Data: 2012-02-14 12:49:06 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Na fali ostatnich mrozów zacząłem rozmyślać o skutecznej osłonie na lica i
nos, zwłaszcza przy silnym wietrze. Czy ktoś z Szanownych Braci i Sióstr używa może maski neoprenowej? Interesuje mnie szeroko rozumiany komfort noszenia, a w szczególności jak radzić sobie z udrażnianiem dróg oddechowych - co od czasu do czasu jest wszak niezbędne przy wysiłku na świeżym powietrzu - i czy aby nie zaparowują okulary z czymś takim na twarzy. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl Zasada Larsona: Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków. http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-14 12:55:43 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-14 12:49, Olin pisze:
świeżym powietrzu - i czy aby nie zaparowują okulary z czymś takim na Używałem maski Vaude, niezła, ale jak się buffy pojawiły to się przerzuciłem. A okulary to mi parują od razu, w masce, w buffie, czy w kominiarce - więc w góry zakładam soczewki kontaktowe. -- bans |
|
Data: 2012-02-14 13:11:26 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 12:55:43 +0100, bans napisał(a):
Używałem maski Vaude, niezła, ale jak się buffy pojawiły to się przerzuciłem. Zgaduję, że polecasz raczej owe "chusty tunelowe". Czy w nich rzeczywiście nie przewiewa? Pytam, bo czasem wiatr jest gorszy od mrozu. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, żeby rozpalić grilla." autor nieznany http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-14 13:20:30 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-14 13:11, Olin pisze:
Zgaduję, że polecasz raczej owe "chusty tunelowe". Przewiewa (choć zadziwiająco słabo, jak na taki cieniutki materiał), ale im więcej warstw, tym słabiej. Przy założeniu na łeb potrójnej warstwy jeździłem na nartach przy -15 i było OK. Ale fakt, na twarz trudno założyć 4 warstwy ;) Aha, używam podrób od Wielickiego, 15zł za sztukę, ale jeśli chcesz nieprzewiewne, to oryginały można kupić z windstopperem (mi by było jednak szkoda kasy) -- bans |
|
Data: 2012-02-14 13:59:14 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:20:30 +0100, bans napisał(a):
używam podrób od Wielickiego, 15zł za sztukę, ale jeśli chcesz nieprzewiewne, to oryginały można kupić z windstopperem (mi by było jednak szkoda kasy) Właśnie się doedukowałem. Za firmówkę z Windstopperem 149.90 zł. Nieźle. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach, audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji, których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk." prof. Janusz Kawecki http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-16 22:21:51 | |
Autor: Robi | |
maska neoprenowa | |
Użytkownik "Olin" <kuku@adres.w.stopce> napisał w wiadomości news:l0tte1kzfe06.1m4mdij2kcorn$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:20:30 +0100, bans napisał(a): W/g mnie na taki tunel wykonany z materiału jak bielizna wystarczy i to pojedyncza warstwa. Sprawdziłem przy -20 i było ok. Jednowarstwowe mają też tę zaletę, że można swobodnie oddychac przez nie. Parowanie okularów umiarkowane. Windstoper na twarz to chyba przerost albo jakiś ekstrem. -- Pozdrawiam Robi |
|
Data: 2012-02-14 13:23:35 | |
Autor: gl | |
maska neoprenowa | |
"chusty tunelowe". te cienkie przewiewa na cacy, ale też nigdy nie nosiłem ich na modłę szalokominiarki ogólnowojskowej, lecz zamiast czapki, a drugą czasem zamiast golfika; g. |
|
Data: 2012-02-14 14:03:44 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:23:35 +0100, gl napisał(a):
zamiast czapki, a drugą czasem zamiast golfika; Było se sprawić 2 w 1: http://www.polarsport.pl/product/387054/Chusta%20BUFF%20HOODIE%20CHETAH-BLACK -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Moja dziewczyna zawsze sie śmieje podczas uprawiania seksu - wszystko jedno, co akurat czyta." Steve Jobs http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-14 14:21:15 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-14 14:03, Olin pisze:
Było se sprawić 2 w 1: Odbija im już. W sumie taki sobie towar wybrali, że trudno go udoskonalić nie dziwacząc. -- bans |
|
Data: 2012-02-14 14:28:42 | |
Autor: gl | |
maska neoprenowa | |
Było se sprawić 2 w 1: Młody Człowieku! owych tubo-chust otrzymałem tyle w ramach rozmaitych imprez, że można by opatulić i inne sprawy, a 119zł zdecydowanie wolę przeznaczyć np. na kociołek (awaryjnie też może chronić od wiatru); g. |
|
Data: 2012-02-14 13:42:34 | |
Autor: Wojciech wierba | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-14 12:49, Olin pisze:
Na fali ostatnich mrozów zacząłem rozmyślać o skutecznej osłonie na lica i Jak nie zapomnę, to jutro Ci przyniosę maskę jakiej używam, to sobie spróbujesz. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2012-02-14 14:01:12 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:42:34 +0100, Wojciech wierba napisał(a):
Jak nie zapomnę, to jutro Ci przyniosę maskę jakiej używam, to sobie spróbujesz. Dzienks! Z IP wnoszę, że przebywasz w domowych pieleszach. Jutro rano będę Cię molestował. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl Zasada Larsona: Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków. http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-14 20:10:42 | |
Autor: Robert Ostrowski | |
maska neoprenowa | |
Olin <kuku@adres.w.stopce> napisał(a):
Na fali ostatnich mrozów zacząłem rozmyślać o skutecznej osłonie na lica i O wielu lat używam maski ale ... do jazdy na rowerze. Zakładam ja tylko jak temperatura zbliża się do około minus 20 st C. Oddychanie jest dobre tylko trzeba pamiętać aby przypadkowo nie splunąć bo na usta masz tylko małe dziurki. Tubo/chusty używam na wszelkie możliwe sposoby równiez jako maskę na twarzy. Jest lepsza na mniejsze mrozy bo możesz dawkować zasłanianie twarzy. A na parowanie gogli nic nie poradzisz. -- |
|
Data: 2012-02-14 21:20:06 | |
Autor: Stefan | |
maska neoprenowa | |
Użytkownik "Robert Ostrowski" <robertrobert1@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jhef42$rdn$1inews.gazeta.pl... A na parowanie gogli nic nie poradzisz.dawno temu w latach 70-tych ubiegłego wieku nosiłem okulary. Zaparowywały i szalałem, bo łeb mnie bolał. Kolega z NRD przywiózł mi takie cuś, wyglądające jak kredki woskowe. Trzeba było zasmarować szkła a potem wypolerować je załączoną szmatką. Działało rewelacyjnie, przez kilka dni miałem spokój. Wypróbowałem na goglach zimową porą, kiedy transportowaliśmy sprzęt do jaskiń. takie dwa pudełka wystarczyły na kilka lat, a potem dostałem szlaban na takie wyrypy. pozdr Stefan |
|
Data: 2012-02-15 06:08:32 | |
Autor: Wojciech wierba | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-14 21:20, Stefan pisze:
Uďż˝ytkownik "Robert Ostrowski"<robertrobert1@WYTNIJ.gazeta.pl> napisaďż˝ w Nie ma to jak specjalny preparat przeciwko zaparowywaniu okularĂłw i gogli :-) Z powodzeniem uĹźywam od ~40 lat maĹego kawaĹka mydĹa (najlepsze byĹo glicerynowe, ale praktycznie kaĹźde siÄ nada). NaleĹźy zrobiÄ po obu stronach szkĹa (szybki gogli) kilka kresek mydĹem i nastÄpnie wypolerowaÄ szmatkÄ /chusteczkÄ jednorazowÄ na sucho. DziaĹa do umycia okularĂłw wodÄ lub kilkunastokrotnego przetarcia. Fizyczna zasada dziaĹania jest prosta - mydĹo zmniejsza napiÄcie powierzchniowe kropelek wody na powierzchni szkĹa/szybki gogli powodujÄ c, Ĺźe para wodna w zetkniÄciu z powierzchniÄ o temperaturze poniĹźej punktu rosy wykrapla siÄ nie w postaci malutkich kropelek (zamglenie/zaparowanie okularĂłw), lecz tworzy cienki film wodny na powierzchni. Po prostu kropelki wody, dziÄki zmniejszonemu napiÄciu powierzchniowemu (mydĹo) rozpĹywajÄ siÄ na szkle/szybce. W takim stanie film wodny jest przezroczysty ale nie naleĹźy wtedy wycieraÄ okularĂłw, bo usuniemy mydĹo. Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2012-02-15 07:54:41 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 06:08, Wojciech wierba pisze:
Z powodzeniem używam od ~40 lat małego kawałka mydła (najlepsze było Potwierdzam, używam tego patentu zima podczas codziennego używania okularów, bo nie znoszę, gdy mi zachodzę mgłą o wejściu do pomieszczenia. W teren jednak biorę soczewki kontaktowe, bo okulary tak czy inaczej są niewygodne: szkła się brudzą, okulary zjeżdżają z nosa, pot je zalewa - skutek taki, że w terenie często trzeba je je przecierać i bardzo szybko zniszczyłbym warstwę mydła. -- bans |
|
Data: 2012-02-15 19:54:30 | |
Autor: szufla | |
maska neoprenowa | |
Z powodzeniem uĹźywam od ~40 lat maĹego kawaĹka mydĹa (najlepsze byĹo glicerynowe, ale praktycznie kaĹźde siÄ nada). Mozna tez uzyc wlasnej sliny. Powszechny patent przy nurkowaniu, ale nie kazdemu musi to pasowac, zwlaszcza, ze trzeba potem przetrzec :) sz. |
|
Data: 2012-02-29 16:13:18 | |
Autor: PaweĹ Pontek | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 06:08, Wojciech wierba pisze:
Z powodzeniem uĹźywam od ~40 lat maĹego kawaĹka mydĹa (najlepsze byĹo Fajnie by byĹo, gdyby to rzeczywiĹcie zadziaĹaĹo! Fizyczna zasada dziaĹania jest prosta - mydĹo zmniejsza napiÄcie Brzmi to tak piÄknie jak opis dziaĹania róşnego rodzaju ...texĂłw. I (przynajmniej w moim przypadku) dziaĹa tak samo jak z tymi ...texami. Tzn. tak samo jak jestem normalnie przepocony od potu w kurtce z ....texu, tak samo parujÄ mi okulary po zastosowaniu tej metody. SprawdzaĹem przy okazji jazdy na rowerze w warunkach miejskich. Okulary przygotowane wg powyĹźszej instrukcji, zaparowywaĹy na maksa praktycznie przy kaĹźdym zatrzymaniu siÄ na ĹwiatĹach. StopieĹ zaparowania jak przed zastosowaniem metody/zabezpieczenia. PABLO |
|
Data: 2012-02-29 16:47:32 | |
Autor: Wojciech Wierba | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-29 16:13, PaweĹ Pontek pisze:
W dniu 2012-02-15 06:08, Wojciech wierba pisze: MoĹźe to dziwne, ale u mnie dziaĹa. I u wielu moich znajomych 'okularnikĂłw'.
MoĹźe za bardzo siÄ pocisz? Wyluzuj :-) Zwolnij :-) Pozdrawiam Wojtek PS. Metoda smarowania szkieĹ mydĹem ma oczywiĹcie ograniczenia - jak wejdÄ z 'zimna' do sauny albo piekarni to szkĹa okularĂłw zapanowujÄ . PS2. To tak, jak z tym gazdÄ , co siÄ chciaĹ rozwieĹÄ z babÄ i jako powĂłd podaĹ, Ĺźe mu nie odpowiada seksualnie. Na to z sali padĹo stwierdzenie: "CaĹej wsi pasuje a jemu nie!" |
|
Data: 2012-03-01 09:24:25 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-29 16:13, Paweł Pontek pisze:
SprawdzaĹem przy okazji jazdy na rowerze w warunkach miejskich. Okulary SOA#1 ;) -- bans |
|
Data: 2012-02-15 09:09:22 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Tue, 14 Feb 2012 20:10:42 +0000 (UTC), Robert Ostrowski napisał(a):
Oddychanie jest dobre tylko Bardziej męczy mnie, czy puszczenie romana nie sprawia aby zbyt wielkiego kłopotu. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach, audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji, których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk." prof. Janusz Kawecki http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-15 10:05:18 | |
Autor: Paweł Pontek | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-14 12:49, Olin pisze:
Ja, kiedy warunki tego wymagają, do ochrony warzy używam własnie maski neoprenowej. Sprawdza się znakomicie, nie zamarza, powietrze wdychane jest - o dziwo - ciepłe, dobrze chroni dolną część twarzy, usta, nos. Do kompletu używam jeszcze kominiarki (power stretch) z dużym otworem - tak aby nie zaparowywała (zaparowuje tylko maska) oraz jasnych i dużych gogli z podwójnymi szybkami (nie zaparowują). Okulary się nie sprawdziły bo strasznie zaparowywały, poza tym nie chroniły tak dobrze na silnym, zimnym wietrze, w kurniawie, itp. Na kominiarkę (jest dosyć cienka - aby była uniwersalna) zakładam czapkę z nausznikami - tę którą noszę zawsze. Czasem w/w zestaw uzupełniam o opaskę na uszy i czoło z jakiegoś "wind stopera". Maskę neoprenową częściej używam podczas jazdy zimą na rowerze i też się świetnie sprawdza. PABLO |
|
Data: 2012-02-15 10:36:52 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Wed, 15 Feb 2012 10:05:18 +0100, Paweł Pontek napisał(a):
Okulary się nie sprawdziły bo strasznie zaparowywały, poza tym nie chroniły tak dobrze na silnym, zimnym wietrze, w kurniawie, Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę, ale zapamiętałem już patent z mydłem. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania do prac domowych" św. Tomasz z Akwinu http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-15 10:43:26 | |
Autor: Paweł Pontek | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 10:36, Olin pisze:
Dnia Wed, 15 Feb 2012 10:05:18 +0100, Paweł Pontek napisał(a): Okulary świetnie mieszczą się pod gogle - przynajmniej moja małżonka tak używa. Wg mnie warto mieć duże gogle bo mniej zaparowują, no i są jaśniejsze co w przypadku wędrówek po zmierzchu, we mgle, w kurniawie, itp., często się zdarza (normalnie narciarze przywyciągowi pod których są głównie opracowywane "designy" dostępnych w sklepach gogli, nie mają takich zmartwień - liczy się raczej wygląd). .... moim zdaniem, na silnym wietrze same okulary nie wystarczą i będzie zawiewać aż do bólu. PABLO |
|
Data: 2012-02-15 11:26:48 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
maska neoprenowa | |
Elo
Paweł Pontek napisał(a) : Okulary świetnie mieszczą się pod gogle - przynajmniej moja małżonka tak używa. Taaa. Tylko musiałem długo szukać gogli, żeby mi się okulary zmieściły :-) Wg mnie warto mieć duże gogle bo mniej zaparowują, no i są jaśniejsze co w przypadku wędrówek po zmierzchu, we mgle, w kurniawie, itp., często się zdarza (normalnie narciarze przywyciągowi pod których są głównie opracowywane "designy" dostępnych w sklepach gogli, nie mają takich zmartwień - liczy się raczej wygląd). Dodatkowo warto mieć kolor szybki cytrynowy, któryż to kolor poprawia kontrast w słabym oświetleniu czy mgle. Coś jak żółte światła przeciwmgielne. Podobne działanie - lepsza przenikalność przez mgłę. .... moim zdaniem, na silnym wietrze same okulary nie wystarczą i będzie zawiewać aż do bólu. Gogle są absolutnie konieczne. Przy dużym wietrze, jeszcze z drobinkami twardego śniegu, można sobie uszkodzić wzrok. Choćby konkretny przykład o jakim słyszałem zimą 4 lata temu od GOPRowca na Markowych Sz. - poprzedniego dnia przy mroźnym bocznym wietrze, turysta odmroził sobie oko. Nie wiem czy trwale uszkodził. Ale wystarczy że uziemił się na jakiś czas. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2012-02-15 11:43:47 | |
Autor: gl | |
maska neoprenowa | |
Dodatkowo warto mieć kolor szybki cytrynowy, któryż to kolor jak mniemam, we mgle nie o żadną "lepszą przenikalność " chodzi, tylko o wyżej wspomniany lepszy kontrast - trza by rozkmnić naukowo np. owe wspomniane w innym wątku cienie na śniegu - o dziwo, jak założy się gogle, to nagle się pojawiają mimo mgły;) natomiast "w słabym oświetleniu" - ni ch..., lepiej widzę bez japońskich żółtych szybek; BTW: ponieważ o tych żółtych światłach przeciwmgielnych czytam na grupie kolejny raz, to spytam, czy używałeś takich? Jeśli to rzeczywiście komuś pomaga, to obstaluję se takie żarówki; żółtą selektywną ztcp można jeszcze wsadzać do przeciwmgłowych; |
|
Data: 2012-02-15 12:29:27 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
maska neoprenowa | |
gl napisał(a) :
Dodatkowo warto mieć kolor szybki cytrynowy, któryż to kolor Była 1,5 roku temu dyskusja o tym zagadnieniu. Brałeś w niej udział :-) Napisałem wtedy: "Testowałem kiedyś kilka różnych źródeł. Zacząłem od latarki na żarówkę zwykłą. Przejrzystość powietrza bez zarzutu. Żarówka krypton - jakaś bardzo delikatna mgiełka się pokazała. Dioda LED (zimna, jak pamiętam) - mgiełka sporo większa. Bez światła mgiełka w ogóle nie była zauważalna." Całość tu, choć gogle pokaleczyło usuwając pliterki https://groups.google.com/group/pl.rec.gory/msg/8c94c5c078e134ab?hl=pl -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2012-02-15 13:05:00 | |
Autor: gl | |
maska neoprenowa | |
BTW: ponieważ o tych żółtych światłach przeciwmgielnych czytam Była 1,5 roku temu dyskusja o tym zagadnieniu. Brałeś w niej udział Ależ te wywody latarkowo-fotograficzne to ja doskonale pamiętam, ale nie o to pytałem:) czyli, jak mniemam - nie używałeś żołtych przeciwmgłowych w aucie? Pytam, bo kilkanaście lat temu kupiłem se żarówki Philipsa Allweather, które miały pomagać w czasie deszczu itp. (nie były to typowe żółte selektywne) i jak dla mnie jedyną ich zaletą było to, że szybko się spaliły, więc bez żalu mogłem założyć znów normalne;) ja ze swej strony rok temu zanabyłem drogą kupna czołówkę z możliwością podwieszenia na pas - jak ktoś tylko maszeruje, to nawet (dlaczego to lepiej działa we mgle, było ww. wątku)- natomiast do biegania raczej "średnio"- mamy wujowe światło "skaczące";) i pomyśleć, że Petzl poleca podobny gadżet m.in. dla biegaczy (Adapt)- ciekawe, jak to wcześniej sprawdzają w praktyce; g. |
|
Data: 2012-02-15 11:08:02 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 10:36, Olin pisze:
Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę, A soczewek kontaktowych próbowałeś? Dla mnie to było zbawienie! -- bans |
|
Data: 2012-02-15 12:31:36 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Wed, 15 Feb 2012 11:08:02 +0100, bans napisał(a):
A soczewek kontaktowych próbowałeś? Przyznam, że nigdy, gdyż jestem leniwy i zachowawczy. Pewnie trzeba jeszcze zachowywać odpowiednią septykę, wyjmować na noc i trzymać w jakimś płynie. Raczej skuszę się na te gogle dedykowane do okularów - nawet nie wiedziałem, że takowe istnieją - zwłaszcza, że perspektywa zobaczenia cieni wydaje się niezmiernie kusząca. Generalnie unikam hardkoru, ale czasem sam dopada i wtedy - tak jak pisali Paweł i Zbynek, a sam incydentalnie doświadczyłem - pod zwykłym okularem oczy łzawią, bo zawiewa. -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek, żeby rozpalić grilla." autor nieznany http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-15 13:10:16 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 12:31, Olin pisze:
Przyznam, że nigdy, gdyż jestem leniwy i zachowawczy. Pewnie trzeba jeszcze Polecam spróbować np. jednorazowych - cena rzędu 2zł za sztukę. Zakładasz rano, odbębniasz wycieczkę, wyrzucasz wieczorem. No, powiedzmy przy wyjeździe na tydzień czy dłużej robi się to drogą zabawą, wtedy już używam tych przeznaczonych do dłuższego noszenia. ;) BTW takie do noszenia nawet przez miesiąc bez zdejmowania (nawet na noc!) też istnieją, ale wszystkie moje podejścia do nich kończyły się niepowodzeniem (choć znajoma z dużo większą wadą wzroku nosi i sobie chwali) W każdym razie soczewki polecam, choćby na próbę, zaczynasz widzieć świat inaczej, ulga niesamowita! Oczywiście wizyta u okulisty obowiązkowa - sprawdzi, czy nie ma przeciwwskazań i nauczy zakładać (u mnie nauka trwała 5 minut, ale ponoć niektórzy walczą z okulistą próbującym im wetknąć palec do oka nawet 45 minut ;) Po nauczeniu się to jest kwestia sekund. Naprawdę polecam. -- bans |
|
Data: 2012-02-15 13:20:14 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
maska neoprenowa | |
bans napisał(a) :
W każdym razie soczewki polecam, choćby na próbę, zaczynasz widzieć świat inaczej, ulga niesamowita! Oczywiście wizyta u okulisty obowiązkowa - sprawdzi, czy nie ma przeciwwskazań i nauczy zakładać (u mnie nauka trwała 5 minut, ale ponoć niektórzy walczą z okulistą próbującym im wetknąć palec do oka nawet 45 minut ;) Też bym walczył, jakby mi ktoś próbował wkładać paluchy do oka. Choćby nie wiem jak aseptyczne :-) -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2012-02-15 13:22:39 | |
Autor: Zbynek Ltd. | |
maska neoprenowa | |
Olin napisał(a) :
Raczej skuszę się na te gogle dedykowane do okularów - nawet nie Tylko nie patrz za długo na te cienie, bo mogą zacząć patrzeć na Ciebie ;-) Niekoniecznie gogle dedykowane. Po prostu na tyle duże, żeby zmieściły się pod nie okulary. Najlepiej kupować w tradycyjnym sklepie, gdzie masz możliwość przymierzenia. -- Pozdrawiam Zbyszek PGP key: 0x5351FDE3 [Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się wszystkie możliwości.] |
|
Data: 2012-02-15 12:38:42 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 11:08, bans pisze:
W dniu 2012-02-15 10:36, Olin pisze: Nie każdy może to nosić :-( Ja przykładowo nie - mimo że wady nie mam zbyt dużej... Pzdr Henek |
|
Data: 2012-02-15 13:17:45 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-15 12:38, Henek Dąbrowski pisze:
Nie każdy może to nosić :-( Nie niestety. Dlatego wcześniejsza wizyta u okulisty jest obowiązkowa. -- bans |
|
Data: 2012-02-15 11:23:12 | |
Autor: gl | |
maska neoprenowa | |
Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę, są specjalne gogle dla okularników - np.: http://swans.info.pl/sites/brand/products.jsf?brandCode=swans&categoryId=519 ja się sprawuje taki zestaw w kwestii parowania itp. trza sprawdzić na grupie dla narciarzy niekociołkowych (pamiętam, że były tam takie wątki); nie wiem jak teraz z jakością, ale mam gogle ww. marki sprzed kilkunastu lat i b. dobrze się sprawują jak chodzi o odporność na parowanie (podwójna szybka); minusem jest, niestety, dizajn prosty aż do bólu:-( g. |
|
Data: 2012-02-16 22:38:32 | |
Autor: Robi | |
maska neoprenowa | |
Użytkownik "gl" <grzlipnidodane@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jhg12j$lh1$1inews.gazeta.pl...
Jeśli chodzi o parowanie to gogle z podwójną szybą raczej nie zaparają, natomiast przy jakimś majstrowaniu, gdzie głowa skierowana jest w gół i para spod kurtki bucha w twarz to okulary po goglami zaparują (chyba, ze potraktowane jak wczesniej pisano-ja używam szamponu). Na takie zaparowanie wiatr lub szybki ruch pomaga, na poczatek warto lekko unieść krawędź gogli, żeby nawiew lepszy był. -- Pozdrawiam Robi |
|
Data: 2012-02-15 19:42:46 | |
Autor: Jacek G. | |
maska neoprenowa | |
używa może maski neoprenowej? Interesuje mnie szeroko rozumiany komfortSądzę, że estetyka też nie jest ci obojętna. To którą byś wybrał ;) http://www.bobster.pl/maski-neoprenowe-c-2_6.html -- Jacek G. |
|
Data: 2012-02-16 09:00:18 | |
Autor: Olin | |
maska neoprenowa | |
Dnia Wed, 15 Feb 2012 19:42:46 +0100, Jacek G. napisał(a):
http://www.bobster.pl/maski-neoprenowe-c-2_6.html Bardzo gustowne. Poniższy model powinien całkowicie chronić przed wiatrem: http://www.lcf.pl/galeria/set/costumes-historical/224.he_m_krzy_acki_tzw_garnczkowy -- uzdrawiam Grzesiek adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl "Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w ubóstwie." autor nieznany http://picasaweb.google.com/gtracz64 |
|
Data: 2012-02-16 09:05:16 | |
Autor: Henek Dąbrowski | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-16 09:00, Olin pisze:
Bardzo gustowne. Poniższy model powinien całkowicie chronić przed wiatrem:Pomylił Ci się wiatr z siekierką (600g) ? Pzdr Henek |
|
Data: 2012-02-16 01:13:54 | |
Autor: Marek | |
maska neoprenowa | |
Gdy bardzo zimno, wilgoć z oddechu potrafi zamienić się w lodowy okład
nawet pod maską. A zamarzanie wilgoci nad maską jest kłopotliwe nawet wtedy, gdy nie używa się gogli czy okularów. Na brwiach i rzęsach tworzą się sopelki lodu, które potrafią przerwać mruganie w pół fazy. Trzeba je roztopić pod rękawiczką, żeby otworzyć oczy bez depilowania rzęs ;). Używam maski głównie jako sztywnego golfa zasłaniającego twarz do linii dolnej wargi http://tiny.pl/hjbj6 . Wyżej wyjątkowo, bo wilgotny kompres irytuje. Przy większym mrozie wolę użyć kremu natłuszczającego. Ta maska to coś ze stoiska Tchibo (ozn. TCM). Bardzo wygodna, bo neopren jest tylko w części twarzowej, a na szyję użyto miękkiej i bardzo elastycznej dzianiny z membraną. Ale maska na twarzy, nie na szyi, ma jeden atut. Nadaje lanserski wygląd. W efekcie ludzi w maskach widuje się w górach nawet przy plusowych temperaturach ;). Skoro mowa o goglach dla okularników. U mnie sprawdzają się na narciarskich wypadach białe gogle przemysłowe Uvex. W tym sezonie zacząłem też używać gogli pomarańczowych z Lidla, bo okazało się, że w wersji XL mieszczą w środku okulary. Ale to patent tylko na ostre słońce. W pochmurny dzień guzik w tym widać, a i świat prezentuje się nieprawdziwie. -- Marek |
|
Data: 2012-02-16 11:26:08 | |
Autor: Paweł Pontek | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-16 10:13, Marek pisze:
Gdy bardzo zimno, wilgoć z oddechu potrafi zamienić się w lodowy okład No właśnie w przypadku neoprenu nie zaznałem zamarzania - co występuje np. w przypadku wind-stopera i innych polaropodobnych wynalazków. Moim zdaniem maska powinna osłaniać tylko usta, brodę i dolną część nosa i policzków. PABLO |
|
Data: 2012-02-16 11:50:52 | |
Autor: Marek | |
maska neoprenowa | |
Paweł Pontek:
w przypadku neoprenu nie zaznałem zamarzania Trudno mi to zweryfikować dłuższą praktyką. W końcu noszę ją jak golf i nie zbliżam do nosa. A w czasie odkąd jej używam zimy są łagodne. Ale w ostatnie mrozy wspomagane wiatrem miałem ją na gębie "jak Pan Bóg przykazał" i musiałem kilkakrotnie topić lodową skorupę po wewnętrznej stronie. Pisząc powyższe tylko ten epizod miałem na myśli. http://tiny.pl/hjb2n Maska jest krótka. Nad czołem to już windstopperowy czepek pod kask. Moim zdaniem taki zestaw daje większą elastyczność niż maska - kominiarka. Nie mówiąc już o maskach pełnych, nad nosem tylko z dziurami na oczy. W komentarzach pod zdjęciem rozwinęła się krótka dyskusja na temat preferowanych metod ochrony twarzy. Moim zdaniem maska powinna osłaniać tylko usta, brodę i dolną część nosa I właśnie z tym nosem problem :). Gdyby maska przylegała szczelnie także w dołkach między policzkami i nosem (na przykład jak usztywnione metalowym profilem jednorazowe maski przeciwpyłowe), a cała wilgoć szła na zewnątrz przez otwór na wysokości dziurek, byłoby OK. A tak - pipa. Patrząc tylko z tej perspektywy, właściwie nie ma już znaczenia czy maska kończy się na grzbiecie nosa, czy kryje także czoło lub całą głowę. Częściowo da się to uszczelnić dociskiem dolnej części gogli i jako tako sprawdza się na narciarskim czy rowerowym zjeździe, ale już w drugą stronę, przy ciężkim oddechu, takie rozwiązanie jest (jak dla mnie) niewystarczające. -- Marek |
|
Data: 2012-02-16 22:37:30 | |
Autor: Basia Z. | |
maska neoprenowa | |
A ja używam buff z polarem, ale zawsze strasznie go sobie zapluwam i zasmarkuję.
Wobec tego potem odwracam do góry nogami. |
|
Data: 2012-02-17 10:16:44 | |
Autor: bans | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-16 22:37, Basia Z. pisze:
A ja używam buff z polarem, ale zawsze strasznie go sobie zapluwam i Co mi przypomina kolegę, który zwymiotował sobie na materac, po czym położył się głową w nogach łóżka ;) -- bans |
|
Data: 2012-02-16 22:42:11 | |
Autor: Robi | |
maska neoprenowa | |
Użytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisał w wiadomości news:379bdc64-1309-4f3c-bebb-e0282b7e4306do4g2000vbb.googlegroups.com...
Gdy bardzo zimno, wilgoć z oddechu potrafi zamienić się w lodowy okład nawet pod maską. A zamarzanie wilgoci nad maską jest kłopotliwe nawet wtedy, gdy nie używa się gogli czy okularów. -- Marek Właśnie takie główne zastrzeżenie miałbym do neoprenu, kumuluje wilgoć i potem wszystkie tego następstwa. Elastyczny komin z poliestru w/g mnie najlepszy. -- Pozdrawiam Robi |
|
Data: 2012-02-17 12:24:23 | |
Autor: Wojciech wierba | |
maska neoprenowa | |
W dniu 2012-02-16 22:42, Robi pisze:
Dlaczego neopren kumuluje wilgoć? Pozdrawiam Wojtek |
|
Data: 2012-02-17 18:15:01 | |
Autor: Robi | |
maska neoprenowa | |
Użytkownik "Wojciech wierba" <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> napisał w wiadomości news:jhlddb$l5h$1news.agh.edu.pl...
W dniu 2012-02-16 22:42, Robi pisze: Może nie nasiąka sam neopren, a jego standardowe wykończenie: naklejony na powierzchnię matriał. Efekt końcowy jest taki, że taka zmoczona konstrukcja długo trzyma wilgoć i b.długo schnie. A poliester jak na bieliznę b. szybko i nawet wilgotny, od strony skóry szybko robi się suchy. Bez problemu można przez taki materiał oddychać. -- Pozdrawiam Robi |
|