Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   media o technice jazdy zim±

media o technice jazdy zim±

Data: 2010-01-17 23:35:19
Autor: Michał
media o technice jazdy zim±
"Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem, zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie wciskamy do końca."

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100117/REGION/435868226


Czyli: po heblach i do rowu...

Data: 2010-01-17 22:46:48
Autor: to
media o technice jazdy zim±
Michał wrote:

"Przypominamy, iĹĽ w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radzą hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca."

W przypadku ABS jest to dobra rada.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 09:53:45
Autor: karbar
media o technice jazdy zim±
to pisze:
Michał wrote:

"Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca."

W przypadku ABS jest to dobra rada.


Aha. ABS sobie działa, koła się kręc±, ale i tak zsuwasz się w bok, bo droga nieco nachylona. Już to przerabiałem :) Ale to w skrajnych przypadkach :)

pozdrawiam
karbar

Data: 2010-01-18 19:56:57
Autor: to
media o technice jazdy zim±
karbar wrote:

Aha. ABS sobie działa, koła się kręcą, ale i tak zsuwasz się w bok, bo
droga nieco nachylona. Już to przerabiałem :) Ale to w skrajnych
przypadkach :)

W takiej sytuacji i bez ABS zasuwasz, tylko szybciej.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 21:06:32
Autor: karbar
media o technice jazdy zim±
to pisze:
karbar wrote:

Aha. ABS sobie działa, koła się kręc±, ale i tak zsuwasz się w bok, bo
droga nieco nachylona. Już to przerabiałem :) Ale to w skrajnych
przypadkach :)

W takiej sytuacji i bez ABS zasuwasz, tylko szybciej.


Nie. W takiej sytuacji i bez abs nie hamujesz i zachowujesz sterowne auto (albo, jeżeli pod kołami kopny ¶nieg, blokujesz koła i pchasz przed nimi górkę ¶niegu, która daje duży opór i pozwala się zatrzymać znacznie szybciej niż z abs).

pozdrawiam

Data: 2010-01-18 20:54:33
Autor: to
media o technice jazdy zim±
karbar wrote:

Aha. ABS sobie działa, koła się kręcą, ale i tak zsuwasz się w bok, bo
droga nieco nachylona. Już to przerabiałem :) Ale to w skrajnych
przypadkach :)

W takiej sytuacji i bez ABS zasuwasz, tylko szybciej.

Nie. W takiej sytuacji i bez abs nie hamujesz i zachowujesz sterowne
auto (albo, jeżeli pod kołami kopny śnieg, blokujesz koła i pchasz przed
nimi górkę śniegu, która daje duży opór i pozwala się zatrzymać znacznie
szybciej niĹĽ z abs).

Skup siÄ™. Z ABS trochÄ™ hamujesz i masz sterowne auto. Bez ABS albo nie hamujesz i masz sterowne auto ale praktycznie nie zwalniasz, albo hamujesz i jedziesz gdzie CiÄ™ auto poniesie.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-20 18:05:09
Autor: karbar
media o technice jazdy zim±
to pisze:
karbar wrote:

Aha. ABS sobie działa, koła się kręc±, ale i tak zsuwasz się w bok, bo
droga nieco nachylona. Już to przerabiałem :) Ale to w skrajnych
przypadkach :)
W takiej sytuacji i bez ABS zasuwasz, tylko szybciej.

Nie. W takiej sytuacji i bez abs nie hamujesz i zachowujesz sterowne
auto (albo, jeżeli pod kołami kopny ¶nieg, blokujesz koła i pchasz przed
nimi górkę ¶niegu, która daje duży opór i pozwala się zatrzymać znacznie
szybciej niż z abs).

Skup się. Z ABS trochę hamujesz i masz sterowne auto. Bez ABS albo nie hamujesz i masz sterowne auto ale praktycznie nie zwalniasz, albo hamujesz i jedziesz gdzie Cię auto poniesie.


....w teorii.

ABS nie pozwala zablokować się kołu kręc±cemu, ale nie wie, że koło może kręc±c się równocze¶nie ze¶lizgiwać w bok. W praktyce może się zdarzyć, że ABS pracuje, koła się nie blokuj±, ale i tak przyczepno¶ć opony jest niewystarczaj±ca żeby jednocze¶nie "trochę" hamować i trzymać się toru jazdy -> auto się ze¶lizguje na kręc±cych kołach.

Data: 2010-01-18 10:24:43
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
to pisze:
Michał wrote:

"Przypominamy, iĹĽ w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radzą hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca."
W przypadku ABS jest to dobra rada.

Szkoda ze w takich warunkach hamujesz 50% dłużej.

Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-18 19:57:19
Autor: to
media o technice jazdy zim±
DoQ wrote:

"Przypominamy, iĹĽ w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radzą hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca."
W przypadku ABS jest to dobra rada.

Szkoda ze w takich warunkach hamujesz 50% dłużej.

A o ile dłużej hamujesz jak w ogóle nie hamujesz?

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 21:09:37
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
to pisze:

W przypadku ABS jest to dobra rada.
Szkoda ze w takich warunkach hamujesz 50% dłużej.
A o ile dłużej hamujesz jak w ogóle nie hamujesz?

Po oblodzonej nawierzchni? Tarcie bez ABSu skroci droge o te 50%.

Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-18 20:55:43
Autor: to
media o technice jazdy zim±
DoQ wrote:

W przypadku ABS jest to dobra rada.
Szkoda ze w takich warunkach hamujesz 50% dłużej.
A o ile dłużej hamujesz jak w ogóle nie hamujesz?

Po oblodzonej nawierzchni? Tarcie bez ABSu skroci droge o te 50%.

Twierdzisz, ze jak na oblodzonej nawierzchni zatrzymasz siÄ™ szybciej nie hamujÄ…c wcale niĹĽ hamujÄ…c z ABS? Ciekawa teoria.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 22:17:58
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
to pisze:

A o ile dłużej hamujesz jak w ogóle nie hamujesz?
Po oblodzonej nawierzchni? Tarcie bez ABSu skroci droge o te 50%.
Twierdzisz, ze jak na oblodzonej nawierzchni zatrzymasz siÄ™ szybciej nie hamujÄ…c wcale niĹĽ hamujÄ…c z ABS? Ciekawa teoria.

Hamujac umiejetnie bez ABS zatrzymasz sie szybciej niz z ABS - tak twierdze.

Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-20 13:57:32
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimÄ…
W dniu 2010-01-18 22:17, DoQ pisze:
to pisze:

A o ile dłużej hamujesz jak w ogóle nie hamujesz?
Po oblodzonej nawierzchni? Tarcie bez ABSu skroci droge o te 50%.
Twierdzisz, ze jak na oblodzonej nawierzchni zatrzymasz siÄ™ szybciej
nie hamujÄ…c wcale niĹĽ hamujÄ…c z ABS? Ciekawa teoria.

Hamujac umiejetnie bez ABS zatrzymasz sie szybciej niz z ABS - tak
twierdze.

No już bałem się, że zabraknie tego tajemnego stwierdzenia o umiejętnym hamowaniu. Warto dodać, że działa tylko w przypadku gdy samochód prowadzi rycerz Jedi.

A.

Data: 2010-01-20 21:38:01
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
Arek (G) pisze:

Hamujac umiejetnie bez ABS zatrzymasz sie szybciej niz z ABS - tak
twierdze.
No już bałem się, że zabraknie tego tajemnego stwierdzenia o umiejętnym hamowaniu. Warto dodać, że działa tylko w przypadku gdy samochód prowadzi rycerz Jedi.

http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
Wiesz, bardziej wierze temu co sam doĹ›wiadczyĹ‚em i temu  kto zorganizowaĹ‚ rzetelnie test niĹĽ przeciÄ™tnemu trollowi z PMSu.


Pozdrawiam
Paweł

Data: 2010-01-20 22:31:39
Autor: Artur Maśląg
media o technice jazdy zimÄ…
DoQ pisze:
Arek (G) pisze:

Hamujac umiejetnie bez ABS zatrzymasz sie szybciej niz z ABS - tak
twierdze.
No już bałem się, że zabraknie tego tajemnego stwierdzenia o umiejętnym hamowaniu. Warto dodać, że działa tylko w przypadku gdy samochód prowadzi rycerz Jedi.

http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
Wiesz, bardziej wierze temu co sam doĹ›wiadczyĹ‚em i temu  kto zorganizowaĹ‚ rzetelnie test niĹĽ przeciÄ™tnemu trollowi z PMSu.

LOL - jak wyjaśnisz, że te wyniki zniknęły z wiki? Zmowa jakaś? :)
Zgadzam się z Tobą, że rzetelny test może być bardziej wiarygodny, niż
opowieści trolli z z pms :) Osobiście mogę pomóc zweryfikować
pewne rzeczy, ale to nadal nie gwarantuje obiektywnej oceny "testu" ;)

--
Jutro to dziĹ› - tyle ĹĽe jutro.

Data: 2010-01-20 22:34:20
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
Artur Maśląg pisze:

http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
Wiesz, bardziej wierze temu co sam doĹ›wiadczyĹ‚em i temu  kto
LOL - jak wyjaśnisz, że te wyniki zniknęły z wiki? Zmowa jakaś? :)

A to bylo na Wiki kiedys?:)

Zgadzam się z Tobą, że rzetelny test może być bardziej wiarygodny, niż
opowieści trolli z z pms :) Osobiście mogę pomóc zweryfikować
pewne rzeczy, ale to nadal nie gwarantuje obiektywnej oceny "testu" ;)

To co kamera, miarka, slupki itp?:)


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-20 23:23:41
Autor: jacek2v
media o technice jazdy zim±
On 20 Sty, 21:38, DoQ <pawel....@gmail.com> wrote:
Arek (G) pisze:

>> Hamujac umiejetnie bez ABS zatrzymasz sie szybciej niz z ABS - tak
>> twierdze.
> No już bałem się, że zabraknie tego tajemnego stwierdzenia o umiejętnym
> hamowaniu. Warto dodać, że działa tylko w przypadku gdy samochód
> prowadzi rycerz Jedi.

http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
Wiesz, bardziej wierze temu co sam do¶wiadczyłem i temu  kto
zorganizował rzetelnie test niż przeciętnemu trollowi z PMSu.

Witam,

Co i raz czytam te wie¶ci o wadach ABSu i sam już sobie nie wierzę.
Spotkała mnie taka sytuacja: leciałem do¶ć szybko (nie wiem ile, ale
więcej niż 30km): za¶nieżon± uliczk±, dojeżdżałem do skrzyżowania
(skrzyżowanie w dole było) i okazało się, że przez 20-30m przez
skrzyżowaniem zaczynał się lód. No to w hamulec lekko ABS się wł±cza
hamuję. Ale widzę że nic z tego to mocniej go wcisn±łem, ABS nie
odbij± czuję koła s± zblokowane - czy ja mam jaki¶ inny ABS? Może s±
różne jego wersje?

Skończyło się tak, że niezd±zyłem i na 2 m przed wcisn±łem pedał gazu
i przeleciałem przez skrzyżowanie (napęd 4x4 dał radę na lodzie :D) -
miałem kupę szczę¶cie bo nic nie leciało z boków :)

Podsumowuj±c: u mnie ABS blokuje koła jak go się dobrze przyci¶nie na
lodzie :)

Jacek

Data: 2010-01-21 12:21:43
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimÄ…
W dniu 2010-01-20 21:38, DoQ pisze:
Arek (G) pisze:

Hamujac umiejetnie bez ABS zatrzymasz sie szybciej niz z ABS - tak
twierdze.
No już bałem się, że zabraknie tego tajemnego stwierdzenia o
umiejętnym hamowaniu. Warto dodać, że działa tylko w przypadku gdy
samochĂłd prowadzi rycerz Jedi.

http://www.technikajazdy.info/nauka-jazdy/hamowanie-abs/
Wiesz, bardziej wierze temu co sam doświadczyłem i temu kto zorganizował
rzetelnie test niż przeciętnemu trollowi z PMSu.

Na suchym asfalcie ABS wypadł lepiej. Brak testu na mokrym.

Co znaczy na śniegu? Jest różnica pomiędzy ubitym śniegiem a zaśnieżoną drogą. W drugim przypadku faktycznie pchany śnieg na zblokowanych kołach pomaga. Ale takie sytuacje na drogach prawie się nie zdarzają.

Co do lodu owszem, ale kto jeździ szybko na lodzie? I kto gwałtownie hamuje na lodzie?

Wracając do artykułu, autor miesza swoje wyobrażenie z rzeczywistością. System ABS systemowi ABS równy nie jest. To głupienie na nierównej drodze - może w starszych rozwiązaniach. Nowsze jakoś całkiem dobrze dają sobie z tym radę.

Tak zupełnie na marginesie. Testowałem hamowanie z omijaniem przeszkody na macie poślizgowej polewanej wodą. Auto hamowało całkiem przyzwoicie, czego nie można było powiedzieć o samochodach bez ABS, tam był balet.

Tak więc zamiast wierzyć w moc rycerzy Jedi, protestuj sam, użyj własnego umysłu. Tak będzie na pewno dla Ciebie bezpieczniej.

A.

Data: 2010-01-21 16:38:31
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
Arek (G) pisze:

Na suchym asfalcie ABS wypadł lepiej. Brak testu na mokrym.

Nie odbiegaj od tematu, ktorego watkiem jest technika jazdy zima, czyli po sniegu i oblodzonej nawierzchni.

Co do lodu owszem, ale kto jeździ szybko na lodzie? I kto gwałtownie hamuje na lodzie?

Ten kto zostaje zaskoczony zaistniala sytuacja?

Wracając do artykułu, autor miesza swoje wyobrażenie z rzeczywistością. System ABS systemowi ABS równy nie jest. To głupienie na nierównej drodze - może w starszych rozwiązaniach. Nowsze jakoś całkiem dobrze dają sobie z tym radę.

Rozwiazanie czego? ABS nie kontroluje pracy amortyzatorow.

Tak więc zamiast wierzyć w moc rycerzy Jedi, protestuj sam, użyj własnego umysłu. Tak będzie na pewno dla Ciebie bezpieczniej.

Jakos od 12 lat nie mam z tym problemow i nigdy nie sluchalem grupowych trolli.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-22 09:34:36
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimÄ…
W dniu 2010-01-21 16:38, DoQ pisze:
Arek (G) pisze:

Na suchym asfalcie ABS wypadł lepiej. Brak testu na mokrym.

Nie odbiegaj od tematu, ktorego watkiem jest technika jazdy zima, czyli
po sniegu i oblodzonej nawierzchni.

Ale to Ty wrzuciłeś link do artykułu, który nijak się ma do tematu wątku:)

Co do lodu owszem, ale kto jeździ szybko na lodzie? I kto gwałtownie
hamuje na lodzie?

Ten kto zostaje zaskoczony zaistniala sytuacja?

ABS nie jest lekiem na wszystko.

Wracając do artykułu, autor miesza swoje wyobrażenie z
rzeczywistością. System ABS systemowi ABS równy nie jest. To głupienie
na nierĂłwnej drodze - moĹĽe w starszych rozwiÄ…zaniach. Nowsze jakoĹ›
całkiem dobrze dają sobie z tym radę.

Rozwiazanie czego? ABS nie kontroluje pracy amortyzatorow.

Nie musi. Kwestia hamowania na nierównościach nie jest jakimś kosmicznym problemem i można to rozwiązać na co najmniej kilka sposobów. Zresztą sam dwa razy się o tym przekonałem. Efektywność hamowania na tarce odbiła mi się w postaci siniaków od pasów bezpieczeństwa.

Tak więc zamiast wierzyć w moc rycerzy Jedi, protestuj sam, użyj
własnego umysłu. Tak będzie na pewno dla Ciebie bezpieczniej.

Jakos od 12 lat nie mam z tym problemow i nigdy nie sluchalem grupowych
trolli.

Systemy ABS jakie były 12 lat temu różnią się znacznie od współczesnych. Ale co tam wiesz lepiej, a każdy kto myśli inaczej to głupek albo troll.

A.

Data: 2010-01-22 10:53:26
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimÄ…
Arek (G) pisze:

Nie odbiegaj od tematu, ktorego watkiem jest technika jazdy zima, czyli
po sniegu i oblodzonej nawierzchni.
Ale to Ty wrzuciłeś link do artykułu, który nijak się ma do tematu wątku:)

Roznica w drodze hamowania na lodzie nie ma zwiazku z tematem wÄ…tku? Bo?

Co do lodu owszem, ale kto jeździ szybko na lodzie? I kto gwałtownie
hamuje na lodzie?
Ten kto zostaje zaskoczony zaistniala sytuacja?
ABS nie jest lekiem na wszystko.

A co ma do rzeczy lek? Post wyzej pytales kto hamuje gwaltownie na lodzie to ci odpowiedzialem.

Rozwiazanie czego? ABS nie kontroluje pracy amortyzatorow.
Nie musi. Kwestia hamowania na nierównościach nie jest jakimś kosmicznym problemem i można to rozwiązać na co najmniej kilka sposobów. Zresztą sam dwa razy się o tym przekonałem. Efektywność hamowania na tarce odbiła mi się w postaci siniaków od pasów bezpieczeństwa.

Jakich sposobow, pominąwszy zawieszenia o lepszej konstrukcji tłumienia?

Jakos od 12 lat nie mam z tym problemow i nigdy nie sluchalem grupowych
trolli.
Systemy ABS jakie były 12 lat temu różnią się znacznie od współczesnych. Ale co tam wiesz lepiej, a każdy kto myśli inaczej to głupek albo troll.

No ROTFL - coz za logika. Napisz mu ze jezdzisz bezkolizyjnie 12lat, a ten wywnioskuje ze ciagle tym samym samochodem z 12letnim ABSem.
ATSD  - czym sie KONKRETNIE rozni ABS z 1998 od takiego z 2003r? Ten drugi posiada detektor lodu i dziurawej nawierzchni?


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-18 00:31:26
Autor: Yogi\(n\)
media o technice jazdy zim±
Użytkownik "Michał" <mbierwia@wywalto.o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hj03g7$6mu$1atlantis.news.neostrada.pl...
"Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem, zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie wciskamy do końca."

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100117/REGION/435868226


Czyli: po heblach i do rowu...

Przy wiekszej prędko¶ci - jesli masz ABS, to nie stracisz możliwo¶ci skrętu (o ile w danych warunkach będzie możliwy) - czyli rada jest dobra. A przy mniejszej ABS i tak nie zadziała, więc wtedy masz rację - hebel i do rowu ;-)

--
Yogi(n)

Data: 2010-01-18 00:44:24
Autor: złoty
media o technice jazdy zim±
Yogi(n) pisze:
Użytkownik "Michał" <mbierwia@wywalto.o2.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hj03g7$6mu$1atlantis.news.neostrada.pl...
"Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem, zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie wciskamy do końca."

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100117/REGION/435868226


Czyli: po heblach i do rowu...

Przy wiekszej prędko¶ci - jesli masz ABS, to nie stracisz możliwo¶ci skrętu (o ile w danych warunkach będzie możliwy) - czyli rada jest dobra. A przy mniejszej ABS i tak nie zadziała, więc wtedy masz rację - hebel i do rowu ;-)



" Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem, zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie wciskamy do końca.
Wówczas jest duża szansa, iż nie zmienimy pasa ruchu."

...jedno wielkie klamstwo. NIGDY nie wciskajmy wowczas hamulca (no chyba, iz mamy "cudowny" naped na tyl, gdzie mozna wcisnac i liczyc na cud..heh).  Jesli nie musimy hamowac - przy napedzie na przod - nie hamowac. Na "5" przydusic silnik (lub ESP..heh) i zachowac zdolnosci manewrowe.. Coz za ignorant pisal ten tekst...


pzdr
A.

Data: 2010-01-18 00:25:58
Autor: to
media o technice jazdy zim±
złoty wrote:

..jedno wielkie klamstwo. NIGDY nie wciskajmy wowczas hamulca (no chyba,
iz mamy "cudowny" naped na tyl, gdzie mozna wcisnac i liczyc na
cud..heh).  Jesli nie musimy hamowac - przy napedzie na przod - nie
hamowac. Na "5" przydusic silnik (lub ESP..heh) i zachowac zdolnosci
manewrowe.. Coz za ignorant pisal ten tekst...

Wręcz przeciwnie, jak jest ABS to warto wcisnąć hamulec, szczególnie, gdy auto nie ma ESP. Jest spora szansa, że elektronika odzyska przyczepność, a przy ABS można bez problemu kontrować hamując. --
cokolwiek

Data: 2010-01-18 01:30:06
Autor: złoty
media o technice jazdy zimÄ…
to pisze:

Wręcz przeciwnie, jak jest ABS to warto wcisnąć hamulec, szczególnie, gdy auto nie ma ESP. Jest spora szansa, że elektronika odzyska przyczepność, a przy ABS można bez problemu kontrować hamując.


...cmentarze pelne sa osob podzielajacych Twoje poglady.

pzdr
A.

Data: 2010-01-18 00:30:52
Autor: to
media o technice jazdy zim±
złoty wrote:

Wręcz przeciwnie, jak jest ABS to warto wcisnąć hamulec, szczególnie,
gdy auto nie ma ESP. Jest spora szansa, ĹĽe elektronika odzyska
przyczepność, a przy ABS można bez problemu kontrować hamując.

..cmentarze pelne sa osob podzielajacych Twoje poglady.

A coś ponad głupi frazes masz do dodania? Wiesz jak działa ABS? Sprawdziłeś chociaż raz to o czym piszę w praktyce?

--
cokolwiek

Data: 2010-01-17 23:21:22
Autor: Olleo
media o technice jazdy zim±
A co¶ ponad głupi frazes masz do dodania? Wiesz jak działa ABS?
Sprawdziłe¶ chociaż raz to o czym piszę w praktyce?

Niektorzy zbyt mocno wierza w marketingowy belkot. ABS nie pozwoli
zablokowac kol podczas hamowania, co zapobiegnie poslizgowi wzdluznemu
opony... ale nie bedzie mialo wplywu na poslizg  boczny. Dlatego ta
kierowalnosc jest w naprawde malym zakresie - im wieksza predkosc i im
bardziej sliska droga, tym mniejszy zakres.

Dla niekumatych - wjedzcie sobie za szybko w zakret samochodem
podsterownym - czy hamujac, czy bez sprzegla, czy tez z gazem - i tak
wyjedziecie w kartofle ;P
--
Olleo

Data: 2010-01-17 23:39:30
Autor: Olleo
media o technice jazdy zim±
czy bez sprzegla

ze sprzeglem ;)
--
Olleo

Data: 2010-01-18 09:58:20
Autor: karbar
media o technice jazdy zim±
Olleo pisze:
A co¶ ponad głupi frazes masz do dodania? Wiesz jak działa ABS?
 ABS nie pozwoli
zablokowac kol podczas hamowania, co zapobiegnie poslizgowi wzdluznemu
opony... ale nie bedzie mialo wplywu na poslizg  boczny.

O wła¶nie, wła¶nie. sprawdzone :)

Data: 2010-01-18 10:42:00
Autor: J.F.
media o technice jazdy zim±
Użytkownik "Olleo" <olleo@tlen.pl> napisał
Dla niekumatych - wjedzcie sobie za szybko w zakret samochodem
podsterownym - czy hamujac, czy bez sprzegla, czy tez z gazem - i tak
wyjedziecie w kartofle ;P

Oj, to nie takie proste ..

J.

Data: 2010-01-18 17:11:37
Autor: Lewis
media o technice jazdy zim±

Dla niekumatych - wjedzcie sobie za szybko w zakret samochodem
podsterownym - czy hamujac, czy bez sprzegla, czy tez z gazem - i tak
wyjedziecie w kartofle ;P

Zim± w kartofle to może być mały problem...

--
Pozdrawiam
Lewis
Audi A6 C4, 2,8 V6 ACK 142kW
dB Race: 145,5 dB ;)

Data: 2010-01-18 10:26:42
Autor: Olleo
media o technice jazdy zim±
Zim w kartofle to mo e by ma y problem...

Nigdy nie widziales kopca kartofli na polu zima? ;-)

A tak na serio - zima, czy latem.. w kartofle mozna o kazdej porze
roku wyjechac.
--
Olleo

Data: 2010-01-18 19:56:22
Autor: to
media o technice jazdy zim±
Lewis wrote:

Dla niekumatych - wjedzcie sobie za szybko w zakret samochodem
podsterownym - czy hamujac, czy bez sprzegla, czy tez z gazem - i tak
wyjedziecie w kartofle ;P

Zimą w kartofle to może być mały problem...

Jaki problem, kupujesz w Tesco kilka kilo, rozrzucasz w pobliżu zakrętu z którego zamierzasz wypaść i gotowe.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 19:55:35
Autor: to
media o technice jazdy zim±
Olleo wrote:

A coś ponad głupi frazes masz do dodania? Wiesz jak działa ABS?
Sprawdziłeś chociaż raz to o czym piszę w praktyce?

Niektorzy zbyt mocno wierza w marketingowy belkot. ABS nie pozwoli
zablokowac kol podczas hamowania, co zapobiegnie poslizgowi wzdluznemu
opony... ale nie bedzie mialo wplywu na poslizg  boczny.

Dlatego tak jak napisałem oprócz hamowania trzeba też kontrować, w poślizgu bocznym rzecz jasna, ale to chyba oczywiste.

Dla niekumatych - wjedzcie sobie za szybko w zakret samochodem
podsterownym - czy hamujac, czy bez sprzegla, czy tez z gazem - i tak
wyjedziecie w kartofle ;P

Ale przecieĹĽ nikt tego nie podwaĹĽa.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-20 14:09:34
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zim±
W dniu 2010-01-18 08:21, Olleo pisze:
A co¶ ponad głupi frazes masz do dodania? Wiesz jak działa ABS?
Sprawdziłe¶ chociaż raz to o czym piszę w praktyce?

Niektorzy zbyt mocno wierza w marketingowy belkot. ABS nie pozwoli
zablokowac kol podczas hamowania, co zapobiegnie poslizgowi wzdluznemu
opony... ale nie bedzie mialo wplywu na poslizg  boczny. Dlatego ta
kierowalnosc jest w naprawde malym zakresie - im wieksza predkosc i im
bardziej sliska droga, tym mniejszy zakres.


Jedziesz z prędko¶ci± x w zakręcie siła jest na tyle duża, że można zerwać przyczepno¶ć i wpa¶ć w u¶lizg boczny. Hamuj±c z ABS może uda się na tyle wytracić prędko¶ć, że do u¶lizgu bocznego nie dojdzie.

Hamuj±c bez ABS koła się blokuj± i mamy po¶lizgi wzdłużne boczne jakie tylko chcesz. Auto tańczy po całej drodze.

Dla niekumatych - wjedzcie sobie za szybko w zakret samochodem
podsterownym - czy hamujac, czy bez sprzegla, czy tez z gazem - i tak
wyjedziecie w kartofle ;P

Może uda się utracić na tyle prędko¶ć, że do tego nie dojdzie.

A.

Data: 2010-01-18 01:35:14
Autor: złoty
media o technice jazdy zimÄ…
to pisze:
złoty wrote:

Wręcz przeciwnie, jak jest ABS to warto wcisnąć hamulec, szczególnie,
gdy auto nie ma ESP. Jest spora szansa, ĹĽe elektronika odzyska
przyczepność, a przy ABS można bez problemu kontrować hamując.

..cmentarze pelne sa osob podzielajacych Twoje poglady.

A coś ponad głupi frazes masz do dodania? Wiesz jak działa ABS? Sprawdziłeś chociaż raz to o czym piszę w praktyce?


...sprawdzilem tysiace razy. Co chcesz mi powiedziec nowego?

pzdr
A.

Data: 2010-01-18 01:27:11
Autor: to
media o technice jazdy zim±
złoty wrote:

..sprawdzilem tysiace razy. Co chcesz mi powiedziec nowego?

Że masz niesprawny ABS? ;)

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 02:31:56
Autor: złoty
media o technice jazdy zimÄ…
to pisze:
złoty wrote:

..sprawdzilem tysiace razy. Co chcesz mi powiedziec nowego?

Że masz niesprawny ABS? ;)


...w kilkunastu autach?! Hmm..to mozliwe. Ale..bardzo malo prawdopodbne..

pzdr
A.

Data: 2010-01-20 14:04:16
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimÄ…
W dniu 2010-01-18 02:31, złoty pisze:
to pisze:
złoty wrote:

..sprawdzilem tysiace razy. Co chcesz mi powiedziec nowego?

Że masz niesprawny ABS? ;)


..w kilkunastu autach?! Hmm..to mozliwe. Ale..bardzo malo prawdopodbne..

No dziwne, ale skoro nie działa to coś musi być na rzeczy.

A.

Data: 2010-01-18 01:17:39
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimą
On Mon, 18 Jan 2010 00:44:24 +0100,  złoty wrote:
" Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem, zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie wciskamy do końca.
Wówczas jest duża szansa, iż nie zmienimy pasa ruchu."

..jedno wielkie klamstwo. NIGDY nie wciskajmy wowczas hamulca (no chyba, iz mamy "cudowny" naped na tyl, gdzie mozna wcisnac i liczyc na cud..heh).  Jesli nie musimy hamowac - przy napedzie na przod - nie hamowac. Na "5" przydusic silnik (lub ESP..heh) i zachowac zdolnosci manewrowe.. Coz za ignorant pisal ten tekst...

To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje.
Zaczniesz tanczyc na prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola ..
i bedziesz nadal sunal prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Zaczniesz kombinowac, to cie resztki przyczepnosci zniosa na sasiedni
pas, a tam wasza Matka .. nie, tam tir bedzie jechal.

Trzeba by sprawdzic. Mnie w scierce najlepiej szlo jak od razu
sprzeglo wcisnalem.

J.

Data: 2010-01-18 00:26:48
Autor: to
media o technice jazdy zimą
J.F. wrote:

To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje. Zaczniesz tanczyc na
prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola .. i bedziesz nadal sunal
prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Jak nie ma ABS to nie należy wciskać hamulca, bo wtedy auto pojedzie mniej więcej tam, gdzie w danym momencie miało zamiar.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 10:40:29
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimÂą
Użytkownik "to" <to@abc.xyz> napisał w
J.F. wrote:
To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje. Zaczniesz tanczyc na
prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola .. i bedziesz nadal sunal
prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Jak nie ma ABS to nie należy wciskać hamulca, bo wtedy auto pojedzie
mniej więcej tam, gdzie w danym momencie miało zamiar.

Tam gdzie prowadzi aktualny wektor predkosci, czyli zazwyczaj wzdluz drogi.
Chyba ze droga akurat skreca, albo wlasnie zmieniamy pas.

J.

Data: 2010-01-18 19:54:01
Autor: to
media o technice jazdy zimą
J.F. wrote:

Tam gdzie prowadzi aktualny wektor predkosci, czyli zazwyczaj wzdluz
drogi.

Podczas poślizgu wzdłuż drogi? No raczej bym nie powiedział...

Chyba ze droga akurat skreca, albo wlasnie zmieniamy pas.

Ciężko raczej wpaść w poślizg jadąc prosto, o ile nie jedzie się dużo za szybko.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 01:26:37
Autor: złoty
media o technice jazdy zimą
J.F. pisze:


Trzeba by sprawdzic. Mnie w scierce najlepiej szlo jak od razu
sprzeglo wcisnalem.


...scierka byla tylnonapedowa (poniekad sympatyczne autko, mialem 3 ;) ). Gdy wpadla w uslizg...rece do Bozi..
Przednionapedowka mozesz "walczyc". Oczywiscie wymaga to pewnej wprawy i dotyczy.. nizszych predkosci. Przy przykladowych 180 km/h tylko hampel na max (przy ABS) ...i starac sie jakos wyjsc. Przy sporo nizszych..dac sobie spokoj z ABS (no chyba, iz doswiadczenie za kolkiem masz marne inaczej.. dusic "hampel" do konca) i nie hamowac. Przydlawic silnik i kontrolowac poslizg.. Ot..kwestia doswiadczenia.. Technike kazdy musi dobrac sobie sam odnosnie do doswiadczenia za kolkiem..

pzdr
A.

Data: 2010-01-18 00:28:12
Autor: to
media o technice jazdy zimą
złoty wrote:

Przednionapedowka mozesz "walczyc". Oczywiscie wymaga to pewnej wprawy i
dotyczy.. nizszych predkosci. Przy przykladowych 180 km/h tylko hampel
na max (przy ABS) ...i starac sie jakos wyjsc. Przy sporo nizszych..dac
sobie spokoj z ABS (no chyba, iz doswiadczenie za kolkiem masz marne
inaczej.. dusic "hampel" do konca) i nie hamowac. Przydlawic silnik i
kontrolowac poslizg.. Ot..kwestia doswiadczenia.. Technike kazdy musi
dobrac sobie sam odnosnie do doswiadczenia za kolkiem..

Ale po co bawić się w takiej sytuacji w hamowanie silnikiem, skoro masz hamulce z ABS? Kontry z ABS wychodzą bardzo dobrze.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-17 23:18:14
Autor: Olleo
media o technice jazdy zimą
Ale po co bawić się w takiej sytuacji w hamowanie silnikiem, skoro masz
hamulce z ABS? Kontry z ABS wychodz± bardzo dobrze.

Dlatego, ze w niektorych autach hamowanie na tyle odciaza tyl, ze ABS
nie pomoze przed wyprzedzeniem przezen przodu? ;)
--
Olleo

Data: 2010-01-18 09:56:05
Autor: Jakub Witkowski
media o technice jazdy zimą
Olleo pisze:
Ale po co bawić się w takiej sytuacji w hamowanie silnikiem, skoro masz
hamulce z ABS? Kontry z ABS wychodz± bardzo dobrze.

Dlatego, ze w niektorych autach hamowanie na tyle odciaza tyl, ze ABS
nie pomoze przed wyprzedzeniem przezen przodu? ;)

Hamowanie na bardzo ¶liskim praktycznie w ogóle nie odci±ża tyłu.
Odci±żanie tyłu jest wynikiem przyspieszenia (tzn. ujemnego oczywi¶cie).
Czyli czego¶, czego własnie najbardziej brakuje w tych warunkach... ;)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mog± być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w czę¶ci
gts /kropka/ pl    |  lub cało¶ci pogl±dom ich Autora.

Data: 2010-01-18 01:54:47
Autor: Olleo
media o technice jazdy zimą
Hamowanie na bardzo ¶liskim praktycznie w ogóle nie odci±ża tyłu.
Odci±żanie tyłu jest wynikiem przyspieszenia (tzn. ujemnego oczywi¶cie).
Czyli czego¶, czego własnie najbardziej brakuje w tych warunkach... ;)

No na bardzo sliskim tak jest. Ale wtedy patrz moj drugi post ;)
--
Olleo

Data: 2010-01-18 01:33:33
Autor: złoty
media o technice jazdy zimš
to pisze:
złoty wrote:

Przednionapedowka mozesz "walczyc". Oczywiscie wymaga to pewnej wprawy i
dotyczy.. nizszych predkosci. Przy przykladowych 180 km/h tylko hampel
na max (przy ABS) ...i starac sie jakos wyjsc. Przy sporo nizszych..dac
sobie spokoj z ABS (no chyba, iz doswiadczenie za kolkiem masz marne
inaczej.. dusic "hampel" do konca) i nie hamowac. Przydlawic silnik i
kontrolowac poslizg.. Ot..kwestia doswiadczenia.. Technike kazdy musi
dobrac sobie sam odnosnie do doswiadczenia za kolkiem..

Ale po co bawić się w takiej sytuacji w hamowanie silnikiem, skoro masz hamulce z ABS? Kontry z ABS wychodzą bardzo dobrze.


...jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

pzdr
A.

Data: 2010-01-18 01:26:39
Autor: to
media o technice jazdy zimą
złoty wrote:

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do
wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i
szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to
system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym
kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na
wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

Ale po co coś wybierać, skoro można skorzystać z obu metod jednocześnie? Czy ja mówię, ze należy wcisnąć hamulec i zamknąć oczy? Hamować i kontrować -- jednocześnie!

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 02:40:00
Autor: złoty
media o technice jazdy zimš
to pisze:
złoty wrote:

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do
wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i
szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to
system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym
kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na
wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

Ale po co coś wybierać, skoro można skorzystać z obu metod jednocześnie? Czy ja mówię, ze należy wcisnąć hamulec i zamknąć oczy? Hamować i kontrować -- jednocześnie!


...czego typowym przykladem jest wrzucony tu niedawno link do oblodzonej jezdni w Szczecinie (o ile dobrze zrozumialem lokalizacje). Hampel..i urwamy zderzak badz ladujemy w stojace auto :) Tak trzymac! :P
A przy odrobinie doswiadczenia mozna bylo WYJECHAC na owa gorke (vide: przestarzala Samara z  MYSLACYM  kierownikiem za kolkiem) badz zsuwac sie bez uszkodzen (co nie udalo sie pojazdom na zblokowanych kolach...nawet tych z ABS).
Oceny sytuacji i stosownej reakcji kierowcy majacego pojecie o jezdzie NIC nie zastapi. Sorry.. moze kiedys...


pzdr
A.

Data: 2010-01-18 02:33:34
Autor: to
media o technice jazdy zimą
złoty wrote:

..czego typowym przykladem jest wrzucony tu niedawno link do oblodzonej
jezdni w Szczecinie (o ile dobrze zrozumialem lokalizacje). Hampel..i
urwamy zderzak badz ladujemy w stojace auto :)

Bzdura, tamten filmik był przykładem nieznajomości zasad działania ABS, co i Ciebie chyba dotyczy. Przy bardzo małej prędkości nie ma sensu hamować w poślizgu, bo mimo ABS jest ryzyko zablokowania kół.

--
cokolwiek

Data: 2010-01-18 08:14:11
Autor: Budzik
media o technice jazdy zimą
Osobnik posiadaj±cy mail goldnoname@gazeta.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

..czego typowym przykladem jest wrzucony tu niedawno link do oblodzonej jezdni w Szczecinie (o ile dobrze zrozumialem lokalizacje). Hampel..i urwamy zderzak badz ladujemy w stojace auto :) Tak trzymac! :P

akurat tamta babeczka co przywaliła centralnie w dostawczaka, nie miała absu...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Kiedy dyplomata mówi "tak", oznacza to "może"; kiedy mówi "może",
ma na my¶li "nie"; kiedy mówi "nie", nie jest dyplomat±."
Henry Louis Mencken

Data: 2010-01-18 10:37:11
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimš
Użytkownik "złoty" <goldnoname@gazeta.pl> napisał w
Czy ja mówię, ze należy wcisnąć hamulec i zamknąć oczy? Hamować i kontrować -- jednocześnie!

..czego typowym przykladem jest wrzucony tu niedawno link do oblodzonej jezdni w Szczecinie (o ile dobrze zrozumialem lokalizacje). Hampel..i urwamy zderzak badz ladujemy w stojace auto :) Tak trzymac! :P
A przy odrobinie doswiadczenia mozna bylo WYJECHAC na owa gorke (vide: przestarzala Samara z  MYSLACYM  kierownikiem za kolkiem) badz zsuwac sie bez uszkodzen (co nie udalo sie pojazdom na zblokowanych kolach...nawet tych z ABS).

ABS wrednie zawiodl, ale Samara mogla miec lepsze opony, albo lepiej dociazona os napedowa.

Oczywiscie mozna bylo probowac sie ratowac .. ale efekt mogl byc taki ze po ominieciu auta z jeszcze wieksza predkoscia wjedziemy w pieszego.
Czasem lepiej stracic znizki niz zaznajomic sie z wymiarem sprawiedliwosci :-)

J.

Data: 2010-01-18 01:56:29
Autor: Olleo
media o technice jazdy zimą
Czasem lepiej stracic znizki niz zaznajomic sie z wymiarem
sprawiedliwosci :-)

Mozna jeszcze probowac wjechac na pobocze zanim sie dotrze do
zaparkowanego samochodu. Zazwyczaj na jakims trawniku latwiej sie
hamuje ;)
--
Olleo

Data: 2010-01-18 11:33:48
Autor: kamil
media o technice jazdy zimš


"złoty" <goldnoname@gazeta.pl> wrote in message news:hj0e5o$t80$1inews.gazeta.pl...
to pisze:
złoty wrote:

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do
wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i
szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to
system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym
kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na
wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

Ale po co coś wybierać, skoro można skorzystać z obu metod jednocześnie? Czy ja mówię, ze należy wcisnąć hamulec i zamknąć oczy? Hamować i kontrować -- jednocześnie!


..czego typowym przykladem jest wrzucony tu niedawno link do oblodzonej jezdni w Szczecinie (o ile dobrze zrozumialem lokalizacje). Hampel..i urwamy zderzak badz ladujemy w stojace auto :) Tak trzymac! :P

Mistrzu, sprawdz od jakiej predkosci ABS zaczyna dzialac, pozniej wyciagaj rewelacje.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-01-18 11:32:55
Autor: kamil
media o technice jazdy zimš
"złoty" <goldnoname@gazeta.pl> wrote in message news:hj0a90$isg$3inews.gazeta.pl...

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

I pewnie dlatego zrezygnowano z niego w F1, bo za bardzo ulatwial zycie kierowcom. Ale co tam Schumacher, marny leszczu, teoretycy z polskiego internetu wiedza lepiej, bo kiedys nawet widzieli film na youtube.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-01-18 22:27:32
Autor: Tomasz Pyra
media o technice jazdy zimš
kamil pisze:
"złoty" <goldnoname@gazeta.pl> wrote in message news:hj0a90$isg$3inews.gazeta.pl...

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

I pewnie dlatego zrezygnowano z niego w F1, bo za bardzo ulatwial zycie kierowcom. Ale co tam Schumacher, marny leszczu, teoretycy z polskiego internetu wiedza lepiej, bo kiedys nawet widzieli film na youtube.

Poczucie własnej wspaniałości to bardzo powszechna cecha wśród kierowców.
Do tego dochodzą jeszcze przekonania które zdezaktualizowały się jakieś 30 lat temu o tym że ABS wydłuża drogę hamowania i mamy modelowego mistrza kierownicy.

A na dowód swojej absolutnej racji mogą zaprezentować że samochód z ABS w kopnym śniegu albo miękkim piachu istotnie hamuje dłużej - przecież to warunki w których każdego dnia unika się wielu wypadków grożących śmiercią.

Data: 2010-01-19 00:03:29
Autor: złoty
media o technice jazdy zimš
Tomasz Pyra pisze:
kamil pisze:
"złoty" <goldnoname@gazeta.pl> wrote in message news:hj0a90$isg$3inews.gazeta.pl...

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

I pewnie dlatego zrezygnowano z niego w F1, bo za bardzo ulatwial zycie kierowcom. Ale co tam Schumacher, marny leszczu, teoretycy z polskiego internetu wiedza lepiej, bo kiedys nawet widzieli film na youtube.

Poczucie własnej wspaniałości to bardzo powszechna cecha wśród kierowców.

noo..to juz wiem skad u Ciebie ten "mentorski" ton.

Do tego dochodzą jeszcze przekonania które zdezaktualizowały się jakieś 30 lat temu o tym że ABS wydłuża drogę hamowania i mamy modelowego mistrza kierownicy.

...serio? A ze tak spytam..skad to wiesz? 30 lat temu..to byl koniec lat '70 i o ile mnie pamiec nie myli..wyposazone w ten system byly najbardziej luksusowe wersje mercedesa i BMW. I byly to rozwiazania dosc prymitywne. Tomku.. moze doucz sie czegos z tej motoryzacji.. Z ciekawosci spytam..miales wowczas juz PJ? I widywales na codzien ulice pelne aut z ABS na wyposazeniu? ..hehe..wez przestan


A na dowód swojej absolutnej racji mogą zaprezentować że samochód z ABS w kopnym śniegu albo miękkim piachu istotnie hamuje dłużej - przecież to warunki w których każdego dnia unika się wielu wypadków grożących śmiercią.

...alez skad Tomku. Wystarczylo byc w Krakowie kilkanascie (a moze i 10) dni temu, gdy padala marznaca mzawka, tworzaca w kontakcie z jezdnia super lodowa pokrywe. Warto bylo poogladac hamowanie w wykonaniu "kierownikow" ufnych w swoj ABS.. :)
A nie..sorry..o lodzie nic nie mowiles, wiec prawdopodobnie jeszcze nie wiesz, iz na lodzie ABS to tez nie bardzo Ci pomoze. A takich wyjatkow znalazloby sie wiecej ale.. moze to sam kiedys odkryjesz. Nie chce oslabiac Twojego..jak to nazwales? Aha.. "poczucia wlasnej wspanialosci" ;)

...na marginesie dodam jeszcze, iz podziwiam takich praktykow jak Wy. To, ze "kamil" nie jest owym "teoretykiem" tylko znanym praktykiem F1, lata spedzajacym na jej torach w charakterze kierowcy... podejrzewalem. Ale, ze Ty ....tez?! ..hmm - przyznaje, nie wiedzialem. Szacunek!

A... nastepnym razem celem podparcia swoich tez ..co wyciagniecie? Swoje doswiadczenia z pilotowania F-16? ..rotfl

Sorry za ten lekko zlosliwy tekst ale... wjechales mi na ambicje. No offence.. ;) Skoro grupa ta zmienila juz swoj charakter z samochodowej na psychoterapeutyczna..niech i ja skorzystam. A co! :)

pzdr
A.

Data: 2010-01-21 21:36:43
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimš
Tomasz Pyra pisze:

Poczucie własnej wspaniałości to bardzo powszechna cecha wśród kierowców.
Do tego dochodzą jeszcze przekonania które zdezaktualizowały się jakieś 30 lat temu o tym że ABS wydłuża drogę hamowania i mamy modelowego mistrza kierownicy.

Ba, malo tego. Skraca te droge o 150%.
Natomiast polaczenie ABSu z BASem to juz bajka. Samochod sam za ciebie zahamuje zanim zdÄ…ĹĽysz siÄ™ obejrzeć. Nigdy nie widziaĹ‚em ĹĽeby samochod z   tymi systemami uczestniczyĹ‚ w stĹ‚uczce.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-22 11:50:19
Autor: kamil
media o technice jazdy zimš


"DoQ" <pawel.doq@gmail.com> wrote in message news:hjae20$qp4$1mx1.internetia.pl...
Tomasz Pyra pisze:

Poczucie własnej wspaniałości to bardzo powszechna cecha wśród kierowców.
Do tego dochodzą jeszcze przekonania które zdezaktualizowały się jakieś 30 lat temu o tym że ABS wydłuża drogę hamowania i mamy modelowego mistrza kierownicy.

Ba, malo tego. Skraca te droge o 150%.
Natomiast polaczenie ABSu z BASem to juz bajka. Samochod sam za ciebie zahamuje zanim zdążysz się obejrzeć. Nigdy nie widziałem żeby samochod z tymi systemami uczestniczył w stłuczce.

A teraz zrob sam sobie przysluge i zrob male rozpoznanie terenu. Statystyki liczby samochodow i ilosci wypadkow z lat 80-tych i bardziej wspolczesnych w Polsce. Google wystarczy.


Podpowiem ci, ze samochodow bylo ok. polowe mniej, zas wypadkow prawie dwukrotnie wiecej.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-01-22 20:15:08
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimš
kamil pisze:

Podpowiem ci, ze samochodow bylo ok. polowe mniej, zas wypadkow prawie dwukrotnie wiecej.

http://www.policja.pl/portal/pol/8/160/Wypadki_drogowe_w_latach_1985__2008.html
Bredzisz.



Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-19 00:11:02
Autor: złoty
media o technice jazdy zimš
kamil pisze:
"złoty" <goldnoname@gazeta.pl> wrote in message news:hj0a90$isg$3inews.gazeta.pl...

..jest szansa by ABS Cie wyratowal z duzej szybkosci (ciezkie do wyprowadzenia dla nawet wprawnego kierowcy - ot - za duza predkosc i szybkosc zdarzen...). Przy mniejszej - NIC nie zastapi czlowieka. ABS to system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

I pewnie dlatego zrezygnowano z niego w F1, bo za bardzo ulatwial zycie kierowcom. Ale co tam Schumacher, marny leszczu, teoretycy z polskiego internetu wiedza lepiej, bo kiedys nawet widzieli film na youtube.


...no niestety - takich "praktykow" F1 jak Ty jest na grupie jeszcze niewielu. Dziekujemy Ci, iz dzielisz sie z nami - marnymi
"teoretykami" swoimi doswiadczniami z prowadzenia pojazdow F1.
To.. ile juz lat jezdzisz tymi bolidami? Zdradz tez w jakich team'ach startowales.  :)

pzdr
A.

Data: 2010-01-18 12:20:16
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimš
W dniu 2010-01-18 01:33, złoty pisze:
to pisze:
złoty wrote:

Przednionapedowka mozesz "walczyc". Oczywiscie wymaga to pewnej wprawy i
dotyczy.. nizszych predkosci. Przy przykladowych 180 km/h tylko hampel
na max (przy ABS) ...i starac sie jakos wyjsc. Przy sporo nizszych..dac
sobie spokoj z ABS (no chyba, iz doswiadczenie za kolkiem masz marne
inaczej.. dusic "hampel" do konca) i nie hamowac. Przydlawic silnik i
kontrolowac poslizg.. Ot..kwestia doswiadczenia.. Technike kazdy musi
dobrac sobie sam odnosnie do doswiadczenia za kolkiem..

Ale po co bawić się w takiej sytuacji w hamowanie silnikiem, skoro
masz hamulce z ABS? Kontry z ABS wychodzÄ… bardzo dobrze.
[...]

ABS to
system dla niewprawnych kierowcow. Jesli ktos faktycznie jest marnym
kierowca..cisnac ABS do konca. Jesli ma pojecie o jezdzie - zdac sie na
wlasna ocene zdarzen i kontrolowanie uslizgu..

LOL!

A.

Data: 2010-01-18 01:52:03
Autor: złoty
media o technice jazdy zimą
złoty pisze:

sobie spokoj z ABS (no chyba, iz doswiadczenie za kolkiem masz marne

tfu! ..wowczas..

.. dusic "hampel" do konca)

...tak to jest jak po 14h za kolkiem ktos bierze sie za pisanie ;)

pzdr
A.

Data: 2010-01-18 10:32:55
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimą
Użytkownik "złoty" <goldnoname@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hj09s0$isg$1inews.gazeta.pl...
J.F. pisze:
Trzeba by sprawdzic. Mnie w scierce najlepiej szlo jak od razu
sprzeglo wcisnalem.

..scierka byla tylnonapedowa (poniekad sympatyczne autko, mialem 3 ;) ). Gdy wpadla w uslizg...rece do Bozi..

Gdy wpadla to juz bylo mniej wiecej to samo co w FWD.
Problemem bylo to ze wpadala, a FWD nie :-)

Przednionapedowka mozesz "walczyc". Oczywiscie wymaga to pewnej wprawy i dotyczy.. nizszych predkosci.

W RWD tez mozesz walczyc. I tak ja mowie - z treningu mi wynikalo ze najlepiej wcisnac sprzeglo, a wtedy rodzaj napedu jakby nie mial znaczenia.

Przy przykladowych 180 km/h tylko hampel na max (przy ABS) ...i starac sie jakos wyjsc. Przy sporo nizszych..dac sobie spokoj z ABS (no chyba, iz doswiadczenie za kolkiem masz marne inaczej.. dusic "hampel" do konca) i nie hamowac. Przydlawic silnik i kontrolowac poslizg.. Ot..kwestia doswiadczenia..

Hm, wtedy mozesz miec tak ze tylne kola slizgaja sie bokiem, a przednie jednak w kierunku jazdy i lepiej hamuja, wiec Cie bedzie jeszcze bardziej obracac.

Technike kazdy musi dobrac sobie sam odnosnie do doswiadczenia za kolkiem..

doswiadczenie za kolkiem nic tu nie daje - liczy sie doswiadczenie na placu trenujac poslizgi :-(

J.

Data: 2010-01-19 00:12:18
Autor: złoty
media o technice jazdy zimą
J.F. pisze:

doswiadczenie za kolkiem nic tu nie daje - liczy sie doswiadczenie na placu trenujac poslizgi :-(



...a na tym placu to.. planujesz siedziec w bagazniku?  Czy.. jednak "za kolkiem"? :P

pzdr
A.

Data: 2010-01-20 12:45:11
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimą
Użytkownik "złoty" <goldnoname@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hj2psm$rnl$2inews.gazeta.pl...
J.F. pisze:
doswiadczenie za kolkiem nic tu nie daje - liczy sie doswiadczenie na placu trenujac poslizgi :-(

..a na tym placu to.. planujesz siedziec w bagazniku?  Czy.. jednak "za kolkiem"? :P

Ale mozna za kolkiem miec i pol miliona przejechane i nie wiedziec co to poslizg :-)

J.

Data: 2010-01-18 11:31:16
Autor: kamil
media o technice jazdy zimą


"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:3n97l5dvlmgorts3aliqu1dt9dgfk45m1s4ax.com...
On Mon, 18 Jan 2010 00:44:24 +0100,  złoty wrote:
" Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca.
Wówczas jest duża szansa, iż nie zmienimy pasa ruchu."

..jedno wielkie klamstwo. NIGDY nie wciskajmy wowczas hamulca (no chyba,
iz mamy "cudowny" naped na tyl, gdzie mozna wcisnac i liczyc na
cud..heh).  Jesli nie musimy hamowac - przy napedzie na przod - nie
hamowac. Na "5" przydusic silnik (lub ESP..heh) i zachowac zdolnosci
manewrowe.. Coz za ignorant pisal ten tekst...

To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje.
Zaczniesz tanczyc na prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola ..
i bedziesz nadal sunal prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Zakladajac, ze twoj pas wyglada jak studio 'gwiazdy tancza na lodzie'. A raczej kazde kolo bedzie miec inna przyczepnosc i od czasu do czasu wpadac w dziure w sniegu, piasek itd. Powodzenia w utrzymaniu sie na swoim pasie w ten sposob, mozesz pocwiczyc na pustym placu i opisac nam wrazenia.

Poza tym, ile % poslizgow ma miejsce na prostej jak strzelil drodze, a ile w zakrecie?



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-01-18 14:36:05
Autor: Axel
media o technice jazdy zimą

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:3n97l5dvlmgorts3aliqu1dt9dgfk45m1s4ax.com...

" Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca.
Wówczas jest duża szansa, iż nie zmienimy pasa ruchu."

..jedno wielkie klamstwo. Coz za ignorant pisal ten tekst...

To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje.
Zaczniesz tanczyc na prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola ..
i bedziesz nadal sunal prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Wlasnie tydzien temu zona mojego kumpla z pracy zastosowala sie do cytatu... naprawa samochodu bedzie kosztowala 7 kzl + naprawa samochodu jadacego z przeciwka z OC. Ogrodzenie, w ktorym wyladowala na koniec na szczescie nie ucierpialo...
Depnela po hamulcach i znioslo ja na przeciwlegly pas.

--
Axel

Data: 2010-01-18 22:09:09
Autor: Tomasz Pyra
media o technice jazdy zimą
Axel pisze:

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:3n97l5dvlmgorts3aliqu1dt9dgfk45m1s4ax.com...

" Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca.
Wówczas jest duża szansa, iż nie zmienimy pasa ruchu."

..jedno wielkie klamstwo. Coz za ignorant pisal ten tekst...

To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje.
Zaczniesz tanczyc na prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola ..
i bedziesz nadal sunal prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Wlasnie tydzien temu zona mojego kumpla z pracy zastosowala sie do cytatu... naprawa samochodu bedzie kosztowala 7 kzl + naprawa samochodu jadacego z przeciwka z OC. Ogrodzenie, w ktorym wyladowala na koniec na szczescie nie ucierpialo...
Depnela po hamulcach i znioslo ja na przeciwlegly pas.

Tylko pytanie ile by kosztowało j± władowanie się z pełn± prędko¶ci± w to co skłoniło j± do depnięcia po hamulcach (pomijaj±c sytuację gdy hamowała niepotrzebnie, bo np. przestraszyła się szmaty lez±cej na drodze).

Data: 2010-01-20 15:03:16
Autor: Axel
media o technice jazdy zimą
"Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> wrote in message
news:hj2iqf$55j$1atlantis.news.neostrada.pl...

Wlasnie tydzien temu zona mojego kumpla z pracy zastosowala sie do cytatu... naprawa samochodu bedzie kosztowala 7 kzl + naprawa samochodu jadacego z przeciwka z OC. Ogrodzenie, w ktorym wyladowala na koniec na szczescie nie ucierpialo...
Depnela po hamulcach i znioslo ja na przeciwlegly pas.
Tylko pytanie ile by kosztowało j± władowanie się z pełn± prędko¶ci± w to co skłoniło j± do depnięcia po hamulcach (pomijaj±c sytuację gdy hamowała niepotrzebnie, bo np. przestraszyła się szmaty lez±cej na
drodze).

Przestraszyla sie samochodu jadacego przed nia (lekko przyhamowal) i nacisnela na hamulec. A jak juz nacisnela, to nie puscila do konca ;-)

--
Axel

Data: 2010-01-20 12:47:16
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimą
Użytkownik "Axel" <axel@op.niespamuj.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hj1o4s$c6k$1inews.gazeta.pl...
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
To niekoniecznie jest takie glupie jak sie wydaje.
Zaczniesz tanczyc na prostej, depniesz po hamulcu, zablokujesz kola ..
i bedziesz nadal sunal prosto, moze bokiem ale prosto swoim pasem.

Wlasnie tydzien temu zona mojego kumpla z pracy zastosowala sie do cytatu... naprawa samochodu bedzie kosztowala 7 kzl + naprawa samochodu jadacego z przeciwka z OC. Ogrodzenie, w ktorym wyladowala na koniec na szczescie nie ucierpialo...
Depnela po hamulcach i znioslo ja na przeciwlegly pas.

Ale opisz dokladnie cala sytuacje, bo moze w tym miejscu nie nalezalo deptac, alo to bylo najmniejsze zlo.

J.

Data: 2010-01-20 13:54:40
Autor: Axel
media o technice jazdy zimą
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
news:hj6qg3$uc0$1news.onet.pl...

Wlasnie tydzien temu zona mojego kumpla z pracy zastosowala sie do cytatu... naprawa samochodu bedzie kosztowala 7 kzl + naprawa samochodu jadacego z przeciwka z OC. Ogrodzenie, w ktorym wyladowala na koniec na szczescie nie ucierpialo...
Depnela po hamulcach i znioslo ja na przeciwlegly pas.
Ale opisz dokladnie cala sytuacje, bo moze w tym miejscu nie nalezalo deptac, alo to bylo najmniejsze zlo.

Droga 2x1 pas, nie za szeroki, kawalek trawnika/klepiska z boku i ogrodzenia domow.
Jechala dosc blisko poprzednika, ten przyhamowal, ona sie przestraszyla i depnela ostro, samochod zjechal na przeciwlegly pas, zahaczyl naroznikiem o auto jadace z przeciwka, obrocil sie o 180 stopni uderzajac to samo auto prawym tylnym naroznikiem, po czym przydzwonil na wprost w solidne ogrodzenie (po prawej stronie poczatkowego kierunku jazdy ;-) Zona kolegi puscila hamulec dopiero po przywaleniu w ogrodzenie.
Jechala za szybko, za blisko poprzednika i spanikowala.


--
Axel

Data: 2010-01-20 14:02:47
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimą
W dniu 2010-01-20 13:54, Axel pisze:
"J.F."<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl>  wrote in message
news:hj6qg3$uc0$1news.onet.pl...

Wlasnie tydzien temu zona mojego kumpla z pracy zastosowala sie do
cytatu... naprawa samochodu bedzie kosztowala 7 kzl + naprawa samochodu
jadacego z przeciwka z OC. Ogrodzenie, w ktorym wyladowala na koniec na
szczescie nie ucierpialo...
Depnela po hamulcach i znioslo ja na przeciwlegly pas.
Ale opisz dokladnie cala sytuacje, bo moze w tym miejscu nie nalezalo
deptac, alo to bylo najmniejsze zlo.

Droga 2x1 pas, nie za szeroki, kawalek trawnika/klepiska z boku i ogrodzenia
domow.
Jechala dosc blisko poprzednika, ten przyhamowal, ona sie przestraszyla i
depnela ostro, samochod zjechal na przeciwlegly pas, zahaczyl naroznikiem o
auto jadace z przeciwka, obrocil sie o 180 stopni uderzajac to samo auto
prawym tylnym naroznikiem, po czym przydzwonil na wprost w solidne
ogrodzenie (po prawej stronie poczatkowego kierunku jazdy ;-) Zona kolegi
puscila hamulec dopiero po przywaleniu w ogrodzenie.
Jechala za szybko, za blisko poprzednika i spanikowala.

Maj±c ABS po zahamowaniu rzuciło j± na drugi pas? Co to za samochód?

A.

Data: 2010-01-20 15:17:24
Autor: Jan Kowalski
media o technice jazdy zimą

Użytkownik "Arek (G)" <aaa@bbb.pl> napisał w wiadomo¶ci news:hj6utn$6t2>> Jechala za szybko, za blisko poprzednika i spanikowala.

Maj±c ABS po zahamowaniu rzuciło j± na drugi pas? Co to za samochód?

Może był lód na drodze?

Data: 2010-01-20 18:54:48
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimą
W dniu 2010-01-20 15:17, Jan Kowalski pisze:
Użytkownik "Arek (G)"<aaa@bbb.pl>  napisał w wiadomo¶ci news:hj6utn$6t2>>
Jechala za szybko, za blisko poprzednika i spanikowala.

Maj±c ABS po zahamowaniu rzuciło j± na drugi pas? Co to za samochód?

Może był lód na drodze?

I co to zmienia?

A.

Data: 2010-01-20 21:45:08
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimą
Arek (G) pisze:

Maj±c ABS po zahamowaniu rzuciło j± na drugi pas? Co to za samochód?
Może był lód na drodze?
I co to zmienia?

ABS pomaga utrzymac kierunek przy hamowaniu, wiec skoro samochod go nie posiada to utrzymanie kierunku w tych samych warunkach jest utrudnione. Proste i logiczne, czyz nie?


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-20 23:06:23
Autor: Adam Płaszczyca
media o technice jazdy zimą
Dnia Wed, 20 Jan 2010 21:45:08 +0100, DoQ napisał(a):

ABS pomaga utrzymac kierunek przy hamowaniu, wiec skoro samochod go nie

Nie pomaga ;)

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-01-20 23:14:31
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimą
Adam Płaszczyca pisze:

ABS pomaga utrzymac kierunek przy hamowaniu, wiec skoro samochod go nie 
Nie pomaga ;)

Alez pomaga :)
Dzis na ten przyklad zjedzalem w dol po kolei 2ma 206tkami po oblodzonym sniegu (pol na pol snieg/lod) i bawilem sie troche. Ta z ABS w momencie gwaltownego hamowania utrzymywala kierunek na wprost, ta bez ABSu ciagnela wyraznie w kierunku plotu gdzie na drodze lezalo troche sniegu. W sumie to oczywiste i proste jak... :P


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-20 23:39:41
Autor: Adam Płaszczyca
media o technice jazdy zimą
Dnia Wed, 20 Jan 2010 23:14:31 +0100, DoQ napisał(a):

Alez pomaga :)
Dzis na ten przyklad zjedzalem w dol po kolei 2ma 206tkami po oblodzonym sniegu (pol na pol snieg/lod) i bawilem sie troche. Ta z ABS w momencie gwaltownego hamowania utrzymywala kierunek na wprost, ta bez ABSu ciagnela wyraznie w kierunku plotu gdzie na drodze lezalo troche sniegu. W sumie to oczywiste i proste jak... :P

Mowa o tym, jak Ci bez hamowania d... zarzuca. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

Data: 2010-01-20 23:48:29
Autor: DoQ
media o technice jazdy zimą
Adam Płaszczyca pisze:


Mowa o tym, jak Ci bez hamowania d... zarzuca.

Ja pisze o hamowaniu (Axel pisal o gwaltownym hamowaniu).



Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-01-21 02:32:10
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimš
On Wed, 20 Jan 2010 23:39:41 +0100,  Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Wed, 20 Jan 2010 23:14:31 +0100, DoQ napisał(a):
Alez pomaga :)
Dzis na ten przyklad zjedzalem w dol po kolei 2ma 206tkami po oblodzonym sniegu (pol na pol snieg/lod) i bawilem sie troche. Ta z ABS w momencie gwaltownego hamowania utrzymywala kierunek na wprost, ta bez ABSu ciagnela wyraznie w kierunku plotu gdzie na drodze lezalo troche sniegu. W sumie to oczywiste i proste jak... :P

Mowa o tym, jak Ci bez hamowania d... zarzuca.

Jak juz zarzuca to moze i za pozno, ale dzis skorzystalem ze swiezego
sniegu - od samego samowania nie zarzuca, i mozna jedna strona po
sniegu a druga po czarnej koleinie i tez nie obraca.

J.

Data: 2010-01-21 12:27:55
Autor: Arek (G)
media o technice jazdy zimą
W dniu 2010-01-20 21:45, DoQ pisze:
Arek (G) pisze:

Maj±c ABS po zahamowaniu rzuciło j± na drugi pas? Co to za samochód?
Może był lód na drodze?
I co to zmienia?

ABS pomaga utrzymac kierunek przy hamowaniu, wiec skoro samochod go nie
posiada to utrzymanie kierunku w tych samych warunkach jest utrudnione.
Proste i logiczne, czyz nie?

Zgadza się, ale nie o tym pisał kolega Axel.

A.

Data: 2010-01-20 16:34:35
Autor: J.F.
media o technice jazdy zimą
Użytkownik "Axel" <alexb@polbox.BEZSPAMU.com>
Droga 2x1 pas, nie za szeroki, kawalek trawnika/klepiska z boku i ogrodzenia domow.

prosty odcinek rozumiem ?

Jechala dosc blisko poprzednika, ten przyhamowal, ona sie przestraszyla i depnela ostro, samochod zjechal na przeciwlegly pas, zahaczyl naroznikiem o auto jadace z przeciwka,

lewym przednim rozumiem ?

Dalej to juz moglo byc roznie bo sily dodatkowe zadzialaly.

obrocil sie o 180 stopni uderzajac to samo auto prawym tylnym naroznikiem, po czym przydzwonil na wprost w solidne ogrodzenie (po prawej stronie poczatkowego kierunku jazdy ;-) Zona kolegi puscila hamulec dopiero po przywaleniu w ogrodzenie.

Jechala za szybko, za blisko poprzednika i spanikowala.

Auto  ma ABS ?

Panika to jedno, ale zasadniczo jednak po zablokowaniu kol auto kontynuje jazde prosto.
Moze lekko obracac - grubsze efekty to jesli podloze nierowno przyczepne, moze sie troche zsuwac na bok - ale nie jest to jakies trudne do opanowania.

Gorzej jesli od obrotu sie zaczelo.


J.

Data: 2010-01-18 15:11:10
Autor: Lagod
media o technice jazdy zim±
W dniu 2010-01-17 23:35, Michał pisze:
"Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem,
zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie
wciskamy do końca."

Jaki¶ mędrzec niedawno w Trójce (akademia bezpiecznej jazdy, czy cu¶ takiego po czym puszcza się reklamę opon zimowych) radził by hamować silnikiem gdy jest bardzo ¶lisko.

--
____________________________________________________________MAT_______

Data: 2010-01-18 19:47:08
Autor: Tomasz Pyra
media o technice jazdy zim±
Michał pisze:
"Przypominamy, iż w sytuacji kiedy tracimy panowanie nad pojazdem, zawodowi kierowcy radz± hamowanie awaryjne. Pedał hamulca energicznie wciskamy do końca."

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20100117/REGION/435868226


Czyli: po heblach i do rowu...


Ale to jest całkiem dobra rada.

Oczywi¶cie wiadomo, że im kierowca mniej obeznany z jazd± samochodem, tym gło¶niej będzie opowiadał "morskie opowie¶ci" z jakich to on po¶lizgów się gazem nie wyratowywał i że hamulec to pedał dla amatorów i panikarzy, a prawdziwi mężczyĽni nawet przed czerwonym ¶wiatłem na skrzyżowaniu hamuj± pedałem gazu.

Jako¶ nawet czołówka WRC i F1 jak tylko co¶ pójdzie nie tak, to grzecznie bloki na 4 koła i czekaj± co się będzie działo.
Po chwili, jak już auto swoje wyhamuje, często ogl±damy efektowne ratowanie, ale to dlatego, że tam strata sekundy to bardzo dużo i dlatego trzeba gnać do przodu jak najszybciej. Na drodze nie trzeba - spokojnie można się zatrzymać do zera, a nawet jak w co¶ przywalić to lepiej to zrobić z mniejsz± prędko¶ci± niż ryzykować zderzenie z większ±.

Na drodze hamowanie będzie wła¶ciwie w każdej niebezpiecznej sytuacji najlepszym wyj¶ciem dlatego, że nawet jak s± problemy z utrzymaniem toru jazdy to lepiej najpierw wyhamować ile się da, a potem już przy mniejszej prędko¶ci próbować odzyskać kontrolę nad samochodem.
Skoro prędko¶ć przed manewrem była tak duża, że kierowca stracił panowanie nad samochodem, to pewnie jest nadal zbyt duża żeby j± odzyskał.
A nawet jeżeli kontroli nad pojazdem odzyskać się nie uda, to zawsze lepszy dzwon po jakimkolwiek hamowaniu niż po jaki¶ dzikich próbach powtórzenia niewytrenowanego manewru.

Jeżeli kto¶ rzetelnie trenuje takie sytuacje, to w sytuacji kryzysowej nawet nie¶wiadomie zrobi to co należy, i to wcze¶niej nim się w ogóle połapie że wpadł w po¶lizg - po wyćwiczeniu to jest jak łapanie równowagi jak się człowiek potknie.
Natomiast jeżeli kto¶ ma się nad czymkolwiek wtedy zastanawiać, to lepiej żeby się zastanawiał z hamulcem wci¶niętym do dechy.

Raz, że samochód będzie hamował, co już jest bardzo pozytywne, dwa że samochód hamuj±cy (czy to na zablokowanych kołach czy z ABS) wbrew obiegowej opinii jest bardziej przewidywalny niż przy panicznej walce kontrami z lataj±cym od lewej do prawej tyłem. Sunie sobie po prostej, albo powoli się obraca.

A wystarczy chociaż krótka chwila hamowania żeby samochód jechał znacznie wolniej i był dużo łatwiejszy w opanowaniu.

media o technice jazdy zim±

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona