Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   marketingowego ocipienia ciag dalszy

marketingowego ocipienia ciag dalszy

Data: 2014-01-22 10:52:18
Autor: m4rkiz
marketingowego ocipienia ciag dalszy
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada

"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."


http://di.com.pl/news/49372,0,Producenci_samochodow_chca_wypozyczac_ich_funkcje_Nowy_wlasciciel_zaplaci_ponownie-Marcin_Maj.html

--
http://db.org.pl/

Data: 2014-01-22 10:58:03
Autor: X-Man
marketingowego ocipienia ciag dalszy
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:lbo7tb$qrp$1dont-email.me...
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada
"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

nie sądzę żeby im się to opłaciło zaraz by się poszerzyła oferta cofaczy licznikow... o aktywację grzania foteli itp...

Pzdr
Piotrek

Data: 2014-01-22 14:49:35
Autor: MarcinJM
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-22 11:58, X-Man pisze:
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message
news:lbo7tb$qrp$1dont-email.me...
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada
"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

nie sądzę żeby im się to opłaciło zaraz by się poszerzyła oferta cofaczy
licznikow... o aktywację grzania foteli itp...

....co zwiekszyloby sprzedaż samochodów danej marki :)
Choć byłyby relatywnie droższe.
Sadzisz, ze sztab ksiegowych w zarękawkach nie dokonał juz stosownych obliczeń?

--
Pozdrawiam
MarcinJM        gg: 978510
kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek
przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic"

Data: 2014-01-22 12:05:57
Autor: SW3
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Jeżeli to wprowadzą w takiej formie jak opisana to przyznają wprost "ten  dodatek nie jest tak naprawdę wart tyle ile za niego chcemy". Skoro  wszystkie elementy będą w podstawowym modelu a dopłata będzie tylko za  włączenie opcji w oprogramowaniu to znaczy, że koszt danego dodatku wynosi  0 (zero). Na dłuższą metę więc cena włączenia też będzie dążyć do zera  (skoro fizyczne elementy są na tyle tanie, że opłaca się je montować nawet  klientom którzy za nie nie zapłacili). Zysk niewielki a ryzyko wkurzenia  potencjalnych klientów wysokie.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2014-01-22 20:29:40
Autor: mlodz
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia Wed, 22 Jan 2014 12:05:57 +0100, SW3 napisał(a):

Jeżeli to wprowadzą w takiej formie jak opisana to przyznają wprost "ten  dodatek nie jest tak naprawdę wart tyle ile za niego chcemy"

Płacisz za komfort; sam decydujesz czy ten dodatek jest dla ciebie tyle
wart. Powtórzę: dla ciebie.

Data: 2014-01-23 09:58:54
Autor: SW3
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 22.01.2014 o 20:29 mlodz <brak@maila.pl> pisze:

Płacisz za komfort; sam decydujesz czy ten dodatek jest dla ciebie tyle
wart. Powtórzę: dla ciebie.

Oczywiście towar jest wart tyle ile jest skłonny zań zapłacić nabywca.  Jednak jeśli sprzedawca przyzna "dodanie tego dodatku nic mnie nie  kosztuje" to podejrzewam, że dość mocno to obniży skłonność nabywcy.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2014-01-22 12:18:28
Autor: J.F
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "m4rkiz"  napisał w wiadomości
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada

"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

Przesada, albo i nie przesada.
Np kupujesz auto z TCS i ESP. Programisci dwa lata program pisali.
A sprzetowo to jest uzywany w zasadzie ABS.
I tu az sie prosi dostarczyc komputer z wlasciwymi funkcjami, ale wlaczenie za oplata ..

Bylo tez to rozwiazanie stosowane w paru branzach.

Ogrzewane fotele byc moze nie sa takie drogie  (np 20zl wiecej za mate plus troche za sterownik i okablowanie), co nie znaczy ze trzeba je za bezcen sprzedawac.

Nie wiem jak sa zorganizowane fabryki samochodow, ale podziwiam. Jesli oni montuja taka roznorodnosc modeli, to przeciez ktos musi przygotowac fotele do montazu we wlasciwej kolejnosci, aby ich nie pomylic miedzy kolejnymi sztukami.
I tu byc moze koszt tego przygotowania zaczyna byc podobny do kosztu gadzetu.

J.

Data: 2014-01-22 13:23:21
Autor: Ergie
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "J.F"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52dfa906$0$2213$65785112@news.neostrada.pl...

Nie wiem jak sa zorganizowane fabryki samochodow, ale podziwiam. Jesli oni montuja taka roznorodnosc modeli, to przeciez ktos musi przygotowac fotele do montazu we wlasciwej kolejnosci, aby ich nie pomylic miedzy kolejnymi sztukami.
I tu byc moze koszt tego przygotowania zaczyna byc podobny do kosztu gadzetu.

I dlatego często w aucie jest już odpowiednie okablowanie i oczujnikowanie nawet gdy jakiejś opcji nie kupiłeś. Np. model a tempomatem i bez różni się tyko manetką i włączeniem odpowiedniej funkcji w komputerze.

Pozdrawiam
Ergie

Data: 2014-01-22 13:28:52
Autor: Wiwo
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości news:lbo7tb$qrp$1dont-email.me...
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada

"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

Przecież to nie jest jakaś straszna nowość. Teraz tylko chcą rozszerzyć skalę.
Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost, tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać. Tak jest z tempomatami, podgrzewaniem różnego rodzaju, dodatkowymi światłami, BT, itp.

Np. w BMW E39 530d montowali Webasto, które fabrycznie podgrzewa tylko silnik. Nie jest jednak problemem włączenie opcji grzania wnętrza.
W VW natomiast w module komfortu też można co nieco nagrzebać, np. włączyć podnoszenie szyb kluczykiem, opcje DRL, itp.

Pewnie takich przykładów można mnożyć, od dawna producenci zmierzają w tym kierunku.

Wiwo

Data: 2014-01-22 14:30:48
Autor: SW3
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze:

Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost,  tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je  podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać.

Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie  montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie  elementy a jedynie wyłączyć je programowo.

--
SW3
-- --
Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych.  /Bastiat

Data: 2014-01-22 14:58:17
Autor: tck
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid> napisał w wiadomości news:op.w93btmqsctg864hopeit.linksys...
W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze:

Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost,  tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać.

Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie
montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie
elementy a jedynie wyłączyć je programowo.


inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany


--
pozdr


tck(at)top.net.pl

Data: 2014-01-22 14:12:13
Autor: AZ
marketingowego ocipienia ciag dalszy
On 2014-01-22, tck <tck@top.Wytnij.net.pl> wrote:

inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany

No tylko kto za to zaplaci ;-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-22 16:23:00
Autor: RadoslawF
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia 2014-01-22 15:12, Użytkownik AZ napisał:

inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany

No tylko kto za to zaplaci ;-)

Każdy klient zapłaci, bo wejdzie to w cenę modelu podstawowego.


Pozdrawiam

Data: 2014-01-22 17:40:43
Autor: J.F
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "RadoslawF"  napisał w wiadomości grup
Dnia 2014-01-22 15:12, Użytkownik AZ napisał:
inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany

No tylko kto za to zaplaci ;-)

Każdy klient zapłaci, bo wejdzie to w cenę modelu podstawowego.

Ale klient sie moze odwrocic od modelu poodstawowego jak za drogi.
Albo docenic samochod, w ktorym moze placic na raty, w miare potrzeb.

J.

Data: 2014-01-22 19:25:04
Autor: RadoslawF
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia 2014-01-22 17:40, Użytkownik J.F napisał:

inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany

No tylko kto za to zaplaci ;-)

Każdy klient zapłaci, bo wejdzie to w cenę modelu podstawowego.

