l$1news.mm.pl...
To sa Twoje doswiadczenia. Nie trzeba prowadzić badań, trzeba się tylko rozejrzeć dookoła. A ja to bym chciał, żeby¶my od tematów "handlowania" trzymali się w miarę daleko, bo to niczego do dyskusji nie wniesie. Oprócz Twojej wiedzy, że nie jestem osob±, która rozmawia na temat tych samochodów dlatego, że widziała je na prospekcie reklamowym. Wyja¶nia tyle, że daje jak±¶ informację, o której wspomiałem wyżej. Jak na razie Twoje do¶wiadczenie w tej materii dla mnie jest żadne, bo ani nie wiem, z jakimi autami miałe¶ osobi¶cie do czynienia, ani jak duż± ilo¶ci± aut było w ogóle dane Ci jeĽdzić, żeby wyrobić sobie jako taki pogl±d na motoryzację. W przeciwienstwie do ciebie wiem co kupuje. Nie szukam - nie muszę już szukać. Lata pracy zrobiły swoje w tym temacie. Nie, w BMW w ogóle nie wybijaj± się elementy gumowe zawieszenia. Wcale. Prowadziłe¶ jakie¶ badania na ten temat? Wcale nie rozlatuj± się dyfry od namiętnego kręcenia b±czków. Ależ sk±d. Silniki TDS to też oaza bezawaryjno¶ci. No i 316i... mała pojemno¶ć, ale idzieeee... ;) My¶lisz, że się nie da tym kręcić b±czków? A o ile chcesz się założyć? Nawet 5-k± kombi Ci spalę całe ogumienie tylne, kręc±c ni± b±czki. A o co Ci chodzi z ta 316? Audi montowalo tylko 300 konne silniki? :P Nie, to była taka ironia. Może za bardzo zawoalowana. A co mnie to, wazne ze nie musze tam zagladac. W±tpić a WIEDZIEĆ, to s± dwie różne rzeczy. Jezeli byloby wymieniane juz przynajmniej raz, to ja bym juz musial tez wymieniac. Dziwna logika, nie rozumiem jej. Jezdze i wiem. Porównaj sobie chociażby do Golfa III, je¶li już koniecznie musisz. No to okre¶l mi t± półkę cenow±. Chcę kupić E36. TDS-a. Ile muszę mieć na niego pieniędzy, żeby kupić auto ŁADNE? No, powiedzmy że się uda. Po co ja mam okre¶lać, skoro za chwilę zaczniesz mi tutaj beczeć, że wcale nie, że można takie auto kupić taniej, itp. Poza tym do Ty się tutaj mienisz "znawc± marki", więc powiniene¶ mieć jaki¶ ogólny pogl±d na stan tych samochodów. Wła¶nie MA bardzo dużo. Je¶li przepu¶ciłe¶ przez ręce ile¶set RÓŻNYCH samochodów, to po przejażdżce takim jednym konkretnym wiesz, czy: - auto ma odpowiednie osi±gi - auto się dobrze prowadzi - czy auto jest utrzymane Ľle/dobrze/bardzo dobrze jak na swój wiek i to, co jest na rynku - czy na pierwszy rzut oka nie ma w samochodzie czego¶ niepokoj±cego. Ja nie kupuje jak handlarz pierdylion lawet zaladowanych E36 jak leci od turasa, ja kupuje jeden konkrety egzemplarz. Super. Dla mnie ogolnie to i audi i vw to tez zajebane zlomy, bo przeciez sie nie psuja to i wlasciciele naprawiaja je jak juz stanie. BMW E36 za to stoj± dzień w dzień na serwisie, bo wła¶ciciele troszcz± się o doskonały stan tych maszyn. Nie pierdol, w202 jest konkurencja dla tej beemki. Oooo, znowu słownik wła¶cicieli BMW ;) Wiejskie umysly to i wiejskie legendy. Brawo. Teraz napisz grzecznie, jaka jest szansa, że pęknie Ci 6-cylindrowa głowica aluminiowa, w porównaniu do 5-cylindrowej z żeliwa? Pompy wtryskowe sa jakie sa, ale wyobraz sobie, ze te pompy nie byly stosowane tylko w TDSach. Zgadnij gdzie jeszcze je montowali :> Zużycie paliwa znam aż za dobrze. Realnie w Krakowie 525 TDS z manualn± skrzyni± wci±gał 10 litrów / 100 km i nie było siły, żeby toto zmusić do niższego spalania. Zim± 12/100. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 10:15:23 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Nie trzeba prowadzić badań, trzeba się tylko rozejrzeć dookoła. Ach, nie trzeba... OK, to Twoje zdanie. Temat handlowania wiele wyjasnia w temacie Twojego postrzegania motoryzacji. Twoje doswiadczenie jest spaczone pieniedzmi i maksymalnym zyskiem (to akurat jest oczywiste w tej branzy). Nie wiem co kupujesz, ale wiem czego szukasz... okazji :> Jednak szukales i na tym teraz tworzysz swoje wymysly na temat samochodow BMW.
Tak, na warsztacie samochodowym, a nie w komisie jak Ty :P LOL TDS do krecenia baczkow :> Widac ze nigdy nie miales TDSa. Tak, tak da sie :P Maluchem tez krecilem :> Nawet 5-k± kombi Ci spalę całe ogumienie tylne, kręc±c ni± b±czki. Jasne, a jak jeszcze uda sie wrocic tym samochodem do domu to bedzie mega sukces. A o co Ci chodzi z ta 316? Audi montowalo tylko 300 konne silniki? :P Raczej idiotyczna. BMW szczyle dozynaja, a w audi same dziadki do kosciola jezdza :P Szczerze watpie, ze ktos to wymienial. Taa. Nie zmienia to faktu, ze przez ostatnie 100kkm nikt tego ruszac nie musial. Jezeli byloby wymieniane juz przynajmniej raz, to ja bym juz musial tez wymieniac. W ogole malo rozumiesz. Skoro, ktos musialby wymienic ten elemnt po powiedzmy 100-150kkm to z cala pewnoscia ja juz tez musialbym to wymienic. Skoro ja nie musze, to znaczy, ze ktos tez nie musial. Chyba ze twierdzisz, ze oryginalna czesc byla gorsza niz ta pozniej zamontowana, chociaz zazwyczaj jest jakby odwrotnie. :> A co mam wziac jedynie sluszne VW czy Audi? :P To dopiero bedzie porazka :> Golf III to zadna konkurencja, wiec nie moge go porownac. E36 kombi 2.5TDS Loo ja, z bieda jeszcze dopisz :P A co ma ogolny poglad do konkretnego samochodu, ktory sie kupuje. Przepusc jakies dobre samochody, a nie padaki :> Ja nie kupuje jak handlarz pierdylion lawet zaladowanych E36 jak leci od turasa, ja kupuje jeden konkrety egzemplarz. Tez tak uwazam. Nie pierdol, w202 jest konkurencja dla tej beemki. Moze zagladnij do SJP, bo chyba jestes na bakier ;> Glowice nie pekaja jak to sugerujesz, same z siebie. Nie ma zadnej szansy pod warunkiem, ze uklad chlodzenia jest sprawny. A gdzie sie stosuje zeliwne glowice to juz nie bede pisal ;P 2.5TD VM tez ma chyba zeliwne nawet 4 :P Pompy wtryskowe sa jakie sa, ale wyobraz sobie, ze te pompy nie byly stosowane tylko w TDSach. Zgadnij gdzie jeszcze je montowali :> Popsute egzemplarze sie nie licza, jazda aby byc ciagle pierwszym na swiatlach, tez. Realnie w Krakowie 525 TDS z manualn± skrzyni± wci±gał 10 litrów / 100 km i nie było siły, żeby toto zmusić do niższego spalania. Zim± 12/100. WOW, ja po miescie kombiakiem z automatyczna skrzynia mam 10l, a ostatnio nawet ponizej (E36 bedzie palila mniej). 12l to bede mial jak bede na kazdych swiatlach pierwszy. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 10:36:40 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5fis$10tm$1news.mm.pl...
Wyja¶nia tyle, że daje jak±¶ informację, o której wspomiałem wyżej. Jak na razie Twoje do¶wiadczenie w tej materii dla mnie jest żadne, bo ani nie wiem, z jakimi autami miałe¶ osobi¶cie do czynienia, ani jak duż± ilo¶ci± aut było w ogóle dane Ci jeĽdzić, żeby wyrobić sobie jako taki pogl±d na motoryzację. Rozumiem, że jako ostateczny autorytet w dyskusji mamy traktować kogo¶, kto za parę tysięcy kupił pierwszego w życiu tds-a (a najprawdopodobniej drugie lub trzecie auto w życiu) i na szczę¶cie nie miał z nim problemów. To jest wyrocznia prawdy wszelakiej. Nie wiem co kupujesz, ale wiem czego szukasz... okazji :> Oczywi¶cie, że w każdym zawodzie, polegaj±cym na obrocie jakimkolwiek towarem, szuka się dostawców, którzy mog± ten towar sprzedać tanio, oraz odbiorców, którzy za towar zapłac± więcej. Rynek samochodowy niczym się tutaj nie różni. Jakos rzadziej niz w audi :> A jak te badania wygl±dały? ;) LOL TDS do krecenia baczkow :> Widac ze nigdy nie miales TDSa. Je¶li Twój TDS nie jest w stanie wykręcić b±czka, to masz pod mask± ruinę, a nie silnik. Nawet 5-k± kombi Ci spalę całe ogumienie tylne, kręc±c ni± b±czki. Było o kręceniu b±czków, a nie o wracaniu do domu. A o co Ci chodzi z ta 316? Audi montowalo tylko 300 konne silniki? :P Większ± masz szansę na trafienie dziadka w Audi, niż dziadka w BMW ;) Szczerze watpie, ze ktos to wymienial. Chciałbym zobaczyć ten okaz zdrowia ;) Jezeli byloby wymieniane juz przynajmniej raz, to ja bym juz musial tez wymieniac. A je¶li go wymienił po 250 tysi±cach, a Twój TDS ma realnego przebiegu tak z 150 tysięcy więcej, niż s±dzisz? ;) Skoro ja nie musze, to znaczy, ze ktos tez nie musial. To ja powiem to tak - nie spotkałem jeszcze żadnego kluczowego elementu zawieszenia gumowo-stalowego (mowa o typowym silentbloku), który wytrzymał c.a. 300 tys km i 16 lat jazdy, przy czym ostatnie 100 tysiecy po polskich drogach. Sam fakt starzenia się gumy powoduje, że ta czę¶ć albo już jest w bardzo złej kondycji i po prostu ten fakt ignorujesz, albo została wymieniona i tego faktu nie zauważasz. Porównaj sobie chociażby do Golfa III, je¶li już koniecznie musisz. Wiem - dla BMW nie ma konkurencji. E36 kombi 2.5TDS Żeby¶ wiedział - z bied±, ale się da. A co ma ogolny poglad do konkretnego samochodu, ktory sie kupuje. Panie Posiadaczu Dwóch Samochodów W Życiu - dziękuję za cenne wskazówki ;) Nie pierdol, w202 jest konkurencja dla tej beemki. Ty może lepiej tam nie zagl±daj, bo jeszcze na jakie¶ trudne słowo trafisz, np. przepraszam. Glowice nie pekaja jak to sugerujesz, same z siebie. Pod warunkiem. A je¶li był niesprawny, to aluminiowa mówi papa, żeliwna żyje dalej. A gdzie sie stosuje zeliwne glowice to juz nie bede pisal ;P Na pewno nie stosuje się ich w TDS-ach. 2.5TD VM tez ma chyba zeliwne nawet 4 :P Kolejna zajebista konstrukcja do porównania ;) Pompy wtryskowe sa jakie sa, ale wyobraz sobie, ze te pompy nie byly stosowane tylko w TDSach. Zgadnij gdzie jeszcze je montowali :> Oczywi¶cie, można kupić takie auto i się toczyć do przodu 40 km/h. No ale toczyć się BMW to jest szpas... Realnie w Krakowie 525 TDS z manualn± skrzyni± wci±gał 10 litrów / 100 km i nie było siły, żeby toto zmusić do niższego spalania. Zim± 12/100. PrzyjedĽ do Krakowa/Warszawy/Wrocławia/Łodzi. To s± miasta, o jakich ja piszę. Jeżeli Twój kombi z automatem pali po mie¶cie 10/100, to jeĽdzisz po MIASTECZKU. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 10:48:09 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Brawo. Teraz napisz grzecznie, jaka jest szansa, że pęknie Ci 6-cylindrowa głowica aluminiowa, w porównaniu do 5-cylindrowej z żeliwa? Uwaga bez zwi±zku. W bmw nie zdarzaj± się uszkodzenia układu chłodzenia. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mog± być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci gts /kropka/ pl | lub cało¶ci pogl±dom ich Autora. |
