NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?


A zeby byla TG ... to jak maseczki wplyna na FR ? :-)

J.

W dniu piątek, 10 kwietnia 2020 10:18:42 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

Olx
allegro lokalnie. Pełno tego
Teściowej gacie możesz tez na twarz założyć.
Pewnie będzie zgodne z tym co zaleca Szumowski

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafia-
do-dystrybucji

Ale tak po prawdzie to najlepiej kupic / zrobic coś wielorazowego uzytku, albo po prostu uzyc jakijs chusty czy bandany.

To i tak nie chroni ciebie, ma tylko zapobiegac "opluwaniu" wszystkiego w około...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jest Leżajsk, jest dobrze.
Był Leżajsk, jest mi niedobrze.

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsAB9B731586B83budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafia-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

J.

W dniu 10-04-2020 o 12:10, J.F. pisze:

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsAB9B731586B83budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafia-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln,

Dziennie.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r6ph1s$h1f$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 10-04-2020 o 12:10, J.F. pisze:

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafia-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln,

Dziennie.

No wlasnie ... a co z zakladami pracy ?
Pracodawca ma obowiazek zapewnic sprzet ochronny ... czy na terenie zakladu nie musi, bo minister nie kazal :-)

J.

W dniu 2020-04-10 o 12:10, J.F. pisze:

Użytkownik "Budzik"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:XnsAB9B731586B83budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1...
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafia-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

8 powinno wystarczyć, wszyscy do sklepu nie chodzą czy do pracy, szkoły zamknięte.
Maskę można prać i prasować wtedy jest wielokrotnego użytku.


--
Janusz

Użytkownik Janusz janusz_kk@o2.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-tra
fia-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

8 powinno wystarczyć, wszyscy do sklepu nie chodzą czy do pracy,
szkoły zamknięte.
Maskę można prać i prasować wtedy jest wielokrotnego użytku.

Ta akurat nie jest ale jest wiele takich które mozna uzywac wielokrotnie.
Poza tym, jak juz zostało pincet razy powiedzane, mozesz uzywac zwykłej chusty, chociaz trzeba dopowiedziec ze dobrze jakby nie była zrobiona z materiału o fakturze firanki... --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nie pożądaj żony bliźniego swego nadaremnie"

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafi
a-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

Rozumiem ze czytasz tylko tytuły?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

W dniu 10-04-2020 o 19:59, Budzik pisze:

Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-trafi
a-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

Rozumiem ze czytasz tylko tytuły?

A Ty myślałeś że ktoś w linki klika?
Jak się chce coś ważnego zapodać co jest pod linkiem, to się to cytuje....

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-tr
afi a-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

Rozumiem ze czytasz tylko tytuły?

A Ty myślałeś że ktoś w linki klika?
Jak się chce coś ważnego zapodać co jest pod linkiem, to się to
cytuje....

:))))
Wiedziałem ze ja to jestem jakis popierdolony bo jak ktos podaje linka pod którym jest pol strony tekstu to chcac o tym dyskutowac staram sie spojrzec co tam jest.

Do JF - w linku znajdziesz informacje ze sprowadzili 8mln ale ze nastepne 52 sa w drodze.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

W dniu 11-04-2020 o 07:59, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

https://neuca.pl/aktualnosc/1209/8-mln-maseczek-w-niskiej-cenie-tr
afi a-do-dystrybucji

8 mln ... nam potrzeba 80 mln, albo i 280 :-(

Rozumiem ze czytasz tylko tytuły?

A Ty myślałeś że ktoś w linki klika?
Jak się chce coś ważnego zapodać co jest pod linkiem, to się to
cytuje....

:))))
Wiedziałem ze ja to jestem jakis popierdolony bo jak ktos podaje linka
pod którym jest pol strony tekstu

Jak nie klikniesz, to nie wiesz, więc zakładasz że nic ciekawego nie było, bo ciekawe rzeczy się cytuje.
Zacytowanie pół strony tekstu nie jest szczególnie trudne.
Tak samo trudne jak wklejenie linka, albo wręcz łatwiejsze.

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Wiedziałem ze ja to jestem jakis popierdolony bo jak ktos podaje linka
pod którym jest pol strony tekstu

Jak nie klikniesz, to nie wiesz, więc zakładasz że nic ciekawego nie było, bo ciekawe rzeczy się cytuje.
Zacytowanie pół strony tekstu nie jest szczególnie trudne.
Tak samo trudne jak wklejenie linka, albo wręcz łatwiejsze.

Masz racje, mogłem zacytowac.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

W dniu 10-04-2020 o 10:18, J.F. pisze:

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

Ale jakie?
Bawełniane wszędzie, z allegro na czele.
Zresztą obowiązku maseczek nie ma, może być cokolwiek - szalik, apaszka, komin itp

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r6pe10$f76$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 10-04-2020 o 10:18, J.F. pisze:

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?
Ale jakie?

Bawełniane wszędzie, z allegro na czele.

A poza allegro, to gdzie to wszedzie ?

Zresztą obowiązku maseczek nie ma, może być cokolwiek - szalik, apaszka, komin itp

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

albo testow nie robia i ukrywaja, albo maseczki jednak duzo daja.

Bo jakos nie podejrzewam, zeby im sie udalo wylapac chorych na wjezdzie do kraju ...

Z drugiej strony - nawet do nas wracali obywatele z Chin, w tym z Wuhan, i wirusa nie przywlekli - bo ich od razu zapakowali na kwarantanne.
No chyba ze z braku testow wypuscili ich po 2 tygodniach, a tam grupa bezobjawowa.

J.

W dniu 10-04-2020 o 11:45, J.F. pisze:

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

albo testow nie robia i ukrywaja, albo maseczki jednak duzo daja.

A skąd pomysł, że to właśnie maseczki coś dają, a nie testowanie każdego i izolowanie zakażonych?

Bo jakos nie podejrzewam, zeby im sie udalo wylapac chorych na wjezdzie do kraju ...

Nie tylko na wjeździe - swoich też testują nagminnie.

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r6pgb6$glf$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 10-04-2020 o 11:45, J.F. pisze:

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

albo testow nie robia i ukrywaja, albo maseczki jednak duzo daja.

A skąd pomysł, że to właśnie maseczki coś dają, a nie testowanie każdego i izolowanie zakażonych?

Bo oni blisko Chin, i powinni miec spora wymiane, jeszcze, gdy Chinczycy ukrywali epidemie.
Chyba, ze sie myle, i malo ludzi tam lata ..

Bo jakos nie podejrzewam, zeby im sie udalo wylapac chorych na wjezdzie do kraju ...

Nie tylko na wjeździe - swoich też testują nagminnie.

Korea.
Bo Japonia to ponoc znikomo
https://safecast.org/2020/03/covid-19-testing-in-japan-the-situation-and-ramifications/

A tam 2.5 raza wiecej ludzi niz w Korei.

J.

Użytkownik "J.F."  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e90582e$0$542$65785112@news.neostrada.pl...
Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

A skąd pomysł, że to właśnie maseczki coś dają, a nie testowanie każdego i izolowanie zakażonych?

[...]

Bo jakos nie podejrzewam, zeby im sie udalo wylapac chorych na wjezdzie do kraju ...

Nie tylko na wjeździe - swoich też testują nagminnie.

Korea.
Bo Japonia to ponoc znikomo
https://safecast.org/2020/03/covid-19-testing-in-japan-the-situation-and-ramifications/

I jeszcze
https://www.dw.com/en/coronavirus-how-japan-keeps-covid-19-under-control/a-52907069

laboratoria nawet na pol gwizdka nie pracuja :-)

J.

W dniu 2020-04-10 o 12:04, Cavallino pisze:

a nie testowanie każdego i izolowanie zakażonych

Maseczki też dają jak mawiano od początku.
Chronią Twoje otoczenie abyś go nie zaraził.

Na początku nosicieli nie było tak dużo jak teraz.

Dziś każdy jest potencjalnym nosicielem.

I nadal izolacja jest najlepsza a testy mówią prawdę po 6 godzinach od wykonania i po okresie inkubacji np. 5 dni.

PRAWDZIWE TESTY.

Dlatego zakrywaj jadaczkę i nie pyskuj ;-) jak musisz wyjść po żarcie raz na 3 dni.

On 2020-04-10 15:36, z wrote:

W dniu 2020-04-10 o 12:04, Cavallino pisze:

a nie testowanie każdego i izolowanie zakażonych

Maseczki też dają jak mawiano od początku.
Chronią Twoje otoczenie abyś go nie zaraził.

https://www.youtube.com/watch?v=m8rdLXFGU9s

W dniu 10.04.2020 o 22:26, m4rkiz pisze:

On 2020-04-10 15:36, z wrote:

W dniu 2020-04-10 o 12:04, Cavallino pisze:

a nie testowanie każdego i izolowanie zakażonych

Maseczki też dają jak mawiano od początku.
Chronią Twoje otoczenie abyś go nie zaraził.

https://www.youtube.com/watch?v=m8rdLXFGU9s

Następony, albo to drugi raz ty. Przyjrzyj się uważnie - on piska za maseczkami. Zapewne filmik promocyjny tych kilku co działają.

--
Shrek

Takie filmiki można sobie wsadzić.
nawet w tvnie profesor dzisiaj psikał.

Jak ktoś kicha i prycha to nie powinien wyłazić do ludzi.

Maseczki i zakrywanie gęby w znacznym stopniu blokuje roznoszenie wirusach podczas zwykłego oddychania czy rozmowy.

Zapamiętałem z filmików że bardzo dobry jest worek od odkurzacza ;-)

Fri, 10 Apr 2020 15:36:48 +0200, w
<5e907672$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>, z <z@z.pl> napisał(-a):

Maseczki też dają jak mawiano od początku.

Szumowski mówił, że nic nie dają i równie dobrze można je nosić na ręce.

W dniu 11.04.2020 o 00:52, radekp@konto.pl pisze:

Maseczki też dają jak mawiano od początku.

Szumowski mówił, że nic nie dają i równie dobrze można je nosić na ręce.

Szumowski kłamał. Nie pierwszy i nie ostatni raz. W zasadzie jak słyszysz od niego żebyś czegoś nie robił albo robił, to rób na odwrót - statystycznie będziesz miał rację;)

--
Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Maseczki też dają jak mawiano od początku.

Szumowski mówił, że nic nie dają i równie dobrze można je nosić na
ręce.

Szumowski kłamał. Nie pierwszy i nie ostatni raz. W zasadzie jak słyszysz od niego żebyś czegoś nie robił albo robił, to rób na
odwrót - statystycznie będziesz miał rację;)

A myslałem ze tylko ja tak mam :)))

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Zbyt kocham moje szaleństwa, by nie przerażała mnie myśl,
że ktoś wbrew woli próbował będzie mnie leczyć

W dniu 11-04-2020 o 13:59, Budzik pisze:

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Maseczki też dają jak mawiano od początku.

Szumowski mówił, że nic nie dają i równie dobrze można je nosić na
ręce.

Szumowski kłamał. Nie pierwszy i nie ostatni raz. W zasadzie jak
słyszysz od niego żebyś czegoś nie robił albo robił, to rób na
odwrót - statystycznie będziesz miał rację;)

Dotyczy to każdego pisiora, bez wyjątku.
Z tymi grupowymi na czele.

Dnia Sat, 11 Apr 2020 14:22:46 +0200, Cavallino napisał(a):

Dotyczy to każdego pisiora, bez wyjątku.
Z tymi grupowymi na czele.

Szokujące jest to, że Szumowski jest prawdziwym profesorem nauk medycznych.
To nie jest jakiś pisowiec trzeciej klasy ze średnim niepełnym, wyciągnięty
z jakiegoś zadupia, a pieprzy głupoty jak Sasin albo Horała. --
Pozdrawiam,
Przemek

W dniu 14.04.2020 o 21:57, P.B. pisze:

Szokujące jest to, że Szumowski jest prawdziwym profesorem nauk medycznych.

Szumowski jest (był?) bardzo dobrym lekarzem. Bardzo lubianym zarówno przez pacjentów jak i (co nie jest regułą) personel, uważanym też za doskonałego fachowca. Znam tą opinie bezpośrenio do dwóch jego pacjentów.

To nie jest jakiś pisowiec trzeciej klasy ze średnim niepełnym, wyciągnięty
z jakiegoś zadupia, a pieprzy głupoty jak Sasin albo Horała.

On nawet nie należy do partii;)

Tym bardziej go szkoda - zadał się z niewłaściwymi ludźmi i teraz nie ma drogi wyjścia - musi kłamać, żeby zaprzeczyć wcześniejszym pomyłką, bo w tym środowisku przyznać się do pomyłki nie można. Osobiście mi go szkoda i jako człowieka i jako fachowca, bo pewnie ciężko już będzie wrócić do praktyki jaką kiedyś z powodzeniem prowadził w aninie.

--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e961880$0$548$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 14.04.2020 o 21:57, P.B. pisze:

Szokujące jest to, że Szumowski jest prawdziwym profesorem nauk medycznych.

Szumowski jest (był?) bardzo dobrym lekarzem. Bardzo lubianym zarówno przez pacjentów jak i (co nie jest regułą) personel, uważanym też za doskonałego fachowca. Znam tą opinie bezpośrenio do dwóch jego pacjentów.

Popytac starszych - ile mu wreczyli :-)

To nie jest jakiś pisowiec trzeciej klasy ze średnim niepełnym, wyciągnięty
z jakiegoś zadupia, a pieprzy głupoty jak Sasin albo Horała.

On nawet nie należy do partii;)

Tym bardziej go szkoda - zadał się z niewłaściwymi ludźmi i teraz nie ma drogi wyjścia - musi kłamać, żeby zaprzeczyć wcześniejszym pomyłką, bo w tym środowisku przyznać się do pomyłki nie można. Osobiście mi go szkoda i jako człowieka i jako fachowca, bo pewnie ciężko już będzie wrócić do praktyki jaką kiedyś z powodzeniem prowadził w aninie.

Jak za pare lat pis przegra wybory, to latwo :-)

J.

W dniu 15.04.2020 o 09:24, J.F. pisze:

Szumowski jest (był?) bardzo dobrym lekarzem. Bardzo lubianym zarówno przez pacjentów jak i (co nie jest regułą) personel, uważanym też za doskonałego fachowca. Znam tą opinie bezpośrenio do dwóch jego pacjentów.

Popytac starszych - ile mu wreczyli :-)

Wiele starszych się nie da. Łapówki mógł brać teoretycznie gdzieś tak od 2004. Być może...

To nie jest jakiś pisowiec trzeciej klasy ze średnim niepełnym, wyciągnięty
z jakiegoś zadupia, a pieprzy głupoty jak Sasin albo Horała.

On nawet nie należy do partii;)

Tym bardziej go szkoda - zadał się z niewłaściwymi ludźmi i teraz nie ma drogi wyjścia - musi kłamać, żeby zaprzeczyć wcześniejszym pomyłką, bo w tym środowisku przyznać się do pomyłki nie można. Osobiście mi go szkoda i jako człowieka i jako fachowca, bo pewnie ciężko już będzie wrócić do praktyki jaką kiedyś z powodzeniem prowadził w aninie.

Jak za pare lat pis przegra wybory, to latwo :-)

Nie sądzę, żeby na niego czekało miejsce "dyrektorskie" po tym jak pis przegra.


--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e96fc6d$0$17347$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 15.04.2020 o 09:24, J.F. pisze:

Szumowski jest (był?) bardzo dobrym lekarzem. Bardzo lubianym zarówno przez pacjentów jak i (co nie jest regułą) personel, uważanym też za doskonałego fachowca. Znam tą opinie bezpośrenio do dwóch jego pacjentów.

Popytac starszych - ile mu wreczyli :-)

Wiele starszych się nie da. Łapówki mógł brać teoretycznie gdzieś tak od 2004. Być może...

A wczesniej co - za granica pracowal ?

od 1998 pracowal w Instytucie Kardiologii ... czy wtedy, to tam wyzsi brali, a potem to sie juz przestali :-)

To nie jest jakiś pisowiec trzeciej klasy ze średnim niepełnym, wyciągnięty
z jakiegoś zadupia, a pieprzy głupoty jak Sasin albo Horała.

On nawet nie należy do partii;)

Ale jest poslem z listy PiS.

Jak za pare lat pis przegra wybory, to latwo :-)

Nie sądzę, żeby na niego czekało miejsce "dyrektorskie" po tym jak pis przegra.

A musi byc dyrektorskie ?
Poza tym przegrana nie jest pelna, beda wojewodztwa, powiaty, gminy, gdzie PiS bedzie rzadzil :-)

J.

W dniu 15-04-2020 o 14:48, J.F. pisze:

Jak za pare lat pis przegra wybory, to latwo :-)

Nie sądzę, żeby na niego czekało miejsce "dyrektorskie" po tym jak pis przegra.

A musi byc dyrektorskie ?
Poza tym przegrana nie jest pelna, beda wojewodztwa, powiaty, gminy, gdzie PiS bedzie rzadzil :-)

No nie wiem - jak sądy nie będą pisowskie, to może być tak, że do tych jednostek samorządów PIS może nie mieć kandydatów, bo wszyscy będą w pierdlu siedzieć......

W dniu 2020-04-15 o 14:56, Cavallino pisze:

W dniu 15-04-2020 o 14:48, J.F. pisze:

Jak za pare lat pis przegra wybory, to latwo :-)

Nie sądzę, żeby na niego czekało miejsce "dyrektorskie" po tym jak pis przegra.

A musi byc dyrektorskie ?
Poza tym przegrana nie jest pelna, beda wojewodztwa, powiaty, gminy, gdzie PiS bedzie rzadzil :-)

No nie wiem - jak sądy nie będą pisowskie, to może być tak, że do tych jednostek samorządów PIS może nie mieć kandydatów, bo wszyscy będą w pierdlu siedzieć......

Nikt nawet siedział nie będzie.
Najlepiej sprawdzają się w takich wypadkach ideologie warstwowe,
ale zabraknie odważnych, żeby to wprowadzić.
(warstwa działaczy/zwolenników, warstwa ziemi)

W dniu 15.04.2020 o 14:48, J.F. pisze:

Wiele starszych się nie da. Łapówki mógł brać teoretycznie gdzieś tak od 2004. Być może...

A wczesniej co - za granica pracowal ?

od 1998 pracowal w Instytucie Kardiologii ... czy wtedy, to tam wyzsi brali, a potem to sie juz przestali :-)

No raczej od zawsze wyżsi brali a nie płotki:P

On nawet nie należy do partii;)

Ale jest poslem z listy PiS.

Ale do partii nie należy.

Jak za pare lat pis przegra wybory, to latwo :-)

Nie sądzę, żeby na niego czekało miejsce "dyrektorskie" po tym jak pis przegra.

A musi byc dyrektorskie ?

Ciężko się wraca na szeregowe stanowisko. Wcześniej miał kierownicze.

Poza tym przegrana nie jest pelna, beda wojewodztwa, powiaty, gminy, gdzie PiS bedzie rzadzil :-)

Obstawiam, że spadnie z rowerka - ktoś będzie musiał beknąć, a i jego "popularność" nie spodoba się różnym ziobrom. A zero lekarzy nie lubi.


--
Shrek

W dniu 14-04-2020 o 21:57, P.B. pisze:

Dnia Sat, 11 Apr 2020 14:22:46 +0200, Cavallino napisał(a):

Dotyczy to każdego pisiora, bez wyjątku.
Z tymi grupowymi na czele.

Szokujące jest to, że Szumowski jest prawdziwym profesorem nauk medycznych.
To nie jest jakiś pisowiec trzeciej klasy ze średnim niepełnym, wyciągnięty
z jakiegoś zadupia, a pieprzy głupoty jak Sasin albo Horała.

https://gloswielkopolski.pl/wakacje-2020-minister-zdrowia-lukasz-szumowski-wakacji-jakie-znamy-w-tym-roku-nie-bedzie-mozemy-o-tym-zapomniec/ar/c1-14915534

"Jeśli nie odmrozimy gospodarki, ludzie będą umierali nie na koronawirusa, ale na inne choroby, choroby rzadkie. Problem z epidemią jest taki, że nie ma żadnych danych, żeby ona miała skończyć się w lecie, na jesieni, żeby wygasła w jakiś cudowny sposób."

Ciekawe - tyle że ja to samo mówiłem tutaj z miesiąc temu, ZANIM zrobili lockdown.
Wtedy tego głąb nie wiedział?

To dlaczego to on jest ministrem - i to samo dotyczy wszystkich innych którzy się pod tym podpisywali?

W dniu 2020-04-11 o 00:52, radekp@konto.pl pisze:

Fri, 10 Apr 2020 15:36:48 +0200, w
<5e907672$0$17354$65785112@news.neostrada.pl>, z <z@z.pl> napisał(-a):

Maseczki też dają jak mawiano od początku.

Szumowski mówił, że nic nie dają i równie dobrze można je nosić na ręce.

Bo maseczki nie chronią przed zarażeniem lub też chronią w bardzo małym stopniu. One tylko zmniejszają rozprzestrzenianie się wirusa jeżeli nosi tę maskę osoba już zarażona.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

albo testow nie robia i ukrywaja, albo maseczki jednak duzo daja.

Ale to maseczki z prawdziwego zdarzenia, nasz rząd postanowił, że może być byle co. Ciekaw jestem, czy kawałek firanki z dziurkami 1x1 mm ujdzie?

Jak maski mają być idealne jeśli ludzie nie są idealnie.. I pół biedy jak ktoś kuleje. Ale ten co mu odpisałeś ma objawy wskazujące na martwicę mózgu. Zastanawia się co będzie jak z firanki zrobi. Ja bym takich zwolnił z obowiązku noszenia maseczek, odkażania rąk, pozwolił jak ma kogoś teraz w szpitalu na zakaźnym na odwiedziny. Dla pewności dał bym prawo przechodzenia przy czerwonym świetle, kapania się w miejscach niestrzeżonych i jedzenia wszystkich grzybów jakie w lasach rosną.

On 2020-04-10 14:42, Zenek Kapelinder wrote:

Jak maski mają być idealne jeśli ludzie nie są idealnie. I pół biedy jak ktoś kuleje. Ale ten co mu odpisałeś ma objawy wskazujące na martwicę mózgu. Zastanawia się co będzie jak z firanki zrobi. Ja bym takich zwolnił z obowiązku noszenia maseczek, odkażania rąk, pozwolił jak ma kogoś teraz w szpitalu na zakaźnym na odwiedziny. Dla pewności dał bym prawo przechodzenia przy czerwonym świetle, kapania się w miejscach niestrzeżonych i jedzenia wszystkich grzybów jakie w lasach rosną.

Jeszcze raz potwierdziłeś, że jesteś idiota (to nie obelga, to nazwa choroby), bo litery znasz, ale nie rozumiesz sensu przeczytanego tekstu. Gdzie napisałem, że to ja będę robił maseczki z firanek? Pisałem o tym, ze to rząd ma gdzieś czy maseczki mają być skuteczne, czy nie.

Nie myli się tylko ten co nic nie robi. Rząd wydaje mnóstwo kasy na edukację. Ma prawo wymagać żeby wyedukowani obywatele nie mieli problemów z samodzielnym ustaleniem czy firanka na maske się nadaje. Jeśli ktoś, w tym przypadku Ty, daje durny przykład z maską z firanki znaczy że rząd poniósł porażkę bo Cię nie utylizowal jako jednostkę nieprzydatna w społeczeństwie. Tylko idiota może mieć takie dylematy jak Ty. Dalej Użytkownik opisał jak działa maska. Jak byś był trochę wyedukowany to wiedział byś że maska z firanki z oczkami 1x1 też będzie działała. Tylko gorzej niż maska z materiału filtracyjnego. Przepływ powietrza przez taką siatkę nie będzie laminarny. Stworzą się na nitkach wiry i zaburza przepływ. Charchy stracą trochę energii i będą miały dużo mniejszy zasięg.

On 2020-04-10 16:15, Zenek Kapelinder wrote:

Nie myli się tylko ten co nic nie robi. Rząd wydaje mnóstwo kasy na edukację. Ma prawo wymagać żeby wyedukowani obywatele nie mieli problemów z samodzielnym ustaleniem czy firanka na maske się nadaje. Jeśli ktoś, w tym przypadku Ty, daje durny przykład z maską z firanki znaczy że rząd poniósł porażkę bo Cię nie utylizowal jako jednostkę nieprzydatna w społeczeństwie. Tylko idiota może mieć takie dylematy jak Ty. Dalej Użytkownik opisał jak działa maska. Jak byś był trochę wyedukowany to wiedział byś że maska z firanki z oczkami 1x1 też będzie działała. Tylko gorzej niż maska z materiału filtracyjnego. Przepływ powietrza przez taką siatkę nie będzie laminarny. Stworzą się na nitkach wiry i zaburza przepływ. Charchy stracą trochę energii i będą miały dużo mniejszy zasięg.

Myli się tylko ten co głupi. Jak nie miał czasu naumieć się to niech rowy kopie a nie zajmuje się rządzeniem innymi.

Jeśli miałyby być 100% skuteczne to musiały by być profesjonalne gumowe z pochłaniaczami...

Jeśli 8 na 10 roznosicieli będzie siedziało w domu a ci co wyszli zakryją gębę i powiedzmy w połowie ograniczą rozsiewanie wirusa to jest bardzo dobry wynik.

Masz mądrzejszy pomysł przy takim wirusie?

On 2020-04-10 15:44, z wrote:

Jeśli miałyby być 100% skuteczne to musiały by być profesjonalne gumowe z pochłaniaczami...

Jeśli 8 na 10 roznosicieli będzie siedziało w domu a ci co wyszli zakryją gębę i powiedzmy w połowie ograniczą rozsiewanie wirusa to jest bardzo dobry wynik.

Akurat do tego, żeby nie siać wirusa wokół siebie, respirator nie jest konieczny, wystarczy zwykła maseczka jednorazowa, ale nie byle jaki kawałek tkaniny.

> Masz mądrzejszy pomysł przy takim wirusie?

Mam. Tak jak w innych krajach, gdzie to zostało wprowadzone. Obowiązek noszenia maseczek, a nie byle czego. I koniecznie nauczyć, jak te maseczki zakłada się i nosi. W szczególności że maseczka zasłaniająca tylko usta czy wręcz wisząca pod brodą nie przejdzie.

Weź już zluzuj majty.

Czesi właśnie poszli po rozum do głowy i darują sobie maseczki na rowerze.

Trzymaj odstęp i daj dobry przykład a karma wraca ;-)

Użytkownik "Uncle Pete"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r6pjqe$e8u$2@gioia.aioe.org...

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.
albo testow nie robia i ukrywaja, albo maseczki jednak duzo daja.

Ale to maseczki z prawdziwego zdarzenia, nasz rząd postanowił, że może być byle co. Ciekaw jestem, czy kawałek firanki z dziurkami 1x1 mm ujdzie?

Mysle, ze i tamte nie sa idealne.

J.

Mysle, ze i tamte nie sa idealne.

Tak samo, jak firanka?

W dniu 10.04.2020 o 13:43, Uncle Pete pisze:

Mysle, ze i tamte nie sa idealne.

Tak samo, jak firanka?

Nie - nie tak samo. Akurat akcja kryj ryj ma sens i raczej wątpię, żeby ludzie masowo zakładali firanki na złość władzy. Choć obecnie to cholera wie - po tym co odpierdala kulsoństwo z żandarmerią i sanepidami bez żadnego trybu, dla części ludzi to już oni są wrogami nie wirus.


--
Shrek

On 2020-04-10 15:24, Shrek wrote:

W dniu 10.04.2020 o 13:43, Uncle Pete pisze:

Mysle, ze i tamte nie sa idealne.

Tak samo, jak firanka?

Nie - nie tak samo. Akurat akcja kryj ryj ma sens i raczej wątpię, żeby ludzie masowo zakładali firanki na złość władzy. Choć obecnie to cholera wie - po tym co odpierdala kulsoństwo z żandarmerią i sanepidami bez żadnego trybu, dla części ludzi to już oni są wrogami nie wirus.

Ale niewłaściwa tkanina nawet niebędąca firanką może być zbyt przepuszczalna dla wydychanych aerozoli. Ludzie mogą zakładać "firanki" nie na złość, lecz przez niewiedzę. Bo wiedza w społeczeństwie jest bliska zeru - naoglądałem się ostatnio maseczek brudnych, wiszących na brodzie, odstających kilka cm... Daje to złudne poczucie bezpieczeństwa, ale przecież nie o to chodzi.

Jak włączyli na 5 minut wiadomości to firanki nie założą.

Ludzie nie są DEBILAMI

On 2020-04-10 15:41, z wrote:

Jak włączyli na 5 minut wiadomości to firanki nie założą.

Ludzie nie są DEBILAMI

Kuźwa, kolejny ze wtórnym analfabetyzmem. Ponadto, obserwując, w jaki sposób wielu obecnie zakłada maseczki, śmiem twierdzić, że jednak są.

Wg niektórych badań wirus roznosi się na odległość 8 metrów.

Ale ... Jest on w aerozolu czyli kropelkach śliny. One są dużo większe i nawet firanka złożona ze 3 razy sporo pomoże.

Idź się może oflaguj albo podpal w proteście że rząd Ci nie zapewnił maseczki.

A najlepiej siedź na dupie ale zamknij już tego laptopa ;-)

Ale ... Jest on w aerozolu czyli kropelkach śliny. One są dużo większe i nawet firanka złożona ze 3 razy sporo pomoże.

No właśnie nie bardzo, widziałem testy.

Idź się może oflaguj albo podpal w proteście że rząd Ci nie zapewnił maseczki.

Po co? Jak dotąd obchodziłem się bez maseczek po prostu nie łażąc gdzie popadnie i trzymając dystans. Ale od rządu oczekuję, żeby kiedy podejmuje decyzje, robił to sensowne i w sposób przemyślany.

W dniu 10-04-2020 o 16:01, Uncle Pete pisze:

od rządu oczekuję, żeby kiedy podejmuje decyzje, robił to sensowne i w sposób przemyślany.

Ty tak na poważnie, oczekujesz tego od TEGO rządu?

W dniu 10-04-2020 o 15:45, Uncle Pete pisze:

On 2020-04-10 15:41, z wrote:

Jak włączyli na 5 minut wiadomości to firanki nie założą.

Ludzie nie są DEBILAMI

Kuźwa, kolejny ze wtórnym analfabetyzmem. Ponadto, obserwując, w jaki sposób wielu obecnie zakłada maseczki, śmiem twierdzić, że jednak są.

Patrząc kto jest u władzy i dlaczego u niej jest - to ewidentnie są.
Przynajmniej większość.

W takim razie kierowcy samochodów nie są ludźmi.


-- -- -

Ludzie nie są DEBILAMI

W dniu 10.04.2020 o 15:30, Uncle Pete pisze:

Ale niewłaściwa tkanina nawet niebędąca firanką może być zbyt przepuszczalna dla wydychanych aerozoli.

Może być, ale zazwyczaj jest ok. Najpopularniejszym materiałem jest bawełna z koszulki. I raczej z tego będą ludziska klepać maseczki. Oczywiście jest to gorsze niż chirurgiczna, ale o wiele lepsza niż nic. To jest to co powinno być zrobione na samym początku.

Ludzie mogą zakładać "firanki" nie na złość, lecz przez niewiedzę.

To niech się rząd weźmie do roboty i ich uświadomi "prosze państwa - kłamaliśmy - noście maseczki z bawełny - pomagają" Mają kurwizję. Założę się, że wszystkie "opozycyjne" też z chęcią puszczą oświadczenia pinokia, że się mylił;)

Bo wiedza w społeczeństwie jest bliska zeru - naoglądałem się ostatnio maseczek brudnych, wiszących na brodzie, odstających kilka cm... Daje to złudne poczucie bezpieczeństwa, ale przecież nie o to chodzi.

Maseczka nie daje bezpieczeństwa. Maseczka jest po to, żeby ograniczyć zakażanie innych.



--
Shrek

Maseczka nie daje bezpieczeństwa. Maseczka jest po to, żeby ograniczyć zakażanie innych.

To też jest bezpieczeństwo - innych: "Jestem w masce to przecież nie zakażam".

W dniu 10.04.2020 o 16:41, Uncle Pete pisze:

Maseczka nie daje bezpieczeństwa. Maseczka jest po to, żeby ograniczyć zakażanie innych.

To też jest bezpieczeństwo - innych: "Jestem w masce to przecież nie zakażam".

Nie ma że "nie zakażam". Jest to że znacząco ograniczam możliwość zakażenia. Naprawdę to nie jest ani rocket science ani żadna nowość. W Azji ćwiczą to od lat i wiadomo, że daje efekty. I kosztuje tyle co nic, w porównaniu z innymi ograniczeniami. Pytanie czemu rząd kłamał, że nie warto i co się od tego czasu zmieniło.

--
Shrek

On 2020-04-10 18:08, Shrek wrote:

W dniu 10.04.2020 o 16:41, Uncle Pete pisze:

Maseczka nie daje bezpieczeństwa. Maseczka jest po to, żeby ograniczyć zakażanie innych.

To też jest bezpieczeństwo - innych: "Jestem w masce to przecież nie zakażam".

Nie ma że "nie zakażam". Jest to że znacząco ograniczam możliwość zakażenia. Naprawdę to nie jest ani rocket science ani żadna nowość. W Azji ćwiczą to od lat i wiadomo, że daje efekty. I kosztuje tyle co nic, w porównaniu z innymi ograniczeniami. Pytanie czemu rząd kłamał, że nie warto i co się od tego czasu zmieniło.

Z kim teraz dyskutujesz? )))))

Tylko zwróciłem uwagę na różnicę między bezpieczeństwem obiektywnym i subiektywnym ))

W dniu 10.04.2020 o 18:35, Uncle Pete pisze:

Z kim teraz dyskutujesz? )))))

Tylko zwróciłem uwagę na różnicę między bezpieczeństwem obiektywnym i subiektywnym ))

Z tobą - nie ma bezpieczeństwa obiektywnego poniżej laba z pozimem trzecim:) I nie chodzi o obiektywne bezpieczeństwo, a o realne ograniczenie współczynnika Ro. Jak będzie poniżej 1 to wygrywamy jak powyżej przegrywamy. Tyle.

--
Shrek

W dniu 2020-04-10 o 16:33, Shrek pisze:

Maseczka nie daje bezpieczeństwa. Maseczka jest po to, żeby ograniczyć zakażanie innych.

I w tym też celu założyłem maseczkę gdy przewoziłem seniora samochodem.
Maseczka dla okularnika podczas prowadzenia samochodu to tragedia.
Żeby nie było OT - jak ktoś nosi okulary i próbował jechać w maseczce - takiej zwykłej materiałowej, to doskonale wie, że wydychane ciepłe wilgotne powietrze
leci prosto na szkła i zaparowują. Musiałem zdjąć, bo nie było nic widać.
Nie wiem co jest bardziej niebezpieczne dla ludzi: ślepy kierowca w masce
czy niedowidzący bez maski :-)

W dniu 10.04.2020 o 20:21, cef pisze:

I w tym też celu założyłem maseczkę gdy przewoziłem seniora samochodem.
Maseczka dla okularnika podczas prowadzenia samochodu to tragedia.
Żeby nie było OT - jak ktoś nosi okulary i próbował jechać w maseczce - takiej zwykłej materiałowej, to doskonale wie, że wydychane ciepłe wilgotne powietrze
leci prosto na szkła i zaparowują. Musiałem zdjąć, bo nie było nic widać.
Nie wiem co jest bardziej niebezpieczne dla ludzi: ślepy kierowca w masce
czy niedowidzący bez maski :-)

Da się dopasować, żeby górą nie leciało. Przynajmniej te chirurgiczne z blaszką na nosie.

--
Shrek

Hello cef,

Friday, April 10, 2020, 8:21:47 PM, you wrote:

Maseczka nie daje bezpieczeństwa. Maseczka jest po to, żeby ograniczyć
zakażanie innych.

I w tym też celu założyłem maseczkę gdy przewoziłem seniora samochodem.
Maseczka dla okularnika podczas prowadzenia samochodu to tragedia.
Żeby nie było OT - jak ktoś nosi okulary i próbował jechać w maseczce -
takiej zwykłej materiałowej, to doskonale wie, że wydychane ciepłe wilgotne powietrze
leci prosto na szkła i zaparowują. Musiałem zdjąć, bo nie było nic widać.
Nie wiem co jest bardziej niebezpieczne dla ludzi: ślepy kierowca w masce
czy niedowidzący bez maski :-)

Zakładaj okulary na maseczkę i uszczelniaj maseczkę na nosie. Nie ma
problemu. To nie zima.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Użytkownik Uncle Pete 433koz@gmail.com ...

Daje to złudne poczucie bezpieczeństwa, ale przecież nie o to chodzi.

To prawda, ze mogłoby dawac złudne poiczucie bezpieczenstwa ale lelsze to niz latanie przezp ierwzzy miesiac bez zadnego zabezpieczenia i wprowadzanie czegoś co udawało kwarantanne.

Ten brak zakrywania ryja przez pierwszy miesiac epidemii jest niewytłumaczalny.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

Nie było zakazu noszenia maseczki od samego początku czyli od ok 4 marca. Ja nosiłem wcześniej niż wprowadzili pierwsze ograniczenia. Debilki się dziwiły że dorosły facet boi się czegoś czego nie widać. Pierwsze ograniczenia rząd zrobił chyba po dziesięciu dniach od pierwszego wykrytego chorego. Nie zrobił tego dla kaprysu. Uratował w ten sposób tysiące ludzi od śmierci. Jedyne co można rządowi zarzucić to że czekał dziesięć dni. Dlaczego już nie debilki a debile z opozycji w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa nie zaapelowali do swoich zwolenników żeby nosili maseczki? Mieli by możliwość dokopania PiSowi, rządowi i przede wszystkim prezydentowi na chwilę przed wyborami.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Nie było zakazu noszenia maseczki od samego początku czyli od ok 4
marca. Ja nosiłem wcześniej niż wprowadzili pierwsze ograniczenia.
Debilki się dziwiły że dorosły facet boi się czegoś czego nie widać.
Pierwsze ograniczenia rząd zrobił chyba po dziesięciu dniach od
pierwszego wykrytego chorego. Nie zrobił tego dla kaprysu. Uratował
w ten sposób tysiące ludzi od śmierci. Jedyne co można rządowi
zarzucić to że czekał dziesięć dni. Dlaczego już nie debilki a
debile z opozycji w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa nie
zaapelowali do swoich zwolenników żeby nosili maseczki? Mieli by
możliwość dokopania PiSowi, rządowi i przede wszystkim prezydentowi
na chwilę przed wyborami.

Masz racje ze o zakrywanie ryja nie postulowali ani jedni ani drudzy.
Tylko co to zmienia? Pociesza cie to w jakikolwiek sposób?
Ja tez chodze i w masce i w przyłbicy ale zeby to było bezpieczne to powinni ryjki zakrywac wszyscy. Bo ja swój zakrywam dla bezpieczenstwa innych a nie dla swojego. Przyłbica daje odrobine bezpieczenstwa przy bezposredniej rozmowie ale jak ktos kichnał i rozsiał to nei ma bata - doleci i do mnie.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stwierdzono, że demokracja jest najgorszą formą rządu, jeśli nie
liczyć wszystkich innych form, których próbowano od czasu do czasu."
Winston Churchill

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:15b19666-369c-4104-9cd3-f56f0e632a32googlegroups.com...

Dlaczego już nie debilki a debile z opozycji w ramach obywatelskiego
nieposłuszeństwa nie zaapelowali do swoich zwolenników żeby nosili
maseczki?

ZenkoPisdziak, wszystko ci trzeba wyjaśniać jak dziecku.
Bo debile i debilki z PiSkomuny przekazali nasze, wszystkich Polaków,
pieniądze na Partię Watykańską i na propagandę TVPiS i nie było pieniędzy na
maseczki i inne środki ochrony.
PiSkomuna maseczki sprzedała za granicę, bo PiS prrzydupasy potrzebują
dewizy.

On 2020-04-10 22:42, Zenek Kapelinder wrote:

Nie było zakazu noszenia maseczki od samego początku czyli od ok 4 marca. Ja nosiłem wcześniej niż wprowadzili pierwsze ograniczenia. Debilki się dziwiły że dorosły facet boi się czegoś czego nie widać. Pierwsze ograniczenia rząd zrobił chyba po dziesięciu dniach od pierwszego wykrytego chorego. Nie zrobił tego dla kaprysu. Uratował w ten sposób tysiące ludzi od śmierci. Jedyne co można rządowi zarzucić to że czekał dziesięć dni. Dlaczego już nie debilki a debile z opozycji w ramach obywatelskiego nieposłuszeństwa nie zaapelowali do swoich zwolenników żeby nosili maseczki? Mieli by możliwość dokopania PiSowi, rządowi i przede wszystkim prezydentowi na chwilę przed wyborami.

Byłoby leopiej, gdyby ludzie sami decydowali o tym czy chcą chodzić w tych maseczkach czy nie chcą a rząd niech wywiązuje się z opieki zdrowotnej.

Użytkownik kk kk@op.pl.invalid ...

Nie było zakazu noszenia maseczki od samego początku czyli od ok 4
marca. Ja nosiłem wcześniej niż wprowadzili pierwsze ograniczenia.
Debilki się dziwiły że dorosły facet boi się czegoś czego nie
widać. Pierwsze ograniczenia rząd zrobił chyba po dziesięciu dniach
od pierwszego wykrytego chorego. Nie zrobił tego dla kaprysu.
Uratował w ten sposób tysiące ludzi od śmierci. Jedyne co można
rządowi zarzucić to że czekał dziesięć dni. Dlaczego już nie
debilki a debile z opozycji w ramach obywatelskiego
nieposłuszeństwa nie zaapelowali do swoich zwolenników żeby nosili
maseczki? Mieli by możliwość dokopania PiSowi, rządowi i przede
wszystkim prezydentowi na chwilę przed wyborami.

Byłoby leopiej, gdyby ludzie sami decydowali o tym czy chcą chodzić
w tych maseczkach czy nie chcą a rząd niech wywiązuje się z opieki
zdrowotnej.

Gdyby maseczka chroniła noszącego...
Ale ze chronic ma innych to takie załozenie jest troche bez sensu.

Wazne zeby nie przesadzac z czasem w maseczce i dbac o jej czystosc (czesto zmieniac)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Miłość jest tryumfem wyobrażni nad inteligencją."
Henry Louis Mencken

1% ludzi będzie zmieniało maskę we wlasciwym czasie, czyli co pół godziny do godziny. Jeśli idzie o działanie maski to jednorazowe które po czasie na jaki mają resurs są dla mądrych lepsze od wielorazowych. W tv dziennikarz pyta przypadkowych ludzi mających maseczki o maseczki. Odpowiedzi są zbieżne. Mają żeby nie zapłacić mandatu. Żadnemu pytanemu debilowi nie przyszło do pustego łba że maski są po to żeby miał szansę się nie zarazić. Przyglupami można rządzić tylko poprzez wydawanie nakazów i karanie za nie stosowanie się do nich.

W dniu środa, 22 kwietnia 2020 22:31:26 UTC+2 użytkownik Zenek Kapelinder napisał:

1% ludzi będzie zmieniało maskę we wlasciwym czasie, czyli co pół godziny do >godziny. Jeśli idzie o działanie maski to jednorazowe które po czasie na jaki >mają resurs są dla mądrych lepsze od wielorazowych. W tv dziennikarz pyta >przypadkowych ludzi mających maseczki o maseczki. Odpowiedzi są zbieżne.. Mają >żeby nie zapłacić mandatu. Żadnemu pytanemu debilowi nie przyszło do pustego >łba że maski są po to żeby miał szansę się nie zarazić. Przyglupami można >rządzić tylko poprzez wydawanie nakazów i karanie za nie stosowanie się do >nich.

Jakby gdzieś prowadzono ranking naiwności miałbyś szanse na miejsce na podium.

Użytkownik "Zenek Kapelinder"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:12b82a90-c1b4-4458-8dd9-30ca1a431c27@googlegroups.com...

1% ludzi będzie zmieniało maskę we wlasciwym czasie, czyli co pół godziny do godziny. Jeśli idzie o działanie maski to jednorazowe które po czasie na jaki mają resurs są dla mądrych lepsze od wielorazowych.
W tv dziennikarz pyta przypadkowych ludzi mających maseczki o maseczki. Odpowiedzi są zbieżne. Mają żeby nie zapłacić mandatu. Żadnemu pytanemu debilowi nie przyszło do pustego łba że maski są po to żeby miał szansę się nie zarazić. Przyglupami można rządzić tylko poprzez wydawanie nakazów i karanie za nie stosowanie się do nich.

Moze trudno im uwierzyc, ze maseczka chroni przed zarazeniem, skoro przez poprzedni miesiac sie nie zarazili.
Szczegolnie, ze wtedy nawet sam minister mowil, ze maseczki nic nie daja.
Albo sam Prezes, jak wieniec skladal, to bez maseczki.

Albo jak sie pomysli, ze wirus ma rozmiar 0.1um, a dziury/przeswity w maseczce jakie sa ?

J.

-- Moze trudno im uwierzyc, ze maseczka chroni przed zarazeniem, skoro przez poprzedni miesiac sie nie zarazili.Szczegolnie, ze wtedy nawet sam minister mowil, ze maseczki nic nie daja.
Albo sam Prezes, jak wieniec skladal, to bez maseczki.
Albo jak sie pomysli, ze wirus ma rozmiar 0.1um, a dziury/przeswity w maseczce jakie sa ?

poczytaj sobie co lekarze pisali o maseczkach w poprzednich latach w czasach grypy :-)

Jakoś trudno w dwóch zdaniach napisać co lepsze pisali o maseczkach i grypie? Jeśli Ci się nie chce pisać to daj jakiś link. To co napisałeś nic nie znaczy i skoda było prądu.

Nie chciałem wam odbierać tej przyjemności ale widzę że inaczej się nie da:

Klinische Studien zum Infektionsschutz durch Atemschutzmasken gibt es jedoch nicht, so dass alle Empfehlungen nur auf der Basis rationaler Überlegungen ausgesprochen werden können.

Maski są zalecane ale brak badań klinicznych potwierdzających ich skuteczność.

Jak to możliwe ? Setki milionów USD przechodzą z rączki do rączki bez kwitów że jednak działają ? Chińczycy chyba jednak nie pójdą do piekła za fałszowanie certyfikatów skoro i tak nie można udowodnić ich (nie) skuteczności.

Mógłbyś wypierdalać z faszystowskim językiem? Pierwszego chorego mieliśmy od nich bo ratowali żydowskie pieniądze nie robiąc żadnych ograniczeń. Gdyby wszędzie dookoła wprowadzili kwarantanny zanim wirus do nas przyszedł to teraz wszyscy by pracowali i zarabiali pieniądze a budżet nie wydawał by kasy na gówno które od szwabów przyszło. Tak ich lubisz to zapisz się o ile jeszcze się nie zapisałes na kandydata na kandydata na folksdojcza i wypad szwabskim staruchowi pampersy zmieniać.

Thu, 23 Apr 2020 11:40:03 -0700 (PDT), w
<84c6dd7d-a29b-48dc-8590-5ad10a7d8fa4@googlegroups.com>, Przemek Jedrzejczak
<przemek.jedrzejczak@gmail.com> napisał(-a):

Maski są zalecane ale brak badań klinicznych potwierdzających ich skuteczność.

My mamy najlepsze maseczki :)

GHM wydała miliony publicznych pieniędzy na chińskie maseczki z podrobionymi
certyfikatami - stwierdza "Gazeta Wyborcza". Jak podaje gazeta, firma, która
figuruje w dokumentach opublikowanych przez prezesa KGHM jako producent
maseczek, zajmuje się produkcją papieru. A certyfikat ze znakiem CE wydała
włoska firma Ente Certificazione Macchine (ECM). Tyle że ECM nie ma prawa
wydawania takich certyfikatów.

Chcesz rad głupota dorównać pizdziakowi z polityki? W każdym temacie wypisuj te swoje mądrości a nie w co trzecim. Żydowski TVN brandzluje się tymi maseczkami a importer domaga się sprostowania bo inaczej pójdzie do sądu. A jak się okaże że te maseczki to nie szmelc i można ich używać w szpitalach to sprostujesz czy udasz że deszcz pada?

-- Żydowski TVN brandzluje się tymi maseczkami a importer domaga się sprostowania bo inaczej pójdzie do sądu. A jak się okaże że te maseczki to nie szmelc i można ich używać w szpitalach to sprostujesz czy udasz że deszcz pada?

sa badania (z czasow grypy h1n1) gdzie wyszlo ze nie ma mierzalnej roznicy przy uzywaniu roznych typow masek

W dniu 23.04.2020 o 23:58, Zenek Kapelinder pisze:

Żydowski TVN brandzluje się tymi maseczkami

A wszechpolski TVPiS dostaje orgazmu na lotnisku
przy największym samolocie świata z tymi maseczkami.
Czy te maseczki nie były aby koloru niebieskiego?

Thu, 23 Apr 2020 14:58:03 -0700 (PDT), w
<03207b41-228e-4cae-b48f-f25f7f32afb1@googlegroups.com>, Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> napisał(-a):

 Żydowski TVN brandzluje się tymi maseczkami a importer domaga się sprostowania bo inaczej pójdzie do sądu.

Sprostowania raczej nie będzie, skoro rzekomy nadawca tych certyfikatów
stwierdził, że on nawet prawa do ich nadawania nie ma.

Chyba o tym słyszałeś, bo przecież nie możesz być taki głupi.

Jeśli było tak że można usłyszeć to daj linka.

Fri, 24 Apr 2020 13:51:09 -0700 (PDT), w
<9b7206a9-1f3c-4378-ba95-626c7974f6a3@googlegroups.com>, Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> napisał(-a):

Jeśli było tak że można usłyszeć to daj linka.

Mądry sam znajdzie, a głupi i tak nie uwierzy.

A zresztą masz:
Jak informuje jednak "Gazeta Wyborcza", "certyfikat ze znakiem CE na maski,
którym chwali się Chludziński, wydała włoska firma Ente Certificazione Macchine
(ECM)". Tyle że firma nie wydaje takich certyfikatów, o czym poinformowała w
oświadczeniu.

Jak powiedziała "Gazecie Wyborczej" prof. Katarzyna Majchrzycka, kierownik
Zakładu Ochron Osobistych CIOP, ECM nie ma uprawnień do wydawania certyfikatów
badania typu UE, które upoważniają producenta do oznaczenia tych wyrobów
znakiem CE. - Niejednokrotnie trafiały do naszej oceny certyfikaty wydane przez
tę firmę. Zawsze w takich przypadkach informowaliśmy, że certyfikaty te nie
potwierdzają zgodności środków ochrony indywidualnej z wymaganiami zasadniczymi
Rozporządzenia (UE) 2016/425. Bez przeprowadzenia badań podstawowych parametrów
ochronnych oferowanych wyrobów brakuje gwarancji właściwego poziomu ochrony -
stwierdziła.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/koronawirus-maseczki-z-chin-ktore-przylecialy-antonowem-maja-falszywy-certyfikat/we4d6lp


Na Zachodzie przynajmniej podają się do dymisji:
"Wydając miliony na maseczki i przyłbice, zaufano dokumentacji dostarczanej
przez chińskich producentów. Podobnie postąpili Holendrzy i Finowie -potem
musieli spisać na straty całe partie chińskiego sprzętu, a wysoko postawiony
urzędnik podał się do dymisji" - czytamy w tekście "Newsweeka".

Czy już GWno zgłosiło sprawę do prokuratury?

Dnia Fri, 24 Apr 2020 14:50:36 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder napisał(a):

Czy już GWno zgłosiło sprawę do prokuratury?

Ten tłusty knur umorzył zanim wpłynęła. --
Pozdrawiam,
Przemek

W dniu 24.04.2020 o 22:17, radekp@konto.pl pisze:

<03207b41-228e-4cae-b48f-f25f7f32afb1@googlegroups.com>, Zenek Kapelinder
<4kogutek44@gmail.com> napisał(-a):

Żydowski TVN brandzluje się tymi maseczkami a importer domaga się sprostowania bo inaczej pójdzie do sądu.

Sprostowania raczej nie będzie, skoro rzekomy nadawca tych certyfikatów
stwierdził, że on nawet prawa do ich nadawania nie ma.

Chyba o tym słyszałeś, bo przecież nie możesz być taki głupi.

Niby nie może...

W dniu 23.04.2020 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

GHM wydała miliony publicznych pieniędzy na chińskie maseczki z podrobionymi
certyfikatami - stwierdza "Gazeta Wyborcza". Jak podaje gazeta, firma, która
figuruje w dokumentach opublikowanych przez prezesa KGHM jako producent
maseczek, zajmuje się produkcją papieru. A certyfikat ze znakiem CE wydała
włoska firma Ente Certificazione Macchine (ECM). Tyle że ECM nie ma prawa
wydawania takich certyfikatów.

I lotniskowe powitanie poszło się je...

-- I lotniskowe powitanie poszło się je...

nie to zaszlo juz za daleko wiec chwala bohaterom itd :-)

W dniu 2020-04-24 o 00:07, collie pisze:

W dniu 23.04.2020 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

GHM wydała miliony publicznych pieniędzy na chińskie maseczki z podrobionymi
certyfikatami - stwierdza "Gazeta Wyborcza". Jak podaje gazeta, firma, która
figuruje w dokumentach opublikowanych przez prezesa KGHM jako producent
maseczek, zajmuje się produkcją papieru. A certyfikat ze znakiem CE wydała
włoska firma Ente Certificazione Macchine (ECM). Tyle że ECM nie ma prawa
wydawania takich certyfikatów.

I lotniskowe powitanie poszło się je...

A w tzw. międzyczasie Kulczykowa i Owsiak kupili/zorganizowali 57 i 40 ton sprzętu, bez fanfar :)

--
Janusz

Fri, 24 Apr 2020 00:07:25 +0200, w <5ea2119d$0$539$65785112@news.neostrada.pl>,
collie <collie2@vp.pl> napisał(-a):

W dniu 23.04.2020 o 23:01, radekp@konto.pl pisze:

> GHM wydała miliony publicznych pieniędzy na chińskie maseczki z podrobionymi
> certyfikatami - stwierdza "Gazeta Wyborcza". Jak podaje gazeta, firma, która
> figuruje w dokumentach opublikowanych przez prezesa KGHM jako producent
> maseczek, zajmuje się produkcją papieru. A certyfikat ze znakiem CE wydała
> włoska firma Ente Certificazione Macchine (ECM). Tyle że ECM nie ma prawa
> wydawania takich certyfikatów.

I lotniskowe powitanie poszło się je...

E tam, takie melepety jak Zenuś to uwierzą, a myślisz że on taki jeden?

Użytkownik  radekp napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pd04aflflobquprkauag4nh9d40l39aceq@4ax.com...

My mamy najlepsze maseczki :)

GHM wydała miliony publicznych pieniędzy na chińskie maseczki z podrobionymi

KGHM ? Publicznych ?

certyfikatami - stwierdza "Gazeta Wyborcza". Jak podaje gazeta, firma, która
figuruje w dokumentach opublikowanych przez prezesa KGHM jako producent
maseczek, zajmuje się produkcją papieru. A certyfikat ze znakiem CE wydała
włoska firma Ente Certificazione Macchine (ECM). Tyle że ECM nie ma prawa
wydawania takich certyfikatów.

Zaraz zaraz. Sa dwa tryby oznakowania znakiem CE
-notyfikowane laboratorium przeprowadza badania i zaswiadcza,
-producent/importer sam wystawia deklaracje, byc moze poslugujac sie wynikami badan zleconymi w niezaleznych laboratoriach.

Ktory tryb jest wymagany dla maseczek ... ochronnych ? Bo od przymiotnika duzo zalezy :-)
A jak czytam, ze polskie wiezienia szyja maseczki, to z jakim certyfikatem ?

Przy okazji polskich respiratorow padlo, ze jeszcze producent sprzetu musi miec stosowna certyfikacje na swoja dzialalnosc.
I tu byc moze ECM jest wlasciwe.


Ba - czyzby jednak miala notyfikacje w dziedzinie "medical devices" ?
https://ec.europa.eu/growth/tools-databases/nando/index.cfm?fuseaction=directive.nb&body_type=NB&refe_cd=EPOS_50158

J.

przeraza mnie twoja wiara w magiczny znaczek :-) czesto jest to ten sam produkt tylko oznakowanie inne w zaleznosci komu i za ile sprzedaja to juz taka chinska tradycja :-)

W dniu 24.04.2020 o 09:34, J.F. pisze:

A jak czytam, ze polskie wiezienia szyja maseczki, to z jakim certyfikatem ?

Wiem o jednej z jednostek wojskowych w które maseczki szyją żołnierze, ciekawe jakie tam cetryfikaty nadają ;-)

--
Czarek

Ty mi z tych co maseczki noszą do ochrony czy żeby mandatu nie płacić. Co to za pytanie zadałeś. Z czym związane. Jaki miałeś cel. No nijak nie mogę Cię zakwalifikować do grupy noszącej maseczki dla ochrony.

On 2020-04-25 14:21, Zenek Kapelinder wrote:

Ty mi z tych co maseczki noszą do ochrony czy żeby mandatu nie płacić. Co to za pytanie zadałeś. Z czym związane. Jaki miałeś cel. No nijak nie mogę Cię zakwalifikować do grupy noszącej maseczki dla ochrony.

Zacytowałem, Czytać nie umiesz?

"...Przyglupami można rządzić tylko poprzez wydawanie nakazów i karanie za nie stosowanie się do nich. "

On 2020-04-22 22:31, Zenek Kapelinder wrote:

1% ludzi będzie zmieniało maskę we wlasciwym czasie, czyli co pół godziny do godziny. Jeśli idzie o działanie maski to jednorazowe które po czasie na jaki mają resurs są dla mądrych lepsze od wielorazowych. W tv dziennikarz pyta przypadkowych ludzi mających maseczki o maseczki. Odpowiedzi są zbieżne. Mają żeby nie zapłacić mandatu. Żadnemu pytanemu debilowi nie przyszło do pustego łba że maski są po to żeby miał szansę się nie zarazić. Przyglupami można rządzić tylko poprzez wydawanie nakazów i karanie za nie stosowanie się do nich.

A do lekarza chodzą bo?

W dniu 10.04.2020 o 19:59, Budzik pisze:

Ten brak zakrywania ryja przez pierwszy miesiac epidemii jest
niewytłumaczalny.

Jak dodasz do tego zakaz handlu maseczkami na ali to już zaczynasz się zastanawiać czy głupota czy prowokacja.


--
Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Ten brak zakrywania ryja przez pierwszy miesiac epidemii jest
niewytłumaczalny.

Jak dodasz do tego zakaz handlu maseczkami na ali to już zaczynasz się zastanawiać czy głupota czy prowokacja.

Moim zdaniem bali sie;
- negatywnego odzewu pt "a skad maseczki"
- wykupienia tego co chcieli na szybko kupic do szpitali skoro w marcu wyprzedawali...

Ale zgadzam sie ze trzeba było dawno ogłosic - zakrywajcie ryje czymkowiek! Byc moze mielibysmy dzis tak jak czesi wygaszanie pandemii. --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho

Czesi nie są zbyt dobrym wzorcem. Są na trochę lepszym poziomie wygaszania bo o cztery dni wcześniej się u nich zaczęło. I to jest koniec dobrych wiadomości. Zmarli na milion oni 11 my 5. Zachorowań na milion oni 530 my 157. Nasza mala ilość zachorowań i nieboszczyków to straszny wrzód na dupie rządzących tak zwanymi państwami rozwiniętymi. Przy najbliższych wyborach zostaną oni rozliczeni za nieudolność i doprowadzenie do śmierci dziesiątków a może setek tysięcy ludzi. Nie wprowadzając obostrzeń jakie należy wprowadzać przy epidemiach chcieli zaoszczędzić kosztem życia ludzi kasę. Oczywiście kasę bogatych a nie biednych. Gdyby u nas też dużo umarło i zachorowało to by mieli proste wytłumaczenie że zrobili wszystko co było w ich mocy, że normalnie swoje życia by oddali żeby ocalić innych. Ale się nie dało. I taki rodzynek jak Polska w środku Europy się pojawia.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

my 157

biorac pod uwage to co oficjalnie jest powiedziane czyli ze my uznajemy za zmarła osobe na covid tylko jezeli miała zrobione badanie - to ta statystyka mówi nie az tak duzo jak sie mogłoby wydawać.
Mozna znaleźć wiele historii gdzie opis przyczyny zgodu pasuje jak ulał do covid ale nie było badania - nie ma statystyki.

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

I co z tego Budzik jak podadzą liczbę zgonów jak zaraz napiszesz że oszukali.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

I co z tego Budzik jak podadzą liczbę zgonów jak zaraz napiszesz że
oszukali.

Ledwo ogarniasz rzeczywistosc a probujesz jeszcze ogarnac to co ja napisze w przyszłosci? Chłopie, to jest szlak dla zaawansowanych, połamiesz sobie paluszki ;-DDD

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeżeli wydaje się, że wszystko działa dobrze,
to znaczy, że coś przeoczyłeś."  Ed Murphy

To nie czary Budzik tylko dedukcja. Nie musisz wiedzieć co to dokładnie znaczy. Jeśli dzisiaj nie wierzysz i chcesz sprawdzać to znaczy że nie uwierzysz w przyszłości. W tv mówią że możliwa jest susza. Czy znalazłeś już sposób jak zaoszczędzona przez Ciebie wodę przekazac rolnikom?

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

To nie czary Budzik tylko dedukcja. Nie musisz wiedzieć co to
dokładnie znaczy. Jeśli dzisiaj nie wierzysz i chcesz sprawdzać to
znaczy że nie uwierzysz w przyszłości. W tv mówią że możliwa jest
susza. Czy znalazłeś już sposób jak zaoszczędzona przez Ciebie wodę
przekazac rolnikom?

Susza jest od kilku lat wiec to zadna nowosc.
Jakbys przeczytał chociaz pol linku z tego co wielokrotnie dostałes to bys wiedział jak to działa.
Ale ty masz to w pompie bo przeciez w razie czego pstrykniesz palcem i wezmiesz wode z morza...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błędy człowieka szlachetnego są jak zaćmienie Słońca lub Księżyca.
Wszyscy je widzą." - Konfucjusz

Przeczytałem całe linki. I dlatego że przeczytałem te bzdury to pytalem wiele razy co robisz z zaoszczędzoną woda. Jakoś z wyjątkiem gęby pełnej frazesow nie masz nic do powiedzenia. Teraz możliwe że będzie w rolnictwie susza. To grzecznie spytałem jak chcesz wspomóc rolników woda która zaoszczedziles.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Przeczytałem całe linki. I dlatego że przeczytałem te bzdury to
pytalem wiele razy co robisz z zaoszczędzoną woda. Jakoś z wyjątkiem
gęby pełnej frazesow nie masz nic do powiedzenia. Teraz możliwe że
będzie w rolnictwie susza. To grzecznie spytałem jak chcesz wspomóc
rolników woda która zaoszczedziles.

TO TAK NIEDZIALA. Naprawde sadzisz ze to ma byc tak, ze jak oszczedze to mam to zaniesc na pole?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Łatwiej poznać ludzkość niż pojedynczego człowieka"
Francois La Rochefoucauld

A jak działa jak nie tak że dzielisz się zaoszczędzona woda z rolnikiem? Czy przypadkiem nie jest tak że jak nie ma co zrobić z tym co się zaoszczędziło to oszczędzanie było niepotrzebne? Na początek zapoznał byś się z definicją oszczędzania. Lepiej późno niż wcale.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

A jak działa jak nie tak że dzielisz się zaoszczędzona woda z
rolnikiem? Czy przypadkiem nie jest tak że jak nie ma co zrobić z
tym co się zaoszczędziło to oszczędzanie było niepotrzebne? Na
początek zapoznał byś się z definicją oszczędzania. Lepiej późno niż
wcale.

No i sam widzisz... nic nie zrozumiałes...
Wiec albo nie zgadzasz sie z tym co dostałes w wielu linkach (ale tego w twojej wypowiedzi nie widac) albo ich po prostu nie przeczytałes i stad powtarzanie frazesów miast ewentualnej konstruktywnej krytyki.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Niech twoje życie będzie wykrzyknikiem, nie znakiem zapytania"
H. Jackson Brown, Jr.

Linki linkami. Dzisiaj wczesnym rankiem że 2 tys litrów wody wylałem na maliny, borówki, tulipany i inne chwasty Dobrze czy źle dla planety zrobiłem?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Linki linkami. Dzisiaj wczesnym rankiem że 2 tys litrów wody wylałem
na maliny, borówki, tulipany i inne chwasty Dobrze czy źle dla
planety zrobiłem?

Zapewne dobrze.
Kazda woda zuzyta na uprawy roslin bedzie lepsza niz woda zuzyta na chodowle zwierzat bo miesa jemy zwyczajnie za duzo.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Miłosierdzie jest początkiem okrucieństwa.
Frank Herbert

Zapewne dobrze. Kazda woda zuzyta na uprawy ]roslinn bedzie lepsza niz woda >zuzyta na chodowle zwierzat bo miesa jemy >zwyczajnie za duzo.

Kolega jałówki choduje w w wiosce nieopodal. Ma tego tyle że w tysiącach albo i wyzej liczy pewnie już ich kilogramy .
Ma też kilkaset ha ziemi na których w pewnyn uproszczeniu żarcie dla tego bydła rośnie. Podlewać?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Zapewne dobrze. Kazda woda zuzyta na uprawy ]roslinn bedzie lepsza niz woda >zuzyta na chodowle zwierzat bo miesa jemy >zwyczajnie za duzo.

Kolega jałówki choduje w w wiosce nieopodal. Ma tego tyle że w
tysiącach albo i wyzej liczy pewnie już ich kilogramy . Ma też
kilkaset ha ziemi na których w pewnyn uproszczeniu żarcie dla tego
bydła rośnie. Podlewać?

To pytanie to prowokacja czy co?
Znasz troche temat?

Co do zasady powinnismy jesc duzo mniej miesa, poniewaz po pierwsze jest niezdrowe w nadmiarze a po drugie jego hodowla zuzywa duzo zasobów.
Rosliny sa duzo wydajniejsze, mniej obciazajace planete a do tego zwyczajnie zdrowsze.

Liczby nie maja zbyt duzego znaczenia, liczy sie skala ale o ile dobrze pamietam to do około 140gr dziennie wszystko sie w miare balansuje jezeli chodzi o wpływ chodowli na zanieczyszczenia.
Ale jemy ponad 2x wiecej a wtedy wpływ na srodowisko rosnie wykładniczo.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

To pytanie to prowokacja czy co?

To jeszcze jedno pytanie
Jak zamiast napełnić wannę kilkuset litrami wody wezmę szybki półminutowy prysznic to oszczędziłem wodę czy nie?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

To pytanie to prowokacja czy co?

To jeszcze jedno pytanie
Jak zamiast napełnić wannę kilkuset litrami wody wezmę szybki
półminutowy prysznic to oszczędziłem wodę czy nie?

Nie mam zielonego pojecia. Oszczedziłes?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Krowa w sklepie: 'Poproszę mączkę kostną. 20 kilo, jak szaleć, to szaleć!'

Dnia Sun, 12 Apr 2020 22:50:31 -0700 (PDT), Kris napisał(a):

To pytanie to prowokacja czy co?

To jeszcze jedno pytanie
Jak zamiast napełnić wannę kilkuset litrami wody wezmę szybki półminutowy prysznic to oszczędziłem wodę czy nie?

"oszczedziles".

Tylko ze u mie prysznic nie chce trwac pol minuty :-(

J.

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 00:57:25 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

 

Tylko ze u mie prysznic nie chce trwac pol minuty :-(

U mnie jak ogródek podlewam czy basen latem napełniam to z 0,5calowego węza leci ok 1000litrów na godzinę
Czyli tak ok 15 litrów na minute
czyli 10 minutowy prysznic to mniej więcej napełnienie sporej wanny.

W dniu 12.04.2020 o 22:51, Kris pisze:

Zapewne dobrze.
Kazda woda zuzyta na uprawy
]roslinn bedzie lepsza niz woda >zuzyta na
chodowle zwierzat bo miesa jemy >zwyczajnie za duzo.

Kolega jałówki choduje w w wiosce nieopodal.

Przy takiej wspólnocie "chodowlanej", powinieneś podjąć
wespół w zespół z przedpiścą jakieś przedsięwzięcie we
wsi. Niekoniecznie z jałówkami. Może z Thunderbirdem?
Ma opcje.

Kazda woda zuzyta na uprawy r>oslin bedzie lepsza niz woda >zuzyta na chodowle zwierzat

A jak wodę zużywamy na uprawé roślin którymi to roślinie karmimy zwierzęta?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Kazda woda zuzyta na uprawy r>oslin bedzie lepsza niz woda >zuzyta
na chodowle zwierzat

A jak wodę zużywamy na uprawé roślin którymi to roślinie karmimy
zwierzęta?

No to o tym własnie mowie ze czym krótszy ten łancuch tym lepiej.
Lepiej zjesc rosliny niz zjesc zwierzeta które zjadły te rosliny.
I to zarówno pod wzgledem zanieczyszczenia planety, pod wzgledem zuzycia wody jak i pod wzgledem naszego zdrowia bo statystycznie miesa jemy o wiele za duzo.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona

No to o tym własnie mowie ze zym krótszy ten łancuch tym >lepiej.

W czym lepiej?
Facet co wołowinki hoduje część z nich ma w nieruchomości  której współwłaścicielen(sukcesywnie odkupuję udziały od spadkobierców)jestem. Tam się urodziłem, teraz tam bywam min kilka razy w miesiącu.
Wołowinki głównie żrą to co na jego polach wyrośnie.
Jakby nie miał wołowinek to na tych hektarach może ziemniaki albo inny las by był. Zużycie wody na hektar czy on tam żarcie dla wołowina uprawia czy las by był będzie podobne raczej. Deszcze głupie sa i nie wiedzą że tam gdzie żarcie dla wołowinej powinny padać 14500litrów na kilogram wołowiny a tam gdzie kas to mniwj..

Lepiej zjesc rosliny niz zjesc zwierzeta które zjadły te

 rosliny. Podejrzewam że bez różnicy.

I to zarówno pod wzgledem >zanieczyszczenia planety, pod >wzgledem zuzycia wody jak i pod wzgledem naszego zdrowia bo statystycznie miesa jemy o wiele za duzo.

Zależy zdaniem jakich naukowców Jeszcze nie tak dawno masło było szkodliwe a margaryna okej  Później to się chyba odmieniło. Więc wcale mnie nie zdziwi jak niedługo amerykańscy naukowcy ogłoszą że mięso zdrowsze od roślinek.
Pewnie dużo czasu nie zajmie Tobie znalezienie informacji o plemionach które gdzieś tam w dżungli żyją i mięsa mało jedzą a na pewno żyją krócej  Statystycznie?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

No to o tym własnie mowie ze zym krótszy ten łancuch tym >lepiej.

W czym lepiej?
Facet co wołowinki hoduje część z nich ma w nieruchomości  której
współwłaścicielen(sukcesywnie odkupuję udziały od
spadkobierców)jestem. Tam się urodziłem, teraz tam bywam min kilka
razy w miesiącu. Wołowinki głównie żrą to co na jego polach
wyrośnie. Jakby nie miał wołowinek to na tych hektarach może
ziemniaki albo inny las by był. Zużycie wody na hektar czy on tam
żarcie dla wołowina uprawia czy las by był będzie podobne raczej.
Deszcze głupie sa i nie wiedzą że tam gdzie żarcie dla wołowinej
powinny padać 14500litrów na kilogram wołowiny a tam gdzie kas to
mniwj..

Mam gorącą prośbe - zanim poraz kolejny przytoczysz tego typu "ciekawostki", poswiec 10 minut i w googlach znajdziesz odpowiedzi na twoje watpliwosci.
jezeli nadal bedziesz sie z nimi nie zgadzał to przynajmniej zadasz jakies sensowniejsze pytania bo teraz to taka troche dyskusja jak ze slepym o kolorach...

Lepiej zjesc rosliny niz zjesc zwierzeta które zjadły te

 rosliny. Podejrzewam że bez różnicy.

Rozumiem, ale juz wiemy ze twoje podejrzenia oparte sa nie tyle o wiedze co o jej brak a w najlepszym przypadku o swój prywatny interes.

I to zarówno pod wzgledem >zanieczyszczenia planety, pod >wzgledem
zuzycia wody jak i pod wzgledem naszego zdrowia bo statystycznie miesa jemy o wiele za duzo.

Zależy zdaniem jakich naukowców Jeszcze nie tak dawno masło było szkodliwe a margaryna okej  Później
to się chyba odmieniło. Więc wcale mnie nie zdziwi jak niedługo
amerykańscy naukowcy ogłoszą że mięso zdrowsze od roślinek. Pewnie
dużo czasu nie zajmie Tobie znalezienie informacji o plemionach
które gdzieś tam w dżungli żyją i mięsa mało jedzą a na pewno żyją
krócej  Statystycznie?

Pewnie tak a ich krotsze zycie bedzie wynikało np z braku wody, z wojen etc.

Ale ja mowie o cywilizacji zachodu, rozwinietej z jej problemami.

I oczywiście mozemy przyjac ze naukowcy nie maja racji i lepiej robic jak sie uwaza tylko czy jestes w tym konsekwentny? Jak jestes chory to nie bierzesz lekarstw bo przeciez jeszcze całkiem niedawno leczono pijawkami a pewnie za 10 lat okaze sie ze leki ktore mamy obecnie sa złe, słabe a niektore wrecz kontrproduktywne?

To jak? Podłączamy respirator czy nie wierzy pan w takie nowowczesne technologiczne wydziwy i woli sie pan opierac na wrozbach dr Zieby?


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
miliarderem"   - Charlie Chaplin

Mam gorącą prośbe - zanim poraz >kolejny przytoczysz tego typu "ciekawostki", poswiec 10 minut >i w googlach znajdziesz >odpowiedzi na twoje watpliwosci.

Gdzie wyczytaleś ze ma jakieś wątpliwości?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Mam gorącą prośbe - zanim poraz >kolejny przytoczysz tego typu "ciekawostki", poswiec 10 minut >i w googlach znajdziesz >odpowiedzi
na twoje watpliwosci.

Gdzie wyczytaleś ze ma jakieś wątpliwości?

W poprzednim poscie zapytałes dlaczego czym krotszy łancuch pokarmowy tym lepiej.
Poparłes to historia o własnym interesie hodowli krówek.
No to rozumiem, ze nie rozumiesz, dlaczego lepiej gdybysmy jedli wiecej warzyw a mniej miesa.

Jakbys powiedział: mam wyjebane, bo robie na tym kase, to bym słowa nie powiedział.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli skupisz uwagę tylko na własnej racji, wyzwalasz przeciwne ci siły,
które mogą cię pokonać. To często popełniana omyłka.    Frank Herbert

I oczywiście mozemy przyjac ze naukowcy nie maja racji

Gdzieś tak napisałem?
O maśle napisałem i margarynie.
O jajkach jeszcze napiszę.
Poczytaj co naukowcy o żarciu jajek piszą? Szkodzi zdrowiu żarcie jak czy nie szkodzi?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

I oczywiście mozemy przyjac ze naukowcy nie maja racji

Gdzieś tak napisałem?
O maśle napisałem i margarynie.
O jajkach jeszcze napiszę.
Poczytaj co naukowcy o żarciu jajek piszą? Szkodzi zdrowiu żarcie jak czy nie szkodzi?

Nie mam zielonego pojecia.
Ale jezeli chcesz o tym pogadac to wal.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

W dniu 13.04.2020 o 07:54, Kris pisze:

A jak wodę zużywamy na uprawé

O to to - synonimy! Nie chodowlę/hodowlę, czy wuj wie
jak to się pisze, ale właśnie bezproblemową uprawę.
Brawo, Krisiu!

Jak można wprowadzić do dyskusji konstruktywna krytykę jeśli na głupoty które wypisywałes można odpowiedzieć żebyś nie pierdolił. A teraz wykorzystujesz swoje cwaniactwo że nikomu nie będzie się chciało sprawdzić czy coś pisałeś czy tylko piszesz że pisałeś. Poza tym nie można się ustosunkować w zaden sposób do Twojego oszczędzania wody skoro nie napisałeś jak to robisz i co robisz z zaoszczędzona. Jest XXI wiek i pojęcie oszczędzania zostało dawno zdefiniowane. Definicja jest na tyle uniwersalna że można jej używać do pieniędzy, wody, powietrza itd..

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Jak można wprowadzić do dyskusji konstruktywna krytykę jeśli na
głupoty które wypisywałes można odpowiedzieć żebyś nie pierdolił. A
teraz wykorzystujesz swoje cwaniactwo że nikomu nie będzie się
chciało sprawdzić czy coś pisałeś czy tylko piszesz że pisałeś. Poza
tym nie można się ustosunkować w zaden sposób do Twojego
oszczędzania wody skoro nie napisałeś jak to robisz i co robisz z
zaoszczędzona. Jest XXI wiek i pojęcie oszczędzania zostało dawno
zdefiniowane. Definicja jest na tyle uniwersalna że można jej używać
do pieniędzy, wody, powietrza itd.

Pisałem, pisałem - dawałem przykłady.

Nie moja wina ze nie doczytałes.

tu masz cytat:

Raz już nie potrafiłeś powiedziec jak oszczędzasz wodę i co robisz z
zaoszczędzona. To po co chcesz ciągnąć temat przy którym
zrejterowales?

Kpisz?
Ale dam ci kilka przykładów: mocno ograniczyłem spozywanie miesa,
praktycznie zrezygnowałem z wołowiny, odpusciłem kupowanie awokado.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Tylko niekiedy szczęście bywa darem, najczęściej trzeba o nie walczyć."
Paulo Coelho

Możesz wytłumaczyć w jaki sposób nie kupując awokado oszczedzasz wodę i co się z tą zaoszczędzona woda dzieje. Podobnie z mięsem. Szlachetne jest niejedzenie mięsa bo miało mamę i tatę. Ale niejedzenie żeby zaoszczędzić wodę to bzdura bo nie ma związku przyczynowo skutkowego. Przy okazji. Nie jesz awokado bo wymyśliłeś sobie że w ten sposób oszczędzasz wodę. Z piwa i wódki też zrezygnowałeś? Przy produkcji alkoholi zużywa się koszmarne ilości wody. Najpierw na wegetację roślin a potem na procesy technologiczne. Do wyprodukowania kilograma aluminium na puszki potrzeba do 6000 kg wody.

UĹźytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Możesz wytłumaczyć w jaki sposób nie kupując awokado oszczedzasz
wodę i co się z tą zaoszczędzona woda dzieje. Podobnie z mięsem.
Szlachetne jest niejedzenie mięsa bo miało mamę i tatę. Ale
niejedzenie żeby zaoszczędzić wodę to bzdura bo nie ma związku
przyczynowo skutkowego. Przy okazji. Nie jesz awokado bo wymyśliłeś
sobie że w ten sposób oszczędzasz wodę. Z piwa i wódki też
zrezygnowałeś? Przy produkcji alkoholi zużywa się koszmarne ilości
wody. Najpierw na wegetację roślin a potem na procesy
technologiczne. Do wyprodukowania kilograma aluminium na puszki
potrzeba do 6000 kg wody.

Zenku, chcesz ze mna przerabiac ta sama dyskusje ponownie?
Przeciez my juz to omawialismy.
ale jaki jest sens dyskusji skoro za 2 tygodnie powiesz ze ci nie odpowiedziałem, ze nie podałem przykładów etc.
Nie wiem czy ty zapominasz, czy to jakies wyparcie ale moze jak juz ci przypomniałem to byś przeprosił?

 do wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba 14.500 litrĂłw wody. 1 kg wieprzowiny – 5.990 l. 1 kg mięsa drobiowego – 4.330 l wody.

Wyniki wyszukiwania
Fragment z odpowiedzią z internetu
Uprawa awokado zużywa mnóstwo wody, bardziej wymagające pod tym względem są tylko migdały. Wyprodukowanie jednego kilograma owocu wymaga 600 litrów wody. Oczywiście to dalej dużo mniejsze zużycie niż przy hodowli zwierząt, bo kilogram wołowiny pochłania 4000 litrów wody, ale to nie czyni awokado mniej winnym

Przy produkcji jednego samochodu zużywa się 379 000 litrów wody.

https://www.teraz-srodowisko.pl/aktualnosci/rynek-opakowan-zuzywa-
miliardy-litrow-wody-3180.html

Pośród wielu materiałów, z którymi obcujemy na co dzień, znajdują się przede wszystkim stal, aluminium, szkło, papier i plastik. Ze wspomnianych surowców jest rocznie produkowanych ponad 400 milionów ton opakowań. Do wytworzenia takiej ilości materiałów jest potrzebne ok. 650-
800 mld m sześc. wody. Najmniejsza ilość wody jest wykorzystywana przy produkcji opakowań aluminiowych - 3 mld metrów sześć. wody rocznie. Taka objętość odpowiada zaopatrzenia mieszkańców Londynu w wodę na okres 2,5 roku. Do produkcji opakowań papierowych wykorzystywane jest rocznie 315 mld metrów sześć. wody. Taka ilość zapewnia mieszkańcom Indii zaopatrzenie w wodę na cztery lata. Najwięcej wody pochłania produkcja plastiku – około 330 mld m sześć. Odpowiada to zapotrzebowaniu Chin na wodę przez okres 6 miesięcy.


Odpowiadajac na twoje pytania:
- piwo pijam ale bardzo nieregularnie, niezbyt wiele i raczej tylko towarzysko jak jest ciepło.
- alkohol, chociaz barek pełen to najczesciej małą porcje whisky ze 2-3 razy w tygodniu. Takie 2-3 cm na dnie szklanki dla smaku.
- puszki - jakies ryby, warzywa - zdarza sie.


Wyciagniesz z tego jakies sensowne wnioski?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dzieci stają się podobne do tego, co o nich myślimy."
Bird Johnson

>do wyprodukowania 1 kg wołowiny >potrzeba 14.500 litrów wody. 1 kg Manipulacja.
Jedna (TM)wołowina" przez ok to swego życia wypije pewnie mniej jak 10tys litrów wody Na sztukę nie na kg.
Oczywiscie domyślam się że w liczbie 14500lutrów na kg uwzględniono wodę dla roślin które żrą wołowinki.
Ale to woda dla roślin a o roślinki dbać trzeba;)
Ps
 Gdyby tak wołowinek ubyło to w miejscach gdzie rolnicy uprawiali rośliny do ich wykarmienia(i te ponoć 14 tys litrów na kg wołowinki zużywali) co Twoim zdaniem by było?
I czy to coś by wody niepotrzebowało?

UĹźytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

>do wyprodukowania 1 kg wołowiny >potrzeba 14.500 litrów wody. 1 kg Manipulacja.
Jedna ™wołowina" przez ok to swego życia wypije pewnie mniej jak
10tys litrów wody Na sztukę nie na kg.
Oczywiscie domyślam się że w liczbie 14500lutrów na kg uwzględniono
wodę dla roślin które żrą wołowinki. Ale to woda dla roślin a o
roślinki dbać trzeba;) Ps
 Gdyby tak wołowinek ubyło to w miejscach gdzie rolnicy uprawiali
 rośliny do ich wykarmienia(i te ponoć 14 tys litrĂłw na kg wołowinki
 zuĹźywali) co Twoim zdaniem by było? I czy to coś by wody niepotrzebowało?

W tym samym miejscu byłby wczesniej zapewne jakis ekosystem który zatrzymuje wode w glebie zamiast przepuszczac ja i powodowac szybsze spływanie.
Przez to ze mamy coraz wiecej coraz wiekszych pol a coraz mniej miejsc zadrzewionych, stawków, bagien itp to woda szybciej spływa i nie ma sznas pwooli wniknac w glebe.

Do tego dochodza zmiany klimatu.

To jest szeroki temat ale skoro zadajesz tego typu pytania to podejrzewam ze nie interesuja cie odpowiedzi...
Myle sie?

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1791412,1,polska-wysycha-
czy-jestesmy-skazani-na-susze-i-pustynnienie.read



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

W tym samym miejscu byłby >wczesniejj zapewne jakis >ekosystem który zatrzymuje wode w glebie zamiast >przepuszczac ja i powodowac >szybsze spływanie.

Gdzie jest spływanie?
W kosmos spłynie?
Czy na ziemi zostanie?

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

W tym samym miejscu byłby >wczesniejj zapewne jakis >ekosystem który
zatrzymuje wode w glebie zamiast >przepuszczac ja i powodowac

szybsze spływanie.

Gdzie jest spływanie?
W kosmos spłynie?
Czy na ziemi zostanie?

Tak myslałem ze nie interesuja cie odpowiedzi.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak ludzi nie gorszy jak prawda. Czasem nasuwa się myśl,
 że dla uniknięcia publicznego zgorszenia trzeba unikać prawdy"

W dniu poniedziałek, 13 kwietnia 2020 16:16:43 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Tak myslałem ze nie interesuja cie odpowiedzi.

Bo trochę ciężka dyskusja z Tobą
Kiedyś podobna dyskusja była jak napisałem że latem kilka tysięcy litrów wody przez basen przelewam to mi ktoś linkami rzucił że w Afryce z powodu suszy umierają
Odpisałem że jestem w stanie codziennie 1000 litrów wody udostępnić. Linkującego zadanie to tylko dostarczyć to do Afryki
Gość tematu nie podjął, więc chyba zrezygnował z tej formy pomocy Afryce
Tak samo z tym avokado którego jedzenie ograniczasz

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Tak myslałem ze nie interesuja cie odpowiedzi.

Bo trochę ciężka dyskusja z Tobą
Kiedyś podobna dyskusja była jak napisałem że latem kilka tysięcy
litrów wody przez basen przelewam to mi ktoś linkami rzucił że w
Afryce z powodu suszy umierają Odpisałem że jestem w stanie
codziennie 1000 litrów wody udostępnić. Linkującego zadanie to tylko
dostarczyć to do Afryki

Bo to jest manipulacja a nie konstruktywna rozmowa.

Gość tematu nie podjął, więc chyba
zrezygnował z tej formy pomocy Afryce Tak samo z tym avokado którego
jedzenie ograniczasz

Serio tak samo?
Mozesz wskazac podobienstwa?
Bo mam wrazenie ze jest dokładnie odwrotnie - znaczy nie jedzac tutaj awokado pomagam tam a nie tutaj.
Zeby była jasnosc - rozumiem, ze moje osobiste działanie nic nie zmienia, bo to kwestia globalnego podejscia do tematu.
Ale abstrachujac od awokado którego i tak za wiele nie jadłem, mam nadzieje, ze chociaz brak spozywania wołowiny ma jakies znaczenie.
Rowniez dla mojego osobistego zdrowia.
 --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jeśli będąc w towarzystwie kobiety potrafisz z niej czytać jak z
książki, nie stosuj systemu Braille'a."  T. Bernard

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 11:42:23 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Bo to jest manipulacja a nie konstruktywna rozmowa.

Taka sama manipulacja jak przy dyskusji o oszczedzaniu wody w Polsce linkowanie suszy w Afryce czy zużycia wody do produkcji avokado.

Serio tak samo?
Mozesz wskazac podobienstwa?
Bo mam wrazenie ze jest dokładnie odwrotnie - znaczy nie jedzac tutaj awokado pomagam tam a nie tutaj.

Albo pomagasz albo szkodzisz. Ktoś tam z głodu może umrze bo na sprzedaży avokado nie zarobił.

Rowniez dla mojego osobistego zdrowia.

Tu bym się z Toba zgodził tyle tylko że nie ma pewności do tego czy żarcie mniej wołowiny a w to miejsce więcej roślin(często zmodyfikowanych) poprawia stan zdrowia czy nie(Masło vs margaryna czy chociażby cholesterol w jajkach)

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Bo to jest manipulacja a nie konstruktywna rozmowa.

Taka sama manipulacja jak przy dyskusji o oszczedzaniu wody w Polsce
linkowanie suszy w Afryce czy zużycia wody do produkcji avokado.

Z tym awokado to był tylko przykład tego co ja zrobiłem patrzac ogólnie na temat oszczedzania wody. Tak samo jak z ograniczeniem jedzenia miesa.
Liczy sie zjawisko.

Serio tak samo?
Mozesz wskazac podobienstwa?
Bo mam wrazenie ze jest dokładnie odwrotnie - znaczy nie jedzac
tutaj awokado pomagam tam a nie tutaj.

Albo pomagasz albo szkodzisz. Ktoś tam z głodu może umrze bo na sprzedaży avokado nie zarobił.

To wyprodukuje cos innego.
Zreszta poczytaj, kto tam sie zajmuje uprawa awokado.

Rowniez dla mojego osobistego zdrowia.

Tu bym się z Toba zgodził tyle tylko że nie ma pewności do tego czy
żarcie mniej wołowiny a w to miejsce więcej roślin(często
zmodyfikowanych) poprawia stan zdrowia czy nie(Masło vs margaryna
czy chociażby cholesterol w jajkach)

Ok, 100% pewnosci nie ma.
Trzeba sobie zatem odpowiedziec na pytanie czy wierzyc lekarzom, dietetykom, organizacją pozarządowym ale również rzadowym, czy producentom miesa.
Kto ma w tym wiekszy interes?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau

W dniu 14.04.2020 o 12:17, Kris pisze:

Tak sobie śledzę dyskusję i to mnie zaintrygowało:

nie ma pewności do tego czy żarcie mniej wołowiny a w to miejsce więcej roślin(często zmodyfikowanych) poprawia stan zdrowia czy nie

Dlaczego w nawiasie napisałeś "często zmodyfikowanych"?
Czy to sugestia, że rośliny zmodyfikowane pogarszają stan zdrowia?

Pozdrawiam
Piotr

W dniu 14.04.2020 o 11:41, Budzik pisze:

Ale abstrachujac

A Ty dalej pogrywasz w chujki. Z ortografią.

Użytkownik collie collie2@vp.pl ...

Ale abstrachujac

A Ty dalej pogrywasz w chujki. Z ortografią.

Tego wyrazu to ja się juz nigdy nie nauczę. Chyba moja najwieksza zmora. :)
Dzieki za zwrócenie uwagi w ten jakze kulturalny i delikatny sposób.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Poproszę o lekarstwo na zachłanność, ale DUŻO, DUŻO, BARDZO DUŻO

W dniu 14.04.2020 o 17:59, Budzik pisze:

Ale abstrachujac

A Ty dalej pogrywasz w chujki. Z ortografią.

Tego wyrazu to ja się juz nigdy nie nauczę. Chyba moja najwieksza zmora.

Przejdź na Thunderbirda. Ma opcję sprawdzania pisowni.
Xnews to nierozwijany staroć z 2002 roku. Kiedyś też
korzystałem z Xnewsa i 40tude Dialog.

Użytkownik collie collie2@vp.pl ...

Ale abstrachujac

A Ty dalej pogrywasz w chujki. Z ortografią.

Tego wyrazu to ja się juz nigdy nie nauczę. Chyba moja najwieksza
zmora.

Przejdź na Thunderbirda. Ma opcję sprawdzania pisowni.
Xnews to nierozwijany staroć z 2002 roku. Kiedyś też
korzystałem z Xnewsa i 40tude Dialog.

Sto lat temu probowałem.
Nie umiem sie przestawić, starych drzew sie nie przesadza :))))
Naprawde staram sie pisac poprawnie, ale ze pisze szybko to nawet ostatnio "chodowla" napisałem... Musimy z tym zyc ;-DDD
Ale dzieki za rade.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"

Uważasz że bym się czepiał jak byś napisał coś z sensem? Do produkcji roślin i hodowli zwierząt używa się wody. Żadnego odkrycia nie zrobiłeś. Zawsze tak było. Dlatego hodowla zwierząt i produkcja roslin odbywa się tam gdzie wody jest w wystarczającej ilości. Chociaż ostatnio w roślinach sporo się zmieniło bo powstała technologia umożliwiająca produkcję roślin z wielokrotnie mniejszym zużyciem wody niż ma to miejsce przy uprawie tradycyjnej. Kolejne przekłamanie, ja nazywam to manipulacja, to nie napisałeś co się z tą wodą zużyta do hodowli zwierząt itp dzieje. Czy ona bezpowrotnie ginie czy też nic się nie dzieje i ile było wody przed wyhodowaniem świni tyle jest w środowisku wody po jej zjedzeniu?

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Uważasz że bym się czepiał jak byś napisał coś z sensem? Do
produkcji roślin i hodowli zwierząt używa się wody. Żadnego odkrycia
nie zrobiłeś. Zawsze tak było. Dlatego hodowla zwierząt i produkcja
roslin odbywa się tam gdzie wody jest w wystarczającej ilości.
Chociaż ostatnio w roślinach sporo się zmieniło bo powstała
technologia umożliwiająca produkcję roślin z wielokrotnie mniejszym
zużyciem wody niż ma to miejsce przy uprawie tradycyjnej. Kolejne
przekłamanie, ja nazywam to manipulacja, to nie napisałeś co się z
tą wodą zużyta do hodowli zwierząt itp dzieje. Czy ona bezpowrotnie
ginie czy też nic się nie dzieje i ile było wody przed wyhodowaniem
świni tyle jest w środowisku wody po jej zjedzeniu?

Nie mam siły Zenku.
Jeżeli przeczytasz chociaz 50% zawartości linków które dostałes przez ostatnie kilka miesiecy w tym temacie to bedziesz wiedział co na ten temat sadza ludzie znający sie na temacie.

Wroc wtedy tutaj z ich tezami i je podwazaj.
Ale nie zadawaj kurwa po raz piecdziesiaty tych samych pytań liczac na to ze tym razem otrzymasz rozne odpowiedzi.

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1791412,1,polska-wysycha-
czy-jestesmy-skazani-na-susze-i-pustynnienie.read

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jakiś czas temu pisałem, że przydałoby się stworzyć pl.rec.gry.rpg.towarzyskie
Raczej pl.rec.gry.wstepne :-O

Mam czytać jak Ty bez zastanawiania się czy mogę sprawdzać i wyciągać wnioski. Informacja z artykułu z linku " w Skierniewicach zabrakło wody i będzie jak spadnie deszcz". Co na to władze Skierniewic. Cytat "Pobór wody z dnia na dzień zwiększył się prawie dwukrotnie. - Normalnie to zwykle ok. 6 tys. m? w ciągu doby, w kilku ostatnich dniach było to 12 tys. m? w ciągu doby. Możliwości Zakładu Wodociągów na dzień dzisiejszy to 8,5 tys. m?. I stąd też wystąpiły braki - wyjaśniał prezydent." Jesteś w stanie zrozumieć że zabrakło wody w domach bo rura była za cienka a nie ze skończyła się w przyrodzie woda? Chwalebne że chcesz oszczędzać wodę. Ale nie oszczędzasz jej nie jedząc awokado. Awokado rośnie np w Ameryce Południowej. Popatrz na mapę fizyczna Ameryki Południowej. Dla ułatwienia dodam że tam gdzie zielone to bujna roślinność. Bujna roślinność bez wody nie rośnie. Przed plantacja awokado rósł  las. Jesteś w stanie udowodnić że las który rósł przed plantacja awokado nie zużywał wody? Jak chcesz oszczędzać wodę i przy okazji pieniądze, albo odwrotnie, to używaj szarej wody a nie pierdol że oszczędzasz nie jedząc awokado. Inna sprawa że nawet jak byś używał szarej wody to i tak to nie ma żadnego znaczenia dla ilości wody w Polsce. 70% wody wykorzystuje rolnictwo. Następny jest przemysł. Na ludzi przypada tak niewiele że jak by wszyscy w Polsce zaczęli używać szarej wody to i tak nic by to nie zmieniło.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Mam czytać jak Ty bez zastanawiania się czy mogę sprawdzać i
wyciągać wnioski. Informacja z artykułu z linku " w Skierniewicach
zabrakło wody i będzie jak spadnie deszcz". Co na to władze
Skierniewic. Cytat "Pobór wody z dnia na dzień zwiększył się prawie
dwukrotnie. - Normalnie to zwykle ok. 6 tys. m? w ciągu doby, w
kilku ostatnich dniach było to 12 tys. m? w ciągu doby. Możliwości
Zakładu Wodociągów na dzień dzisiejszy to 8,5 tys. m?. I stąd też
wystąpiły braki - wyjaśniał prezydent." Jesteś w stanie zrozumieć że
zabrakło wody w domach bo rura była za cienka a nie ze skończyła się
w przyrodzie woda? Chwalebne że chcesz oszczędzać wodę. Ale nie
oszczędzasz jej nie jedząc awokado. Awokado rośnie np w Ameryce
Południowej. Popatrz na mapę fizyczna Ameryki Południowej. Dla
ułatwienia dodam że tam gdzie zielone to bujna roślinność. Bujna
roślinność bez wody nie rośnie. Przed plantacja awokado rósł  las.
Jesteś w stanie udowodnić że las który rósł przed plantacja awokado
nie zużywał wody? Jak chcesz oszczędzać wodę i przy okazji
pieniądze, albo odwrotnie, to używaj szarej wody a nie pierdol że
oszczędzasz nie jedząc awokado. Inna sprawa że nawet jak byś używał
szarej wody to i tak to nie ma żadnego znaczenia dla ilości wody w
Polsce. 70% wody wykorzystuje rolnictwo. Następny jest przemysł. Na
ludzi przypada tak niewiele że jak by wszyscy w Polsce zaczęli
używać szarej wody to i tak nic by to nie zmieniło.

Znowu skupiłes sie na detalu zamiast na zjawisku.
Co do tego czy las zuzywa tyle samo wody co pole podpowiem ( co zreszta jest w tym i wielu innych artykułach) - las, łaki, bagna pomagaja bo zatrzymuja wode, spowalniaja jej spływanie itp itd.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Wiedza to władza. Ale niewiedza, niestety, nie oznacza jeszcze
braku władzy."   Niels Bohr

Wszystkie rośliny powodują zatrzymywanie wody opadowej i pobieranie jej z ziemi. Nawet kaktusy. To niby dlaczego łąka miała by być skuteczniejsza i miała by pobierać mniej wody z ziemi niż awokado? Znajdź sobie zdjęcia plantacji awokado. Krzaczory rosną w sporych odstępach, na ziemi wykoszona trawa. Napisałeś że 600 litrów wody na kilogram owoców. Pszenica tyle samo. Najmniej potrzebuje sorgo bo 300 litrów. Jak nie jesz awokado to nie jedz i niż że zbóż, z wyjątkiem sorgo. Ziemniaki też nie ten teges bo prawie tyle samo wody potrzebują co pszenica. Napisałeś że skupiam się na jednym przypadku. A kto do kurwy nędzy dał linka do przypadku braku wody w Skierniewicach? Chyba nie Ty bo taki co dał tego linka musi być baranem nie z tej Ziemi. Jak się okazało nie brak deszczu był powodem braku wody w kranach, chociażby dlatego że Skierniewice mają wodę ze źródeł podziemnych a nie z kałuż. Powiedz, ale szczerze i otwarcie, czy jesteś takim baranem że dając linka z dupy liczyłeś że nie sprawdzę?

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Wszystkie rośliny powodują zatrzymywanie wody opadowej i pobieranie
jej z ziemi. Nawet kaktusy. To niby dlaczego łąka miała by być
skuteczniejsza i miała by pobierać mniej wody z ziemi niż awokado?
Znajdź sobie zdjęcia plantacji awokado. Krzaczory rosną w sporych
odstępach, na ziemi wykoszona trawa. Napisałeś że 600 litrów wody na
kilogram owoców. Pszenica tyle samo. Najmniej potrzebuje sorgo bo
300 litrów. Jak nie jesz awokado to nie jedz i niż że zbóż, z
wyjątkiem sorgo. Ziemniaki też nie ten teges bo prawie tyle samo
wody potrzebują co pszenica. Napisałeś że skupiam się na jednym
przypadku. A kto do kurwy nędzy dał linka do przypadku braku wody w
Skierniewicach? Chyba nie Ty bo taki co dał tego linka musi być
baranem nie z tej Ziemi. Jak się okazało nie brak deszczu był
powodem braku wody w kranach, chociażby dlatego że Skierniewice mają
wodę ze źródeł podziemnych a nie z kałuż. Powiedz, ale szczerze i
otwarcie, czy jesteś takim baranem że dając linka z dupy liczyłeś że
nie sprawdzę?

Jak ty z tego całego artykułu wychwyciłes tylko fragment o Skierniewicach to ja juz nie mam pytań...

Chciałem tylko powiedziec ze juz nawet imgw robi sobie z ciebie jaja.


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Nic tak nie obnaża ludzkiego charakteru, jak obrażanie się
z powodu żartu." Georg Christoph Lichtenberg

Użytkownik Budzik budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj ...

Wszystkie rośliny powodują zatrzymywanie wody opadowej i pobieranie
jej z ziemi. Nawet kaktusy. To niby dlaczego łąka miała by być
skuteczniejsza i miała by pobierać mniej wody z ziemi niż awokado?
Znajdź sobie zdjęcia plantacji awokado. Krzaczory rosną w sporych
odstępach, na ziemi wykoszona trawa. Napisałeś że 600 litrów wody
na kilogram owoców. Pszenica tyle samo. Najmniej potrzebuje sorgo
bo 300 litrów. Jak nie jesz awokado to nie jedz i niż że zbóż, z
wyjątkiem sorgo. Ziemniaki też nie ten teges bo prawie tyle samo
wody potrzebują co pszenica. Napisałeś że skupiam się na jednym
przypadku. A kto do kurwy nędzy dał linka do przypadku braku wody w
Skierniewicach? Chyba nie Ty bo taki co dał tego linka musi być
baranem nie z tej Ziemi. Jak się okazało nie brak deszczu był
powodem braku wody w kranach, chociażby dlatego że Skierniewice
mają wodę ze źródeł podziemnych a nie z kałuż. Powiedz, ale
szczerze i otwarcie, czy jesteś takim baranem że dając linka z dupy
liczyłeś że nie sprawdzę?

Jak ty z tego całego artykułu wychwyciłes tylko fragment o
Skierniewicach to ja juz nie mam pytań...

Chciałem tylko powiedziec ze juz nawet imgw robi sobie z ciebie
jaja.

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/zbliza-sie-najwieksza-susza-od-ponad-100-
lat-notujemy-niechlubne-rekordy/kh4b6v4

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Cieszą się w Niu Jorku dzieci, pan Bin Laden do nich leci.
On prezentów ma bez liku, dl każdego po wągliku."

To nie jedz awokado, chleba, jabłek, ziemniaków. Zrezygnuj z mięsa. Wykitujesz wcześniej niż zabraknie wody. Od wielu lat w programach dla rolników radzą żeby siali rośliny rosnące na południu Europy i w północnej Afryce. One potrzebują o wiele mniej wody. Uprawy hydroponiczne potrafią zaspokoić się 1/100 wody potrzebnej do tradycyjnych upraw. Połowa Izraela to pustynię. Jest on sporym eksporterem żywności, w tym soku pomarańczowego.

Dnia Mon, 13 Apr 2020 06:42:55 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
napisał(a):

Uważasz że bym się czepiał jak byś napisał coś z sensem? Do produkcji roślin i hodowli zwierząt używa się wody. Żadnego odkrycia nie zrobiłeś. Zawsze tak było. Dlatego hodowla zwierząt i produkcja roslin odbywa się tam gdzie wody jest w wystarczającej ilości. Chociaż ostatnio w roślinach sporo się zmieniło bo powstała technologia umożliwiająca produkcję roślin z wielokrotnie mniejszym zużyciem wody niż ma to miejsce przy uprawie tradycyjnej. Kolejne przekłamanie, ja nazywam to manipulacja, to nie napisałeś co się z tą wodą zużyta do hodowli zwierząt itp dzieje. Czy ona bezpowrotnie ginie czy też nic się nie dzieje i ile było wody przed wyhodowaniem świni tyle jest w środowisku wody po jej zjedzeniu?

Jest, ale w postaci gnojowki ..

J.

W dniu poniedziałek, 13 kwietnia 2020 08:00:00 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

 do wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba 14.500 litrów wody.

Policzmy więc:

Na tone wołowiny zużycie 14,5mln litra wody by wychodziło. W Polsce spada rocznie ok 0,5mln litrów deszczu na hektar.
Czyli tona wołowiny "zużywa" roczne opady z ok 30ha  Polska produkuje rocznie 0,6mln ton wołowiny
Czyli polska produkcja wołowiny zużywa całą wodę która napada rocznie na 18mln ha.
Powierzchnia Polski to 31mln ha
Jeśli się gdzieś walnąłem w obliczeniach to sprostuj proszę.

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

 do wyprodukowania 1 kg wołowiny potrzeba 14.500 litrów wody.

Policzmy więc:

Na tone wołowiny zużycie 14,5mln litra wody by wychodziło. W Polsce spada rocznie ok 0,5mln litrów deszczu na hektar.
Czyli tona wołowiny "zużywa" roczne opady z ok 30ha  Polska produkuje rocznie 0,6mln ton wołowiny
Czyli polska produkcja wołowiny zużywa całą wodę która napada
rocznie na 18mln ha. Powierzchnia Polski to 31mln ha
Jeśli się gdzieś walnąłem w obliczeniach to sprostuj proszę.

Chcesz powiedziec ze w tym prostym rozliczeniu uwzgledniłes wszystko to co było w linku o suszy? CZyli zamiane ekosystemów ktore zatrzymuje wode w glebie i spowalniaja jej spływanie i odparowywanie na pola ktore sa potrzebne do uprawy roslin ktore to rosliny sa potrzebne do hodowli zwierzat?
Naprawde chcesz powiedziec ze wszyscy ci ludzie zajmujacy sie zawodowo tymi tematami sie nie "znajom" i "chuja wiedzom" a znają się tylko ci co robia na hodowli interes?

Naprawde uwazasz ze lakrze twierdzacy ze jemy ponad 2x wiecej miesa niz powinnismy zeby nasza dieta była zblilansowana "chuja wiedzom" i lepiej wiedzą hodowcy?

Naprawde uwazasz, ze wszelkie organizacje zalecajace przestawienie naszej diety na zdecydowanie wieksza ilosc warzyw to ignoranci?

Nie odpowiedziałes na pytanie w innym poscie - czy konsekwentnie podchodzic w ten sposób do wszystkich dziedzin nauki czy tylko do tej ktora dotyczy twojego interesu?

Jak jestes chory to leczysz sie korzystajac z osiagniec nauki czy lecisz do dr Zieby?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Jesli ty po kilka razy dziennie mozesz klamac jak stara pomarszczona cyganka
to i mnie wolno co jakis czas naciagnac troche rzeczywistosc."
(c) Zenek Kapelinder złapany na kłamstwie o 380 MILIARDACH :)

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 11:42:23 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Chcesz powiedziec ze w tym prostym rozliczeniu uwzgledniłes wszystko to co było w linku o suszy?

Pewnie nie.
Ale pewnie zauważyłes że trochę coś tam te liczby nie tego

CZyli zamiane ekosystemów ktore zatrzymuje wode w glebie i spowalniaja jej spływanie i odparowywanie na pola ktore sa potrzebne do uprawy roslin ktore to rosliny sa potrzebne do hodowli zwierzat?

Jakso masowo w Polsce lasów się nie wyrzyna pod uprawe kukurydzy dla wołowinek.
Ponoć wręcz lasów w Polsce systematycznie przybywa
https://www.lasy.gov.pl/pl/nasze-lasy/polskie-lasy

Naprawde chcesz powiedziec ze wszyscy ci ludzie zajmujacy sie zawodowo tymi tematami sie nie "znajom" i "chuja wiedzom" a znają się tylko ci co robia na hodowli interes?

Pomoc Szumowski to lekarz i w dodatku minister;)
Ponoć Morawiecki to ekonomista i w dodatku premier;)
A decyzje podejmują jakie podejmują,
Takie czasy nam nastały ze w TVPis naukowce co innego gadają jak w TVN

Naprawde uwazasz ze lakrze twierdzacy ze jemy ponad 2x wiecej miesa niz powinnismy zeby nasza dieta była zblilansowana "chuja wiedzom" i lepiej wiedzą hodowcy?

Nie tak dawno lekarze gadali ze masło szkodzi a margaryna ok
Teraz ponoć coś innego gadają
Ja nie twiuerdze że naukowcy racji nie maja gadając jak piszesz
Ja prosty człowiek jestem i mi te te 14500 litrów  wody na kg wołowinki przy produkcji w polsce 600 000 000kg wołowinki nijak nie pasuje
Od urodzenia do przełomu wieków na małym gospodarstwie rolnym mieszkałem
Tak średnio rocznie to tam 10-15 krów mieliśmy i 2*10 swiń
Jeśli mnie pamięć nie myli to roczna krowa ma z 300kg
Półroczna świnia ponad 100kg jak trafia do ubojni
więc tak z grubsza to "produkowaliśmy z 5000kg wołowiny+ 2000kg wieprzowiny. Kilkadziesiąt kur czy innych kaczek pominę

Zwierza żarły to co nam na polach urosło
Pół mieliśmy 15ha. Wszystkiego nie dały rady zjeść bo nadwyżki zboża i ziemniaków sprzedawaliśmy i całkiem przyzwoicie się nam wtedy żyło

Naprawde uwazasz, ze wszelkie organizacje zalecajace przestawienie naszej diety na zdecydowanie wieksza ilosc warzyw to ignoranci?

Nie wiem
podejrzewam że zalezy kto jak mocno lobbuje
 

Nie odpowiedziałes na pytanie w innym poscie - czy konsekwentnie podchodzic w ten sposób do wszystkich dziedzin nauki czy tylko do tej ktora dotyczy twojego interesu?

Wszystko jest raczej dyskusyjne
Smog(od aut czy nie od aut, od kotłów stałopalnych czy nie itp), samochody elektryczne(czy bardziej ekologioczne od spaliniaków czy jednak nie), statystyki i działania przy COVID19 itp
Zawsze się znajdzie taki naukowiec który podważy wyniki innego

Jak jestes chory to leczysz sie korzystajac z osiagniec nauki czy lecisz do dr Zieby?

Można wziąć zwykła aspiryne można droższą Bayerna
Nic nie jest oczywiste
Wyżej Mateusz pisze ze we Francji jakiś lekarz ma duże osiągnięcia w leczeniu koronawirusa. Zapewne sa tacy lekarze co to podważają.
Świat nie jest czarno biały

UĹźytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Chcesz powiedziec ze w tym prostym rozliczeniu uwzgledniłes
wszystko to co było w linku o suszy?

Pewnie nie.
Ale pewnie zauważyłes że trochę coś tam te liczby nie tego

Załozyłem ze ta liczba miała pokazać pewna skale całosciowej uprawy wołowiny, czyli od uprawy roslin przez hodowle na przerobie konczac.
I miała wskazać ze wołowina jest najbardziej obciązająca dla planety.
I to nie tylko przez pryzmat wody ale równiez gazów cieplarnianych oraz wpływu na zdrowie ludzi.
 

CZyli zamiane ekosystemĂłw ktore zatrzymuje wode w glebie i
spowalniaja jej spływanie i odparowywanie na pola ktore sa
potrzebne do uprawy roslin ktore to rosliny sa potrzebne do hodowli
zwierzat?

Jakso masowo w Polsce lasów się nie wyrzyna pod uprawe kukurydzy dla
wołowinek. Ponoć wręcz lasów w Polsce systematycznie przybywa
https://www.lasy.gov.pl/pl/nasze-lasy/polskie-lasy

Moze w PL nie, ale np w ameryce południowej?
Min własnie pod hodowle wołowinki.
 

Naprawde chcesz powiedziec ze wszyscy ci ludzie zajmujacy sie
zawodowo tymi tematami sie nie "znajom" i "chuja wiedzom" a znają
się tylko ci co robia na hodowli interes?

Pomoc Szumowski to lekarz i w dodatku minister;)
Ponoć Morawiecki to ekonomista i w dodatku premier;)

Ja myslałem ze on z zawodu prezes (parafrazuj klasyka). ;-D

A decyzje podejmują jakie podejmują,
Takie czasy nam nastały ze w TVPis naukowce co innego gadają jak w
TVN

O, chetnie posłucham tych ktorzy mowia ze powinnismy jesc wiecej miesa, ze hodowla jest ok a warzywka be.
DAwaj. 

Naprawde uwazasz ze lakrze twierdzacy ze jemy ponad 2x wiecej miesa
niz powinnismy zeby nasza dieta była zblilansowana "chuja wiedzom"
i lepiej wiedzą hodowcy?

Nie tak dawno lekarze gadali ze masło szkodzi a margaryna ok
Teraz ponoć coś innego gadają
Ja nie twiuerdze że naukowcy racji nie maja gadając jak piszesz
Ja prosty człowiek jestem i mi te te 14500 litrĂłw  wody na kg
wołowinki przy produkcji w polsce 600 000 000kg wołowinki nijak nie
pasuje Od urodzenia do przełomu wieków na małym gospodarstwie rolnym
mieszkałem Tak średnio rocznie to tam 10-15 krów mieliśmy i 2*10
swiń Jeśli mnie pamięć nie myli to roczna krowa ma z 300kg
Półroczna świnia ponad 100kg jak trafia do ubojni
więc tak z grubsza to "produkowaliśmy z 5000kg wołowiny+ 2000kg
wieprzowiny. Kilkadziesiąt kur czy innych kaczek pominę Zwierza żarły to co nam na polach urosło
Pół mieliśmy 15ha. Wszystkiego nie dały rady zjeść bo nadwyżki zboża
i ziemniaków sprzedawaliśmy i całkiem przyzwoicie się nam wtedy żyło

I od tego czasu skala produkcji miesa na swiecie nie zmieniła sie?

"W ostatnich 50 latach aż pięciokrotnie zwiększyło się spożycie mięsa na świecie. Głównym tego powodem jest wzrost dobrobytu, szczególnie w krajach rozwijających się – informuje „BBC News”."


https://www.tokfm.pl/Tokfm/7,130517,24247853,jaki-wplyw-na-klimat-ma-
produkcja-miesa-ekspert-emituje-wiecej.html

https://www.money.pl/gospodarka/polacy-jedza-za-malo-miesa-twierdzi-
branza-miesna-sprawdzamy-jak-jest-naprawde-6377455548553345a.html

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/nauka/1919086,1,mieso-szkodzi-
zdrowiu-i-srodowisku-polacy-wciaz-jedza-go-za-duzo.read

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news%2C32721%2Craport-wiekszy-
dobrobyt-i-wieksza-konsumpcja-miesa-na-swiecie.html

Naprawde uwazasz, ze wszelkie organizacje zalecajace przestawienie
naszej diety na zdecydowanie wieksza ilosc warzyw to ignoranci?

Nie wiem
podejrzewam Ĺźe zalezy kto jak mocno lobbuje

albo jak skutecznie
bo za miesem lobbuja producenci miesa
a za warzywami wszyscy inni

 

Nie odpowiedziałes na pytanie w innym poscie - czy konsekwentnie podchodzic w ten sposób do wszystkich dziedzin nauki czy tylko do
tej ktora dotyczy twojego interesu?

Wszystko jest raczej dyskusyjne
Smog(od aut czy nie od aut, od kotłów stałopalnych czy nie itp),
samochody elektryczne(czy bardziej ekologioczne od spaliniakĂłw czy
jednak nie), statystyki i działania przy COVID19 itp Zawsze się
znajdzie taki naukowiec ktĂłry podwaĹźy wyniki innego

Dlatego najlepiej nie opierac sie na jendmy a patrzec na skale.
No i patrzec na to kto ma jaki interes.
Jakis czas temu był list 500 naukowców za weglem - okazało się ze np z ramienia polski wszyscy kktorzy sie podpisali mieli zwiazki z kopalniami.
To wiele mowi.

Jak jestes chory to leczysz sie korzystajac z osiagniec nauki czy
lecisz do dr Zieby?

Można wziąć zwykła aspiryne można droższą Bayerna

Bayera. Ale to prawda.

Nic nie jest oczywiste
Wyżej Mateusz pisze ze we Francji jakiś lekarz ma duże osiągnięcia w
leczeniu koronawirusa. Zapewne sa tacy lekarze co to podważają. Świat nie jest czarno biały

ok, ale to mowisz o wirusie ktory wszyscy badaja od trzech miesiecy.
A ja pytam o wiedze lekarzy wypracowywana przez lata.

Zaczyna cie coś bolec, masz zawał, złamiesz reke - komu wierzysz? Aktualnej wiedzy medycznej czy znachorom bo przeciez za 5 lat aktualna wiedza medyczna juz nie bedzie aktualna...?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Demokracja prowadzi do dyktatury"
Platon

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 13:59:59 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Moze w PL nie, ale np w ameryce południowej?
Min własnie pod hodowle wołowinki.

A w Chinach przez ostatnie ćwierć wieku przybyło 500 tys km? lasów czyli niemal jedną trzecią, z 1,5 mln km? do  ponad 2 mln km
W Indiach ponoć również lasów przybywa w szybkim tempie..

A tutaj ciekawostka
https://holistic.news/poczatek-ery-globalnego-zalesienia/

"Z analiz amerykańskiej agencji kosmicznej NASA wynika, że od początku nowego tysiąclecia powierzchnia terenów zielonych na Ziemi wzrosła o 5 proc. - czyli o ponad 0,5 mld ha. Jest to obszar równy powierzchni lasów deszczowych Amazonii."

UĹźytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

A tutaj ciekawostka
https://holistic.news/poczatek-ery-globalnego-zalesienia/

"Z analiz amerykańskiej agencji kosmicznej NASA wynika, że od
początku nowego tysiąclecia powierzchnia terenów zielonych na Ziemi
wzrosła o 5 proc. – czyli o ponad 0,5 mld ha. Jest to obszar równy
powierzchni lasĂłw deszczowych Amazonii."

i dalej:
Naukowcy przestrzegają jednak przed nadmiernym optymizmem, pisząc, że „zjawisko to nie rekompensuje negatywnego wpływu człowieka na ekosystemy w innych miejscach na Ziemi”. W tym kontekście przypomnieli wycinkę dżungli w Demokratycznej Republice Konga, Indonezji czy Brazylii.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Miłość jest tryumfem wyobrażni nad inteligencją."
Henry Louis Mencken

Użytkownik "Kris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:961fa11b-def5-47c3-94b4-4d638f306112@googlegroups.com...
W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 11:42:23 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

CZyli zamiane ekosystemów ktore zatrzymuje wode w glebie i spowalniaja
jej spływanie i odparowywanie na pola ktore sa potrzebne do uprawy roslin
ktore to rosliny sa potrzebne do hodowli zwierzat?

Jakso masowo w Polsce lasów się nie wyrzyna pod uprawe kukurydzy dla wołowinek.
Ponoć wręcz lasów w Polsce systematycznie przybywa
https://www.lasy.gov.pl/pl/nasze-lasy/polskie-lasy

Bo u nas sa Lasy Panstwowe. I sobie nie pozwola zabran ani kawalka.
A gdzie indziej rolnik chce ziemi uprawnej, jesli przynosi wiekszy zysk niz las.

Naprawde uwazasz ze lakrze twierdzacy ze jemy ponad 2x wiecej miesa niz
powinnismy zeby nasza dieta była zblilansowana "chuja wiedzom" i lepiej
wiedzą hodowcy?

Nie tak dawno lekarze gadali ze masło szkodzi a margaryna ok
Teraz ponoć coś innego gadają
Ja nie twiuerdze że naukowcy racji nie maja gadając jak piszesz
Ja prosty człowiek jestem i mi te te 14500 litrów  wody na kg wołowinki przy produkcji w polsce 600 000 000kg wołowinki nijak nie pasuje
Od urodzenia do przełomu wieków na małym gospodarstwie rolnym mieszkałem
Tak średnio rocznie to tam 10-15 krów mieliśmy i 2*10 swiń
Jeśli mnie pamięć nie myli to roczna krowa ma z 300kg
Półroczna świnia ponad 100kg jak trafia do ubojni
więc tak z grubsza to "produkowaliśmy z 5000kg wołowiny+ 2000kg wieprzowiny. Kilkadziesiąt kur czy innych kaczek pominę

Zwierza żarły to co nam na polach urosło
Pół mieliśmy 15ha. Wszystkiego nie dały rady zjeść bo nadwyżki zboża i ziemniaków sprzedawaliśmy i całkiem przyzwoicie się nam wtedy żyło

Ale wody, ile wody trzeba bylo im codziennie nalac ? :-)

google podpowiada, ze taka krowa to ze 100 litrow dziennie, przez rok sie uzbiera 36 tys litrow.
Czyli po odjeciu kosci i skory - ze 200l na kg miesa.

Nie wiem
podejrzewam że zalezy kto jak mocno lobbuje

Wszystko jest raczej dyskusyjne
Smog(od aut czy nie od aut, od kotłów stałopalnych czy nie itp),

A tymczasem w Indiach widac Himalaje, co sie wczesniej nie zdarzalo :-)

J.

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 14:06:38 UTC+2 użytkownik J.F. napisał:

Czyli po odjeciu kosci i skory - ze 200l na kg miesa.

No to jeszcze szukaj brakujące 14300 litrów/kg;)

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Czyli po odjeciu kosci i skory - ze 200l na kg miesa.

No to jeszcze szukaj brakujące 14300 litrów/kg;)

Gratuluje, własnie uznałes ze lepiej leczyc sie pijawkami i pobytem w piecu na 5 zdrowasiek niz dajmy na to penicyliną...


--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
DZIAŁ KADR PRZYPOMINA PRACOWNIKOM O BADANIACH OKRESOWYCH KRWI I KAŁU
W CELU USTALENIA CZY PRACOWNIK MA PRACĘ WE KRWI CZY W DUPIE

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 21:22:19 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

> No to jeszcze szukaj brakujące 14300 litrów/kg;)
> Gratuluje, własnie uznałes ze lepiej leczyc sie pijawkami i pobytem w piecu na 5 zdrowasiek niz dajmy na to penicyliną...

Ale że co?
JF wyliczył ze wołowinka wypija 200 litrów na kilogram ty podałeś że całkowite zużycie wody na produkcje wołowinek to 14500 litrów na kg to niech JF pogrzebie i odnajdzie brakujące 14300 litrów.
Zdrowaśki nic do tego nie mają.

2020-04-14 o 03:44 -0700, Kris napisał:

Wyżej Mateusz pisze ze we Francji jakiś lekarz ma duże osiągnięcia w
leczeniu koronawirusa. Zapewne sa tacy lekarze co to podważają.

Czuję się wywołany. Akurat dziś Dr. Raoult podał kilka świeżych
informacji* na kanale youtube swojej instytucji. Podaję streszczenie,
być może kogoś temat interesuje:

1. Covid19 nie ma (we Francji) wpływu na statystyczną śmiertelność
ludzi. Poważniejsze kryzysy miały miejsce w 1997, 2000, 2009 i
2017, ale o tych nikt jakoś nie mówił. "Ilość zmarłych na nCov w 2020
jest niska w porównaniu z ilością zgonów spowodowanych w 2017
przez grypę H3N2 w analogicznym okresie grudzień-marzec"

2. Statystyki wskazują na to, że nCov może zniknąć przed latem (w
domyśle: zupełnie możliwe że wróci na jesień).. Dr Raoult mówi, że to
dość banalne, aczkolwiek nie systematyczne, zachowanie wirusowych chorób
układu oddechowego (w domyśle: ta cała kwarantanna narodowa jest psu
na budę).

3. Dr. Raoult zaaplikował na dziś dzień swój protokół już 2628 chorym,
z czego 10 zmarło. "Nikt na świecie nie ma tak spektakularnych wyników
jak my. Ja jestem bardzo zadowolony."

4. Dider Raoult przewiduje, że kraje biedne (Afrykańskie) poradzą sobie
sprawniej z Covid19, ponieważ nie będą miały wyboru co do leczenia
(tj. będą aplikowały jego protokół), a w krajach bogatych odsetek
śmiertelności będzie większy dlatego, że z jakichś powodów te kraje
ignorują (jego) tanią, działającą i ogólnodostępną propozycję, w
dalszym ciągu kombinując z "nowoczesnymi", drogimi i niedziałającymi
opcjami, których głównym celem jest zwiększenie waloryzacji akcji
laboratoriów które te opcje sprzedają. Dr. Raoult podaje tutaj przykry
przykład środka "Remdesivir".

Tymczasem, wczoraj wieczorem Emmanuel Macron obiecał koniec epidemii na
11 maja. Do tego czasu wszyscy mają siedzieć w domach i patrzeć na
pogrążającą się gospodarkę.

Mateusz

* https://youtu.be/5gMj6r9t-F4

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 11:42:23 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Naprawde uwazasz, ze wszelkie organizacje zalecajace przestawienie naszej diety na zdecydowanie wieksza ilosc warzyw to ignoranci?

WHO(Światowa Organizacja Zdrowia) nie tak dawno nie zalecała maseczek a teraz zaleca
https://oko.press/maseczki-nosic-czy-nie-nosic-who-chce-zmienic-zalecenia-czy-czeka-nas-model-chinski/

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 13:59:58 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

Ale samotny spacer? Oby nie bo to rzeczywiście wiecej złego niz dobrego przyniesie.

Myśle że szybko ciebie nadgorliwy Pan Władza z błędu wyprowadzi;)

Tue, 14 Apr 2020 05:02:19 -0700 (PDT), w
<3408d5c0-2e0a-4bff-8553-a818405c5dce@googlegroups.com>, Kris
<kszysztofc@gmail.com> napisał(-a):

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 13:59:58 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

> Ale samotny spacer? Oby nie bo to rzeczywiście wiecej złego niz dobrego > przyniesie.

Myśle że szybko ciebie nadgorliwy Pan Władza z błędu wyprowadzi;)

Przecież idzie do kościoła :)

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 14:15:47 UTC+2 użytkownik rad...@konto..pl napisał:
 

Przecież idzie do kościoła :)

Z tymi kościołami to tez fajnie przygrali.
5 osób jednocześnie gdzie w byle osiedlowym małym sklepiku więcej legalnie może być. Ja tam akurat nie korzystam to mi to rybka ale widzę ze jakoś wyjątkowo durnie zrobili limit 5 osób.
Obok mam Żabkę.
Powierzchnia sklepu ze 30 metrów pewnie, wolnej przestrzeni jakieś pojedyncze metry kw.
Do tej pory 1 kasa była wiec 3 osoby jednocześnie mogły tam wleźć. Dzisiaj widzę że kasę bezobsługową(monitor dotykowy) zamontowali i już może wleźć 6 osób jednocześnie;)

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Przecież idzie do kościoła :)

Z tymi kościołami to tez fajnie przygrali.
5 osób jednocześnie gdzie w byle osiedlowym małym sklepiku więcej
legalnie może być. Ja tam akurat nie korzystam to mi to rybka ale
widzę ze jakoś wyjątkowo durnie zrobili limit 5 osób. Obok mam
Żabkę. Powierzchnia sklepu ze 30 metrów pewnie, wolnej przestrzeni
jakieś pojedyncze metry kw. Do tej pory 1 kasa była wiec 3 osoby
jednocześnie mogły tam wleźć. Dzisiaj widzę że kasę
bezobsługową(monitor dotykowy) zamontowali i już może wleźć 6 osób
jednocześnie;)

A z drugiej strony w lidlu gdzie tez 3 kasy ale powierzchni w cholere i troche moze wejsc 9. Ot logika władzy.
Ale ponoc juz do tego doszli ze nawet to udało się nieoptymalnie zaprojektowac i od czwartku ma być ot metrazu.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"...kobiety tak dalece szanować należy, jak dalece
same siebie szanować umieją." Wojciech Bogusławski

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Ale samotny spacer? Oby nie bo to rzeczywiście wiecej złego niz
dobrego przyniesie.

Myśle że szybko ciebie nadgorliwy Pan Władza z błędu wyprowadzi;)

W sensie jak pojde na spacer? Czy ze bez maseczki?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Moi ludzie pracują na okrągło! Czasem nawet po 2, 3 godziny na dobę!!!"
kpt. Bertorelli/Dzielna Armia Włoska/Allo, Allo

Zmartwie Cię Budzik. Noszenie maseczek na spacerach będzie obowiązkowe. Oczywiście spacerujący w maseczce będzie musial w przypadku kontroli wykazać że spacer był spowodowany ważnymi powodami.

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Zmartwie Cię Budzik. Noszenie maseczek na spacerach będzie
obowiązkowe. Oczywiście spacerujący w maseczce będzie musial w
przypadku kontroli wykazać że spacer był spowodowany ważnymi
powodami.

Tak samo jak dzis. Przy czym nawet premierro mowił ze spacer w sensie spacer jest koniecznoscia zyciowa wiec spoko.
Ale z tymi maseczkami to bieda - bo na spacerze to one rzeczywiscie wiecej złego niz dobrego przyniosą. Szkoda.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Imieniny należy obchodzić - jeżeli nie własne - to szerokim łukiem.

W dniu 14-04-2020 o 20:15, Budzik pisze:

Użytkownik Zenek Kapelinder 4kogutek44@gmail.com ...

Zmartwie Cię Budzik. Noszenie maseczek na spacerach będzie
obowiązkowe. Oczywiście spacerujący w maseczce będzie musial w
przypadku kontroli wykazać że spacer był spowodowany ważnymi
powodami.

Tak samo jak dzis. Przy czym nawet premierro mowił ze spacer w sensie
spacer jest koniecznoscia zyciowa wiec spoko.

Od tego czasu zmienił zdanie, więc mandaty za spacery lecą aż miło.

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Naprawde uwazasz, ze wszelkie organizacje zalecajace przestawienie
naszej diety na zdecydowanie wieksza ilosc warzyw to ignoranci?

WHO(Światowa Organizacja Zdrowia) nie tak dawno nie zalecała
maseczek a teraz zaleca https://oko.press/maseczki-nosic-czy-nie-nosic-who-chce-zmienic-zalec
enia-czy-czeka-nas-model-chinski/

Z tymi maseczkami to sprawa jest taka nie do konca.
Bo rzeczywiście jak bedziesz cały dzien w jednej chodził to nic dobrego z tego nie bedzie.
Trzeba zakrywac tylko tam gdzie potrzeba i robić to swiezym materiałem a nie przez 10h ta sama jedna maseczka chirurgiczna.

Ponoc od czwartku u nas beda obowiazkowe w miejscach publicznych.
Mam nadzieje ze to nie oznacza ze na spacer również...?

Bo ja rozumiem sklepy, praca, wszedzie tam gdzie jest kontakt z ludzmi zakładac na te momnety.
Ale samotny spacer? Oby nie bo to rzeczywiście wiecej złego niz dobrego przyniesie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Stanęliśmy na skraju przepaści,
ale teraz zrobiliśmy krok naprzód!"

W dniu 14-04-2020 o 13:59, Budzik pisze:

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

Naprawde uwazasz, ze wszelkie organizacje zalecajace przestawienie
naszej diety na zdecydowanie wieksza ilosc warzyw to ignoranci?

WHO(Światowa Organizacja Zdrowia) nie tak dawno nie zalecała
maseczek a teraz zaleca
https://oko.press/maseczki-nosic-czy-nie-nosic-who-chce-zmienic-zalec
enia-czy-czeka-nas-model-chinski/

Z tymi maseczkami to sprawa jest taka nie do konca.
Bo rzeczywiście jak bedziesz cały dzien w jednej chodził to nic dobrego z
tego nie bedzie.
Trzeba zakrywac tylko tam gdzie potrzeba i robić to swiezym materiałem a
nie przez 10h ta sama jedna maseczka chirurgiczna.

Ponoc od czwartku u nas beda obowiazkowe w miejscach publicznych.
Mam nadzieje ze to nie oznacza ze na spacer również...?

Nie oznacza, bo spacer jest zakazany, więc bez różnicy.
A dla tych dla których nie jest to oznacza, bo przestrzeń spacerowa jest właśnie publiczna.

Wybraliśmy sobie kretynów uwielbiających zamordyzm, to teraz mamy za swoje.

On Tuesday, April 14, 2020 at 12:44:10 PM UTC+2, Kris wrote:

Ja prosty człowiek jestem i mi te te 14500 litrów  wody na kg wołowinki przy produkcji w polsce 600 000 000kg wołowinki nijak nie pasuje
Od urodzenia do przełomu wieków na małym gospodarstwie rolnym mieszkałem
Tak średnio rocznie to tam 10-15 krów mieliśmy i 2*10 swiń
Jeśli mnie pamięć nie myli to roczna krowa ma z 300kg
Półroczna świnia ponad 100kg jak trafia do ubojni
więc tak z grubsza to "produkowaliśmy z 5000kg wołowiny+ 2000kg wieprzowiny.

pewnie wszystkie opady doliczaja, zamiast lapac wode do Afryki wyslac na pasze idzie i do rzek splywa ... ;)

czyli srednio 12 krow * 300kg + 15 swin * 100kg = 5100 kg / powiedzmy 10 ha,
czyli 1kg miesa z 0.2 arow, sredni opad ~650mm/rok => 20 * 0.65 m3 = 13 ton wody / kg

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 13:33:53 UTC+2 użytkownik WS napisał:

pewnie wszystkie opady doliczaja, zamiast lapac wode do Afryki wyslac na pasze idzie i do rzek splywa ... ;)

Pewnie tak skoro wg tego 14500litrów/kg wychodzi że połowa całych polskich opadów wody idzie na wołowinę tylko
 A wieprzowiny tez ok 2mln ton produkujemy i półtora miliona ton drobiu

czyli srednio 12 krow * 300kg + 15 swin * 100kg = 5100 kg / powiedzmy 10 ha,
czyli 1kg miesa z 0.2 arow, sredni opad ~650mm/rok => 20 * 0.65 m3 = 13 ton wody / kg

Z grubsza tak to wychodzi

Użytkownik Kris kszysztofc@gmail.com ...

pewnie wszystkie opady doliczaja, zamiast lapac wode do Afryki
wyslac na pasze idzie i do rzek splywa ... ;)

Pewnie tak skoro wg tego 14500litrów/kg wychodzi że połowa całych
polskich opadów wody idzie na wołowinę tylko  A wieprzowiny tez ok 2mln ton produkujemy i półtora miliona ton
 drobiu

czyli srednio 12 krow * 300kg + 15 swin * 100kg = 5100 kg /
powiedzmy 10 ha, czyli 1kg miesa z 0.2 arow, sredni opad ~650mm/rok
=> 20 * 0.65 m3 = 13 ton wody / kg

Z grubsza tak to wychodzi

https://tech.wp.pl/plan-ratunkowy-dla-ziemi-zjedzmy-wszystkie-krowy-
szybko-bo-nas-wykoncza-6108739727087745a
Tu pisza ze moze nie połowa ale około 1/3...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Delikatnie chwytasz, rozchylasz nogi, bierzesz do ust i zaczynasz
ssać i ssać... raz szybciej, raz wolniej. Tak właśnie je się raki.

W dniu wtorek, 14 kwietnia 2020 21:22:04 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:

https://tech.wp.pl/plan-ratunkowy-dla-ziemi-zjedzmy-wszystkie-krowy-
szybko-bo-nas-wykoncza-6108739727087745a
Tu pisza ze moze nie połowa ale około 1/3...

Dla Polski i dla 14300 litrów/kg wychodziło że prawie 60% opadów zużywane jest na produkcję wołowinki.
W powyższym artykule już zamiast 14300 litrów liczą dla 16000 litrów/kg a wspominają o szacunkach  60 000 litrów/kg
Wychodzi więc że produkcja wołowinki konsumuje polowe wody która napada z deszczu. Przypomnę nieśmiało że oprócz wołowinki produkuje się wieprzowinkę, drób, dziczyznę w chinach ponoć pieski i pewnie jeszcze coś tam
Czyli cała woda z deszczów idzie na produkcję mięsa tak by wychodziło z twardych wyliczeń
Przed chwila na pobliskim moście byłem- rzeka płynie, avokado w biedronce leży, chleb w piekarni jest(pszenica ponoć tyle wody co avokado wody kosztuje- Zenek pisał ale nie weryfikowałem), samochody produkują
Zauważyć nie trudno ze coś tu nie pasuje.

W dniu 12.04.2020 o 18:36, Zenek Kapelinder pisze:

Na początek zapoznał byś się z definicją oszczędzania. Lepiej późno niż wcale.

Ty nie gadaj do siebie, tylko zrób to. Polecam jak zwykle SJP PWN.
Ostrzegam, że możesz wpaść w stupor, gdy zobaczysz czarno na białym,
że oszczędzanie niejedno ma imię. Ale czarno to widzę, nomen omen,
albowiem wykształciuchy z PWN-u "nas nie przekonają, że białe jest
białe, a czarne jest czarne".

11 Apr 2020 05:59:28 GMT, w <XnsAB9C48D472budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(-a):

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Dnia Sat, 11 Apr 2020 10:25:54 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

11 Apr 2020 05:59:28 GMT, w <XnsAB9C48D472budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(-a):

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Raczej nie
http://euromomo.eu/outputs/zscore_country_total.html

co prawda do jest jakas nadwyzka nad dlugofalowy trend, wiec w
bezwzglednych liczbach moze byc inaczej.

A NYC ponoc krematoria nie wyrabiaja, i masowe groby tworza ...

Co prawda stan NY liczy prawie 20 mln osob, to tak z grubsza liczac
umiera tam ~270 tys ludzi rocznie, 730 dziennie, wiec 799 zmarlych na
wirusa nie powinno byc problemem ... ale i tam wladza ukrywa :-)

J.

W dniu 11-04-2020 o 11:46, J.F. pisze:

Dnia Sat, 11 Apr 2020 10:25:54 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

11 Apr 2020 05:59:28 GMT, w <XnsAB9C48D472budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1>,
Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał(-a):

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Raczej nie
http://euromomo.eu/outputs/zscore_country_total.html

co prawda do jest jakas nadwyzka nad dlugofalowy trend, wiec w
bezwzglednych liczbach moze byc inaczej.

A NYC ponoc krematoria nie wyrabiaja, i masowe groby tworza ...

W Szwecji też?
Jakoś tego z wykresów nie widać.....

Dnia Sat, 11 Apr 2020 14:00:27 +0200, Cavallino napisał(a):

W dniu 11-04-2020 o 11:46, J.F. pisze:

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Raczej nie
http://euromomo.eu/outputs/zscore_country_total.html

co prawda do jest jakas nadwyzka nad dlugofalowy trend, wiec w
bezwzglednych liczbach moze byc inaczej.

A NYC ponoc krematoria nie wyrabiaja, i masowe groby tworza ...

W Szwecji też?
Jakoś tego z wykresów nie widać.....

W USA tez pewnie nie widac ... ale jakby nic nie robic, to pewnie w
calym kraju wygladaloby jak w NYC.

J.

W dniu 11-04-2020 o 20:31, J.F. pisze:

co prawda do jest jakas nadwyzka nad dlugofalowy trend, wiec w
bezwzglednych liczbach moze byc inaczej.

A NYC ponoc krematoria nie wyrabiaja, i masowe groby tworza ...

W Szwecji też?
Jakoś tego z wykresów nie widać.....

W USA

Pytanie było o Szwecję, ale może być też Korea Płd czy Holandia.

>tez pewnie nie widac ... ale jakby nic nie robic, to pewnie w

calym kraju wygladaloby jak w NYC.

A skąd wiesz?
I jak wyglądały ataki wirusów grypy - może tak samo?
Zwłaszcza w ujęciu rocznym - bo chwilowy pik się nie liczy.

Dnia Sun, 12 Apr 2020 09:14:26 +0200, Cavallino napisał(a):

W dniu 11-04-2020 o 20:31, J.F. pisze:

A NYC ponoc krematoria nie wyrabiaja, i masowe groby tworza ...

W Szwecji też?
Jakoś tego z wykresów nie widać.....

W USA

Pytanie było o Szwecję, ale może być też Korea Płd czy Holandia.

Moga tez byc Wlochy, Hiszpania, Francja ...

 >tez pewnie nie widac ... ale jakby nic nie robic, to pewnie w

calym kraju wygladaloby jak w NYC.

A skąd wiesz?

Pol swiata choruje, a Poludnie mialoby byc odporne ? :-)

I jak wyglądały ataki wirusów grypy - może tak samo?
Zwłaszcza w ujęciu rocznym - bo chwilowy pik się nie liczy.

Trump cos tam mowil, ze co roku na grype umiera 30 tys Amerykanow.
Ale juz tak nie mowi ...

J.

-- Trump cos tam mowil, ze co roku na grype umiera 30 tys Amerykanow.
Ale juz tak nie mowi ...

Więcej chyba że mówił o jakiejś lekkiej grypie:

Berlin - Die außergewöhnlich starke Grippewelle 2017/18 hat nach Schätzungen rund 25.100 Menschen in Deutschland das Leben gekostet. Das sei die höchste Zahl an To­des­fällen in den vergangenen 30 Jahren, wie der Präsident des Robert-Koch-Instituts (RKI), Lothar Wieler, heute mit Blick auf eine eigene aktuelle Auswertungen erklärte.

Teraz 3 tysie na koronę i ogłoszono koniec świata.

W dniu 2020-04-11 o 10:25, radekp@konto.pl pisze:

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Ty się teraz zdziwisz.
W ubiegłym roku masz dane za 12 miesięcy, w tym za trzy.


Pozdrawiam

Dnia Sat, 11 Apr 2020 12:31:41 +0200, RadoslawF napisał(a):

W dniu 2020-04-11 o 10:25, radekp@konto.pl pisze:

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Ty się teraz zdziwisz.
W ubiegłym roku masz dane za 12 miesięcy, w tym za trzy.

Ale widzisz "w analogicznym okresie".

Miesiac, kwartal ...

J.

W dniu 2020-04-11 o 14:10, J.F. pisze:

Czekam na liczbe wszystkich zgonów w marcu.

Możesz się zdziwić -- podobno we Włoszech w tym roku umarło mniej osób niż w
analogicznym okresie 2019.

Ty się teraz zdziwisz.
W ubiegłym roku masz dane za 12 miesięcy, w tym za trzy.

Ale widzisz "w analogicznym okresie".

Miesiac, kwartal ...

A to przepraszam, nie doczytałem.


Pozdrawiam

Użytkownik "Zenek Kapelinder" <4kogutek44@gmail.com> napisał w wiadomości
news:fb87d442-89ca-411d-9ce9-3a0fdba8c067googlegroups.com...

Przy najbliższych wyborach zostaną oni rozliczeni za nieudolność i
doprowadzenie do śmierci dziesiątków a może setek tysięcy ludzi.

ZenkoPiSdziak - tobie trzeba tłumaczyć jak małemu dziecku.
To jest powód, że wódz PiSkomuny ukrywa ilość zarażonych i ilość zmarłych.
W statystykach podają, że zmarli z powodu czego innego.

W dniu 10.04.2020 o 21:59, Budzik pisze:

Jak dodasz do tego zakaz handlu maseczkami na ali to już zaczynasz się
zastanawiać czy głupota czy prowokacja.

Moim zdaniem bali sie;
- negatywnego odzewu pt "a skad maseczki"

A teraz się nie boją?

- wykupienia tego co chcieli na szybko kupic do szpitali skoro w marcu
wyprzedawali...

Przecież dalej brakuje.

Ale zgadzam sie ze trzeba było dawno ogłosic - zakrywajcie ryje
czymkowiek! Byc moze mielibysmy dzis tak jak czesi wygaszanie pandemii.

Nawet jak mamy, to o tym tak naprawdę nie wiemy. Mało testujemy, fałszujemy statystyki zmarłych, więc niby skąd mamy wiedzieć - gówniane dane na wejściu - gówno na wyjściu. Chyba że mają na własne potzeby statsy "nieoficjalne".


--
Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Jak dodasz do tego zakaz handlu maseczkami na ali to już zaczynasz
się zastanawiać czy głupota czy prowokacja.

Moim zdaniem bali sie;
- negatywnego odzewu pt "a skad maseczki"

A teraz się nie boją?

Mniej bo pewnie sami troche kupili awaryjnie a poza tym nie wiem jak u ciebie ale u mnie gdzie sie nie obróce to ktos szyje maseczki...

- wykupienia tego co chcieli na szybko kupic do szpitali skoro w
marcu wyprzedawali...

Przecież dalej brakuje.

Ale zgadzam sie ze trzeba było dawno ogłosic - zakrywajcie ryje
czymkowiek! Byc moze mielibysmy dzis tak jak czesi wygaszanie
pandemii.

Nawet jak mamy, to o tym tak naprawdę nie wiemy. Mało testujemy, fałszujemy statystyki zmarłych, więc niby skąd mamy wiedzieć -
gówniane dane na wejściu - gówno na wyjściu. Chyba że mają na własne
potzeby statsy "nieoficjalne".

Mysle ze maja.  --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Nawet najdłuższa droga zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
(Mądrość Wschodu)

W dniu 11.04.2020 o 13:59, Budzik pisze:

Moim zdaniem bali sie;
- negatywnego odzewu pt "a skad maseczki"

A teraz się nie boją?

Mniej bo pewnie sami troche kupili awaryjnie a poza tym nie wiem jak u
ciebie ale u mnie gdzie sie nie obróce to ktos szyje maseczki...

Ale to te "szkodzące" co nie chronią:P

Nawet jak mamy, to o tym tak naprawdę nie wiemy. Mało testujemy,
fałszujemy statystyki zmarłych, więc niby skąd mamy wiedzieć -
gówniane dane na wejściu - gówno na wyjściu. Chyba że mają na własne
potzeby statsy "nieoficjalne".

Mysle ze maja.

Ale skąd? Pytają nieoficjalnie lekarzy "wiemy, że kazaliśmy wam kłamać, ale na co on tak naperawdę umar"?


--
Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Nawet jak mamy, to o tym tak naprawdę nie wiemy. Mało testujemy,
fałszujemy statystyki zmarłych, więc niby skąd mamy wiedzieć -
gówniane dane na wejściu - gówno na wyjściu. Chyba że mają na
własne potzeby statsy "nieoficjalne".

Mysle ze maja.

Ale skąd? Pytają nieoficjalnie lekarzy "wiemy, że kazaliśmy wam
kłamać, ale na co on tak naperawdę umar"?

Moze zestawili sobie ogolna liczbe zgonów?
A moze po prostu sytuacja jest juz na tyle słaba ze imaja sie kazdej szansy?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"W demokracji wolno głupcom głosować,
w dyktaturze wolno głupcom rządzić."  Bertrand Russell

W dniu 11.04.2020 o 16:59, Budzik pisze:

Ale skąd? Pytają nieoficjalnie lekarzy "wiemy, że kazaliśmy wam
kłamać, ale na co on tak naperawdę umar"?

Moze zestawili sobie ogolna liczbe zgonów?

Ta dla odmiany będzie zawyżona, bo wpadną w nią ci którym normalnie udzielono by pomocy, a przez "zamknięte państwo" po prostu miano ich w dupie.




--
Shrek

Użytkownik Shrek 1@wp.pl ...

Ale skąd? Pytają nieoficjalnie lekarzy "wiemy, że kazaliśmy wam
kłamać, ale na co on tak naperawdę umar"?

Moze zestawili sobie ogolna liczbe zgonów?

Ta dla odmiany będzie zawyżona, bo wpadną w nią ci którym normalnie udzielono by pomocy, a przez "zamknięte państwo" po prostu miano ich w dupie.

No ale de facto przeciez o to własnie chodzi! Zeby zastosowac takie srodki które uratuja mozliwie duza liczbe obywateli!

Bo jeżeli przyjmiemy załozenie ze dzieki poczynionym ruchom zamiast 10 tysiecy ludzi umarło na razie teoretycznie 200, ale sumarycznie umarło ich 15 tysiecy wiecej niz umarłoby normalnie to to przeciez nic nie daje.

Robi ci jakas róznice czy umrzesz na covid czy na zawał?

Uwaga - liczy sa przykładowe.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie ma to do siebie, że nie można go powtórzyć."
Zbigniew Trzaskowski

W dniu 11.04.2020 o 19:42, Budzik pisze:

No ale de facto przeciez o to własnie chodzi! Zeby zastosowac takie
srodki które uratuja mozliwie duza liczbe obywateli!

Bo jeżeli przyjmiemy załozenie ze dzieki poczynionym ruchom zamiast 10
tysiecy ludzi umarło na razie teoretycznie 200, ale sumarycznie umarło
ich 15 tysiecy wiecej niz umarłoby normalnie to to przeciez nic nie daje.

Daje tyle, że możesz na tej podstawie estymować ilość zakażonych/

Robi ci jakas róznice czy umrzesz na covid czy na zawał?

Prawdę mówiąc jakbym miał wybierać, to wolę zawał;)


--
Shrek

Sat, 11 Apr 2020 17:11:00 +0200, w
<5e91de03$0$17359$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

Ta dla odmiany będzie zawyżona, bo wpadną w nią ci którym normalnie udzielono by pomocy, a przez "zamknięte państwo" po prostu miano ich w dupie.

I dla odmiany będzie zaniżona, bo na nic nie zejdzie skoro siedzi w domu i się
nie męczy przed TV :)

W dniu 11.04.2020 o 23:41, radekp@konto.pl pisze:

Ta dla odmiany będzie zawyżona, bo wpadną w nią ci którym normalnie
udzielono by pomocy, a przez "zamknięte państwo" po prostu miano ich w
dupie.

I dla odmiany będzie zaniżona, bo na nic nie zejdzie skoro siedzi w domu i się
nie męczy przed TV :)

Siedzenie na dupie jest niezdrowe. Zwłaszcza kiedy nie działa służba zdrowia i ewentualny zawał to duży problem.

--
Shrek

Dnia Sat, 11 Apr 2020 08:13:40 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 10.04.2020 o 21:59, Budzik pisze:

Jak dodasz do tego zakaz handlu maseczkami na ali to już zaczynasz się
zastanawiać czy głupota czy prowokacja.

Moim zdaniem bali sie;
- negatywnego odzewu pt "a skad maseczki"

A teraz się nie boją?

A teraz to moze sprowadzili ... i ciekawe, czy sprowadzajacy sa
bezpartyjni czy z PiS :-)

No i musieli zdjac zakaz handlu na allegro i aliexpres, ktory sami
nalozyli :-)

J.

W dniu 11.04.2020 o 20:33, J.F. pisze:

Dnia Sat, 11 Apr 2020 08:13:40 +0200, Shrek napisał(a):

W dniu 10.04.2020 o 21:59, Budzik pisze:

Jak dodasz do tego zakaz handlu maseczkami na ali to już zaczynasz się
zastanawiać czy głupota czy prowokacja.

Moim zdaniem bali sie;
- negatywnego odzewu pt "a skad maseczki"

A teraz się nie boją?

A teraz to moze sprowadzili ... i ciekawe, czy sprowadzajacy sa
bezpartyjni czy z PiS :-)

No jakiś jeden sprowadzał 5 milionów. Potem mu rynek ponoć neuca zepsuła interes, to może w ramach pomocy rządowej obowiązek;)


--
Shrek

Użytkownik Uncle Pete 433koz@gmail.com ...

Mysle, ze i tamte nie sa idealne.

Tak samo, jak firanka?

O finace nie ma co dyskutowac - ktos zadajacy takie pytanie musi miec w zyciu takie problemy ze ta firanka bedzie tylko truskawka na torcie.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

Użytkownik Uncle Pete 433koz@gmail.com ...

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

albo testow nie robia i ukrywaja, albo maseczki jednak duzo daja.

Ale to maseczki z prawdziwego zdarzenia, nasz rząd postanowił, że
może być byle co. Ciekaw jestem, czy kawałek firanki z dziurkami 1x1
mm ujdzie?

Nie ma szans zeby ludzie nosili maseczki które chronią tego który je nosi jeżeli dostałby sie w pole zasiegu kogos zarazajacego i nie majacego maseczki.

Ale w druga strone szansa jest wieksza. Ty nie zarazisz innych bo nie rozsiejesz na kilka metrów gadajac czy kaszlac.

Od poczatku powinien byc nakaz zakrywania twarzy w miejscach kontaktu zi nnymi ludzmi i to powinna być całosc zakazów.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Każdy kiedyś osiągnie najwyższy stopień niekompetencji
Tylko że politycy go osiągają tuż po wyborach"

Fri, 10 Apr 2020 11:45:22 +0200, w <5e904033$0$552$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

>Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

Jak jest już zakażony, to w jaki sposób ta maseczka zapobiegnie jego zejściu?

W dniu 11.04.2020 o 00:52, radekp@konto.pl pisze:

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

Jak jest już zakażony, to w jaki sposób ta maseczka zapobiegnie jego zejściu?

Jego w żaden, bo nie do tego służą. Służą do tego, żeby nie zarażać innych. No może jakbyś chodził w prawdziwych K95 w górę to by coś pomogło zanim się zaraził, ale też pewności nie ma i to tylko bonus do tego, żeby nie zarażać innych.


--
Shrek

Dnia Sat, 11 Apr 2020 00:52:01 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

Fri, 10 Apr 2020 11:45:22 +0200, w <5e904033$0$552$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

Jak jest już zakażony, to w jaki sposób ta maseczka zapobiegnie jego zejściu?

W zejsciu nie - w zarazaniu innych tak.

Zreszta kto wie - pewnie jest taki mechanizm, ze jak podlapiesz
jednego wirusa to moze organizm go zwalczy, albo bedzie sie trzy
tygodnie rozwijal, a jak ich podlapiesz milion, to pojdzie szybko.

J.

W dniu 11-04-2020 o 11:58, J.F. pisze:

Dnia Sat, 11 Apr 2020 00:52:01 +0200, radekp@konto.pl napisał(a):

Fri, 10 Apr 2020 11:45:22 +0200, w <5e904033$0$552$65785112@news.neostrada.pl>,
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(-a):

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

Jak jest już zakażony, to w jaki sposób ta maseczka zapobiegnie jego zejściu?

W zejsciu nie - w zarazaniu innych tak.

Zreszta kto wie - pewnie jest taki mechanizm, ze jak podlapiesz
jednego wirusa to moze organizm go zwalczy, albo bedzie sie trzy
tygodnie rozwijal, a jak ich podlapiesz milion, to pojdzie szybko.

Na tej zasadzie maseczkę powinniśmy mieć przyrośnietą do gęby od dnia urodzenia do śmierci.
I w ogóle z domu nie wychodzić w tym czasie, żeby się i innych nie zarazić.

Tylko że ja osobiście mam gdzieś taki świat, TAKIE życie jak najdłużej, za wszelką cenę, nie jest priorytetem.

W dniu 10.04.2020 o 10:45, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:r6pe10$f76$1$Cav@news.chmurka.net...
W dniu 10-04-2020 o 10:18, J.F. pisze:

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?
Ale jakie?

Bawełniane wszędzie, z allegro na czele.

A poza allegro, to gdzie to wszedzie ?

Zresztą obowiązku maseczek nie ma, może być cokolwiek - szalik, apaszka, komin itp

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

USA - nie wiadomo ile zgonów, bo wszystkich z Covid oznaczają jako zmarłych na Covid:
https://m.youtube.com/watch?v=TtW3wIFezfw
Niedługo będzie pandemia kataru, bo się okaże, że ci co umierają katar kiedyś mieli (albo większość jadła mięso lub była heteroseksualna !)

Jak jest w innych krajach? We Włoszech to chyba podawali oficjalnie, że 90% (?) miało inne choroby, więc może śmiertelność jest o 90%(?) niższa niż podają w "wiarygodnych i rzetelnych mediach"? to by nawet pasowało, pozostałe 10% to ofiary paniki + zamknięcia i braku opieki grupy najbardziej narażonej:
https://www.bbc.com/news/uk-scotland-52246860
U nas o starsze osoby się nie dba, dopiero od kilku dni opiekunki noszą maseczki czy rękawiczki (!), robiąc codziennie im zakupy (bezsensownie narażając siebie i innych kilka razy dziennie, zamiast zebrać zamówienia telefonicznie i jeden raz wybrać się na zakupy) itd... Myślę że tak jest wszędzie


--
Pozdrawiam
Lukasz

Dnia Sat, 11 Apr 2020 12:27:47 +0100, ddddddddddddd napisał(a):

W dniu 10.04.2020 o 10:45, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Zresztą obowiązku maseczek nie ma, może być cokolwiek - szalik, apaszka, komin itp

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

USA - nie wiadomo ile zgonów, bo wszystkich z Covid oznaczają jako zmarłych na Covid:
https://m.youtube.com/watch?v=TtW3wIFezfw

Albo niektorych nie testuja, bo juz nie zyja https://www.nytimes.com/2020/04/10/nyregion/new-york-coronavirus-death-count.html

Niedługo będzie pandemia kataru, bo się okaże, że ci co umierają katar kiedyś mieli (albo większość jadła mięso lub była heteroseksualna !)

Ale widziales te dane - jest epidemia grypy, to Niemczech rosnie
smiertelnosc. Ale nie na grype ...

Jak jest w innych krajach? We Włoszech to chyba podawali oficjalnie, że 90% (?) miało inne choroby, więc może śmiertelność jest o 90%(?) niższa niż podają w "wiarygodnych i rzetelnych mediach"? to by nawet pasowało,

Trzeby by dotrzec do nekrologow w Bergamo

pozostałe 10% to ofiary paniki + zamknięcia i braku opieki grupy najbardziej narażonej:
https://www.bbc.com/news/uk-scotland-52246860
U nas o starsze osoby się nie dba, dopiero od kilku dni opiekunki noszą maseczki czy rękawiczki (!), robiąc codziennie im zakupy (bezsensownie narażając siebie i innych kilka razy dziennie, zamiast zebrać zamówienia telefonicznie i jeden raz wybrać się na zakupy) itd... Myślę że tak jest wszędzie

J.

W dniu 11.04.2020 o 13:09, J.F. pisze:

Dnia Sat, 11 Apr 2020 12:27:47 +0100, ddddddddddddd napisał(a):

W dniu 10.04.2020 o 10:45, J.F. pisze:

Użytkownik "Cavallino"  napisał w wiadomości grup

Zresztą obowiązku maseczek nie ma, może być cokolwiek - szalik,
apaszka, komin itp

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

No wiesz - Japonia, 85 zgonow, 5 tys zakazonych.
Korea poludniowa 200 zgonow, 10 tys zakazonych.

USA - nie wiadomo ile zgonów, bo wszystkich z Covid oznaczają jako
zmarłych na Covid:
https://m.youtube.com/watch?v=TtW3wIFezfw

Albo niektorych nie testuja, bo juz nie zyja
https://www.nytimes.com/2020/04/10/nyregion/new-york-coronavirus-death-count.html

dlatego strasznie dziwne dla mnie jest uczepienie się liczby zachorowań (która tak naprawdę jest liczbą przebadanych z pozytywnym wynikiem, z liczbą zachorowań na covid nie ma to nic wspólnego) oraz liczby zgonów z wpisanym powodem covid
Moja teoria jest taka, że prędzej czy później wszyscy będziemy mieli tego koronawirusa (więc prędzej czy później wszyscy na niego umrzemy? :) ), chorzy będą tylko nieliczni, a umrze pomijalna ilość... no chyba że się wirusa celowo wpuści do domów opieki (IMO celowym działaniem jest również brak przeciwdziałania) ...

Jak jest w innych krajach? We Włoszech to chyba podawali oficjalnie, że
90% (?) miało inne choroby, więc może śmiertelność jest o 90%(?) niższa
niż podają w "wiarygodnych i rzetelnych mediach"? to by nawet pasowało,

Trzeby by dotrzec do nekrologow w Bergamo

myślę, że jak pojawią się oficjalne statystyki miesięczne, to się okaże jak się zmieniła umieralność w stosunku do lat poprzednich. Patrząc na statystyki z Anglii i Walii - dane rok do roku są w miarę stałe (nie liczyłem dokładnie ale są to różnice rzędu 2-3% - porównując np. luty 5 lat wstecz) więc da się je porównać
Tyle że jedynie dane z Włoch czy Hiszpanii pozwolą zaprzeczyć panicznym doniesieniom, bo w innych krajach powie się, że umarło mało, bo szybko wprowadzono zakaz wchodzenia do lasu ;-))

--
Pozdrawiam
Lukasz

W dniu 11-04-2020 o 15:33, ddddddddddddd pisze:

myślę, że jak pojawią się oficjalne statystyki miesięczne, to się okaże jak się zmieniła umieralność w stosunku do lat poprzednich. Patrząc na statystyki z Anglii i Walii - dane rok do roku są w miarę stałe (nie liczyłem dokładnie ale są to różnice rzędu 2-3% - porównując np. luty 5 lat wstecz) więc da się je porównać
Tyle że jedynie dane z Włoch czy Hiszpanii pozwolą zaprzeczyć panicznym doniesieniom,

Jeszcze ze Szwecji i Holandii.

Dnia Sat, 11 Apr 2020 14:33:11 +0100, ddddddddddddd napisał(a):

W dniu 11.04.2020 o 13:09, J.F. pisze:

USA - nie wiadomo ile zgonów, bo wszystkich z Covid oznaczają jako
zmarłych na Covid:
https://m.youtube.com/watch?v=TtW3wIFezfw

Albo niektorych nie testuja, bo juz nie zyja
https://www.nytimes.com/2020/04/10/nyregion/new-york-coronavirus-death-count.html

dlatego strasznie dziwne dla mnie jest uczepienie się liczby zachorowań (która tak naprawdę jest liczbą przebadanych z pozytywnym wynikiem, z liczbą zachorowań na covid nie ma to nic wspólnego) oraz liczby zgonów z wpisanym powodem covid
Moja teoria jest taka, że prędzej czy później wszyscy będziemy mieli tego koronawirusa (więc prędzej czy później wszyscy na niego umrzemy? :)

Sa dane z tego statku - 3500 osob, 700 zarazonych, 6 czy 11 zmarlych.

Przy dosc duzej aktywnosci wirusa to jest ciekawe - 80% osob jest
odpornych, dobrą izolacje mieli - a podobno kiepską, czy kiepskie
testy ?
A ten pozniejszy 0.2% zmarlych ... wytrzymamy :-)
We Wloszech % znacznie wiekszy .. ale oni juz chyba tylko chorych z
ciezkimi objawami testuja

), chorzy będą tylko nieliczni, a umrze pomijalna ilość... no chyba że się wirusa celowo wpuści do domów opieki (IMO celowym działaniem jest również brak przeciwdziałania) ...

Ale musi byc celowy brak :-)

Tylko ... jak go nie wpuscic ?
Ochotnicy opiekunowie, co nie beda na zewnatrz wychodzic przez
miesiac, dwa, trzy ...

Jak jest w innych krajach? We Włoszech to chyba podawali oficjalnie, że
90% (?) miało inne choroby, więc może śmiertelność jest o 90%(?) niższa
niż podają w "wiarygodnych i rzetelnych mediach"? to by nawet pasowało,

Trzeby by dotrzec do nekrologow w Bergamo

myślę, że jak pojawią się oficjalne statystyki miesięczne, to się okaże jak się zmieniła umieralność w stosunku do lat poprzednich.

Poszukaj naszych - mamy takie ?
No i we Wloszech moze byc niewiele, w Lombardii duzo, a w Bergamo
bardzo duzo - a statystyki tylko z calego panstwa ...
Oni tez sie zaczeli izolowac.

J.

W dniu 11.04.2020 o 16:18, J.F. pisze:

), chorzy będą tylko nieliczni, a umrze pomijalna ilość... no chyba że
się wirusa celowo wpuści do domów opieki (IMO celowym działaniem jest
również brak przeciwdziałania) ...

Ale musi byc celowy brak :-)

Tylko ... jak go nie wpuscic ?
Ochotnicy opiekunowie, co nie beda na zewnatrz wychodzic przez
miesiac, dwa, trzy ...

Na pewno dałoby się dużo bardziej ograniczyć. I to bez lockdown'u który w tym przypadku nie działa w ogóle.

Poszukaj naszych - mamy takie ?

nie szukałem, na szybko znalazłem z UK (tylko Anglia i Walia) i to mi wystarczy, w Polsce na tyle mało przypadków że statystyka nic nie wykaże..
tu dane miesiąc po miesiącu dla UK (na razie tylko do lutego 2020):

https://www.ons.gov.uk/peoplepopulationandcommunity/birthsdeathsandmarriages/deaths/datasets/monthlyfiguresondeathsregisteredbyareaofusualresidence

--
Pozdrawiam
Lukasz

W dniu 2020-04-10 o 11:24, Cavallino pisze:

W dniu 10-04-2020 o 10:18, J.F. pisze:

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

Ale jakie?
Bawełniane wszędzie, z allegro na czele.
Zresztą obowiązku maseczek nie ma, może być cokolwiek - szalik, apaszka, komin itp

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

To nie jest ściema tylko metoda, która powinna być wprowadzona zaraz jak się pojawiły pierwsze przypadki koronawirusa w Polsce.

Porównajmy Polskę i Japonię.

Liczba Polaków to ok. 38 mln Liczba Japończyków ponad 125 mln czyli 3 razy więcej.

Przy nieznacznie większym terytorium Japonii daje to gęstość zaludnienia 335 osób na 1km2 zaś w Polsce 125 osób na 1km2

Przy czym większość terytorium Japonii to tereny górzyste, często nie nadające się do zamieszkania, dlatego większość mieszkańców skupia się w dużych aglomeracjach.

Dla przykładu Warszawa ma niecałe 1,8 mln ludności. Natomiast w stolicy Japonii Tokio żyje prawie 14 mln. Ponadto w Japonii jest wiele miast, które mają powyżej 10 mln mieszkańców.

Teraz porównajmy statystyki:

Na dzień dzisiejszy liczba zachorowań w Polsce to 5742 osoby i 175 przypadków śmiertelnych.

W Japonii 5530 zachorowań i 99 przypadków śmiertelnych.

Przy czym epidemia koronawirusa w Japonii zaczęła się dużo wcześniej niż w Polsce. Z teoretycznego punktu widzenia w Japonii powinno być znacznie więcej przypadków niż w Polsce. Niestety nie jest.

Jak myślisz dlaczego?

Właśnie dlatego, że Japończycy od dziecka są uczeni, że jak ktoś jest przeziębiony czy ma katar to używa maseczki, aby nie zarażać zdrowych.

Ponadto nie mają zwyczaju całowania i wieszania się na szyję na powitanie czy nawet podawania ręki.


Polski rząd zaczął najpierw rozpierdalać gospodarkę i polskie przedsiębiorstwa. Teraz szuka kasy nakładając debilne kary na ludzi.

, a wystarczyło tylko dać zalecenia co do zachowania odległości i obowiązek używania maseczek w przestrzeni publicznej. Ale całe szczęście, że są w rządzie ludzie, którzy czytają grupy dyskusyjne :) Niedawno właśnie o tym pisałem na grupach, że powinien być wprowadzony taki nakaz.

Maseczki nie chronią przed zarażeniem się wirusem, ale chronią przed rozsiewaniem wirusów przez osoby już zarażone. Ma to kolosalne znaczenie, ponieważ niektóre osoby zarażone mogą nawet nie wiedzieć, że są zarażone i że rozsiewają wirusy. Osoby stojące na przeciwko siebie w odległości 1m w trakcie rozmowy plują na siebie śliną, a ślina ta przenosi wirusy z jednej na drugą osobę. Podobnie też jest z oddechem. W wydychanym z płuc powietrzu także są przenoszone wirusy w kropelkach pary. Maseczka służy powstrzymaniu tych kropelek śliny i pary z płuc.

To nie jest ściema tylko metoda, która powinna być wprowadzona zaraz jak się pojawiły pierwsze przypadki koronawirusa w Polsce.

[...]

Miałbyś rację, gdyby rząd nakazał używania maseczek, a nie czegokolwiek, zasłaniającego usta i nos. A ten "zamiennik" może być nieskuteczny, mieć po postu za duże oczka, więc wydychane aerozole przez niego przejdą. A rząd nie może nakazać używania maseczek, ponieważ wtedy musiałby zapewnić ich dostępność.

W dniu 2020-04-10 o 15:25, Uncle Pete pisze:

Miałbyś rację, gdyby rząd nakazał używania maseczek, a nie czegokolwiek, zasłaniającego usta i nos. A ten "zamiennik" może być nieskuteczny, mieć po postu za duże oczka, więc wydychane aerozole przez niego przejdą. A rząd nie może nakazać używania maseczek, ponieważ wtedy musiałby zapewnić ich dostępność.

Może idź się prześpij. Wcześnie ale dla Ciebie już pora ;-)

On 2020-04-10 15:46, z wrote:

W dniu 2020-04-10 o 15:25, Uncle Pete pisze:

Miałbyś rację, gdyby rząd nakazał używania maseczek, a nie czegokolwiek, zasłaniającego usta i nos. A ten "zamiennik" może być nieskuteczny, mieć po postu za duże oczka, więc wydychane aerozole przez niego przejdą. A rząd nie może nakazać używania maseczek, ponieważ wtedy musiałby zapewnić ich dostępność.

Może idź się prześpij. Wcześnie ale dla Ciebie już pora ;-)

Ale merytorycznych argumentów zabrakło?

Merytorycznie zostało wszystko powiedziane.

Awanturujesz się dla sportu. Zakrywanie ryja jest dobre na tym etapie epidemii.

A lepsza jest tylko całkowita izolacja bo dochodzą jeszcze klamki itd...

On Friday, April 10, 2020 at 3:25:48 PM UTC+2, Uncle Pete wrote:

Miałbyś rację, gdyby rząd nakazał używania maseczek, a nie czegokolwiek, zasłaniającego usta i nos. A ten "zamiennik" może być nieskuteczny, mieć po postu za duże oczka, więc wydychane aerozole przez niego przejdą.

Oryginal moze byc jeszcze gorszy ;)
Sam mam jeszcze kilka porzadnych 3M kupionych do pylacych prac na wsi + w Krk uzywalem jako antysmogowe jesienia na rower...
Dzialaja OK, tylko maja zawor wydechowy ;) zmniejszajacy opory oddychania, na wydechu niczego nie filtruja ;)
Tak dziala tez wiekszosc "sportowych" masek antysmogowych...

W dniu 10.04.2020 o 15:07, Uzytkownik pisze:

szczęście, że są w rządzie ludzie, którzy czytają grupy dyskusyjne :) Niedawno właśnie o tym pisałem na grupach, że powinien być wprowadzony taki nakaz.

Weź nie strasz, że tutejsze trole to ze rządu?


--
Shrek

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

Naprawde nie widzisz sensu zakrywania ust biorac pod uwage fakt ze to z ust wydobywaja sie zarazajace kropelki?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Cytaty znanych ludzi tylko w ustach znanych ludzi są pouczajace.
Andrzej J. Turowicz

W dniu 10-04-2020 o 19:59, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

Naprawde nie widzisz sensu zakrywania ust biorac pod uwage fakt ze to z
ust wydobywaja sie zarazajace kropelki?

Naprawdę liczysz, że wirus sam z siebie sobie wymrze?
Albo że go polski sanepid z polską służbą zdrowia zwalczą?
Czy zamierzasz posuwać w maseczkach przez kolejne 10 lat?

W dniu 2020-04-10 o 23:31, Cavallino pisze:

W dniu 10-04-2020 o 19:59, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi utrudnić.

Naprawde nie widzisz sensu zakrywania ust biorac pod uwage fakt ze to z
ust wydobywaja sie zarazajace kropelki?

Naprawdę liczysz, że wirus sam z siebie sobie wymrze?
Albo że go polski sanepid z polską służbą zdrowia zwalczą?
Czy zamierzasz posuwać w maseczkach przez kolejne 10 lat?

Nie pomyślałeś, że może za kilkanaście miesięcy mogą pojawić się szczepionki oraz lekarstwa, które jak nie uleczą to choć złagodzą przebieg choroby?

Przecież na całym świecie instytuty i laboratoria pracują "pełną parą". Nawet w Polsce i co ciekawsze mają już substancję, która zwalcza wirusa. Ale zanim trafi ona jako lek do aptek to musi przejść szereg testów klinicznych.

Sat, 11 Apr 2020 00:28:31 +0200, w <5e90f305$0$553$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Nie pomyślałeś, że może za kilkanaście miesięcy mogą pojawić się szczepionki oraz lekarstwa, które jak nie uleczą to choć złagodzą przebieg choroby?

Jak widzisz paradowanie w maseczka przez kilkanaście miesięcy?

W dniu 2020-04-11 o 00:56, radekp@konto.pl pisze:

Sat, 11 Apr 2020 00:28:31 +0200, w <5e90f305$0$553$65785112@news.neostrada.pl>,
Uzytkownik <adres@serwer.pl> napisał(-a):

Nie pomyślałeś, że może za kilkanaście miesięcy mogą pojawić się
szczepionki oraz lekarstwa, które jak nie uleczą to choć złagodzą
przebieg choroby?

Jak widzisz paradowanie w maseczka przez kilkanaście miesięcy?

Jak krótkowzrocznym są ludzie, którzy zadają takie pytania?

A  jak widzisz ciągły wzrost zachorowań oraz zgonów?

Przeraża Cię noszenie maseczki.  Ale nie przeraża Cię, że bez noszenia maseczek, za kilka miesięcy połowa społeczeństwa już będzie zarażona, a w szpitalach będzie organizowana loteria pod nazwą "wygraj respirator, wygraj życie"?

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi
utrudnić.

Naprawde nie widzisz sensu zakrywania ust biorac pod uwage fakt ze
to z ust wydobywaja sie zarazajace kropelki?

Naprawdę liczysz, że wirus sam z siebie sobie wymrze?
Albo że go polski sanepid z polską służbą zdrowia zwalczą?
Czy zamierzasz posuwać w maseczkach przez kolejne 10 lat?

Jak juz pisałem wielokrotnie - gdybysmy stwierdzili, ze w funkcji czasu nic sie w temacie wirusa nie zmieni to własciwie powinnismy zyc jak codzien i po prostu wziac na klate te pol miliona czy milion zgonów co by sie pojawił...

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek - kto to wie.

Na ten moment zakrywanie twarzy wydaje sie najmniej inwazyjnym sposobem na unikanie zakrzen pod warunkiem ze wszyscy beda to robic.
Szczerze w tej całej sytuacji nie widze w tym nic złego i nie rozumiem, dlaczego dopiero teraz.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"TPSA - to ludzka rzecz okradać"

W dniu 11-04-2020 o 07:59, Budzik pisze:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Innymi słowy - to kolejna ściema, żeby tylko życie narodowi
utrudnić.

Naprawde nie widzisz sensu zakrywania ust biorac pod uwage fakt ze
to z ust wydobywaja sie zarazajace kropelki?

Naprawdę liczysz, że wirus sam z siebie sobie wymrze?
Albo że go polski sanepid z polską służbą zdrowia zwalczą?
Czy zamierzasz posuwać w maseczkach przez kolejne 10 lat?

Jak juz pisałem wielokrotnie - gdybysmy stwierdzili, ze w funkcji czasu
nic sie w temacie wirusa nie zmieni to własciwie powinnismy zyc jak
codzien

Wreszcie jakiś sensowny wniosek.

i po prostu wziac na klate te pol miliona czy milion zgonów co by
sie pojawił...

Albo kilka tysięcy, czyli ilości identyczne z cięższą grypą - tego nie wiemy, tak samo jak nie wiemy czy kiedykolwiek damy radę się od tego uwolnić bez zarażenia większości narodu, niezależnie od maseczek, lockdownów itd

2020-04-11 o 05:59 GMT, Budzik napisał:

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
kto to wie.

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

Mateusz

Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
kto to wie.

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

Mowisz o arechinie? To juz potwierdzone ze działa?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Dziedzina ortografi to dziedzina ktura mnie delikatnie muwiac 'wali' i mam ja gdzies"  MikeXex

W dniu 11-04-2020 o 13:59, Budzik pisze:

Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
kto to wie.

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

Mowisz o arechinie? To juz potwierdzone ze działa?

Działać działa, podobnie jak inne leki przeciwwirusowe.
Problem jest gdzie indziej, że niekoniecznie w każdym przypadku i niekoniecznie bez skutków ubocznych, które mogą dla niektórych być groźniejsze niż sam wirus.

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

Mowisz o arechinie? To juz potwierdzone ze działa?

Działać działa, podobnie jak inne leki przeciwwirusowe.
Problem jest gdzie indziej, że niekoniecznie w każdym przypadku i niekoniecznie bez skutków ubocznych, które mogą dla niektórych być groźniejsze niż sam wirus.

No to w chuj fajny lek mamy ;-(

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Wątroba była cały dzień śledziona

2020-04-11 o 14:59 GMT, Budzik napisał:

Użytkownik Cavallino CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl ...

>>> Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
>>> tani jest.
>>>  >> Mowisz o arechinie? To juz potwierdzone ze działa?  > > Działać działa, podobnie jak inne leki przeciwwirusowe.
> Problem jest gdzie indziej, że niekoniecznie w każdym przypadku i > niekoniecznie bez skutków ubocznych, które mogą dla niektórych być > groźniejsze niż sam wirus.  No to w chuj fajny lek mamy ;-(

Śmiertelność poniżej 0.5%. 91% pacjentów zupełnie zdrowa po 5 dniach.
Mi więcej nie potrzeba. Efekty uboczne zawsze jakieś mogą wystąpić, z
wszystkim.

Mateusz

2020-04-11 o 14:28 +0200, Cavallino napisał:

Problem jest gdzie indziej, że niekoniecznie w każdym przypadku i niekoniecznie bez skutków ubocznych, które mogą dla niektórych być groźniejsze niż sam wirus.

Jeśli chodzi o związki wykorzystywane przez Dr. Raoulta, to ten
twierdzi że skutki uboczne są pomijalne. Mogą wystąpić przejściowe
niestabilności kardiologiczne i dlatego nie każdemu można to dać, ale
to tak jest ze wszystkim, nawet z aspiryną.

Dr. Raoult naciska także na fakt, że leczyć trzeba natychmiast od
pierwszych objawów, bo kiedy chory zaczyna się dusić to jest już za
późno.

Mateusz

Sat, 11 Apr 2020 17:00:38 +0200, w <20200411170038.30f3bd73@mateusz>, Mateusz
Viste <mateusz@xyz.invalid> napisał(-a):

Dr. Raoult naciska także na fakt, że leczyć trzeba natychmiast od
pierwszych objawów, bo kiedy chory zaczyna się dusić to jest już za
późno.

Ale w ten sposób to nawet woda będzie miała 91% skuteczność.

2020-04-11 o 23:42 +0200, radekp@konto.pl napisał:

Sat, 11 Apr 2020 17:00:38 +0200, w <20200411170038.30f3bd73@mateusz>,
Mateusz Viste <mateusz@xyz.invalid> napisał(-a):

> Dr. Raoult naciska także na fakt, że leczyć trzeba natychmiast od
> pierwszych objawów, bo kiedy chory zaczyna się dusić to jest już za
> późno.  Ale w ten sposób to nawet woda będzie miała 91% skuteczność.

91% dotyczyło chorych, którzy byli w na tyle złym stanie, że trafili do
szpitala. Po poddaniu się metodzie, którą zaleca Dr. Raoult (i którą
zresztą masowo wdrożyła m.in. Korea Południowa), 91% z nich zupełnie
ozdrowiało w przeciągu kilku dni. Woda tak nie potrafi.

Liczby:
- łącznie leczonych było 1061 chorych
- 973 wyzdrowiało w kilka dni
- 78 wyzdrowiało w kilkanaście dni
- 10 wymagało przeniesienia na OIOM, z czego 5 zmarło

Mnie zastanawia głównie opieszałość, z jaką ten temat jest traktowany.

Dr. Raoult już 25 lutego ogłosił "koniec epidemii", opierając się na
wynikach przekazanych przez chińskich naukowców. Skomentował wówczas,
że nCov stał się "jedną z najłatwiej uleczalnych chorób układu
oddechowego". (francuski) https://youtu.be/8L6ehRif-v8

Trzy tygodnie później, Dr. Raoult podał swoją wersję protokołu wraz ze
wstępnymi wynikami testów na 36 pacjentach (po angielsku):
https://youtu.be/ydcrROJFEU0

Dziś mamy już połowę kwietnia, i dalej nikt nie podchwycił
poważnie tego tematu... Rozumiałbym, gdyby wyszło to od jakiegoś
nawiedzeńca, ale Dr. Raoult jest epidemiologiem światowej renomy.

Mateusz

2020-04-11 o 11:59 GMT, Budzik napisał:

Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

>> Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
>> wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
>> kto to wie.  > > Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
> tani jest.
>   Mowisz o arechinie? To juz potwierdzone ze działa?

Na ścisłość to chodzi o połączeniu leku o nazwie "plaquenil" (związek
aktywny = hydroksychlorochina) + azytromycyna.

Dr. Raoult mówił już ponad miesiąc temu że działa. Ale politycy woleli
go ignorować, a media wyśmiewać. Taki świat.

Dwa dni temu Emanuel Macron nagle i bez zapowiedzi przyjechał do
Marsylii spotkać się z Dr. Raoultem. O czym dokładnie rozmawiali i czy
coś z tego wyniknie nie wiadomo, wiadomo tylko że zamknęli się na 3h w
biurze i o czymś debatowali. W poniedziałek wieczorem prezydent ma
wygłosić orędzie do narodu. Przypadek? Zobaczymy.

Tutaj dość ciekawy wywiad z nim, jeśli kto rozumie francuski:
https://www.youtube.com/watch?v=c4fwGaLteQQ

W skrócie Dr. Raoult mówi:
- Narodowa kwarantanna jest bez sensu, tutaj trzeba masowo testować i
  izolować + leczyć nosicieli.
- Póki co ludzie umierają a świat się zastanawia. Pacjenci
  to nie obiekty badawcze, mamy lek który działa, trzeba leczyć tu i
  teraz, a na zastanawianie się dlaczego działa będzie czas później.

Mateusz

Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
kto to wie.

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

I jeszcze dodatkowe pytanie - skoro mamy lek to skad nadal tyle zgonów w US czy w ITALY czy w ESPANIA?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Życie jest cierpieniem, pieniądze morfiną"

On 2020-04-11 13:59, Budzik wrote:

Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
kto to wie.

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

I jeszcze dodatkowe pytanie - skoro mamy lek to skad nadal tyle zgonów w
US czy w ITALY czy w ESPANIA?

Spisek Big Pharmy

MSPANC

Użytkownik Uncle Pete 433koz@gmail.com ...

Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek
- kto to wie.

Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
tani jest.

I jeszcze dodatkowe pytanie - skoro mamy lek to skad nadal tyle
zgonów w US czy w ITALY czy w ESPANIA?

Spisek Big Pharmy

:)
dobrze ze nie płaskoziemców! --
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
....i to by było na tyle
Jan T. Stanisławski

2020-04-11 o 11:59 GMT, Budzik napisał:

Użytkownik Mateusz Viste mateusz@xyz.invalid ...

>> Natomiast mysle ze wszystkiego o wirusie nei wiemy - moze go lato
>> wybije w jakiejs czesci, moze bedzie szczepionka, moze jakis lek -
>> kto to wie.  > > Lek już mamy od końca lutego, problem jest gdzie indziej. Może za
> tani jest.
>   I jeszcze dodatkowe pytanie - skoro mamy lek to skad nadal tyle
zgonów w US czy w ITALY czy w ESPANIA?

Nikt nie chce odpowiedzialności brać, lub nikomu się nie opłaca, lub
coś innego.

Dr. Raoult ostatnio w wywiadzie podawał, że leczy od dwóch
miesięcy przypadki trafiające do jego szpitala (czyli te już mocno
objawowe) i ma zejść na poziomie poniżej 0.5% (ponad 1000 chorych
wyleczonych).

A dlaczego wszyscy tego nie robią? "Duże" firmy zarzucają mu, że nie
prowadził grupy testowej. On na to że grupy testowe to nie żadne naukowe
podejście, tylko moda lobbowana przez duże koncerny, i że on nie ma
zamiaru narażać kogokolwiek na śmierć tylko po to aby spełnić
pseudonaukowe procedury. "Moje robota to leczenie ludzi".

Mateusz

On 2020-04-10 10:18, J.F. wrote:

NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?

Kupiłem w poniedziałek w sklepie ze skarpetkami. Jakieś wielorazowe z jonami srebra za niecałe 10 zł. Na wypadek, że władzy strzeli do głowy obowiązek ich noszenia. No i miałem rację, zbyt długo żyję w tym kraju.

On 10.04.2020 13:01, Uncle Pete wrote:

Kupiłem w poniedziałek w sklepie ze skarpetkami. Jakieś wielorazowe z jonami srebra za niecałe 10 zł.

A skąd wiesz że te są te prawilne, "a nie czegokolwiek, zasłaniającego usta i nos"? :-)

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

A skąd wiesz że te są te prawilne, "a nie czegokolwiek, zasłaniającego usta i nos"? :-)

Nie wiem, ale innych nie było. Tu celem zakupu było bezpieczeństwo innego rodzaju ;)

Zresztą gdyby rząd miał na myśli jakieś bezpieczeństwo poza losem własnej dupy, wprowadziłby obowiązek noszenia maseczek od razu, a nie przy kolejnym "zaostrzeniu" i zostawiając jeszcze tydzień, by nie psuć ludziom świąt.

Fri, 10 Apr 2020 13:01:28 +0200, w <r6pjm7$e8u$1@gioia.aioe.org>, Uncle Pete
<433koz@gmail.com> napisał(-a):

On 2020-04-10 10:18, J.F. wrote:
> NTG, ale ... gdzie jeszcze mozna kupic maseczki ?
> Kupiłem w poniedziałek w sklepie ze skarpetkami. Jakieś wielorazowe z jonami srebra za niecałe 10 zł. Na wypadek, że władzy strzeli do głowy obowiązek ich noszenia. No i miałem rację, zbyt długo żyję w tym kraju.

Jakaś drożyzna u was -- są po 5zł.
Na szczęście jakieś zakupione kiedyś przy sprayowaniu miałem :)

W aptece za rogiem 2,50 sztuka

On 2020-04-10 15:32, z wrote:

W aptece za rogiem 2,50 sztuka

Podaj namiar na róg. Za moim rogiem dostają jedno pudełko tygodniowo, rozchodzą się błyskawicznie.

W dniu 2020-04-10 o 15:39, Uncle Pete pisze:

Apteka przy Farmedzie w Lublinie. Dzisiaj. 6 zł wielokrotne

On 2020-04-10 15:49, z wrote:

W dniu 2020-04-10 o 15:39, Uncle Pete pisze:

Apteka przy Farmedzie w Lublinie. Dzisiaj. 6 zł wielokrotne

Trochę za daleko... Kupiłem jakieś niby wielorazowe po 9 zł w sklepie ze skarpetkami...

Czyli tvny nie mają po co przyjeżdżać? ;-)

On 2020-04-10 16:01, z wrote:

Czyli tvny nie mają po co przyjeżdżać? ;-)

Z kimś mnie pomyliłeś.