Data: 2014-01-22 10:52:18 | |
Autor: m4rkiz | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja
dazyc do abonamentow, zupelnie niezaleznie od tego jaka usluge czy produkt oferuja, ale to juz moim zdaniem lekka przesada "BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby aktualizować funkcje dostępne w samochodzie. Oczywiście oznacza to, że wszystkie potrzebne urządzenia byłyby montowane w samochodach domyślnie, a oprogramowanie służyłoby jedynie do ich aktywacji. Przykładowo fotele miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej funkcji wymagałoby zakupu aplikacji." http://di.com.pl/news/49372,0,Producenci_samochodow_chca_wypozyczac_ich_funkcje_Nowy_wlasciciel_zaplaci_ponownie-Marcin_Maj.html -- http://db.org.pl/ |
|
Data: 2014-01-22 10:58:03 | |
Autor: X-Man | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message news:lbo7tb$qrp$1dont-email.me...
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja nie sądzę żeby im się to opłaciło zaraz by się poszerzyła oferta cofaczy licznikow... o aktywację grzania foteli itp... Pzdr Piotrek |
|
Data: 2014-01-22 14:49:35 | |
Autor: MarcinJM | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-22 11:58, X-Man pisze:
"m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote in message ....co zwiekszyloby sprzedaż samochodów danej marki :) Choć byłyby relatywnie droższe. Sadzisz, ze sztab ksiegowych w zarękawkach nie dokonał juz stosownych obliczeń? -- Pozdrawiam MarcinJM gg: 978510 kompleksowe remonty youngtimer'ów, nadwozi rajdówek przeróbki typu "panie, tego sie nie da zrobic" |
|
Data: 2014-01-22 12:05:57 | |
Autor: SW3 | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Jeżeli to wprowadzą w takiej formie jak opisana to przyznają wprost "ten dodatek nie jest tak naprawdę wart tyle ile za niego chcemy". Skoro wszystkie elementy będą w podstawowym modelu a dopłata będzie tylko za włączenie opcji w oprogramowaniu to znaczy, że koszt danego dodatku wynosi 0 (zero). Na dłuższą metę więc cena włączenia też będzie dążyć do zera (skoro fizyczne elementy są na tyle tanie, że opłaca się je montować nawet klientom którzy za nie nie zapłacili). Zysk niewielki a ryzyko wkurzenia potencjalnych klientów wysokie.
-- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-01-22 20:29:40 | |
Autor: mlodz | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia Wed, 22 Jan 2014 12:05:57 +0100, SW3 napisał(a):
Jeżeli to wprowadzą w takiej formie jak opisana to przyznają wprost "ten dodatek nie jest tak naprawdę wart tyle ile za niego chcemy" Płacisz za komfort; sam decydujesz czy ten dodatek jest dla ciebie tyle wart. Powtórzę: dla ciebie. |
|
Data: 2014-01-23 09:58:54 | |
Autor: SW3 | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 22.01.2014 o 20:29 mlodz <brak@maila.pl> pisze:
Płacisz za komfort; sam decydujesz czy ten dodatek jest dla ciebie tyle Oczywiście towar jest wart tyle ile jest skłonny zań zapłacić nabywca. Jednak jeśli sprzedawca przyzna "dodanie tego dodatku nic mnie nie kosztuje" to podejrzewam, że dość mocno to obniży skłonność nabywcy. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-01-22 12:18:28 | |
Autor: J.F | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "m4rkiz" napisał w wiadomości
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja "BMW rozważa wprowadzenie aplikacji do pobrania, które mogłyby Przesada, albo i nie przesada. Np kupujesz auto z TCS i ESP. Programisci dwa lata program pisali. A sprzetowo to jest uzywany w zasadzie ABS. I tu az sie prosi dostarczyc komputer z wlasciwymi funkcjami, ale wlaczenie za oplata .. Bylo tez to rozwiazanie stosowane w paru branzach. Ogrzewane fotele byc moze nie sa takie drogie (np 20zl wiecej za mate plus troche za sterownik i okablowanie), co nie znaczy ze trzeba je za bezcen sprzedawac. Nie wiem jak sa zorganizowane fabryki samochodow, ale podziwiam. Jesli oni montuja taka roznorodnosc modeli, to przeciez ktos musi przygotowac fotele do montazu we wlasciwej kolejnosci, aby ich nie pomylic miedzy kolejnymi sztukami. I tu byc moze koszt tego przygotowania zaczyna byc podobny do kosztu gadzetu. J. |
|
Data: 2014-01-22 13:23:21 | |
Autor: Ergie | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "J.F" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52dfa906$0$2213$65785112@news.neostrada.pl...
Nie wiem jak sa zorganizowane fabryki samochodow, ale podziwiam. Jesli oni montuja taka roznorodnosc modeli, to przeciez ktos musi przygotowac fotele do montazu we wlasciwej kolejnosci, aby ich nie pomylic miedzy kolejnymi sztukami. I dlatego często w aucie jest już odpowiednie okablowanie i oczujnikowanie nawet gdy jakiejś opcji nie kupiłeś. Np. model a tempomatem i bez różni się tyko manetką i włączeniem odpowiedniej funkcji w komputerze. Pozdrawiam Ergie |
|
Data: 2014-01-22 13:28:52 | |
Autor: Wiwo | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości news:lbo7tb$qrp$1dont-email.me... ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja Przecież to nie jest jakaś straszna nowość. Teraz tylko chcą rozszerzyć skalę. Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost, tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać. Tak jest z tempomatami, podgrzewaniem różnego rodzaju, dodatkowymi światłami, BT, itp. Np. w BMW E39 530d montowali Webasto, które fabrycznie podgrzewa tylko silnik. Nie jest jednak problemem włączenie opcji grzania wnętrza. W VW natomiast w module komfortu też można co nieco nagrzebać, np. włączyć podnoszenie szyb kluczykiem, opcje DRL, itp. Pewnie takich przykładów można mnożyć, od dawna producenci zmierzają w tym kierunku. Wiwo |
|
Data: 2014-01-22 14:30:48 | |
Autor: SW3 | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze:
Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost, tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać. Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie elementy a jedynie wyłączyć je programowo. -- SW3 -- -- Państwo to wielka fikcja, dzięki której każdy usiłuje żyć kosztem innych. /Bastiat |
|
Data: 2014-01-22 14:58:17 | |
Autor: tck | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid> napisał w wiadomości news:op.w93btmqsctg864hopeit.linksys... W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze: Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost, tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać. Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie elementy a jedynie wyłączyć je programowo. inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany -- pozdr tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2014-01-22 14:12:13 | |
Autor: AZ | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
On 2014-01-22, tck <tck@top.Wytnij.net.pl> wrote:
No tylko kto za to zaplaci ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-01-22 16:23:00 | |
Autor: RadoslawF | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia 2014-01-22 15:12, Użytkownik AZ napisał:
Każdy klient zapłaci, bo wejdzie to w cenę modelu podstawowego.inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowanyNo tylko kto za to zaplaci ;-) Pozdrawiam |
|
Data: 2014-01-22 17:40:43 | |
Autor: J.F | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "RadoslawF" napisał w wiadomości grup
Dnia 2014-01-22 15:12, Użytkownik AZ napisał: inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany Ale klient sie moze odwrocic od modelu poodstawowego jak za drogi. Albo docenic samochod, w ktorym moze placic na raty, w miare potrzeb. J. |
|
Data: 2014-01-22 19:25:04 | |
Autor: RadoslawF | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia 2014-01-22 17:40, Użytkownik J.F napisał:
inna kwestia z kosztem i czasem konfiguracji wyposazenia pod konkretnego klienta- chce zaplacic za to i za to to mu to wlaczamy i ma samochod od reki, a nie czeka az stosowny zostanie zmontowany W tanich markach klient kupi coś tańszego, ale w drogich już nie koniecznie. Płacąc za drogą markę nie płacisz tylko za sprzęt ale też za nazwę i prestiż. Jak prestiż podrożeje w drogich markach to niewielu się przejmie. Poza tymi którzy myślą i kombinują a nie podkręcają ceny. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-01-22 14:59:07 | |
Autor: J.F | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "SW3" napisał w wiadomości grup
W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze: Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost, tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać. Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie elementy a jedynie wyłączyć je programowo. Miedz jest droga, wiec na jedno wychodzi :-) J. |
|
Data: 2014-01-22 15:10:47 | |
Autor: sqlwiel | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-22 14:30, SW3 pisze:
Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie Przyjmijmy (-cie?) do wiadomości pewną oczywistość, znaną nam wszystkim doskonale, tylko czasem zapominaną: Samochód nie jest (nie tylko jest) produktem rynkowym służącym zaspokajaniu potrzeb, narzędziem, środkiem pracy itd. W dużym stopniu (to już "zależy") jest przedmiotem kultu, oznaką statusu, oklepanym "przedłużeniem fiuta". Wszyscy o tym wiedzą i wszyscy zapominają. Wartością samochodu nie jest koszt jego wytworzenia i dystrybucji powiększony o godziwy zysk. Wartością jest kwota, za jaką uda się go sprzedać po zatrudnieniu bandy marketingowych praczy mózgów. Nie jest więc ważny koszt wytworzenia tego czy innego bajeru. Ważne jest, aby najpierw sprzedać użytkownikowi "wersję podstawową", po czym delikatnie szeptać mu z boku "patrz, za te 2 koła możesz mieć ten luksus, przecież stać cię!" Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-22 18:23:31 | |
Autor: Cavallino | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych: Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1. Zależy gdzie. W bardziej normalnych autach tak 1:4. |
|
Data: 2014-01-22 18:30:46 | |
Autor: J.F | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości
Użytkownik "sqlwiel" <"nick"@googlepoczta.com> napisał w wiadomości grup Weźcie choćby przykład ile kosztuje opcja "nawigacja" w salonie, a ile kosztuje ta nawigacja jako osobne, nie-brandowe urządzenie. Proporcje chyba jak 10:1. Zależy gdzie. A w ktorych i jaka ? Normalnie to trudno porownywac, bo nawigacja w samochodzie to specjalizowane urzadzenie, mocno z tym samochodem zintegrowane, wiec raczej nie do nabycia luzem, w normalnym handlu. I czesto rozbudowane, przez co trudno je porownywac z towarami z Biedronki. Choc ta rozbudowa to obecnie zupelnie niepotrzebna. J. |
|
Data: 2014-01-22 18:36:02 | |
Autor: Cavallino | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:52e00048$0$2225$65785112@news.neostrada.pl... Użytkownik "Cavallino" napisał w wiadomości A na przykład Dacia Nav. Realny koszt około 2000, podobne urządzenie 2 DIN 500-1000 na allegro. Tyle że bez programu nawigacyjnego, wartego z mapami kolejne 500 zł, więc faktycznie to nawet nie dwa razy drożej.
W tym przypadku bez problemu można przełożyć do innego, zmieniając tylko panel. Zwykły kombajn 2 DIN produkcji LG. |
|
Data: 2014-01-23 11:43:57 | |
Autor: Maciek | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-22 18:36, Cavallino pisze:
A na przykład Dacia Nav.Porównaj to do nawigacji na szybę za 200 zł i będzie dobrze :-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2014-01-23 17:19:58 | |
Autor: Cavallino | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "Maciek" <maciek@nospam.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:lbqrpi$4p1$4@node2.news.atman.pl... W dniu 2014-01-22 18:36, Cavallino pisze: Ze skradzionym softem? Radia też chcesz z tego źródła słuchać? No nie bardzo właśnie się da, więc porównuję do identycznej. Są firmy samochodowe, które jako firmowe navi sprzedają takie grzybki na szybę, ale nie o tym mowa. |
|
Data: 2014-01-23 10:23:26 | |
Autor: masti | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia piÄknego Wed, 22 Jan 2014 18:30:46 +0100 osobnik zwany J.F napisaĹ:
UĹźytkownik "Cavallino" napisaĹ w wiadomoĹci UĹźytkownik "sqlwiel"tak naprawdÄ to jest zwykĹa nawigacja obudowana tak by nie daĹo siÄ jej prosto wymieniÄ i uaktualniaÄ. Typowe wyciÄ ganie kasy. -- Ford C-Max PMS Edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2014-01-22 20:19:21 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:lbouqe$u18$1node1.news.atman.pl...
A mniej 1:28 ;-) W czasach (2009), gdy fabryczna nawigacja w mitsubishi kosztowała 14 kafli, na allegro najtańsza w wersji 2DIN kosztowała ok. 500 zł. Zakładając, że chcielibyśmy kupić trochę lepszą, na za 2 kafle, proporcja zmieniała się na 1:7. Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje wiele opcji i parametrów, dla odczytania których trzeba sie wpinać do OBD2, ale (przynajmniej jeszcze w 2011 kiedy się tym interesowałem) mapy Polski były z 2007, aaktualizaja koeljny tysiać zeta. Dodatkowe 11 kafli za taką opcję to lekka przesada ;-) Teraz można kupić używkę za ok. 2 kafle, a na ebayu zdarzają się od 600 USD. -- Yogi(n) |
|
Data: 2014-01-23 07:01:47 | |
Autor: cef | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Yogi(n) wrote:
Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę? Jakie niesamowite opcje ma nawigacja za dwa kafle? |
|
Data: 2014-01-23 08:25:43 | |
Autor: sqlwiel | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-23 07:01, cef pisze:
Yogi(n) wrote: Spytaj o tę za 11 kafli :D (ja, MB W124 '90, szyby na korbkę, bez klimy, bez navi, poduszek i chwctj - zadowolony!) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-23 09:00:01 | |
Autor: J.F. | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia Thu, 23 Jan 2014 07:01:47 +0100, cef napisał(a):
Yogi(n) wrote: Bez przesady, wiekszosc tu nie kupuje nowych samochodow i nie placi 11k za nawigacje. A za 2k ... promocja taka ze tylko brac :-) A nawigacja: -jest jednoczesnie (nie zawsze) radiem i CD, wiec odejmij troche, -ma mape calej europy, wiec porownuj z wlasciwa cena, -ma duzy, czytelny ekran, chroniony przed sloncem, nie zaslaniajacy widoku, -ma obsluge z kierownicy czy nasady dzwigni biegow, -nie robi sie z samochodu kablownia, -nie trzeba zabierac bo ukradna, -ma wbudowana w samochod antene, -korzysta z anteny lub radia FM i odbiera TMC, -radio wycisza jak ma cos gadac, -polaczona z czujnikami samochodu, potrafi nawigowac bez sygnalu GPS, np w tunelach, czy przy krotkim zaniku sygnalu, -bywa ze radio zaawansowane i zestaw glosnomowiacy do telefonu ma. Tyle teorii, a praktyka: -jak maja ukrasc to ukradna, strata bedzie duza, -obsluga przyciskami okazuje sie nie tak wygodna, -mapa jest na cala europe zachodnia, bo na wschodnia to roznie bywa, -upgrady map rzadkie i drogie, -TMC u nas prawie nie dzialaja, a lacznosci do wspomagania on-line nie ma. -sprzedasz samochod ... i wydatek na nowo. J. |
|
Data: 2014-01-23 15:44:45 | |
Autor: BaX | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Ta fabryczna rzeczywiście jest zintegrowana z samochodem, pokazuje Np. w BMW wyświetlacz navi jest jednocześnie centrum zarządzania autem, od ustawień komfortu, navi, ogrzewania, kamer cofania, obrysowych etc.etc po TV, internet i w końcu NAVI. Samo okablowanie tego waży kilkadziesiąt kg. |
|
Data: 2014-01-23 16:09:05 | |
Autor: cef | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
BaX wrote:
Czy tu tylko gadżeciarze piszą, czy może ja nie wiem co tracę? Czyli nie ma opcji "bez", albo jest jak to już pisano, pakiet tych dupereli. Samo okablowanie tego waży kilkadziesiąt kg. Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji bezprzewodowej? |
|
Data: 2014-01-23 16:50:25 | |
Autor: BaX | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "cef" <cezfar@interia.pl> napisał w wiadomości news:52e13095$0$2368$65785112news.neostrada.pl... BaX wrote: Jest ale monitor "navi" zostaje ewentualnie w zależności od rodzaju navi jest/był mniejszy/większy Samo okablowanie Badziewie to bezprzewodówka |
|
Data: 2014-01-23 16:54:58 | |
Autor: cef | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
BaX wrote:
Samo okablowanie Źle działa? Są jakieś zwisy? Bo 80 kg kabla to spory ładunek. |
|
Data: 2014-01-23 17:01:52 | |
Autor: RadoslawF | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia 2014-01-23 16:54, Użytkownik cef napisał:
Samo okablowanie Przesłanie 12 voltów do światełek metodą bezprzewodową ważyło by z 280kg, badziewie i tyle, przesłanie informacji siecią poza tym że kosztuje drożej i trwa dłużej czyli też badziewie. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-01-23 17:17:18 | |
Autor: cef | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji Ja myślałem raczej o sterowaniu, bo zasilanie i tak jest. Mowa była o zarządzaniu, ustawieniach itp a nie o zasilaniu. |
|
Data: 2014-01-23 21:47:15 | |
Autor: RadoslawF | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Dnia 2014-01-23 17:17, Użytkownik cef napisał:
Mowa była o kilkudziesięciu kilogramach okablowania. I większością tych kabli idzie jednak zasilanie. Współczuje dzisiejszym elektrykom, kompletne okablowanie takiego żuka to nosiłem bez wysiłku w jednej łapce. Pozdrawiam |
|
Data: 2014-01-23 17:12:50 | |
Autor: J.F | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "cef" napisał w wiadomości
BaX wrote: Np. w BMW wyświetlacz navi jest jednocześnie centrum zarządzania Czyli nie ma opcji "bez", albo jest jak to już pisano, Jest opcja. Wtedy instaluja co innego. No chyba ze w nowych autach bedzie "chce pan nawigacje ? prosze podac numer karty kredytowej, wlaczymy w ciagu godziny." Samo okablowanie tego waży kilkadziesiąt kg.Straszne badziewie. Nie mają jakiejś komunikacji Zeby sie zaklocaly ? I tak maja CAN. Bez komputera zarowki nie wymienisz :-) J. |
|
Data: 2014-01-23 12:13:34 | |
Autor: Wiwo | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "SW3" <sw3.spam.stop@poczta.fm.invalid> napisał w wiadomości news:op.w93btmqsctg864hopeit.linksys... W dniu 22.01.2014 o 13:28 Wiwo <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> pisze: Od dawna w wielu autach instalacje elektryczne są robione na wyrost, tzn. całe okablowanie pod gadżety jest gotowe fabrycznie i wystarczy je podłączyć, aktywować funkcję kompem i ma działać. Ale przyznasz chyba, że co innego dać trochę kabli na wyrost ale nie montować danego urządzenia a co innego zamontować i podłączyć wszystkie elementy a jedynie wyłączyć je programowo. Podałem przykład BMW z webastem, gdzie producentowi specjalnie to nie przeszkadzało. A jeżeli chodzi o inne gadżety, to wg Ciebie ile kosztuje producenta np. manetka tempomatu, czy mata grzewcza? Można się domyślać patrząc na ceny zamienników. Obstawiam, że te koszty można śmiało pokryć z likwidacji wielokrotności lub zmian na liniach produkcyjnych, obsługi produktu, czy skalą zamówień i przygotowania różnych wersji tych samych elementów. Wg Ciebie dlaczego producenci praktycznie nie pozwalają obecnie dokupić pojedynczego elementu wyposażenia, tylko każą kupować pakiety? Z co najmniej dwóch powodów: po pierwsze mogą brać więcej kasy za dodatki, z drugiej strony minimalizują koszty produkcji, bo na linii ustawiają że danego dnia schodzi konkretne wyposażenie dzięki czemu szybciej i łatwiej montuje się im samochód. Jeszcze łatwiej by im było montować jedną wersję auta, tylko do tej pory ludzie nie akceptowaliby sytuacji, że połowa przełączników w samochodzie jest "martwa", przez co "magicy" szybko znaleźliby sposób, żeby włamać się do jednostki sterującej i aktywować wszystko za friko. W dzisiejszych czasach model płacenia za to z czego korzystasz wkrada się do wszystkich dziedzin życia, ludzie zaczęli to akceptować, więc producenci samochodów też chcą ugryźć kawałek tego tortu. Wiwo |
|
Data: 2014-01-23 12:29:13 | |
Autor: sqlwiel | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-23 12:13, Wiwo pisze:
W dzisiejszych czasach model płacenia za to z czego korzystasz wkrada Rozsądny wywód, ale końcowy wniosek nieco skoryguję: "model płacenia za to, czego nie potrzebujesz i nie korzystasz, ale masz to w pakiecie" (patrz AC i telefony kom.) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-24 16:22:41 | |
Autor: anacron | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 23.01.2014 12:13, Wiwo pisze:
Wg Ciebie dlaczego producenci praktycznie nie pozwalają obecnie dokupić W i30 jak klient chce dołożyć tą fabryczną kamerę cofania wysuwającą się spod znaczka to koszt całości to ponad 20'000 zł. Do wymiany m.in. wiązka cała. Więc jednak nie zawsze tak jest, że pakują wszystko. -- anacron Przeczytaj http://damskomesko.pl/2013/08/ja-nie-bede-gotowana-zaba/ Poprzyj https://www.fb.com/NielegalneRadaryDoKosza |
|
Data: 2014-01-25 00:41:48 | |
Autor: Wiwo | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
Użytkownik "anacron" <anacron@anacron.pl> napisał w wiadomości news:lbu0fu$2c2$1news.task.gda.pl... W i30 jak klient chce dołożyć tą fabryczną kamerę cofania wysuwającą się A czy ktoś tu pisał, że zawsze tak jest? Wiwo |
|
Data: 2014-01-22 21:34:34 | |
Autor: a...mx | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
m4rkiz wrote:
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynaja Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-) -- Arek, arekmx|gazeta.pl |
|
Data: 2014-01-22 23:43:28 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
On Wed, 22 Jan 2014, a...mx@gazeta.pl wrote:
m4rkiz wrote: A potem producent ma (chyba jedyną znaną) konstrukcję prawną, kładącą na łopatki argumentację (a może lepiej "banialuki"? ;)) teoretyków prawniczych, tłumaczących że nie można dopuścić do tego, żeby odszkodowanie z mocy prawa miało przekraczać wartość szkody. Bzdura na kółkach (w świetle implementacji 3x wartości "należności" z prawa autorskiego) I w ten prosty sposób, jakbyś ukradł fotel za 2000, to dostałbyś karę i płacił 2000 za fotel, a jak go scrackujesz, to dostaniesz karę i zapłacisz 6000 :> A wiesz jakie to straty producenci aut wykażą? ;) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2014-01-23 08:20:03 | |
Autor: sqlwiel | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:
m4rkiz wrote: .... i utratę gwarancji na "obrócone panewki", rozsypaną dwumasę i inne wynalazki chroniące producenta przed nadmierną trwałością produktu :)miałyby wszystko co potrzebne do ich podgrzewania, ale włączenie tej -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-23 11:40:09 | |
Autor: Maciek | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:
Potem z netu zasysasz cracka i masz full wypas auto ;-)Odpowiedzią będzie konieczność okresowej autoryzacji integralności oprogramowania samochodu przez internet, pod rygorem aktywacji systemu autodestrukcji ;-) -- Pozdrawiam Maciek |
|
Data: 2014-01-23 10:48:15 | |
Autor: AZ | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
On 2014-01-23, Maciek <maciek@nospam.pl> wrote:
W dniu 2014-01-22 21:34, a...mx@gazeta.pl pisze:Albo jak w Windowsach. Wsiadasz rano a tutaj - oprogramowanie samochodu wymaga aktywacji i do wyboru: - aktywuj przez internet - aktywuj przez telefon - zrobie to pozniej, wysiadz i zamknij samochod ;-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2014-01-23 11:58:30 | |
Autor: sqlwiel | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-23 11:48, AZ pisze:
On 2014-01-23, Maciek<maciek@nospam.pl> wrote: Ew. - PadĹeĹ ofiarÄ piractwa. ZgĹoĹ siÄ na najbliĹźszy posterunek Policji. -- DziÄkujÄ. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2014-01-23 23:38:52 | |
Autor: Megrims | |
marketingowego ocipienia ciag dalszy | |
W dniu 2014-01-22 11:52, m4rkiz pisze:
ja widze i poniekad rozumiem ze wszystkie firmy zaczynajaTak już od 20 lat jest w aparaturze medycznej. Jedno urządzenie kosztuje 100.000 USD a drugie 200.000 USD. Różnica TYLKO w oprogramowaniu. Ja tam się cieszę, że tak zrobią. Czy również wszystkie BMW będą miały szyberdachy, ogrzewanie postojowe, domykanie drzwi i dostęp komfortowy. A może jeszcze 3 litry 6 cylindrów i 3 turbiny w każdym BMW. I domyślnie mamy 2 litry biturbo 218 KM a jak aktywujemy dodatkowe 2 cylindry i dodatkową turbine to 381? Genialne :D |