Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   melduję się

melduję się

Data: 2019-05-30 17:18:24
Autor: Shrek
melduję się
Do JF i Marcina - bo obiecałem - w punktach bo długie.

Dziś zapadł wyrok w "mojej" sprawie (dla nie będących w temacie - wygaszenie stosunku pracy na urlopie macierzyńskim. Na razie ogłoszenie "paszczowe", jak będzie pisemne, to dam znać (pewnie trochę potrwa, zresztą tym razem mi się nie spieszy).

1 - Jak można się było domyślać - przegrałem.

2 - Sąd pracy działa na podstawie ustawy kodeks pracy, reszta ustaw leży poza zakresem jego kompetencji (aczkolwiek z uzasadnienia wynikało, że nie do końca, bo jednak do niektórych się odniósł).

3 - ustawa przepisy wprowadzające ustawę o KOWR są przepisami szczególnymi w stosunki do ustawy Kodeks Pracy, co w połączeniu z punktem drugim powoduje, że sąd za wiele roboty nie miał.

4 - poza kompetencjami sądu pracy jest ocenianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę o utworzeniu KOWR, więc ją stosuje ale nie rozważa celu zapisów ani zgodności z innymi aktami prawa.

5 - kowr jest następcą prawnym znoszonych agencji (ustawa mówi o tym wprost) ale z wyjątkiem stosunków pracy. Tak wymyślił sobie ustawodawca - więc tak jest.

6 - jest bezsprzeczne, że nie zaproponowano powódce pracy, więc stosunek pracy wygasa.

7 - I to w zasadzie koniec, ale:

8 - Art 8 KP (działania niezgodne z celem społeczno-gospodarczym i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego nie są wykonaniem prawa) nie daje podstaw do roszczeń, w związku z tym nie rozpatrywano celu społeczno-gospodarczego ustawy oraz czy zwalnianie kobiet korzystających z uprawnień związanych z rodzicielstwem narusza zasady współżycia społecznego.

9 - Dyrektywa Rady Europy (zabraniająca _zwalniania_ takich osób, nakazująca pisemne uzasadnienie, oraz zobowiązująca członów do ochrony tych osób przed bezprawnym zwolnieniem) nie ma zastosowania, ponieważ jej implementacja w polskim prawodawstwie jest kodeks pracy. Sąd nie ma kompetencji żeby zbadać zgodność KP z Dyrektywą, więc tego nie bada, za obowiązujące przyjmuje KP. Dyrektywa Rady obowiązuje Państwo Polskie, ale nie narzuca sankcji za jej niespełnienie, więc nie można stosować jej wprost.

10 - coś o Europejskiej karcie praw człowieka, która zapewnia ochronę, więc nie może być stosowana (zapewne sądzia pominęła jakiś fragment, który miała powiedzieć, bo wprost nie miało to żadnego sensu - taki urok uzasadnień ustnych)

11 - Sąd rozumie wątpliwości natury konstytucyjnej (Rodzina, ochrona matek po urodzeniu dziecka, państwo prawa, hierarhia przpisów - traktaty>konstytucja>ustawa>zarządzenie ministra), ale znajuduje się to poza kompetencjami sądu pracy i nie może brać ich pod uwagę.

12 - Sąd zauważa, że większość zarzutów dotyczy samej ustawy i je rozumie, ale sąd pracy nie jest odpowiednim miejscem na takie rozważania.

13 - Sąd rozumie stanowisko powódki, ale jak wyżej dlatego widząc tu szczególny przypadek podejmuje decyzję o umorzeniu kosztów postępowania.

14 - Nie podjęto tematu dyskryminacji (zatrudniono tylko 46% albo 44% kobiet na macierzyńskich wobec planowanego 70% dla całości) - sąd nie zgodził się na przeprowadzenie dowodu z akt tych osób w celu ustalenia co jeszcze oprócz korzystania z praw związanych z rodzicielstwem mogło być przyczyną takie dysproporcji)

15 - nie podjęto wątku iż w istocie likwidacja stanowiska powódki była fikcyjna (ogłoszenie odpowiadające _dokładnie_ stanowisku powódki pojawiło się z numerem II pr rozpoczęciu pracy przez KOWR i wygaszeniu stosunku pracy powódki)


Moje komentarze:

1 - Odniosłem wrażenie, że uzasadnienie było w istocie usprawiedliwieniem,

2 - ustawą szczególną można pozbawić obywatela prawa do sądu - z uwagi na charakter sprawy sądem właściwym jest sąd pracy, jednocześnie sąd pracy nie jest właściwym dla rozpatrzenia zarzutów powoda - paragraf 22.

3 - Można mieć skutecznie w d4 dyrektywy unijne - chyba że sama unia się przywali. Ale unia nic nie we, bo i skąd ma wiedzieć.

4 - Zaskocznia nie było, ale na uwagę zasługuje sprawa Dyrektywy - skoro została zaimplementowana w KP, to nawet jak ustawa szczególna wobec KP jest z nią sprzeczna to dyrektywa nie ma zastosowania.

5 - Statystyki dla JFa - roztrzygnięcie nastąpiło na 12 dni przed upływem 2 lat. Prawomocne będzie zapewne po, bo jeszcze uzasadnienie. Z takimi terminami sądy pracy nie mają sensu w zakresie przywracania stosunków pracy.

6 - czekam na uzasadnienie pisemne i na ile będzie się różnić od tego co usłyszałem.

7 - Jeśli myślicie, że macie jakieś prawa od państwa (choćby nabyte) to się mylicie. To samo jeśli myślicie, że prawo nie dziala wstecz (choć to akurat wiedziałem;)

9 - Każdego, kto mi kiedyś zwróci uwagę, ze mam jakieś obowiązki względem państwa czy to moralne czy prawnę informuje, ze moralnych nie mam żadnych, a prawne to dopiero jak mnie ktoś złapie i po prawomocniym wyroku. Innymi słowy mam Państwo Polskie tam gdzie państwo swoich obywateli - w dupie;)

10 - apelacji raczej nie będzie, bo traktowałem to hobbystycznie - nie widziałem specjalnie swoich szans w procesie z państwem, gdzie państwo moze sobie dowolnie układać prawo, procesuję się z instytucją państwową, prezes sądu został wymieniony na zerowego.

11 - Według mnie skoro sąd nie widział wątpliwości natury zgodności z prawem unijnym i konstytucją, to powinien ją stosować wprost lub skierować zapytanie do TK (co niewiele daje, bo TK by to po prostu odłożyło na dół głębokiej szuflady - "reforma" nie była bez celu - BTW w ten sam sposób "zrobiono" Biuro Prawne TK).


Od siebie dodam wyrazy głębokiego uznania dla kunsztu prawnego oraz odwagi pani p.o.pemier Beaty Straszydło, orędowniczki polityki prorodzinnej i wnioskodawczyni ustawy. NIe było do tej pory tak zdolnego, co by skutecznie wymyślił jak w ramach polityki prorodzinnej pozwalniać kobiety na macierzyńskich i w ciąży żeby zastąpić je Rodziną. Muszę przyznać że rozmiar hipokryzji, bezczelności, ale i skuteczności zrobił na mnie wrażenie. Gratulacje panie p.o.remier. Być może jeszcze spotka panią za to nagroda.

Shrek

Data: 2019-05-30 18:01:46
Autor: Marcin Debowski
melduję się
On 2019-05-30, Shrek <1@wp.pl> wrote:
2 - ustawą szczególną można pozbawić obywatela prawa do sądu - z uwagi na charakter sprawy sądem właściwym jest sąd pracy, jednocześnie sąd pracy nie jest właściwym dla rozpatrzenia zarzutów powoda - paragraf 22.

No taki obraz się wyłania. Czy jest szansa, że sąd wskaże, który byłby właściwy?

10 - apelacji raczej nie będzie, bo traktowałem to hobbystycznie - nie widziałem specjalnie swoich szans w procesie z państwem, gdzie państwo moze sobie dowolnie układać prawo, procesuję się z instytucją państwową, prezes sądu został wymieniony na zerowego.

A RPO albo Fundacja Helsińska? Wydaje się, że jest sporo wątpliwości i może zechcieliby się przyłączyć, wspomóc w (nowym procesie/apelacji) i odciążyć Was finansowo.

--
Marcin

Data: 2019-05-30 20:31:39
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 20:01, Marcin Debowski pisze:
On 2019-05-30, Shrek <1@wp.pl> wrote:
2 - ustawą szczególną można pozbawić obywatela prawa do sądu - z uwagi
na charakter sprawy sądem właściwym jest sąd pracy, jednocześnie sąd
pracy nie jest właściwym dla rozpatrzenia zarzutów powoda - paragraf 22.

No taki obraz się wyłania. Czy jest szansa, że sąd wskaże, który byłby
właściwy?

Raczej nie ma szansy. Skoro w uzasadnieniu ustnym nie było, to i w pisemnym nie będzie. Podejrzewam, że sędzia byłaby szczęśliwa mogąc zwalić kłopot na głowę innym - od tego by zaczęła i na tym skończyła. Naprawdę widać było, że cała ta sprawa jest jej nie na rękę (w pozytywnym znaczeniu). Ten był właściwy - sprawa dotyczy stosunku pracy, więc sąd pracy. Właściwe w tej sytuacji jest zadanie pytania do TK - dlaczego tego nie zrobiła - mogę się tylko domyślać.

  >> 10 - apelacji raczej nie będzie, bo traktowałem to hobbystycznie - nie
widziałem specjalnie swoich szans w procesie z państwem, gdzie państwo
moze sobie dowolnie układać prawo, procesuję się z instytucją państwową,
prezes sądu został wymieniony na zerowego.

A RPO albo Fundacja Helsińska?

RPO jest stroną i jak dostanie uzasadnienie to zdecyduje czy jest się czego czepić. A w zasadzie to jak stwierdził chciałby napisać apelację, ale nie ma kim (nie rzecznik bezpośrednio). Po prostu nie ma ludzi - władza rzecznika nie lubi, więc po prostu tną mu kasę, skoro już musi być i bruździć. Fundacja Helsinska - nie rozwazałem.

Wydaje się, że jest sporo wątpliwości i
może zechcieliby się przyłączyć, wspomóc w (nowym procesie/apelacji) i
odciążyć Was finansowo.

Prawdę mówiąc, to w Polsce tego nie widzę. W Polsce nie ma wątpliwości - jest pisustawa i tyle. Jest prawem szczególnym, więc ich na wierzchu od kiedy mają TK, bo nikt nie ogłosi, że jest niezgodna z konstytucją/prawem UE. Dopóki nie ogłosi, to sądy nie będą się wychylały (ta reforma nie była bez powodu), a jak który się wychyli to go w drugiej instancji wyprostują.

Zresztą po takim czasie to trochę o pietruszkę - choć z drugiej strony gdyby przywrócili, żona zrezygnowała z obecnej roboty i poszła tam, to przysługiwałoby wynagrodzenie za cały okres bez pracy, tylko pewnie znów trzeba by iść do sądu (tym razem wyłożyć grube wpisowe) a i jestem dziwnie przekonany, że gospodarzom ściany by pomagały.

No i jest jeszcze jedna sprawa - oni to traktują bardzo poważnie i mają rozkaz iść z kasacjami do SN w razie przegranej, bo to jest często stosowany schemat przy przejmowaniu państwa - zmiana nazwy i wygaszamy starych zatrudniamy nowych. Jakby im ktoś to popsuł to raczej by go z otwartymi ramionami nie witali:( Prawdę mówiąc jak składałem pozew, to myślałem że szybciej i lepiej to pójdzie. Z czasem zrozumiałem, ze z maf^H^H^państwem nie wygram i po prostu potraktowałem to jako ciekawą lekcję.


Shrek

Data: 2019-05-31 12:46:42
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 20:01, Marcin Debowski pisze:

No taki obraz się wyłania. Czy jest szansa, że sąd wskaże, który byłby
właściwy?

Z ciekawostek. Sądem właściwym dla Warszawy Woli, jest sąd dla Warszawy - Żoliborza, znajdujący się na... Bemowie;)

Data: 2019-05-30 18:22:19
Autor: nie ma emaila
melduję się
w <5ceff43f$0$17342$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

Od siebie dodam wyrazy głębokiego uznania dla kunsztu prawnego oraz odwagi pani p.o.pemier Beaty Straszydło, orędowniczki polityki prorodzinnej i wnioskodawczyni ustawy. NIe było do tej pory tak zdolnego, co by skutecznie wymyślił jak w ramach polityki prorodzinnej pozwalniać kobiety na macierzyńskich i w ciąży żeby zastąpić je Rodziną. Muszę przyznać że rozmiar hipokryzji, bezczelności, ale i skuteczności zrobił na mnie wrażenie. Gratulacje panie p.o.remier. Być może jeszcze spotka panią za to nagroda.

Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
Pisiorkowych. I to wszystkich.
W sumie czemu nie :)

Data: 2019-05-30 18:38:46
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:

Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
Pisiorkowych. I to wszystkich.
W sumie czemu nie :)

Masz loginy i hasła? ;)

Shrek

Data: 2019-05-30 21:45:26
Autor: nie ma emaila
melduję się
w <5cf00714$0$531$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:

> Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
> Pisiorkowych. I to wszystkich.
> W sumie czemu nie :)

Masz loginy i hasła? ;)

Wklej na ich tablicy na FB :)

Data: 2019-05-30 21:51:59
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 21:45, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
w <5cf00714$0$531$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:

Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
Pisiorkowych. I to wszystkich.
W sumie czemu nie :)

Masz loginy i hasła? ;)

Wklej na ich tablicy na FB :)



oraz na Twitterze, będzie niezły ubaw:)))))))

--
I love love

Data: 2019-05-30 22:02:25
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 21:51, u2 pisze:

oraz na Twitterze, będzie niezły ubaw:)))))))

Chyba kukizowi. Jemu co chwila konto przejmują w weekendy:P

Shrek

Data: 2019-05-30 22:08:12
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:02, Shrek pisze:
W dniu 30.05.2019 o 21:51, u2 pisze:

oraz na Twitterze, będzie niezły ubaw:)))))))

Chyba kukizowi. Jemu co chwila konto przejmują w weekendy:P


Cookies ciągle występuje w TVN24 u Olejnik, może opowie o twojej sprawie:))))))))))))))




--
I love love

Data: 2019-05-30 22:11:50
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:08, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:02, Shrek pisze:
W dniu 30.05.2019 o 21:51, u2 pisze:

oraz na Twitterze, będzie niezły ubaw:)))))))

Chyba kukizowi. Jemu co chwila konto przejmują w weekendy:P


Cookies ciągle występuje w TVN24 u Olejnik, może opowie o twojej sprawie:))))))))))))))

O kurwa - nie dość, że przegrałem, to jeszcze U2 odpowiedziałem. O ja nieuważny...

Shrek

Data: 2019-05-30 22:13:53
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:11, Shrek pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:08, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:02, Shrek pisze:
W dniu 30.05.2019 o 21:51, u2 pisze:

oraz na Twitterze, będzie niezły ubaw:)))))))

Chyba kukizowi. Jemu co chwila konto przejmują w weekendy:P


Cookies ciągle występuje w TVN24 u Olejnik, może opowie o twojej sprawie:))))))))))))))

O k*rwa - nie dość, że przegrałem, to jeszcze U2 odpowiedziałem. O ja nieuważny...



ale lol:)))))))))))))))))


--
I love love

Data: 2019-05-31 00:30:37
Autor: Marcin Debowski
melduję się
On 2019-05-30, Shrek <1@wp.pl> wrote:
W dniu 30.05.2019 o 22:08, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:02, Shrek pisze:
W dniu 30.05.2019 o 21:51, u2 pisze:

oraz na Twitterze, będzie niezły ubaw:)))))))

Chyba kukizowi. Jemu co chwila konto przejmują w weekendy:P


Cookies ciągle występuje w TVN24 u Olejnik, może opowie o twojej sprawie:))))))))))))))

O kurwa - nie dość, że przegrałem, to jeszcze U2 odpowiedziałem. O ja nieuważny...

No ale de facto to jest kolejna opcja (media), z tym, że niekoniecznie będzi Ci sie chciało w to babrać, a i długofalowe efekty mogą być też wątpliwe. W kazdym razie Wyborcza na jesieni się pewnie chętnie tym zajmie :)

--
Marcin

Data: 2019-05-31 06:38:05
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 02:30, Marcin Debowski pisze:

No ale de facto to jest kolejna opcja (media), z tym, że niekoniecznie
będzi Ci sie chciało w to babrać, a i długofalowe efekty mogą być też
wątpliwe. W kazdym razie Wyborcza na jesieni się pewnie chętnie tym
zajmie :)

Wyborcza jest za paywalem i czytają ją ci, co i tak na pisorów nie głosują. Już prędzej fakt. Ale efekty będą raczej mizerne - wchodzimy za głęboko w politykę i to nie ta grupa, ale kiedyś pisałem - jakby rozstrzelać co 1000 bez powodu i procesu to pisiory będą to popierać - szansa, że trafi na niego minimalna, za to któryś sąsiad powinien oberwać, więc dobrze kanalii;)

Shrek

Data: 2019-05-31 07:13:10
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 06:38, Shrek pisze:

Wyborcza jest za paywalem i czytają ją ci, co i tak na pisorów nie głosują. Już prędzej fakt. Ale efekty będą raczej mizerne - wchodzimy za głęboko w politykę i to nie ta grupa, ale kiedyś pisałem - jakby rozstrzelać co 1000 bez powodu i procesu to pisiory będą to popierać - szansa, że trafi na niego minimalna, za to któryś sąsiad powinien oberwać, więc dobrze kanalii;)

Przy okazji - kiedyś już pytałem ale nie uzyskałem odpowiedzi - czy coś mi grozi za opublikowanie pism procesowych, bo też padają tam cieawe stwierdzenia? W sumie tajne nie jest, byłem pełnomocnikiem więc korespondencje dostawałem legalnie, co najwyżej mam wątpliwości czy nie powinienem zamazać dane osobowe radcy co się pod tym podpisałę (ale czy tak naprawdę muszę - przecież on to pisał służbowa - ja pod swoją pracą się podpisuję imieniem i nazwiskiem i idzie w świat. Z tym że ja się swojej pracy na ogół nie wstydzę;)

Kiedyś ktoś wspominał o prawach autorskich, ale wydaje się to bardzo nadymane - w końcu znów - do mojej pracy ma firma, a często lata to po całym kraju.

Shrek

Data: 2019-05-31 05:31:37
Autor: Marcin Debowski
melduję się
On 2019-05-31, Shrek <1@wp.pl> wrote:
Przy okazji - kiedyś już pytałem ale nie uzyskałem odpowiedzi - czy coś mi grozi za opublikowanie pism procesowych, bo też padają tam cieawe stwierdzenia? W sumie tajne nie jest, byłem pełnomocnikiem więc korespondencje dostawałem legalnie, co najwyżej mam wątpliwości czy nie powinienem zamazać dane osobowe radcy co się pod tym podpisałę (ale czy tak naprawdę muszę - przecież on to pisał służbowa - ja pod swoją pracą się podpisuję imieniem i nazwiskiem i idzie w świat. Z tym że ja się swojej pracy na ogół nie wstydzę;)

Kiedyś ktoś wspominał o prawach autorskich, ale wydaje się to bardzo nadymane - w końcu znów - do mojej pracy ma firma, a często lata to po całym kraju.

Nie wiem czy pisma procesowe stron ale na pewno nie ma przeciwskazań co do publikacji wyroków. Prawo autorskie tu nie przeszkadza bo "nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego min: 1) akty normatywne lub ich urzędowe projekty, 2) urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole[..]"

Jedyne na co należy uważać to aby nie naruszyć czyjejś prywatności.

--
Marcin

Data: 2019-05-31 07:56:31
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 07:31, Marcin Debowski pisze:

Nie wiem czy pisma procesowe stron ale na pewno nie ma przeciwskazań co
do publikacji wyroków.

To wiem  -wyroki są publikowane, ale anonimizowane. Choć też nie wszyskie są publikowane - w sumie nie wiadomo od czego to zależy;)

Prawo autorskie tu nie przeszkadza bo "nie
stanowią przedmiotu prawa autorskiego min: 1) akty normatywne lub ich
urzędowe projekty,

A tu byś się zdziwił. Normy polskie są... utworami literackimi;)

2) urzędowe dokumenty, materiały, znaki i
symbole[..]"

Jedyne na co należy uważać to aby nie naruszyć czyjejś prywatności.

W sumie wiem że to śliskie, ale skoro ktoś się podpisał służbowo pod pismem (jest na etacie w administracji państwoej) to jeszcze jest to jego prywatna sprawa.

Shrek

Data: 2019-05-31 09:40:08
Autor: Tomasz Kaczanowski
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 21:45, nie_ma_emaila@onet.pl napisał:
w <5cf00714$0$531$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:

Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
Pisiorkowych. I to wszystkich.
W sumie czemu nie :)

Masz loginy i hasła? ;)

Wklej na ich tablicy na FB :)

Jest na wykopie
https://www.wykop.pl/link/4979113/jak-to-prawo-u-nas-nie-dziala/
--
http://kaczus.zrzeda.pl

Data: 2019-05-31 10:02:53
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 09:40, Tomasz Kaczanowski pisze:
W dniu 2019-05-30 o 21:45, nie_ma_emaila@onet.pl napisał:
w <5cf00714$0$531$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):

W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:

Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
Pisiorkowych. I to wszystkich.
W sumie czemu nie :)

Masz loginy i hasła? ;)

Wklej na ich tablicy na FB :)

Jest na wykopie
https://www.wykop.pl/link/4979113/jak-to-prawo-u-nas-nie-dziala/

Informacja nieprawdziawa - prawo działa dokładnie tak, jak sobie to prawodawca wymyślił;)

Shrek

Data: 2019-05-31 10:35:58
Autor: nie ma emaila
melduję się
w <qcqlp1$krl$1@node2.news.atman.pl>, Tomasz Kaczanowski
<kaczus@poczta.onet.pl> napisał(-a):

W dniu 2019-05-30 o 21:45, nie_ma_emaila@onet.pl napisał:
> w <5cf00714$0$531$65785112@news.neostrada.pl>, Shrek <1@wp.pl> napisał(-a):
> >> W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:
>>
>>> Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
>>> Pisiorkowych. I to wszystkich.
>>> W sumie czemu nie :)
>>
>> Masz loginy i hasła? ;)
> > Wklej na ich tablicy na FB :)

Jest na wykopie
https://www.wykop.pl/link/4979113/jak-to-prawo-u-nas-nie-dziala/

Chyba nie całkiem. "Serwer accounts.google.com odrzucił połączenie."

Data: 2019-05-31 00:21:16
Autor: Animka
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 18:38, Shrek pisze:
W dniu 30.05.2019 o 18:22, nie_ma_emaila@onet.pl pisze:

Post robi wrażenie, a jeszcze większe gdybyś go wkleił na stronach posłów
Pisiorkowych. I to wszystkich.
W sumie czemu nie :)

Masz loginy i hasła? ;)

Na fejsbuku się nie da? Rozgłoś to na całą Polskę.


--
animka

Data: 2019-05-30 19:42:37
Autor: nadir
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Być może jeszcze spotka panią za to nagroda.

Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.

Data: 2019-05-30 19:54:36
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 19:42, nadir pisze:
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Być może jeszcze spotka panią za to nagroda.

Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.

Miałem na myśli coś subtelniejszego. Na przykład żeby jej wiara w boga była uzasadniona;)

Shrek

Data: 2019-05-31 16:28:22
Autor: Tom N
melduję się
Shrek w <news:5cf018da$0$17352$65785112news.neostrada.pl>:

Na przykład żeby jej wiara w boga była uzasadniona

Wiary w dżejkeja nie trzeba uzasadniać!

--
'Tom N'

Data: 2019-06-01 02:32:35
Autor: ń
melduję się
Oczywiście, wystarczy być wy....anym przez P0.


-- -- -
Wiary w dżejkeja nie trzeba uzasadniać!

Data: 2019-05-30 19:55:01
Autor: A. Filip
melduję się
nadir <none@hell.org> pisze:
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Być może jeszcze spotka panią za to nagroda.

Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.

Taka potwierdzona praktyka w starannym odróżnianiu deklaracji od
praktyki w Brukseli będzie na wagę złota! ;-)

--
A. Filip
| Nie ma pomyślności grupy wybranych, kiedy lud jest zepsuty. | (Przysłowie arabskie)

Data: 2019-05-31 13:33:29
Autor: Olin
melduję się
Dnia Thu, 30 May 2019 19:42:37 +0200, nadir napisał(a):

Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.

Tak z innej beczki; czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ, albo chociaż
pojechać kolumną trzech limuzyn?

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Bóg stworzył człowieka, ponieważ rozczarował się małpą.
Z dalszych eksperymentów zrezygnował."
Mark Twain

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2019-05-31 13:43:14
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 13:33, Olin pisze:
Dnia Thu, 30 May 2019 19:42:37 +0200, nadir napisał(a):

Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.

Tak z innej beczki; czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ,

Na dwoje babka wróżyła. Jest w zasięgu, ale kontrolerzy czasem strajkują. No i jest jeszcze trzeci aspekt - niby się da, a jak wulkan wybuchł, to jety nie mogło latać, a turbopropy tak. Ale jakoś nikt tej możliwości nie dostrzegł i z zagranicznych pojawił się tylko spóźniony Szakaszwili transportem kombinowanym (czym zaskarbił sobie moją sympatię, mimo że Lecha nie lubiłem).
albo chociaż pojechać kolumną trzech limuzyn?

Dać się da, ale raczej nie na bombach.

Spoko - już niedługo samoloty dla vipów osiągną zdolność HEAD. Chociaż z drugiej strony to niby na jakiej podstawie szeregowy europoseł ma latać HEAD?

Shrek

Data: 2019-05-31 13:55:03
Autor: Olin
melduję się
Dnia Fri, 31 May 2019 13:43:14 +0200, Shrek napisał(a):


Tak z innej beczki; czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ,

Na dwoje babka wróżyła. Jest w zasięgu, ale kontrolerzy czasem strajkują. No i jest jeszcze trzeci aspekt - niby się da, a jak wulkan wybuchł, to jety nie mogło latać, a turbopropy tak.

To mnie trochę martwi, bo boję się, czy Pani Premier da radę na weekend
zawieźć staremu rosół do Przeciszowa.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Kiedy zaczynają dużo mówić o patriotyzmie, bogu, honorze i ojczyźnie to na
pewno znowu coś ukradli."
Michaił Sałtykow Szczedrin

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2019-05-31 14:34:50
Autor: nie ma emaila
melduję się
w <17ethxmb6r8rf$.n6gi3axyzoa5$.dlg@40tude.net>, Olin <kuku@adres.w.stopce>
napisał(-a):

Dnia Fri, 31 May 2019 13:43:14 +0200, Shrek napisał(a):


>> Tak z innej beczki; czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ,
> > Na dwoje babka wróżyła. Jest w zasięgu, ale kontrolerzy czasem > strajkują. No i jest jeszcze trzeci aspekt - niby się da, a jak wulkan > wybuchł, to jety nie mogło latać, a turbopropy tak. To mnie trochę martwi, bo boję się, czy Pani Premier da radę na weekend
zawieźć staremu rosół do Przeciszowa.

A sam BOR nie może przywieźć?
Chociaż to ryzykowna operacja dla rosołu...

Data: 2019-05-31 15:05:32
Autor: ń
melduję się
Jakoś Miedwiediew odrzutowym Iłem-96 przyleciał, chcieć to móc.
Najlepszy był minister SZ bodajże z Maroka (?) czy okolic przyleciawszy od siebie awionetką kilkanaście godzin
No i Makrela helikopterami Luftwaffe, czy po drodze Ślązacy wiwatowali czy rzucali kamieniami kroniki nie zanotowały.


-- -- -
jak wulkan wybuchł, to jety nie mogło latać, a turbopropy tak.
Ale jakoś nikt tej możliwości nie dostrzegł i z zagranicznych pojawił się tylko spóźniony Szakaszwili transportem kombinowanym

Data: 2019-05-31 16:38:35
Autor: J.F.
melduję się
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5cf11350$0$17352$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 31.05.2019 o 13:33, Olin pisze:
Dnia Thu, 30 May 2019 19:42:37 +0200, nadir napisał(a):
Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.
Tak z innej beczki; czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ,

Na dwoje babka wróżyła. Jest w zasięgu, ale kontrolerzy czasem strajkują. No i jest jeszcze trzeci aspekt - niby się da, a jak wulkan wybuchł, to jety nie mogło latać, a turbopropy tak. Ale jakoś nikt tej

A swoja droga czemu ? Jety za wysoko lataja ?
Do brukselki niedaleko, mozna nisko poleciec ..

możliwości nie dostrzegł i z zagranicznych pojawił się tylko spóźniony Szakaszwili transportem kombinowanym (czym zaskarbił sobie moją sympatię, mimo że Lecha nie lubiłem).

Co by nie mowic - Lech do niego przylecial, i nie zaslanial sie trudnosciami.

albo chociaż pojechać kolumną trzech limuzyn?
Dać się da, ale raczej nie na bombach.

Czemu nie ?

Spoko - już niedługo samoloty dla vipów osiągną zdolność HEAD. Chociaż z

No wlasnie - czemu Casa, mamy lepsze :-)

drugiej strony to niby na jakiej podstawie szeregowy europoseł ma latać HEAD?

A kto powiedzial, ze szeregowy ? Juz tam mowia o stanowisku ... ale 27 glosow to chyba nie starczy, nawet jak Orban poprze :-)

A poza tym ... jest tam tych naszych poslow tylu, ze sluzbowy lot mialby sens.
Tylko co dalej ... sprzedawac bilety i Bruksela zwroci pieniadze ?
Bo za wlasne to chyba nie lataja ...

J.

Data: 2019-05-31 16:52:49
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 16:38, J.F. pisze:

A swoja droga czemu ? Jety za wysoko lataja ?

Tak.

Do brukselki niedaleko, mozna nisko poleciec ..

Widać na Wawel nikt tan naprawdę lecieć nie chciał...

możliwości nie dostrzegł i z zagranicznych pojawił się tylko spóźniony Szakaszwili transportem kombinowanym (czym zaskarbił sobie moją sympatię, mimo że Lecha nie lubiłem).

Co by nie mowic - Lech do niego przylecial, i nie zaslanial sie trudnosciami.

Co było jedną z praprzyczyn tego, że Szakaszwili miał powód żeby dymać do nas mimo wulkanu...

albo chociaż pojechać kolumną trzech limuzyn?
Dać się da, ale raczej nie na bombach.

Czemu nie ?

Bo Niemcy mogą uważać, że szeregowy europoseł to nie jest powód, żeby na bombach latać. Zwłaszcza taki co się z niemcami nie lubi;)


Spoko - już niedługo samoloty dla vipów osiągną zdolność HEAD. Chociaż z

No wlasnie - czemu Casa, mamy lepsze :-)

Mamy, ale jeszcze nie gotowe chyba.

drugiej strony to niby na jakiej podstawie szeregowy europoseł ma latać HEAD?

A kto powiedzial, ze szeregowy ? Juz tam mowia o stanowisku ...

To niech mówią...

Shrek

Data: 2019-05-31 14:24:29
Autor: Zbynek Ltd.
melduję się
Olin napisał(a) :
Dnia Thu, 30 May 2019 19:42:37 +0200, nadir napisał(a):

Już spotkała. Teraz będzie prowadzić politykę prorodzinną w Brukseli.

Tak z innej beczki; czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ, albo chociaż
pojechać kolumną trzech limuzyn?

Na pewno da się. A już na pewno koledzy z kraju wspomogą ledwie wiążącą koniec z końcem. Bo za marne 20 tys euro miesięcznie to można tylko na prowincji wyżyć.

--
Pozdrawiam
    Zbyszek
PGP key: 0xDCEF4E65

Data: 2019-05-31 15:06:25
Autor: ń
melduję się
A ciapiągi nie jeżdżą?


-- -- -
czy do Brukseli da się dolecieć CASĄ, albo chociaż pojechać kolumną trzech limuzyn?

Data: 2019-06-03 11:58:46
Autor: Olin
melduję się
Dnia Fri, 31 May 2019 15:06:25 +0200, ń napisał(a):

A ciapiągi nie jeżdżą?

Koleją żelazną to se może jeździć suweren albo Kim Dzong Un. Pasztetowa nie może sobie pozwolić, żeby jej majestat ucierpiał.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
Nikołaj Gogol

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

Data: 2019-05-30 20:50:35
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 17:18, Shrek pisze:
1 - Jak można się było domyślać - przegrałem.


ano, szrek nie wie nawet dlaczego, i długo nie będzie wiedział:))))))))))

--
I love love

Data: 2019-05-30 22:22:45
Autor: Sonn
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 20:50, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 17:18, Shrek pisze:
1 - Jak można się było domyślać - przegrałem.


ano, szrek nie wie nawet dlaczego, i długo nie będzie wiedział:))))))))))


Zawrzyj ryj. Za głupi jesteś do tego tematu. No chyba że jesteś tak mądry, że uzasadnisz dlaczego sąd ma rację. Słuchamy, czekamy na argumentacje prawną.
Udowodnij, że jesteś czymś więcej niż pustym jełopem i ordynarnym pustakiem i trollem od prasówki. Napieraj...


--
Sonn

Data: 2019-05-30 22:24:18
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:22, Sonn pisze:
W dniu 2019-05-30 o 20:50, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 17:18, Shrek pisze:
1 - Jak można się było domyślać - przegrałem.


ano, szrek nie wie nawet dlaczego, i długo nie będzie wiedział:))))))))))


Zawrzyj ryj. Za głupi jesteś do tego tematu. No chyba że jesteś tak mądry, że uzasadnisz dlaczego sąd ma rację. Słuchamy, czekamy na argumentacje prawną.
Udowodnij, że jesteś czymś więcej niż pustym jełopem i ordynarnym pustakiem i trollem od prasówki. Napieraj...




niemiecki syn się pieni, piękny wieczór:)))))))))))))

--
I love love

Data: 2019-05-30 22:31:05
Autor: Sonn
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 22:24, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:22, Sonn pisze:
W dniu 2019-05-30 o 20:50, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 17:18, Shrek pisze:
1 - Jak można się było domyślać - przegrałem.


ano, szrek nie wie nawet dlaczego, i długo nie będzie wiedział:))))))))))


Zawrzyj ryj. Za głupi jesteś do tego tematu. No chyba że jesteś tak mądry, że uzasadnisz dlaczego sąd ma rację. Słuchamy, czekamy na argumentacje prawną.
Udowodnij, że jesteś czymś więcej niż pustym jełopem i ordynarnym pustakiem i trollem od prasówki. Napieraj...




niemiecki syn się pieni, piękny wieczór:)))))))))))))


Masz co konkretnego do powiedzenia jełopie, czy nie? Zapewne nie, bo to przerasta ruskie pachoły takie jak ty.
Sad orzekł prawidłowo, czy nie? Czekam na argumenty ad meritum (sprawdź sobie w google co to znaczy półgłówku)

--
Sonn

Data: 2019-05-30 21:59:51
Autor: Budzik
melduję się
Użytkownik Sonn xxx123xxx@poczta.onet.pl ...

niemiecki syn się pieni, piękny wieczór:)))))))))))))

Masz co konkretnego do powiedzenia jełopie, czy nie? Zapewne nie, bo
to przerasta ruskie pachoły takie jak ty.

Zadajesz pytania retoryczne, wyciągajac jednoczesnie kolege z kibla...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Bóg ukrył piekło w samym sercu raju,
abyśmy nieustannie pozostali czujni." - Paulo Coelho

Data: 2019-05-30 22:37:15
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:31, Sonn pisze:
Masz co konkretnego do powiedzenia jełopie, czy nie? Zapewne nie, bo to przerasta ruskie pachoły takie jak ty.
Sad orzekł prawidłowo, czy nie? Czekam na argumenty ad meritum (sprawdź sobie w google co to znaczy półgłówku)


ale ale widzę że ty nadal niemiecki synu ad personam walisz:))))))))))))

piękny wieczór:))))))))))))))))

btw jak szrek poda pisemne uzasadnienie sądu, nie paszczowe, to wtedy będzie dyskusja, na razie są tylko "podejżenia" szreka:)))))))))))))))

--
I love love

Data: 2019-05-31 00:33:35
Autor: Animka
melduję się

ano, szrek nie wie nawet dlaczego, i długo nie będzie wiedział:))))))))))

Skończ ze wstawianiem automatycznym tych swoich debilnych uśmieszków.


--
animka

Data: 2019-05-31 08:22:18
Autor: u2
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 00:33, Animka pisze:

ano, szrek nie wie nawet dlaczego, i długo nie będzie wiedział:))))))))))

Skończ ze wstawianiem automatycznym tych swoich debilnych uśmieszków.




:))))))))))))))))))))

--
I love love

Data: 2019-05-30 22:16:43
Autor: Sonn
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Do JF i Marcina - bo obiecałem - w punktach bo długie.

Dziś zapadł wyrok w "mojej" sprawie (dla nie będących w temacie - wygaszenie stosunku pracy na urlopie macierzyńskim. Na razie ogłoszenie "paszczowe", jak będzie pisemne, to dam znać (pewnie trochę potrwa, zresztą tym razem mi się nie spieszy).

Podziękowanie ślij na Nowogrodzką, ewentualnie do samego Zera, który ostatnio stwierdził, że  obok siebie mogą funkcjonować w Kodeksie karnym (a więc też w każdym innym!) dwa lub więcej artykułów o tym samym numerze, lecz o zupełnie innej treści. Ewentualnie ślij podziękowania do narodu w połowie złożonego z debilów.

--
Sonn

Data: 2019-05-30 22:18:07
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:16, Sonn pisze:
Ewentualnie ślij podziękowania do narodu w połowie złożonego z debilów.


ale lol:))))))))))))))))

--
I love love

Data: 2019-05-30 22:31:45
Autor: Sonn
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 22:18, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:16, Sonn pisze:
Ewentualnie ślij podziękowania do narodu w połowie złożonego z debilów.


ale lol:))))))))))))))))


Tak cię bawi bycie debilem? Gratulacje.

--
Sonn

Data: 2019-05-30 22:38:23
Autor: u2
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:31, Sonn pisze:
W dniu 2019-05-30 o 22:18, u2 pisze:
W dniu 30.05.2019 o 22:16, Sonn pisze:
Ewentualnie ślij podziękowania do narodu w połowie złożonego z debilów.


ale lol:))))))))))))))))


Tak cię bawi bycie debilem? Gratulacje.



:)))))))))))))))))))))))))

--
I love love

Data: 2019-05-30 22:23:56
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 30.05.2019 o 22:16, Sonn pisze:
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Do JF i Marcina - bo obiecałem - w punktach bo długie.

Dziś zapadł wyrok w "mojej" sprawie (dla nie będących w temacie - wygaszenie stosunku pracy na urlopie macierzyńskim. Na razie ogłoszenie "paszczowe", jak będzie pisemne, to dam znać (pewnie trochę potrwa, zresztą tym razem mi się nie spieszy).

Podziękowanie ślij na Nowogrodzką, ewentualnie do samego Zera,

"oni to wiedzą Kocie!". Przecież nikt nie ma wątpliwości o co biega.

Dla uściślenia - z ty kunsztem prawniczym w gratulacjach dla strszydła to nie przesadziłem. Wiem, że szczegóły to nie ona, ale uczą się na błędach i przy każdym "przejęciu" poprawiają to na czym dostali w dupę i przechodzą samych siebie i logikę. Naprawdę szacun - na przykład tutaj powołali po drodze pełnomocnika. Bierze się znikąd (to znaczy z ministerstwa) więc jest "niezależny" równie nagle znika. Szukaj wiatru w polu;) Podejżewam, że w następnym to jeszcze jakąś agencję po drodze stworzą - będzie jeszcze bardziej zagmatwane a i etaty dla rodziny się znajdą;)

Shrek

Data: 2019-05-31 00:31:32
Autor: Animka
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 22:16, Sonn pisze:
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Do JF i Marcina - bo obiecałem - w punktach bo długie.

Dziś zapadł wyrok w "mojej" sprawie (dla nie będących w temacie - wygaszenie stosunku pracy na urlopie macierzyńskim. Na razie ogłoszenie "paszczowe", jak będzie pisemne, to dam znać (pewnie trochę potrwa, zresztą tym razem mi się nie spieszy).

Podziękowanie ślij na Nowogrodzką,

Nawet nie przczytają i nie odpiszą! Dbają o swoich i resztę to mają gdzieś.

  ewentualnie do samego Zera,

Jeśli chodziło Ci o Ziobro to nie obrażaj go, bo na to nie zasługuje.


--
animka

Data: 2019-05-31 10:38:40
Autor: Tomasz Kaczanowski
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 22:16, Sonn napisał:
Ewentualnie ślij podziękowania do narodu w połowie złożonego z debilów.

optymista...

--
http://zrzeda.pl

Data: 2019-05-31 19:19:08
Autor: J.F.
melduję się
Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5ceff43f$0$17342$65785112@news.neostrada.pl...
Dziś zapadł wyrok w "mojej" sprawie (dla nie będących w temacie - wygaszenie stosunku pracy na urlopie macierzyńskim. Na razie ogłoszenie "paszczowe", jak będzie pisemne, to dam znać (pewnie trochę potrwa,

2 - Sąd pracy działa na podstawie ustawy kodeks pracy, reszta ustaw leży poza zakresem jego kompetencji (aczkolwiek z uzasadnienia wynikało, że nie do końca, bo jednak do niektórych się odniósł).

3 - ustawa przepisy wprowadzające ustawę o KOWR są przepisami szczególnymi w stosunki do ustawy Kodeks Pracy, co w połączeniu z punktem drugim powoduje, że sąd za wiele roboty nie miał.

Logiczne ... ale w takim wypadku kto sformulowal pkt 2 ?


4 - poza kompetencjami sądu pracy jest ocenianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę o utworzeniu KOWR, więc ją stosuje ale nie rozważa celu zapisów ani zgodności z innymi aktami prawa.
5 - kowr jest następcą prawnym znoszonych agencji (ustawa mówi o tym wprost) ale z wyjątkiem stosunków pracy. Tak wymyślił sobie ustawodawca - więc tak jest.

Jak najbardziej - sad nie ustanawia prawa - sad je stosuje ...

8 - Art 8 KP (działania niezgodne z celem społeczno-gospodarczym i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego nie są wykonaniem prawa) nie daje podstaw do roszczeń, w związku z tym nie rozpatrywano celu społeczno-gospodarczego ustawy oraz czy zwalnianie kobiet korzystających z uprawnień związanych z rodzicielstwem narusza zasady współżycia społecznego.

Skoro ma jasny zapis w ustawie ...

9 - Dyrektywa Rady Europy (zabraniająca _zwalniania_ takich osób, nakazująca pisemne uzasadnienie, oraz zobowiązująca członów do ochrony tych osób przed bezprawnym zwolnieniem) nie ma zastosowania, ponieważ jej implementacja w polskim prawodawstwie jest kodeks pracy. Sąd nie ma kompetencji żeby zbadać zgodność KP z Dyrektywą, więc tego nie bada, za obowiązujące przyjmuje KP.

Cos to dziwne, skoro tak naprawde powołuje sie na KOWR.

Dyrektywa Rady obowiązuje Państwo Polskie, ale nie narzuca sankcji za jej niespełnienie, więc nie można stosować jej wprost.

Ale nie wprost - nalezy sie odszkodowanie od panstwa :-)

10 - coś o Europejskiej karcie praw człowieka, która zapewnia ochronę,[...]
11 - Sąd rozumie wątpliwości natury konstytucyjnej (Rodzina, ochrona matek po urodzeniu dziecka, państwo prawa, hierarhia przpisów - traktaty>konstytucja>ustawa>zarządzenie ministra), ale znajuduje się to poza kompetencjami sądu pracy i nie może brać ich pod uwagę.

Nie moze spytac TK ?

12 - Sąd zauważa, że większość zarzutów dotyczy samej ustawy i je rozumie, ale sąd pracy nie jest odpowiednim miejscem na takie rozważania.
13 - Sąd rozumie stanowisko powódki, ale jak wyżej dlatego widząc tu szczególny przypadek podejmuje decyzję o umorzeniu kosztów postępowania.

Dobre i to.

15 - nie podjęto wątku iż w istocie likwidacja stanowiska powódki była fikcyjna (ogłoszenie odpowiadające _dokładnie_ stanowisku powódki pojawiło się z numerem II pr rozpoczęciu pracy przez KOWR i wygaszeniu stosunku pracy powódki)

No to na moj gust masz podstawe do apelacji, skargi konstytucyjnej, i pozwu do TSUE.

Moje komentarze:
2 - ustawą szczególną można pozbawić obywatela prawa do sądu - z uwagi na charakter sprawy sądem właściwym jest sąd pracy, jednocześnie sąd pracy nie jest właściwym dla rozpatrzenia zarzutów powoda - paragraf 22.

Ale tak sie przyjmuje - ze ustawa bardziej szczegolna jest wlasciwsza.
Skoro wolą ustawodawcy bylo was wyp*, to juz nie jest zadanie dla sądu :-)

3 - Można mieć skutecznie w d4 dyrektywy unijne - chyba że sama unia się

No wlasnie nie bardzo. Wielokrotnie sie panstwa o tym przekonaly.

przywali. Ale unia nic nie we, bo i skąd ma wiedzieć.

pozew do TSUE, albo maly donosik do KE ... tylko szybko, bo zaraz sie zmieni :)

4 - Zaskocznia nie było, ale na uwagę zasługuje sprawa Dyrektywy - skoro została zaimplementowana w KP, to nawet jak ustawa szczególna wobec KP jest z nią sprzeczna to dyrektywa nie ma zastosowania.

5 - Statystyki dla JFa - roztrzygnięcie nastąpiło na 12 dni przed upływem 2 lat. Prawomocne będzie zapewne po, bo jeszcze uzasadnienie. Z takimi terminami sądy pracy nie mają sensu w zakresie przywracania stosunków pracy.

Ja tylko ze slyszenia slyszalem, ze tam jest szybciej.
No i moze jest, bo tylko 2 lata :-)

Musisz sie dowiedziec z jakiej opcji sedzina i ew skarge na opieszalosc sadu :-)

7 - Jeśli myślicie, że macie jakieś prawa od państwa (choćby nabyte) to się mylicie. To samo jeśli myślicie, że prawo nie dziala wstecz (choć to akurat wiedziałem;)

9 - Każdego, kto mi kiedyś zwróci uwagę, ze mam jakieś obowiązki względem państwa czy to moralne czy prawnę informuje, ze moralnych nie mam żadnych, a prawne to dopiero jak mnie ktoś złapie i po prawomocniym wyroku. Innymi słowy mam Państwo Polskie tam gdzie państwo swoich obywateli - w dupie;)

Ale zeby cie nie zlapali :-)

10 - apelacji raczej nie będzie, bo traktowałem to hobbystycznie - nie widziałem specjalnie swoich szans w procesie z państwem, gdzie państwo moze sobie dowolnie układać prawo, procesuję się z instytucją państwową, prezes sądu został wymieniony na zerowego.

Apelacja chyba najtansza, a pominiecie watku dyskryminacji i TK bedzie ciekawym argumentem.

Od siebie dodam wyrazy głębokiego uznania dla kunsztu prawnego oraz odwagi pani p.o.pemier Beaty Straszydło, orędowniczki polityki prorodzinnej i wnioskodawczyni ustawy. NIe było do tej pory tak zdolnego, co by skutecznie wymyślił jak w ramach polityki prorodzinnej pozwalniać kobiety na macierzyńskich i w ciąży żeby zastąpić je Rodziną.

dostales 500+, nie marudz.  Dzieci rob, po co ci jakis etat :-)

A teraz Straszydlo w Brukseli ... no ale wiadomo, ze ona uwaza, ze suwerennonsc panstw jest wazniejsza niz dyrektywy :-)

Muszę przyznać że rozmiar hipokryzji, bezczelności, ale i skuteczności zrobił na mnie wrażenie. Gratulacje panie p.o.remier. Być może jeszcze spotka panią za to nagroda.

Za 10 lat obnizysz jej emeryture za uczestnictwo w spisku przeciw konstytucji ? :-)

J.

Data: 2019-06-01 12:53:08
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 31.05.2019 o 19:19, J.F. pisze:

3 - ustawa przepisy wprowadzające ustawę o KOWR są przepisami szczególnymi w stosunki do ustawy Kodeks Pracy, co w połączeniu z punktem drugim powoduje, że sąd za wiele roboty nie miał.

Logiczne ... ale w takim wypadku kto sformulowal pkt 2 ?

Nie rozumiem pytania;)

4 - poza kompetencjami sądu pracy jest ocenianie ustawy przepisy wprowadzające ustawę o utworzeniu KOWR, więc ją stosuje ale nie rozważa celu zapisów ani zgodności z innymi aktami prawa.
5 - kowr jest następcą prawnym znoszonych agencji (ustawa mówi o tym wprost) ale z wyjątkiem stosunków pracy. Tak wymyślił sobie ustawodawca - więc tak jest.

Jak najbardziej - sad nie ustanawia prawa - sad je stosuje ...

Z tym, że jest to trochę nadużycie. KOWR jest następcą prawnym, ale z innego paragrafu wygasza się stosunki pracy. Nie oznacza to IMHO, że nie jest następcą prawnym w dziedzinie stosunków pracy, a jedynie że stosunki zostały wygaszone. Jeśli z jakiegoś powodu okazałoby się, że wygaszenie było bezprawne, to dalej jest następcą. O tym, że jest następcą rownież w dziedzinie stosunków pracy świadczy choćby to, że mają w aktach teczkę personalną powódki, reprezentowali rozwiązane agencje w ZUP (zresztą kiepsko, czego efektem było, że matki przez trzy miesiące były pozbawione zasiłków macierzyńskich - po prostu nie przesłali przez tyle czasu papierów).

8 - Art 8 KP (działania niezgodne z celem społeczno-gospodarczym i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego nie są wykonaniem prawa) nie daje podstaw do roszczeń, w związku z tym nie rozpatrywano celu społeczno-gospodarczego ustawy oraz czy zwalnianie kobiet korzystających z uprawnień związanych z rodzicielstwem narusza zasady współżycia społecznego.

Skoro ma jasny zapis w ustawie ...

Ale nad ustawą mamy jeszcze dyrektywe unijną. Ponadto tak kwestia była dyskutowana w czasie prac legislacyjnych i padło tam zapewnienie że nie jest celem zwalnianie takich osób i ich ochrona będzie zachowana. Do protokołu, protokół dołączony do pozwu. Więc jest 100% jasne, że postąpiono niezgodnie z celem społeczno-gospodarczym ustawy i o tym par 8 mówi wprost, że nie jest to wykonanie prawa.

9 - Dyrektywa Rady Europy (zabraniająca _zwalniania_ takich osób, nakazująca pisemne uzasadnienie, oraz zobowiązująca członów do ochrony tych osób przed bezprawnym zwolnieniem) nie ma zastosowania, ponieważ jej implementacja w polskim prawodawstwie jest kodeks pracy. Sąd nie ma kompetencji żeby zbadać zgodność KP z Dyrektywą, więc tego nie bada, za obowiązujące przyjmuje KP.

Cos to dziwne, skoro tak naprawde powołuje sie na KOWR.

No to jest bardzo ciekawe i pokręcone. Wynika z tego, że skoro dyrektywa jest zaimplementowa, to traci w "hierarchii" - normalnie prawo unijne jest wyżej niż państwowe i nie można go specustawą zmienić. Nie wydaje mnie się, żeby to było prawidłowe rozumowanie. Poczekam co będzie w pisemnym uzasadnieniu.

10 - coś o Europejskiej karcie praw człowieka, która zapewnia ochronę,[...]
11 - Sąd rozumie wątpliwości natury konstytucyjnej (Rodzina, ochrona matek po urodzeniu dziecka, państwo prawa, hierarhia przpisów - traktaty>konstytucja>ustawa>zarządzenie ministra), ale znajuduje się to poza kompetencjami sądu pracy i nie może brać ich pod uwagę.

Nie moze spytac TK ?

Tak jak pisałem - może i powinna. Dlaczego tego nei zrobiła mogę się tylko domyślać.

15 - nie podjęto wątku iż w istocie likwidacja stanowiska powódki była fikcyjna (ogłoszenie odpowiadające _dokładnie_ stanowisku powódki pojawiło się z numerem II pr rozpoczęciu pracy przez KOWR i wygaszeniu stosunku pracy powódki)

No to na moj gust masz podstawe do apelacji, skargi konstytucyjnej, i pozwu do TSUE.

Tak jak pisałem - raczej spasuje i tak nie wierzę w wygraną.

Ale tak sie przyjmuje - ze ustawa bardziej szczegolna jest wlasciwsza.
Skoro wolą ustawodawcy bylo was wyp*, to juz nie jest zadanie dla sądu :-)

Problem w tym, że w oficjalnym pytaniu zadanym w czasie procesu legislacyjnego zostało wytłumaczone, że w żadnym razie nie jest to intencją - nie chcesz chyba powiedzieć, że pełnomocnik pani premier jest kłamcą?

pozew do TSUE, albo maly donosik do KE ... tylko szybko, bo zaraz sie zmieni :)

Do TSUE to chyba osoby prywatne nie mogą.

9 - Każdego, kto mi kiedyś zwróci uwagę, ze mam jakieś obowiązki względem państwa czy to moralne czy prawnę informuje, ze moralnych nie mam żadnych, a prawne to dopiero jak mnie ktoś złapie i po prawomocniym wyroku. Innymi słowy mam Państwo Polskie tam gdzie państwo swoich obywateli - w dupie;)

Ale zeby cie nie zlapali :-)

Będę się starał:P

Apelacja chyba najtansza, a pominiecie watku dyskryminacji i TK bedzie ciekawym argumentem.

Sprawdzę, ale nie wydaje mi się, żeby mi się chciało - tak jak pisałem - traktowałem to bardziej hobbystycznie. Możę RPO się wykaże.

dostales 500+, nie marudz. 

Nie dostałem:P

Za 10 lat obnizysz jej emeryture za uczestnictwo w spisku przeciw konstytucji ? :-)

Jak już pisałem - życzę jej żeby jej wiara w boga okazała się uzasadniona. Wiem, że to czysto teoretycznie, bo chyba nikt nie bierze tego poważnie, ale wuobrażam sobie minę świętego piotra jak będzie go próbowała w chuja zrobić jak obywateli;)

Shrek.

Data: 2019-06-03 15:34:38
Autor: z
melduję się
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Dyrektywa Rady obowiązuje Państwo Polskie, ale nie narzuca sankcji za jej niespełnienie, więc nie można stosować jej wprost.

W morę... Nie można stosować wprost.
Czuję tu dziwną sprzeczność z poglądami głoszonymi tu przez wielu euroentuzjastów ;-)

z

Data: 2019-06-03 16:02:40
Autor: J.F.
melduję się
Użytkownik "z"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5cf521f0$0$529$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 2019-05-30 o 17:18, Shrek pisze:
Dyrektywa Rady obowiązuje Państwo Polskie, ale nie narzuca sankcji za jej niespełnienie, więc nie można stosować jej wprost.

W morę... Nie można stosować wprost.
Czuję tu dziwną sprzeczność z poglądami głoszonymi tu przez wielu euroentuzjastów ;-)

Ale tak ogolnie jest.
Dyrektywa sluzy do osiagniecia jakiegos celu, czesto zobowiazuje panstwa czlonkowskie do "zaimplementowania" jej postanowien w krajowy system prawny, ale czasem wprowadza sie inna droga.

Czyli przyjmijmy, ze Polska byla zobligowana wprowadzic stosowne przepisy, i nawet jak widac - wprowadzila, ale z wyjatkami.

Gdyby jednak nie wprowadzila ... i tu sie zaczyna - moze UE kare nalozyc na panstwo, a bywalo, ze i poszczegolni obywatele wyprocesowali odszkodowanie od wlasnego panstwa przed TSUE.

J.

Data: 2019-06-03 20:36:56
Autor: Shrek
melduję się
W dniu 03.06.2019 o 16:02, J.F. pisze:

Ale tak ogolnie jest.
Dyrektywa sluzy do osiagniecia jakiegos celu, czesto zobowiazuje panstwa czlonkowskie do "zaimplementowania" jej postanowien w krajowy system prawny, ale czasem wprowadza sie inna droga.

Czyli przyjmijmy, ze Polska byla zobligowana wprowadzic stosowne przepisy, i nawet jak widac - wprowadzila, ale z wyjatkami.

Konkretnie jak wprowadzała to bez wyjątków. Wyjątki wprowadzono potem prawem szczególnym. Powstaje pytanie czy prawo szczególne może (a w zasadzie czy mu wolno, bo jak widać może), być sprzeczne z Dyrektywą, która jakby nie patrzyć stoi w hierarchii wyżej niż ustawa (nawet specpisia ustawa jest tylko ustawą). Sędzia twierdzi, że może. Poczekam na papier...

Gdyby jednak nie wprowadzila ... i tu sie zaczyna - moze UE kare nalozyc na panstwo, a bywalo, ze i poszczegolni obywatele wyprocesowali odszkodowanie od wlasnego panstwa przed TSUE.

Wychodzi na to, że to jedyna szansa... Trzeba szukać jakiejś kancelarii co się podejmie walczyć o miliony za procent. W końcu z niczyich idzie;)

Shrek

melduję się

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona