Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   ..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...

..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...

Data: 2011-10-31 13:51:55
Autor: Lew2
..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
On Oct 22, 8:20 pm, "KrisB" <a...@b.pl> wrote:
http://www.motofakty.pl/artykul/nowa_akcja_policji_koniec_z_blokowani...

Cytat:
<<<<<<<<<<<<A jeżeli mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną dopuszczalną prędkością, to przecież
nie blokuje
drogi, bo w myśl przepisów i tak szybciej jechać nie można...
- Nie można tak rozumować. Po prostu jazda prawym pasem jest naszym obowiązkiem, tam gdzie się da.>>>>>>>>>>>>

Właśnie dziś przy ograniczeniu 70 jadę 70 (w granicach toleranjci) lewym pasem bo skręcam, przyznaję dopiero za jakieś 2 kilometry..
Wiem że jest cały ten odcinek ma to ograniczenie bo często tam jeżdżę.
Nagle za mną młodzieniaszek w 15-letnim (pewnie 170-konnym jak ten rozwalony na drzewie na pół w zeszłym tygodniu) BMW się wkurzył i
przyśpiesza mi prawie że dobił. Zjeżdżam na prawy pas, niech mu będzie, wyprzedzają mnie 3 auta (sam mam 70km/h) na oko o 20-30km/h
szbciej ode mnie i tym samym szybciej o 20-30km/h niż pozwalają czytelnie gęsto i po obu stronach drogi ustawione ograniczenia.
Wszyscy trąbią karcąc moją nieprzepisową jazdę łamanie przepisów i blokowanie drogi tym asom kierownicy w BMW.
Jeżdżę odpowiedzialnie bo dziennie siedzę po 1-3h za kółkiem i wiem że bez prawka (punkty) moje zarobki by spadły o 75%.
Po przeczytaniu niusa wyżej widzę że to ja jestem ten zły i kibolom w BMW trzeba na 2-pasmówce zostawiać zawsze wolną drogę żeby
mogli jechać np. 100@70 i 130@100.

Jeszcze się nawiążę do cytatu z początku niusa:

Jak jedziemy na 2-pasmówce 100km/h (powiedzmy 109 bo z poprawki senatu kodeks przewiduje tolerancję) lewym pasem np. 100km/h, a po
prawej inni jadą gęsto 85km/h bo tak wolą po prostu. Jak zrozumiałem z wywiadu to przy gęstym ruchu można jechać lewym stale ale
szybciej-ale nie szybciej niż V dopuszczalna to oczywiste :)
Z tyłu nam (nam bo to dotyczy jeżdżących przepisowo) podjedzie młodzieniaszek 130km/h to wtedy też mamy zjechać na prawy ???????? Bo
GO (czyli znacznie przekraczającego prędkość max) blokujemy ??

Krzysiek
Są dwie rzeczywistości:
1) Prawo.
2) Realia na drodze.

Ad 1) Ponieważ ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu
drogowym. (Dziennik Ustaw z 1997 r. Nr 98 poz. 602) jest aktem prawnym
ogólnikowym, w wielu miejscach wewnętrznie niespójnym, momentami
sprzecznym z innymi ustawami bądź z ustawą zasadniczą, podpisaną
Konwencją Wiedeńską, dyrektywami Komisji UE oraz ignoruje wszelkie
uwagi zgłaszane przez specjalistów z bezpieczeństwa ruchu drogowego
nadto powszechnie łamanym, więc dyskusja na ten temat nie ma sensu.
Ad 2) Tu podaję doświadczenie jako kierowcy i możemy podyskutować.
Oczywiście to co opisuję w tym punkcie zawiera opis DOŚWIADCZENIA z
jazdy w realnym ruchu i w żaden sposób nie odnosi się do punktu 1)
powyżej!
Jeśli jedziesz prawym pasem powinieneś jechać z prędkością co najmniej
równą prędkości "karalnej" (=prędkość na ograniczeniu + 10 km/h).
Jeśli jedziesz innym pasem niż skrajnie prawy, to powinieneś jechać z
prędkością co najmnie 1,5 x prędkość na ograniczeniu. W Twoim
przypadku powinieneś jechać lewym pasem co najmniej 105 km/h, żeby z
tyłu na Ciebie nie trąbili, migali światłami itp. Jeżeli natomiast
jakiś gość jedzie lewym pasem 105 km/h (na tym samym ograniczeniu), a
Ty chcesz go wyprzedzisz z prędkością 2 x ograniczenie (140 km/h)
wówczas podjeżdżasz mu pod zderzak i robisz to samo (blindujesz,
używasz klaksownu). Robisz to oczywiście gdy poprzednik jest w połowie
wyprzedzania. Oczywiście on nie wie czy ma hamować czy dołożyć gazu. W
obu przypadkach jest przegrany. Jeśli jedziesz wolniej niż prędkość
kodeksowa x 1,5, to wówczas jak chcesz skręcić w lewo jedziesz do
końca prawym pasem (nie możesz wcześniej zjechać na lewy bobyś
blokował ruch) i 10 metrów przed skrętem w lewo migasz kierunkowskazem
stojąc na prawym pasie (nie mogłeś przecież wcześniej zmienić pasa
bobyś blokował ruch jadąc z prędkością kodeksową (nb 10 km/h poniżej
prędkości tzw. "karalnej"). Skoro stoisz to nikt na sąsiednim pasie
cię nie puści teraz i nie będziesz mógł szybko zmienić pasa. Ci co za
tobą jechali są przegrani i trąbią na Ciebie. Pozostali się cieszą bo
pomykają pozostałymi pasami z prędkością kodeksową x 1,5. Wreszcie po
długim staniu zdarzy się że jest jakaś pustka na pasach lewych od
ciebie, wtedy bardzo szybko przejeżdżasz przez wszystkie pasy do
skrętu w lewy.

Data: 2011-10-31 22:44:06
Autor: RoMan Mandziejewicz
..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...
Hello Lew2,

Monday, October 31, 2011, 9:51:55 PM, you wrote:

On Oct 22, 8:20 pm, "KrisB" <a...@b.pl> wrote:

[................................]

Facet, odpowiadasz na post sprzed 9 dni. W jednym z najbardziej
zatrollowanym z wątków tego roku. Odpuść.


--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

..mamy ograniczenie do 70 km/godz. i ktoś jedzie lewym pasem z maksymalną...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona