Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   maska neoprenowa

maska neoprenowa

Data: 2012-02-14 12:49:06
Autor: Olin
maska neoprenowa
Na fali ostatnich mrozów zacząłem rozmyślać o skutecznej osłonie na lica i
nos, zwłaszcza przy silnym wietrze. Czy ktoś z Szanownych Braci i Sióstr
używa może maski neoprenowej? Interesuje mnie szeroko rozumiany komfort
noszenia, a w szczególności jak radzić sobie z udrażnianiem dróg
oddechowych - co od czasu do czasu jest wszak niezbędne przy wysiłku na
świeżym powietrzu - i czy aby nie zaparowują okulary z czymś takim na
twarzy.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

Zasada Larsona:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-14 12:55:43
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-14 12:49, Olin pisze:

świeżym powietrzu - i czy aby nie zaparowują okulary z czymś takim na
twarzy

Używałem maski Vaude, niezła, ale jak się buffy pojawiły to się przerzuciłem. A okulary to mi parują od razu, w masce, w buffie, czy w kominiarce - więc w góry zakładam soczewki kontaktowe.


--
bans

Data: 2012-02-14 13:11:26
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Tue, 14 Feb 2012 12:55:43 +0100, bans napisał(a):

Używałem maski Vaude, niezła, ale jak się buffy pojawiły to się przerzuciłem.

Zgaduję, że polecasz raczej owe "chusty tunelowe".
Czy w nich rzeczywiście nie przewiewa? Pytam, bo czasem wiatr jest gorszy
od mrozu.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-14 13:20:30
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-14 13:11, Olin pisze:

Zgaduję, że polecasz raczej owe "chusty tunelowe".
Czy w nich rzeczywiście nie przewiewa?

Przewiewa (choć zadziwiająco słabo, jak na taki cieniutki materiał), ale im więcej warstw, tym słabiej. Przy założeniu na łeb potrójnej warstwy jeździłem na nartach przy -15 i było OK. Ale fakt, na twarz trudno założyć 4 warstwy ;)

Aha, używam podrób od Wielickiego, 15zł za sztukę, ale jeśli chcesz nieprzewiewne, to oryginały można kupić z windstopperem (mi by było jednak szkoda kasy)



--
bans

Data: 2012-02-14 13:59:14
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:20:30 +0100, bans napisał(a):

używam podrób od Wielickiego, 15zł za sztukę, ale jeśli chcesz nieprzewiewne, to oryginały można kupić z windstopperem (mi by było jednak szkoda kasy)

Właśnie się doedukowałem. Za firmówkę z Windstopperem 149.90 zł.
Nieźle.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją
 do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach,
 audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji,
 których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk."
prof. Janusz Kawecki

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-16 22:21:51
Autor: Robi
maska neoprenowa
Użytkownik "Olin" <kuku@adres.w.stopce> napisał w wiadomości news:l0tte1kzfe06.1m4mdij2kcorn$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:20:30 +0100, bans napisał(a):

używam podrób od Wielickiego, 15zł za sztukę, ale jeśli chcesz
nieprzewiewne, to oryginały można kupić z windstopperem (mi by było
jednak szkoda kasy)

Właśnie się doedukowałem. Za firmówkę z Windstopperem 149.90 zł.
Nieźle.


W/g mnie na taki tunel wykonany z materiału jak bielizna wystarczy i to pojedyncza warstwa.
Sprawdziłem przy -20 i było ok. Jednowarstwowe mają też tę zaletę, że można swobodnie oddychac przez nie.
Parowanie okularów umiarkowane. Windstoper na twarz to chyba przerost albo jakiś ekstrem.

--
Pozdrawiam
Robi

Data: 2012-02-14 13:23:35
Autor: gl
maska neoprenowa




"chusty tunelowe".
Czy w nich rzeczywiście nie przewiewa?

te cienkie przewiewa na cacy, ale też nigdy
nie nosiłem ich na modłę szalokominiarki ogólnowojskowej,
lecz zamiast czapki, a drugą czasem zamiast golfika;

g.

Data: 2012-02-14 14:03:44
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:23:35 +0100, gl napisał(a):

zamiast czapki, a drugą czasem zamiast golfika;

Było se sprawić 2 w 1:
http://www.polarsport.pl/product/387054/Chusta%20BUFF%20HOODIE%20CHETAH-BLACK

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Moja dziewczyna zawsze sie śmieje podczas uprawiania seksu - wszystko
 jedno, co akurat czyta."
Steve Jobs

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-14 14:21:15
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-14 14:03, Olin pisze:

Było se sprawić 2 w 1:
http://www.polarsport.pl/product/387054/Chusta%20BUFF%20HOODIE%20CHETAH-BLACK


Odbija im już. W sumie taki sobie towar wybrali, że trudno go udoskonalić nie dziwacząc.


