Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   mazda 626 GF z 1999

mazda 626 GF z 1999

Data: 2012-04-03 08:29:55
Autor:
mazda 626 GF z 1999
Warto? Wyposażona nieźle, wygląda na zadbaną, 2 litry beznynowe, 136 KM. Czy bezwypadkowa - nie wiem, ale podjedziemy na oględziny do dobrego mechanika.
Co się psuje najczęściej? Na co zwrócić uwagę? Na mazdaspeed.pl byłem, wchłonąłem wiedzę stamtąd, szukam teraz własciciela/byłego właściciela w celu bezpośredniej konsultacji.
A może wogóle się w to nie pakować i poszuka np. avensisa z tego rocznika?
Pomożecie?

--
MW

Data: 2012-04-03 05:08:00
Autor: grzech
mazda 626 GF z 1999
On 3 Kwi, 08:29, <MW> wrote:
Warto? Wyposażona nieźle, wygląda na zadbaną, 2 litry beznynowe, 136 KM. Czy
bezwypadkowa - nie wiem, ale podjedziemy na oględziny do dobrego mechanika.
Co się psuje najczęściej? Na co zwrócić uwagę? Na mazdaspeed.pl byłem,
wchłonąłem wiedzę stamtąd, szukam teraz własciciela/byłego właściciela w
celu bezpośredniej konsultacji.
A może wogóle się w to nie pakować i poszuka np. avensisa z tego rocznika?
Pomożecie?

--
MW

I tak i nie. Zależy od stanu, przebiegu itp. Jak pisali ruda zaczyna
od błotników. Jak nie ma rudej to albo rodzynek, albo reperturkowany.
Silnik - tu bywa różnie bo lubią zapiekać się pierścienie olejowe.
Musisz zwrócić uwagę czy nie kopci na zimno po odpaleniu.
Bywa, że sprzedający maskuję ten problem motodoktorem, a ten wyłazi po
zmianie oleju. Masz zasłonę dymną za sobą.
Ja tak miałem po zakupie - swap załatwił sprawę. Po swapie moja,
właśnie z takim silnikiem w mieście pali 10L gazu.
Avka chyba nie ma problemów z rudą ale jak z silnikami to musisz
doczytać na ichnich forum.

____
grzech
626

Data: 2012-04-03 15:03:45
Autor:
mazda 626 GF z 1999
Użytkownik "grzech" <zulusik25@gmail.com> napisał w wiadomości news:3ba9f94c-f261-408a-9365-151d7135ba93z38g2000vbu.googlegroups.com...
On 3 Kwi, 08:29, <MW> wrote:

I tak i nie. Zależy od stanu, przebiegu itp. Jak pisali ruda zaczyna
od błotników. Jak nie ma rudej to albo rodzynek, albo reperturkowany.
Silnik - tu bywa różnie bo lubią zapiekać się pierścienie olejowe.
Musisz zwrócić uwagę czy nie kopci na zimno po odpaleniu.
Bywa, że sprzedający maskuję ten problem motodoktorem, a ten wyłazi po
zmianie oleju. Masz zasłonę dymną za sobą.
Ja tak miałem po zakupie - swap załatwił sprawę. Po swapie moja,
właśnie z takim silnikiem w mieście pali 10L gazu.
Avka chyba nie ma problemów z rudą ale jak z silnikami to musisz
doczytać na ichnich forum.

OK, dziękuję. Auto nie jest świezo sprowadzone, tylko "jeżdżone" przez dwa ostatnie lata przez właściciela w Polsce. Wygląda na wychuchane i wydmuchane, facet chce za nie 10 tys. (może coś się da utargować), jest drugim właścicielem (pierwszy był Niemiec), przebieg 186 tys. Śladów wyłażącej rudej nie widać, twierdzi, że robił konserwacje po zakupie, rozrządu nie wymieniał (ale auto miało wtedy paredziesiąt tys. kilometrów mniej).
Przyjrzę mu się dokładniej, może i warto, kurczę...

--
MW

Data: 2012-04-03 16:37:05
Autor: kamil
mazda 626 GF z 1999
On 03/04/2012 14:03, MW wrote:
Użytkownik "grzech" <zulusik25@gmail.com> napisał w wiadomości
news:3ba9f94c-f261-408a-9365-151d7135ba93z38g2000vbu.googlegroups.com...
On 3 Kwi, 08:29, <MW> wrote:

I tak i nie. Zależy od stanu, przebiegu itp. Jak pisali ruda zaczyna
od błotników. Jak nie ma rudej to albo rodzynek, albo reperturkowany.
Silnik - tu bywa różnie bo lubią zapiekać się pierścienie olejowe.
Musisz zwrócić uwagę czy nie kopci na zimno po odpaleniu.
Bywa, że sprzedający maskuję ten problem motodoktorem, a ten wyłazi po
zmianie oleju. Masz zasłonę dymną za sobą.
Ja tak miałem po zakupie - swap załatwił sprawę. Po swapie moja,
właśnie z takim silnikiem w mieście pali 10L gazu.
Avka chyba nie ma problemów z rudą ale jak z silnikami to musisz
doczytać na ichnich forum.

OK, dziękuję. Auto nie jest świezo sprowadzone, tylko "jeżdżone" przez
dwa ostatnie lata przez właściciela w Polsce. Wygląda na wychuchane i
wydmuchane, facet chce za nie 10 tys. (może coś się da utargować), jest
drugim właścicielem (pierwszy był Niemiec), przebieg 186 tys. Śladów
wyłażącej rudej nie widać, twierdzi, że robił konserwacje po zakupie,
rozrządu nie wymieniał (ale auto miało wtedy paredziesiąt tys.
kilometrów mniej).
Przyjrzę mu się dokładniej, może i warto, kurczę...

Patrząc po cenach z ogłoszeń, to chce za nie o 3000 za dużo.


--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-04-04 06:47:20
Autor: rt
mazda 626 GF z 1999
to moze o nim dobrze swiadczyc ale ... 186 tys to rozrząd powinien byc wymieniony juz drugi raz i teraz to z pompa wody - wiec jest to spory wydatek - jak na poczatek - jak zle pisze to niech mnie ktos poprawi


ale jak zadbany to moze warto

http://decore-meble.pl --


Data: 2012-04-05 02:16:32
Autor: grzech
mazda 626 GF z 1999
przebieg 186 tys. Śladów
wyłażącej rudej nie widać, twierdzi, że robił konserwacje po zakupie,
rozrządu nie wymieniał (ale auto miało wtedy paredziesiąt tys. kilometrów
mniej).
Przyjrzę mu się dokładniej, może i warto, kurczę...

Czy poprzedni właściciel ma jakiś papierek z jakim przebiegiem go
przytargał?
Dobrze by było mieć jakiś jaśniejszy obraz przebiegu bo jeżeli jest ok
to zbij 2k na rozrząd i kupuj.


____
grzech
626

Data: 2012-04-03 10:20:42
Autor: rt
mazda 626 GF z 1999
jak ma ksiazkę serwisowa i mniej wiecej bylo cos robione to warto

zwroc uwage czy nadkola tylne nie sa przerdzewialem, benzyna nie bedzie sprawiac problemów, tam czasem czujnik abs pada tylni


mam premacy - mazda z tych lat jest na prawde rewelacyjnym samochodem, szkoda ze teraz juz tak nie jest


pozdr
rt

http://decore-meble.pl
Meble Gabi Warszawa

--


Data: 2012-04-03 11:11:14
Autor: kamil
mazda 626 GF z 1999
On 03/04/2012 07:29, MW wrote:
Warto? Wyposażona nieźle, wygląda na zadbaną, 2 litry beznynowe, 136 KM.
Czy bezwypadkowa - nie wiem, ale podjedziemy na oględziny do dobrego
mechanika.
Co się psuje najczęściej? Na co zwrócić uwagę? Na mazdaspeed.pl byłem,
wchłonąłem wiedzę stamtąd, szukam teraz własciciela/byłego właściciela w
celu bezpośredniej konsultacji.
A może wogóle się w to nie pakować i poszuka np. avensisa z tego rocznika?

626 nie wiem, ale moją 323F z 1991 roku kupiona jeszcze za czasów studenckich już 8 rok ojciec jeździ. Była powypadkowa, przebiegu pewnie milion pińcet bo na licznik szkoda nawet patrzeć i nie ma z nią najmniejszych problemów poza standardową eksploatacją. Silnik nie bierze grama oleju, skrzynia itp. idealne.



--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

Data: 2012-04-04 14:29:50
Autor: krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz]
mazda 626 GF z 1999
W dniu 2012-04-03 12:11, kamil pisze:

(...) nie ma z nią
najmniejszych problemów poza standardową eksploatacją.

Znaczy, problemy są w ramach standardowej eksploatacji ;)

--
Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl
-- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- --
MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ!

Data: 2012-04-04 13:36:34
Autor: kamil
mazda 626 GF z 1999
On 04/04/2012 13:29, krzyniem [Krzysiek Niemkiewicz] wrote:
W dniu 2012-04-03 12:11, kamil pisze:

(...) nie ma z nią
najmniejszych problemów poza standardową eksploatacją.

Znaczy, problemy są w ramach standardowej eksploatacji ;)

Jeśli dla kogoś problemem są zużyte klocki, to tak. ;)




--
Pozdrawiam,
Kamil

http://bynajmniej.net

mazda 626 GF z 1999

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona