Data: 2012-04-27 21:12:25 | |
Autor: ToMasz | |
masa krytyczna | |
witam
Dzisiaj wziąłem udział w czymś co się nazywa masa krytyczna (rowerowa). Taka wycieczka kilkuset rowerów w asyście policji. W centrum miasta wesoło, potem dziwnie bo przez skrzyżowania na czerwonym, potem za miasto. Już zmierzam do meritum. Jedziemy sobie raczej wolno, zbliża się górka. Pod górką słychać szczęk zmienianych przełożeń, skrzypiących łańcuchów, frezowanych przednich przerzutek.... Ale nie ta pstyk-klap tylko pstyk ryryryry-ryryry-ryryry.... i te suche łańcuchy które ( w języku rowerowym) jęczą i przeklinają właścicieli którzy nie słyszeli o serwisie. Tak jechałem i słuchałem, melodii rowerów podobnej do szczęku łyżek w zakładowej stołówce, zastawiając się ilu ludzi z tej masy, ma dylemat: czy lepiej zostać na dziewiątce i dokupić hydraulika, czy przejść na dziesiątkę..... ToMasz |
|
Data: 2012-04-27 21:47:47 | |
Autor: PeJot | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-04-27 21:12, ToMasz pisze:
/.../ Jedziemy sobie raczej wolno, zbliża się/.../ Jedź na jakiś amatorski maraton, tam zobaczysz rzeźnię sprzętu. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2012-04-28 00:22:28 | |
Autor: Michał \"Mhrok\" Kalida | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-04-27 21:12, ToMasz pisze:
te suche łańcuchy które ( w Witaj w świecie rowerzystów amatorów typu "jeździ to po co serwis"? Mogę powiedzieć o Warszawie, że łańcuchy to mniejszy problem od oświetlenia... |
|
Data: 2012-04-28 02:53:02 | |
Autor: Liwiusz | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-04-27 21:12, ToMasz pisze:
witam Dziś było 1500. wesoło, potem dziwnie bo przez skrzyżowania na czerwonym, potem za To "na czerwonym" to zarzut? dziesiątkę..... Marudzisz jak stara panna ;) -- Liwiusz |
|
Data: 2012-04-28 11:54:59 | |
Autor: Michał \"Mhrok\" Kalida | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-04-28 02:53, Liwiusz pisze:
Dziś było 1500. Z jednej strony cieszę się, że jest nas więcej, z drugiej strony za mało zabezpieczenia było i musiałem z przyczepą śmigać wte i we wte... Także ludność z Warszawy zapraszam na przedmasówkę w czwartek tydzień przed Masą do ZM na Nowogrodzkiej. Więcej info na stronie ;) |
|
Data: 2012-04-29 07:39:58 | |
Autor: Akarm | |
masa krytyczna | |
Użytkownik ""Michał \"Mhrok\" Kalida"" napisał:
Także ludność z Warszawy zapraszam na przedmasówkę Co to znaczy, że "również ludność z Warszawy" zapraszasz"? A kogo jeszcze zaprosiłeś, bo nie widać? -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl |
|
Data: 2012-04-29 10:30:15 | |
Autor: Liwiusz | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-04-29 07:39, Akarm pisze:
Użytkownik ""Michał \"Mhrok\" Kalida"" napisał: A gdzie to "również" jest? -- Liwiusz |
|
Data: 2012-04-30 21:22:00 | |
Autor: Akarm | |
masa krytyczna | |
Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jniu6n$rhk$1inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-04-29 07:39, Akarm pisze: "także" synonim "również" -- Akarm http://www.bykom-stop.avx.pl |
|
Data: 2012-04-30 15:06:40 | |
Autor: kaczor1 | |
masa krytyczna | |
On 30 Kwi, 21:22, "Akarm" <akarmU...@wp.pl> wrote:
Użytkownik "Liwiusz" <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomościnews:jniu6n$rhk$1inews.gazeta.pl... On 30 Kwi, 21:22, "Akarm" <akarmU...@wp.pl> wrote: Użytkownik "Liwiusz" <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomościnews:jniu6n$rhk$1inews.gazeta.pl... Podobnie jak "poza tym" Całe jest. Nie szukajcie dziury na siłę ;-) |
|
Data: 2012-04-28 12:57:14 | |
Autor: Olivander | |
masa krytyczna | |
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(a):
Marudzisz jak stara panna ;)Powinien przyjechać na masę do Gdyni. Zdyscyplinowany tłum rowerzystów pokonywał górkę na Estakadzie Kwiatkowskiego BEZ ZGRZYTÓW PRZERZUTEK! Zerozgrzytów wynikało z tego że wszyscy szli pieszo, prowadząc rowery! Czy jest w tym kraju druga piesza masa krytyczna? :-) -- |
|
Data: 2012-05-04 05:10:49 | |
Autor: Bogumił | |
masa krytyczna | |
W dniu sobota, 28 kwietnia 2012 14:57:14 UTC+2 użytkownik Olivander napisał:
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał(a): > Marudzisz jak stara panna ;) Łódź http://youtu.be/1P5E8Xm0lYM Dawno to było i policji się popitoliło co i jak z przepisami. Co do roweromaniaków mam nadzieję, że Masa zwraca uwagę nie tylko ludzi i kierowców, ale także samych rowerzystów. Ostatnio organizowali w ŁDZ serwis bezpłatny pod chmurką i było mało osób jednak pojawili się jacyś chętni. Zwykle dajemy sygnał na Facebook'ach itp. żeby mieć światełka. Dajemy sobie wciskać kamizelki nie wpływając na najbliższych znajomych żeby mieli sprawne światła, hamulce czy elementy odblaskowe. W całym moim spojrzeniu na masę z perspektywy kiedy większość z tych imprez w kraju nie była legalizowana MK robią dobrą robotę ale mogłyby robić większą.. ;) |
|
Data: 2012-05-01 21:32:23 | |
Autor: biodarek | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-04-27 21:12, ToMasz pisze:
witam Zawsze się zarzekałem, że nie wezmę udziału w tzw. przejazdach rowerowych (na prawdziwą masę pewnie bym się skusił). I co? Wziąłem udział - wkręcili mnie. Po prostu połączyli taki przejazd rowerowy ze startem honorowym maratonu. Żeby było więcej rowerów? Mieli się ustawiać na rynku najpierw maratończycy, potem reszta. Aby nie stać w pełnym słońcu przed walką, jak Krzyżacy w pełnym rynsztunku pod Grunwaldem, siedziałem ci ja sobie spokojnie w cieniu przy fontannie, a jak przyszło do startu honorowego, to znalazłem się pomiędzy rowerami na kołach 16". Pierwszy kilometr od tego startu to jazda jak na hulajnodze. Trochę niebezpiecznie. Potem powoli coraz szybciej i nagle dziura - "moi" są daleko z przodu. Ale dobrze - przynajmniej miałem rozgrzewkę przed startem ostrym :) Cała "krytyczna" reszta po 1km wracała na rynek. Tak się skończyło to ich całe rowerowanie. Potem kiełbasa z grilla i piwko na rynku. Nie wiem czy byli zadowoleni z tak "aktywnie" spędzania wolnego dnia. Ja, po przejechaniu maratonu, byłem zadowolony :) Pod górką słychać szczęk zmienianych przełożeń, skrzypiących Była górka. Nie słyszałem podobnych dźwięków. Ale wiem o czym mówisz. Tak jechałem i słuchałem, melodii rowerów podobnej do szczęku łyżek w Chyba nie. Nie taki dylemat. Mam znajomych, którzy nic nie robią przy rowerze. Działają 3 z 18 przełożeń i są zadowoleni. Może to, co słyszałeś, to brak umiejętności zmiany biegów? Z tym to naprawdę jest kiepsko. O poprawnej kolejności - głowa, noga, dłoń (+ przytrzymanie manetki w niskich grupach osprzętu) - mało kto wie. -- biodarek |
|
Data: 2012-05-02 14:19:03 | |
Autor: Liwiusz | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-05-01 21:32, biodarek pisze:
Cała "krytyczna" reszta po 1km wracała na rynek. Tak się skończyło to ??????????????????????? -- Liwiusz |
|
Data: 2012-05-02 16:19:56 | |
Autor: biodarek | |
masa krytyczna | |
W dniu 2012-05-02 14:19, Liwiusz pisze:
W dniu 2012-05-01 21:32, biodarek pisze: ????????????? Bo to nie była tradycyjna, walcząca masa, a raczej rowerowy przejazd zakończony atrakcjami dla najmłodszych na rynku. Wszystko w centrum. Ja to raczej w taki upał (>30C) uciekałbym z miasta do lasu i nad wodę. No i więcej sobie pojeździł. Nawet wolno, bo podczas jazdy upał mniej doskwiera. Ale to tylko luźna uwaga. Każdy ma prawo spędzać wolny czas jak lubi. http://www.bydgoszcz.pl/miasto/aktualnosci/Ca_a_Bydgoszcz_na_rowery_.aspx http://www.itv24.com.pl/film/6350/cala-bydgoszcz-na-rowery -- biodarek |
|