Data: 2009-04-09 14:51:57 | |
Autor: MrJiNks | |
miazga | |
aa pisze:
http://motoryzacja.interia.pl/news/koszmarny-wypadek-bmw,1288449 Masakra, aż ciężko mi to sobie wyobrazić, musiało być bardzo szybko:/. FAIL JiNx |
|
Data: 2009-04-09 15:41:54 | |
Autor: J.F. | |
miazga | |
Użytkownik "MrJiNks" <mrjinks@blabla.com> napisał w wiadomości news:grkrij$l0r$1nemesis.news.neostrada.pl...
http://motoryzacja.interia.pl/news/koszmarny-wypadek-bmw,1288449 Do takiej masakry byc moze nie az tak duzo, bo samochod to raczej kiepsko zniesie takie obciazenia. Ale ile trzeba jechac zeby tak bokiem sie ustawic ? No i latarnia nawet nie zgieta :-) J. |
|
Data: 2009-04-09 23:02:34 | |
Autor: DoQ | |
miazga | |
J.F. pisze:
Do takiej masakry byc moze nie az tak duzo, bo samochod to raczej kiepsko zniesie takie obciazenia. Nie no prosze cie, napisz jeszcze ze przekroczyl o 20km/h dopuszczalna w tym miejscu. Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2009-04-09 23:10:56 | |
Autor: Piotrek | |
miazga | |
Nie no prosze cie, napisz jeszcze ze przekroczyl o 20km/h dopuszczalna w tym miejscu. tam jest z gorki(zjazd z estakady) pewnie sie na luzie toczyl zeby skrecic pod OBI :))))) -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-04-10 10:56:46 | |
Autor: Maciek \"Sołtys\" | |
miazga | |
Piotrek pisze:
Nie no prosze cie, napisz jeszcze ze przekroczyl o 20km/h dopuszczalna w tym miejscu. On jechał w przeciwnym kierunku... Do estakady to nie dojechał... a samochód uderzył w słup podwoziem więc dach nic nie amortyzował. -- Maciek "Sołtys" Kraków |
|
Data: 2009-04-10 07:04:41 | |
Autor: J.F. | |
miazga | |
On Thu, 09 Apr 2009 23:02:34 +0200, DoQ wrote:
J.F. pisze: To zrob tak - zamocuj poziomo gruba rure - taki trzepak do dywanow, unies 20m nad nia auto i spusc zeby trafilo na rure centralnie podloga. http://dom.zw.com.pl/galeria/234248,276148.html Spojrz jak sie podloga wygiela, a predkosc i masa byly mniejsze, no i dach amortyzowal .. J. |
|
Data: 2009-04-10 10:17:31 | |
Autor: Yans van Horn | |
miazga | |
J.F. wrote:
On Thu, 09 Apr 2009 23:02:34 +0200, DoQ wrote: Jestem podobnego zdania. W takiej sytuacji nie trzeba az tak wiele aby zmasakrowac samochod. Jak sie przyjrzec zdjeciom, to widac na trawniku, X metrow wczesniej, slady wyryte w ziemi. Wyglada to tak jakby w tym miejscu samochod obrucilo juz bokiem a zarycie kola w ziemie spowodowalo dachowanie. Opis tez w pewnym sensie na to wskazuje. Tir zjezdza na lewy pas, gosc ostro hamuje, widzi ze uderzy w tyl, wiec ratuje sie skretem w lewo. Kolo ryje ziemie, dachowanie, latarnia. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2009-04-10 13:27:40 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
miazga | |
Yans van Horn napisał:
Opis tez w pewnym sensie na to wskazuje. Tir zjezdza na lewy pas, gosc ostro hamuje, widzi ze uderzy w tyl, wiec ratuje sie skretem w lewo. Kolo ryje ziemie, dachowanie, latarnia. Przypadek Titanica - mógłby mieć większe szanse wjeżdżając w TIR-a? Prędkość względna ok. 100km/h, uderza częścią samochodu najlepiej do tego przystosowaną. m. -- Terminus Est |
|
Data: 2009-04-10 19:14:36 | |
Autor: Irokez | |
miazga | |
Użytkownik "Mikolaj Machowski" <mikmach@wp.pl> napisał w wiadomości news:slrngtui6k.6sh.mikmachblacher.nos...
Yans van Horn napisał: w tył tira... hmm.. dach nie jest do tego najlepiej przystosowany. W sumie co za róznica zginąć zgniecionym czy obciętym na pół przez plandekę. -- Irokez |
|
Data: 2009-04-10 20:03:38 | |
Autor: Mikolaj Machowski | |
miazga | |
Irokez napisał:
w tył tira... hmm.. dach nie jest do tego najlepiej przystosowany. Ups. Nie sprawdziłem i pomyliły mi się modele. m. -- E478: Don't panic! |
|
Data: 2009-04-10 13:12:05 | |
Autor: DoQ | |
miazga | |
J.F. pisze:
Nie no prosze cie, napisz jeszcze ze przekroczyl o 20km/h dopuszczalna w tym miejscu.To zrob tak - zamocuj poziomo gruba rure - taki trzepak do dywanow, unies 20m nad nia auto i spusc zeby trafilo na rure centralnie Czyli co, jechali 80km/h i juz po probie hamowania z tej zabojczej predkosci BMW 7xx odfrunelo wyginajac sie w chinski precel na latarni uderzajÄ c najbardziej sztywnym elementem nadwozia? Pozdrawiam Pawel |
|
Data: 2009-04-10 21:16:51 | |
Autor: Piotrek | |
miazga | |
To zrob tak - zamocuj poziomo gruba rure - taki trzepak do dywanow, jak by jechal powiedzmy 100 km/h to po pierwsze samym hamowaniem by sporo wytracil, a pozatym nawet jak by wpadl na pas zieleni to szanse na dachowanie tez sa niewielkie. a tutaj widac ze pofrunal bo mial sporo ponad 100km/h co juz jest debilizmem to ze dach jest slaba strona kazdego samochodu to jest oczywiste, ale co trzeba zrobic zeby w miescie zaliczyc dachowanie na prostej drodze...... trzeba zapie.... bez opamietania. -- pzdr piotrek |
|
Data: 2009-04-11 00:58:01 | |
Autor: J.F. | |
miazga | |
On Fri, 10 Apr 2009 21:16:51 +0200, Piotrek wrote:
to ze dach jest slaba strona kazdego samochodu to jest oczywiste, ale co tu akurat podloga trzeba zrobic zeby w miescie zaliczyc dachowanie na prostej drodze...... trzeba zapie.... bez opamietania. http://www.youtube.com/watch?v=yHdufEb28ss&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=-JKiG4KxeTw&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=nbMBTjiIH88&feature=related http://www.youtube.com/watch?v=7RMLt28n0-M http://www.youtube.com/watch?v=NEr4wHS10f0 a jak sie naprawde zapierdala .. to auto nie az tak wiele pogiete http://www.youtube.com/watch?v=hg1wTdbb0xQ&feature=related J. |
|