|
Data: 2010-05-21 10:55:40 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" <jwitkows@domena.z.sygnatury> napisał w wiadomo¶ci news:ht5hc9$1lpi$1news2.ipartners.pl... Jurand pisze: Dziękuję, przeoczyłbym ten drobny niuans. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 11:08:29 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Twoje doswiadczenie jest spaczone pieniedzmi i maksymalnym zyskiem (to akurat jest oczywiste w tej branzy). Przestan moze juz zgadywac ile kupilem samochodow w zyciu. Jednak szukales i na tym teraz tworzysz swoje wymysly na temat samochodow BMW. I nie rozni sie rowniez tym, ze lepiej omijac posrednikow. Tak, na warsztacie samochodowym, a nie w komisie jak Ty :P Jak badania organoleptyczne. Tak, tak da sie :P Wlasnie dlatego, ze nikt nim nie probuje takich manewrow to ruina nie jest. Jasne, a jak jeszcze uda sie wrocic tym samochodem do domu to bedzie mega sukces. No ale jak ktos bedzie chcial go sprzedac (jezdzacego) to musi wrocic do domu :> Raczej idiotyczna. Czy ja wiem, jak sie przygladalem w nieczech jacy ludzie jezdza to kierowcy BMW od kierowcow Audi niczym sie nie roznili (w sensie i tu i tu byli przedstawiciele roznych pokolen i poziomu zamoznosci, raczej nie wygladajacy na sklonnych do szalenstw). Taa. Zdrowia, po prostu samochod na biezaco serwisowany i sprawny technicznie. Nikt nie przeczy ze swoje lata ma, przebieg rowniez i pewne rzeczy trzeba naprawiac, ale nie wyglada to tak jak probujesz to przedstawic. W ogole malo rozumiesz. Jakbym go kupil od Ciebie to pewnie by tak bylo :P Pewnie dlatego nie kupilem nigdy auta od handlarza (i nie ze omijam handlarzy z zasady). To ja powiem to tak - nie spotkałem jeszcze żadnego kluczowego elementu zawieszenia gumowo-stalowego (mowa o typowym silentbloku), który wytrzymał c.a. 300 tys km i 16 lat jazdy, przy czym ostatnie 100 tysiecy po polskich drogach. Sam fakt starzenia się gumy powoduje, że ta czę¶ć albo już jest w bardzo złej kondycji i po prostu ten fakt ignorujesz, albo została wymieniona i tego faktu nie zauważasz. Jeszcze nie dobilem do 300kkm, jak tyle bedzie to moze Ci taki element sprezentuje :P Golf III to zadna konkurencja, wiec nie moge go porownac. Na pewno nie golf III. Loo ja, z bieda jeszcze dopisz :P :> Przepusc jakies dobre samochody, a nie padaki :> Wyciaganie blednych wnioskow widac lezy w Twojej naturze. Moze zagladnij do SJP, bo chyba jestes na bakier ;> Mam Cie przepraszac za to, ze Ty sciemniasz? Klientow przepraszasz jak sprzedajesz im te zlomy? Nie ma zadnej szansy pod warunkiem, ze uklad chlodzenia jest sprawny. Tak, bo audi nie stosuje aluminiowych glowic. BTW zeliwne tez pekaja.
I Bogu dzieki.
Z zeliwnymi glowicami, bardzo krotkimi, tak jak lubisz :P Popsute egzemplarze sie nie licza, jazda aby byc ciagle pierwszym na swiatlach, tez. Jakos sie nie tocze 40km/h. WOW, ja po miescie kombiakiem z automatyczna skrzynia mam 10l, a ostatnio nawet ponizej (E36 bedzie palila mniej). To Twoje zdanie. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 16:16:17 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5ime$2mcq$1news.mm.pl... Jurand pisze: Się pochwal, Karolek. Nie ma się czego wstydzić. Jakież to niesamowite wozy były? Oczywi¶cie, że w każdym zawodzie, polegaj±cym na obrocie jakimkolwiek towarem, szuka się dostawców, którzy mog± ten towar sprzedać tanio, oraz odbiorców, którzy za towar zapłac± więcej. Rynek samochodowy niczym się tutaj nie różni. Nie do końca, ale nie będę Ci zmieniał ¶wiatopogl±du. Tak, na warsztacie samochodowym, a nie w komisie jak Ty :P Macałe¶ te auta jakim¶ organem? Tak, tak da sie :P No to albo się da TDS-em wykręcić b±czka, albo się nie da. Zdecyduj się. Bo twierdziłe¶ niedawno, że się nie da, potem że się da, ale się nie da wrócić do domu... Jasne, a jak jeszcze uda sie wrocic tym samochodem do domu to bedzie mega sukces. To dyfry BMW rozwalaj± się po jednym b±czku? Raczej idiotyczna. Aha, patrzyłe¶ na kierowców w E36? ;) Taa. Oooo czyli juz nie takie mega super zajebiste auto - tylko po prostu sprawne technicznie. Czyli co - rano zapala? ;) W ogole malo rozumiesz. A to ile masz przejechane tym swoim wozem? To ja powiem to tak - nie spotkałem jeszcze żadnego kluczowego elementu zawieszenia gumowo-stalowego (mowa o typowym silentbloku), który wytrzymał c.a. 300 tys km i 16 lat jazdy, przy czym ostatnie 100 tysiecy po polskich drogach. Sam fakt starzenia się gumy powoduje, że ta czę¶ć albo już jest w bardzo złej kondycji i po prostu ten fakt ignorujesz, albo została wymieniona i tego faktu nie zauważasz. A, nie dobiłe¶ do 300 tysięcy... No to zdecydowanie nie wierzę w ten przebieg ;) Przepusc jakies dobre samochody, a nie padaki :> Dobra, trzech samochodów. Moze zagladnij do SJP, bo chyba jestes na bakier ;> Nie, ale nie mówię im "weĽ nie pierdol". Nie ma zadnej szansy pod warunkiem, ze uklad chlodzenia jest sprawny. Wow! No to mamy pierwsz± przewagę Audi - ma dużo trwalsze głowice, nie podatne tak bardzo na pękanie, bo: - mniejsze - żeliwne Uczysz się. Powoli, bo powoli, ale się uczysz.
Niestety gdyby ten silnik miał głowicę żeliwn±, byłby naprawdę fajn± jednostk±. 2.5TD VM tez ma chyba zeliwne nawet 4 :P Sam materiał to nie wszystko. WOW, ja po miescie kombiakiem z automatyczna skrzynia mam 10l, a ostatnio nawet ponizej (E36 bedzie palila mniej). Nie zdanie, tylko praktyka. Jurand |
|
Data: 2010-05-21 17:33:34 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Przestan moze juz zgadywac ile kupilem samochodow w zyciu. Nie wiem jak Ty, ale ja nie czuje potrzeby taniego dowartosciowywania sie na grupach. I nie rozni sie rowniez tym, ze lepiej omijac posrednikow. LOL. Klientom tez wmawiasz, ze u Ciebie kupia taniej niz u wlasciwego wlasciciela? Jak badania organoleptyczne. Masz kiepska wyobraznie. Wlasnie dlatego, ze nikt nim nie probuje takich manewrow to ruina nie jest. Udajesz tylko, debila? No ale jak ktos bedzie chcial go sprzedac (jezdzacego) to musi wrocic do domu :> Jakbys mial odrobine mozgu i wiedzy to wiedzialbys ze to nie dyfer padnie, silnik tez nie. Czy ja wiem, jak sie przygladalem w nieczech jacy ludzie jezdza to kierowcy BMW od kierowcow Audi niczym sie nie roznili (w sensie i tu i tu byli przedstawiciele roznych pokolen i poziomu zamoznosci, raczej nie wygladajacy na sklonnych do szalenstw). Nie, spotkac tam E36 jest juz wybitnie trudno. Zdrowia, po prostu samochod na biezaco serwisowany i sprawny technicznie. Raczej zajebiste, ale nowe z fabryki juz nigdy nie bedzie. - tylko po prostu sprawne technicznie. Czyli co - rano zapala? ;) Nawet jak jest -30 stopni celsjusza, w przeciwienstwie od Audikow z TDI od dziadka :P Jakbym go kupil od Ciebie to pewnie by tak bylo :P Juz pisalem, jak masz krotka pamiec to pomocy musisz szukac w innym miejscu, a nie na grupach. Jeszcze nie dobilem do 300kkm, jak tyle bedzie to moze Ci taki element sprezentuje :P Wali mnie w co wierzysz. Za to wqrwia mnie jak klamiesz na grupie dyskusyjnej. Wyciaganie blednych wnioskow widac lezy w Twojej naturze. Probuj dalej, moze kiedys Ci sie uda. Mam Cie przepraszac za to, ze Ty sciemniasz? Mowisz dokladnie to samo, a najgorsze jest to, ze wydaje Ci sie ze jak uzyjesz innych slow niz bezposrednio "pierdol" itp. to nikogo nie obrazasz. Widac jestes idiota i myslisz, ze inni tez sa. Tak, bo audi nie stosuje aluminiowych glowic. LOL, Ty za to niczego sie nie nauczyles :/ Kolejny raz zle wnioski wyciagasz. I Bogu dzieki. ROTFL^2 Komentarza juz nie wymaga. Z zeliwnymi glowicami, bardzo krotkimi, tak jak lubisz :P Ach tak :> To Twoje zdanie. Handlarzyny od trupow :P -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 10:00:18 | |
Autor: BaX | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Najpierw okre¶l model tej E36 i cenę, jak± trzeba zapłacić za ŁADNY Pewnie 1,5 tego co chce większo¶ć handlarzy wyrobami samochodopodobnymi w kraju. |
|
Data: 2010-05-20 12:52:42 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jarek Pudelko pisze:
W dniu 2010-05-20 11:56, Jurand pisze: Jak bedziesz sluchal ludowych legend to z cala pewnoscia nie kupisz dobrego auta. Napisze tak, TDS - tak, E36 - nie. Juz lepiej E34, albo jak masz pieniadze to E39. Szukac nie kombinowanego i nie koniecznie najtanszego egzemplarza. TDS musi palic bez zajakniecia tak samo na zimnym silniku jak i na dobrze rozgrzanym, po powiedzmy 15-20 minutach po zgaszeniu. Jak bedzie palil zle na cieplym to znaczy, ze jest problem z pompa wtryskowa, jak bedzie palil dobrze na cieplym, ale przed kazdym uruchomieniem bedzie grzal swiecami to znaczy, ze ktos zalozyl magiczne pudelko z allegro i oszukuje czujnik temperatury, a to oznacza problem z pompa wtryskowa. Jak ma problemy z odpalaniem kiedy w baku jest ponizej 20l to znaczy, ze padla pompa paliwa w baku. Silnik ma chodzic rowno, nie kopcic i bardzo ladnie ciagnac (auto 200km/h powinno osiagac bez najmniejszych problemow). Warto brac z automatyczna skrzynia (oczywiscie sprawna). -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 13:28:35 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht34dr$728$1news.mm.pl... Jarek Pudelko pisze: Och dzięki, a jakież to ogromne doświadczenie motoryzacyjne stoi u Ciebie za takimi stwierdzeniami, że słucham ludowych legend? Napisze tak, TDS - tak, E36 - nie. A ja napiszę, że zarówno E34, E36 jak i TDS - zdecydowanie nie. Juz lepiej E34, albo jak masz pieniadze to E39. To jest jak szukanie igły w stogu siana. Najlepiej jeszcze takiego, który realnie ma mniej niż 500 tys km. musi palic bez zajakniecia tak samo na zimnym silniku jak i na dobrze rozgrzanym, po powiedzmy 15-20 minutach po zgaszeniu. Jak bedzie palil zle na cieplym to znaczy, ze jest problem z pompa wtryskowa, jak bedzie palil dobrze na cieplym, ale przed kazdym uruchomieniem bedzie grzal swiecami to znaczy, ze ktos zalozyl magiczne pudelko z allegro i oszukuje czujnik temperatury, a to oznacza problem z pompa wtryskowa. Mówisz, jakby równa praca silnika i brak kopcenia były niesamowitą jakąś domeną tego silnika. Tak powinien chodzić KAŻDY zdrowy diesel. Jeżeli auto kopci a silnikiem szarpie, to niezależnie, czy jest to TDS, TDI, HDI czy CHGW, należy sobie darować ten zakup, dopóki mankament nie zostanie usunięty. Z moich doświadczeń z TDS-ami - wszystkie silniki, które spotkałem, były albo juz PO, albo rychło PRZED kosztownymi naprawami jednostki napędowej. Może to pech, może to pojebani użytkownicy - nie wiem, ale urok i klątwa nad tym silnikiem widocznie wisi. Poza tym spalanie tego silnika, w stosunku do oferowanych osiągów, można uznać za raczej nie bardzo akceptowalne. Do tego polecasz jeszcze tutaj automatyczną skrzynię, która dodatkowo podnosi średnie spalanie w mieście z 10/100 do 12/100. No cóż - to będzie fajne, rodzinne, ekonomiczne autko :) Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 16:48:28 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Jak bedziesz sluchal ludowych legend to z cala pewnoscia nie kupisz dobrego auta. Czy ja Tobie odpisywalem? Napisze tak, TDS - tak, E36 - nie. LOL, moze TDI :P Juz lepiej E34, albo jak masz pieniadze to E39. ROTFL :> Takie padaki te TDSy piszesz, a teraz wymyslasz, ze ciezko znalezc taki co ma mniej niz 500kkm? Zdecyduj sie chlopie, padaka nie dobije do 500kkm :> musi palic bez zajakniecia tak samo na zimnym silniku jak i na dobrze rozgrzanym, po powiedzmy 15-20 minutach po zgaszeniu. Jak bedzie palil zle na cieplym to znaczy, ze jest problem z pompa wtryskowa, jak bedzie palil dobrze na cieplym, ale przed kazdym uruchomieniem bedzie grzal swiecami to znaczy, ze ktos zalozyl magiczne pudelko z allegro i oszukuje czujnik temperatury, a to oznacza problem z pompa wtryskowa. Bo sa, w przeciwienstwie do popularnych TDI :> Tak powinien chodzić KAŻDY zdrowy diesel. Widac kazdy TDI jest chory :P Jeżeli auto kopci a silnikiem szarpie, A kto pisal o szarpaniu? to niezależnie, czy jest to TDS, TDI, HDI czy CHGW, należy sobie darować ten zakup, dopóki mankament nie zostanie usunięty. Moze nie badz juz handlarzem i nie wyszukuj najtanszych egzemplarzy :P Poza tym spalanie tego silnika, w stosunku do oferowanych osiągów, można uznać za raczej nie bardzo akceptowalne. Ze co?!?! Jaki silnik diesla z tamtych lat dawal lepsze osiagi? Wez sie juz lepiej nie wypowiadaj na ten temat bo same bzdury klepiesz. Do tego polecasz jeszcze tutaj automatyczną skrzynię, która dodatkowo podnosi średnie spalanie w mieście z 10/100 do 12/100. No cóż - to będzie fajne, rodzinne, ekonomiczne autko :) Buhaha :> Alez z ciebie fachura :P Nie trafiles ani ze spalaniem, ani z automatem. Siej dalej te smieszne legendy, moze sie jakis frajer nabierze i kupi od Ciebie TDIka :P Nie zapomnij dopisac jeszcze, ze Bedziesz Mial Wydatki :P -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 15:38:23 | |
Autor: Robert Rędziak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
On Thu, 20 May 2010 12:02:20 +0200, Jarek Pudelko
<jarek.pudelkoWYTNIJ.TO@boxnet.ceti.pl> wrote: Nie upieram sie przy dizelku - nigdy nie mialem i jakos zylem - problem w tym, ze podoba mi sie to autko, a w 95% do budy kombi wsadzili TDS'a :( Bez przesady, otwieram Allegro i parę 323/328 tam jest. Ja bym szukał zdrowego 328. r. -- _________________________________________________________________ robert rędziak e36/5 323ti mailto:giekao-at-gmail-dot-com I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia. |
|
Data: 2010-05-20 12:45:06 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Powiem Ci tak - jeśli naprawdę nie musisz mieć TDS-a to sobie daruj ten silnik. Nawet najlepszy na świecie majster nie przewidzi, kiedy głowica tego silnika powie "a pieprzyć pracę w takich warunkach, pęknę sobie". Co ty pierdolisz. Kolejny "fachowiec" od TDSow sie znalazl :/ Jedyne problemy z TDSem to pompa wtryskowa (glowiczki, nastawniki, fale, tak samo jak z innymi silnikami, ktore posiadaja ten rodzaj pompy wtryskowej), czasem cieknacy wtrysk sterujacy i pompy wody z plastikowym wirnikiem, a reszta to problemy zwiazane z uzytkownikiem. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 12:51:05 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht33vj$2unr$1news.mm.pl... Jurand pisze: Dokładnie tak. I te "problemy związane z użytkownikiem" najczęściej prowadzą do popękanych głowic. Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 12:59:04 | |
Autor: bratPit[pr] | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Powiem Ci tak - jeśli naprawdę nie musisz mieć TDS-a to sobie daruj ten silnik. Nawet najlepszy na świecie majster nie przewidzi, kiedy głowica tego silnika powie "a pieprzyć pracę w takich warunkach, pęknę sobie". o! to ten sam Austriacki Steyr? R6 który był w Omegach i się przegrzewał między 5 a 6 cylindrem i też pękały głowice? fajnie, to ja dziękuję, brat |
|
Data: 2010-05-20 13:00:46 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
bratPit[pr] pisze:
o! to ten sam Austriacki Steyr? R6 który był w Omegach i się przegrzewał między 5 a 6 cylindrem i też pękały głowice? Prawie ten sam, jednak opel go zepsul :> -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 13:09:18 | |
Autor: bratPit[pr] | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
o! to ten sam Austriacki Steyr? R6 który był w Omegach i się przegrzewał między 5 a 6 cylindrem i też pękały głowice? mówisz o zmianach w głowicy czy jeszcze czymś innym, łańcuchy też się zdaje się różniły i też były gorsze ;-) niż w BMW, brat |
|
Data: 2010-05-20 16:49:54 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
bratPit[pr] pisze:
o! to ten sam Austriacki Steyr? R6 który był w Omegach i się przegrzewał między 5 a 6 cylindrem i też pękały głowice? Mowie o ukladzie chlodzenia innych turbosprezarkach, dolocie i zmniejszonej mocy. To o czym Ty piszesz to skutek zjebanego ukladu chlodzenia. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 12:59:13 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Jak dobrze sprawdzi silnik przed kupnem i sam bedzie go normalnie uzytkowal i serwisowal to nic mu nie grozi. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 13:29:17 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht34q2$728$2news.mm.pl... Jurand pisze: Aham jasne jasne. Jak dobrze sprawdzi... Musiałby głowice zrzucić i dać ją do badania szczelności... Jurand. |
|
Data: 2010-05-20 16:50:30 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
Aham jasne jasne. Jak dobrze sprawdzi... Musiałby głowice zrzucić i dać ją do badania szczelności... Nie, nie musi. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-20 22:59:50 | |
Autor: Rafał \"SP\" Gil | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
W dniu 2010-05-20 11:56, Jurand pisze:
Powiem Ci tak - jeśli naprawdę nie musisz mieć TDS-a to sobie daruj ten BYZYDURAAAA ! -- Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/ Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/ Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008 |
|
Data: 2010-05-21 07:25:47 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <usenet@motopower.pl> napisał w wiadomości news:ht4775$6dm$1node1.news.atman.pl... W dniu 2010-05-20 11:56, Jurand pisze: Nie byzyduraaa, jak tutaj łaskawie byłeś nam w stanie opisać problem, tylko normalny problem konstrukcyjny długich aluminiowych głowic. Ten sam problem występuje np. w Nissanie Patrolu, bo konstrukcja jest podobna. JEŻELI nigdy nikt nie przegrzał tego silnika (co akurat nie jest problemem, bo wystarczy trochę "zapomnieć", jak prawidłowo powinna pracować wiskoza wiatraka na chłodnicy), to zrobisz i 400 tysięcy bez dotykania głowicy. ALE wystarczy raz przekroczyć temperaturę dopuszczalną i doprowadzić do zagotowania wody, a na koniec zalać wszystko na szybko zimnym płynem chłodzącym i masz początek problemów. Problemy te kończą się po wydaniu c.a. 2000 PLN na zrobienie tej głowicy tak, żeby przepracowała kolejne 200 tysięcy, aczkolwiek to i tak jest pic na wodę, bo najlepiej byłoby włożyć zupełnie nową głowicę. 100 razy lepszym wyborem jest kupno A6 z silnikiem 1.9 TDI, albo starym 2.5 TDI (5-cylindrowym). Nie dość, że samochód zauważalnie większy wewnątrz, to jeszcze silniki biją na głowę zarówno trwałością, jak i ekonomiką tego całego TDS-a. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 08:19:42 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
AAA niezly debil z Ciebie :/ Porownywac A6 z lat 1996-2004 z E36 z lat 1989-1998 :P To juz jest mistrzostwo glupoty o roznicy w cenie juz nie wspomne. A same silniki moze i ekonomika bija TDSa, ale czy trwaloscia to juz bym polemizowal. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 08:44:48 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht58pv$csh$1news.mm.pl... Jurand pisze: Prezentujesz poziom dyskusji typowy dla właściciela BMW ;) Widać - muszę na prostych przykładach. Porownywac A6 z lat 1996-2004 z E36 z lat 1989-1998 :P To juz jest mistrzostwo glupoty o roznicy w cenie juz nie wspomne. BMW seria 5 - E34 TDS - myślę, że realnie trzeba mieć na taki samochód, żeby sobą coś prezentował, między 11 a 15 tysięcy, w zależności od wyposażenia. Audi A6 C4, roczniki 94-97, z 96-97 roku wystarczy Ci 15 tysięcy na zakup bardzo dobrze utrzymanego modelu - wersja 2.5 TDI, 1.9 TDI dostaniesz za 2 tysiące mniej. Więc nie wiem kto jest tutaj debilem, ale może oszczędź sobie podobnych komentarzy, jeśli nie wiesz do końca o czym piszesz. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 09:25:33 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
LOL, napisal handlarz z doktoratem :P Porownywac A6 z lat 1996-2004 z E36 z lat 1989-1998 :P To juz jest mistrzostwo glupoty o roznicy w cenie juz nie wspomne. To zle mylisz matolku. Ja swoje E34 touring 2.5TDS z 1994 roku kupilem jakies 4 lata temu za 10 tysiecy. Przejechalem 100kkm i jakos nie mam z tym samochodem zadnych problemow. W glupia alfe (a to w koncu tylko fiat) w miesiac wlozylem kilka razy wiecej niz w ta bete przez 4 lata.
ROTFL :>
To Ty przemysl co wypisujesz. 15 tysiecy na A6 to moze i starczy, ale E34 to kupisz juz za 7 tysiecy. I w ogole trzeba byc niezlym ignorantem zeby porownywac te samochody ze soba :/ -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 09:54:01 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht5cle$2f8k$1news.mm.pl...
Porownywac A6 z lat 1996-2004 z E36 z lat 1989-1998 :P To juz jest mistrzostwo glupoty o roznicy w cenie juz nie wspomne. To musi być w super stanie, naprawdę. Nie znam nikogo, kto 15-letnim samochodem przejechał ostatnie 100 tys km po Polsce i nie miał w nim żadnych problemów/napraw. Jakaś unikatowa jednostka. W glupia alfe (a to w koncu tylko fiat) w miesiac wlozylem kilka razy wiecej niz w ta bete przez 4 lata. Pisałem Ci już - wziąłeś sobie kiepskie auto do porównania. Natomiast mam już mniej więcej przegląd Twojej wiedzy motoryzacyjnej - Alfa 146 i teraz Beta E36 TDS z 94 roku. No to jeszcze z 20 samochodów przed Tobą i będziesz mógł mniej więcej coś powiedzieć o motoryzacji jako takiej. Audi A6 C4, roczniki 94-97, z 96-97 roku wystarczy Ci 15 tysięcy na zakup bardzo dobrze utrzymanego modelu - wersja 2.5 TDI, 1.9 TDI dostaniesz za 2 tysiące mniej. Rozumiem, że masz problem z czytaniem treści ogłoszeń. No cóż... Więc nie wiem kto jest tutaj debilem, ale może oszczędź sobie podobnych komentarzy, jeśli nie wiesz do końca o czym piszesz. Ja nie piszę o modelach zeskrobanych ze ściany, w agonalnym stanie technicznym. Być może trudno Ci to zrozumieć. NIE KUPISZ ładnej E34 TDS za 7 tysięcy, nawet jak byś chciał to z Niemiec ściągnąć, bo sama akcyza Cię finansowo zje. Albo mamy różne pojęcie na temat "ładnego" samochodu. I w ogole trzeba byc niezlym ignorantem zeby porownywac te samochody ze soba :/ Dlaczego - mamy 14 tysięcy do wydania. Można szukać E34 TDS, można A6 2.5 TDI. Ja wybrałbym A6 2.5 TDI. Albo Volvo V70 z tym silnikiem. Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 10:27:48 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
To zle mylisz matolku. Problemow zadnych, naprawy byly, jak w kazdym innym aucie.
Czemu kiepskie? Fiat brava bedzie lepszy? Natomiast mam już mniej więcej przegląd Twojej wiedzy motoryzacyjnej - Alfa 146 i teraz Beta E36 TDS z 94 roku. Czytaj ze zrozumieniem. No to jeszcze z 20 samochodów przed Tobą i będziesz mógł mniej więcej coś powiedzieć o motoryzacji jako takiej. LOL. A kto Cie tak oklamal, ze myslisz ze to sa juz wszytskie moje samochody? Audi A6 C4, roczniki 94-97, z 96-97 roku wystarczy Ci 15 tysięcy na zakup bardzo dobrze utrzymanego modelu - wersja 2.5 TDI, 1.9 TDI dostaniesz za 2 tysiące mniej. To Ty masz wielki problem z ich interpretacja. To Ty przemysl co wypisujesz. No tak, bo tylko w niemczech maja zadbane samochody :P Moze niedlugo kupisz za 7 tysiecy, bo wiecej za swoja nie bede chcial :> I w ogole trzeba byc niezlym ignorantem zeby porownywac te samochody ze soba :/ Wez pomysl co piszesz, E34 TDS za 14 tysiecy po prostu nie ma! (jedna sztuka na allegro za 14999) To sa stare auta i juz dawno tyle nie kosztuja :> 4 lata temu chodzily juz po 10-11 tysiecy, a teraz to chyba sobie kazdy sam moze odpowiedziec ile po 4 latach spadla cena. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 10:47:09 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht5ga6$1bdg$1news.mm.pl... Jurand pisze: Wymienisz, z łaski swojej? W glupia alfe (a to w koncu tylko fiat) w miesiac wlozylem kilka razy wiecej niz w ta bete przez 4 lata. Nie, ale mnie nie interesują porównania na zasadzie "miałem złoma, kupiłem inne auto, teraz to jest szał". Jakbym ja Ci powiedział, za ile co kupiłem, to byś siedział na ziemi w kucki i bujał się do przodu i do tyłu. Ale jakie dla przeciętnego klienta ma to znaczenie? Żadne. Przeciętny klient za DOBREGO E36 TDS-a wyda conajmniej 10 tysięcy, jak nie 12. Natomiast mam już mniej więcej przegląd Twojej wiedzy motoryzacyjnej - Alfa 146 i teraz Beta E36 TDS z 94 roku. Czytam czytam ;) Miałeś Alfę, masz BMW. No to jeszcze z 20 samochodów przed Tobą i będziesz mógł mniej więcej coś powiedzieć o motoryzacji jako takiej. No wątpię, żebyś na AR 146 przesiadł się z Ferrari. Możesz więc wymienić tą resztę aut, która wyryła w Twoim umyśle jasną ścieżkę motoryzacyjnej pasji. Audi A6 C4, roczniki 94-97, z 96-97 roku wystarczy Ci 15 tysięcy na zakup bardzo dobrze utrzymanego modelu - wersja 2.5 TDI, 1.9 TDI dostaniesz za 2 tysiące mniej. A coś na temat napiszesz w końcu? To Ty przemysl co wypisujesz. PRzynajmniej mniej wytłuczone. To jest duża ich zaleta. Moze niedlugo kupisz za 7 tysiecy, bo wiecej za swoja nie bede chcial :> Sypie się? ;) I w ogole trzeba byc niezlym ignorantem zeby porownywac te samochody ze soba :/ Są, jeśli policzysz WSZYSTKIE wydatki, niezbędne do doprowadzenia tego samochodu do technicznej kultury. Co z tego, że kupisz tanio, jak potem wydasz krocie na opony, zawieszenie, uszczelnie silnika, naprawdę skrzyni, itp. 4 lata temu chodzily juz po 10-11 tysiecy, a teraz to chyba sobie kazdy sam moze odpowiedziec ile po 4 latach spadla cena. Za darmo rozdają? ;) Jurand. |
|
Data: 2010-05-21 23:12:41 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
LOL, a po co mam wymieniac. W silniku byla robiona pompa wtryskowa (glowiczka) za 500zl, termostat i pompa wody byla wymieniona, a i wszystkie swiece zarowe, bo dwie padly. Wtryskiwacze sprawdzone i byly ok. A tak to wymiany oleju i filtrow ze 3 razy w roku. Czemu kiepskie? Ta, czego to Ty nie kupiles w zyciu :P Natomiast mam już mniej więcej przegląd Twojej wiedzy motoryzacyjnej - Alfa 146 i teraz Beta E36 TDS z 94 roku. Ale slabo, bardzo slabo, jak na czlowieka, ktory ma o sobie wysokie mniemanie. Ulatwie Ci. Mam BMW i nie E36 tylko E34 i mam Alfe, a i mam jeszcze jedno auto. Wszystko jakbys nie zauwazyl to czas terazniejszy. LOL. Nikt sie nie przesiadl. Moja sciezka motoryzacyjna ma o wiele ciekawsza historie niz jestes sobie w stanie wyobrazic. To Ty masz wielki problem z ich interpretacja. Tak, jestes idiota. No tak, bo tylko w niemczech maja zadbane samochody :P Jasne, 15 letnie auta nie wytluczone, o ile w ogole jeszcze takie tam znajdziesz. Moze niedlugo kupisz za 7 tysiecy, bo wiecej za swoja nie bede chcial :> Co najwyzej Twoja zona. A ja w przeciwienstwie do pseudo handlarza, wiem co to cena rynkowa. Wez pomysl co piszesz, E34 TDS za 14 tysiecy po prostu nie ma! (jedna sztuka na allegro za 14999) Buhaha :P W tym rzecz, ze drogo nie kupisz :> Wiec jak mozna pisac, ze kupisz tanio, jak te drogie nie istnieja (istnieja jedynie w Twojej wyobrazni).
No niektore to juz jak za darmo. To sa wlasnie te, ktorymi Ty sie interesujesz. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-22 14:39:40 | |
Autor: Jurand | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Użytkownik "Karolek" <dragNOSPAM@o2.pl> napisał w wiadomości news:ht6t4b$1eii$1news.mm.pl... Jurand pisze: No to jeśli to były wszystkie naprawy przez ostatnie 100 tys km, to stawiam złoto przeciwko kamieniom, że ten samochód aż się prosi o porządny przegląd... No ale skoro są tu tacy, co jeżdżą, aż do urwania amortyzatorów... Natomiast mam już mniej więcej przegląd Twojej wiedzy motoryzacyjnej - Alfa 146 i teraz Beta E36 TDS z 94 roku. No dobra zaimponowałeś mi. I to tyle?? LOL. Dajesz - my tu lubimy historie o motoryzacji... To Ty masz wielki problem z ich interpretacja. Kurcze, a spodziewałem się jakiejś naprawdę kąśliwej uwagi. No tak, bo tylko w niemczech maja zadbane samochody :P Jasne, Twoja BMW po 15 latach jest nie wytłuczona ;)) zwłaszcza, że nie dotknąłeś zawieszenia przez ostatnie 100 tysięcy km, a auto ma prawie 3 stówki. Moze niedlugo kupisz za 7 tysiecy, bo wiecej za swoja nie bede chcial :> Mmm zaczynamy wycieczki osobiste w kierunku rodziny ;) I potem się dziwić, że właścicieli BMW wszyscy wrzucają do jednego worka - jak widać nie bez przyczyny. A ja w przeciwienstwie do pseudo handlarza, wiem co to cena rynkowa. Oświeć nas. Wez pomysl co piszesz, E34 TDS za 14 tysiecy po prostu nie ma! (jedna sztuka na allegro za 14999) Oczywiście, taka np. skrzynia automatyczna to w ogóle się nie psuje, więc koszty naprawy są zerowe. 4 lata temu chodzily juz po 10-11 tysiecy, a teraz to chyba sobie kazdy sam moze odpowiedziec ile po 4 latach spadla cena. Widzę, że wyczerpał Ci się zestaw sensownych argumentów, żeby obronić pewne tezy - natomiast przedstawiłeś się czytającym Twoje wypowiedzi jako typowy właściciel BMW - zapatrzony ślepo w swoją zabawkę i nie dający sobie wytłumaczyć, że są inne samochody, że też mają wiele fajnych rozwiązań technicznych, że BMW z tych lat nie jest ani wzorcem ponadprzeciętnej jakości, ani ekonomii, ani też niczego innego - jest po prostu samochodem takim jak inne TEJ KLASY i z tych lat. Jurand. |
|
Data: 2010-05-22 18:38:25 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Jurand pisze:
LOL, a po co mam wymieniac. Mowa byla o silniku matolku, a nie o E34 jako takiej. Ale slabo, bardzo slabo, jak na czlowieka, ktory ma o sobie wysokie mniemanie. Nie, ale nie to bylo/jest przedmiotem dyskusji. Nikt sie nie przesiadl. Koniecznie chcesz uciec od tematu TDSa. Tak, jestes idiota. Raczej stwierdzilem fakt. Jasne, 15 letnie auta nie wytluczone, o ile w ogole jeszcze takie tam znajdziesz. Ciekawe gdzie to wyczytales :P Kolejny raz przypominam, ze mowa jest o silniku, a nie o E34, szczegolnie, ze autor watku nie szuka E34. Co najwyzej Twoja zona. LOL, czyzbym trafil w sedno? :P Sorry, naprawde niechcacy. A ja w przeciwienstwie do pseudo handlarza, wiem co to cena rynkowa. To nie wyklad z ekonomii. Buhaha :P Odpowiednio obslugiwana sie nie psuje i zakonczy zywot razem z calym samochodem. No niektore to juz jak za darmo. Uuu pudlo na maksa. Bo kto jak kto, ale ja zapatrzony w marke nie jestem. Wbrew mitom rozpowszechnianym przez fachowcow podobnych do Ciebie, kupilem kilka juz beemek (nie na handel) i jestem z nich bardzo zadowolony, a bylem kiedys sceptycznie nastawiony sluchajac tych bzdur o pekajacych glowicach itp. Wypisujesz tu kolejne bzdury o typowych wlascicielach BMW, a powiedz nam wszystkim czy to typowe dla wlascicieli Audi, ze maja wysokie mniemanie o sobie, a tak naprawde to nic soba nie reprezentuja poza cwaniactwem typowego handlarza? -- Karolek |
|
Data: 2010-05-21 18:56:34 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Karolek pisze:
Wez pomysl co piszesz, E34 TDS za 14 tysiecy po prostu nie ma! (jedna sztuka na allegro za 14999) Tyle, że te 4 lata temu jak i teraz, za Odrą, za dobrze utrzymany egzemplarz (no, ciut nowszy bo z 96r. czyli końcówka produkcji), dalej trzeba dać 2k euro lub nawet trochę więcej. Mam na myśli ogłoszenia osób prywatnych, a nie beżowych komisów. Dolicz sobie do tego opłaty i wyjdzie Ci realna cena za sensowne auto. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-05-21 22:59:05 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Karolek pisze: Samochody zza Odry to nie jedynie sluszne samochody (chociaz w Polsce jest mania ze co z niemiec to na pewno super samochod). Takich starych samochodow sie po prostu nie oplaca sciagac. -- Karolek |
|
Data: 2010-05-22 20:18:24 | |
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Karolek pisze:
Samochody zza Odry to nie jedynie sluszne samochody (chociaz w Polsce jest mania ze co z niemiec to na pewno super samochod). Akurat w przypadku marki, o której mowa, szukanie w Niemczech da dużo lepsze efekty. Tylko trzeba się nastawić, że tanio nie będzie. Takich starych samochodow sie po prostu nie oplaca sciagac. Jak ktoś ściąga dla siebie i chce _dobre_ auto, to jak najbardziej się opłaca. Kupno w Polsce używanej bety (mowa o autach z lat 90-tych), to w 9 na 10 przypadków, zapłacenie pierwszej raty. -- Marcin "Kenickie" Mydlak Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl P307 2.0HDi/90 "Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój." |
|
Data: 2010-05-22 21:27:23 | |
Autor: Karolek | |
majster od BMW w okolicach Oswiecimia | |
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Karolek pisze: Tak efekty sila rzeczy musza byc lepsze, bo jakby nie patrzec tych samochodow bylo tam wiecej swego czasu. Tylko ze E34 czy E36 to juz sa tak stare samochody, ze chyba wiecej ich mamy w Polsce niz w Niemczech :> W Polsce tez mozna znalezc zadbany samochod, a w Niemczech ruiny tez sa. Takich starych samochodow sie po prostu nie oplaca sciagac. E34 w Niemczech to najwyzej 2500 euro :> A wiekszosc to 1000 euro i mniej. Nawet 13% akcyzy czy ile to tam teraz kosztuje to nie ma wielkiego wplywu na cene. Cena koncowa podobna do tej w Polsce, ale nadal dleka od 15 tysiecy wymyslonych przez Juranda :> -- Karolek |
|