Data: 2009-12-30 02:06:00 | |
Autor: Artur Lew | |
malowanie scian z wyjsciem na sufit | |
W dniu 2009-12-29 19:03, Krycha pisze:
Planuje malować pokój, ale granica między ścianą a sufitem jest nieostraJezeli masz jakiegos faceta to zamiast prezentu powiedz ze chcesz zeby Ci usunal "butelke" z lacznika ;) Zdarcie tego to okolo godziny na pokoj + jakies 2 godziny szpachlowanie. Mowie tak jako byly posiadacz butelkowanych sufitow ;) Zawsze mialem z nimi problemy przy malowaniu, teraz malowanie to poezja :) Czy ktoś z Was miał takie pomysły i zrealizował je? I jak to wyszło?Generalnie przy butelce najczesciej spotyka sie ze to kolor sufitu wchodzi na sciane. Ale chocby nie wiem co i tak bedzie widac brzydki luk. Skoro maluję powierzchnię dwa razy, drugi raz następnego dnia, toNie, chodzi o to zeby ja zedrzec kiedy farba jest jeszcze wilgotna. Wtedy odejdzie bez problemu. Jak zaschnie to juz efekt nie musi byc taki super tj odejdzie z farba. Wazne zeby tez nalozyc dobrze tasme, lepiej kupic jakas lepsiejsza np Tesa i dobrze ja wygladzic np jakas szmatka (zeby farba nie podchodzila pod tasme). Pamietaj takze ze klej ze standardowej tasmy wysycha po paru dniach, w tych lepsiejszych po okolo 7. Oznacza to ze jak jej szybko nie zedrzesz to pozniej bedzie duzo zabawy z tym. A czy istotny jest kierunek nakładania gruntu?Chodzi o to zeby ostatnia warstwa farby na suficie byla nakladana rownolegle do promieni swiatla ktore beda go oswietlac. Dzieki czemu minimalne nierownosci od rowkow po pedzlu na farbie nie beda rzucac cieni. Zadnej wiekszej magii w tym nie ma :) To regulka dosc stara wynikajaca z technologii malowania pedzlem tzw lawkowcem i rodzajem uzytej farby. Dzisiaj w dobie walka mozesz smialo malowac jak Ci pasuje i oddam wyplate dla cwaniaka ktory zobaczy te cienie na suficie... -- Pozdrawiam Artur Lew arturdotlewatgmaildotcom |
|
Data: 2009-12-30 22:11:50 | |
Autor: Krycha | |
malowanie scian z wyjsciem na sufit | |
Użytkownik "Artur Lew" <no_spamik_artee@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hhe9ms$b4u$1nemesis.news.neostrada.pl...
(...) Jezeli masz jakiegos faceta to zamiast prezentu powiedz ze chcesz zeby(...) Nie mam odwagi zdecydować teraz na taką operację, ponieważ pokój w czasie malowania będzie w znacznym stopniu zastawiony meblami. Krycha. |
|
Data: 2009-12-30 22:58:06 | |
Autor: Artur Lew | |
malowanie scian z wyjsciem na sufit | |
W dniu 2009-12-30 22:11, Krycha pisze:
Nie mam odwagi zdecydować teraz na taką operację, ponieważ pokój wWbrew pozorom nie ma az takiego sajgonu na jaki by moglo wygladac. Trzeba tylko dobrze wykleic folia oraz spryskac woda. Ale ostatnie slowo nalezy do Ciebie :) -- Pozdrawiam Artur Lew arturdotlewatgmaildotcom |
|
Data: 2009-12-31 16:51:21 | |
Autor: Krycha | |
malowanie scian z wyjsciem na sufit | |
Użytkownik "Artur Lew" <no_spamik_artee@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hhgiig$baj$1atlantis.news.neostrada.pl...
W dniu 2009-12-30 22:11, Krycha pisze: Mam kilka dni na przemyślenia. Obawiam się jeszcze jednej rzeczy. Może być różnica w fakturze ściany między tym co jest na dotychczasowym tynku, a części po zaszpachlowaniu (po usunięciu tego tynku). Krycha. |
|
Data: 2009-12-31 17:03:14 | |
Autor: Artur Lew | |
malowanie scian z wyjsciem na sufit | |
W dniu 2009-12-31 16:51, Krycha pisze:
Mam kilka dni na przemyślenia.Ja bym Ci radzil jak sie juz zdecydujesz to za pomoca tzw tynku maszynowego. Rozrabia sie go na super papke i wbrew pozorom swietnie sie naklada recznie. Znacznie mniej pieprzenia niz przy gipsie i mozna nakladac grubsza warstwe. Jak tynk zacznie juz wiazac wtedy mokra packa styropianowa mozna go ladnie wyrownac (zatrzec). Jak zaschnie to mozna poprawic juz odpowiednia gladzia szpachlowa. Efekt jest super, po pomalowaniu nie bedzie widac roznicy. Worek wystarczy na wszystkie pokoje. Koszt to okolo 25 zl. Inne rozwiazanie to jak oczywiscie lubisz takie rzeczy to nakleic na butelke profil styropianowy. Bez problemu kupisz takie ktore spokojnie zakryja luk i zniweluja wszystkie nierownosci pod spodem (ja tak mam w dwoch pokojach). Wtedy odpada tez dylemat jak to pomalowac bo malujesz to pod kolor sufitu. Jezeli chodzi o balagan to praktycznie zerowy (nawet jak tniesz to pila). Czas i poziom skomplikowania montazu tez praktycznie minimalny, wystarczy noz i klej do styropianu w kartuszu. W 45 minut zrobisz caly pokoj :) -- Pozdrawiam Artur Lew arturdotlewatgmaildotcom |
|
Data: 2010-01-01 01:12:49 | |
Autor: Krycha | |
malowanie scian z wyjsciem na sufit | |
Użytkownik "Artur Lew" <no_spamik_artee@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hhiila$kn1$1nemesis.news.neostrada.pl...
W dniu 2009-12-31 16:51, Krycha pisze:(...) Dziękuję za cenne rady. Pozdrawiam Krycha. |
|