Ale klient sie moze odwrocic od modelu poodstawowego jak za drogi.
Albo docenic samochod, w ktorym moze placic na raty, w miare potrzeb.

W tanich markach klient kupi coś tańszego, ale w drogich już
nie koniecznie. Płacąc za drogą markę nie płacisz tylko
za sprzęt ale też za nazwę i prestiż. Jak prestiż podrożeje
w drogich markach to niewielu się przejmie. Poza tymi którzy
myślą i kombinują a nie podkręcają ceny.


Pozdrawiam

Data: 2014-01-22 14:59:07
Autor: J.F
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "SW3"  napisał w wiadomości grup
W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze:
Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost,  tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je  podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać.

Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie  elementy a jedynie wyłączyć je programowo.

Miedz jest droga, wiec na jedno wychodzi :-)

J.

Data: 2014-01-22 15:10:47
Autor: sqlwiel
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-22 14:30, SW3 pisze:

Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie
montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie
elementy a jedynie wyłączyć je programowo.

Przyjmijmy (-cie?) do wiadomości pewną oczywistość, znaną nam wszystkim doskonale, tylko czasem zapominaną:
Samochód nie jest (nie tylko jest) produktem rynkowym służącym zaspokajaniu potrzeb, narzędziem, środkiem pracy itd. W dużym stopniu (to już "zależy") jest przedmiotem kultu, oznaką statusu, oklepanym "przedłużeniem fiuta". Wszyscy o tym wiedzą i wszyscy zapominają.
Wartością samochodu nie jest koszt jego wytworzenia i dystrybucji powiększony o godziwy zysk. Wartością jest kwota, za jaką uda się go sprzedać po zatrudnieniu bandy marketingowych praczy mózgów.
Nie jest więc ważny koszt wytworzenia tego czy innego bajeru. Ważne jest, aby najpierw sprzedać użytkownikowi "wersję podstawową", po czym delikatnie szeptać mu z boku "patrz, za te 2 koła możesz mieć ten luksus, przecież stać cię!"

Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1.




--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2014-01-22 18:23:31
Autor: Cavallino
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1.

Zależy gdzie.
W bardziej normalnych autach tak 1:4.

Data: 2014-01-22 18:30:46
Autor: J.F
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1.

Zależy gdzie.
W bardziej normalnych autach tak 1:4.

A w ktorych i jaka ?

Normalnie to trudno porownywac, bo nawigacja w samochodzie to specjalizowane urzadzenie, mocno z tym samochodem zintegrowane, wiec raczej nie do nabycia luzem, w normalnym handlu. I czesto rozbudowane, przez co trudno je porownywac z towarami z Biedronki. Choc ta rozbudowa to obecnie zupelnie niepotrzebna.

J.

Data: 2014-01-22 18:36:02
Autor: Cavallino
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52e00048$0$2225$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1.

Zależy gdzie.
W bardziej normalnych autach tak 1:4.

A w ktorych i jaka ?

A na przykład Dacia Nav.
Realny koszt około 2000, podobne urządzenie 2 DIN 500-1000 na allegro.
Tyle że bez programu nawigacyjnego, wartego z mapami kolejne 500 zł, więc faktycznie to nawet nie dwa razy drożej.


Normalnie to trudno porownywac, bo nawigacja w samochodzie to specjalizowane urzadzenie, mocno z tym samochodem zintegrowane,

W tym przypadku bez problemu można przełożyć do innego, zmieniając tylko panel.
Zwykły kombajn 2 DIN produkcji LG.

Data: 2014-01-23 11:43:57
Autor: Maciek
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-22 18:36, Cavallino pisze:
A na przykład Dacia Nav.
Realny koszt około 2000, podobne urządzenie 2 DIN 500-1000 na allegro.
Tyle że bez programu nawigacyjnego, wartego z mapami kolejne 500 zł, więc faktycznie to nawet nie dwa razy drożej.
Porównaj to do nawigacji na szybę za 200 zł i będzie dobrze :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-01-23 17:19:58
Autor: Cavallino
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lbqrpi$4p1$4@node2.news.atman.pl...
W dniu 2014-01-22 18:36, Cavallino pisze:
A na przykład Dacia Nav.
Realny koszt około 2000, podobne urządzenie 2 DIN 500-1000 na allegro.
Tyle że bez programu nawigacyjnego, wartego z mapami kolejne 500 zł, więc
faktycznie to nawet nie dwa razy drożej.
Porównaj to do nawigacji na szybę za 200 zł i będzie dobrze :-)

Ze skradzionym softem?
Radia też chcesz z tego źródła słuchać?
No nie bardzo właśnie się da, więc porównuję do identycznej.
Są firmy samochodowe, które jako firmowe navi sprzedają takie grzybki na szybę, ale nie o tym mowa.

Data: 2014-01-23 10:23:26
Autor: masti
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia pięknego Wed, 22 Jan 2014 18:30:46 +0100 osobnik zwany J.F napisał:

UĹźytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości UĹźytkownik "sqlwiel"
<"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup
Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile
kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje
chyba jak 10:1.

ZaleĹźy gdzie.
W bardziej normalnych autach tak 1:4.

A w ktorych i jaka ?

Normalnie to trudno porownywac, bo nawigacja w samochodzie to
specjalizowane urzadzenie, mocno z tym samochodem zintegrowane, wiec
raczej nie do nabycia luzem, w normalnym handlu. I czesto rozbudowane,
przez co trudno je porownywac z towarami z Biedronki. Choc ta rozbudowa
to obecnie zupelnie niepotrzebna.

tak naprawdę to jest zwykła nawigacja obudowana tak by nie dało się jej prosto wymienić i uaktualniać. Typowe wyciąganie kasy.




--
Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2014-01-22 20:19:21
Autor: Yogi\(n\)
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:lbouqe$u18$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:

Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1.

Zależy gdzie.
W bardziej normalnych autach tak 1:4.

A mniej 1:28 ;-)
W czasach (2009), gdy fabryczna nawigacja w mitsubishi kosztowała 14 kafli, na allegro najtańsza w wersji 2DIN kosztowała ok. 500 zł. Zakładając, że chcielibyśmy kupić trochę lepszą, na za 2 kafle, proporcja zmieniała się na 1:7.
Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje wiele opcji i parametrów, dla odczytania których trzeba sie wpinać do OBD2, ale (przynajmniej jeszcze w 2011 kiedy się tym interesowałem) mapy Polski były z 2007, aaktualizaja koeljny tysiać zeta. Dodatkowe 11 kafli za taką opcję to lekka przesada ;-)
Teraz można kupić używkę za ok. 2 kafle, a na ebayu zdarzają się od 600 USD.

--
Yogi(n)

Data: 2014-01-23 07:01:47
Autor: cef
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Yogi(n) wrote:

Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje
wiele opcji i parametrów, dla odczytania których trzeba sie wpinać do
OBD2, ale (przynajmniej jeszcze w 2011 kiedy się tym interesowałem)
mapy Polski były z 2007, aaktualizaja koeljny tysiać zeta. Dodatkowe
11 kafli za taką opcję to lekka przesada ;-)
Teraz można kupić używkę za ok. 2 kafle, a na ebayu zdarzają się od
600 USD.

Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę?
Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle?

Data: 2014-01-23 08:25:43
Autor: sqlwiel
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-23 07:01, cef pisze:
Yogi(n) wrote:

Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje
wiele opcji i parametrów, dla odczytania których trzeba sie wpinać do
OBD2, ale (przynajmniej jeszcze w 2011 kiedy się tym interesowałem)
mapy Polski były z 2007, aaktualizaja koeljny tysiać zeta. Dodatkowe
11 kafli za taką opcję to lekka przesada ;-)
Teraz można kupić używkę za ok. 2 kafle, a na ebayu zdarzają się od
600 USD.

Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę?
Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle?

Spytaj o tę za 11 kafli :D

(ja, MB W124 '90, szyby na korbkę, bez klimy, bez navi, poduszek i chwctj - zadowolony!)


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2014-01-23 09:00:01
Autor: J.F.
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia Thu, 23 Jan 2014 07:01:47 +0100, cef napisał(a):
Yogi(n) wrote:
Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje
wiele opcji i parametrów, dla odczytania których trzeba sie wpinać do
OBD2, ale (przynajmniej jeszcze w 2011 kiedy się tym interesowałem)
mapy Polski były z 2007, aaktualizaja koeljny tysiać zeta. Dodatkowe
11 kafli za taką opcję to lekka przesada ;-)
Teraz można kupić używkę za ok. 2 kafle, a na ebayu zdarzają się od
600 USD.

Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę?
Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle?

Bez przesady, wiekszosc tu nie kupuje nowych samochodow i nie placi
11k za nawigacje. A za 2k ... promocja taka ze tylko brac :-)

A nawigacja:
-jest jednoczesnie (nie zawsze) radiem i CD, wiec odejmij troche,
-ma mape calej europy, wiec porownuj z wlasciwa cena,
-ma duzy, czytelny ekran, chroniony przed sloncem, nie zaslaniajacy
widoku,
-ma obsluge z kierownicy czy nasady dzwigni biegow,
-nie robi sie z samochodu kablownia,
-nie trzeba zabierac bo ukradna,
-ma wbudowana w samochod antene,
-korzysta z anteny lub radia FM i odbiera TMC,
-radio wycisza jak ma cos gadac,
-polaczona z czujnikami samochodu, potrafi nawigowac bez sygnalu GPS,
np w tunelach, czy przy krotkim zaniku sygnalu,
-bywa ze radio zaawansowane i zestaw glosnomowiacy do telefonu ma.

Tyle teorii, a praktyka:
-jak maja ukrasc to ukradna, strata bedzie duza,
-obsluga przyciskami okazuje sie nie tak wygodna, -mapa jest na cala europe zachodnia, bo na wschodnia to roznie bywa,
-upgrady map rzadkie i drogie,
-TMC u nas prawie nie dzialaja, a lacznosci do wspomagania on-line nie
ma.
-sprzedasz samochod ... i wydatek na nowo.

J.

Data: 2014-01-23 15:44:45
Autor: BaX
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje
wiele opcji i parametrów, dla odczytania których trzeba sie wpinać do
OBD2, ale (przynajmniej jeszcze w 2011 kiedy się tym interesowałem)
mapy Polski były z 2007, aaktualizaja koeljny tysiać zeta. Dodatkowe
11 kafli za taką opcję to lekka przesada ;-)
Teraz można kupić używkę za ok. 2 kafle, a na ebayu zdarzają się od
600 USD.

Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę?
Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle?

Np. w BMW wyświetlacz navi jest jednocześnie centrum zarządzania autem, od ustawień komfortu, navi, ogrzewania, kamer cofania, obrysowych etc.etc po TV, internet i w końcu NAVI. Samo okablowanie tego waży kilkadziesiąt kg.

Data: 2014-01-23 16:09:05
Autor: cef
marketingowego ocipienia ciag dalszy
BaX wrote:

Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę?
Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle?

Np. w BMW wyświetlacz navi jest jednocześnie centrum zarządzania
autem, od ustawień komfortu, navi, ogrzewania, kamer cofania,
obrysowych etc.etc po TV, internet i w końcu NAVI.

Czyli nie ma opcji "bez", albo jest jak to już pisano,
pakiet tych dupereli.

Samo okablowanie
tego waży kilkadziesiąt kg.

Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Data: 2014-01-23 16:50:25
Autor: BaX
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:52e13095$0$2368$65785112news.neostrada.pl...
BaX wrote:

Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę?
Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle?

Np. w BMW wyświetlacz navi jest jednocześnie centrum zarządzania
autem, od ustawień komfortu, navi, ogrzewania, kamer cofania,
obrysowych etc.etc po TV, internet i w końcu NAVI.

Czyli nie ma opcji "bez", albo jest jak to już pisano,
pakiet tych dupereli.

Jest ale monitor "navi" zostaje ewentualnie w zależności od rodzaju navi jest/był mniejszy/większy


Samo okablowanie
tego waży kilkadziesiąt kg.

Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Badziewie to bezprzewodówka

Data: 2014-01-23 16:54:58
Autor: cef
marketingowego ocipienia ciag dalszy
BaX wrote:

Samo okablowanie
tego waży kilkadziesiąt kg.

Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Badziewie to bezprzewodówka.

Źle działa? Są jakieś zwisy?
Bo 80 kg kabla to spory ładunek.

Data: 2014-01-23 17:01:52
Autor: RadoslawF
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia 2014-01-23 16:54, Użytkownik cef napisał:

Samo okablowanie
tego waży kilkadziesiąt kg.

Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Badziewie to bezprzewodówka.

Źle działa? Są jakieś zwisy?
Bo 80 kg kabla to spory ładunek.

Przesłanie 12 voltów do światełek metodą bezprzewodową ważyło
by z 280kg, badziewie i tyle, przesłanie informacji siecią
poza tym że kosztuje drożej i trwa dłużej czyli też badziewie.


Pozdrawiam

Data: 2014-01-23 17:17:18
Autor: cef
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Badziewie to bezprzewodówka.

Źle działa? Są jakieś zwisy?
Bo 80 kg kabla to spory ładunek.

Przesłanie 12 voltów do światełek metodą bezprzewodową ważyło
by z 280kg, badziewie i tyle, przesłanie informacji siecią
poza tym że kosztuje drożej i trwa dłużej czyli też badziewie.

Ja myślałem raczej o sterowaniu, bo zasilanie i tak jest.
Mowa była o zarządzaniu, ustawieniach itp a nie o zasilaniu.

Data: 2014-01-23 21:47:15
Autor: RadoslawF
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Dnia 2014-01-23 17:17, Użytkownik cef napisał:

Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Badziewie to bezprzewodówka.

Źle działa? Są jakieś zwisy?
Bo 80 kg kabla to spory ładunek.

Przesłanie 12 voltów do światełek metodą bezprzewodową ważyło
by z 280kg, badziewie i tyle, przesłanie informacji siecią
poza tym że kosztuje drożej i trwa dłużej czyli też badziewie.

Ja myślałem raczej o sterowaniu, bo zasilanie i tak jest.
Mowa była o zarządzaniu, ustawieniach itp a nie o zasilaniu.

Mowa była o kilkudziesięciu kilogramach okablowania.
I większością tych kabli idzie jednak zasilanie.
Współczuje dzisiejszym elektrykom, kompletne okablowanie
takiego żuka to nosiłem bez wysiłku w jednej łapce.


Pozdrawiam

Data: 2014-01-23 17:12:50
Autor: J.F
marketingowego ocipienia ciag dalszy
Użytkownik "cef"  napisał w wiadomości
BaX wrote:
Np. w BMW wyświetlacz navi jest jednocześnie centrum zarządzania
autem, od ustawień komfortu, navi, ogrzewania, kamer cofania,
obrysowych etc.etc po TV, internet i w końcu NAVI.

Czyli nie ma opcji "bez", albo jest jak to już pisano,
pakiet tych dupereli.

Jest opcja. Wtedy instaluja co innego.
No chyba ze w nowych autach bedzie "chce pan nawigacje ?
prosze podac numer karty kredytowej, wlaczymy w ciagu godziny."

Samo okablowanie  tego waży kilkadziesiąt kg.
Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji
bezprzewodowej?

Zeby sie zaklocaly ? I tak maja CAN. Bez komputera zarowki nie wymienisz :-)

J.

Data: 2014-01-23 12:13:34
Autor: Wiwo
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid> napisał w wiadomości news:op.w93btmqsctg864hopeit.linksys...
W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze:

Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost,  tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać.

Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie elementy a jedynie wyłączyć je programowo.

Podałem przykład BMW z webastem, gdzie producentowi specjalnie to nie przeszkadzało.
A jeżeli chodzi o inne gadżety, to wg Ciebie ile kosztuje producenta np. manetka tempomatu, czy mata grzewcza? Można się domyślać patrząc na ceny zamienników. Obstawiam, że te koszty można śmiało pokryć z likwidacji wielokrotności lub zmian na liniach produkcyjnych, obsługi produktu, czy skalą zamówień i przygotowania różnych wersji tych samych elementów.

Wg Ciebie dlaczego producenci praktycznie nie pozwalają obecnie dokupić pojedynczego elementu wyposażenia, tylko każą kupować pakiety?
Z co najmniej dwóch powodów: po pierwsze mogą brać więcej kasy za dodatki, z drugiej strony minimalizują koszty produkcji, bo na linii ustawiają że danego dnia schodzi konkretne wyposażenie dzięki czemu szybciej i łatwiej montuje się im samochód.

Jeszcze łatwiej by im było montować jedną wersję auta, tylko do tej pory ludzie nie akceptowaliby sytuacji, że połowa przełączników w samochodzie jest "martwa", przez co "magicy" szybko znaleźliby sposób, żeby włamać się do jednostki sterującej i aktywować wszystko za friko.

W dzisiejszych czasach model płacenia za to z czego korzystasz wkrada się do wszystkich dziedzin życia, ludzie zaczęli to akceptować, więc producenci samochodów też chcą ugryźć kawałek tego tortu.

Wiwo

Data: 2014-01-23 12:29:13
Autor: sqlwiel
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-23 12:13, Wiwo pisze:

W dzisiejszych czasach model płacenia za to z czego korzystasz wkrada
się do wszystkich dziedzin życia, ludzie zaczęli to akceptować, więc
producenci samochodów też chcą ugryźć kawałek tego tortu.

Rozsądny wywód, ale końcowy wniosek nieco skoryguję:

"model płacenia za to, czego nie potrzebujesz i nie korzystasz, ale masz to w pakiecie" (patrz AC i telefony kom.)




--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2014-01-24 16:22:41
Autor: anacron
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 23.01.2014 12:13, Wiwo pisze:
Wg Ciebie dlaczego producenci praktycznie nie pozwalają obecnie dokupić
pojedynczego elementu wyposażenia, tylko każą kupować pakiety?
Z co najmniej dwóch powodów: po pierwsze mogą brać więcej kasy za
dodatki, z drugiej strony minimalizują koszty produkcji, bo na linii
ustawiają że danego dnia schodzi konkretne wyposażenie dzięki czemu
szybciej i łatwiej montuje się im samochód.

W i30 jak klient chce dołożyć tą fabryczną kamerę cofania wysuwającą się
spod znaczka to koszt całości to ponad 20'000 zł. Do wymiany m.in.
wiązka cała. Więc jednak nie zawsze tak jest, że pakują wszystko.

--
anacron
Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/
Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza

Data: 2014-01-25 00:41:48
Autor: Wiwo
marketingowego ocipienia ciag dalszy

Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomości news:lbu0fu$2c2$1news.task.gda.pl...

W i30 jak klient chce dołożyć tą fabryczną kamerę cofania wysuwającą się
spod znaczka to koszt całości to ponad 20'000 zł. Do wymiany m.in.
wiązka cała. Więc jednak nie zawsze tak jest, że pakują wszystko.

A czy ktoś tu pisał, że zawsze tak jest?

Wiwo

Data: 2014-01-22 21:34:34
Autor: a...mx
marketingowego ocipienia ciag dalszy
m4rkiz wrote:

ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada

"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)

--
Arek, arekmx|gazeta.pl

Data: 2014-01-22 23:43:28
Autor: Gotfryd Smolik news
marketingowego ocipienia ciag dalszy
On Wed, 22 Jan 2014, a...mx@gazeta.pl wrote:

m4rkiz wrote:

ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada

"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)

  A potem producent ma (chyba jedyną znaną) konstrukcję prawną, kładącą
na łopatki argumentację (a może lepiej "banialuki"? ;)) teoretyków
prawniczych, tłumaczących że nie można dopuścić do tego, żeby
odszkodowanie z mocy prawa miało przekraczać wartość szkody.
  Bzdura na kółkach (w świetle implementacji 3x wartości "należności"
z prawa autorskiego)

  I w ten prosty sposób, jakbyś ukradł fotel za 2000, to dostałbyś
karę i płacił 2000 za fotel, a jak go scrackujesz, to dostaniesz
karę i zapłacisz 6000 :>
  A wiesz jakie to straty producenci aut wykażą? ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2014-01-23 08:20:03
Autor: sqlwiel
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:
m4rkiz wrote:

miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."

Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)

.... i utratę gwarancji na "obrócone panewki", rozsypaną dwumasę i inne wynalazki chroniące producenta przed nadmierną trwałością produktu :)


--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2014-01-23 11:40:09
Autor: Maciek
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:
Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)
Odpowiedzią będzie konieczność okresowej autoryzacji integralności
oprogramowania samochodu przez internet, pod rygorem aktywacji systemu
autodestrukcji ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2014-01-23 10:48:15
Autor: AZ
marketingowego ocipienia ciag dalszy
On 2014-01-23, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:
Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)
Odpowiedzią będzie konieczność okresowej autoryzacji integralności
oprogramowania samochodu przez internet, pod rygorem aktywacji systemu
autodestrukcji ;-)

Albo jak w Windowsach. Wsiadasz rano a tutaj - oprogramowanie samochodu
wymaga aktywacji i do wyboru:
- aktywuj przez internet
- aktywuj przez telefon
- zrobie to pozniej, wysiadz i zamknij samochod

;-)

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2014-01-23 11:58:30
Autor: sqlwiel
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-23 11:48, AZ pisze:
On 2014-01-23, Maciek<maciek@nospam.pl>  wrote:
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:
Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)
Odpowiedzią będzie konieczność okresowej autoryzacji integralności
oprogramowania samochodu przez internet, pod rygorem aktywacji systemu
autodestrukcji ;-)

Albo jak w Windowsach. Wsiadasz rano a tutaj - oprogramowanie samochodu
wymaga aktywacji i do wyboru:
- aktywuj przez internet
- aktywuj przez telefon
- zrobie to pozniej, wysiadz i zamknij samochod

;-)

Ew.
- Padłeś ofiarą piractwa. Zgłoś się na najbliższy posterunek Policji.



--

Dziękuję. Pozdrawiam.   sqlwiel.

Data: 2014-01-23 23:38:52
Autor: Megrims
marketingowego ocipienia ciag dalszy
W dniu 2014-01-22 11:52, m4rkiz pisze:
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka
usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada

"BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby
aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że
wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie,
a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele
miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej
funkcji wymagałoby zakupu aplikacji."


http://di.com.pl/news/49372,0,Producenci_samochodow_chca_wypozyczac_ich_funkcje_Nowy_wlasciciel_zaplaci_ponownie-Marcin_Maj.html


Tak już od 20 lat jest w aparaturze medycznej. Jedno urządzenie kosztuje
100.000 USD a drugie 200.000 USD. Różnica TYLKO w oprogramowaniu.

Ja tam się cieszę, że tak zrobią. Czy również wszystkie BMW będą miały
szyberdachy, ogrzewanie postojowe, domykanie drzwi i dostęp komfortowy.

A może jeszcze 3 litry 6 cylindrów i 3 turbiny w każdym BMW.
I domyślnie mamy 2 litry biturbo 218 KM a jak aktywujemy dodatkowe
2 cylindry i dodatkową turbine to 381? Genialne :D

marketingowego ocipienia ciag dalszy

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona