Data: 2011-06-10 09:41:58 | |
Autor: Fantom | |
malzonek pelnomocnikiem czy nie trzeba ? | |
Witam
Szybkie pytanko : Byla umowa z jednej strony podpisana przez malzonkow, a z drugiej przez kogos tam. Ten ktos sie z umowy nie wywiazal, i malzonkowie chca go pozwac do sadu. 1) Czy moze to zrobic tylko jedno z nich (zadajac calej sumy) ? 2) Jezeli nie, to jedno z nich moze reprezentowac drugie jako przedstawiciel ustawowy (czy pelnomocnik) ? 3) jak powinno wygladac umocowanie malzonka ? Czy jest to jakims automatem, czy moze byc ustnie, czy musi byc pisemnie lub nawet notarialnie ? Idea taka, ze malzonkowie oczywiscie chca tego samego i wszytsko zalatwia jak trzeba, aby sie nie okazalo, ze akta wroca bo cos jest nie tak. Fantom |
|
Data: 2011-06-10 11:13:25 | |
Autor: kauzyperda | |
malzonek pelnomocnikiem czy nie trzeba ? | |
W dniu 2011-06-10 09:41, Fantom pisze:
Witam W sensie podpisania pozwu moze i jeden, ale powodami niech beda oboje malzonkowie - nich jeden udzieli drugiemu pelnomocnictwa 2) Jezeli nie, to jedno z nich moze reprezentowac drugie jako pelnomocnik ("przedstawicielem ustawowym" jest np. rodzic dziecka) 3) jak powinno wygladac umocowanie malzonka ? Czy jest to jakims automatem, nie musi byc notarialnie, moze byc i ustnie do protokolu na rozprawie, ale jesli chcesz pelomocnictwo przed wniesieniem pozwu to po prostu na pismie napisz swoimi slowami kto kogo do czego upowaznia i gotowe -- pozdr luck |
|