Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   mandat niezgodny z prawem

mandat niezgodny z prawem

Data: 2010-09-08 01:24:46
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 2010-09-07 17:04, Papo5murpfs wrote:
co oznacza przyjęcie mandatu niezgodnego z prawem, albo z prawdą?:O)
na przykład przyjęcie mandatu za przekroczenie prędkości 90km/h pojazdem
ktury nie umożliwia osiąganie takich prędkości, albo gdy przyjmnie
mandat że
poruszał się niewłaściwą prawą stroną drogi:O)

czy to oznacza że nagle poruszanie się prawą strona drogi jest niezgodne z
prawem, albo kłamstwem że pędziłem 90km pojazdem ktury tego nie potrafi?:O)

jaki jest przepis dotyczący skutków przyjęcia, bądź odmowy mandatu?:O)


mandat niezgodny z prawda, po podpianiu, staje sie mandatem zgodnym z prawda. koniec kropka.

Data: 2010-09-08 17:08:47
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "witek" napisał:
mandat niezgodny z prawda, po podpianiu, staje sie mandatem zgodnym z
prawda. koniec kropka.

czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)

Data: 2010-09-08 16:12:56
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/8/2010 10:08 AM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "witek" napisał:
mandat niezgodny z prawda, po podpianiu, staje sie mandatem zgodnym z
prawda. koniec kropka.

czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na
drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)


nie.
oznacza, że przyznałeś się, że przekroczyłes predkość, niezależnie od tego ile jechałeś.

uważasz, inaczej niż policjant -> nie przyjmuj mandatu.

Data: 2010-09-09 19:59:33
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "witek" napisał:
czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na
drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)

nie. oznacza, że przyznałeś się, że przekroczyłes predkość, niezależnie od
tego ile jechałeś. uważasz, inaczej niż policjant - nie przyjmuj mandatu.

zgadza się, przyjołem mandat bo przekroczyłem prędkość 40km/h, problem w tym
ze na tej drodze nie jest to zadnym wykroczeniem, bo taqm obowiązuje zakaz
przekraczania 90km/h:O)

poza tym sprawa nie zafsze jest taka prosta, często możesz dostać mandat z
jakiegoś dziwnego i rozpasłego artykułu, kturego nie znasz na pamięć, po
prostu uległeś sugestii milici że coś tam w aucie nie spełnia przepisuf
zgodnie z jakimś tam artykułem, bo wierzysz że milicja zna prawo, ale dałeś
się nabrać bo to nieprawda:O)

Data: 2010-09-10 05:01:38
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/9/2010 12:59 PM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "witek" napisał:
czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na
drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)

nie. oznacza, że przyznałeś się, że przekroczyłes predkość,
niezależnie od
tego ile jechałeś. uważasz, inaczej niż policjant - nie przyjmuj mandatu.

zgadza się, przyjołem mandat bo przekroczyłem prędkość 40km/h, problem w
tym
ze na tej drodze nie jest to zadnym wykroczeniem, bo taqm obowiązuje zakaz
przekraczania 90km/h:O)


cos sie uparł przy tym myśleniu.
przyjąłeś mandat = popełniłeś wykroczenie.
stan faktyczny jest bez znaczenia.


poza tym sprawa nie zafsze jest taka prosta, często możesz dostać mandat z
jakiegoś dziwnego i rozpasłego artykułu, kturego nie znasz na pamięć, po
prostu uległeś sugestii milici że coś tam w aucie nie spełnia przepisuf
zgodnie z jakimś tam artykułem, bo wierzysz że milicja zna prawo, ale dałeś
się nabrać bo to nieprawda:O)


skoro nie jesteś pewien czy wykroczenie popełniłeś czy nie, to nie mów głośno, że popełniłeś, czyli nie przyjmuj mandatu.
mandat przyjmuje sie wtedy jak sie chce potwierdzic, ze sie wykroczenie popełniło. w kazdym innym przypadku - nie.

Data: 2010-09-10 12:07:04
Autor: Krzysztof
mandat niezgodny z prawem

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:i6cvh3$ptl$3inews.gazeta.pl...

skoro nie jesteś pewien czy wykroczenie popełniłeś czy nie, to nie mów głośno, że popełniłeś, czyli nie przyjmuj mandatu.
mandat przyjmuje sie wtedy jak sie chce potwierdzic, ze sie wykroczenie popełniło.

A co w sytuacji, gdy mandat przyjął, bo np. nie wiedział, że może odmówić (ew. był zdenerwowany, wystraszony, ma 99 lat, z władzą woli nie zadzierać, whatever else) a dopiero później sprawdził stan faktyczny i okazało się, że mandat został wystawiony niesłusznie? Też po ptakach i nic z tym nie da się zrobić?

K.

Data: 2010-09-10 05:14:56
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/10/2010 5:07 AM, Krzysztof wrote:

Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości
news:i6cvh3$ptl$3inews.gazeta.pl...

skoro nie jesteś pewien czy wykroczenie popełniłeś czy nie, to nie mów
głośno, że popełniłeś, czyli nie przyjmuj mandatu.
mandat przyjmuje sie wtedy jak sie chce potwierdzic, ze sie
wykroczenie popełniło.

A co w sytuacji, gdy mandat przyjął, bo np. nie wiedział, że może
odmówić (ew. był zdenerwowany, wystraszony, ma 99 lat, z władzą woli nie
zadzierać, whatever else) a dopiero później sprawdził stan faktyczny i
okazało się, że mandat został wystawiony niesłusznie? Też po ptakach i
nic z tym nie da się zrobić?

Z podpisanym mandatem nic sie nie da zrobić.
Policjant o prawie do odmowy informuje bardzo wyraźnie.

Data: 2010-09-10 12:23:01
Autor: Krzysztof
mandat niezgodny z prawem
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał

Z podpisanym mandatem nic sie nie da zrobić.

Ale można zapłacić, a potem złożyć pozew cywilny przeciwko policjantowi? (w tym znaczeniu, czy ma to jakiś sens)
Czy jeśli się już zapłaci, to klamka zapadła i teraz płacz jeleniu ;-)

Policjant o prawie do odmowy informuje bardzo wyraźnie.

Albo i nie ;-)
Wiadomo, że policjanci są różnistej maści.
Całkiem niedawno trafiłem na wybitnie opornego, który nie chciał mi okazać swojej legitymacji (poruszał się nieoznakowanym radiowozem) cedząc z głupawym uśmieszkiem, że ... przecież się wyraźnie przedstawił i jeśli nie dosłyszałem, to może mi jeszcze kilka razy powtórzyć. O dziwo od razu zrozumiał "o czym do niego rozmawiam", w momencie, gdy wyjąłem komórkę informując go, że może na 112 dowiem się, z kim mam przyjemność.

K.

Data: 2010-09-10 19:25:41
Autor: Robert Tomasik
mandat niezgodny z prawem
Użytkownik "Krzysztof" <kdoriain@antyspam.pl> napisał w wiadomości news:i6d0u8$gh5$1news.onet.pl...
"witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał

Z podpisanym mandatem nic sie nie da zrobić.

Ale można zapłacić, a potem złożyć pozew cywilny przeciwko policjantowi? (w tym znaczeniu, czy ma to jakiś sens)

Nie ma.

Czy jeśli się już zapłaci, to klamka zapadła i teraz płacz jeleniu ;-)

Teoretycznie czysto istnieje kilka przypadków, gdy jest możliwe uchylenie przez sąd mandatu. Ale w tym wypadku akurat nie bedą miały zastosowania.

Policjant o prawie do odmowy informuje bardzo wyraźnie.

Albo i nie ;-)
Wiadomo, że policjanci są różnistej maści.
Całkiem niedawno trafiłem na wybitnie opornego, który nie chciał mi okazać swojej legitymacji (poruszał się nieoznakowanym radiowozem) cedząc z głupawym uśmieszkiem, że ... przecież się wyraźnie przedstawił i jeśli nie dosłyszałem, to może mi jeszcze kilka razy powtórzyć. O dziwo od razu zrozumiał "o czym do niego rozmawiam", w momencie, gdy wyjąłem komórkę informując go, że może na 112 dowiem się, z kim mam przyjemność.

I bardzo słusznie. Z tym, ze w tym wypadku mimow szystko bym dzwonił, ale 997 - bo 112 to teraz najczęściej CPR.

Data: 2010-09-10 12:21:34
Autor: Jacek S
mandat niezgodny z prawem
W dniu 2010-09-10 12:07, Krzysztof pisze:


A co w sytuacji, gdy mandat przyjął, bo np. nie wiedział, że może
odmówić (ew. był zdenerwowany, wystraszony, ma 99 lat, z władzą woli nie
zadzierać, whatever else) a dopiero później sprawdził stan faktyczny i
okazało się, że mandat został wystawiony niesłusznie?

Cytując: "nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, lecz wprost szkodzi "

Też po ptakach i
nic z tym nie da się zrobić?


Dokładnie.

--
Jacek S.

Data: 2010-09-10 12:40:39
Autor: Krzysztof
mandat niezgodny z prawem
"Jacek S" <orm@fcnzh.cy> napisał w wiadomości news:i6d0qo$ihq$1news.dialog.net.pl...

Cytując: "nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, lecz wprost szkodzi "

Czyli innymi słowy, jeśli mnie ktoś wprowadził w błąd (a ja wówczas nie miałem świadomości, że to oszustwo), to ten ktoś zostaje bezkarny, bo ja w momencie oszustwa nie znałem swoich praw?

K.

Data: 2010-09-10 15:18:55
Autor: Jotte
mandat niezgodny z prawem
W wiadomości news:i6d0qo$ihq$1news.dialog.net.pl Jacek S <orm@fcnzh.cy>
pisze:

A co w sytuacji, gdy mandat przyjął, bo np. nie wiedział, że może
odmówić (ew. był zdenerwowany, wystraszony, ma 99 lat, z władzą woli nie
zadzierać, whatever else) a dopiero później sprawdził stan faktyczny i
okazało się, że mandat został wystawiony niesłusznie?
Cytując: "nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności, lecz wprost szkodzi "
Owszem. Z czego wynika, że każdy obywatel aby sobie nie szkodzić powinien studiować prawo.
To jednak i tak nie wystarczy. Prawo obejmuje różne dziedziny, w których specjalizują się prawnicy - jeden w prawie karnym, inny w administracyjnym itd. A tu trzeba być zaznajomionym z każdą z istniejących dziedzin.
Na drodze łapie cię drogówka i dwóch tępych, na wpółpiśmiennych mundurowych wytresowanych w prawie o ruchu drogowym wyposażonych w kilka prymitywnych reakcji i tekstów zadaje ci pytanie czy przyjmujesz mandat. Możesz nawet mieć przy sobie zawsze KD, i co z tego?
Kiedyś (schwytany za prędkość) zapytałem ile mam czasu na decyzję. A menda - musi pan teraz. Na to ja - podstawę prawną proszę.
Ogłaszam konkurs - co odpowiedział umundurowany półgłów?
A w razie czego to ich jest dwóch, a ty np. sam.
Takich absurdów jest więcej, choćby dwukrotne awizowanie pisma jest traktowane jako skuteczne(sic!) doręczenie, chociaż adresat wyjechał sobie na pół roku za granicę i nic o tym nie wie.
Głupi to kraj, w którym rządzą głupie prawa ustanawiane przez głupich ludzi zaś przez idiotów egzekwowane.

--
Jotte

Data: 2010-09-10 17:34:09
Autor: Gotfryd Smolik news
mandat niezgodny z prawem
On Fri, 10 Sep 2010, Jotte wrote:

Takich absurdów jest więcej

  Zgoda.

chociaż adresat wyjechał sobie na pół roku za granicę i nic o tym nie wie.

  Akurat tu dla niektórych przypadków (mam na myśli prawo podatkowe)
jest przepis który zobowiązuje do "zabezpieczenia się" (poprzez
ustanowienie pełnomocnika do doręczeń).
  Nie, nie odnoszę się do *całości* Twojego zarzutu, tylko głośno
sobie myślę jaki procent podatników wyjeżdżających za granicę
zdaje sobie z tego sprawę... Wracają, a tu prawomocna decyzja
US leży u komornika.
  Wniosków z końca (Twojego) postu to też nie podważa ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-09-10 18:07:49
Autor: Jotte
mandat niezgodny z prawem
W wiadomości news:Pine.WNT.4.64.1009101730450.836quad Gotfryd Smolik news
<smolik@stanpol.com.pl> pisze:

chociaż adresat wyjechał sobie na pół roku za granicę i nic o tym nie wie.
Akurat tu dla niektórych przypadków (mam na myśli prawo podatkowe)
jest przepis który zobowiązuje do "zabezpieczenia się" (poprzez
ustanowienie pełnomocnika do doręczeń).
Nie, nie odnoszę się do *całości* Twojego zarzutu, tylko głośno
sobie myślę jaki procent podatników wyjeżdżających za granicę
zdaje sobie z tego sprawę... Wracają, a tu prawomocna decyzja
US leży u komornika.
Wniosków z końca (Twojego) postu to też nie podważa ;)
Ja to wiem i rozumiem.
Jako weteran tej grupy być może jednak natknąłeś się kiedyś na opis sprawy, która mnie spotkała - zostałem obwiniony, osądzony i skazany (bez możliwości obrony) przez kolegium do spraw wykroczeń (tu: drogowe), a dowiedziałem się o wszystkim jak mi komornik do drzwi załomotał.

--
Jotte

Data: 2010-09-10 18:19:58
Autor: Icek
mandat niezgodny z prawem
>> chociaż adresat wyjechał sobie na pół roku za granicę i nic o tym nie
>> wie.
> Akurat tu dla niektórych przypadków (mam na myśli prawo podatkowe)
> jest przepis który zobowiązuje do "zabezpieczenia się" (poprzez
> ustanowienie pełnomocnika do doręczeń).
> Nie, nie odnoszę się do *całości* Twojego zarzutu, tylko głośno
> sobie myślę jaki procent podatników wyjeżdżających za granicę
> zdaje sobie z tego sprawę... Wracają, a tu prawomocna decyzja
> US leży u komornika.
> Wniosków z końca (Twojego) postu to też nie podważa ;)
Ja to wiem i rozumiem.
Jako weteran tej grupy być może jednak natknąłeś się kiedyś na opis
sprawy,
która mnie spotkała - zostałem obwiniony, osądzony i skazany (bez
możliwości
obrony) przez kolegium do spraw wykroczeń (tu: drogowe), a dowiedziałem
się
o wszystkim jak mi komornik do drzwi załomotał.

nie jestes jedyny

Odkrecenie sprawy bardzo trudne i zalezne od uznaniowej decyzji wiec moze
czasami nie byc mozliwe.


Icek

Data: 2010-09-10 18:38:08
Autor: Jotte
mandat niezgodny z prawem
W wiadomości news:i6dllv$ppi$1node1.news.atman.pl Icek <icek@do.pl>
pisze:

Jako weteran tej grupy być może jednak natknąłeś się kiedyś na opis
sprawy,
która mnie spotkała - zostałem obwiniony, osądzony i skazany (bez
możliwości
obrony) przez kolegium do spraw wykroczeń (tu: drogowe), a dowiedziałem
się
o wszystkim jak mi komornik do drzwi załomotał.
nie jestes jedyny
Odkrecenie sprawy bardzo trudne i zalezne od uznaniowej decyzji wiec moze
czasami nie byc mozliwe.
Nie próbowałem odkręcać.
Jako ciekawostka: grzywna 50 zł, wysłane przez KdsW pisma, których na oczy nie widziałem dopóki do akt nie zajrzałem i których nie zamawiałem coś ok. 16 zł, koszta hieny - grubo ponad 200!!
Złożyłem też na niego skargę (o procedurę) lecz jedyne co uzyskałem, to pismo że sąd go upomni. Nawet mnie nie przeproszono.
Jednynie nędzna satysfakcja, że jak poszedłem mu kasę w pysk wcisnąć (specjalnie osobiście, do kancelarii) to chama słownie sponiewierałem przy jego pracownikach i jakichś innych ludziach. I to tak, że nic mi nie mógł zrobić.
Ech...


--
Jotte

Data: 2010-09-12 18:39:13
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "Jacek S" napisał:
Cytując: "nieznajomość prawa nie zwalnia z odpowiedzialności,
lecz wprost szkodzi "

co ty cytujesz, mógłbyś zapodać źrudło?:O)

Data: 2010-09-12 18:39:10
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "witek" napisał:
cos sie uparł przy tym myśleniu.
przyjąłeś mandat = popełniłeś wykroczenie.
stan faktyczny jest bez znaczenia.

achaaaaa:O)
to zgodnie z tą tfoją logiką, skoro nie przyjołem mandatu to znaczy ze nie
popełniłem wykroczenia, bo stan faktyczny nie ma znaczenia:O)
to po co jest ten sond grocki?:O)

Data: 2010-09-12 13:00:24
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/12/2010 11:39 AM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "witek" napisał:
cos sie uparł przy tym myśleniu.
przyjąłeś mandat = popełniłeś wykroczenie.
stan faktyczny jest bez znaczenia.

achaaaaa:O)
to zgodnie z tą tfoją logiką, skoro nie przyjołem mandatu to znaczy ze nie
popełniłem wykroczenia, bo stan faktyczny nie ma znaczenia:O)
to po co jest ten sond grocki?:O)

tylko zgodnie z twoją logikę.


z faktu niepodpisania mandatu nic nie wynika, ani to, że popełniłeś wykroczenie, ani to, że nie.

Data: 2010-09-13 19:12:36
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "witek" napisał:
cos sie uparł przy tym myśleniu.
przyjąłeś mandat = popełniłeś wykroczenie.
stan faktyczny jest bez znaczenia.

achaaaaa:O)
to zgodnie z tą tfoją logiką, skoro nie przyjołem mandatu to znaczy ze
nie
popełniłem wykroczenia, bo stan faktyczny nie ma znaczenia:O)
to po co jest ten sond grocki?:O)

tylko zgodnie z twoją logikę.
z faktu niepodpisania mandatu nic nie wynika, ani to, że popełniłeś
wykroczenie, ani to, że nie.

acha, z faktu nie pszyjęcia nic nie wynika, a z faktu pszyjęcia wynika a
stan faktyczny nie ma znaczenia:O)
ciekawa ta tfoja logika, bo rozumiem że to wyłącznie tfoje rozumowanie, bo
żadnym paragrafem podepszeć się nie potrafisz, bo po prostu takiego nie
ma:O)

ale faktycznie dziki jest ten kraj gdzie o prafie decyduje widzimisie
jakeigoś prafnika i jego logika:O)

Data: 2010-09-13 14:11:22
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/13/2010 12:12 PM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "witek" napisał:
cos sie uparł przy tym myśleniu.
przyjąłeś mandat = popełniłeś wykroczenie.
stan faktyczny jest bez znaczenia.

achaaaaa:O)
to zgodnie z tą tfoją logiką, skoro nie przyjołem mandatu to znaczy ze
nie
popełniłem wykroczenia, bo stan faktyczny nie ma znaczenia:O)
to po co jest ten sond grocki?:O)

tylko zgodnie z twoją logikę.
z faktu niepodpisania mandatu nic nie wynika, ani to, że popełniłeś
wykroczenie, ani to, że nie.

acha, z faktu nie pszyjęcia nic nie wynika, a z faktu pszyjęcia wynika a
stan faktyczny nie ma znaczenia:O)
ciekawa ta tfoja logika, bo rozumiem że to wyłącznie tfoje rozumowanie, bo
żadnym paragrafem podepszeć się nie potrafisz, bo po prostu takiego nie
ma:O)

ale faktycznie dziki jest ten kraj gdzie o prafie decyduje widzimisie
jakeigoś prafnika i jego logika:O)


to nie moja wina, że matmy miałeś bańkę.

Data: 2010-09-09 23:19:15
Autor: Gotfryd Smolik news
mandat niezgodny z prawem
On Wed, 8 Sep 2010, witek wrote:

nie.
oznacza, że przyznałeś się, że przekroczyłes predkość, niezależnie od tego ile jechałeś.

  Podejrzewam że oryginalne pytanie miało dotyczyć przypadku wystawienia
mandatu za "jazdę z prędkością 40 kmph" (a *NIE* za "przekroczenie
prędkości 40 kmph") na drodze na której wolno jechać 90 kmph.
  Czyli za czyn nie będący wykroczeniem.
  Tyle, że zapis pytania został zaimplementowany w jakiejś mało
znanej (i powszechnie niezrozumiałej) wersji języka zbliżonego
do polskiego ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-09-08 20:26:04
Autor: Jacek S
mandat niezgodny z prawem
W dniu 2010-09-08 17:08, Papo5murpfs pisze:
Órzytkownik "witek" napisał:
mandat niezgodny z prawda, po podpianiu, staje sie mandatem zgodnym z
prawda. koniec kropka.

czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na
drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)


Nie, to znaczy, że przyjąłeś mandat...

--
Jacek S.

Data: 2010-09-09 19:59:11
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "Jacek S" napisał":
czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na
drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)

Nie, to znaczy, że przyjąłeś mandat...

nie, to oznacza że wystawiony został mandat niezgodnie z prawem i ja go
przyjołem i co teraz?:O)
ja tam mogę zapłacić, ale milicja tesz powinna za nieznajomość przepisuf,
prawda?:O)

Data: 2010-09-10 00:41:11
Autor: Jacek S
mandat niezgodny z prawem
W dniu 2010-09-09 19:59, Papo5murpfs pisze:


nie, to oznacza że wystawiony został mandat niezgodnie z prawem i ja go
przyjołem i co teraz?:O)

  Nie, ze sposobu, w jaki prowadzisz tę dyskusję wynika, że Ty i tak wiesz lepiej - rób jak chcesz. Gwarantuje Ci, że skoro mandat przyjąłeś, to go prędzej czy później zapłacisz ( zajęcie komornicze wypłaty, tudzież zwrotu podatkowego - sposobów jest wiele ).


ja tam mogę zapłacić,

No i zapłacisz...

ale milicja

Milicja?!

tesz powinna za nieznajomość przepisuf,
prawda?:O)


Nie. Trzeba było mandatu nie przyjmować i dochodzić swoich racji w sądzie grodzkim. Przyjąłeś - dyskusja bez sensu.

Z mojej strony EOT.

--
Jacek S.

Data: 2010-09-10 04:58:57
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/9/2010 12:59 PM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "Jacek S" napisał":
czyli co, jeśli podpiszę mandat za przekroczenie prędkości 40km/h, na
drodze
gdzie obowiązuje limit prędkości 90km/h to oznaczaq że jednym podpisem
osobiscie zmieniłem pszepisy na tej drodze?:O)

Nie, to znaczy, że przyjąłeś mandat...

nie, to oznacza że wystawiony został mandat niezgodnie z prawem

zgodnie z prawem,
czy mandat jest wystawiony za cos co nie jest wykroczeniem? Nie.
jest wystawiony za przekroczenie predkosci, ktore jak najbardziej wykroczeniem jest. wiec mandat jest wystawiony zgodnie z prawem.


  i ja go
przyjołem i co teraz?:O)

teraz trzeba go zapłacić.



ja tam mogę zapłacić, ale milicja tesz powinna za nieznajomość przepisuf,
prawda?:O)

a co jest niezgodnego z przepisami?

Data: 2010-09-12 18:39:05
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "witek" napisał:
nie, to oznacza że wystawiony został mandat niezgodnie z prawem

zgodnie z prawem,
czy mandat jest wystawiony za cos co nie jest wykroczeniem? Nie.

Tak!:O)
wystawienie mandatu za jazdę 50km/h na drodze gdzie obowiązuje ograniczenie
90km/h jest włąśnie wystawieniem mandatu za coś co nie jest wykroczeniem,
prawda?:O)


ja tam mogę zapłacić, ale milicja tesz powinna za nieznajomość przepisuf,
prawda?:O)

a co jest niezgodnego z przepisami?

niezgodne z pszepisami jest wystawianie wystawianie mandatu za jazdę zgodna
z pszepisami:O)

Data: 2010-09-12 12:49:29
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/12/2010 11:39 AM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "witek" napisał:
nie, to oznacza że wystawiony został mandat niezgodnie z prawem

zgodnie z prawem,
czy mandat jest wystawiony za cos co nie jest wykroczeniem? Nie.

Tak!:O)
wystawienie mandatu za jazdę 50km/h na drodze gdzie obowiązuje ograniczenie
90km/h jest włąśnie wystawieniem mandatu za coś co nie jest wykroczeniem,
prawda?:O)


a tak masz na mandacie? że jechałeś 50 km/h?

Data: 2010-09-13 19:12:29
Autor: Papo5murpfs
mandat niezgodny z prawem
Órzytkownik "witek" napisał:
Tak!:O)
wystawienie mandatu za jazdę 50km/h na drodze gdzie obowiązuje
ograniczenie
90km/h jest włąśnie wystawieniem mandatu za coś co nie jest wykroczeniem,
prawda?:O)

a tak masz na mandacie? że jechałeś 50 km/h?

a co, na mandacie nie powinno być za co?:O)

Data: 2010-09-13 14:10:53
Autor: witek
mandat niezgodny z prawem
On 9/13/2010 12:12 PM, Papo5murpfs wrote:
Órzytkownik "witek" napisał:
Tak!:O)
wystawienie mandatu za jazdę 50km/h na drodze gdzie obowiązuje
ograniczenie
90km/h jest włąśnie wystawieniem mandatu za coś co nie jest
wykroczeniem,
prawda?:O)

a tak masz na mandacie? że jechałeś 50 km/h?

a co, na mandacie nie powinno być za co?:O)


ja sie pytam co masz, a nie co ewentualnie mogłoby być

Data: 2010-09-12 18:49:01
Autor: Damian Skrycki
mandat niezgodny z prawem
W dniu 2010-09-12 18:39, Papo5murpfs pisze:

Tak!:O)
wystawienie mandatu za jazdę 50km/h na drodze gdzie obowiązuje ograniczenie
90km/h jest włąśnie wystawieniem mandatu za coś co nie jest wykroczeniem,
prawda?:O)

Jest słuszne jak nie było obiektywnych przesłanek do jazdy z taką prędkością.

mandat niezgodny z prawem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona