Data: 2009-10-03 00:34:54 | |
Autor: RAM | |
marnowanie pieniędzy | |
"Baba w swoim Programie Ograniczania Pragnień na pierwszym miejscu
wymienił pieniądze, przypuszczalnie dlatego, że suma pieniędzy, jaką mamy do dyspozycji w dużym stopniu decyduje o tym, jak obchodzimy się z pozostałymi trzema kategoriami, czyli żywnością, czasem i energią. Swami twierdzi, że w tym względzie biedni ludzie są w lepszej sytuacji niż bogaci. Ponieważ posiadają mniej pieniędzy, rzadziej ulegają pokusom i mają mniej okazji do rozrzutności. Na przykład w krajach Trzeciego Świata nie ma ani takiej presji ani pokus, na jakie narażone są społeczeństwa zamożne. Wydaje się, że wiele ludzi kroczących ścieżką duchowości nie rozumie roli, jaką w naszym życiu odgrywają pieniądze. Pieniądze same w sobie nie są ani zjawiskiem pozytywnym ani negatywnym. Są neutralne, a efekt ich użycia zależy właśnie od tego, jak się je spożytkuje. Jeśli pozwalają na to, byśmy mogli sobie wypracować nasze indywidualne przeznaczenie i nauczyli się, jak się uwolnić od przywiązania do nich jako do symbolu zapewniającego poczucie bezpieczeństwa, mogą wywołać efekt pozytywny. Jeśli natomiast pozwolimy im zawładnąć nami i naszym zachowaniem do takiego stopnia, że doprowadzą nas do egoizmu i nieprawości, wtedy mogą wywrzeć na nas negatywny wpływ. Decyzja jednak należy wyłączenie do nas i nie możemy ani wychwalać ani też ganić pieniędzy jako takich. Oczywiście mogą one stać się źródłem wszelkiego zła i często tak się zdarza, lecz prawdą jest również to, że jeśli użyjemy ich mądrze i właściwie, mogą w wielkim stopniu podnieść poziom naszego życia, uwalniając nas od kłopotów finansowych i tym samym umożliwiając nam poddanie się woli Najwyższej Jaźni, czyli Ramy. Jesteśmy przytłoczeni nadmiarem przedmiotów materialnych, jesteśmy ciągle bombardowani przez media propozycjami kupowania rzeczy, które - zawsze mammy taką nadzieję - zaspokoją nasze ziemskie pragnienia i na zawsze nas uszczęśliwią. Lecz nasze pragnienia wywodzą się z błędnego utożsamienia się z ciałem i jego pięcioma zmysłami, które zwodzą nas przez cały czas. Baba mówi: "Każdy człowiek potrzebuje pieniędzy, by móc egzystować w swym codziennym życiu. Ale z tym jest tak, jak z butem. But musi być odpowiedniego rozmiaru. Jeśli jest zbyt luźny, nie można w nim wygodnie chodzić. Jeśli jest za ciasny, sytuacja jest ta sama. Z pieniędzmi jest podobnie: problemem jest gdy masz ich za dużo i źle jest, gdy ich masz za mało. Człowiek często staje się niewolnikiem pieniędzy, kiedy stara się zarobić więcej niż faktycznie potrzebuje." I dalej: "Jeśli gromadzisz na koncie bankowym coraz większe sumy pieniędzy, sprawiasz tym samym, że twoim dzieciom trudniej jest żyć czystym, wygodnym i uczciwym życiem.". Mówi też: "Pieniądzom należy przeznaczyć właściwe dla nich miejsce w życiu. Należy z nich korzystać w możliwie najlepszy sposób, gdyż jeśli nie robi się najlepszego użytku z danej rzeczy, nie zrozumie się, po co ona w ogóle istnieje. Powinno się działać zgodnie ze zdrowym rozsądkiem, by unikać niewłaściwego wykorzystania pieniędzy." Gdy pozwolimy sobie na to, by przywiązać się do pieniędzy, okaże się, że nie można na nich polegać, jak na każdym innym iluzorycznym symbolu poczucia bezpieczeństwa. Możemy się również przywiązać do tego, co nabywamy za pieniądze, dlatego pociąga nas pogląd, że nasza wartość jest wprost proporcjonalna do ilości posiadanych pieniędzy i innych rzeczy. Zapominamy o tym, że naprawdę jesteśmy niezniszczalną Jaźnią. Kiedy zastanawiamy się nad tym, jak zaprzestać marnowania pieniędzy, musimy najpierw przypatrzeć się temu, jak je wydajemy, gdyż jedną z głównych przeszkód oszczędzania jest brak wyraźnego rozeznania, na co przeznaczamy nasze zasoby finansowe. Więc pierwszym krokiem powinno być sporządzanie listy bieżących wydatków, aby je sobie wyraźnie uświadomić. Listę tę powinny otwierać regularne podstawowe opłaty za czynsz lub spłatę kredytu mieszkaniowego, ubezpieczenie, podatki, opłaty za telefon, korzystanie z urządzeń komunalnych, jedzenie, ubranie, kształcenie, usługi medyczne i tak dalej. Każda lista będzie inna w zależności od tego, kto ją sporządził. Wpływ na to mają następujące czynniki: wiek, zawód, stanowisko, stan cywilny, ilość dzieci, pozycja społeczna, rodzinna i wiele innych. Kiedy opracowuje się taką listę wydatków raz na tydzień, raz na miesiąc czy raz na rok, ujawniają się nadwyżki dochodów. Jest to ten obszar, gdzie najprawdopodobniej wystąpi marnotrawstwo i gdzie mogą nas zwieść nasze zmysły, jeśli je zaspokoimy natychmiast, bez zastanowienia się nad konsekwencjami. Gdy już lista wydatków jest zrobiona, zacznie wyłaniać się wzór, który wykaże, gdzie ma miejsce marnotrawstwo. Gdy zaczynamy wprowadzać Program Ograniczania Pragnień, bardzo ważne jest poznanie roli zmysłów, ponieważ to właśnie zmysły kuszą umysł, by przywiązywał się do tego co je przyciąga. Gdyż, jak to wyraża Baba: "Kiedy zmysły, które powinny podlegać człowiekowi, stają się jego zwierzchnikami, człowiek staje się niewolnikiem zewnętrznego piękna, efemerycznej muzyki, zewnętrznej delikatności, wyrafinowanego smaku i ulotnych zapachów." Tak więc musimy zrozumieć jak funkcjonuje pięć zmysłów, kusząc nasz małpi umysł, by przywiązywał się do zapachów, ogromnej ilości obrazów, widoków, miejsc, dźwięków, smaków i namacalnych wrażeń, których mu dostarczają." ("Małpi umysł", Phillis Crystal) |
|
Data: 2009-10-04 10:41:40 | |
Autor: Stokrotka | |
marnowanie pieniędzy | |
Pieniądze same w sobie nie są ani zjawiskiem pozytywnym ani Nie całkiem. Pieniądz ma wartość potencjalną, bo sam jest zwykle papierem. Wartości nabiera w momencie transakcji. Pieniądze poza potencjalną wartością mogą mieć inne funkcje. Kevin w Nowym Jorku dostaje pszedziurawioną monetę, a ta wielokrotnie pomaga mu i wraca do niego. Pieniądz analogicznie może mieć działanie negatywne. I nie jest to fatum. Pieniądz jest numerowany. Spec wie o banknocie wiele: skąd, z kiedy, a może i więcej. Kryzys, komuś brakuje, ktoś inny wydaje, rodzi się zazdrość. Oddaj, ale ten się nie dzieli; to na wyrwę, ale ten ma w banku; to na szantaż: za homika, pieska, kotka, członka rodziny. __________ Do czego prowadzi numerowanie pieniędzy? Stacja benzynowa. Ktoś tankuje, płaci banknotami na H. -A..., to ty pracujesz u tego barona H... - Myśli pracownik stacji. Kierowca idzie do auta, po drodze z daszku spada nań cegła. Odskoczył. .... Drugi gość. Płaci banknotami na K. Mycie szyb gratis. Kolejny płaci banknotami na T. A to pieniądz policyjny, pewnie tajniak, lepiej być ostrożnym. _____ W gazecie pojawiają się ogłoszenia: "Zamienię J na M. Kurs do uzgodnienia." Czym to się będzie rużnić od dzisiejszej Polski? Może tylko tym, że to będzie legalne. Kto podzielił Polskę? Krzywousty? Może nie tylko. ___________________ Dalej bedą pewnie kasty, jawnie nieruwne prawa . Uczcie się włazić na gałęzie. Uczcie, uczcie. Ale na ogony nie zbierajcie. Będą tanie, a może nawet same wyrosną. ___________________ Jakże to odmienna idea i cel,od idei w stopce. -- (tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl |
|
Data: 2009-10-04 14:07:50 | |
Autor: Judyta | |
marnowanie pieniędzy | |
Użytkownik "Stokrotka" Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, O! qrcze :D:D:D Ty tak na poważnie? -- pozdrawiam Judyta |
|
Data: 2009-10-04 20:23:28 | |
Autor: Kapsel | |
marnowanie pieniędzy | |
Sun, 4 Oct 2009 14:07:50 +0200, Judyta napisał(a):
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo, Taa, ona ma misję związaną z promowaniem czegoś coś można nazwać "antyortografią" czy jakoś tak ;] -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|