--
bans

Data: 2012-02-14 14:28:42
Autor: gl
maska neoprenowa



Było se sprawić 2 w 1:
http://www.polarsport.pl/product/387054/Chusta%20BUFF%20HOODIE%20CHETAH-BLACK

Młody Człowieku!
owych tubo-chust otrzymałem tyle w ramach rozmaitych
imprez, że można by opatulić i inne sprawy, a 119zł zdecydowanie
wolę przeznaczyć np. na kociołek (awaryjnie też może chronić
od wiatru);


g.

Data: 2012-02-14 13:42:34
Autor: Wojciech wierba
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-14 12:49, Olin pisze:
Na fali ostatnich mrozów zacząłem rozmyślać o skutecznej osłonie na lica i
nos, zwłaszcza przy silnym wietrze. Czy ktoś z Szanownych Braci i Sióstr
używa może maski neoprenowej?

Jak nie zapomnę, to jutro Ci przyniosę maskę jakiej używam, to sobie spróbujesz.
Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2012-02-14 14:01:12
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Tue, 14 Feb 2012 13:42:34 +0100, Wojciech wierba napisał(a):

Jak nie zapomnę, to jutro Ci przyniosę maskę jakiej używam, to sobie spróbujesz.

Dzienks!
Z IP wnoszę, że przebywasz w domowych pieleszach.
Jutro rano będę Cię molestował.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

Zasada Larsona:
Dokonaj czegoś niemożliwego, a szef zaliczy to do twoich obowiązków.

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-14 20:10:42
Autor: Robert Ostrowski
maska neoprenowa
Olin <kuku@adres.w.stopce> napisał(a):
Na fali ostatnich mrozów zacząłem rozmyślać o skutecznej osłonie na lica i
nos, zwłaszcza przy silnym wietrze. Czy ktoś z Szanownych Braci i Sióstr
używa może maski neoprenowej? Interesuje mnie szeroko rozumiany komfort
noszenia, a w szczególności jak radzić sobie z udrażnianiem dróg
oddechowych - co od czasu do czasu jest wszak niezbędne przy wysiłku na
świeżym powietrzu - i czy aby nie zaparowują okulary z czymś takim na
twarzy.


 O wielu lat używam maski ale ... do jazdy na rowerze. Zakładam ja tylko jak
temperatura zbliża się do około minus 20 st C. Oddychanie jest dobre tylko
trzeba pamiętać aby przypadkowo nie splunąć bo na usta masz tylko małe dziurki.

Tubo/chusty używam na wszelkie możliwe sposoby równiez jako maskę na twarzy.
Jest lepsza na mniejsze mrozy bo możesz dawkować zasłanianie twarzy.

A na parowanie gogli nic nie poradzisz. --


Data: 2012-02-14 21:20:06
Autor: Stefan
maska neoprenowa

Użytkownik "Robert Ostrowski" <robertrobert1@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jhef42$rdn$1inews.gazeta.pl...
A na parowanie gogli nic nie poradzisz.

dawno temu w latach 70-tych ubiegłego wieku nosiłem okulary. Zaparowywały i szalałem, bo łeb mnie bolał. Kolega z NRD przywiózł mi takie cuś, wyglądające  jak kredki woskowe. Trzeba było zasmarować szkła a potem wypolerować je załączoną szmatką. Działało rewelacyjnie, przez kilka dni miałem spokój. Wypróbowałem na goglach zimową porą, kiedy transportowaliśmy sprzęt do jaskiń. takie dwa pudełka wystarczyły na kilka lat, a potem dostałem szlaban na takie wyrypy.
pozdr
Stefan

Data: 2012-02-15 06:08:32
Autor: Wojciech wierba
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-14 21:20, Stefan pisze:
Uďż˝ytkownik "Robert Ostrowski"<robertrobert1@WYTNIJ.gazeta.pl>  napisaďż˝ w
wiadomo�ci news:jhef42$rdn$1inews.gazeta.pl...
A na parowanie gogli nic nie poradzisz.

Kolega z NRD przywi�z� mi takie cu�,
wyglďż˝dajďż˝ce  jak kredki woskowe. Trzeba byďż˝o zasmarowaďż˝ szkďż˝a a potem
wypolerowa� je za��czon� szmatk�. Dzia�a�o rewelacyjnie, przez kilka dni
mia�em spok�j.

Nie ma to jak specjalny preparat przeciwko zaparowywaniu okularĂłw i gogli :-)

Z powodzeniem używam od ~40 lat małego kawałka mydła (najlepsze było glicerynowe, ale praktycznie każde się nada). Należy zrobić po obu stronach szkła (szybki gogli) kilka kresek mydłem i następnie wypolerować szmatką/chusteczką jednorazową na sucho. Działa do umycia okularów wodą lub kilkunastokrotnego przetarcia.
Fizyczna zasada działania jest prosta - mydło zmniejsza napięcie powierzchniowe kropelek wody na powierzchni szkła/szybki gogli powodując, że para wodna w zetknięciu z powierzchnią o temperaturze poniżej punktu rosy wykrapla się nie w postaci malutkich kropelek (zamglenie/zaparowanie okularów), lecz tworzy cienki film wodny
na powierzchni. Po prostu kropelki wody, dzięki zmniejszonemu napięciu powierzchniowemu (mydło) rozpływają się na szkle/szybce.
W takim stanie film wodny jest przezroczysty ale nie należy wtedy wycierać okularów, bo usuniemy mydło.

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2012-02-15 07:54:41
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 06:08, Wojciech wierba pisze:

Z powodzeniem używam od ~40 lat małego kawałka mydła (najlepsze było
glicerynowe, ale praktycznie każde się nada). Należy zrobić po obu
stronach szkła (szybki gogli) kilka kresek mydłem i następnie
wypolerować szmatką/chusteczką jednorazową na sucho. Działa do umycia
okularów wodą lub kilkunastokrotnego przetarcia.


Potwierdzam, używam tego patentu zima podczas codziennego używania okularów, bo nie znoszę, gdy mi zachodzę mgłą o wejściu do pomieszczenia.

W teren jednak biorę soczewki kontaktowe, bo okulary tak czy inaczej są niewygodne: szkła się brudzą, okulary zjeżdżają z nosa, pot je zalewa  - skutek taki, że w terenie często trzeba je je przecierać i bardzo szybko zniszczyłbym warstwę mydła.


--
bans

Data: 2012-02-15 19:54:30
Autor: szufla
maska neoprenowa
Z powodzeniem używam od ~40 lat małego kawałka mydła (najlepsze było glicerynowe, ale praktycznie każde się nada).

Mozna tez uzyc wlasnej sliny. Powszechny patent przy nurkowaniu, ale nie kazdemu musi to pasowac, zwlaszcza, ze trzeba potem przetrzec :)

sz.

Data: 2012-02-29 16:13:18
Autor: Paweł Pontek
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 06:08, Wojciech wierba pisze:

Z powodzeniem używam od ~40 lat małego kawałka mydła (najlepsze było
glicerynowe, ale praktycznie każde się nada). Należy zrobić po obu
stronach szkła (szybki gogli) kilka kresek mydłem i następnie
wypolerować szmatką/chusteczką jednorazową na sucho. Działa do umycia
okularów wodą lub kilkunastokrotnego przetarcia.

Fajnie by było, gdyby to rzeczywiście zadziałało!

Fizyczna zasada działania jest prosta - mydło zmniejsza napięcie
powierzchniowe kropelek wody na powierzchni szkła/szybki gogli
powodując, że para wodna w zetknięciu z powierzchnią o temperaturze
poniżej punktu rosy wykrapla się nie w postaci malutkich kropelek
(zamglenie/zaparowanie okularĂłw), lecz tworzy cienki film wodny
na powierzchni. Po prostu kropelki wody, dzięki zmniejszonemu napięciu
powierzchniowemu (mydło) rozpływają się na szkle/szybce.
W takim stanie film wodny jest przezroczysty


Brzmi to tak pięknie jak opis działania różnego rodzaju ...texów.
I (przynajmniej w moim przypadku) działa tak samo jak z tymi ...texami.
Tzn. tak samo jak jestem normalnie przepocony od potu w kurtce z ....texu, tak samo parują mi okulary po zastosowaniu tej metody.

Sprawdzałem przy okazji jazdy na rowerze w warunkach miejskich. Okulary przygotowane wg powyższej instrukcji, zaparowywały na maksa praktycznie przy każdym zatrzymaniu się na światłach. Stopień zaparowania jak przed zastosowaniem metody/zabezpieczenia.

PABLO

Data: 2012-02-29 16:47:32
Autor: Wojciech Wierba
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-29 16:13, Paweł Pontek pisze:
W dniu 2012-02-15 06:08, Wojciech wierba pisze:

Z powodzeniem używam od ~40 lat małego kawałka mydła

Fajnie by było, gdyby to rzeczywiście zadziałało!

Może to dziwne, ale u mnie działa.
I u wielu moich znajomych 'okularnikĂłw'.


Tzn. tak samo jak jestem normalnie przepocony od potu w kurtce z
...texu, tak samo parują mi okulary po zastosowaniu tej metody.

Może za bardzo się pocisz? Wyluzuj :-) Zwolnij :-)

Pozdrawiam
Wojtek
PS. Metoda smarowania szkieł mydłem ma oczywiście ograniczenia - jak wejdę z 'zimna' do sauny albo piekarni to szkła okularów zapanowują.
PS2. To tak, jak z tym gazdą, co się chciał rozwieść z babą i jako powód podał, że mu nie odpowiada seksualnie. Na to z sali padło stwierdzenie:
"Całej wsi pasuje a jemu nie!"

Data: 2012-03-01 09:24:25
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-29 16:13, Paweł Pontek pisze:

Sprawdzałem przy okazji jazdy na rowerze w warunkach miejskich. Okulary
przygotowane wg powyższej instrukcji, zaparowywały na maksa
praktycznie przy każdym zatrzymaniu się na światłach. Stopień
zaparowania jak przed zastosowaniem metody/zabezpieczenia.

SOA#1 ;)

--
bans

Data: 2012-02-15 09:09:22
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Tue, 14 Feb 2012 20:10:42 +0000 (UTC), Robert Ostrowski napisał(a):

Oddychanie jest dobre tylko
trzeba pamiętać aby przypadkowo nie splunąć bo na usta masz tylko małe dziurki.

Bardziej męczy mnie, czy puszczenie romana nie sprawia aby zbyt wielkiego
kłopotu.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Odnosi się wrażenie, jakby wszystkie siły zła przystąpiły z pasją
 do kamienowania Ojca Dyrektora. Nie ma bowiem dnia, aby w artykułach,
 audycjach, filmach, wiadomościach itp. nie było obelg i manipulacji,
 których głównym celem jest ojciec Tadeusz Rydzyk."
prof. Janusz Kawecki

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-15 10:05:18
Autor: Paweł Pontek
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-14 12:49, Olin pisze:

Ja, kiedy warunki tego wymagają, do ochrony warzy używam własnie maski neoprenowej.

Sprawdza się znakomicie, nie zamarza, powietrze wdychane jest - o dziwo - ciepłe, dobrze chroni dolną część twarzy, usta, nos.

Do kompletu używam jeszcze kominiarki (power stretch) z dużym otworem - tak aby nie zaparowywała (zaparowuje tylko maska) oraz jasnych i dużych gogli z podwójnymi szybkami (nie zaparowują). Okulary się nie sprawdziły bo strasznie zaparowywały, poza tym nie chroniły tak dobrze na silnym, zimnym wietrze, w kurniawie, itp. Na kominiarkę (jest dosyć cienka - aby była uniwersalna) zakładam czapkę z nausznikami - tę którą noszę zawsze. Czasem w/w zestaw uzupełniam o opaskę na uszy i czoło z jakiegoś "wind stopera".

Maskę neoprenową częściej używam podczas jazdy zimą na rowerze i też się świetnie sprawdza.

PABLO

Data: 2012-02-15 10:36:52
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Wed, 15 Feb 2012 10:05:18 +0100, Paweł Pontek napisał(a):

 Okulary się nie sprawdziły bo strasznie zaparowywały, poza tym nie chroniły tak dobrze na silnym, zimnym wietrze, w kurniawie,

Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę, ale zapamiętałem
już patent z mydłem.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości
wykorzystania do prac domowych"
św. Tomasz z Akwinu

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-15 10:43:26
Autor: Paweł Pontek
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 10:36, Olin pisze:
Dnia Wed, 15 Feb 2012 10:05:18 +0100, Paweł Pontek napisał(a):

  Okulary się nie sprawdziły
bo strasznie zaparowywały, poza tym nie chroniły tak dobrze na silnym,
zimnym wietrze, w kurniawie,

Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę, ale zapamiętałem
już patent z mydłem.

Okulary świetnie mieszczą się pod gogle - przynajmniej moja małżonka tak używa.

Wg mnie warto mieć duże gogle bo mniej zaparowują, no i są jaśniejsze co w przypadku wędrówek po zmierzchu, we mgle, w kurniawie, itp., często się zdarza (normalnie narciarze przywyciągowi pod których są głównie opracowywane "designy" dostępnych w sklepach gogli, nie mają takich zmartwień - liczy się raczej wygląd).

.... moim zdaniem, na silnym wietrze same okulary nie wystarczą i będzie zawiewać aż do bólu.

PABLO

Data: 2012-02-15 11:26:48
Autor: Zbynek Ltd.
maska neoprenowa
Elo

Paweł Pontek napisał(a) :
Okulary świetnie mieszczą się pod gogle - przynajmniej moja małżonka tak używa.

Taaa. Tylko musiałem długo szukać gogli, żeby mi się okulary
zmieściły :-)

Wg mnie warto mieć duże gogle bo mniej zaparowują, no i są jaśniejsze co w przypadku wędrówek po zmierzchu, we mgle, w kurniawie, itp., często się zdarza (normalnie narciarze przywyciągowi pod których są głównie opracowywane "designy" dostępnych w sklepach gogli, nie mają takich zmartwień - liczy się raczej wygląd).

Dodatkowo warto mieć kolor szybki cytrynowy, któryż to kolor
poprawia kontrast w słabym oświetleniu czy mgle. Coś jak żółte
światła przeciwmgielne. Podobne działanie - lepsza przenikalność
przez mgłę.

.... moim zdaniem, na silnym wietrze same okulary nie wystarczą i będzie zawiewać aż do bólu.

Gogle są absolutnie konieczne. Przy dużym wietrze, jeszcze z
drobinkami twardego śniegu, można sobie uszkodzić wzrok. Choćby
konkretny przykład o jakim słyszałem zimą 4 lata temu od GOPRowca na
Markowych Sz. - poprzedniego dnia przy mroźnym bocznym wietrze,
turysta odmroził sobie oko. Nie wiem czy trwale uszkodził. Ale
wystarczy że uziemił się na jakiś czas.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2012-02-15 11:43:47
Autor: gl
maska neoprenowa

Dodatkowo warto mieć kolor szybki cytrynowy, któryż to kolor
poprawia kontrast w słabym oświetleniu czy mgle. Coś jak żółte
światła przeciwmgielne. Podobne działanie - lepsza przenikalność
przez mgłę.

jak mniemam, we mgle nie o żadną "lepszą przenikalność " chodzi, tylko o wyżej
wspomniany lepszy kontrast - trza by rozkmnić naukowo
np. owe wspomniane w innym wątku cienie na śniegu -
o dziwo, jak założy się gogle, to nagle się pojawiają mimo mgły;)
natomiast "w słabym oświetleniu" - ni ch..., lepiej widzę
bez japońskich żółtych szybek;

BTW: ponieważ o tych żółtych światłach przeciwmgielnych czytam
na grupie kolejny raz, to spytam, czy używałeś takich?
Jeśli to rzeczywiście komuś pomaga, to obstaluję se takie żarówki;
żółtą selektywną ztcp można jeszcze wsadzać do przeciwmgłowych;

Data: 2012-02-15 12:29:27
Autor: Zbynek Ltd.
maska neoprenowa
gl napisał(a) :
Dodatkowo warto mieć kolor szybki cytrynowy, któryż to kolor
poprawia kontrast w słabym oświetleniu czy mgle. Coś jak żółte
światła przeciwmgielne. Podobne działanie - lepsza przenikalność
przez mgłę.

jak mniemam, we mgle nie o żadną "lepszą przenikalność " chodzi, tylko o wyżej
wspomniany lepszy kontrast - trza by rozkmnić naukowo
np. owe wspomniane w innym wątku cienie na śniegu -
o dziwo, jak założy się gogle, to nagle się pojawiają mimo mgły;)
natomiast "w słabym oświetleniu" - ni ch..., lepiej widzę
bez japońskich żółtych szybek;

BTW: ponieważ o tych żółtych światłach przeciwmgielnych czytam
na grupie kolejny raz, to spytam, czy używałeś takich?
Jeśli to rzeczywiście komuś pomaga, to obstaluję se takie żarówki;
żółtą selektywną ztcp można jeszcze wsadzać do przeciwmgłowych;

Była 1,5 roku temu dyskusja o tym zagadnieniu. Brałeś w niej udział
:-) Napisałem wtedy:
"Testowałem kiedyś kilka różnych źródeł. Zacząłem
od latarki na żarówkę zwykłą. Przejrzystość powietrza bez zarzutu.
Żarówka krypton - jakaś bardzo delikatna mgiełka się pokazała.
Dioda LED (zimna, jak pamiętam) - mgiełka sporo większa.
Bez światła mgiełka w ogóle nie była zauważalna."
Całość tu, choć gogle pokaleczyło usuwając pliterki
https://groups.google.com/group/pl.rec.gory/msg/8c94c5c078e134ab?hl=pl

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2012-02-15 13:05:00
Autor: gl
maska neoprenowa
BTW: ponieważ o tych żółtych światłach przeciwmgielnych czytam
na grupie kolejny raz, to spytam, czy używałeś takich?

Była 1,5 roku temu dyskusja o tym zagadnieniu. Brałeś w niej udział

Ależ te wywody latarkowo-fotograficzne  to ja doskonale pamiętam, ale nie o to pytałem:)

czyli, jak mniemam - nie używałeś żołtych przeciwmgłowych w aucie?
Pytam, bo kilkanaście lat temu kupiłem se żarówki Philipsa Allweather,
które miały pomagać w czasie deszczu itp. (nie były to typowe żółte selektywne)
i jak dla mnie jedyną ich zaletą było to, że szybko się spaliły, więc bez żalu
mogłem założyć znów normalne;)


ja ze swej strony rok temu zanabyłem drogą kupna czołówkę
z możliwością podwieszenia na pas - jak ktoś tylko maszeruje, to nawet
(dlaczego to lepiej działa we mgle, było ww. wątku)-
natomiast do biegania raczej "średnio"- mamy wujowe światło "skaczące";)
i pomyśleć, że Petzl poleca podobny gadżet m.in. dla biegaczy (Adapt)-
ciekawe,  jak to wcześniej sprawdzają w praktyce;


g.

Data: 2012-02-15 11:08:02
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 10:36, Olin pisze:

Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę,

A soczewek kontaktowych próbowałeś? Dla mnie to było zbawienie!


--
bans

Data: 2012-02-15 12:31:36
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Wed, 15 Feb 2012 11:08:02 +0100, bans napisał(a):

A soczewek kontaktowych próbowałeś?

Przyznam, że nigdy, gdyż jestem leniwy i zachowawczy. Pewnie trzeba jeszcze
zachowywać odpowiednią septykę, wyjmować na noc i trzymać w jakimś płynie.
Raczej skuszę się na te gogle dedykowane do okularów - nawet nie
wiedziałem, że takowe istnieją - zwłaszcza, że perspektywa zobaczenia cieni
wydaje się niezmiernie kusząca. Generalnie unikam hardkoru, ale czasem sam dopada i wtedy - tak jak pisali
Paweł i Zbynek, a sam incydentalnie doświadczyłem - pod zwykłym okularem
oczy łzawią, bo zawiewa.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Potrzeba jednej iskry, by spalić las, ale całej paczki zapałek,
żeby rozpalić grilla."
autor nieznany

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-15 13:10:16
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 12:31, Olin pisze:

Przyznam, że nigdy, gdyż jestem leniwy i zachowawczy. Pewnie trzeba jeszcze
zachowywać odpowiednią septykę, wyjmować na noc i trzymać w jakimś płynie.

Polecam spróbować np. jednorazowych - cena rzędu 2zł za sztukę.

Zakładasz rano, odbębniasz wycieczkę, wyrzucasz wieczorem.

No, powiedzmy przy wyjeździe na tydzień czy dłużej robi się to drogą zabawą, wtedy już używam tych przeznaczonych do dłuższego noszenia. ;)


BTW takie do noszenia nawet przez miesiąc bez zdejmowania (nawet na noc!) też istnieją, ale wszystkie moje podejścia do nich kończyły się niepowodzeniem (choć znajoma z dużo większą wadą wzroku nosi i sobie chwali)

W każdym razie soczewki polecam, choćby na próbę, zaczynasz widzieć świat inaczej, ulga niesamowita! Oczywiście wizyta u okulisty obowiązkowa - sprawdzi, czy nie ma przeciwwskazań i nauczy zakładać (u mnie nauka trwała 5 minut, ale ponoć niektórzy walczą z okulistą próbującym im wetknąć palec do oka nawet 45 minut ;)

Po nauczeniu się to jest kwestia sekund.

Naprawdę polecam.
--
bans

Data: 2012-02-15 13:20:14
Autor: Zbynek Ltd.
maska neoprenowa
bans napisał(a) :
W każdym razie soczewki polecam, choćby na próbę, zaczynasz widzieć świat inaczej, ulga niesamowita! Oczywiście wizyta u okulisty obowiązkowa - sprawdzi, czy nie ma przeciwwskazań i nauczy zakładać (u mnie nauka trwała 5 minut, ale ponoć niektórzy walczą z okulistą próbującym im wetknąć palec do oka nawet 45 minut ;)

Też bym walczył, jakby mi ktoś próbował wkładać paluchy do oka.
Choćby nie wiem jak aseptyczne :-)

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2012-02-15 13:22:39
Autor: Zbynek Ltd.
maska neoprenowa
Olin napisał(a) :
Raczej skuszę się na te gogle dedykowane do okularów - nawet nie
wiedziałem, że takowe istnieją - zwłaszcza, że perspektywa zobaczenia cieni
wydaje się niezmiernie kusząca.

Tylko nie patrz za długo na te cienie, bo mogą zacząć patrzeć na
Ciebie ;-)

Niekoniecznie gogle dedykowane. Po prostu na tyle duże, żeby
zmieściły się pod nie okulary. Najlepiej kupować w tradycyjnym
sklepie, gdzie masz możliwość przymierzenia.

--
Pozdrawiam
   Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

Data: 2012-02-15 12:38:42
Autor: Henek Dąbrowski
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 11:08, bans pisze:
W dniu 2012-02-15 10:36, Olin pisze:

Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę,

A soczewek kontaktowych próbowałeś? Dla mnie to było zbawienie!

Nie każdy może to nosić :-(
Ja przykładowo nie - mimo że wady nie mam zbyt dużej...

Pzdr Henek

Data: 2012-02-15 13:17:45
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-15 12:38, Henek Dąbrowski pisze:

Nie każdy może to nosić :-(

Nie niestety. Dlatego wcześniejsza wizyta u okulisty jest obowiązkowa.



--
bans

Data: 2012-02-15 11:23:12
Autor: gl
maska neoprenowa



Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę,

są specjalne gogle dla okularników -
np.:
http://swans.info.pl/sites/brand/products.jsf?brandCode=swans&categoryId=519

ja się sprawuje taki zestaw w kwestii parowania itp. trza  sprawdzić
na grupie dla narciarzy niekociołkowych (pamiętam, że były
tam takie wątki);
nie wiem jak teraz z jakością, ale mam gogle ww.
marki sprzed kilkunastu lat i b. dobrze się sprawują
jak chodzi o odporność na parowanie (podwójna szybka);
minusem jest, niestety, dizajn prosty aż do bólu:-(

g.

Data: 2012-02-16 22:38:32
Autor: Robi
maska neoprenowa
Użytkownik "gl" <grzlipnidodane@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jhg12j$lh1$1inews.gazeta.pl...



Nie mogę się całkowicie pozbyć okularów, bo niedowidzę,

są specjalne gogle dla okularników -
np.:
http://swans.info.pl/sites/brand/products.jsf?brandCode=swans&categoryId=519

ja się sprawuje taki zestaw w kwestii parowania itp. trza  sprawdzić
na grupie dla narciarzy niekociołkowych (pamiętam, że były
tam takie wątki);
nie wiem jak teraz z jakością, ale mam gogle ww.
marki sprzed kilkunastu lat i b. dobrze się sprawują
jak chodzi o odporność na parowanie (podwójna szybka);
minusem jest, niestety, dizajn prosty aż do bólu:-(

g.

Jeśli chodzi o parowanie to gogle z podwójną szybą raczej nie zaparają, natomiast przy jakimś  majstrowaniu, gdzie głowa skierowana jest w gół i para spod kurtki bucha w twarz to okulary po goglami zaparują (chyba, ze potraktowane jak wczesniej pisano-ja używam szamponu).
Na takie zaparowanie wiatr lub szybki ruch pomaga, na poczatek warto lekko unieść krawędź gogli, żeby nawiew lepszy był.

--
Pozdrawiam
Robi

Data: 2012-02-15 19:42:46
Autor: Jacek G.
maska neoprenowa
używa może maski neoprenowej? Interesuje mnie szeroko rozumiany komfort
Sądzę, że estetyka też nie jest ci obojętna. To którą byś wybrał ;)
http://www.bobster.pl/maski-neoprenowe-c-2_6.html
--
Jacek G.

Data: 2012-02-16 09:00:18
Autor: Olin
maska neoprenowa
Dnia Wed, 15 Feb 2012 19:42:46 +0100, Jacek G. napisał(a):

http://www.bobster.pl/maski-neoprenowe-c-2_6.html

Bardzo gustowne. Poniższy model powinien całkowicie chronić przed wiatrem:
http://www.lcf.pl/galeria/set/costumes-historical/224.he_m_krzy_acki_tzw_garnczkowy

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: Grzegorz.Tracz[NA]ifj.edu.pl

"Dzięki Radiu Maryja wiadomo, jak wiele pieniędzy potrzeba do życia w
ubóstwie."
autor nieznany

http://picasaweb.google.com/gtracz64

Data: 2012-02-16 09:05:16
Autor: Henek Dąbrowski
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-16 09:00, Olin pisze:

Bardzo gustowne. Poniższy model powinien całkowicie chronić przed wiatrem:
http://www.lcf.pl/galeria/set/costumes-historical/224.he_m_krzy_acki_tzw_garnczkowy

Pomylił Ci się wiatr z siekierką (600g) ?

Pzdr Henek

Data: 2012-02-16 01:13:54
Autor: Marek
maska neoprenowa
Gdy bardzo zimno, wilgoć z oddechu potrafi zamienić się w lodowy okład
nawet pod maską. A zamarzanie wilgoci nad maską jest kłopotliwe nawet
wtedy, gdy nie używa się gogli czy okularów. Na brwiach i rzęsach
tworzą się sopelki lodu, które potrafią przerwać mruganie w pół fazy.
Trzeba je roztopić pod rękawiczką, żeby otworzyć oczy bez depilowania
rzęs ;).
Używam maski głównie jako sztywnego golfa zasłaniającego twarz do
linii dolnej wargi http://tiny.pl/hjbj6 . Wyżej wyjątkowo, bo wilgotny
kompres irytuje. Przy większym mrozie wolę użyć kremu
natłuszczającego. Ta maska to coś ze stoiska Tchibo (ozn. TCM). Bardzo
wygodna, bo neopren jest tylko w części twarzowej, a na szyję użyto
miękkiej i bardzo elastycznej dzianiny z membraną.

Ale maska na twarzy, nie na szyi, ma jeden atut. Nadaje lanserski
wygląd. W efekcie ludzi w maskach widuje się w górach nawet przy
plusowych temperaturach ;).

Skoro mowa o goglach dla okularników. U mnie sprawdzają się na
narciarskich wypadach białe gogle przemysłowe Uvex. W tym sezonie
zacząłem też używać gogli pomarańczowych z Lidla, bo okazało się, że w
wersji XL mieszczą w środku okulary. Ale to patent tylko na ostre
słońce. W pochmurny dzień guzik w tym widać, a i świat prezentuje się
nieprawdziwie.

--
Marek

Data: 2012-02-16 11:26:08
Autor: Paweł Pontek
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-16 10:13, Marek pisze:
Gdy bardzo zimno, wilgoć z oddechu potrafi zamienić się w lodowy okład
nawet pod maską. A zamarzanie wilgoci nad maską

No właśnie w przypadku neoprenu nie zaznałem zamarzania - co występuje np. w przypadku wind-stopera i innych polaropodobnych wynalazków.

Moim zdaniem maska powinna osłaniać tylko usta, brodę i dolną część nosa i policzków.

PABLO

Data: 2012-02-16 11:50:52
Autor: Marek
maska neoprenowa
Paweł Pontek:

w przypadku neoprenu nie zaznałem zamarzania

Trudno mi to zweryfikować dłuższą praktyką. W końcu noszę ją jak golf
i nie zbliżam do nosa. A w czasie odkąd jej używam zimy są łagodne.
Ale w ostatnie mrozy wspomagane wiatrem miałem ją na gębie "jak Pan
Bóg przykazał" i musiałem kilkakrotnie topić lodową skorupę po
wewnętrznej stronie. Pisząc powyższe tylko ten epizod miałem na myśli.
http://tiny.pl/hjb2n Maska jest krótka. Nad czołem to już
windstopperowy czepek pod kask. Moim zdaniem taki zestaw daje większą
elastyczność niż maska - kominiarka. Nie mówiąc już o maskach pełnych,
nad nosem tylko z dziurami na oczy. W komentarzach pod zdjęciem
rozwinęła się krótka dyskusja na temat preferowanych metod ochrony
twarzy.

Moim zdaniem maska powinna osłaniać tylko usta, brodę i dolną część nosa
i policzków.

I właśnie z tym nosem problem :). Gdyby maska przylegała szczelnie
także w dołkach między policzkami i nosem (na przykład jak usztywnione
metalowym profilem jednorazowe maski przeciwpyłowe), a cała wilgoć
szła na zewnątrz przez otwór na wysokości dziurek, byłoby OK. A tak -
pipa. Patrząc tylko z tej perspektywy, właściwie nie ma już znaczenia
czy maska kończy się na grzbiecie nosa, czy kryje także czoło lub całą
głowę. Częściowo da się to uszczelnić dociskiem dolnej części gogli i
jako tako sprawdza się na narciarskim czy rowerowym zjeździe, ale już
w drugą stronę, przy ciężkim oddechu, takie rozwiązanie jest (jak dla
mnie) niewystarczające.

--
Marek

Data: 2012-02-16 22:37:30
Autor: Basia Z.
maska neoprenowa
A ja używam buff z polarem, ale zawsze strasznie go sobie zapluwam i zasmarkuję.
Wobec tego potem odwracam do góry nogami.

Data: 2012-02-17 10:16:44
Autor: bans
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-16 22:37, Basia Z. pisze:

A ja używam buff z polarem, ale zawsze strasznie go sobie zapluwam i
zasmarkuję.
Wobec tego potem odwracam do góry nogami.

Co mi przypomina kolegę, który zwymiotował sobie na materac, po czym położył się głową w nogach łóżka ;)


--
bans

Data: 2012-02-16 22:42:11
Autor: Robi
maska neoprenowa
Użytkownik "Marek" <h.art@op.pl> napisał w wiadomości news:379bdc64-1309-4f3c-bebb-e0282b7e4306do4g2000vbb.googlegroups.com...
Gdy bardzo zimno, wilgoć z oddechu potrafi zamienić się w lodowy okład
nawet pod maską. A zamarzanie wilgoci nad maską jest kłopotliwe nawet
wtedy, gdy nie używa się gogli czy okularów.
--
Marek

Właśnie takie główne zastrzeżenie miałbym do neoprenu, kumuluje wilgoć i potem wszystkie tego następstwa.
Elastyczny komin z poliestru w/g mnie najlepszy.

--
Pozdrawiam
Robi

Data: 2012-02-17 12:24:23
Autor: Wojciech wierba
maska neoprenowa
W dniu 2012-02-16 22:42, Robi pisze:


Właśnie takie główne zastrzeżenie miałbym do neoprenu, kumuluje wilgoć i
potem wszystkie tego następstwa.

Dlaczego neopren kumuluje wilgoć?

Pozdrawiam
Wojtek

Data: 2012-02-17 18:15:01
Autor: Robi
maska neoprenowa
Użytkownik "Wojciech wierba" <Wojciech.Wierba@ifj.edu.pl> napisał w wiadomości news:jhlddb$l5h$1news.agh.edu.pl...
W dniu 2012-02-16 22:42, Robi pisze:


Właśnie takie główne zastrzeżenie miałbym do neoprenu, kumuluje wilgoć i
potem wszystkie tego następstwa.

Dlaczego neopren kumuluje wilgoć?

Pozdrawiam
Wojtek


Może nie nasiąka sam neopren, a jego standardowe wykończenie: naklejony na powierzchnię matriał.
Efekt końcowy jest taki, że taka zmoczona konstrukcja długo trzyma wilgoć i b.długo schnie.
A poliester jak na bieliznę b. szybko i nawet wilgotny, od strony skóry szybko robi się suchy.
Bez problemu można przez taki materiał oddychać.

--
Pozdrawiam
Robi

maska neoprenowa

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona