Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.telefonia.gsm   »   miesiąc z androidem

miesiąc z androidem

Data: 2012-01-01 09:42:59
Autor: dizel
miesiąc z androidem
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem który ma androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry birds" jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był tani, ale
nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym androidem. Osobiście
mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych rzeczy, no niby można z
marketu pościągać ale bawić się konfigurować, po prostu nie rozumiem
tego całego szumu związanego z androidem.
Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to bateria
wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną dyskusje.

Pozdrawiam

Data: 2012-01-01 22:56:40
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-01 09:42, dizel pisze:
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>  wrote:

witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem który ma
androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry birds" jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był tani, ale
nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym androidem. Osobiście
mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych rzeczy, no niby można z
marketu pościągać ale bawić się konfigurować, po prostu nie rozumiem
tego całego szumu związanego z androidem.
Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to bateria
wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną dyskusje.

bo nad tym sie nie ma co zastanawiac.Potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona - bierzesz telefon z androidem (lub innym systemem o podobnych funkcjonalnosciach).
Jak uzywales kiedys palmtopa, jestes juz niemal skazany na smartfona jako kolejny etap.

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon - tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 03:51:41
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-01 09:42, dizel pisze:
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl> wrote:
witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem który
ma androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry birds"
jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był tani,
ale nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym androidem.
Osobiście mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych rzeczy, no niby
można z marketu pościągać ale bawić się konfigurować, po prostu nie
rozumiem tego całego szumu związanego z androidem.
Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to
bateria wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną
dyskusje.
bo nad tym sie nie ma co zastanawiac.Potrzebujesz funkcjonalnosci
smartfona - bierzesz telefon z androidem (lub innym systemem o
podobnych funkcjonalnosciach).
Jak uzywales kiedys palmtopa, jestes juz niemal skazany na smartfona
jako kolejny etap.

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o
niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy
personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon -
tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie
potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Ty też koniecznie musisz rozpowszechniać te kłamstwa, że jak coś jest smartfonem to musi to być to takie niespójne, powolne, rozklekotane linuksiarskie dziadostwo jak android?

Data: 2012-01-02 10:14:23
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 03:51, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-01 09:42, dizel pisze:
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl> wrote:
witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem który
ma androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry birds"
jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był tani,
ale nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym androidem.
Osobiście mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych rzeczy, no niby
można z marketu pościągać ale bawić się konfigurować, po prostu nie
rozumiem tego całego szumu związanego z androidem.
Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to
bateria wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną
dyskusje.
bo nad tym sie nie ma co zastanawiac.Potrzebujesz funkcjonalnosci
smartfona - bierzesz telefon z androidem (lub innym systemem o
podobnych funkcjonalnosciach).
Jak uzywales kiedys palmtopa, jestes juz niemal skazany na smartfona
jako kolejny etap.

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o
niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy
personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon -
tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie
potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Ty też koniecznie musisz rozpowszechniać te kłamstwa, że jak coś jest
smartfonem to musi to być to takie niespójne, powolne, rozklekotane
linuksiarskie dziadostwo jak android?


widze, ze z obozu windowsa pochodzisz - ale niech tam ;)

co do szybkosci - to tu zalezy od tego ile sypniesz groszem przy zakupie. Jak przyoszczedzisz i kupisz smartfona za 500pln i bedziesz od niego oczekiwal funkcjonalnosci jak w modelach za 2k pln - to sam jestes sobie winien.  Tylko wowczas osoby jak Ty rozpowszechniaja te klamstwa, ze android to mul i nie da sie na tym pracowac.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 12:07:08
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 03:51, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-01 09:42, dizel pisze:
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
wrote:
witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem który
ma androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry birds"
jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był tani,
ale nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym androidem.
Osobiście mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych rzeczy, no niby
można z marketu pościągać ale bawić się konfigurować, po prostu nie
rozumiem tego całego szumu związanego z androidem.
Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to
bateria wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną
dyskusje.
bo nad tym sie nie ma co zastanawiac.Potrzebujesz funkcjonalnosci
smartfona - bierzesz telefon z androidem (lub innym systemem o
podobnych funkcjonalnosciach).
Jak uzywales kiedys palmtopa, jestes juz niemal skazany na smartfona
jako kolejny etap.

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o
niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy
personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon -
tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie
potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Ty też koniecznie musisz rozpowszechniać te kłamstwa, że jak coś jest
smartfonem to musi to być to takie niespójne, powolne, rozklekotane
linuksiarskie dziadostwo jak android?


widze, ze z obozu windowsa pochodzisz - ale niech tam ;)

Ale nawet BlackBerry jest lepsze.
A jakbym potrzebował launchera do fart-apps, to wolałbym oryginalnego ajfona niż jego ołpensorsową podróbę.

co do szybkosci - to tu zalezy od tego ile sypniesz groszem przy
zakupie. Jak przyoszczedzisz i kupisz smartfona za 500pln i bedziesz
od niego oczekiwal funkcjonalnosci jak w modelach za 2k pln - to sam
jestes sobie winien.

Nie ja jestem winien, że android na takim samym sprzęcie działa wolniej niż konkurencyjne rozwiązania. Ale to by jeszcze można mu wybaczyć, gdyby w zamian był chociaż ładny, funkcjonalny lub wygodny.

Data: 2012-01-02 12:16:26
Autor: atm
miesiąc z androidem


Nie ja jestem winien, że android na takim samym sprzęcie działa wolniej
niż konkurencyjne rozwiązania. Ale to by jeszcze można mu wybaczyć,
gdyby w zamian był chociaż ładny, funkcjonalny lub wygodny.


Ktory system wg Ciebie spelnia te wymogi?
Gdybys mogl tez wskazac nowy telefon z WP7, ktory kosztuje maksymalnie 500zl?
Pozdrawiam

Data: 2012-01-02 12:16:38
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 12:07, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 03:51, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-01 09:42, dizel pisze:
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
wrote:
witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem który
ma androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry birds"
jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był tani,
ale nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym androidem.
Osobiście mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych rzeczy, no niby
można z marketu pościągać ale bawić się konfigurować, po prostu nie
rozumiem tego całego szumu związanego z androidem.
Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to
bateria wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną
dyskusje.
bo nad tym sie nie ma co zastanawiac.Potrzebujesz funkcjonalnosci
smartfona - bierzesz telefon z androidem (lub innym systemem o
podobnych funkcjonalnosciach).
Jak uzywales kiedys palmtopa, jestes juz niemal skazany na smartfona
jako kolejny etap.

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o
niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy
personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon -
tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie
potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Ty też koniecznie musisz rozpowszechniać te kłamstwa, że jak coś jest
smartfonem to musi to być to takie niespójne, powolne, rozklekotane
linuksiarskie dziadostwo jak android?


widze, ze z obozu windowsa pochodzisz - ale niech tam ;)

Ale nawet BlackBerry jest lepsze.

w czym termina blackberry jest lepszy?

A jakbym potrzebował launchera do fart-apps, to wolałbym oryginalnego
ajfona niż jego ołpensorsową podróbę.

i wszystkie jego (iPhone'a) ograniczenia - gratuluje wyboru :)

co do szybkosci - to tu zalezy od tego ile sypniesz groszem przy
zakupie. Jak przyoszczedzisz i kupisz smartfona za 500pln i bedziesz
od niego oczekiwal funkcjonalnosci jak w modelach za 2k pln - to sam
jestes sobie winien.

Nie ja jestem winien, że android na takim samym sprzęcie działa wolniej
niż konkurencyjne rozwiązania. Ale to by jeszcze można mu wybaczyć,
gdyby w zamian był chociaż ładny, funkcjonalny lub wygodny.

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM - to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Poprzednio uzywalem PalmOS (topowy model Sony Clie TH55 mial procesor taktowany od 8MHz do 123MHz, ekran 4" 320x480, akcelerator grafiki i byl szybszy w wielu przypadkach niz palmtop z WM z zegarem > 500MHz).
Ale czy to cos znaczy?
Kazdy system ma swoje wymagania minimalne i jesli producencji nie potrafia tego zrozumiec (a uzytkownicy przezyc) to potem powstaja takie urban legend.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 12:35:48
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:07, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 03:51, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-01 09:42, dizel pisze:
On Sat, 31 Dec 2011 21:25:33 +0100, ToMasz<twitek4@.gazeta.pl>
wrote:
witam

Jakiś czas temu szukałem informacji jak się żyje z telefonem
który ma androida. Zafascynowanie z punktu widzenia fana "angry
birds" jest

[ciach]
Ostatnio też zmieniłem tela na androida tylko dlatego że był
tani, ale nie rozumiem do tej pory zachwytu ludzi tym całym
androidem. Osobiście mi się niezbyt podoba, za dużo zbędnych
rzeczy, no niby można z marketu pościągać ale bawić się
konfigurować, po prostu nie rozumiem tego całego szumu
związanego z androidem. Co z tego że to działa ale jak się korzysta z wifi czy netu to
bateria wytrzymuje dzień ale baterie w telach to temat na inną
dyskusje.
bo nad tym sie nie ma co zastanawiac.Potrzebujesz funkcjonalnosci
smartfona - bierzesz telefon z androidem (lub innym systemem o
podobnych funkcjonalnosciach).
Jak uzywales kiedys palmtopa, jestes juz niemal skazany na
smartfona jako kolejny etap.

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o
niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy
personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon
- tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie
potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Ty też koniecznie musisz rozpowszechniać te kłamstwa, że jak coś
jest smartfonem to musi to być to takie niespójne, powolne,
rozklekotane linuksiarskie dziadostwo jak android?


widze, ze z obozu windowsa pochodzisz - ale niech tam ;)

Ale nawet BlackBerry jest lepsze.

w czym termina blackberry jest lepszy?

A jakbym potrzebował launchera do fart-apps, to wolałbym oryginalnego
ajfona niż jego ołpensorsową podróbę.

i wszystkie jego (iPhone'a) ograniczenia - gratuluje wyboru :)

co do szybkosci - to tu zalezy od tego ile sypniesz groszem przy
zakupie. Jak przyoszczedzisz i kupisz smartfona za 500pln i bedziesz
od niego oczekiwal funkcjonalnosci jak w modelach za 2k pln - to sam
jestes sobie winien.

Nie ja jestem winien, że android na takim samym sprzęcie działa
wolniej niż konkurencyjne rozwiązania. Ale to by jeszcze można mu
wybaczyć, gdyby w zamian był chociaż ładny, funkcjonalny lub wygodny.

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM - to
moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Data: 2012-01-02 13:10:24
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM - to
moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może wtedy
się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są coraz
wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Windows7 juz ciut lepiej - ale zobacz jakie ma wymagania - zainstaluj sobi go na komputerze w specyfikacji sprzed 5ciu lat - to sam zauwazysz, ze wiekszego mula nie ma.
Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na starcie potrzebuje juz 1GB RAM (a XP zadowala sie 300MB) (mowa o systemie tuz po instalacji).

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.


i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

bo moze producenci sie naucza nie pchac nowoczesnych sytstemow w archaiczny sprzet, tylko dlatego, ze taka moda.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 16:03:26
Autor: J.F
miesiąc z androidem
Użytkownik "AL"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jds6rh$quv$1@inews.gazeta.pl...
To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może wtedy
się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są coraz
wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Windows7 juz ciut lepiej - ale zobacz jakie ma wymagania - zainstaluj sobi go na komputerze w specyfikacji sprzed 5ciu lat - to sam zauwazysz, ze wiekszego mula nie ma.
Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na starcie potrzebuje juz 1GB RAM (a XP zadowala sie 300MB) (mowa o systemie tuz po instalacji).

Przy czym "robi to samo". Wiec na co on ten 1GB zuzywa ?

J.

Data: 2012-01-02 16:44:51
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM - to
moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są coraz
wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

Windows7 juz ciut lepiej - ale zobacz jakie ma wymagania - zainstaluj
sobi go na komputerze w specyfikacji sprzed 5ciu lat - to sam
zauwazysz, ze wiekszego mula nie ma.

No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

(a XP zadowala sie 300MB) (mowa o
systemie tuz po instalacji).

Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz dual-cudów na kiju do płynnego działania, gdy lepiej zoptymalizowanym systemom wystarczy pojedyczny 1GHz.

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

bo moze producenci sie naucza nie pchac nowoczesnych sytstemow w
archaiczny sprzet, tylko dlatego, ze taka moda.

Nie nauczą, gdyż najwyraźniej google nie stawia minimalnych wymagań. Albo są one tak od czapy jak ongiś minimalne wymagania dla Win95.

Data: 2012-01-02 17:35:40
Autor: atm
miesiąc z androidem


Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz dual-cudów na
kiju do płynnego działania, gdy lepiej zoptymalizowanym systemom
wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna wydajnosc byla w pelni zadowalajaca (jedynym mankamentem byla mala ilosc pamieci na aplikacje). Przerabialem Defy z zegarem 800MHz, byl ok choc czasami te 200MHz robilo roznice. Sam piszesz: "I że smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie zabawką służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania. " a jednoczesnie wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci. Wlasnie do takich celow wystarcza 800-1000MHz, 1 core, 512MB RAM + Android.



i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

bo moze producenci sie naucza nie pchac nowoczesnych sytstemow w
archaiczny sprzet, tylko dlatego, ze taka moda.

Nie nauczą, gdyż najwyraźniej google nie stawia minimalnych wymagań.
Albo są one tak od czapy jak ongiś minimalne wymagania dla Win95.

Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na Androidzie.
To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie, ktory slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3 razy wiecej.

Data: 2012-01-02 21:48:23
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz dual-cudów
na kiju do płynnego działania, gdy lepiej zoptymalizowanym systemom
wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna
wydajnosc byla w pelni zadowalajaca

Slide show przy przewijaniu listy aplikacji nie denerwował?

wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci.

Nie, normalnej.

Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na
Androidzie. To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna
wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie, ktory
slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3 razy wiecej.

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple. Galaxy Tab najlepszym przykładem.

Data: 2012-01-02 22:17:27
Autor: kuba
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 21:48, Skrypëk pisze:

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple. Galaxy
Tab najlepszym przykładem.

Tak z ciekawości, jesteś jakimś wyznawcą kościoła Apple?

Data: 2012-01-02 22:57:24
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 21:48, Skrypëk pisze:
atm <_@vp.pl> wrote:
Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz dual-cudów
na kiju do płynnego działania, gdy lepiej zoptymalizowanym systemom
wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna
wydajnosc byla w pelni zadowalajaca

Slide show przy przewijaniu listy aplikacji nie denerwował?

wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci.

Nie, normalnej.

Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na
Androidzie. To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna
wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie, ktory
slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3 razy wiecej.

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple. Galaxy
Tab najlepszym przykładem.

w czym galaxytab nasladuje applea?
ksztaltem obudowy?

Data: 2012-01-03 02:44:16
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <trata@trata.pl> wrote:
W dniu 2012-01-02 21:48, Skrypëk pisze:
atm <_@vp.pl> wrote:
Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz
dual-cudów na kiju do płynnego działania, gdy lepiej
zoptymalizowanym systemom wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna
wydajnosc byla w pelni zadowalajaca

Slide show przy przewijaniu listy aplikacji nie denerwował?

wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci.

Nie, normalnej.

Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na
Androidzie. To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna
wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie, ktory
slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3 razy
wiecej.

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple.
Galaxy Tab najlepszym przykładem.

w czym galaxytab nasladuje applea?
ksztaltem obudowy?

Nie tylko kształtem. Jest mnóstwo detali, które można było zrobić inaczej, a zostały bezczelnie skopiowane. Skoro sam jako linuksiarz takich rzeczy nie dostrzegasz, to uwierz ludziom posiadającym gust, zmysł i smak. Poza tym istnieje coś takiego na świecie jak chroniony prawem wzór przemysłowy.

Data: 2012-01-03 10:10:17
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 02:44, Skrypëk pisze:
AL <trata@trata.pl> wrote:
W dniu 2012-01-02 21:48, Skrypëk pisze:
atm <_@vp.pl> wrote:
Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz
dual-cudów na kiju do płynnego działania, gdy lepiej
zoptymalizowanym systemom wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna
wydajnosc byla w pelni zadowalajaca

Slide show przy przewijaniu listy aplikacji nie denerwował?

wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci.

Nie, normalnej.

Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na
Androidzie. To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna
wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie, ktory
slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3 razy
wiecej.

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple.
Galaxy Tab najlepszym przykładem.

w czym galaxytab nasladuje applea?
ksztaltem obudowy?

Nie tylko kształtem. Jest mnóstwo detali, które można było zrobić
inaczej, a zostały bezczelnie skopiowane. Skoro sam jako linuksiarz
takich rzeczy nie dostrzegasz, to uwierz ludziom posiadającym gust,
zmysł i smak. Poza tym istnieje coś takiego na świecie jak chroniony
prawem wzór przemysłowy.

ale co , ze jest slide na poczatku, ze mozna przewijac ekrany, ze na pulpicie sa ikonki,.... ?
Nie zyjemy w US, gdzie patentuje sie nawet dwuklik myszka ;)

(w jednym ze swoich odcinkow 'Boso przez swiat' W.Cejrowski dowodzil, ze do tego samego rozwiazania czlowiek bez problemu dochodzil na roznych polkulach, bez podpatrywania, nasladowania - wymyslal dokladnie takie same metody/narzedzia. Obecnie powstal jakis idiotyczny ruch patentowania nawet najprostszych i najbardziej intuicyjnych dla czlowieka metod - to taki znak XXIw.).

Jak bys sie zastanowil, to bys zauwazyl roznice w srodowiskach iOs/Android - ot chocby w samych ikonkach na pulpicie, ktore mozesz w androidzie zamienic na widgety, jak rowniez dodac wieksza ilosc ekranow na ikonki.

A tak apropo slidera na odblokowanie urzadzenia (mam m.in. takiego w GalaxyTab 7"):  w grudniu kupowalem kuzynowi z Germanii GalaxyTaba 10.1" (bo tam nie do kupienia poprzez durny spor z f.Apple) - na pierwszym ekranie Samsung wymyslil sobie teraz slidera ale takiego, ze trzeba kropke wyprowadzic poza okrag (jak przeciwnika w zapasach) - jak dla mnie poroniony pomysl i bardziej intuicyjny byl slider.
No ale co to robia walki patentowe - IMHO na niekorzysc end-usera.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 15:16:33
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 02:44, Skrypëk pisze:
AL <trata@trata.pl> wrote:
W dniu 2012-01-02 21:48, Skrypëk pisze:
atm <_@vp.pl> wrote:
Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz
dual-cudów na kiju do płynnego działania, gdy lepiej
zoptymalizowanym systemom wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna
wydajnosc byla w pelni zadowalajaca

Slide show przy przewijaniu listy aplikacji nie denerwował?

wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci.

Nie, normalnej.

Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na
Androidzie. To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna
wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie,
ktory slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3
razy wiecej.

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple.
Galaxy Tab najlepszym przykładem.

w czym galaxytab nasladuje applea?
ksztaltem obudowy?

Nie tylko kształtem. Jest mnóstwo detali, które można było zrobić
inaczej, a zostały bezczelnie skopiowane. Skoro sam jako linuksiarz
takich rzeczy nie dostrzegasz, to uwierz ludziom posiadającym gust,
zmysł i smak. Poza tym istnieje coś takiego na świecie jak chroniony
prawem wzór przemysłowy.

ale co ,

A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.

Data: 2012-01-03 15:30:41
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 15:16, Skrypëk pisze:
to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw
niczym buty abibas na bazarze.

to chyba nie miales jednego i drugiego w rece
(nie mowiac o uzywaniu)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 15:33:28
Autor: Chris
miesiąc z androidem
AL nabazgrał(a):

W dniu 2012-01-03 15:16, Skrypëk pisze:
to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw
niczym buty abibas na bazarze.
to chyba nie miales jednego i drugiego w rece
(nie mowiac o uzywaniu)

NAjfajniejszy ostatnio a zarazem najgorszy to Sony S ... jak to gówno zmusić żeby widział kartę pamięci w systemie a nie tak że trzeba z niej kopiować do pamięcu wew żeby coś zobaczyć więcej niż nazwę pliku ... tylko Sony może być takie debilne. Za to trzyma się go w ręce rewelacyjnie.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-03 16:12:56
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 15:16, Skrypëk pisze:
to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw
niczym buty abibas na bazarze.

to chyba nie miales jednego i drugiego w rece

A co? W półmroku odróżnia się je po wadze?

Szajsunga mialem w ręcach dzień później.
Pierwsza myśl na jego widok: łojezu, ipad.

Data: 2012-01-03 17:14:35
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 16:12, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 15:16, Skrypëk pisze:
to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw
niczym buty abibas na bazarze.

to chyba nie miales jednego i drugiego w rece

A co? W półmroku odróżnia się je po wadze?

Szajsunga mialem w ręcach dzień później.
Pierwsza myśl na jego widok: łojezu, ipad.

iPada2 uzywalem w biurze i prywatnie.

W domu mam starego GalaxyTaba.
Przez pol miesiaca uzywalem najnowszego GalaxyTba 10.1" - nie odnosze takiego wrazenia jak to opisujesz.
Te dwa urzadzenia juz nawet inaczej w rece sie trzyma - a co dopiero z ich uzywaniem.

Powiedz wprost, ze widziales te urzadzenia na zdjeciach lub w gazetce z marketu.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 17:45:38
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 16:12, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 15:16, Skrypëk pisze:
to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny
podszyw niczym buty abibas na bazarze.

to chyba nie miales jednego i drugiego w rece

A co? W półmroku odróżnia się je po wadze?

Szajsunga mialem w ręcach dzień później.
Pierwsza myśl na jego widok: łojezu, ipad.

iPada2 uzywalem w biurze i prywatnie.

W domu mam starego GalaxyTaba.
Przez pol miesiaca uzywalem najnowszego GalaxyTba 10.1" - nie odnosze
takiego wrazenia jak to opisujesz.
Te dwa urzadzenia juz nawet inaczej w rece sie trzyma - a co dopiero z
ich uzywaniem.

Powiedz wprost, ze widziales te urzadzenia na zdjeciach lub w gazetce
z marketu.

Jedno widziałem u szwagra na kolacji, drugie widziałem dzień później u znajomego w biurze.

Data: 2012-01-03 19:06:17
Autor: atm
miesiąc z androidem


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw
niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS "pozyczyl" sobie info bar z Androida?

Data: 2012-01-03 19:07:29
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-03 19:06, atm wrote:


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to poza
logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny podszyw
niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS "pozyczyl"
sobie info bar z Androida?

Tu masz nieco wiecej:
http://betanews.com/2011/06/07/5-things-apple-borrowed-from-android-for-ios-5/

Data: 2012-01-03 19:40:05
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:06, atm wrote:


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to
poza logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny
podszyw niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS "pozyczyl"
sobie info bar z Androida?

Tu masz nieco wiecej:
http://betanews.com/2011/06/07/5-things-apple-borrowed-from-android-for-ios-5/

Tak, iOS się już skończył. Dlatego android będzie musiał zacząć zrzynać z WP.

Data: 2012-01-03 19:55:21
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-03 19:40, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:06, atm wrote:


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to
poza logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny
podszyw niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS "pozyczyl"
sobie info bar z Androida?

Tu masz nieco wiecej:
http://betanews.com/2011/06/07/5-things-apple-borrowed-from-android-for-ios-5/


Tak, iOS się już skończył. Dlatego android będzie musiał zacząć zrzynać
z WP.


To juz wrozenie z fusow, rownie dobrze WP moze zaczac "inspirowac" Androidem, WebOSem, czy iOSem.

Data: 2012-01-03 20:15:57
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:40, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:06, atm wrote:


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to
poza logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny
podszyw niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS
"pozyczyl" sobie info bar z Androida?

Tu masz nieco wiecej:
http://betanews.com/2011/06/07/5-things-apple-borrowed-from-android-for-ios-5/


Tak, iOS się już skończył. Dlatego android będzie musiał zacząć
zrzynać z WP.


To juz wrozenie z fusow, rownie dobrze WP moze zaczac "inspirowac"
Androidem, WebOSem, czy iOSem.

MS już pokazał, że stać ich na to, by tego nie robić :P

Data: 2012-01-03 20:29:05
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-03 20:15, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:40, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:06, atm wrote:


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to
poza logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak bezczelny
podszyw niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS
"pozyczyl" sobie info bar z Androida?

Tu masz nieco wiecej:
http://betanews.com/2011/06/07/5-things-apple-borrowed-from-android-for-ios-5/



Tak, iOS się już skończył. Dlatego android będzie musiał zacząć
zrzynać z WP.


To juz wrozenie z fusow, rownie dobrze WP moze zaczac "inspirowac"
Androidem, WebOSem, czy iOSem.

MS już pokazał, że stać ich na to, by tego nie robić :P


Hmmm, masz na mysli chocby brak copy/paste w pierwszych wersjach a nastepnie zaimplementowanie tego mechanizmu? Skads to znam. Pszemol? ;]

Data: 2012-01-03 22:51:54
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 20:15, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:40, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:06, atm wrote:


A to, że gdyby nie to, że jeden jest circa 4:3 a drugi 16:19, to
poza logiem byłyby nie do odróżnienia. Ergo wygląda jak
bezczelny podszyw niczym buty abibas na bazarze.

A że android zrzyna z iosa to druga sprawa.




Teraz to zaczyna dzialac w druga strone, widzales jak iOS
"pozyczyl" sobie info bar z Androida?

Tu masz nieco wiecej:
http://betanews.com/2011/06/07/5-things-apple-borrowed-from-android-for-ios-5/



Tak, iOS się już skończył. Dlatego android będzie musiał zacząć
zrzynać z WP.


To juz wrozenie z fusow, rownie dobrze WP moze zaczac "inspirowac"
Androidem, WebOSem, czy iOSem.

MS już pokazał, że stać ich na to, by tego nie robić :P


Hmmm, masz na mysli chocby brak copy/paste w pierwszych wersjach a
nastepnie zaimplementowanie tego mechanizmu? Skads to znam. Pszemol?
;]

Wydawało mnie się, że okrojenie wynikło z deadlinów a nie było hołdem dla iPhone.

Anyways, mało mnie obchodzi, że C&P doszło dopiero w marcu, do systemu wydanego trzy miesiące wcześniej, gdy ja kupiłem telefon dopiero w sierpniu i jeszcze w tym samym miesiącu dostałem polski 7.5 z dostępem do polskiego Marketplace.
Nie widzę powodów do malkontenctwa :P

Data: 2012-01-02 23:03:41
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-02 21:48, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz dual-cudów
na kiju do płynnego działania, gdy lepiej zoptymalizowanym systemom
wystarczy pojedyczny 1GHz.

Ja tez nie rozumiem, moze nam to wyjasnisz. Mialem Desire - ogolna
wydajnosc byla w pelni zadowalajaca

Slide show przy przewijaniu listy aplikacji nie denerwował?

Nie doswiadczalem tego, dzialal jak nalezy.


wymagasz jakiejs kosmicznej wydajnosci.

Nie, normalnej.

No i wlasnie ta normalna bez wodotryskow oferowal zarowno Desire jak i Defy.


Dlatego trzeba troche pomyslunku zanim kupi sie smartfona na
Androidzie. To jak z PCtami i Macami. Wytknales beznadziejna
wydajnosc budzetowemu PCtowi z marketu. Zestawiles go z Makie, ktory
slicznie dziala po wyjeciu z pudelka, tyle ze kosztuje 3 razy wiecej.

Cały ten android służy produkcji tanich podróbek produktów Apple. Galaxy
Tab najlepszym przykładem.


Ktory system mobilny wg Ciebie jest tym swietym graalem?
Do tej pory przerobilem juz kilka roznych systemow i najlepiej wypada wlasnie Android oferujac najwieksza elastycznosc wlasnie miedzy innymi dzieki promowanym przez Ciebie fart-appsom. Jesli defaultowy launcher nie podoba mi sie wymienie na dowolny inny spelniajacy oczekiwania, system przypominania, czytnik ksiazek, nawigacja, ekran blokowania, odtwarzacz mp3 itd.
Otrzymuje system, ktory w pelni moge dopasowac do swoich potrzeb.

Data: 2012-01-02 20:28:48
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM - to
moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są coraz
wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to taki unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza generacja unowoczesnionej wersji NT (to co rozni te dwa systemy to m.in. end-user).

Do niedawna 2000Prof mialem w domu i gdyby nie pare programow, ktore juz nie chcial obsluzyc z racji swego wieku (glownie graficznych), to byc moze dalej bym go uzywal na domowym kompie.
(zeby nie bylo: w domu mam dwa kompy jeden wypasny do gier - uzywany na codzien glownie przez syna, drugi do internetu, edycji tekstu, etc - taki standard sprzed 5ciu lat i na nim bym raczej nie odwazyl sie posadzic Windows7 mimo 2GB RAM na pokladzie (XPP dziala za to wystrarczajaco dobrze)

Windows7 juz ciut lepiej - ale zobacz jakie ma wymagania - zainstaluj
sobi go na komputerze w specyfikacji sprzed 5ciu lat - to sam
zauwazysz, ze wiekszego mula nie ma.

No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w 90% nie wystarczy ;)

Jak chcesz obecnie cos powazniejszego zrobic na Win7 to bez 8GB RAM nie podchodz.


(a XP zadowala sie 300MB) (mowa o
systemie tuz po instalacji).

Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.


mowa byla o systemach swiezo po instalacji

Wiec chyba dalej nie rozumiesz tego co napisalem wczesniej.

Nie, to ty zupełnie nie rozumiesz, że android wymaga 2GHz dual-cudów na
kiju do płynnego działania, gdy lepiej zoptymalizowanym systemom
wystarczy pojedyczny 1GHz.

na tablecie (GalaxyTab) ma 1GHz, na DesireZ mam 800MHz - recze Ci, ze w 99% przypadkow to wystarczy i nie czuje potrzeby gwaltownej zmiany.

Jezeli Tobie to nie wystarczy, to moze pora na optymalizacje systemu.
Wiesz jak to zrobic?

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

bo moze producenci sie naucza nie pchac nowoczesnych sytstemow w
archaiczny sprzet, tylko dlatego, ze taka moda.

Nie nauczą, gdyż najwyraźniej google nie stawia minimalnych wymagań.
Albo są one tak od czapy jak ongiś minimalne wymagania dla Win95.


google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc - a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 21:38:05
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM -
to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są
coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to taki
unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza generacja
unowoczesnionej wersji NT

No właśnie odróżniam. Win2000 to pierwsza generacja NT5 - w porównaniu do NT4 to ogromna i powolna kobyła. I tak samo jest z Vistą jako NT6.0

No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

Jak chcesz obecnie cos powazniejszego zrobic na Win7 to bez 8GB RAM
nie podchodz.

Omatko, to czy ja powinienem swoje komputery zezłomować, bo mają tylko 4GB? Jakoś wszystko działa, nowe gry nawet.
8GB? Kto ci sprzedał takie bajki?

(a XP zadowala sie 300MB) (mowa o
systemie tuz po instalacji).

Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

mowa byla o systemach swiezo po instalacji

No i po co ci taki, jak już sam antywirus go zarżnie?

na tablecie (GalaxyTab) ma 1GHz, na DesireZ mam 800MHz - recze Ci, ze
w 99% przypadkow to wystarczy i nie czuje potrzeby gwaltownej zmiany.

Jezeli Tobie to nie wystarczy, to moze pora na optymalizacje systemu.
Wiesz jak to zrobic?

Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.

No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych nośników reklamowych?

Data: 2012-01-02 23:11:45
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 21:38, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM -
to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są
coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to taki
unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza generacja
unowoczesnionej wersji NT

No właśnie odróżniam. Win2000 to pierwsza generacja NT5 - w porównaniu
do NT4 to ogromna i powolna kobyła. I tak samo jest z Vistą jako NT6.0

ale Windows 2000 przetrwal pare lat i byl dobrym nastepca NT - zwlaszcza od SP2

Millenium nie spopularyzowal sie wcale - ludzie dalej woleli starszy 98SE - podobnie jak woleli XP od Visty (stad zawsze mogles zrobic downgrade do XP kupujac komp z preinstalowana Vista - i wymusili ten stan rzeczy na M$ wlasnie uzytkownicy - glownie biznesowi.  Ale skoro byles zwyklym zjadaczem - to M$ wcisnal Ci ta Viste).


No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.

nie sprawdzalem czego?

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

Jak chcesz obecnie cos powazniejszego zrobic na Win7 to bez 8GB RAM
nie podchodz.

Omatko, to czy ja powinienem swoje komputery zezłomować, bo mają tylko
4GB? Jakoś wszystko działa, nowe gry nawet.
8GB? Kto ci sprzedał takie bajki?

widac jak malo wiesz (zreszta skoro WinME porownujesz do Win2000)

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam stacji z 96GB i wiecej). 8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.
Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.
Wszystko zalezy co robisz i na jakim poziomie - jesli zadawalasz sie snajperem - to owszem - 4GB wydaje Ci sie, ze to duzo.

(a XP zadowala sie 300MB) (mowa o
systemie tuz po instalacji).

Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

mowa byla o systemach swiezo po instalacji

No i po co ci taki, jak już sam antywirus go zarżnie?

bo trzeba wiedziec, ktorego antywirusa uzywac i jak go skonfigurowac

na tablecie (GalaxyTab) ma 1GHz, na DesireZ mam 800MHz - recze Ci, ze
w 99% przypadkow to wystarczy i nie czuje potrzeby gwaltownej zmiany.

Jezeli Tobie to nie wystarczy, to moze pora na optymalizacje systemu.
Wiesz jak to zrobic?

Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.

No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony
montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych
nośników reklamowych?

nie pracuje w Google by Ci dokladnie na to pytanie odpowiedziec, ale wymagania sprzetowe stawia (by uzyskac np. dostep do marketu).
Co do reszty - producenci produkuja to co chce rynek. A ze kazdy chce miec mocnego wypasionego smartfona za 1pln w promocji, placac po 30pln/mc rachunki - to co sie dziwisz i masz pretensje.
Powiedz jakiego telefonu a androidem uzywales i dlaczego wybrales wlasnie jego (bo na razie nie odslaniasz wlasnych kart)

Data: 2012-01-02 23:19:19
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 02 Jan 2012 23:11:45 +0100, AL napisał(a):



Millenium nie spopularyzowal sie wcale - ludzie dalej woleli starszy 98SE - podobnie jak woleli XP od Visty (stad zawsze mogles zrobic downgrade do XP kupujac komp z preinstalowana Vista - i wymusili ten stan rzeczy na M$ wlasnie uzytkownicy - glownie biznesowi.

Nie, nie zawsze. Wręcz przeciwnie, prawo do downgrade mieli tylko
uĹźytkownicy wersji biznesowej i ultimate.

Jak chcesz obecnie cos powazniejszego zrobic na Win7 to bez 8GB RAM
nie podchodz.

Omatko, to czy ja powinienem swoje komputery zezłomować, bo mają tylko
4GB? Jakoś wszystko działa, nowe gry nawet.
8GB? Kto ci sprzedał takie bajki?

widac jak malo wiesz (zreszta skoro WinME porownujesz do Win2000)

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam stacji z 96GB i wiecej). 8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.
Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

To Syn wymaga, bo grom znakomicie wystarcza 3-4GB - Ĺźadna z nich przecieĹź
nie jest pisana w kodzie x64 żeby skorzystać z całej tej pamięci...



Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

Rozmawiasz z wyznawcą opcji przeciwnej. Szkoda czasu.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Control the coinage and the courts — let the rabble have the rest."
Thus the Padishah Emperor advises you. And he tells you; "If you want
profits, you must rule." There is truth in these words, but I ask
myself; "Who are the rabble and who are the ruled?"

Data: 2012-01-03 04:13:41
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <trata@trata.pl> wrote:
W dniu 2012-01-02 21:38, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM
- to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I
może wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych
wersjach są coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to taki
unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza generacja
unowoczesnionej wersji NT

No właśnie odróżniam. Win2000 to pierwsza generacja NT5 - w
porównaniu do NT4 to ogromna i powolna kobyła. I tak samo jest z
Vistą jako NT6.0
ale Windows 2000 przetrwal pare lat i byl dobrym nastepca NT -
zwlaszcza od SP2

Vista po SP2 też działa.

Millenium nie spopularyzowal sie wcale

Nie miał okazji, jak raptem rok był w sprzedaży. I z założenia żadnej przyszłości przed sobą nie miał. Po co w ogóle porównujesz Windows NT 5 lub 6 do Win95 4.9? To nie ma sensu w ogóle.

No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.

nie sprawdzalem czego?

Działania Windows7. Bo jak sam napisałeś - boisz się.
W takim razie uwierz tym którzy sprawdzali, że działa poprawnie.

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco dużo pamięci na Office, WMP, WLM itd.

Ale przedmiotem dyskusji nie były takie detale, tylko że Windowsy 6.0 6.1 i 6.2 są kolejno coraz bardziej zoptymalizowane i żwawiej działają na słabym sprzęcie i mniej prądu żrą i w ogóle.
Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.

Toć nawet androidy mają ponoć na tyle przyzwoitości, że jakieś tam 2.3.4 są sprytniej napisane niż 2.3.1 i trochę mniej się mulą. Jak Vista po drugim SP.

Jak chcesz obecnie cos powazniejszego zrobic na Win7 to bez 8GB RAM
nie podchodz.

Omatko, to czy ja powinienem swoje komputery zezłomować, bo mają
tylko 4GB? Jakoś wszystko działa, nowe gry nawet.
8GB? Kto ci sprzedał takie bajki?

widac jak malo wiesz (zreszta skoro WinME porownujesz do Win2000)

Ja takiego porównania bynajmniej nie dokonywałem.

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam stacji
z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset użytkowników?

8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje najnowsze serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

Wszystko zalezy co robisz i na jakim poziomie - jesli zadawalasz sie
snajperem - to owszem - 4GB wydaje Ci sie, ze to duzo.

Do sapera to mi się nie chce nawet monitora włączać, wystarczy w telefonie. A 4GB w pececie spokojnie wystarcza mi do GTA, Fallouta itd.
W którym miejscu niby powinienem się doszukiwać tych braków pamięci, których nie doświadczam?

(a XP zadowala sie 300MB) (mowa o
systemie tuz po instalacji).

Siebie może zadowala, ale nie użytkownika.

mowa byla o systemach swiezo po instalacji

No i po co ci taki, jak już sam antywirus go zarżnie?

bo trzeba wiedziec, ktorego antywirusa uzywac i jak go skonfigurowac

No to powiedz, jakie to antywirusy nie zarżną komputera mającego 300MB RAMu. Zwłaszcza po uruchomieniu Outlooka (tego z Office, nie OE).

na tablecie (GalaxyTab) ma 1GHz, na DesireZ mam 800MHz - recze Ci,
ze w 99% przypadkow to wystarczy i nie czuje potrzeby gwaltownej
zmiany. Jezeli Tobie to nie wystarczy, to moze pora na optymalizacje
systemu. Wiesz jak to zrobic?

Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble z Ikei i podniecać się tą procedurą.

google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.

No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony
montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych
nośników reklamowych?

nie pracuje w Google by Ci dokladnie na to pytanie odpowiedziec, ale
wymagania sprzetowe stawia (by uzyskac np. dostep do marketu).

No jakieś niskie, skoro pozwala produkować szmelc.

Co do reszty - producenci produkuja to co chce rynek.

No właśnie nie bardzo, bo:

A ze kazdy chce
miec mocnego wypasionego smartfona

A dostają androida i są zawiedzeni. Bo znajomi kazali kupić i sprzedawca wciskał, że niby najlepszy. A wcale się to Desire ani Galaxy takie zajebiste nie okazuje.
I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna rewelacja. I wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają pyskować, że "nie rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na smartfona! wracaj do swojej noki 3310, jak nie potrafisz smartfona obsłużyć! bo smartfony muszą być takie pojebane, bo taka jest definicja smartfona!" A człowiek chciał tylko zgrabnego telefonu z dużym macanym ekranem, z którego będzie się wygodnie dzwonić, zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy pisać, ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą, tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję smartfona.

Data: 2012-01-03 10:49:54
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 04:13, Skrypëk pisze:
AL <trata@trata.pl> wrote:
W dniu 2012-01-02 21:38, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB RAM
- to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I
może wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych
wersjach są coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to taki
unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza generacja
unowoczesnionej wersji NT

No właśnie odróżniam. Win2000 to pierwsza generacja NT5 - w
porównaniu do NT4 to ogromna i powolna kobyła. I tak samo jest z
Vistą jako NT6.0
ale Windows 2000 przetrwal pare lat i byl dobrym nastepca NT -
zwlaszcza od SP2

Vista po SP2 też działa.

no tak - nie miales porownania jak by mogla dzialac pod XP.
Ja mialem, moi klienci mieli - nikt nie chcial Visty.


Millenium nie spopularyzowal sie wcale

Nie miał okazji, jak raptem rok był w sprzedaży. I z założenia żadnej
przyszłości przed sobą nie miał. Po co w ogóle porównujesz Windows NT 5
lub 6 do Win95 4.9? To nie ma sensu w ogóle.

to to byl taki durnowaty system - na sile wpakowano wen mase wodotryskow w sumie niepotrzebnych nikomu - dlatego wowczas kazdy wolal 98SE i potem przesiadke od razu na XP.
Podobnie jak obecnie: XP i przesiadka na Win7 (bez wad Visty).
(niektore programy pod wista nie dzialaja, ktore dzialay pod XP - z Win7 juz takiego problemu nie ma - zreszta m$ sie uczyl na wlasnych bledach i sam przyznal, ze Vista to takie 'niechciane dziecko' bylo.


No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.

nie sprawdzalem czego?

Działania Windows7. Bo jak sam napisałeś - boisz się.
W takim razie uwierz tym którzy sprawdzali, że działa poprawnie.

uwierz mi, ze mam z komputerami wiecej do czynienia od Ciebie.

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco dużo
pamięci na Office, WMP, WLM itd.

a, zes palnol IE9 :)
Jest taka zagadka:
P: Wiesz po co jest InternetExplorer w Windows?
O: Aby sciagnac inna przegladarke. ;)

Ale przedmiotem dyskusji nie były takie detale, tylko że Windowsy 6.0
6.1 i 6.2 są kolejno coraz bardziej zoptymalizowane i żwawiej działają
na słabym sprzęcie i mniej prądu żrą i w ogóle.

nie - maja wieksze wymagania na starcie.
Ze potrafia same w sobie wiecej (i lepiej niz poprzednicy) - tak, z tym sie zgodze

Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest
odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.

dziecko nie placze o ram - ale rodzina nie lubi byc ograniczana i miec swobode w dzialaniu. 8GB to bylo na poczatek - zreszta komputer do gier musi byc w ciaglym rozwoju by sprostac potrzebom ;)

Toć nawet androidy mają ponoć na tyle przyzwoitości, że jakieś tam 2.3.4
są sprytniej napisane niż 2.3.1 i trochę mniej się mulą.

tak zgadzam sie

Jak Vista po drugim SP.

tak sama Vista po SP jest lepsza od bez SP.
ale wciag gorsza od XP :-P

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam stacji
z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
użytkowników?

nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.

uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)


8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje najnowsze
serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w nie grac od poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie znaczenie na gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE robii roznice).


Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

nie - ale troche zdrowego rozsadku i poustawiania sobie tego i owego nie zaszkodzi a zwykle pomaga.
(a jak jestes len - to sa programy, robiace to za ciebie - lepiej lub gorzej - ale jakos sie to im udaje).

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble z
Ikei i podniecać się tą procedurą.

no - to sie nazywa personalizacja.
W Ikei nie ma personalizacji - wszyscy maja to samo ;)

google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.

No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony
montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych
nośników reklamowych?

nie pracuje w Google by Ci dokladnie na to pytanie odpowiedziec, ale
wymagania sprzetowe stawia (by uzyskac np. dostep do marketu).

No jakieś niskie, skoro pozwala produkować szmelc.

rynkiem steruje popyt - a producenci sluchaja rynku :)
kazdy chce zarobic (niekoniecznie z korzyscia dla end-usera).

Co do reszty - producenci produkuja to co chce rynek.

No właśnie nie bardzo, bo:

A ze kazdy chce
miec mocnego wypasionego smartfona

A dostają androida i są zawiedzeni. Bo znajomi kazali kupić i sprzedawca
wciskał, że niby najlepszy. A wcale się to Desire ani Galaxy takie
zajebiste nie okazuje.

a czy kazdy potrzebuje smartfona?
Moze potrzeba troche samokrytyki i zorientowania sie co jest na rynku - mozna poczytac komentarze nt jakiegos produktu by sie samemu nie naciac, etc

I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna rewelacja. I
wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają pyskować, że "nie
rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na smartfona! wracaj do swojej
noki 3310, jak nie potrafisz smartfona obsłużyć! bo smartfony muszą być
takie pojebane, bo taka jest definicja smartfona!" A człowiek chciał
tylko zgrabnego telefonu z dużym macanym ekranem, z którego będzie się
wygodnie dzwonić, zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy
pisać, ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i
fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą,
tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być
niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję smartfona.

to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy, byc moze sie okaze, ze nie potrzebujesz jednak smartfona.



--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 11:11:10
Autor: Chris
miesiąc z androidem
AL nabazgrał(a):

Millenium nie spopularyzowal sie wcale
Nie miał okazji, jak raptem rok był w sprzedaży. I z założenia żadnej
przyszłości przed sobą nie miał. Po co w ogóle porównujesz Windows NT 5
lub 6 do Win95 4.9? To nie ma sensu w ogóle.
to to byl taki durnowaty system - na sile wpakowano wen mase wodotryskow w sumie niepotrzebnych nikomu - dlatego wowczas kazdy wolal 98SE i potem przesiadke od razu na XP.
Podobnie jak obecnie: XP i przesiadka na Win7 (bez wad Visty).
(niektore programy pod wista nie dzialaja, ktore dzialay pod XP - z Win7 juz takiego problemu nie ma - zreszta m$ sie uczyl na wlasnych bledach i sam przyznal, ze Vista to takie 'niechciane dziecko' bylo.

To już Vista była 100 x lepsza od millenium :)

No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.
patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)
Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.
nie sprawdzalem czego?
Działania Windows7. Bo jak sam napisałeś - boisz się.
W takim razie uwierz tym którzy sprawdzali, że działa poprawnie.
uwierz mi, ze mam z komputerami wiecej do czynienia od Ciebie.

W7 na starym lapku z Pentium Mobile 1.5GHz śmigało jak należy tylko trzeba było mieć więcej ramu niż standardowe 512MB :)

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM
Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.
a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
90% nie wystarczy ;)
Wystarczy.

Na 1GB już działa choć zalecane min 2GB

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?
Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco dużo
pamięci na Office, WMP, WLM itd.
a, zes palnol IE9 :)
Jest taka zagadka:
P: Wiesz po co jest InternetExplorer w Windows?
O: Aby sciagnac inna przegladarke. ;)

Albo mieć już na flashy :)

Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest
odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.
dziecko nie placze o ram - ale rodzina nie lubi byc ograniczana i miec swobode w dzialaniu. 8GB to bylo na poczatek - zreszta komputer do gier musi byc w ciaglym rozwoju by sprostac potrzebom ;)

Komputer do gier w momencie kupna już jest stary :)

Toć nawet androidy mają ponoć na tyle przyzwoitości, że jakieś tam 2.3.4
są sprytniej napisane niż 2.3.1 i trochę mniej się mulą.
tak zgadzam sie
Jak Vista po drugim SP.
tak sama Vista po SP jest lepsza od bez SP.
ale wciag gorsza od XP :-P

Ale po SP już zaczyna lepiej działać z dyskami SSD bo bez to porażka tak samo jak na XP

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam stacji
z 96GB i wiecej).
Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
użytkowników?
nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.
uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)

Photoshop :)

8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.
Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje najnowsze
serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.
nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Dokładnie

Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.
Ładnie się dziecku dajesz naciągać.
bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w nie grac od poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie znaczenie na gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE robii roznice).

Zamist dodawać ramu zmień grafikę i dysk na SSD zobaczysz dużą różnicę ....

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble z
Ikei i podniecać się tą procedurą.
no - to sie nazywa personalizacja.
W Ikei nie ma personalizacji - wszyscy maja to samo ;)

Ale w różncyh kolorach :)

google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.
No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony
montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych
nośników reklamowych?
nie pracuje w Google by Ci dokladnie na to pytanie odpowiedziec, ale
wymagania sprzetowe stawia (by uzyskac np. dostep do marketu).
No jakieś niskie, skoro pozwala produkować szmelc.
rynkiem steruje popyt - a producenci sluchaja rynku :)
kazdy chce zarobic (niekoniecznie z korzyscia dla end-usera).

Podstawą wolnej pracy androida na słabych sprzętach jest zapchanie go dodatkami firmowymi producenta telefonu, wraj czysty system bez dodatków i zobaczysz różnicę w wydajności. Głównym problemem jest mała ilość ramu jaka zostaje i soft odpalany w tle.

Co do reszty - producenci produkuja to co chce rynek.
No właśnie nie bardzo, bo:
A ze kazdy chce
miec mocnego wypasionego smartfona
A dostają androida i są zawiedzeni. Bo znajomi kazali kupić i sprzedawca
wciskał, że niby najlepszy. A wcale się to Desire ani Galaxy takie
zajebiste nie okazuje.
a czy kazdy potrzebuje smartfona?
Moze potrzeba troche samokrytyki i zorientowania sie co jest na rynku - mozna poczytac komentarze nt jakiegos produktu by sie samemu nie naciac,
etc

Rynek się zmienia tak samo jak apaetyt na nowości, moji rodzice już podeszli wiekiem chętnie by zmienili na coś smartfonowatego tylko ze względu na duży ekran i możliwośc oglądania zdjęć wnuków ... :) nawet dobrze sobie radzą obsługując smartfona :)

I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna rewelacja. I
wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają pyskować, że "nie
rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na smartfona! wracaj do swojej
noki 3310, jak nie potrafisz smartfona obsłużyć! bo smartfony muszą być
takie pojebane, bo taka jest definicja smartfona!" A człowiek chciał
tylko zgrabnego telefonu z dużym macanym ekranem, z którego będzie się
wygodnie dzwonić, zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy
pisać, ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i
fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą,
tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być
niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję smartfona.
to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy, byc moze sie okaze, ze nie potrzebujesz jednak smartfona.

Ja w 90% potrzebuję smartfonu do obsługi poczty, exchange oraz przeglądarek (różne) i tu zostaje tylko smartfon i to z dużym ekranem min 4" (5" to za dużo)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-03 13:33:39
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 11:11, Chris pisze:
AL nabazgrał(a):



Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM
Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.
a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7 w
90% nie wystarczy ;)
Wystarczy.

Na 1GB już działa choć zalecane min 2GB

1GB zeby Win7 sam jako tako dzialal (na poczatku) - a gdzie reszta?


Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest
odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.
dziecko nie placze o ram - ale rodzina nie lubi byc ograniczana i miec
swobode w dzialaniu. 8GB to bylo na poczatek - zreszta komputer do
gier musi byc w ciaglym rozwoju by sprostac potrzebom ;)

Komputer do gier w momencie kupna już jest stary :)

no, prawda :-D

Toć nawet androidy mają ponoć na tyle przyzwoitości, że jakieś tam 2.3.4
są sprytniej napisane niż 2.3.1 i trochę mniej się mulą.
tak zgadzam sie
Jak Vista po drugim SP.
tak sama Vista po SP jest lepsza od bez SP.
ale wciag gorsza od XP :-P

Ale po SP już zaczyna lepiej działać z dyskami SSD bo bez to porażka tak
samo jak na XP

bo trzeba sobie przygotowac odpowiednio dysk SSD pod XP


Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.
Ładnie się dziecku dajesz naciągać.
bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow
grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w nie
grac od poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie
znaczenie na gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE
robii roznice).

Zamist dodawać ramu zmień grafikę i dysk na SSD zobaczysz dużą różnicę ....

Dysk SSD w grach nie odgrywa takiej roli jak wlasnie grafika.

Sie szarpnolem na Radeona 6990, ram od HyperX 1600MHz, procesor i5-2500K - chodzi od razu na 4.3GHz (ust.optymalne dobrane aut.przez plyte - a moglbym go pocisnac wiecej, bo da sie) na chipsecie Z68.
Chyba do gier obecnie ciezko znalezc cos lepszego?



google stawia minimalne wymagania - ale uzytkownicy chca miec
smartfona za 500pln, wiec producenci pchaja robocika w byle szmelc -
a potem jest narzekanie, ze to takie gowno.
No to w końcu stawia czy nie stawia? Hujawej bezprawnie te telefony
montuje czy Google ma tanie niskie wymagania co do jakości swych
nośników reklamowych?
nie pracuje w Google by Ci dokladnie na to pytanie odpowiedziec, ale
wymagania sprzetowe stawia (by uzyskac np. dostep do marketu).
No jakieś niskie, skoro pozwala produkować szmelc.
rynkiem steruje popyt - a producenci sluchaja rynku :)
kazdy chce zarobic (niekoniecznie z korzyscia dla end-usera).

Podstawą wolnej pracy androida na słabych sprzętach jest zapchanie go
dodatkami firmowymi producenta telefonu, wraj czysty system bez dodatków
i zobaczysz różnicę w wydajności. Głównym problemem jest mała ilość ramu
jaka zostaje i soft odpalany w tle.
>
jak i wersja systemu.
Na G1 (oryg. byl 1.6) mialem wgranego CyanogenModa 2.2.1 - znacznie lepiej sie sprawowal (szybkosc) a i wiecej mozliwosci ze wzgl.ze czesc aplikacji szlo juz instalowac na karcie a nie pamieci (G1 mial b.malo RAMU). Nazwalem go 'malym,wolnym czolgiem' - zrobil wszystko ale predkoscia nie zachwycal (ale wszak G1 byl pierwszym telefonem z androidem - wiec co tu wymagac od niego wiecej).


Co do reszty - producenci produkuja to co chce rynek.
No właśnie nie bardzo, bo:
A ze kazdy chce
miec mocnego wypasionego smartfona
A dostają androida i są zawiedzeni. Bo znajomi kazali kupić i sprzedawca
wciskał, że niby najlepszy. A wcale się to Desire ani Galaxy takie
zajebiste nie okazuje.
a czy kazdy potrzebuje smartfona?
Moze potrzeba troche samokrytyki i zorientowania sie co jest na rynku
- mozna poczytac komentarze nt jakiegos produktu by sie samemu nie
naciac,
etc

Rynek się zmienia tak samo jak apaetyt na nowości, moji rodzice już
podeszli wiekiem chętnie by zmienili na coś smartfonowatego tylko ze
względu na duży ekran i możliwośc oglądania zdjęć wnuków ... :) nawet
dobrze sobie radzą obsługując smartfona :)

to kup im cyfrowa ramke - tansza od tableta a tez ekran 10" ;)


I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna rewelacja. I
wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają pyskować, że "nie
rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na smartfona! wracaj do swojej
noki 3310, jak nie potrafisz smartfona obsłużyć! bo smartfony muszą być
takie pojebane, bo taka jest definicja smartfona!" A człowiek chciał
tylko zgrabnego telefonu z dużym macanym ekranem, z którego będzie się
wygodnie dzwonić, zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy
pisać, ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i
fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą,
tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być
niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję smartfona.
to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy, byc moze sie okaze, ze nie potrzebujesz
jednak smartfona.

Ja w 90% potrzebuję smartfonu do obsługi poczty, exchange oraz
przeglądarek (różne) i tu zostaje tylko smartfon i to z dużym ekranem
min 4" (5" to za dużo)

to co wymieniles spokojnie zrobisz na b.zaawansowanym telefonie lub dowolnym smartfonie (nawet na e51 mialem skonfigurowana usluge exchange). Jedynym kryterium w Twoim wypadku jest ekran.

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 13:51:45
Autor: Chris
miesiąc z androidem
AL nabazgrał(a):

Na 1GB już działa choć zalecane min 2GB
1GB zeby Win7 sam jako tako dzialal (na poczatku) - a gdzie reszta?

Można wyłączyć koloroanki W7 i działa sporo szybciej i nie zjada tyle ramu.

Ale po SP już zaczyna lepiej działać z dyskami SSD bo bez to porażka tak
samo jak na XP
bo trzeba sobie przygotowac odpowiednio dysk SSD pod XP

Jeszcze nie spotkałem sposobu na poprawne działanie SSD pod XP bo nie chdzo mi tylko o to że go zobaczy :)
Przykład, instalacja testowa pakietu Adobe Photoshop zajeła całe 8 godzin :) odpalanie programu już tylko 20 min :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-03 14:16:54
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 13:51, Chris pisze:
AL nabazgrał(a):

Na 1GB już działa choć zalecane min 2GB
1GB zeby Win7 sam jako tako dzialal (na poczatku) - a gdzie reszta?

Można wyłączyć koloroanki W7 i działa sporo szybciej i nie zjada tyle ramu.

Ale po SP już zaczyna lepiej działać z dyskami SSD bo bez to porażka tak
samo jak na XP
bo trzeba sobie przygotowac odpowiednio dysk SSD pod XP

Jeszcze nie spotkałem sposobu na poprawne działanie SSD pod XP bo nie
chdzo mi tylko o to że go zobaczy :)
Przykład, instalacja testowa pakietu Adobe Photoshop zajeła całe 8
godzin :) odpalanie programu już tylko 20 min :)

http://test.nvision.pl/Dysk-SSD-czy-warto-wydajnosc-triki-i-porady-przy-uzytkowaniu-- Articles-274-ndetails-12.html

i troche przydlugawe:
http://www.chip.pl/artykuly/porady/2009/11/optymalizacja-windows-pod-katem-dyskow-ssd

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 14:35:34
Autor: Chris
miesiąc z androidem
AL nabazgrał(a):

Ale po SP już zaczyna lepiej działać z dyskami SSD bo bez to
porażka tak samo jak na XP
bo trzeba sobie przygotowac odpowiednio dysk SSD pod XP
Jeszcze nie spotkałem sposobu na poprawne działanie SSD pod XP bo nie
chdzo mi tylko o to że go zobaczy :)
Przykład, instalacja testowa pakietu Adobe Photoshop zajeła całe 8
godzin :) odpalanie programu już tylko 20 min :)
http://test.nvision.pl/Dysk-SSD-czy-warto-wydajnosc-triki-i-porady-przy-uz
ytkowaniu-- Articles-274-ndetails-12.html

To jest tylko o zakładaniu partycji, nic tam nie ma o wydajności ....

i troche przydlugawe:
http://www.chip.pl/artykuly/porady/2009/11/optymalizacja-windows-pod-katem
-dyskow-ssd

Lekka poprawa nie znaczy optymalna praca, to takie sztuczne protezy żeby pokazać że się da odpalić:

To tylko parę funkcji niedostępnychyw XP:

Rozpoznawanie SSD - brak w  XP
Obsługa polecenia TRIM  - brak w  XP
Prawidłowe wyrównanie partycji - brak w  XP

To że do malucha wsadzisz silnik Ferrari nie onacza że będziesz nim śmigał po torze 300km/h :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-03 14:07:03
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 3 Jan 2012 14:35:34 +0100, Chris napisał(a):

To tylko parę funkcji niedostępnychyw XP:

Rozpoznawanie SSD - brak w  XP
Obsługa polecenia TRIM  - brak w  XP
Prawidłowe wyrównanie partycji - brak w  XP

To że do malucha wsadzisz silnik Ferrari nie onacza że będziesz nim śmigał po torze 300km/h :)

Ciii... bo mój usłyszy i przestanie działać. Ale to nie jest temat na tą grupę, więc skończcie już ten off-topic.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Dlaczego znow robisz z siebie durnia ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-01-03 15:01:51
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
Ja w 90% potrzebuję smartfonu do obsługi poczty, exchange oraz
przeglądarek (różne) i tu zostaje tylko smartfon i to z dużym ekranem
min 4" (5" to za dużo)

to co wymieniles spokojnie zrobisz na b.zaawansowanym telefonie lub
dowolnym smartfonie (nawet na e51 mialem skonfigurowana usluge
exchange). Jedynym kryterium w Twoim wypadku jest ekran.

Czyli w ten okrężny sposób chcesz powiedzieć, że do normalnego użytku android się nie nadaje? Toto nie służy do normalnego korzystania, tylko do masturbowania się możliwościami przeróbki?

Data: 2012-01-03 15:18:39
Autor: Chris
miesiąc z androidem
AL nabazgrał(a):

Zamist dodawać ramu zmień grafikę i dysk na SSD zobaczysz dużą różnicę
....
Dysk SSD w grach nie odgrywa takiej roli jak wlasnie grafika.
Sie szarpnolem na Radeona 6990, ram od HyperX 1600MHz, procesor i5-2500K - chodzi od razu na 4.3GHz (ust.optymalne dobrane aut.przez plyte - a moglbym go pocisnac wiecej, bo da sie) na chipsecie Z68.
Chyba do gier obecnie ciezko znalezc cos lepszego?

Dużo lepszym wyjściem jest kupno Radka HD6970 niż wydawanie na HD6990 ze względu na to że mało programów wykorzystuje tryb CrossFire zastosowany w ATI i wydajność jest tylko wysoko słupkowana w benchmarkach poza tym marnie to wygląda. Zresztą tak samo jest w przypadku NV z jej GTX 590 vs GTX 580, miałem GTX 295 swego czasu i zmieniłem na GTX 580 i różnica w wydajności jest spora na korzyść GTX 580.

Podstawą wolnej pracy androida na słabych sprzętach jest zapchanie go
dodatkami firmowymi producenta telefonu, wraj czysty system bez dodatków
i zobaczysz różnicę w wydajności. Głównym problemem jest mała ilość ramu
jaka zostaje i soft odpalany w tle.
jak i wersja systemu.
Na G1 (oryg. byl 1.6) mialem wgranego CyanogenModa 2.2.1 - znacznie lepiej sie sprawowal (szybkosc) a i wiecej mozliwosci ze wzgl.ze czesc aplikacji szlo juz instalowac na karcie a nie pamieci (G1 mial b.malo RAMU). Nazwalem go 'malym,wolnym czolgiem' - zrobil wszystko ale predkoscia nie zachwycal (ale wszak G1 byl pierwszym telefonem z androidem - wiec co tu wymagac od niego wiecej).

Nie powiem Ci bo użytkuję androida od modelu Desire HD i po wgraniu innego romu widać różnicę.

Rynek się zmienia tak samo jak apaetyt na nowości, moji rodzice już
podeszli wiekiem chętnie by zmienili na coś smartfonowatego tylko ze
względu na duży ekran i możliwośc oglądania zdjęć wnuków ... :) nawet
dobrze sobie radzą obsługując smartfona :)
to kup im cyfrowa ramke - tansza od tableta a tez ekran 10" ;)

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)

Ja w 90% potrzebuję smartfonu do obsługi poczty, exchange oraz
przeglądarek (różne) i tu zostaje tylko smartfon i to z dużym ekranem
min 4" (5" to za dużo)
to co wymieniles spokojnie zrobisz na b.zaawansowanym telefonie lub dowolnym smartfonie (nawet na e51 mialem skonfigurowana usluge exchange). Jedynym kryterium w Twoim wypadku jest ekran.

Obsługa stron jako administrator ?? gdzie muszę patrzeć i monitorować stronki ... haha  tylko ekran monitora, tablet lub telefon z dużym ekranem. Dzięki temu  na jednej z użytkowanych stronek znalazłem babola bo nie da się przesunąć suwaka (mam podziałkę 10-100%) da się go zaznaczyć ale już nim nie ruszę.
Dodam że wcześniej miałem N95 i obsługa neta klawiszami była fatalna, to może i fajne do przeczytania informacji z portalu ale nie do pracy.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-03 16:19:21
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 15:18, Chris pisze:
AL nabazgrał(a):

Zamist dodawać ramu zmień grafikę i dysk na SSD zobaczysz dużą różnicę
....
Dysk SSD w grach nie odgrywa takiej roli jak wlasnie grafika.
Sie szarpnolem na Radeona 6990, ram od HyperX 1600MHz, procesor
i5-2500K - chodzi od razu na 4.3GHz (ust.optymalne dobrane aut.przez
plyte - a moglbym go pocisnac wiecej, bo da sie) na chipsecie Z68.
Chyba do gier obecnie ciezko znalezc cos lepszego?

Dużo lepszym wyjściem jest kupno Radka HD6970 niż wydawanie na HD6990 ze
względu na to że mało programów wykorzystuje tryb CrossFire zastosowany
w ATI i wydajność jest tylko wysoko słupkowana w benchmarkach poza tym
marnie to wygląda. Zresztą tak samo jest w przypadku NV z jej GTX 590 vs
GTX 580, miałem GTX 295 swego czasu i zmieniłem na GTX 580 i różnica w
wydajności jest spora na korzyść GTX 580.

i tak i nie :)
Cenowo 2 6970 to 1 6990 (wiec jest po rowno)

2karty 6970 sa niby wydajniejsze (w benchmarkach) od 1 karty 6990. ale:
1 karta 6990 to ok 300W
2 karty 6970 to 2x250W=500W -> wiekszy (=drozszy) zasilacz

Zawsze mam mozliwosc wlozenia w przyszlosci drugiej 6990 (co prawda w to watpie, ze tak zrobie - ale mam teoretycznie taka mozliwosc (plyta łyknie) :-P


Podstawą wolnej pracy androida na słabych sprzętach jest zapchanie go
dodatkami firmowymi producenta telefonu, wraj czysty system bez dodatków
i zobaczysz różnicę w wydajności. Głównym problemem jest mała ilość ramu
jaka zostaje i soft odpalany w tle.
jak i wersja systemu.
Na G1 (oryg. byl 1.6) mialem wgranego CyanogenModa 2.2.1 - znacznie
lepiej sie sprawowal (szybkosc) a i wiecej mozliwosci ze wzgl.ze czesc
aplikacji szlo juz instalowac na karcie a nie pamieci (G1 mial b.malo
RAMU). Nazwalem go 'malym,wolnym czolgiem' - zrobil wszystko ale
predkoscia nie zachwycal (ale wszak G1 byl pierwszym telefonem z
androidem - wiec co tu wymagac od niego wiecej).

Nie powiem Ci bo użytkuję androida od modelu Desire HD i po wgraniu
innego romu widać różnicę.

niestety - uwiazany jestem gwarancja na obecny fon, wiec nie bede eksperymentowal, tym bardziej, ze na razie nie narzekam.
(HD to dla mnie za duzy ekran (4.3" vs obecnego 3.7") no i brak klawiatury sprzetowej - to u mnie byl krytyczny p.wyboru)

Rynek się zmienia tak samo jak apaetyt na nowości, moji rodzice już
podeszli wiekiem chętnie by zmienili na coś smartfonowatego tylko ze
względu na duży ekran i możliwośc oglądania zdjęć wnuków ... :) nawet
dobrze sobie radzą obsługując smartfona :)
to kup im cyfrowa ramke - tansza od tableta a tez ekran 10" ;)

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)

wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 16:24:05
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)

wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej akceptuja
ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)

Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla ludzi.
Zapewne dlatego.

Data: 2012-01-03 17:04:30
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 16:24, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)

wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej akceptuja
ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)

Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla ludzi.
Zapewne dlatego.

ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.

Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi 'tablet z androidem' ?


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 17:46:56
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 16:24, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)

wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)

Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla ludzi.
Zapewne dlatego.

ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.

Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi 'tablet z
androidem' ?

A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko android!!!" jak w smartfonach?

Data: 2012-01-04 08:42:25
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla ludzi.
Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi 'tablet z
androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko android!!!"
jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-04 21:53:55
Autor: Pszemol
miesiąc z androidem
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla ludzi.
Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi 'tablet z
androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko android!!!"
jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

Data: 2012-01-04 23:52:58
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla
ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi 'tablet
z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

Data: 2012-01-08 08:35:29
Autor: Pszemol
miesiąc z androidem
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla
ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi 'tablet
z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

Data: 2012-01-08 17:24:49
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla
ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi
'tablet z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspólnego z raczkowaniem tabletów?

Data: 2012-01-10 06:57:44
Autor: Pszemol
miesiąc z androidem
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f09c363$0$16186$c3e8da3$f69059eanews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla
ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi
'tablet z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspólnego z raczkowaniem tabletów?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy robot"
to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie przejmuj się :-)

Data: 2012-01-10 11:43:02
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f09c363$0$16186$c3e8da3$f69059eanews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla
ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi
'tablet z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspólnego z raczkowaniem tabletów?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspólnego beznadziejność ww. tabletów  z flashem? Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Data: 2012-01-04 08:41:18
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Skrypëk nabazgrał(a):

AL <adam@skads.tam> wrote:
Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej akceptuja
ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla ludzi.
Zapewne dlatego.

Z tabletem sobie radzą bardzo dobrze i nie wiem czy im kiedyś nie kupię jak ceny będą normalne :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-04 10:59:27
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-04 08:41, Chris pisze:
Z tabletem sobie radzą bardzo dobrze i nie wiem czy im kiedyś nie kupię
jak ceny będą normal

sa tablety za >= 2k pln, i sa tablety za 300-500pln

roznica spora (jakosc,mozliwosci) - ale jesli to tylko do przegladania zdjec...

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-04 11:13:53
Autor: Chris
miesiąc z androidem
AL nabazgrał(a):

W dniu 2012-01-04 08:41, Chris pisze:
Z tabletem sobie radzą bardzo dobrze i nie wiem czy im kiedyś nie kupię
jak ceny będą normal
sa tablety za >= 2k pln, i sa tablety za 300-500pln
roznica spora (jakosc,mozliwosci) - ale jesli to tylko do przegladania zdjec...

Widziałeś jak to działa :) nie chciał bym mieć wrogów w rodzinie :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-04 21:55:01
Autor: Pszemol
miesiąc z androidem
Użytkownik "AL" <adam@skads.tam> napisał w wiadomości news:je17tu$d3b$2inews.gazeta.pl...
W dniu 2012-01-04 08:41, Chris pisze:
Z tabletem sobie radzą bardzo dobrze i nie wiem czy im kiedyś nie kupię
jak ceny będą normal

sa tablety za >= 2k pln, i sa tablety za 300-500pln

roznica spora (jakosc,mozliwosci) - ale jesli to tylko do przegladania zdjec...

Te tanie niestety mają tak chu*** ekrany że się do niczego nie nadają.
Miałem takiego Arcosa 10" czy jak się to g* nazywa... tragedia.

Data: 2012-01-14 22:18:05
Autor: Pszemol
miesiąc z androidem
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f0c1647$0$23418$c3e8da3$33a0879dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f09c363$0$16186$c3e8da3$f69059eanews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie dla
ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi
'tablet z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspólnego z raczkowaniem tabletów?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspólnego beznadziejność ww. tabletów  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?
Ten od asusa po dołączeniu opcjonalnej klawiatury z zawiasem bedzie
działać jak mały laptopik do zastosowań podróznych. Bardzo miłe to.

Data: 2012-01-15 00:06:23
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f0c1647$0$23418$c3e8da3$33a0879dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f09c363$0$16186$c3e8da3$f69059eanews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie
dla ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi
'tablet z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie
różnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspólnego z raczkowaniem tabletów?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspólnego beznadziejność ww. tabletów  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

Ten od asusa po dołączeniu opcjonalnej klawiatury z zawiasem bedzie
działać jak mały laptopik do zastosowań podróznych. Bardzo miłe to.

I ty myślisz, że ludzie po to kupują tablety i podłączają do nich klawiaturę by grać w gierki flashowe? Lecz się na nogi.

Data: 2012-01-15 00:25:04
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Sun, 15 Jan 2012 00:06:23 +0100, Skrypëk napisał(a):

Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f0c1647$0$23418$c3e8da3$33a0879dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f09c363$0$16186$c3e8da3$f69059eanews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Skrypëk" <škrypëk@pűbliçenëmy.pl> napisał w wiadomości
news:4f04d851$0$14687$c3e8da3$28e7730dnews.astraweb.com...
Pszemol <Pszemol@PolBox.com> wrote:
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:je0vt1$ir2$1inews.gazeta.pl...
Skrypëk nabazgrał(a):

Mają :) ale na ramkę nie wyślę i, MMS-a z zdjęciem :)
wyslesz na normalny telefon, a oni sobie zgraja na ramke ;)
(zauwazylem - przynajmniej u mnie - ze starsze osoby lepiej
akceptuja ramke cyfrowa niz tablet - nie wiem dlaczego)
Bo tablet z androidem, więc dla bezżyciowych nerdów a nie
dla ludzi. Zapewne dlatego.
ty masz rzeczywiscie jakies leki przed tym androidem.
Czytaj mi z ust: czy powiedzialem w poprzedniej wypowiedzi
'tablet z androidem' ?
A są jakieś inne? W tabletach nie obowiązuje zasada "Tylko
android!!!" jak w  smartfonach?

Na razie tablety raczkują jak dla mnie, jeszcze z rok
i może będzie dobrze obojętnie czy to owoc czy robot :)

Obawiam się, że flasha nigdy na Applu nie będzie, a więc jeśli
nie pojawi się szybko alternatywa to za rok dalej będzie
róşnica.

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?


Ten od asusa po dołączeniu opcjonalnej klawiatury z zawiasem bedzie
działać jak mały laptopik do zastosowań podróznych. Bardzo miłe to.

I ty myślisz, że ludzie po to kupują tablety i podłączają do nich klawiaturę by grać w gierki flashowe? Lecz się na nogi.

Wystarcza firmowa aplikacja wymagająca flasha. Może nie są to częste
przypadki, ale się zdażają.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2012-01-15 01:37:16
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Ten od asusa po dołączeniu opcjonalnej klawiatury z zawiasem bedzie
działać jak mały laptopik do zastosowań podróznych. Bardzo miłe to.

I ty myślisz, że ludzie po to kupują tablety i podłączają do nich
klawiaturę by grać w gierki flashowe? Lecz się na nogi.

Wystarcza firmowa aplikacja wymagająca flasha. Może nie są to częste
przypadki, ale się zdażają.

Tak jak i jessus na szybie lub zapiekance.

Data: 2012-01-16 08:48:00
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w pracy.


Ten od asusa po dołączeniu opcjonalnej klawiatury z zawiasem bedzie
działać jak mały laptopik do zastosowań podróznych. Bardzo miłe to.

I ty myślisz, że ludzie po to kupują tablety i podłączają do nich
klawiaturę by grać w gierki flashowe? Lecz się na nogi.

Wystarcza firmowa aplikacja wymagająca flasha. Może nie są to częste
przypadki, ale się zdażają.

Tak jak i jessus na szybie lub zapiekance.

Robaczku, że sytuacja taka przekracza twoją wyobraźnię to rozumiem, ale
żeby się od razu tym chwalić?


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2012-01-16 13:42:53
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Ten od asusa po dołączeniu opcjonalnej klawiatury z zawiasem
bedzie działać jak mały laptopik do zastosowań podróznych. Bardzo
miłe to.

I ty myślisz, że ludzie po to kupują tablety i podłączają do nich
klawiaturę by grać w gierki flashowe? Lecz się na nogi.

Wystarcza firmowa aplikacja wymagająca flasha. Może nie są to częste
przypadki, ale się zdażają.

Tak jak i jessus na szybie lub zapiekance.

Robaczku, że sytuacja taka przekracza twoją wyobraźnię to rozumiem,
ale żeby się od razu tym chwalić?

Cukiereczku. Naucz się pisać słowo "zdarzają". Następnie naucz się czytać, bo ja nigdzie nie napisałem, że twoje marginalne nieistotne przypadki mi się w głowie nie mieszczą. One po prostu są tak mało ważne jak rzadko występują.

Data: 2012-01-16 13:49:31
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Skrypëk nabazgrał(a):

A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?
A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.
A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?
No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)
Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?
Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?
W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.
A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?
Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?
Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.
Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Na przykłąd twórcy stron, administratorzy stron potrzebują coś takiego jak obsługa flasha żeby być pewnym że strona poprawnie się wyświetla na wszystkich urządzeniach a nie tylko wybranych ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-16 13:02:21
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:49:31 +0100, Chris napisał(a):

Na przykłąd twórcy stron, administratorzy stron potrzebują coś takiego jak obsługa flasha żeby być pewnym że strona poprawnie się wyświetla na wszystkich urządzeniach a nie tylko wybranych ...

Tylko niektórzy. Pozostali wolą się douczyć.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"kazdy fotograf ci powie ze przedmioty  na jasnym tle wychodza zawsze na
czarno." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-01-16 14:22:50
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Waldek Godel nabazgrał(a):

Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:49:31 +0100, Chris napisał(a):
Na przykłąd twórcy stron, administratorzy stron potrzebują coś takiego
jak  obsługa flasha żeby być pewnym że strona poprawnie się wyświetla na
wszystkich urządzeniach a nie tylko wybranych ...
Tylko niektórzy. Pozostali wolą się douczyć.

Gorzej jak musisz wstawić w stronę gotowca właśnie we flashu i nie ma przebacz że tobie się nie podoba :) nasz klient nasz pan :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-17 01:25:22
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:42:53 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc czy
robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale nie
przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie się
sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Słuchaj, to że nie znasz żadnych poważniejszych zastosowań flasha niż
Farmville naprawdę nie jest moją winą.



Robaczku, że sytuacja taka przekracza twoją wyobraźnię to rozumiem,
ale żeby się od razu tym chwalić?

Cukiereczku. Naucz się pisać słowo "zdarzają". Następnie naucz się czytać, bo ja nigdzie nie napisałem, że twoje marginalne nieistotne przypadki mi się w głowie nie mieszczą. One po prostu są tak mało ważne jak rzadko występują.

:) No dalej, jeszcze trochę.




--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-01-17 02:13:11
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:42:53 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc
czy robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale
nie przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie
się sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym
problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Słuchaj, to że nie znasz żadnych poważniejszych zastosowań flasha niż
Farmville naprawdę nie jest moją winą.

Twoją winą jest, że sobie uroiłeś, że
- twoje zastosowania flasha są poważne
- klienci z takimi zastosowaniami stanowią istotny odsetek rynku

Data: 2012-01-17 04:51:20
Autor: Splinter
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-17 02:13, SkrypĂŤk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:42:53 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Słuchaj, to że nie znasz żadnych poważniejszych zastosowań flasha niż
Farmville naprawdę nie jest moją winą.

Twoją winą jest, że sobie uroiłeś, że
- twoje zastosowania flasha są poważne
- klienci z takimi zastosowaniami stanowią istotny odsetek rynku


PowaĹźne, niepowaĹźne...
Na pewno jednym z głównych zastosowań tabletów ma być skuteczne
przeglądanie Internetu - a flash występuje obecnie średnio na co
czwartej stronie internetowej i nie zawsze są to tylko reklamy.

Więc wydaje się oczywiste, że brak obsługi flasha powinien być
czynnikiem zniechęcającym, gdyż utrudnia korzystanie ze stron internetowych.

Data: 2012-01-17 07:52:41
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 04:51:20 +0100, Splinter napisał(a):

Na pewno jednym z głównych zastosowań tabletów ma być skuteczne
przeglądanie Internetu - a flash występuje obecnie średnio na co
czwartej stronie internetowej i nie zawsze są to tylko reklamy.

Na szczęście autorzy stron są coraz mądrzejsi i flash powoli znika.
Występuje albo alternatywna wersja albo wszyscy przesiadają się na HTML5.
A ze stron czysto flashowych.. już dawno nie widziałem takiej strony,
której niemożności przeczytania bym żałował. W zasadzie pozostały wyłącznie
strony czysto marketingowe.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Ten nastolatek jest oszustem a Apple mowi ze nic nie wybuchlo... zreszta
czemu nie zacytowales stanowiska Apple ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-01-17 18:16:06
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-17 08:52, Waldek Godel pisze:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 04:51:20 +0100, Splinter napisał(a):

Na pewno jednym z głównych zastosowań tabletów ma być skuteczne
przeglądanie Internetu - a flash występuje obecnie średnio na co
czwartej stronie internetowej i nie zawsze są to tylko reklamy.

Na szczęście autorzy stron są coraz mądrzejsi i flash powoli znika.
Występuje albo alternatywna wersja albo wszyscy przesiadają się na HTML5.
A ze stron czysto flashowych.. już dawno nie widziałem takiej strony,
której niemożności przeczytania bym żałował. W zasadzie pozostały wyłącznie
strony czysto marketingowe.

ja tego nie zauwazylem, niestety wciaz flash.
(przynajmniej po stronach, po ktorych ostatnio chodze z racji roznych takich przygotowan)
--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-17 17:18:10
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:16:06 +0100, AL napisał(a):

ja tego nie zauwazylem, niestety wciaz flash.
(przynajmniej po stronach, po ktorych ostatnio chodze z racji roznych takich przygotowan)

Słabo zauważasz, nawet jutub ma już wersję w czystym HTML5

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"kazdy fotograf ci powie ze przedmioty  na jasnym tle wychodza zawsze na
czarno." - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-01-17 18:32:15
Autor: Andrzej
miesiąc z androidem
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:16:06 +0100, AL napisał(a):

ja tego nie zauwazylem, niestety wciaz flash.
(przynajmniej po stronach, po ktorych ostatnio chodze z racji roznych takich przygotowan)
Słabo zauważasz, nawet jutub ma już wersję w czystym HTML5

Jeden z brokerow ma platforme transakcyjna we Flashu. Zagraniczne oddzialy
maja wersje pod iOS, polska, niestety, podobno "sie robi" i nie wiadomo,
kiedy sie zrobi.

AK

Data: 2012-01-17 23:34:21
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia 17 Jan 2012 18:32:15 GMT, Andrzej napisał(a):

Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:16:06 +0100, AL napisał(a):

ja tego nie zauwazylem, niestety wciaz flash.
(przynajmniej po stronach, po ktorych ostatnio chodze z racji roznych takich przygotowan)
Słabo zauważasz, nawet jutub ma już wersję w czystym HTML5

Jeden z brokerow ma platforme transakcyjna we Flashu. Zagraniczne oddzialy
maja wersje pod iOS, polska, niestety, podobno "sie robi" i nie wiadomo,
kiedy sie zrobi.

Kto wie, czy to nie właśnie o tym pisałem.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-01-17 19:18:18
Autor: J.F
miesiąc z androidem
Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości grup
Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:16:06 +0100, AL napisał(a):
ja tego nie zauwazylem, niestety wciaz flash.
(przynajmniej po stronach, po ktorych ostatnio chodze z racji roznych
takich przygotowan)

Słabo zauważasz, nawet jutub ma już wersję w czystym HTML5

Jak sie do niej dostac ?

J.

Data: 2012-01-17 18:34:20
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 19:18:18 +0100, J.F napisał(a):

Jak sie do niej dostac ?


Wiesz.. pewnie nie powinienem zdradzać tak wielkich tajemnic, ale jest taka
jedna strona... nazwali ją specjalnie w ten sposób, żeby nikt na to nie wpadł:
http://www.youtube.com/html5
tylko nie mów nikomu!!!!!11111jedenjeden

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Kiedy mnie tam trolowanie sie podoba" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-01-17 22:52:30
Autor: Animka
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-17 19:34, Waldek Godel pisze:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 19:18:18 +0100, J.F napisał(a):

Jak sie do niej dostac ?


Wiesz.. pewnie nie powinienem zdradzać tak wielkich tajemnic, ale jest taka
jedna strona...
nazwali ją specjalnie w ten sposób, żeby nikt na to nie wpadł:
http://www.youtube.com/html5
tylko nie mĂłw nikomu!!!!!11111jedenjeden

No i dowiedziałam się na tej stronie, że Opera nie obsługuje h.264.


--
animka

Data: 2012-01-18 01:55:03
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Waldek Godel"  napisał w wiadomości grup
Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:16:06 +0100, AL napisał(a):
ja tego nie zauwazylem, niestety wciaz flash.
(przynajmniej po stronach, po ktorych ostatnio chodze z racji
roznych
takich przygotowan)

Słabo zauważasz, nawet jutub ma już wersję w czystym HTML5

Jak sie do niej dostac ?

Zasadniczo nie ma potrzeby. Porządne tablety i telefony samodzielnie tego flasha obchodzą aplikacyjnie. Tudzież youtube przygotował specjalne wersje mobilne, które wyświetlają się automatycznie.

Data: 2012-01-18 01:49:54
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Splinter <splinter@ceti.pl> wrote:
W dniu 2012-01-17 02:13, SkrypĂŤk pisze:
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:42:53 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Słuchaj, to że nie znasz żadnych poważniejszych zastosowań flasha
niż Farmville naprawdę nie jest moją winą.

Twoją winą jest, że sobie uroiłeś, że
- twoje zastosowania flasha są poważne
- klienci z takimi zastosowaniami stanowią istotny odsetek rynku


PowaĹźne, niepowaĹźne...
Na pewno jednym z głównych zastosowań tabletów ma być skuteczne
przeglądanie Internetu - a flash występuje obecnie średnio na co
czwartej stronie internetowej i nie zawsze są to tylko reklamy.

Więc wydaje się oczywiste, że brak obsługi flasha powinien być
czynnikiem zniechęcającym, gdyż utrudnia korzystanie ze stron
internetowych.

Tylko że rozmowa dotyczyła używania tabletu do przeglądania rodzinnych zdjęć vs. ramki cyfrowe.

Data: 2012-01-17 14:48:10
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 02:13:11 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:42:53 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc
czy robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz... Ale
nie przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie
się sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym
problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie była
kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Słuchaj, to że nie znasz żadnych poważniejszych zastosowań flasha niż
Farmville naprawdę nie jest moją winą.

Twoją winą jest, że sobie uroiłeś, że
- twoje zastosowania flasha są poważne

Faktyczmie, firmowy system nie może być zastosowaniem poważnym. Rzecz
jasna, w przeciwieństwie do Farmville.

- klienci z takimi zastosowaniami stanowią istotny odsetek rynku

O odsetkach nic nie pisałem, o czym przekonasz się, jeśli zadasz sobie trud
sprawdzenia w poprzednich postach.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-01-18 01:52:59
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 17 Jan 2012 02:13:11 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:42:53 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 01:37:16 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
A co ma ten podwątek wspólnego ze św.p. flashem?

A to, że wciąż się przydaje mieć flasha w przeglądarce.

A co to ma wspĂłlnego z raczkowaniem tabletĂłw?

No jeśli trzeba Ci tłumaczyć co znaczy "obojętne czy to owoc
czy robot" to obawiam się że reszty też nie zrozumiesz...
Ale nie przejmuj się :-)

Ale co ma wspĂłlnego beznadziejność ww. tabletĂłw  z flashem?
Czy to jakiś dowcip, gra słów lub mem?

Już tłumaczę - o ile na tablet od jabłka można narzekać bo nie
obsługuje adobe flasha to już ten od samsunga czy asusa bedzie
się sprawował dobrze i robił co do niego należy. Więc w czym
problem?

W tym, że pierdolisz jakieś bzdety. Obsługa flasha nigdy nie
była kluczową fukcją komputerów, telefonów ani tabletów.

A to zależy dla kogo. Że dla ciebie nie była? A kogo to
obchodzi?

Znasz kogoś normalnego, kto kupił komputer dla flasha?

Komputer? Nie, bo każdy obsługuje. Tablet? Tak. Bo był potrzebny w
pracy.

Farmville, czy jak mu tam, ci do pracy potrzebny?

Słuchaj, to że nie znasz żadnych poważniejszych zastosowań flasha
niż Farmville naprawdę nie jest moją winą.

Twoją winą jest, że sobie uroiłeś, że
- twoje zastosowania flasha są poważne

Faktyczmie, firmowy system nie może być zastosowaniem poważnym.

Napisany we flashu? Jakaoś ostro hipsterska firma, bo raczej nie poważna.

- klienci z takimi zastosowaniami stanowią istotny odsetek rynku

O odsetkach nic nie pisałem, o czym przekonasz się, jeśli zadasz
sobie trud sprawdzenia w poprzednich postach.

Mowa była zdaje się o użyteczności tabletów dla normalnych ludzi a nie dla niszowych psychopatów.

Data: 2012-01-03 16:08:44
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 04:13, Skrypëk pisze:
AL <trata@trata.pl> wrote:
W dniu 2012-01-02 21:38, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 16:44, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-02 12:35, Skrypëk pisze:

wez sie otrzasnij.
Zainstaluj sobie Windows7 na komputerze klasy Pentium z 1GB
RAM - to moze zrozumiesz, ze technologia idzie do przodu

To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I
może wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych
wersjach są coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

Vista to gowno (podobnie jak Milenium 10 lat temu)

Jest to półprawda a porównanie do ME jest błędne.
Już bardziej trafne byłoby porównanie do Windows 2000.

chyba nie rozrozniasz klasy systemow operacyjnych - Milenium to
taki unowoczesniony 98SE na sile. Windows 2000 to pierwsza
generacja unowoczesnionej wersji NT

No właśnie odróżniam. Win2000 to pierwsza generacja NT5 - w
porównaniu do NT4 to ogromna i powolna kobyła. I tak samo jest z
Vistą jako NT6.0
ale Windows 2000 przetrwal pare lat i byl dobrym nastepca NT -
zwlaszcza od SP2

Vista po SP2 też działa.

no tak - nie miales porownania jak by mogla dzialac pod XP.
Ja mialem, moi klienci mieli - nikt nie chcial Visty.

A ty nie miałeś porównania, jak na sprzęcie vista-capable działa 7 i 8.
Otóż lepiej, bo poprawiono. I na tym obecnie polega postęp w systemach, nie na sztucznym napędzaniu koniunktury na szybszy sprzęt.

Millenium nie spopularyzowal sie wcale

Nie miał okazji, jak raptem rok był w sprzedaży. I z założenia żadnej
przyszłości przed sobą nie miał. Po co w ogóle porównujesz Windows
NT 5 lub 6 do Win95 4.9? To nie ma sensu w ogóle.

to to byl taki durnowaty system - na sile wpakowano wen mase
wodotryskow w sumie niepotrzebnych nikomu

Jakie bluescreeny? Tam było GUI i niektóre rozwiązania jak SFP wzięte z Windows 2000. Do tego nowości jak system restore, movie maker i obsługa urządzeń USB, które świetnie przyjęły się potem w XP. Jedynym niepotrzebnym wodotryskiem w ME były często bluescreeny, bo niedorobiony był. Się nie przyjął, bo był niestabilny, zabrano mu kompatybilność z dosem (w ramach upodabniania do NT) oraz był tylko rok w sprzedaży.

(niektore programy pod wista nie dzialaja, ktore dzialay pod XP - z
Win7 juz takiego problemu nie ma

Ciekawe jakim cudem, coś co nie działało w Win 6.0 zaczęło nagle działać w Win 6.1
Chyba kupiłeś w tzw międzyczasie nowego fotoszopa albo adobe się pochyliło i wydało patcha do starego.

- zreszta m$ sie uczyl na wlasnych
bledach i sam przyznal, ze Vista to takie 'niechciane dziecko' bylo.

Bynajmniej i nieprawda. Vista nie została wyrzucona na śmietnik tylko dokończona i poprawiona. I właśnie pod kryptonimem "8" przechodzi kolejny face-lifting.

No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.

nie sprawdzalem czego?

Działania Windows7. Bo jak sam napisałeś - boisz się.
W takim razie uwierz tym którzy sprawdzali, że działa poprawnie.

uwierz mi, ze mam z komputerami wiecej do czynienia od Ciebie.

Liczy się jakość a nie ilość.

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7
w 90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco dużo
pamięci na Office, WMP, WLM itd.

a, zes palnol IE9 :)

Sobie sprawdzanie pisowni jakieś włącz, skoro masz za mało do czynienia z książkami.

Jest taka zagadka:
P: Wiesz po co jest InternetExplorer w Windows?
O: Aby sciagnac inna przegladarke. ;)

I po co? Żeby komputer spowolnić i narzekać?

Ale przedmiotem dyskusji nie były takie detale, tylko że Windowsy 6.0
6.1 i 6.2 są kolejno coraz bardziej zoptymalizowane i żwawiej
działają na słabym sprzęcie i mniej prądu żrą i w ogóle.

nie - maja wieksze wymagania na starcie.

Łomatko. No jak do ściany. Do początku istnienia IBM PC się będziesz cofał z porównywaniem?

Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest
odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.

dziecko nie placze o ram - ale rodzina nie lubi byc ograniczana i miec
swobode w dzialaniu. 8GB to bylo na poczatek - zreszta komputer do
gier musi byc w ciaglym rozwoju by sprostac potrzebom ;)

Piękne slogany, tymczasem normalnej rodzinie wystarcza 32bitowy system z 3GB RAMu.

Jak Vista po drugim SP.

tak sama Vista po SP jest lepsza od bez SP.
ale wciag gorsza od XP :-P

a XP jest gorszy od Win98, bo ten drugi mniej RAMu wymaga, tak?

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam
stacji z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
użytkowników?

nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.

uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)

Aha, i na XP te same programy nie wymagają 32GB? Tylko ile? 31,5?
Pomijając już jakim cudem na XP tyle pamięci.

8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje
najnowsze serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Ale twoje CADy, Corele i Fotoszopy to jest nisza. To nie jest popularne zajęcie biurowe ani domowe.

Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow
grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w nie grac od
poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie znaczenie na
gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE robii
roznice).

Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry. Bo pojedyncza 32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

nie - ale troche zdrowego rozsadku i poustawiania sobie tego i owego
nie zaszkodzi a zwykle pomaga.

Ustawianie sobie tego i owego to zadanie producenta. Konieczność poprawiania po nim to nie jest zaleta rozwiązania.

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble z
Ikei i podniecać się tą procedurą.

no - to sie nazywa personalizacja.

Nie, to jest dziadostwo.

a czy kazdy potrzebuje smartfona?

Tak, ale nie androidowego tylko działającego i wygodnego.

Moze potrzeba troche samokrytyki

Samokrytyki? WTF?

 i zorientowania sie co jest na rynku

Ciężko to prostym ludziom uczynić, gdy wokół sami pożyteczni idioci krzyczący "tylko android albo wypierdalaj i nie dotykaj smartfonów".

I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna
rewelacja. I wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają
pyskować, że "nie rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na
smartfona! wracaj do swojej noki 3310, jak nie potrafisz smartfona
obsłużyć! bo smartfony muszą być takie pojebane, bo taka jest
definicja smartfona!" A człowiek chciał tylko zgrabnego telefonu z
dużym macanym ekranem, z którego będzie się wygodnie dzwonić,
zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy pisać, ewentualnie
w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i fruit ninja. A tu
się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą, tylko do
grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być
niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję
smartfona.
to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy,

Podałem przecież powyżej. Jak zwykle nie dotarło.

byc moze sie okaze, ze nie potrzebujesz jednak smartfona.

Być może jednak po prostu nie potrzebuję androida, bo potrzebuję smartfona działającego. Służącego do korzystania z niego, a nie do grzebania w nim.

Android nie jest synonimem smartfona.

Data: 2012-01-03 17:02:00
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 16:08, Skrypëk pisze:


to to byl taki durnowaty system - na sile wpakowano wen mase
wodotryskow w sumie niepotrzebnych nikomu

(...)  bo niedorobiony
był. Się nie przyjął, bo był niestabilny, zabrano mu kompatybilność z
dosem (w ramach upodabniania do NT) oraz był tylko rok w sprzedaży.

co mowi juz samo za siebie

(niektore programy pod wista nie dzialaja, ktore dzialay pod XP - z
Win7 juz takiego problemu nie ma

Ciekawe jakim cudem, coś co nie działało w Win 6.0 zaczęło nagle działać
w Win 6.1

nie wiem - spytaj M$

Chyba kupiłeś w tzw międzyczasie nowego fotoszopa albo adobe się
pochyliło i wydało patcha do starego.

pierwszy z brzegu (z pewnych wzgledow w biurze jest wciaz stosowany - bazodanowo) to stary poczciwy StarOffice w polaczeniu z ODBC - pod Vista nie ruszy (nawet w trybie zgodnosci - wywala sie)
Pod Winda7 pracuje bez zajakniecia (wiec dalej jest z powodzeniem uzywany).

A tych programow bylo wiecej - wiekszosc specjalistycznych.


No jak nie ma większego muła, jak jest Vista?
Poza tym na komputerach sprzed pięciu lat win7 działa dobrze.

patrz co napisalem wyzej (ost,zdanie)

Napisałeś, że nie sprawdzałeś, a się mundrzysz.

nie sprawdzalem czego?

Działania Windows7. Bo jak sam napisałeś - boisz się.
W takim razie uwierz tym którzy sprawdzali, że działa poprawnie.

uwierz mi, ze mam z komputerami wiecej do czynienia od Ciebie.

Liczy się jakość a nie ilość.

:)

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory na
starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla Win7
w 90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco dużo
pamięci na Office, WMP, WLM itd.

a, zes palnol IE9 :)

Sobie sprawdzanie pisowni jakieś włącz, skoro masz za mało do czynienia
z książkami.

ksiazek pewnie czytam tez wiecej od Ciebie
(na smartfonie ;)

Jest taka zagadka:
P: Wiesz po co jest InternetExplorer w Windows?
O: Aby sciagnac inna przegladarke. ;)

I po co? Żeby komputer spowolnić i narzekać?

tak powie tylko ten co uzywa wylacznie IE (bo nie zna niczego innego - w praktyce)

Ale przedmiotem dyskusji nie były takie detale, tylko że Windowsy 6.0
6.1 i 6.2 są kolejno coraz bardziej zoptymalizowane i żwawiej
działają na słabym sprzęcie i mniej prądu żrą i w ogóle.

nie - maja wieksze wymagania na starcie.

Łomatko. No jak do ściany. Do początku istnienia IBM PC się będziesz
cofał z porównywaniem?

czemu nie powiesz wprost, ze mam racje -
tylko ripostujesz kolejnym porownaniem?

W ten sposob niedlugo dojrziemy do mechanicznych maszyn liczacych.


Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest
odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.

dziecko nie placze o ram - ale rodzina nie lubi byc ograniczana i miec
swobode w dzialaniu. 8GB to bylo na poczatek - zreszta komputer do
gier musi byc w ciaglym rozwoju by sprostac potrzebom ;)

Piękne slogany, tymczasem normalnej rodzinie wystarcza 32bitowy system z
3GB RAMu.

Kazdy ma inne potrzeby i wymagania.
Rozwijajac Twoj sposob myslenia: w PRL (i pewnie teraz tez) kazdemu by wystarczyl 126p jako auto rodzinne ;)
Ludzie to teraz wydziwiaja, jakies suvy, vany, limuzyny im sie zachciewa ;) no nie?

Jak Vista po drugim SP.

tak sama Vista po SP jest lepsza od bez SP.
ale wciag gorsza od XP :-P

a XP jest gorszy od Win98, bo ten drugi mniej RAMu wymaga, tak?

nie XP jest rozwinieciem i ma to czego w 98 brakowalo.
Vista nie dala nic nowego czego w XP brakowalo - jedynie wprowadzila wieksze wymagania, niepotrzebne wodotryski i wkurwienie na twarzy uzytkownika jak kolejny program przesatawal dzialac poprawnie.

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam
stacji z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
użytkowników?

nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.

uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)

Aha, i na XP te same programy nie wymagają 32GB? Tylko ile? 31,5?
Pomijając już jakim cudem na XP tyle pamięci.

bo jak bys sie orientowal w temacie (a nie tylko powtarzal co zaslyszales), XP jak najbardziej jest rowniez 64bitowe (tylko nie szukaj polskiej wersji jezykowej).

8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje
najnowsze serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Ale twoje CADy, Corele i Fotoszopy to jest nisza. To nie jest popularne
zajęcie biurowe ani domowe.

nie uzywama CADA, CORELA ani FOTOSHOPA
zdziwiony?

Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow
grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w nie
grac od
poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie znaczenie na
gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE robii
roznice).

Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry.
patrz wyzej

Bo pojedyncza
32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

dokladnie 1.7GB (z groszami) ciaglej przestrzeni RAM.
Windows 32bit mozesz zmusic do alokacji 3GB uzywajac przelacznika /3G w pliku boot.ini


Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

nie - ale troche zdrowego rozsadku i poustawiania sobie tego i owego
nie zaszkodzi a zwykle pomaga.

Ustawianie sobie tego i owego to zadanie producenta. Konieczność
poprawiania po nim to nie jest zaleta rozwiązania.

nie rozumiesz idei personalizacji urzadzenia

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble z
Ikei i podniecać się tą procedurą.

no - to sie nazywa personalizacja.

Nie, to jest dziadostwo.

to kup sobie w koncu tego iPhona :)
albo nie kupuj zadnego smartfona, bo Cie przerasta.

a czy kazdy potrzebuje smartfona?

Tak, ale nie androidowego tylko działającego i wygodnego.

zgadza sie - byc moze ten system (jak i linux, do ktorego ziejesz dziwna antypatia) Cie po prostu przerasta.
Nie jestes widocznie osoba 'docelowa' (uzywajac slow marketoidow)

Moze potrzeba troche samokrytyki

Samokrytyki? WTF?

Wikipedia lub google - polecam.

i zorientowania sie co jest na rynku

Ciężko to prostym ludziom uczynić, gdy wokół sami pożyteczni idioci
krzyczący "tylko android albo wypierdalaj i nie dotykaj smartfonów".

ja nikogo bym nie naklanial do systemu, jesli ten ktos tego nie potrzebuje. Moge doradzic, polecic czy pokazac - ale nie zmuszac czy sie z niego wysmiewac, ze wybral cos innego.
Decyzja nalezy do 'decydenta'.

To Ty caly czas tu snujesz jakies takie dyrdymaly, ze ktos chce Cie zmusic do uzywania androida.
Widocznie jakies ciezkie sny masz gdy jakis 'robot' Cie goni ;) i budzisz sie spocony codziennie rano ;)

I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna
rewelacja. I wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają
pyskować, że "nie rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na
smartfona! wracaj do swojej noki 3310, jak nie potrafisz smartfona
obsłużyć! bo smartfony muszą być takie pojebane, bo taka jest
definicja smartfona!" A człowiek chciał tylko zgrabnego telefonu z
dużym macanym ekranem, z którego będzie się wygodnie dzwonić,
zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy pisać, ewentualnie
w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i fruit ninja. A tu
się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą, tylko do
grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być
niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję
smartfona.
to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy,

Podałem przecież powyżej. Jak zwykle nie dotarło.

nie - wnioskuje tylko, ze masz jakis szmelc z androidem - to wszystko.

Ale jesli czujesz sie wolnym czlowiekiem - to czemu nie zmienisz swojego telefonu na cos innego, bardziej odpowiedniego dla Ciebie?
(zostales niewolnikiem androida albo na pokute go dostales, czy co?)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 18:18:35
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 16:08, Skrypëk pisze:


to to byl taki durnowaty system - na sile wpakowano wen mase
wodotryskow w sumie niepotrzebnych nikomu

(...)  bo niedorobiony
był. Się nie przyjął, bo był niestabilny, zabrano mu kompatybilność z
dosem (w ramach upodabniania do NT) oraz był tylko rok w sprzedaży.

co mowi juz samo za siebie

Co mówi? Pleciesz coś o wodotryskach a potem udajesz że to nie ty.

(niektore programy pod wista nie dzialaja, ktore dzialay pod XP - z
Win7 juz takiego problemu nie ma

Ciekawe jakim cudem, coś co nie działało w Win 6.0 zaczęło nagle
działać w Win 6.1

nie wiem - spytaj M$

MS twojego fotoszopa zrobił?

Chyba kupiłeś w tzw międzyczasie nowego fotoszopa albo adobe się
pochyliło i wydało patcha do starego.

pierwszy z brzegu (z pewnych wzgledow w biurze jest wciaz stosowany -
bazodanowo) to stary poczciwy StarOffice w polaczeniu z ODBC - pod
Vista nie ruszy (nawet w trybie zgodnosci - wywala sie)
Pod Winda7 pracuje bez zajakniecia (wiec dalej jest z powodzeniem
uzywany).

ODBC a szczególnie w x64 to dosyć specyficzny problem.
Ale i tak ci nie wierzę.

Jak masz stary sprzet to instalujesz XP a nie Windows7, ktory
na starcie potrzebuje juz 1GB RAM

Wystarczy dorzucić 512 i już działa lepiej niż XP.

a o jakich programach mowisz?
1GB RAM dla XP w 90% wystarczy do poprawnej pracy, 1.5GB dla
Win7 w 90% nie wystarczy ;)

Wystarczy.

no chyba Tobie jak uzywasz notatnika
bo juz jak uzyjesz przegladarki a wnij pare zakladek z apletami
flesjowymi to juz wesolo nie bedzie.
A to dopiero przeglarka - a gdzie reszta?

Wystarczy zamiast FireFoxa użyć IE9. Wtedy zostaje wystarczająco
dużo pamięci na Office, WMP, WLM itd.

a, zes palnol IE9 :)

Sobie sprawdzanie pisowni jakieś włącz, skoro masz za mało do
czynienia z książkami.

ksiazek pewnie czytam tez wiecej od Ciebie
(na smartfonie ;)

Co widać po twojej znajomości ortografii.

Jest taka zagadka:
P: Wiesz po co jest InternetExplorer w Windows?
O: Aby sciagnac inna przegladarke. ;)

I po co? Żeby komputer spowolnić i narzekać?

tak powie tylko ten co uzywa wylacznie IE (bo nie zna niczego innego
- w praktyce)

No kiedy w praktyce inne przeglądarki są toporne i zasobożerne. No może Chrome jest jeszcze przyzwoite. Czy dorobiło się już wsparcia dla GPU?

Ale przedmiotem dyskusji nie były takie detale, tylko że Windowsy
6.0 6.1 i 6.2 są kolejno coraz bardziej zoptymalizowane i żwawiej
działają na słabym sprzęcie i mniej prądu żrą i w ogóle.

nie - maja wieksze wymagania na starcie.

Łomatko. No jak do ściany. Do początku istnienia IBM PC się będziesz
cofał z porównywaniem?

czemu nie powiesz wprost, ze mam racje -
tylko ripostujesz kolejnym porownaniem?

Bo zmieniasz temat?

W ten sposob niedlugo dojrziemy do mechanicznych maszyn liczacych.

No dlatego ja próbuję porównywać z sensem.

Miliony użytkowników to potwierdzają, a tyś się uparł, że jest
odwrotnie, bo tobie w domu dziecko płacze o RAM.

dziecko nie placze o ram - ale rodzina nie lubi byc ograniczana i
miec swobode w dzialaniu. 8GB to bylo na poczatek - zreszta
komputer do gier musi byc w ciaglym rozwoju by sprostac potrzebom ;)

Piękne slogany, tymczasem normalnej rodzinie wystarcza 32bitowy
system z 3GB RAMu.

Kazdy ma inne potrzeby i wymagania.

No przecież ci nie zabraniam posiadania 5GB albo 27GB nieużywanej pamięci w komputerze.
Tylko że to fetysz a nie realna potrzeba.

Jak Vista po drugim SP.

tak sama Vista po SP jest lepsza od bez SP.
ale wciag gorsza od XP :-P

a XP jest gorszy od Win98, bo ten drugi mniej RAMu wymaga, tak?

nie XP jest rozwinieciem i ma to czego w 98 brakowalo.

Rozwinięciem czego niby? XP z 98 nie ma nic wspólnego.

Vista nie dala nic nowego czego w XP brakowalo

To sobie wsadź XP na komputer z SSD i 32GB Ramu, jak żeś taki mądry :>

W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam
stacji z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
użytkowników?

nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.

uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)

Aha, i na XP te same programy nie wymagają 32GB? Tylko ile? 31,5?
Pomijając już jakim cudem na XP tyle pamięci.

bo jak bys sie orientowal w temacie (a nie tylko powtarzal co
zaslyszales), XP jak najbardziej jest rowniez 64bitowe (tylko nie
szukaj polskiej wersji jezykowej).

A no jest taka edycja kolekcjonerska, na której nic nie działa.
Ktoś gdzieś sprzedaje komputery z taką, czy tylko na MSDN można ją dostać do zabawy?

8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje
najnowsze serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Ale twoje CADy, Corele i Fotoszopy to jest nisza. To nie jest
popularne zajęcie biurowe ani domowe.

nie uzywama CADA, CORELA ani FOTOSHOPA
zdziwiony?

Czym? Że istnieje na świecie jakaś specjalistyczna aplikacja, która nikogo nie obchodzi?
Nie, nie jestem zdziwiony.

Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow
grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w
nie grac od
poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie znaczenie
na gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE robii
roznice).

Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry.
patrz wyzej

Bo pojedyncza
32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

dokladnie 1.7GB (z groszami) ciaglej przestrzeni RAM.

No i co ci daje te 8GB w grach wtedy?

Windows 32bit mozesz zmusic do alokacji 3GB uzywajac przelacznika /3G
w pliku boot.ini

I które gry z tego potrafią skorzystać? I na co to pozostałe 5GB?

Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

nie - ale troche zdrowego rozsadku i poustawiania sobie tego i owego
nie zaszkodzi a zwykle pomaga.

Ustawianie sobie tego i owego to zadanie producenta. Konieczność
poprawiania po nim to nie jest zaleta rozwiązania.

nie rozumiesz idei personalizacji urzadzenia

Budowanie systemu to nie jest personalizacja.

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble
z Ikei i podniecać się tą procedurą.

no - to sie nazywa personalizacja.

Nie, to jest dziadostwo.

to kup sobie w koncu tego iPhona :)
albo nie kupuj zadnego smartfona, bo Cie przerasta.

O to jednak iPhone to smartfon mimo zamkniętości swej?

a czy kazdy potrzebuje smartfona?

Tak, ale nie androidowego tylko działającego i wygodnego.

zgadza sie - byc moze ten system (jak i linux, do ktorego ziejesz
dziwna antypatia) Cie po prostu przerasta.
Nie jestes widocznie osoba 'docelowa' (uzywajac slow marketoidow)

Nie przerasta tylko nie pasjonuje rzeźbienie w gównie. Trudnego w tym nic nie ma, to po prostu jest daremne.

Moze potrzeba troche samokrytyki

Samokrytyki? WTF?

Wikipedia lub google - polecam.

I co na tej wikipedii napisano? Że to wstyd być konsumentem kupującym dobre gotowe rozwiązania zamiast składaków?

i zorientowania sie co jest na rynku

Ciężko to prostym ludziom uczynić, gdy wokół sami pożyteczni idioci
krzyczący "tylko android albo wypierdalaj i nie dotykaj smartfonów".

ja nikogo bym nie naklanial do systemu, jesli ten ktos tego nie
potrzebuje.

Ty chyba nie rozumiesz co sam piszesz.
Ludzie stwierdzają, że telefony z androidem są cienkie, a ty im odpowiadasz że do wygodnego dzwonienia i mailowania to mają sobie kupi nokię klasyczną, bo przecież smartfon służy do ciągłej przebudowy a nie ludzkiego korzystania.

I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna
rewelacja. I wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają
pyskować, że "nie rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na
smartfona! wracaj do swojej noki 3310, jak nie potrafisz smartfona
obsłużyć! bo smartfony muszą być takie pojebane, bo taka jest
definicja smartfona!" A człowiek chciał tylko zgrabnego telefonu z
dużym macanym ekranem, z którego będzie się wygodnie dzwonić,
zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy pisać,
ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i
fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony
służą, tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i
mają być niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili
definicję smartfona.
to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy,

Podałem przecież powyżej. Jak zwykle nie dotarło.

nie - wnioskuje tylko, ze masz jakis szmelc z androidem - to wszystko.

Nie. Ty jak zwykle próbujesz mi wmówić, że skoro nie podchodzi mi android, to nie potrzebuję w ogóle smartfona.

Data: 2012-01-03 19:13:55
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-03 18:18, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam
stacji z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla pięciuset
użytkowników?

nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.

uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)

Aha, i na XP te same programy nie wymagają 32GB? Tylko ile? 31,5?
Pomijając już jakim cudem na XP tyle pamięci.

bo jak bys sie orientowal w temacie (a nie tylko powtarzal co
zaslyszales), XP jak najbardziej jest rowniez 64bitowe (tylko nie
szukaj polskiej wersji jezykowej).

A no jest taka edycja kolekcjonerska, na której nic nie działa.
Ktoś gdzieś sprzedaje komputery z taką, czy tylko na MSDN można ją
dostać do zabawy?

powyzsze podsumowuje Twoj stopien rozeznania w temacie.
Na wersji x64 sie pracuje a nie oglada IE - jak Ty to jedynie potrafisz.


8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje
najnowsze serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Ale twoje CADy, Corele i Fotoszopy to jest nisza. To nie jest
popularne zajęcie biurowe ani domowe.

nie uzywama CADA, CORELA ani FOTOSHOPA
zdziwiony?

Czym? Że istnieje na świecie jakaś specjalistyczna aplikacja, która
nikogo nie obchodzi?
Nie, nie jestem zdziwiony.

jakbys cokolwiek wiedzial, to bys sie juz nie osmieszal


Syn - aby zagrac w dobre wspolczesne gierki wymaga juz by jego
komputer mial 8GB - a ma dopiero 11lat.

Ładnie się dziecku dajesz naciągać.

bo sam tez lubie pograc i nie lubie kompromisow w tym temacie.
(po zlozeniu nowej maszyny i przestawieniu wszystkich parametrow
grafiki na max - stare gierki tak sie uatrakcyjniul, ze zaczolem w
nie grac od
poczatku :) Sam bym sie nie spodziewal, ze to ma az takie znaczenie
na gre (niby widac prawie to samo, ale w tym wypadku PRAWIE robii
roznice).

Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry.
patrz wyzej

Bo pojedyncza
32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

dokladnie 1.7GB (z groszami) ciaglej przestrzeni RAM.

No i co ci daje te 8GB w grach wtedy?

rozmowa dotyczyla to w 32bit - a kto mowi, ze w domu uzywam 32bit?

Ale Twoj system wartosci nie potrafi tego pojac - skoro nie wiesz, ze sa na swiecie OS inne niz windows 32bit z IE.


Windows 32bit mozesz zmusic do alokacji 3GB uzywajac przelacznika /3G
w pliku boot.ini

I które gry z tego potrafią skorzystać? I na co to pozostałe 5GB?

Optymalizację androida? Nie wiem.. wymienić na coś innego?

poglebiasz sie w swej nieswiadomosci i niewiedzy ...

A ty sobie optymalizujesz kod i kompilujesz na nowo tego androida?

nie - ale troche zdrowego rozsadku i poustawiania sobie tego i owego
nie zaszkodzi a zwykle pomaga.

Ustawianie sobie tego i owego to zadanie producenta. Konieczność
poprawiania po nim to nie jest zaleta rozwiązania.

nie rozumiesz idei personalizacji urzadzenia

Budowanie systemu to nie jest personalizacja.

tak - jeszcze powiedz, ze musiales swojego androida 'zbudowac' by dziala ;)
Ooooo - zaraz sie programista kazesz nazywac ;)

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak meble
z Ikei i podniecać się tą procedurą.

no - to sie nazywa personalizacja.

Nie, to jest dziadostwo.

to kup sobie w koncu tego iPhona :)
albo nie kupuj zadnego smartfona, bo Cie przerasta.

O to jednak iPhone to smartfon mimo zamkniętości swej?

ma cechy, ktore pokrywaja sie z definicja 'smartfona' - a wewnetrzna inwigilacja systemu nie ma tu nic do rzeczy

a czy kazdy potrzebuje smartfona?

Tak, ale nie androidowego tylko działającego i wygodnego.

zgadza sie - byc moze ten system (jak i linux, do ktorego ziejesz
dziwna antypatia) Cie po prostu przerasta.
Nie jestes widocznie osoba 'docelowa' (uzywajac slow marketoidow)

Nie przerasta tylko nie pasjonuje rzeźbienie w gównie. Trudnego w tym
nic nie ma, to po prostu jest daremne.

Moze potrzeba troche samokrytyki

Samokrytyki? WTF?

Wikipedia lub google - polecam.

I co na tej wikipedii napisano? Że to wstyd być konsumentem kupującym
dobre gotowe rozwiązania zamiast składaków?

wiesz, sa konsumenci myslacy i normalni 'durnie'
Ty nalezysz do tych drugich - na szczescie jest ich mniejszosc - takie rodzynki, z ktorych czasami mozna sie posmiac:)

i zorientowania sie co jest na rynku

Ciężko to prostym ludziom uczynić, gdy wokół sami pożyteczni idioci
krzyczący "tylko android albo wypierdalaj i nie dotykaj smartfonów".

ja nikogo bym nie naklanial do systemu, jesli ten ktos tego nie
potrzebuje.

Ty chyba nie rozumiesz co sam piszesz.
Ludzie stwierdzają, że telefony z androidem są cienkie, a ty im
odpowiadasz że do wygodnego dzwonienia i mailowania to mają sobie kupi
nokię klasyczną, bo przecież smartfon służy do ciągłej przebudowy a nie
ludzkiego korzystania.

watek zaczal sie od podsumowania miesiaca pewnego uzytkownika po przesiadce na androida. Czesc osob odpowiedzialo badz doradzilo autorowi watku.
Ale znalazl sie taki jeden ciolek, ktory wyskoczyl, ze android to zlo, bo on biedny nie potrafi go ogarnac swoim malym rozumkiem (a teraz spojrz w lustro).


I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna
rewelacja. I wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają
pyskować, że "nie rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na
smartfona! wracaj do swojej noki 3310, jak nie potrafisz smartfona
obsłużyć! bo smartfony muszą być takie pojebane, bo taka jest
definicja smartfona!" A człowiek chciał tylko zgrabnego telefonu z
dużym macanym ekranem, z którego będzie się wygodnie dzwonić,
zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy pisać,
ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i
fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony
służą, tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i
mają być niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili
definicję smartfona.
to mam pytanie kolejne: do czego chcialbys uzywac telefon/smartfon.
Jak podasz tu liste rzeczy,

Podałem przecież powyżej. Jak zwykle nie dotarło.

nie - wnioskuje tylko, ze masz jakis szmelc z androidem - to wszystko.

Nie. Ty jak zwykle próbujesz mi wmówić, że skoro nie podchodzi mi
android, to nie potrzebuję w ogóle smartfona.

nie - chce powiedziec, ze jestes typowym narzekaczem, ktory by chcial a nie umie.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-03 20:01:17
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-03 18:18, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
W codziennej pracy mam 32GB i to nie jest duzo (czasami uzywam
stacji z 96GB i wiecej).

Co ty tam masz na tej stacji? SharePointa i Exchange dla
pięciuset użytkowników?

nie jest to zwykla podbiurkowa stacja robocza dla 1 użytkownika.

uwierz, ze sa aplikacje, ktore tego wymagaja - i wciaz im malo ;)

Aha, i na XP te same programy nie wymagają 32GB? Tylko ile? 31,5?
Pomijając już jakim cudem na XP tyle pamięci.

bo jak bys sie orientowal w temacie (a nie tylko powtarzal co
zaslyszales), XP jak najbardziej jest rowniez 64bitowe (tylko nie
szukaj polskiej wersji jezykowej).

A no jest taka edycja kolekcjonerska, na której nic nie działa.
Ktoś gdzieś sprzedaje komputery z taką, czy tylko na MSDN można ją
dostać do zabawy?

powyzsze podsumowuje Twoj stopien rozeznania w temacie.
Na wersji x64 sie pracuje a nie oglada IE - jak Ty to jedynie
potrafisz.

A na innych wersjach się nie pracuje? I jak komputer nie ma 32GB to się nie nadaje do pracy? Ty może wystaw czasem nos poza open-space swojeg działu w firmie - tam naprawdę istnieje wielki róźnorodny świat innych służbowych zastosowań komputerów niż twoje pamięciożerne aplikacje.

8GB to juz normalnosc w laptopie do pracy.

Do jakiej pracy? Nie każdy codziennie w robocie wirtualizuje
najnowsze serwery na laptopie. To jest jakaś nisza.

nie - to sluzy do zwyklej, codziennej praca inzyniera.

Ale twoje CADy, Corele i Fotoszopy to jest nisza. To nie jest
popularne zajęcie biurowe ani domowe.

nie uzywama CADA, CORELA ani FOTOSHOPA
zdziwiony?

Czym? Że istnieje na świecie jakaś specjalistyczna aplikacja, która
nikogo nie obchodzi?
Nie, nie jestem zdziwiony.

jakbys cokolwiek wiedzial, to bys sie juz nie osmieszal

Szklana kula mi się zawiesiła po otrzymaniu specjalnego esemesa. Nie mam skąd się dowiedzieć, co tym tam obrabiasz i renderujesz.

Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry.
patrz wyzej

Bo pojedyncza
32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

dokladnie 1.7GB (z groszami) ciaglej przestrzeni RAM.

No i co ci daje te 8GB w grach wtedy?

rozmowa dotyczyla to w 32bit - a kto mowi, ze w domu uzywam 32bit?

Ale Twoj system wartosci nie potrafi tego pojac - skoro nie wiesz, ze
sa na swiecie OS inne niz windows 32bit z IE.

Ale co ci chodzi w ogóle? Bo ja zacząłem tylko o tym, że nowe systemy się optymalizuje a nie rozbudowuje bezmyślnie. Ty mi wyjeżdżasz z dygresjami na temat złomiastego XP w domu i twoich niszowych służbowych zastosowań komputerów z 32GB RAMu.
O co kaman w ogóle?

nie - ale troche zdrowego rozsadku i poustawiania sobie tego i
owego nie zaszkodzi a zwykle pomaga.

Ustawianie sobie tego i owego to zadanie producenta. Konieczność
poprawiania po nim to nie jest zaleta rozwiązania.

nie rozumiesz idei personalizacji urzadzenia

Budowanie systemu to nie jest personalizacja.

tak - jeszcze powiedz, ze musiales swojego androida 'zbudowac' by
dziala ;) Ooooo - zaraz sie programista kazesz nazywac ;)

Przecież to ty w odpowiedzi na krytykę niewygodnych telefonów z androidem wyjeżdżasz ze sloganami o możliwości ich kompletnego przerabiania.

A one wcale nie są tańsze od tych z porządnymi systemami, których przerabiać nie trzeba, ergo powiedzmy sobie szczerze: nie opłaca się.

Ja nie po to kupuję niby gotowy telefon, żeby go składać jak
meble z Ikei i podniecać się tą procedurą.

no - to sie nazywa personalizacja.

Nie, to jest dziadostwo.

to kup sobie w koncu tego iPhona :)
albo nie kupuj zadnego smartfona, bo Cie przerasta.

O to jednak iPhone to smartfon mimo zamkniętości swej?

ma cechy, ktore pokrywaja sie z definicja 'smartfona'

A które się nie pokrywają?

Moze potrzeba troche samokrytyki

Samokrytyki? WTF?

Wikipedia lub google - polecam.

I co na tej wikipedii napisano? Że to wstyd być konsumentem kupującym
dobre gotowe rozwiązania zamiast składaków?

wiesz, sa konsumenci myslacy i normalni 'durnie'
Ty nalezysz do tych drugich - na szczescie jest ich mniejszosc - takie
rodzynki, z ktorych czasami mozna sie posmiac:)

Jestem durniem, bo lubię kupować ładne i funkcjonalne rzeczy?
Nie stać cię i dorabiasz ideologię, pożyteczny idioto.

Ty chyba nie rozumiesz co sam piszesz.
Ludzie stwierdzają, że telefony z androidem są cienkie, a ty im
odpowiadasz że do wygodnego dzwonienia i mailowania to mają sobie
kupi nokię klasyczną, bo przecież smartfon służy do ciągłej
przebudowy a nie ludzkiego korzystania.

watek zaczal sie od podsumowania miesiaca pewnego uzytkownika po
przesiadce na androida. Czesc osob odpowiedzialo badz doradzilo
autorowi watku.
Ale znalazl sie taki jeden ciolek, ktory wyskoczyl, ze android

...służy do tego, żeby go przerabiać, a jak ktoś nie chce się w tym babrać to nie zasługuje na smartfona tylko na zwykłego telefona. Tak właśnie napisałeś.

Podałem przecież powyżej. Jak zwykle nie dotarło.

nie - wnioskuje tylko, ze masz jakis szmelc z androidem - to
wszystko.

Nie. Ty jak zwykle próbujesz mi wmówić, że skoro nie podchodzi mi
android, to nie potrzebuję w ogóle smartfona.

nie - chce powiedziec, ze jestes typowym narzekaczem, ktory by chcial
a nie umie.

Że co bym niby chciał? Poprawiać za darmo telefony HTC i Samsunga? Po co miałbym?

Data: 2012-01-03 19:26:51
Autor: atm
miesiąc z androidem


Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry.
patrz wyzej

Bo pojedyncza
32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

dokladnie 1.7GB (z groszami) ciaglej przestrzeni RAM.

No i co ci daje te 8GB w grach wtedy?

Windows 32bit mozesz zmusic do alokacji 3GB uzywajac przelacznika /3G
w pliku boot.ini

I które gry z tego potrafią skorzystać? I na co to pozostałe 5GB?


8GB moze jeszcze nie ale 4 juz tak:
http://www.rockpapershotgun.com/2011/12/20/sneaky-skyrim-1-3-1-patch-supports-4gb-ram/
Mozna przypuszczac, ze ten trend bedzie sie rozwijal.

Data: 2012-01-03 19:38:06
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
Może wyłącz po prostu fotoszopa przed włączeniem gry.
patrz wyzej

Bo pojedyncza
32-bitowa aplikacja i tak nie może zjeść więcej niż 2GB.

dokladnie 1.7GB (z groszami) ciaglej przestrzeni RAM.

No i co ci daje te 8GB w grach wtedy?

Windows 32bit mozesz zmusic do alokacji 3GB uzywajac przelacznika
/3G w pliku boot.ini

I które gry z tego potrafią skorzystać? I na co to pozostałe 5GB?


8GB moze jeszcze nie ale 4 juz tak:
http://www.rockpapershotgun.com/2011/12/20/sneaky-skyrim-1-3-1-patch-supports-4gb-ram/
Mozna przypuszczac, ze ten trend bedzie sie rozwijal.

No to jak już się rozwinie, to wtedy będziemy mówić, że 8GB jest stosowne dla komputera rodzinnego.

Data: 2012-01-03 19:58:05
Autor: atm
miesiąc z androidem


8GB moze jeszcze nie ale 4 juz tak:
http://www.rockpapershotgun.com/2011/12/20/sneaky-skyrim-1-3-1-patch-supports-4gb-ram/

Mozna przypuszczac, ze ten trend bedzie sie rozwijal.

No to jak już się rozwinie, to wtedy będziemy mówić, że 8GB jest
stosowne dla komputera rodzinnego.




Jesli bedziesz chcial miec w tle otwarta przegladarke www, outlooka i kilka innych pomniejszych programow plus Skyrim z teksturami hires to 8GB bedzie w sam raz. Juz dawno wyroslem z zamykania wszystkiego bo UWAGA bede gral w wymagajaca gre komputerowa.

Data: 2012-01-03 20:23:26
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
8GB moze jeszcze nie ale 4 juz tak:
http://www.rockpapershotgun.com/2011/12/20/sneaky-skyrim-1-3-1-patch-supports-4gb-ram/

Mozna przypuszczac, ze ten trend bedzie sie rozwijal.

No to jak już się rozwinie, to wtedy będziemy mówić, że 8GB jest
stosowne dla komputera rodzinnego.




Jesli bedziesz chcial miec w tle otwarta przegladarke www, outlooka i
kilka innych pomniejszych programow plus Skyrim z teksturami hires to
8GB bedzie w sam raz.

Tylko że ta możliwość zajęcia 4GB przez grę to jakaś świeża nowość. A ja wcalę w ten Skyrim grać nie pragnę.

Juz dawno wyroslem z zamykania wszystkiego bo
UWAGA bede gral w wymagajaca gre komputerowa.

Ja też, odkąd nabyłem komputer z 4GB kilka lat temu. I jakoś nadal nie widzę pilnej potrzeby rozbudowy.

Data: 2012-01-03 20:27:24
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-03 20:23, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
8GB moze jeszcze nie ale 4 juz tak:
http://www.rockpapershotgun.com/2011/12/20/sneaky-skyrim-1-3-1-patch-supports-4gb-ram/


Mozna przypuszczac, ze ten trend bedzie sie rozwijal.

No to jak już się rozwinie, to wtedy będziemy mówić, że 8GB jest
stosowne dla komputera rodzinnego.




Jesli bedziesz chcial miec w tle otwarta przegladarke www, outlooka i
kilka innych pomniejszych programow plus Skyrim z teksturami hires to
8GB bedzie w sam raz.

Tylko że ta możliwość zajęcia 4GB przez grę to jakaś świeża nowość. A ja
wcalę w ten Skyrim grać nie pragnę.

Ty moze nie ale sa osoby, ktore chca pograc w ta gre na maksymalnych detalach.
Rownie dobrze moglbys napisac, ze masz Nokie 3310, spelnia Twoje mozliwosci i wiecej nie pragniesz ;]
Odwolalem sie do zdania gdzie wspominasz, ze 4GB nie zostana wykorzystane przez gry.


Juz dawno wyroslem z zamykania wszystkiego bo
UWAGA bede gral w wymagajaca gre komputerowa.

Ja też, odkąd nabyłem komputer z 4GB kilka lat temu. I jakoś nadal nie
widzę pilnej potrzeby rozbudowy.

Pamietaj tez o innych osobach, miedzy innymi o tych, ktore na przyklad pytaja o smartfona i dostaja odpowiedz, ze "tylko Android".

Data: 2012-01-03 21:39:23
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 20:23, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
8GB moze jeszcze nie ale 4 juz tak:
http://www.rockpapershotgun.com/2011/12/20/sneaky-skyrim-1-3-1-patch-supports-4gb-ram/


Mozna przypuszczac, ze ten trend bedzie sie rozwijal.

No to jak już się rozwinie, to wtedy będziemy mówić, że 8GB jest
stosowne dla komputera rodzinnego.




Jesli bedziesz chcial miec w tle otwarta przegladarke www, outlooka
i kilka innych pomniejszych programow plus Skyrim z teksturami
hires to 8GB bedzie w sam raz.

Tylko że ta możliwość zajęcia 4GB przez grę to jakaś świeża nowość.
A ja wcalę w ten Skyrim grać nie pragnę.

Ty moze nie ale sa osoby, ktore chca pograc w ta gre na maksymalnych
detalach.
Rownie dobrze moglbys napisac, ze masz Nokie 3310, spelnia Twoje
mozliwosci i wiecej nie pragniesz ;]
Odwolalem sie do zdania gdzie wspominasz, ze 4GB nie zostana
wykorzystane przez gry.

No wybacz, że nie jestem hardcorowym graczem i przeoczyłem, że od miesiąca 4GB do grania może w pewnych specyficznych warunkach nie wystarczyć. :P

Data: 2012-01-03 19:45:54
Autor: atm
miesiąc z androidem


A ze kazdy chce
miec mocnego wypasionego smartfona

A dostają androida i są zawiedzeni. Bo znajomi kazali kupić i sprzedawca
wciskał, że niby najlepszy. A wcale się to Desire ani Galaxy takie
zajebiste nie okazuje.
I słusznie lud przychodzi i jęczy, że miało być tak pięknie, a jest
toporne, niewygodne, niestabilne, niespójne i w ogóle żadna rewelacja. I
wtedy przylatują idioci androdziarze i zaczynają pyskować, że "nie
rozumisz idei smartfona! nie zasługujesz na smartfona! wracaj do swojej
noki 3310, jak nie potrafisz smartfona obsłużyć! bo smartfony muszą być
takie pojebane, bo taka jest definicja smartfona!" A człowiek chciał
tylko zgrabnego telefonu z dużym macanym ekranem, z którego będzie się
wygodnie dzwonić, zdjęcia robić, oglądać i wysyłać, maile i esemesy
pisać, ewentualnie w internety i facebooki patrzeć oraz angry birds i
fruit ninja. A tu się okazało, że jednak nie do tego smartfony służą,
tylko do grzebania w nich jak w starym zdezelowanym aucie i mają być
niewygodne bo tak. Bo sobie androidziarze zmienili definicję smartfona.



Znam dwie "kucynki" ok 23-25 lat, ktore maja smartfony na Androidzie i pomimo braku zamilowania do techniki bardzo dobrze sobie radza z tymi telefonami, nie pytajac jak rozwiazac wymieniane przez Ciebie problemy a cieszac sie, ze maja zawsze przy sobie aparat foto na przyklad.
Inna osoba to kobitka ok 40 lat, uzywajaca dosc taniego aparatu z Androidem. Oprocz korzystania z niego jak ze zwykladego telefonu cieszy sie, ze moze spokojnie popykac w Angry Birds.
Uwierz prosze, wymienionym przeze mnie osobom daleko do obrazu typowego nerda komputerowego.

Data: 2012-01-03 19:59:45
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
Znam dwie "kucynki" ok 23-25 lat, ktore maja smartfony na Androidzie i
pomimo braku zamilowania do techniki bardzo dobrze sobie radza z tymi
telefonami, nie pytajac jak rozwiazac wymieniane przez Ciebie
problemy a cieszac sie, ze maja zawsze przy sobie aparat foto na
przyklad. Inna osoba to kobitka ok 40 lat, uzywajaca dosc taniego aparatu z
Androidem. Oprocz korzystania z niego jak ze zwykladego telefonu
cieszy sie, ze moze spokojnie popykac w Angry Birds.
Uwierz prosze, wymienionym przeze mnie osobom daleko do obrazu
typowego nerda komputerowego.

Zgadza się. Jedna i druga w dupie ma te wszystkie możliwości przerabiania nad jakimi spuszczają się androidziarze. Ludzie potrzebują wygodnego telefonu z aparatem i grami.
I zapewaniam cię, że gdyby dostały w łapy ładny telefon np. z WP7.5, to do tego androidowego paskudztwa już by wracać nie chciały.
Androidziarze dobrze o tym wiedzą, dlatego taką mają srakę - gdy komuś android nie podchodzi, każą mu nie dotykać smartfonów w ogóle.

Data: 2012-01-03 20:21:09
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-03 19:59, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
Znam dwie "kucynki" ok 23-25 lat, ktore maja smartfony na Androidzie i
pomimo braku zamilowania do techniki bardzo dobrze sobie radza z tymi
telefonami, nie pytajac jak rozwiazac wymieniane przez Ciebie
problemy a cieszac sie, ze maja zawsze przy sobie aparat foto na
przyklad. Inna osoba to kobitka ok 40 lat, uzywajaca dosc taniego
aparatu z
Androidem. Oprocz korzystania z niego jak ze zwykladego telefonu
cieszy sie, ze moze spokojnie popykac w Angry Birds.
Uwierz prosze, wymienionym przeze mnie osobom daleko do obrazu
typowego nerda komputerowego.

Zgadza się. Jedna i druga w dupie ma te wszystkie możliwości
przerabiania nad jakimi spuszczają się androidziarze. Ludzie potrzebują
wygodnego telefonu z aparatem i grami.
I zapewaniam cię, że gdyby dostały w łapy ładny telefon np. z WP7.5, to
do tego androidowego paskudztwa już by wracać nie chciały.
Androidziarze dobrze o tym wiedzą, dlatego taką mają srakę - gdy komuś
android nie podchodzi, każą mu nie dotykać smartfonów w ogóle.


Swoimi kategorycznymi opiniami mocno antagonizujesz. Piszech o ONYCH androidziarzach, powiedz gdzie mozna ich spotkac... bedze unikal tego miejsca ;]
Przed Androidem mialem PalmOS, wczesniej WM5 i poprzednie wersje lacznie z WCE 2.0 bodajze na Cassiopei A20. W miedzyczasie przecwiczylem rowniez Symbiana na 5800XM oraz N8, ktora teraz lezy w szufladzie (trzymam ja tylko ze wzgledu na dobry aparat foto, darmowa nawigacje i bardziej przyjazne kieszeni wymiary w stos do SGS2). Aaa, przez kilka miesiecy mialem tez iPoda touch 2gen wiec poznalem nieco iOS.
Byc moze za jakis czas przerobie tez WM, poczekam jednak na rozwiniecie sie rynku z aplikacjami (jak to nazywasz fart-appsami), obawiam sie ze w chwili obecnej wielu potrzebnych mi aplikacje bedzie brakowalo (np slownika PL-ANG Collinsa, czy tez obslugi baz slownikowych obslugiwanych przez ColorDict). System jest dla mnie zupelnie drugorzedna sprawa w stosunku do mozliwosci spelnienia moich potrzeb odnosnie przenosnego urzadzenia.
Strasznie mocno skupiles sie na "wadach" Androida, ktore akurat w zdecydowanej wiekszosci nie sa dla mnie wadami. Nie wspomniales jednak o problemie, ktory zaczyna mnie irytowac: slabej kontroli Googla nad aplikacjami w Markecie. Co chwila pojawiaja sie informacje o malware, ktore zostaje usuniete dopiero po pewnym czasie. Porady typu "porownaj czy producent triala jest rowniez wymieniony jako prducent pelnej wersji" to jakis zart jest. Podobnie jak listu aplikacji, ktore moga byc zarozeniem. Jesli MS na tym polu sie spisze, moze to byc dla nich niezly atut.

Data: 2012-01-03 19:33:47
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 03 Jan 2012 20:21:09 +0100, atm napisał(a):

Byc moze za jakis czas przerobie tez WM, poczekam jednak na rozwiniecie sie rynku z aplikacjami (jak to nazywasz fart-appsami), obawiam sie ze w chwili obecnej wielu potrzebnych mi aplikacje bedzie brakowalo (np slownika PL-ANG Collinsa, czy tez obslugi baz slownikowych obslugiwanych przez ColorDict). System jest dla mnie zupelnie drugorzedna sprawa w stosunku do mozliwosci spelnienia moich potrzeb odnosnie przenosnego urzadzenia.

Słownik Collinsa? Bosz... może najpierw niech zrobią najbardziej
elementarne aplikacje, używane przez wielu na codzień.
Jakakolwiek porządna nawigacja oprócz Nokia Maps (które zresztą działają
tylko na Nokiach), Skype, GG, cokolwiek do zrobienia screenshota, i setki
innych programów obecnych od lat w innych systemach.
W dodatku właśnie skończyła się możliwość jailbreaka dla WP7 i jej nie
będzie. Tzn będzie oficjalny developerski jailbreak za jedyne 99 baksów.
W dodatku M$ za najdrobniejsze przewinienia (albo i bez przewinień, tylko
za ich widzimisię) blokuje konta Live, przez co cały telefon nadaje się w
zasadzie do kosza (no dobra, można założyć nowe konto i kupić cały soft od
nowa), a odwołania od tego nie ma (pisz pan na Berdyczów)

WP wygląda fajnie i jest ciekawy w pewnych założeniach, ale generalnie
jeszcze długo długo nie. Albo w ogóle nigdy - jeżeli MS nie zmieni
podejścia do klienta.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Pecety beda folklorem w kilku domach. Reszta nie potrzebuje tego typu
grzmotów z wyjacym intelem" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-01-03 20:39:56
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-03 20:33, Waldek Godel wrote:
Dnia Tue, 03 Jan 2012 20:21:09 +0100, atm napisał(a):

Byc moze za jakis czas przerobie tez WM, poczekam jednak na rozwiniecie
sie rynku z aplikacjami (jak to nazywasz fart-appsami), obawiam sie ze w
chwili obecnej wielu potrzebnych mi aplikacje bedzie brakowalo (np
slownika PL-ANG Collinsa, czy tez obslugi baz slownikowych obslugiwanych
przez ColorDict). System jest dla mnie zupelnie drugorzedna sprawa w
stosunku do mozliwosci spelnienia moich potrzeb odnosnie przenosnego
urzadzenia.

Słownik Collinsa? Bosz... może najpierw niech zrobią najbardziej
elementarne aplikacje, używane przez wielu na codzień.
Jakakolwiek porządna nawigacja oprócz Nokia Maps (które zresztą działają
tylko na Nokiach), Skype, GG, cokolwiek do zrobienia screenshota, i setki
innych programów obecnych od lat w innych systemach.
W dodatku właśnie skończyła się możliwość jailbreaka dla WP7 i jej nie
będzie. Tzn będzie oficjalny developerski jailbreak za jedyne 99 baksów.
W dodatku M$ za najdrobniejsze przewinienia (albo i bez przewinień, tylko
za ich widzimisię) blokuje konta Live, przez co cały telefon nadaje się w
zasadzie do kosza (no dobra, można założyć nowe konto i kupić cały soft od
nowa), a odwołania od tego nie ma (pisz pan na Berdyczów)

WP wygląda fajnie i jest ciekawy w pewnych założeniach, ale generalnie
jeszcze długo długo nie. Albo w ogóle nigdy - jeżeli MS nie zmieni
podejścia do klienta.


Tak, czytalem o tym:
http://www.engadget.com/2012/01/02/microsoft-approved-windows-phone-7-unlocker-discontinued-for-th/
Sprawa co prawda nie jest jeszcze przesadzona, ale takie podejscie MS
nie zacheca...

Data: 2012-01-03 22:05:19
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
Waldek Godel <nospam@youreholdingitwrong.org> wrote:
Słownik Collinsa? Bosz... może najpierw niech zrobią najbardziej
elementarne aplikacje, używane przez wielu na codzień.
Jakakolwiek porządna nawigacja oprócz Nokia Maps (które zresztą
działają tylko na Nokiach),

Nikt nie broni producentom nawigacji a nawet Googlowi napisać wersji na WP.

Do MS można najwyżej mieć pretensje, że nie chcą subsydiować działalności Binga poza USA (bo zarobić na nim to się im nieprędko uda).

Skype,

Pewnie w końcu będzie.

GG

No na to już raczej nic nie poradzą ani MS ani producenci telefonów, że jakiejś firmie w Polsce się nie chce.

i setki innych programów obecnych od lat w innych
systemach.

WP ma raptem rok.

W dodatku właśnie skończyła się możliwość jailbreaka dla WP7 i jej nie
będzie. Tzn będzie oficjalny developerski jailbreak za jedyne 99
baksów.

Oficjalny zawsze był. Chevrona nigdy nie miało być, więc i tak się pochylili ;)

W dodatku M$ za najdrobniejsze przewinienia (albo i bez
przewinień, tylko za ich widzimisię) blokuje konta Live, przez co
cały telefon nadaje się w zasadzie do kosza (no dobra, można założyć
nowe konto i kupić cały soft od nowa), a odwołania od tego nie ma
(pisz pan na Berdyczów)

Pierwsze słyszę o banowaniu kont Windows Live.

Że na Xbox Live banują dzieciakom konsole za przerabiania to fakt. I zasadniczo nie ma w tym nic złego.

WP wygląda fajnie i jest ciekawy w pewnych założeniach, ale generalnie
jeszcze długo długo nie.

Ale ludziom nieskażonym przyzwyczajeniami z WM i androida naprawdę się podoba. Tylko że rzadko mają okazję zobaczyć, jak wszycy im wciskają jakieś Desire.

Data: 2012-01-03 21:52:34
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-03 19:59, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
Znam dwie "kucynki" ok 23-25 lat, ktore maja smartfony na
Androidzie i pomimo braku zamilowania do techniki bardzo dobrze
sobie radza z tymi telefonami, nie pytajac jak rozwiazac wymieniane
przez Ciebie problemy a cieszac sie, ze maja zawsze przy sobie
aparat foto na przyklad. Inna osoba to kobitka ok 40 lat, uzywajaca
dosc taniego aparatu z
Androidem. Oprocz korzystania z niego jak ze zwykladego telefonu
cieszy sie, ze moze spokojnie popykac w Angry Birds.
Uwierz prosze, wymienionym przeze mnie osobom daleko do obrazu
typowego nerda komputerowego.

Zgadza się. Jedna i druga w dupie ma te wszystkie możliwości
przerabiania nad jakimi spuszczają się androidziarze. Ludzie
potrzebują wygodnego telefonu z aparatem i grami.
I zapewaniam cię, że gdyby dostały w łapy ładny telefon np. z WP7.5,
to do tego androidowego paskudztwa już by wracać nie chciały.
Androidziarze dobrze o tym wiedzą, dlatego taką mają srakę - gdy
komuś android nie podchodzi, każą mu nie dotykać smartfonów w ogóle.


Swoimi kategorycznymi opiniami mocno antagonizujesz. Piszech o ONYCH
androidziarzach, powiedz gdzie mozna ich spotkac... bedze unikal tego
miejsca ;]

A mało ich tutaj na grupie? Popatrz na początek wątku, od czego AL zaczął: jak ci się nie spodobał android, to znaczy że nie nadajesz się do używania smartfonów.
A mnie wyzywa od niepełnosprawnych, bo uważam że telefony są dla ludzi a nie odwrotnie.

Byc moze za jakis czas przerobie tez WM, poczekam jednak na
rozwiniecie sie rynku z aplikacjami (jak to nazywasz fart-appsami),

WP to nie WM. A Rynek rozwija się ponoć szybciej niż applowy i googlowy.

obawiam sie ze w chwili obecnej wielu potrzebnych mi aplikacje bedzie
brakowalo

Ale gdybać nie musisz, możesz sprawdzić co jest:
http://www.windowsphone.com/pl-PL/marketplace

System jest dla mnie
zupelnie drugorzedna sprawa w stosunku do mozliwosci spelnienia moich
potrzeb odnosnie przenosnego urzadzenia.

Ale większość normalnych ludzi chce mieć przede wszystkim dobry smartfon (czyli zintegrowany telefon, poczta, aparat i facebook). A miliony aplikacji to miły dodatek, ale nie sprawa pierwszorzędna.

Strasznie mocno skupiles sie na "wadach" Androida, ktore akurat w
zdecydowanej wiekszosci nie sa dla mnie wadami. Nie wspomniales
jednak o problemie, ktory zaczyna mnie irytowac: slabej kontroli
Googla nad aplikacjami w Markecie.

A bo mnie wcale mnie nie pasjonuje temat zaśmieconego marketu. A dla anroidziarzy fanatycznych ten brak ładu i składu jest przecież zaletą.

 Jesli MS na tym polu sie
spisze, moze to byc dla nich niezly atut.

No MS jeszcze kontroli nad swym Marketplace ponoć nie stracił.

Data: 2012-01-03 22:17:13
Autor: atm
miesiąc z androidem

Swoimi kategorycznymi opiniami mocno antagonizujesz. Piszech o ONYCH
androidziarzach, powiedz gdzie mozna ich spotkac... bedze unikal tego
miejsca ;]

A mało ich tutaj na grupie? Popatrz na początek wątku, od czego AL
zaczął: jak ci się nie spodobał android, to znaczy że nie nadajesz się
do używania smartfonów.
A mnie wyzywa od niepełnosprawnych, bo uważam że telefony są dla ludzi a
nie odwrotnie.

Bo poszliscie na noze ;] On napisal co napisal, Ty za ChRL tez nie zmienisz zdania, no coz piwa Wam nie bede stawial ;P


Byc moze za jakis czas przerobie tez WM, poczekam jednak na
rozwiniecie sie rynku z aplikacjami (jak to nazywasz fart-appsami),

WP to nie WM. A Rynek rozwija się ponoć szybciej niż applowy i googlowy.

obawiam sie ze w chwili obecnej wielu potrzebnych mi aplikacje bedzie
brakowalo

Ale gdybać nie musisz, możesz sprawdzić co jest:
http://www.windowsphone.com/pl-PL/marketplace

Gdybam, poniewaz jakis czas temu sprawdzalem i widze, ze nic sie nie zmienilo. Nadal nie ma Collinsa PL-ANG a jesli bylby w tej cenie po zboju to ja temu wydawcy dziekuje. Wieki temu kupilem slownik Collinsa YDP na PC i porty z PCtowa baza danych chodzily swietnie na PalmOS (tu lacznie z wymowa), teraz zas na Androidzie. WP wlasnie czasu jeszcze potrzeba, zeby pojawilo sie wiecej pasjonatow, ktorzy wystrugaja potrzebny mi soft.



System jest dla mnie
zupelnie drugorzedna sprawa w stosunku do mozliwosci spelnienia moich
potrzeb odnosnie przenosnego urzadzenia.

Ale większość normalnych ludzi chce mieć przede wszystkim dobry smartfon
(czyli zintegrowany telefon, poczta, aparat i facebook). A miliony
aplikacji to miły dodatek, ale nie sprawa pierwszorzędna.

No ale nie jest tak z chocby posiadanym przeze mnie SGS2? Otworzylem pudelko, uruchomilem i po chwili moglem dzwonic, tworzyc maile, facebookowac itd.
Jestem tez zdziwiony jak dobrze dziala wbudowany task killer. Przez chyba pol roku nie zdarzylo mi sie, zeby aplikacja dzialajaca w tle w nocy wyssala baterie. Robilem testy - odpalalem jak najwieksza ilosc aplikacji i sprawdzalem po jakims czasie czy ktoras przetrwala i ciagnie sok z baterii. Na liscie bylo czysto.
No kolejny dowod pokazujacy, ze Android staje sie coraz dojrzalszym systemem i nie potrzebuje na dziendobry tysiaca tweakow, zeby zadzwonic czy zrobic cokolwiek innego w podstawowym zakresie. Wez tez pod uwage, ze pisze tu jako uzytkownik (w niektorych kwestiach o wiele bardziej wymagajacy w niektorych mniej), nie programista, nerd czy ktokolwiek tego pokroju. Nie interesuje mnie Dalvik pod spodem, jezyk w jakim sa pisane aplikacje. Ma to wszystko dzialac i tyle.

PS
Jedyna rzecz, ktorej jeszcze nie rozwiazalem ale tez nie daze do tego kosztem wolnego czasu to wysylanie i odbieranie mmsow przy wylaczonych danych pakietowych. Cos trzeba kombinowac przy APNach. Ogolnie pewien zgrzyt w zestawieniu z N8 gdzie akurat ta rzecz jest bezproblemowa (out of the box).


Strasznie mocno skupiles sie na "wadach" Androida, ktore akurat w
zdecydowanej wiekszosci nie sa dla mnie wadami. Nie wspomniales
jednak o problemie, ktory zaczyna mnie irytowac: slabej kontroli
Googla nad aplikacjami w Markecie.

A bo mnie wcale mnie nie pasjonuje temat zaśmieconego marketu. A dla
anroidziarzy fanatycznych ten brak ładu i składu jest przecież zaletą.

Brak ladu i skladu mi nie przeszkadza bo aplikacje sa kojarzone wg podobnych cech i koniec koncow znajde to czego szukam. Problemem dla mnie jest kwestia bezpieczenstwa.


Jesli MS na tym polu sie
spisze, moze to byc dla nich niezly atut.

No MS jeszcze kontroli nad swym Marketplace ponoć nie stracił.


No tak, ale obecna polityka MS wydaje sie jeszcze bardziej restrykcyjna niz Apple'a, po ktorym tak wiele osob wlasnie z tego powodu jedzie.
W Androidzie nie musze bawic sie w rootowanie, chevronowanie czy jailbreakowanie zeby zainstalowac aplikacje spoza "jedynego sluszengo" marketu. Oczywiscie opcje mozna odptaszkowac dla bezpieczenstwa. Jest to wlasnie jedna z cech, ktora podoba mi sie w Androidzie.

Data: 2012-01-03 23:31:55
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
Swoimi kategorycznymi opiniami mocno antagonizujesz. Piszech o ONYCH
androidziarzach, powiedz gdzie mozna ich spotkac... bedze unikal
tego miejsca ;]

A mało ich tutaj na grupie? Popatrz na początek wątku, od czego AL
zaczął: jak ci się nie spodobał android, to znaczy że nie nadajesz
się do używania smartfonów.
A mnie wyzywa od niepełnosprawnych, bo uważam że telefony są dla
ludzi a nie odwrotnie.

Bo poszliscie na noze ;] On napisal co napisal, Ty za ChRL tez nie
zmienisz zdania, no coz piwa Wam nie bede stawial ;P

Ale on zaczął człowieka wyzywać od niegodnych smartfona, za to że mu się nie spodobał android. A linuksiarze tak zawsze mieli, że wg nich nie urządzenie jest dla użytkownika, tylko człowiek ma mu służyć kompilując jądra.

Ale gdybać nie musisz, możesz sprawdzić co jest:
http://www.windowsphone.com/pl-PL/marketplace

Gdybam, poniewaz jakis czas temu sprawdzalem i widze, ze nic sie nie
zmienilo. Nadal nie ma Collinsa PL-ANG a jesli bylby w tej cenie po
zboju to ja temu wydawcy dziekuje. Wieki temu kupilem slownik Collinsa
YDP na PC i porty z PCtowa baza danych chodzily swietnie na PalmOS (tu
lacznie z wymowa), teraz zas na Androidzie. WP wlasnie czasu jeszcze
potrzeba, zeby pojawilo sie wiecej pasjonatow, ktorzy wystrugaja
potrzebny mi soft.

Czy nie ma ten słownik jakiegoś wydawcy, do którego możesz składać zażelenia o brak wersji na WP? Przecież MS ci go nie wyda, ani chałupniczego portu na Marketplace nie wpuści, bo to nielegalne.

System jest dla mnie
zupelnie drugorzedna sprawa w stosunku do mozliwosci spelnienia
moich potrzeb odnosnie przenosnego urzadzenia.

Ale większość normalnych ludzi chce mieć przede wszystkim dobry
smartfon (czyli zintegrowany telefon, poczta, aparat i facebook). A
miliony aplikacji to miły dodatek, ale nie sprawa pierwszorzędna.

No ale nie jest tak z chocby posiadanym przeze mnie SGS2? Otworzylem
pudelko, uruchomilem i po chwili moglem dzwonic, tworzyc maile,
facebookowac itd.

Może tak być. Mnie odrzuca niespójna cukierkowość, antyczna stiatka ikon i ogólny look&feel systemu desktopowego wciśniętego na siłę w telefon, zamiast czegoś wyglądającego na zaprojektowane od początku z myślą o małych urządzeniach.

Jestem tez zdziwiony jak dobrze dziala wbudowany task killer. Przez
chyba pol roku nie zdarzylo mi sie, zeby aplikacja dzialajaca w tle w
nocy wyssala baterie. Robilem testy - odpalalem jak najwieksza ilosc
aplikacji i sprawdzalem po jakims czasie czy ktoras przetrwala i
ciagnie sok z baterii. Na liscie bylo czysto.

Robisz halo ze zwykłego prawidłowego działania. Żaden task killer w telefonie nigdy nie powinien być potrzebny. To naprawdę nie świadczy dobrze o androidach, że właściwe działanie jest w nich uważane za sukces. Ludzie się przyzwyczajają do takiego dziadostwa i potem mi nie wierzą, że ja nigdy nie musiałem telefonu restartować ani nic w nim ubijać, bo prostu działa.

No kolejny dowod pokazujacy, ze Android staje sie coraz dojrzalszym
systemem i nie potrzebuje na dziendobry tysiaca tweakow, zeby
zadzwonic czy zrobic cokolwiek innego w podstawowym zakresie.

Sporo lat potrzebował, by do tego dojrzeć. W tym tempie WP go przegoni za dwa lata.

Wez tez
pod uwage, ze pisze tu jako uzytkownik (w niektorych kwestiach o
wiele bardziej wymagajacy w niektorych mniej), nie programista, nerd
czy ktokolwiek tego pokroju. Nie interesuje mnie Dalvik pod spodem,
jezyk w jakim sa pisane aplikacje. Ma to wszystko dzialac i tyle.

Toteż się kłócę z ALem, gdy ten się upiera, że człowiek ma służyć jego robocikowi.

Jedyna rzecz, ktorej jeszcze nie rozwiazalem ale tez nie daze do tego
kosztem wolnego czasu to wysylanie i odbieranie mmsow przy wylaczonych
danych pakietowych. Cos trzeba kombinowac przy APNach. Ogolnie pewien
zgrzyt w zestawieniu z N8 gdzie akurat ta rzecz jest bezproblemowa
(out of the box).

Dla mnie to też nieistniający problem, bo na HTC z WP7 wszystkie internety i MMSy konfigurują się same przy pierwszym uruchomieniu. Stawiam, że u Nokii i Samsunga jest podobnie.

No tak, ale obecna polityka MS wydaje sie jeszcze bardziej
restrykcyjna niz Apple'a, po ktorym tak wiele osob wlasnie z tego
powodu jedzie.

Nerdy sobie jadą, a miliony egzemplarzy się sprzedają, bo ludzie mają frajdę z kupowania aplikacji. A developerzy wolą wydawać aplikacje i gry na te platformy, na których jest mniejsze ryzyko piractwa. To nie na złość użytkownikom te restrykcje, to dla ich dobra ;)

W Androidzie nie musze bawic sie w rootowanie, chevronowanie czy
jailbreakowanie zeby zainstalowac aplikacje spoza "jedynego sluszengo"
marketu. Oczywiscie opcje mozna odptaszkowac dla bezpieczenstwa. Jest
to wlasnie jedna z cech, ktora podoba mi sie w Androidzie.

Ja też nie muszę, bo nie ma poza marketem aż takich rewelacji, dla których byłoby warto się szarpać.

Data: 2012-01-02 23:07:59
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 2 Jan 2012 12:35:48 +0100, Skrypëk napisał(a):



To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

To zwłaszcza było widać przy przejściu XP->Vista :P


i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
God created Arrakis to train the faithful.

Data: 2012-01-03 02:40:20
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 2 Jan 2012 12:35:48 +0100, Skrypëk napisał(a):



To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są
coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

To zwłaszcza było widać przy przejściu XP->Vista :P

Ale to już było kopę lat temu :P

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB RAM to dla nich zbyt wysokie progi.

Data: 2012-01-09 18:12:07
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 3 Jan 2012 02:40:20 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 2 Jan 2012 12:35:48 +0100, Skrypëk napisał(a):



To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są
coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

To zwłaszcza było widać przy przejściu XP->Vista :P

Ale to już było kopę lat temu :P

A to coś zmienia?


i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB RAM to dla nich zbyt wysokie progi.

URL?

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"You're not the same as you were before. You were much
more..."muchier". You've lost your "muchness"."

Data: 2012-01-10 00:27:21
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 3 Jan 2012 02:40:20 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 2 Jan 2012 12:35:48 +0100, Skrypëk napisał(a):



To ty sobie zainstaluj. Vistę, "siódemkę" i potem "ósemkę". I może
wtedy się ockniesz, że porządne systemy w kolejnych wersjach są
coraz wydajniejsze a nie coraz wolniejsze.

To zwłaszcza było widać przy przejściu XP->Vista :P

Ale to już było kopę lat temu :P

A to coś zmienia?

Przez ostatnie dziesięć lat sporo się w tej branży zmieniło, nieprawdaż?

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB RAM
to dla nich zbyt wysokie progi.

URL?

http://asia.cnet.com/crave/huawei-holding-back-on-wp7-due-to-high-specs-62212431.htm

Data: 2012-01-10 01:25:09
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 10 Jan 2012 00:27:21 +0100, Skrypëk napisał(a):



Ale to już było kopę lat temu :P

A to coś zmienia?

Przez ostatnie dziesięć lat sporo się w tej branży zmieniło, nieprawdaż?

Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.


i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB RAM
to dla nich zbyt wysokie progi.

URL?

http://asia.cnet.com/crave/huawei-holding-back-on-wp7-due-to-high-specs-62212431.htm

Szkoda że nie przeczytałeś dalej tego artykułu. Ale nic to, zacytuję:

"The launch of its Android-based Honor and Vision handsets however, may
seem to contradict its earlier statement of the high specifications of WP7
devices.

The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel camera
certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device."


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2012-01-10 02:20:55
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Jan 2012 00:27:21 +0100, Skrypëk napisał(a):



Ale to już było kopę lat temu :P

A to coś zmienia?

Przez ostatnie dziesięć lat sporo się w tej branży zmieniło,
nieprawdaĹź?

Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.

Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię nowożytną.
Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze żadnych iOSów, androidów ani nawet netbooków. A dopiero od nich zaczęła się moda na optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu kolejne wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.
Sprzętu też już się nie robi na wariata coraz szybszego, jak w prehistorycznych czasach XP, tylko coraz bardziej energoooszczędny.

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB RAM
to dla nich zbyt wysokie progi.

URL?

http://asia.cnet.com/crave/huawei-holding-back-on-wp7-due-to-high-specs-62212431.htm

Szkoda że nie przeczytałeś dalej tego artykułu. Ale nic to, zacytuję:

"The launch of its Android-based Honor and Vision handsets however,
may seem to contradict its earlier statement of the high
specifications of WP7 devices.

The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel
camera certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Data: 2012-01-10 12:21:34
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 10 Jan 2012 02:20:55 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Jan 2012 00:27:21 +0100, Skrypëk napisał(a):



Ale to już było kopę lat temu :P

A to coś zmienia?

Przez ostatnie dziesięć lat sporo się w tej branży zmieniło,
nieprawdaĹź?

Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.

Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię nowożytną.
Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze żadnych iOSów, androidów ani nawet netbooków.
A dopiero od nich zaczęła się moda na optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu kolejne wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.

Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same, jak
Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.

Sprzętu też już się nie robi na wariata coraz szybszego, jak w prehistorycznych czasach XP, tylko coraz bardziej energoooszczędny.

Zwłaszcza wydajne karty graficzne są coraz bardziej energooszczędne :P


i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB RAM
to dla nich zbyt wysokie progi.

URL?

http://asia.cnet.com/crave/huawei-holding-back-on-wp7-due-to-high-specs-62212431.htm

Szkoda że nie przeczytałeś dalej tego artykułu. Ale nic to, zacytuję:

"The launch of its Android-based Honor and Vision handsets however,
may seem to contradict its earlier statement of the high
specifications of WP7 devices.

The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel
camera certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj zrozumieć zwłaszcza ten fragment:
"certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device"


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
“Nie jesteś Supermanem; Marines i piloci myśliwscy: wy TAKŻE nie.”

Data: 2012-01-10 13:24:19
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.
Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię
nowożytną. Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze
Ĺźadnych iOSĂłw,  androidĂłw ani nawet netbookĂłw.
A dopiero od nich zaczęła się moda na
optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu kolejne
wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.
Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same, jak
Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.

Bzdury gadasz towarzyszu ... W7 ma zdecydowanie mniejsze wynagania niż Vista .... trzeba to sprawdzać na maszynach z ubiegłego wieku a nie na nowych hiper wydajnych sprzętach ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-11 01:16:10
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 10 Jan 2012 13:24:19 +0100, Chris napisał(a):

Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.
Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię
nowożytną. Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze
Ĺźadnych iOSĂłw,  androidĂłw ani nawet netbookĂłw.
A dopiero od nich zaczęła się moda na
optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu kolejne
wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.
Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same, jak
Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.

Bzdury gadasz towarzyszu ... W7 ma zdecydowanie mniejsze wynagania niż Vista ... trzeba to sprawdzać na maszynach z ubiegłego wieku a nie na nowych hiper wydajnych sprzętach ...

Na maszynach z ubiegłego wieku? Może od razu na Odrze albo nowocześniejszym
nieco C64?


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-01-11 10:23:21
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

Dnia Tue, 10 Jan 2012 13:24:19 +0100, Chris napisał(a):
Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.
Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię
nowożytną. Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze
Ĺźadnych iOSĂłw,  androidĂłw ani nawet netbookĂłw.
A dopiero od nich zaczęła się moda na
optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu kolejne
wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.
Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same, jak
Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.
Bzdury gadasz towarzyszu ... W7 ma zdecydowanie mniejsze wynagania niĹź
Vista  ... trzeba to sprawdzać na maszynach z ubiegłego wieku a nie na
nowych hiper  wydajnych sprzętach ...
Na maszynach z ubiegłego wieku? Może od razu na Odrze albo
nowocześniejszym nieco C64?

To nie tak dawno było jak byś zobaczył kalendarz :) w firmie dalej pracuję na starym sprzęcie mającym już 7 czy 8 lat i dalej spokojnie można na tym pracować.

Ja do niedawna miałem laptopa z pentium mobile 1.5 a żona ma dalej pentium mobile tylko że 2.0 i jakoś to działa dalej bez problemu.

A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem na w/w postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził bez problemu to na Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było zdecydowaną utratę wydajności.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-11 11:58:24
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Wed, 11 Jan 2012 10:23:21 +0100, Chris napisał(a):

Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

Dnia Tue, 10 Jan 2012 13:24:19 +0100, Chris napisał(a):
Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.
Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię
nowożytną. Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze
Ĺźadnych iOSĂłw,  androidĂłw ani nawet netbookĂłw.
A dopiero od nich zaczęła się moda na
optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu kolejne
wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.
Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same, jak
Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.
Bzdury gadasz towarzyszu ... W7 ma zdecydowanie mniejsze wynagania niĹź
Vista  ... trzeba to sprawdzać na maszynach z ubiegłego wieku a nie na
nowych hiper  wydajnych sprzętach ...
Na maszynach z ubiegłego wieku? Może od razu na Odrze albo
nowocześniejszym nieco C64?

To nie tak dawno było jak byś zobaczył kalendarz :) w firmie dalej pracuję na starym sprzęcie mającym już 7 czy 8 lat i dalej spokojnie można na tym pracować.

Oczywiście, że można. Ostatnia Odra została przecież wyłączona nie tak
dawno temu.


Ja do niedawna miałem laptopa z pentium mobile 1.5 a żona ma dalej pentium mobile tylko że 2.0 i jakoś to działa dalej bez problemu.

Ależ oczywiście.


A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem na w/w postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził bez problemu to na Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było zdecydowaną utratę wydajności.

Ja również miałem postawioną Vistę od czasów publicznej bety, później była
moim systemem podstawowym - teraz jest nim W7. Zmiana z Visty na W7 nie
przyniosła mi właściwie żadnych zmian w wydajności - porównuję tu
oczywiście Vistę po SP. Dotyczy to zarówno stacjonarki, jak i niemłodego
już laptopa, który doczekał się zmiany systemu na W7 dopiero niedawno -
wcześniej jakoś nie było potrzeby.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"The gift is the blessing of the giver."

Data: 2012-01-11 12:41:36
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem na w/w
postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził bez problemu
to na  Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było zdecydowaną utratę
wydajności.
Ja również miałem postawioną Vistę od czasów publicznej bety, później była
moim systemem podstawowym - teraz jest nim W7. Zmiana z Visty na W7 nie
przyniosła mi właściwie żadnych zmian w wydajności - porównuję tu
oczywiście Vistę po SP. Dotyczy to zarówno stacjonarki, jak i niemłodego
już laptopa, który doczekał się zmiany systemu na W7 dopiero niedawno -
wcześniej jakoś nie było potrzeby.

Podaj jeszcze konfig tego sprzętu .....

Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz widział różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-12 00:27:38
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Wed, 11 Jan 2012 12:41:36 +0100, Chris napisał(a):

Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem na w/w
postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził bez problemu
to na  Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było zdecydowaną utratę
wydajności.
Ja również miałem postawioną Vistę od czasów publicznej bety, później była
moim systemem podstawowym - teraz jest nim W7. Zmiana z Visty na W7 nie
przyniosła mi właściwie żadnych zmian w wydajności - porównuję tu
oczywiście Vistę po SP. Dotyczy to zarówno stacjonarki, jak i niemłodego
już laptopa, który doczekał się zmiany systemu na W7 dopiero niedawno -
wcześniej jakoś nie było potrzeby.

Podaj jeszcze konfig tego sprzętu .....

Ależ proszę: AMD X2-4400 i 2GB (później 4GB) RAM. Na tym sprzęcie działała
i Vista i W7. Bo sama Vista beta i RTM działa tez na Sempronie 2800+ /2GB
RAM.


Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz widział różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.

Zabytków nie zamierzam zmuszać do rzeczy niemożliwych. Ich miejsce jest w
muzeum.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2012-01-12 09:40:31
Autor: Chris
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem na w/w
postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził bez problemu
to na  Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było zdecydowaną utratę
wydajności.
Ja również miałem postawioną Vistę od czasów publicznej bety,
później była moim systemem podstawowym - teraz jest nim W7. Zmiana z
Visty na W7 nie przyniosła mi właściwie żadnych zmian w wydajności -
porównuję tu oczywiście Vistę po SP. Dotyczy to zarówno stacjonarki,
jak i niemłodego już laptopa, który doczekał się zmiany systemu na
W7 dopiero niedawno - wcześniej jakoś nie było potrzeby.
Podaj jeszcze konfig tego sprzętu .....
Ależ proszę: AMD X2-4400 i 2GB (później 4GB) RAM. Na tym sprzęcie działała
i Vista i W7. Bo sama Vista beta i RTM działa tez na Sempronie 2800+ /2GB
RAM.


No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie porónuj tego do starych sprzętów bo widać nie masz pojęcia co i jak działa.

Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz widział
różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.
Zabytków nie zamierzam zmuszać do rzeczy niemożliwych. Ich miejsce jest w
muzeum.

Tylke te zabytki jak to piszesz dalej świetnie się sprawdzają w pracy, nie każdy potrzebuje do exela, worda czy www/poczty 4 rdzeni, xx ramu cz dysków ssd.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-12 23:18:46
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Thu, 12 Jan 2012 09:40:31 +0100, Chris napisał(a):

Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem na w/w
postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził bez problemu
to na  Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było zdecydowaną utratę
wydajności.
Ja również miałem postawioną Vistę od czasów publicznej bety,
później była moim systemem podstawowym - teraz jest nim W7. Zmiana z
Visty na W7 nie przyniosła mi właściwie żadnych zmian w wydajności -
porównuję tu oczywiście Vistę po SP. Dotyczy to zarówno stacjonarki,
jak i niemłodego już laptopa, który doczekał się zmiany systemu na
W7 dopiero niedawno - wcześniej jakoś nie było potrzeby.
Podaj jeszcze konfig tego sprzętu .....
Ależ proszę: AMD X2-4400 i 2GB (później 4GB) RAM. Na tym sprzęcie działała
i Vista i W7. Bo sama Vista beta i RTM działa tez na Sempronie 2800+ /2GB
RAM.


No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie porónuj tego do starych sprzętów bo widać nie masz pojęcia co i jak działa.

Nowa technologia? Sprzęt został złożony w 2007 roku i już wtedy nie należał
do supernowoczesnych (był klasą średnią najwyżej). Poza tym przypominam, że
Vista pierwszy raz zagościła u mnie na Sempronie 2800+ - czy i to uznasz za
full wypas sprzęt i nową technologię?

PS mam teraz i5-2500K. To już można od biedy nazwać nową technologią.


Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz widział
różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.
Zabytków nie zamierzam zmuszać do rzeczy niemożliwych. Ich miejsce jest w
muzeum.

Tylke te zabytki jak to piszesz dalej świetnie się sprawdzają w pracy, nie każdy potrzebuje do exela, worda czy www/poczty 4 rdzeni, xx ramu cz dysków ssd.

Visty i W7 też nie każdy potrzebuje w związku z tym. Muzealny sprzęt może
pracować pod kontrolą jeszcze bardziej muzealnego systemu.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Krocz naprzód, mężny światłości synu
A te sedesy w kolorze jaśminu
Skąpanego w bladej poświacie miesiąca
Znajdziesz tam, kędy wiedzie strzała gorejąca!"

Data: 2012-01-14 05:01:10
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Thu, 12 Jan 2012 09:40:31 +0100, Chris napisał(a):

Andrzej Libiszewski nabazgrał(a):

A teraz wracając do wydajności to testowo z racji zawodu miałem
na w/w postawione zarĂłwno W7 jak i Vistę ... i  o ile W7 chodził
bez problemu to na  Vista juĹź nie było tak pięknie, widać było
zdecydowaną utratę wydajności.
Ja również miałem postawioną Vistę od czasów publicznej bety,
później była moim systemem podstawowym - teraz jest nim W7.
Zmiana z Visty na W7 nie przyniosła mi właściwie żadnych zmian w
wydajności - porównuję tu oczywiście Vistę po SP. Dotyczy to
zarówno stacjonarki, jak i niemłodego już laptopa, który doczekał
się zmiany systemu na W7 dopiero niedawno - wcześniej jakoś nie
było potrzeby.
Podaj jeszcze konfig tego sprzętu .....
Ależ proszę: AMD X2-4400 i 2GB (później 4GB) RAM. Na tym sprzęcie
działała i Vista i W7. Bo sama Vista beta i RTM działa tez na
Sempronie 2800+ /2GB RAM.


No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie
porónuj tego do starych sprzętów bo widać nie masz pojęcia co i jak
działa.

Nowa technologia? Sprzęt został złożony w 2007 roku i już wtedy nie
należał do supernowoczesnych (był klasą średnią najwyżej).

I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz
widział różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.
Zabytków nie zamierzam zmuszać do rzeczy niemożliwych. Ich miejsce
jest w muzeum.

Tylke te zabytki jak to piszesz dalej świetnie się sprawdzają w
pracy, nie kaĹźdy potrzebuje do exela, worda czy www/poczty 4 rdzeni,
xx ramu cz dyskĂłw ssd.

Visty i W7 też nie każdy potrzebuje w związku z tym. Muzealny sprzęt
może pracować pod kontrolą jeszcze bardziej muzealnego systemu.

Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany sprzętu zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Data: 2012-01-14 23:53:40
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Sat, 14 Jan 2012 05:01:10 +0100, Skrypëk napisał(a):




No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie
porónuj tego do starych sprzętów bo widać nie masz pojęcia co i jak
działa.

Nowa technologia? Sprzęt został złożony w 2007 roku i już wtedy nie
należał do supernowoczesnych (był klasą średnią najwyżej).

I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Nie działał lepiej, działał tak samo. Zbytnioś zawierzył pozorom i
stereotypowi, że W7 to nowa jakość. Wystarczyło, że miałem dobrze utrzymaną
Vistę. A teraz mam po prostu inny sprzęt.



Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz
widział różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.
Zabytków nie zamierzam zmuszać do rzeczy niemożliwych. Ich miejsce
jest w muzeum.

Tylke te zabytki jak to piszesz dalej świetnie się sprawdzają w
pracy, nie kaĹźdy potrzebuje do exela, worda czy www/poczty 4 rdzeni,
xx ramu cz dyskĂłw ssd.

Visty i W7 też nie każdy potrzebuje w związku z tym. Muzealny sprzęt
może pracować pod kontrolą jeszcze bardziej muzealnego systemu.

Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany sprzętu zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury. Wolisz
dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś? Wolna wola :):P


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I felt vaguely uneasy, though I couldn't say why. It did not seem
all that unusual to be drinking with a White Rabbit, a short guy who
resembled Bertrand Russell, a grinning Cat, and my old friend Luke
Raynard, who was singing Irish ballads while a peculiar landscape
shifted from mural to reality at his back."

Data: 2012-01-15 00:08:23
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sat, 14 Jan 2012 05:01:10 +0100, Skrypëk napisał(a):




No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie
porónuj tego do starych sprzętów bo widać nie masz pojęcia co i jak
działa.

Nowa technologia? Sprzęt został złożony w 2007 roku i już wtedy nie
należał do supernowoczesnych (był klasą średnią najwyżej).

I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Nie działał lepiej, działał tak samo. Zbytnioś zawierzył pozorom i
stereotypowi, że W7 to nowa jakość.

Czyli jak mi te same maszyny z W7 działają lepiej, to są pozory którym zawierzyłem? Prezentujesz jaką nowatorską jakość argumentacji.

Przeczytaj wyrażnie co piszę, na dobrym sprzęcie nie będziesz
widział różnicy ale na zabytkowych sprzętach jest nawet po SP2.
Zabytków nie zamierzam zmuszać do rzeczy niemożliwych. Ich miejsce
jest w muzeum.

Tylke te zabytki jak to piszesz dalej świetnie się sprawdzają w
pracy, nie kaĹźdy potrzebuje do exela, worda czy www/poczty 4
rdzeni, xx ramu cz dyskĂłw ssd.

Visty i W7 też nie każdy potrzebuje w związku z tym. Muzealny sprzęt
może pracować pod kontrolą jeszcze bardziej muzealnego systemu.

Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany sprzętu
zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury. Wolisz
dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś? Wolna wola
:):P

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Data: 2012-01-15 00:26:59
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Sun, 15 Jan 2012 00:08:23 +0100, Skrypëk napisał(a):



I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Nie działał lepiej, działał tak samo. Zbytnioś zawierzył pozorom i
stereotypowi, że W7 to nowa jakość.

Czyli jak mi te same maszyny z W7 działają lepiej, to są pozory którym zawierzyłem?

A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik? W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.


>>>
Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany sprzętu
zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury. Wolisz
dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś? Wolna wola
:):P

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-01-15 02:25:36
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 00:08:23 +0100, Skrypëk napisał(a):



I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Nie działał lepiej, działał tak samo. Zbytnioś zawierzył pozorom i
stereotypowi, że W7 to nowa jakość.

Czyli jak mi te same maszyny z W7 działają lepiej, to są pozory
którym zawierzyłem?

A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik?

Sam jesteś śmietnik.

W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.

Czyli postęp. A ty to przedstawiasz takim tonem, jakby to była wada.

Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany
sprzętu zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury. Wolisz
dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś? Wolna wola
:):P

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają ideologii?

Data: 2012-01-16 08:49:59
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Sun, 15 Jan 2012 02:25:36 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 00:08:23 +0100, Skrypëk napisał(a):



I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Nie działał lepiej, działał tak samo. Zbytnioś zawierzył pozorom i
stereotypowi, że W7 to nowa jakość.

Czyli jak mi te same maszyny z W7 działają lepiej, to są pozory
którym zawierzyłem?

A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik?

Sam jesteś śmietnik.

:) Rozumiem, że merytorycznego argumentu brakło? :D


W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.

Czyli postęp. A ty to przedstawiasz takim tonem, jakby to była wada.

Wydawało mi się, czy mówiliśmy o WIĘKSZEJ wydajności systemu, a nie jak
długo system radzi sobie ze śmietnikiem użytkownika?


Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany
sprzętu zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury. Wolisz
dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś? Wolna wola
:):P

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają ideologii?

Pudło, Sherlocku. Spróbuj jeszcze raz.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"I must rule with eye and claw — as the hawk among lesser birds."

Data: 2012-01-16 13:44:29
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 02:25:36 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Sun, 15 Jan 2012 00:08:23 +0100, Skrypëk napisał(a):



I win7 nie działa lepiej od Visty na nim? Coś zjebałeś.

Nie działał lepiej, działał tak samo. Zbytnioś zawierzył pozorom i
stereotypowi, że W7 to nowa jakość.

Czyli jak mi te same maszyny z W7 działają lepiej, to są pozory
którym zawierzyłem?

A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik?

Sam jesteś śmietnik.

:) Rozumiem, że merytorycznego argumentu brakło? :D

Na to wygląda, że ci zabrakało, skoro z tym śmietnikiem wyjechałeś.

W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.

Czyli postęp. A ty to przedstawiasz takim tonem, jakby to była wada.

Wydawało mi się, czy mówiliśmy o WIĘKSZEJ wydajności systemu,

Tak.

a nie
jak długo system radzi sobie ze śmietnikiem użytkownika?

Sam postanowiłeś wprowadzić do rozmowy kolejne zalety W7.

Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany
sprzętu zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury.
Wolisz dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś?
Wolna wola :):P

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają ideologii?

Pudło, Sherlocku. Spróbuj jeszcze raz.

Nie stać cię i dorabiasz ideologię?

Data: 2012-01-17 01:22:52
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:44:29 +0100, Skrypëk napisał(a):



A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik?

Sam jesteś śmietnik.

:) Rozumiem, że merytorycznego argumentu brakło? :D

Na to wygląda, że ci zabrakało, skoro z tym śmietnikiem wyjechałeś.

Stan systemu potraktowałeś jako przytyk osobisty? Wiesz, trzeba naprawdę
złej woli by tak to interpretować.


W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.

Czyli postęp. A ty to przedstawiasz takim tonem, jakby to była wada.

Wydawało mi się, czy mówiliśmy o WIĘKSZEJ wydajności systemu,

Tak.

a nie
jak długo system radzi sobie ze śmietnikiem użytkownika?

Sam postanowiłeś wprowadzić do rozmowy kolejne zalety W7.

Teza była prosta: W7 jest szybsze od poprzednika. No więc nie jest. A
większa wytrzymałość na zaśmiecenie jest niewątpliwie zaletą, ale
porównania wydajności prowadzi się na czystym systemie, żeby miało to jakiś
sens.



Ale nie musi się wcale człowiek tak męczyć. Można bez wymiany
sprzętu zainstalować W7 z Office 2010 i pracować wygodniej.
Dlaczego ciebie tak uwiera ta mozliwość?

Uwiera? Uwierają mnie co najwyżej wygadywane przy tym bzdury.
Wolisz dopłacić, żeby stary komputer działał wolniej niż kiedyś?
Wolna wola :):P

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają ideologii?

Pudło, Sherlocku. Spróbuj jeszcze raz.

Nie stać cię i dorabiasz ideologię?

Daruj sobie ten bełkot może, co? Albo wysil te swoje szare komórki i napisz
wreszcie, czemu do starego niezbyt szybkiego sprzętu w ogóle należy
rozważać instalowanie najnowszego systemu?


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
A world is supported by four things ... the learning of the wise,
the justice of the great, the prayers of the righteous and the valor
of the brave. But all of these are as nothing ... without a ruler
who knows the art of ruling. Make that the science of your tradition!

Data: 2012-01-17 02:14:55
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:44:29 +0100, Skrypëk napisał(a):



A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik?

Sam jesteś śmietnik.

:) Rozumiem, że merytorycznego argumentu brakło? :D

Na to wygląda, że ci zabrakało, skoro z tym śmietnikiem wyjechałeś.

Stan systemu potraktowałeś jako przytyk osobisty?

Nie. Jako z dupy bełkot a nie argument.


W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.

Czyli postęp. A ty to przedstawiasz takim tonem, jakby to była
wada.

Wydawało mi się, czy mówiliśmy o WIĘKSZEJ wydajności systemu,

Tak.

a nie
jak długo system radzi sobie ze śmietnikiem użytkownika?

Sam postanowiłeś wprowadzić do rozmowy kolejne zalety W7.

Teza była prosta: W7 jest szybsze od poprzednika. No więc nie jest.

AleĹź jest.

Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają ideologii?

Pudło, Sherlocku. Spróbuj jeszcze raz.

Nie stać cię i dorabiasz ideologię?

Daruj sobie ten bełkot może, co? Albo wysil te swoje szare komórki i
napisz wreszcie, czemu do starego niezbyt szybkiego sprzętu w ogóle
należy rozważać instalowanie najnowszego systemu?

Bo moĹźna.

Data: 2012-01-17 14:52:07
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 02:14:55 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Mon, 16 Jan 2012 13:44:29 +0100, Skrypëk napisał(a):



A skąd mam wiedzieć? Może miałeś Vistę przypominającą śmietnik?

Sam jesteś śmietnik.

:) Rozumiem, że merytorycznego argumentu brakło? :D

Na to wygląda, że ci zabrakało, skoro z tym śmietnikiem wyjechałeś.

Stan systemu potraktowałeś jako przytyk osobisty?

Nie. Jako z dupy bełkot a nie argument.

Argument odnoszący się do stanu systemu w kontekście jego wydajności jest z
dupy? No proszę. Finalnie mam ci do przekazania w tej kwestii już tylko
zdania kończące cały ten post.




W7 w
dłuższej perspektywie lepiej znosi zasyfienie i brak konserwacji.

Czyli postęp. A ty to przedstawiasz takim tonem, jakby to była
wada.

Wydawało mi się, czy mówiliśmy o WIĘKSZEJ wydajności systemu,

Tak.

a nie
jak długo system radzi sobie ze śmietnikiem użytkownika?

Sam postanowiłeś wprowadzić do rozmowy kolejne zalety W7.

Teza była prosta: W7 jest szybsze od poprzednika. No więc nie jest.

AleĹź jest.

Patrz niĹźej...


Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają ideologii?

Pudło, Sherlocku. Spróbuj jeszcze raz.

Nie stać cię i dorabiasz ideologię?

Daruj sobie ten bełkot może, co? Albo wysil te swoje szare komórki i
napisz wreszcie, czemu do starego niezbyt szybkiego sprzętu w ogóle
należy rozważać instalowanie najnowszego systemu?

Bo moĹźna.

ROTFL! Słów mi brak do ciebie. Ale i szkoda strzępić języka. EOT z mojej
strony, bo wyrosłem z piaskownicy.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-01-18 01:56:36
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Z jakiego powodu ma działać wolniej?

Zgadnij, Sherlocku.

Bo tak źle życzysz ludziom, których stać i nie dorabiają
ideologii?

Pudło, Sherlocku. Spróbuj jeszcze raz.

Nie stać cię i dorabiasz ideologię?

Daruj sobie ten bełkot może, co? Albo wysil te swoje szare komórki i
napisz wreszcie, czemu do starego niezbyt szybkiego sprzętu w ogóle
należy rozważać instalowanie najnowszego systemu?

Bo moĹźna.

ROTFL! Słów mi brak do ciebie. Ale i szkoda strzępić języka. EOT z
mojej strony, bo wyrosłem z piaskownicy.

Aha. Czyli nie wolno ci używać nowszej i wygodniejszej wersji, mimo że działa szybciej a przynajmniej tak samo żwawo, bo ci religia zabrania.

Data: 2012-01-16 17:48:47
Autor: Disappointed E52 owner
miesiąc z androidem
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:a0scacx1nt4d$.1urhgd87s66bp$.dlg40tude.net...
Zgadnij, Sherlocku.

Tu Cię mam, ile jeszcze masz tożsamości, Godel?

Data: 2012-01-17 01:23:16
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 16 Jan 2012 17:48:47 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:a0scacx1nt4d$.1urhgd87s66bp$.dlg40tude.net...
Zgadnij, Sherlocku.

Tu Cię mam, ile jeszcze masz tożsamości, Godel?

Pudło, Anonimie.

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"You're not the same as you were before. You were much
more..."muchier". You've lost your "muchness"."

Data: 2012-01-17 16:12:01
Autor: Disappointed E52 owner
miesiąc z androidem

Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:rqq6ny5gu771.sp0uuxj62aug.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 16 Jan 2012 17:48:47 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):

UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl>
napisał w wiadomości news:a0scacx1nt4d$.1urhgd87s66bp$.dlg40tude.net...
Zgadnij, Sherlocku.

Tu Cię mam, ile jeszcze masz tożsamości, Godel?

Pudło, Anonimie.

Godel:
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
serwer news: Gazeta.pl

Andrzej Libiszewski:
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
serwer news: Gazeta.pl


Podobne style wypowiedzi, poruszanie się w tych samych wątkach, w sygnature jakaś głupota wpisana w podobnym formacie, imię i nazwisko w loginie zapewne zmyślone w celu wzbudzenia wrażenia autentyczności. W tym samym czasie wzmianka o Sherlocku. Zapewne wyjątkowe zbiegi okoliczności, Godel...

Data: 2012-01-17 18:18:04
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-17 16:12, Disappointed E52 owner pisze:

UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl>
napisał w wiadomości news:rqq6ny5gu771.sp0uuxj62aug.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 16 Jan 2012 17:48:47 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):

UĹźytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl>
napisał w wiadomości news:a0scacx1nt4d$.1urhgd87s66bp$.dlg40tude.net...
Zgadnij, Sherlocku.

Tu Cię mam, ile jeszcze masz tożsamości, Godel?

Pudło, Anonimie.

Godel:
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
serwer news: Gazeta.pl

Andrzej Libiszewski:
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
serwer news: Gazeta.pl


Podobne style wypowiedzi, poruszanie się w tych samych wątkach, w
sygnature jakaś głupota wpisana w podobnym formacie, imię i nazwisko w
loginie zapewne zmyślone w celu wzbudzenia wrażenia autentyczności. W
tym samym czasie wzmianka o Sherlocku. Zapewne wyjątkowe zbiegi
okoliczności, Godel...

a zes palnol....

sluchamy dalej :)

Sherlocku :-P

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-17 17:22:51
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:18:04 +0100, AL napisał(a):

a zes palnol....

sluchamy dalej :)

Sherlocku :-P

Coś mi się widzi, że mamy godnego następcę Zacieka :-)

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Zadna korporacja w Polsce nie ma kilkadziesiat serwerów. " - Paweł "robbo"
Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-01-17 23:33:03
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 17:22:51 +0000, Waldek Godel napisał(a):

Dnia Tue, 17 Jan 2012 18:18:04 +0100, AL napisał(a):

a zes palnol....

sluchamy dalej :)

Sherlocku :-P

Coś mi się widzi, że mamy godnego następcę Zacieka :-)

:)

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2012-01-18 00:56:10
Autor: JoteR
miesiąc z androidem
"Andrzej Libiszewski" napisał:

Coś mi się widzi, że mamy godnego następcę Zacieka :-)

:)

No i zepsułeś całą misterną konstrukcję, opartą na dogmacie, iż:
"Andrzej nigdy nie odpowiedział na wiadomośc Godela i vice versa".
Mogłeś chociaż użyć dla niepoznaki starego nicka. Wstydź się.

JoteR

Data: 2012-01-18 01:27:56
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Wed, 18 Jan 2012 00:56:10 +0100, JoteR napisał(a):

"Andrzej Libiszewski" napisał:

Coś mi się widzi, że mamy godnego następcę Zacieka :-)

:)

No i zepsułeś całą misterną konstrukcję, opartą na dogmacie, iż:
"Andrzej nigdy nie odpowiedział na wiadomośc Godela i vice versa".
Mogłeś chociaż użyć dla niepoznaki starego nicka. Wstydź się.

Wstydzę się. Aczkolwiek wystarczy przypomnieć, że mogłem odpowiedzieć tak
specjalnie, żeby spróbować się wyłgać ;)

--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is a proud and lonely thing to be a prince of Amber, incapable of
trust. I wasn't real fond of it just then, but there I was".

Data: 2012-01-17 21:57:53
Autor: Disappointed E52 owner
miesiąc z androidem
Użytkownik "AL" <adam@skads.tam> napisał w wiadomości news:jf4ag8$ak7$3inews.gazeta.pl...
Podobne style wypowiedzi, poruszanie się w tych samych wątkach, w
sygnature jakaś głupota wpisana w podobnym formacie, imię i nazwisko w
loginie zapewne zmyślone w celu wzbudzenia wrażenia autentyczności. W
tym samym czasie wzmianka o Sherlocku. Zapewne wyjątkowe zbiegi
okoliczności, Godel...

a zes palnol....

sluchamy dalej :)

Sherlocku :-P

Tobie Godelowy klakierze nie mam nic do wytłumaczenia, bo to grochem o ścianę.
Idziemy dalej, Godel cierpi na rozdwojenie jaźni, ale póki co nie dyskutuje jeszcze sam ze sobą, Andrzej nigdy nie odpowiedział na wiadomośc Godela i vice versa.
Takie przypadki, że dwie osoby używają niszowego programu i akurat w dokładnie tej samej specyficznej wersji i są do siebie podobno jak bliźniacy, ale to dwie różne osoby to sobie możesz sam wierzyć.
Wszystko w nagłówkach to samo, poza IP. Godel jest na saksach w Anglii, a Andrzej pisze niby z Łodzi, a co za problem połaczyć się zdalnie?

Data: 2012-01-17 23:32:02
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 17 Jan 2012 21:57:53 +0100, Disappointed E52 owner napisał(a):


Tobie Godelowy klakierze nie mam nic do wytłumaczenia, bo to grochem o ścianę.
Idziemy dalej, Godel cierpi na rozdwojenie jaźni, ale póki co nie dyskutuje jeszcze sam ze sobą, Andrzej nigdy nie odpowiedział na wiadomośc Godela i vice versa.
Takie przypadki, że dwie osoby używają niszowego programu i akurat w dokładnie tej samej specyficznej wersji i są do siebie podobno jak bliźniacy, ale to dwie różne osoby to sobie możesz sam wierzyć.
Wszystko w nagłówkach to samo, poza IP. Godel jest na saksach w Anglii, a Andrzej pisze niby z Łodzi, a co za problem połaczyć się zdalnie?

Zwróć się do Macierewicza, jest specjalistą od wyjaśniania trudnych
przypadkĂłw :)


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2012-01-17 15:23:36
Autor: qwerty
miesiąc z androidem
UĹźytkownik "Chris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jem6a0$1j2$1@inews.gazeta.pl...
No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie porónuj tego do starych sprzętów bo widać nie masz pojęcia co i jak działa.
Miałem XP, Vistę i obecnie 7 na kompie:
p4 630@3,8 GHz, 2 GiB ram (4x512 MiB DDR1), Vista i 7 w wersji x64.

Data: 2012-01-17 15:31:01
Autor: Chris
miesiąc z androidem
qwerty nabazgrał(a):

UĹźytkownik "Chris"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jem6a0$1j2$1@inews.gazeta.pl...
No to masz full wypas sprzęt (2 rdzenie + nowa technologia) i nie
porĂłnuj tego  do starych sprzętĂłw bo widać nie masz pojęcia co i jak
działa.
Miałem XP, Vistę i obecnie 7 na kompie:
p4 630@3,8 GHz, 2 GiB ram (4x512 MiB DDR1), Vista i 7 w wersji x64.

I co to wnosi do tematu ??

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Data: 2012-01-10 13:27:19
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Jan 2012 02:20:55 +0100, Skrypëk napisał(a):

Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Jan 2012 00:27:21 +0100, Skrypëk napisał(a):



Ale to już było kopę lat temu :P

A to coś zmienia?

Przez ostatnie dziesięć lat sporo się w tej branży zmieniło,
nieprawdaĹź?

Od premiery Visty minęło dziesięć lat? To dla mnie naprawdę nowość.

Od premiery starożytnego XP, którego uparcie mieszasz w historię
nowożytną. Jak Vista weszła na rynek, to na świecie nie było jeszcze
Ĺźadnych iOSĂłw, androidĂłw ani nawet netbookĂłw.
A dopiero od nich zaczęła się moda na
optymalizację systemów dla słabszych urządzeń. I od tego czasu
kolejne wersje Windows mają coraz mniejsze wymagania.

Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same,
jak Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.

Być może podobnie jak Vista po SP2. Czyli dwa/trzy lata później. CBDU.

Sprzętu też już się nie robi na wariata coraz szybszego, jak w
prehistorycznych czasach XP, tylko coraz bardziej energoooszczędny.

Zwłaszcza wydajne karty graficzne są coraz bardziej energooszczędne :P

Takich potworĂłw nikt nie montuje w netbookach, tabletach ani telefonach.

i nowe systemy maja swoje wymagania minimalne.

Ba. I dlatego nie będzie Hujawejów z Windows Phone.

Huawei to, wbrew pozorom, nie tylko sprzęt najtańszy i
najgorszy.

Ale oni sami powiedzieli, że nie będą robić WP, bo 1Ghz i 512MB
RAM to dla nich zbyt wysokie progi.

URL?

http://asia.cnet.com/crave/huawei-holding-back-on-wp7-due-to-high-specs-62212431.htm

Szkoda że nie przeczytałeś dalej tego artykułu. Ale nic to,
zacytuję:

"The launch of its Android-based Honor and Vision handsets however,
may seem to contradict its earlier statement of the high
specifications of WP7 devices.

The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel
camera certainly has the required specs for a Windows Phone 7
device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj zrozumieć zwłaszcza ten fragment:
"certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device"

Ale o co się ze mną kłócisz? Zapytaj Chinoli, dlaczego tak mataczą.

Data: 2012-01-11 01:21:05
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Tue, 10 Jan 2012 13:27:19 +0100, Skrypëk napisał(a):



Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same,
jak Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.

Być może podobnie jak Vista po SP2. Czyli dwa/trzy lata później. CBDU.

Akurat ten SP który miał coś wspólnego z wydajnością to SP1. Czyli jednak
nie dwa/trzy lata później.


Sprzętu też już się nie robi na wariata coraz szybszego, jak w
prehistorycznych czasach XP, tylko coraz bardziej energoooszczędny.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^


Zwłaszcza wydajne karty graficzne są coraz bardziej energooszczędne :P

Takich potworĂłw nikt nie montuje w netbookach, tabletach ani telefonach.


A kto mówił o netbookach, tabletach czy telefonach? Dla ułatwienia nie
kasuję tylko podkreślam o czym mowa, żebyś był w stanie sprawdzić.

PS A co do tego że nikt nie montuje w notebookach, spójrz może na jakiegoś
Alienware. Możesz się zdziwić.



The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel
camera certainly has the required specs for a Windows Phone 7
device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj zrozumieć zwłaszcza ten fragment:
"certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device"

Ale o co się ze mną kłócisz? Zapytaj Chinoli, dlaczego tak mataczą.

Ale dlaczego miałbym ich pytać? To ty twierdzisz, że Huawei nie produkuje
sprzętu wystarczająco mocnego by podołać Windows Phone. Jobs kiedyś
twierdził że nikt nie potrzebuje MMS w iphone. Edycję później był to
amazing feature.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"Have you any idea why a raven is like a writing desk?"

Data: 2012-01-11 01:38:28
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Tue, 10 Jan 2012 13:27:19 +0100, Skrypëk napisał(a):



Szkoda tylko, że fakty temu przeczą. Win 7 ma wymagania takie same,
jak Vista. Pracuje też z taką samą wydajnością jak Vista po SP.

Być może podobnie jak Vista po SP2. Czyli dwa/trzy lata później.
CBDU.

Akurat ten SP który miał coś wspólnego z wydajnością to SP1. Czyli
jednak nie dwa/trzy lata później.

Niczego to zmienia. Nadal 7 jest bardziej Ĺźwawe niĹź Vista, mimo Ĺźe nowsze.

Sprzętu też już się nie robi na wariata coraz szybszego, jak w
prehistorycznych czasach XP, tylko coraz bardziej energoooszczędny.
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^


Zwłaszcza wydajne karty graficzne są coraz bardziej energooszczędne
:P

Takich potworĂłw nikt nie montuje w netbookach, tabletach ani
telefonach.


A kto mówił o netbookach, tabletach czy telefonach?

Wątek był o telefonach i zasobożerności androidów. Stamtąd przeszedł na temat coraz lżejszych systemów dla urządzeń mobilnych zamiast coraż cięższych. Jakaś androidowa łajza zaczęła w to wplątywać prehistoryczne XP.


The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel
camera certainly has the required specs for a Windows Phone 7
device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj zrozumieć zwłaszcza ten fragment:
"certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device"

Ale o co się ze mną kłócisz? Zapytaj Chinoli, dlaczego tak mataczą.

Ale dlaczego miałbym ich pytać?

Bo to oni powiedzieli, Ĺźe WP7 ma jak na ich gust zbyt wysokie wymagania.

To ty twierdzisz, Ĺźe Huawei nie
produkuje sprzętu wystarczająco mocnego by podołać Windows Phone.

Bynajmniej.

Data: 2012-01-11 11:52:28
Autor: Andrzej Libiszewski
miesiąc z androidem
Dnia Wed, 11 Jan 2012 01:38:28 +0100, Skrypëk napisał(a):


Akurat ten SP który miał coś wspólnego z wydajnością to SP1. Czyli
jednak nie dwa/trzy lata później.

Niczego to zmienia. Nadal 7 jest bardziej Ĺźwawe niĹź Vista, mimo Ĺźe nowsze.

Nie jest.

A kto mówił o netbookach, tabletach czy telefonach?

Wątek był o telefonach i zasobożerności androidów. Stamtąd przeszedł na temat coraz lżejszych systemów dla urządzeń mobilnych zamiast coraż cięższych. Jakaś androidowa łajza zaczęła w to wplątywać prehistoryczne XP.

Bo też teza o coraz lżejszych systemach nie została ograniczona do urządzeń
mobilnych. Zresztą nie jest prawdziwa ani tu, ani tam. Przykład? Kolejne
wersje iOS, działające coraz słabiej na starszych urządzeniach lub nie
działające wcale.



The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an 8-megapixel
camera certainly has the required specs for a Windows Phone 7
device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj zrozumieć zwłaszcza ten fragment:
"certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device"

Ale o co się ze mną kłócisz? Zapytaj Chinoli, dlaczego tak mataczą.

Ale dlaczego miałbym ich pytać?

Bo to oni powiedzieli, Ĺźe WP7 ma jak na ich gust zbyt wysokie wymagania.

A ja pokazałem ci ich sprzęt, który parametrami zdecydowanie przewyższa
wymagania WP7. Masz ochotę zaprzeczać faktom, proszę bardzo.


--
Andrzej Libiszewski; GG: 5289118
"It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which
dictate the course of history, nor is it necessarily the
pontifications of priests which move the hands of God."

Data: 2012-01-11 12:52:50
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
Andrzej Libiszewski <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> wrote:
Dnia Wed, 11 Jan 2012 01:38:28 +0100, Skrypëk napisał(a):


Akurat ten SP który miał coś wspólnego z wydajnością to SP1. Czyli
jednak nie dwa/trzy lata później.

Niczego to zmienia. Nadal 7 jest bardziej Ĺźwawe niĹź Vista, mimo Ĺźe
nowsze.

Nie jest.

Jest.

A kto mówił o netbookach, tabletach czy telefonach?

Wątek był o telefonach i zasobożerności androidów. Stamtąd przeszedł
na temat coraz lżejszych systemów dla urządzeń mobilnych zamiast
coraż cięższych. Jakaś androidowa łajza zaczęła w to wplątywać
prehistoryczne XP.

Bo też teza o coraz lżejszych systemach nie została ograniczona do
urządzeń mobilnych.

Nie. Została ograniczona do ery urządzeń moblinych.

Zresztą nie jest prawdziwa ani tu, ani tam.
Przykład? Kolejne wersje iOS, działające coraz słabiej na starszych
urządzeniach lub nie działające wcale.

Aha, więc ten błąd też w androidzie zerżnięto? :)

The 1.4GHz Android 2.3 Huawei Honor, complete with an
8-megapixel camera certainly has the required specs for a
Windows Phone 7 device."

Tak, poza tym zrobili jakąś tanią podróbę ajfona. I co z tego?

Przeczytaj jeszcze raz i spróbuj zrozumieć zwłaszcza ten fragment:
"certainly has the required specs for a Windows Phone 7 device"

Ale o co się ze mną kłócisz? Zapytaj Chinoli, dlaczego tak mataczą.

Ale dlaczego miałbym ich pytać?

Bo to oni powiedzieli, Ĺźe WP7 ma jak na ich gust zbyt wysokie
wymagania.

A ja pokazałem ci ich sprzęt, który parametrami zdecydowanie
przewyższa wymagania WP7. Masz ochotę zaprzeczać faktom, proszę
bardzo.

Ja zaprzeczam? To pan z huawei mataczył, nie ja.

Data: 2012-01-11 12:38:54
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-11 01:38, SkrypĂŤk pisze:
ż cięższych. Jakaś androidowa łajza zaczęła w to wplątywać prehistoryczne XP

sam jestes lajza
i po Twoich wypowiedzich swiadczy, ze w wiekszosci nie wiesz o czym mowisz

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-11 11:45:55
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Wed, 11 Jan 2012 12:38:54 +0100, AL napisał(a):

sam jestes lajza
i po Twoich wypowiedzich swiadczy, ze w wiekszosci nie wiesz o czym mowisz

Alleluja. Po dwóch tygodniach kopania się z koniem wreszcie zauważyłeś.
Gratulacje.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Oczywiscie ze nie mam iphona po co mi ?"- Paweł "robbo" Kamiński aka Jan
Strybyszewski

Data: 2012-01-11 12:53:11
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
W dniu 2012-01-11 01:38, SkrypĂŤk pisze:
ż cięższych. Jakaś androidowa łajza zaczęła w to wplątywać
prehistoryczne XP

sam jestes lajza
i po Twoich wypowiedzich swiadczy, ze w wiekszosci nie wiesz o czym
mowisz

Udowodnij mnie Ĺşle.

Data: 2012-01-02 10:46:30
Autor: dizel
miesiąc z androidem
On Sun, 01 Jan 2012 22:56:40 +0100, AL <adam@skads.tam> wrote:

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon - tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Różnicę jak najbardziej rozumiem, przez długi czas używałem symbiana i
wiem co to jest system w telefonie, natomiast nie rozumiem zachwytu
nad androidem i tego całego szumu wokół tego systemu, gdzie się
człowiek nie obejrzy czy nie wejdzie na jakąś stronę związaną z
telekomunikacją to w co drugim newsie jest słowo android. Tak jakby
już nie było innych systemów w telefonach.

Pozdrawiam

Data: 2012-01-02 12:26:33
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 10:46, dizel pisze:
On Sun, 01 Jan 2012 22:56:40 +0100, AL<adam@skads.tam>  wrote:

Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o niepotrzebnym
instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy personalizacji
telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon - tez jest wciaz z
czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie potrzebujesz
smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Różnicę jak najbardziej rozumiem, przez długi czas używałem symbiana i
wiem co to jest system w telefonie, natomiast nie rozumiem zachwytu
nad androidem i tego całego szumu wokół tego systemu, gdzie się
człowiek nie obejrzy czy nie wejdzie na jakąś stronę związaną z
telekomunikacją to w co drugim newsie jest słowo android. Tak jakby
już nie było innych systemów w telefonach.

ale kto sie tym zachwyca?
ja tu nie widze achow i ochow - a raczej kazdy znajduje jakies niedorobki (ja rowniez chetnie bym pare rzeczy poprawil w robociku).
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym systemem z mozliwosciami malego komputerka (jak znasz inny z podobnymi funkcjami (i bez ograniczen iOS) to podaj przyklad).

Poprzednio tez uzywalem symbiana (nawet celem zwiekszenia jego funkcjonlanosci mialem go 'zrootowanego') - ale doszedlem do kresu jego mozliwosci (telefon z symbianem uzywalem do spolki z PalmOs - jako dwa uzupelniajace sie urzadzenia).
Zapragnolem miec jedna cegielke w kieszeni - nie znalazlem niczego innego niz android, ktory by w zalozeniach spelnil moje oczekiwania jako zamiennik dwoch poprzednich urzadzen.
Jesli pojawi sie na rynku sensowna alternatywa - to chetnie na nia sie przesiade.

Ale jak kazdy smartfon ma swoje ograniczenia i nie mozesz od niego wymagac tego co zapewni Ci notebook (tzn on jest pewnego rodzaju zamiennikiem, uzupelnieniem - ale nie zastapi w pelni normalnego komputera - przynajmniej na chwile obecna).

Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 11:37:39
Autor: Waldek Godel
miesiąc z androidem
Dnia Mon, 02 Jan 2012 12:26:33 +0100, AL napisał(a):

ja tu nie widze achow i ochow - a raczej kazdy znajduje jakies niedorobki (ja rowniez chetnie bym pare rzeczy poprawil w robociku).
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym systemem z mozliwosciami malego komputerka (jak znasz inny z podobnymi funkcjami (i bez ograniczen iOS) to podaj przyklad).


Raczysz sobie żartować. Akurat rozwiązania są dosyć prymitywne, a ilość
funkcji jest dokładnie taka, jak ilość funkcji obsługiwanych przez Dalvik.
Na chwilę obecną najbardziej zaawansowanym systemem jest Maemo, z racji
tego, że jest to normalny *ux z normalnym, natywnie kompilowanym
oprogramowaniem. W takim systemie dodanie nowych funkcji (np. związanych z dodatkowym
sprzętem) to napisanie sterownika do systemu plus oprogramowania które to
urządzenie obsłuży. W Androidzie to niemożliwe, bo Google musi zaaprobować/napisać sterownik a
następnie uwzględnić jego obsługę w Dalviku. Dopiero później programiści
mogą zacząć pisać cokolwiek - paranoja. Owszem, ta paranoja ma jakieś tam
niewielkie zalety, ale za to bardzo duże wady.

Już Windows Mobile był bardziej zaawansowany i otwarty (nie mam na myśli
kodu) niż Android. Wystarczyło dorobić bardziej współczesne UI. Tyle, że w
WM było w zasadzie niemożliwe zrobienie Marketu, czyli brakowało tego co
najważniejsze - możliwości zdzierania 30% haraczu od każdego programu przez
Microsoft (jak Google czy Apple, zgodnie z najnowszą modą). Musiał więc
zostać zabity.
Choć nie do końca - rdzeniem WP jest wciąż Windows CE, tyle, że nie ma do
tego dostepu.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
"Mnie wisi jako akcjonariusza gdzie apple zarabia. Wazne zeby byla
dywidenda i wzrost kursu" - Paweł "robbo" Kamiński aka Jan Strybyszewski

Data: 2012-01-02 13:13:19
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 12:37, Waldek Godel pisze:
Dnia Mon, 02 Jan 2012 12:26:33 +0100, AL napisał(a):

ja tu nie widze achow i ochow - a raczej kazdy znajduje jakies
niedorobki (ja rowniez chetnie bym pare rzeczy poprawil w robociku).
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym
systemem z mozliwosciami malego komputerka (jak znasz inny z podobnymi
funkcjami (i bez ograniczen iOS) to podaj przyklad).


Raczysz sobie żartować. Akurat rozwiązania są dosyć prymitywne, a ilość
funkcji jest dokładnie taka, jak ilość funkcji obsługiwanych przez Dalvik.
Na chwilę obecną najbardziej zaawansowanym systemem jest Maemo, z racji
tego, że jest to normalny *ux z normalnym, natywnie kompilowanym
oprogramowaniem.

mialem na mysli systemy wspolczesne, obecne na rynku i nie ubijane przez producentow (symbian), ktorych dalszy rozwoj stoi pod znakiem zapytania.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 12:59:07
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym
systemem z mozliwosciami malego komputerka

To samo zawsze linuksiarze mówili o swoich debilianach. Że jakie to oni mają wielkie możliwości, bo np. nie są uwięzieni w jednej porządnej powłoce tylko mogą wybierać między kilkoma kiepskimi. I daleko na tym nie zajechali przy braku sensownego wparcia ze strony OEMów, producentów oprogramowania i gier. No i nie mieli takiego napędzacza koniunktury jak iTunes/Market.

Ale jak kazdy smartfon ma swoje ograniczenia i nie mozesz od niego
wymagac tego co zapewni Ci notebook (tzn on jest pewnego rodzaju
zamiennikiem, uzupelnieniem - ale nie zastapi w pelni normalnego
komputera - przynajmniej na chwile obecna).

Bo peceta z Windowsem to w pełni zastąpić będą mogły dopiero tablety z Windows 8. Ipadom ani androido-tabletom się to nie uda.

Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?

Już wniósł. Pokazał, że można lepiej niż tylko podrabiać Apple. I że smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie zabawką służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania.

Data: 2012-01-02 13:05:31
Autor: atm
miesiąc z androidem

Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?

Już wniósł. Pokazał, że można lepiej niż tylko podrabiać Apple. I że
smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie zabawką
służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania.


http://pdaclub.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=21349:microsoft-testuje-ju-poprawk-bdu-uszkadzajcego-aplikacj-wiadomoci-w-wp7&catid=51:programy&Itemid=93

Data: 2012-01-02 16:49:06
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?

Już wniósł. Pokazał, że można lepiej niż tylko podrabiać Apple. I że
smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie
zabawką służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania.


http://pdaclub.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=21349:microsoft-testuje-ju-poprawk-bdu-uszkadzajcego-aplikacj-wiadomoci-w-wp7&catid=51:programy&Itemid=93

Znaleziono aż jednego buga, który wystąpił u jednej osoby na milion? Niewiarygodne!

Data: 2012-01-02 17:27:13
Autor: atm
miesiąc z androidem
On 2012-01-02 16:49, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?

Już wniósł. Pokazał, że można lepiej niż tylko podrabiać Apple. I że
smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie
zabawką służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania.


http://pdaclub.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=21349:microsoft-testuje-ju-poprawk-bdu-uszkadzajcego-aplikacj-wiadomoci-w-wp7&catid=51:programy&Itemid=93


Znaleziono aż jednego buga, który wystąpił u jednej osoby na milion?
Niewiarygodne!




Ilosc bugow wprost proporcjonalna do popularnosci systemu. WebOS byl podobnie "niewiarygodnym" systemem.

Data: 2012-01-02 21:43:12
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
atm <_@vp.pl> wrote:
On 2012-01-02 16:49, Skrypëk wrote:
atm <_@vp.pl> wrote:
Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?

Już wniósł. Pokazał, że można lepiej niż tylko podrabiać Apple. I
że smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie
zabawką służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania.


http://pdaclub.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=21349:microsoft-testuje-ju-poprawk-bdu-uszkadzajcego-aplikacj-wiadomoci-w-wp7&catid=51:programy&Itemid=93


Znaleziono aż jednego buga, który wystąpił u jednej osoby na milion?
Niewiarygodne!




Ilosc bugow wprost proporcjonalna do popularnosci systemu.

Że androidach jest tysiąc razy więcej dziur? Całkiem prawdopodobne.
Ale ta korelacja jest przypadkowa. Dziurawość androida nie wynika z popularności tylko po prostu z kiepskiej jakości tej produkcji.

Data: 2012-01-02 13:21:31
Autor: AL
miesiąc z androidem
W dniu 2012-01-02 12:59, Skrypëk pisze:
AL <adam@skads.tam> wrote:
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym
systemem z mozliwosciami malego komputerka

To samo zawsze linuksiarze mówili o swoich debilianach. Że jakie to oni
mają wielkie możliwości, bo np. nie są uwięzieni w jednej porządnej
powłoce tylko mogą wybierać między kilkoma kiepskimi. I daleko na tym
nie zajechali przy braku sensownego wparcia ze strony OEMów, producentów
oprogramowania i gier. No i nie mieli takiego napędzacza koniunktury jak
iTunes/Market.

uzywalem linuksa - kiedys jako glowny system (obok windowsa) - teraz co najwyzej na maszynie wirtualnej pod windows.
Ale nigdy jakos nie przyszlo mi sie tym szczegolnie epatowac.
Czesc programow mam strikte pod linux, czesc pod windows (ostatnio wiecej pod windows - dlatego lunux zostal tylko na masz.wirtualnej - tak na wszelki wypadek).

Ale jak kazdy smartfon ma swoje ograniczenia i nie mozesz od niego
wymagac tego co zapewni Ci notebook (tzn on jest pewnego rodzaju
zamiennikiem, uzupelnieniem - ale nie zastapi w pelni normalnego
komputera - przynajmniej na chwile obecna).

Bo peceta z Windowsem to w pełni zastąpić będą mogły dopiero tablety z
Windows 8. Ipadom ani androido-tabletom się to nie uda.

nie widzialem Windows8 na oczy - wiec sie nie wypowiem.
Natomiast w roli rekreacyjno-uzytkowej tablet z Androidem spelnia swoje funkcje do tego stopnia, ze na wakacje i wyjazdy rodzinne od ponad roku bierzemy wlasnie tylko tablet a notebook zostaje w domu.

Do pracy codziennej (przynajmniej mojej) - zwykly notebook bedzie zawsze lepszy od najsprytniejszego tableta.

Moze nowy WindowsPhone cos wniesie nowego w temacie?

Już wniósł. Pokazał, że można lepiej niż tylko podrabiać Apple. I że
smartfon może być znowu po prostu narzędziem komunikacji, a nie zabawką
służącą do nieustannego poprawiania i aktualizowania.

poczekamy - zobaczymy.
Jak powiedzialem, nie jestem przywiazany na sile do jakiegos konkretnego systemu. Jesli WP pokaze swoja przewage (na rynku a nie w materialach reklamowych) to czemu nie?

--
pozdr
Adam (AL)
TG

Data: 2012-01-02 14:11:15
Autor: J.F
miesiąc z androidem
Użytkownik "Skrypëk"  napisał w wiadomości grup
AL <adam@skads.tam> wrote:
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym
systemem z mozliwosciami malego komputerka

To samo zawsze linuksiarze mówili o swoich debilianach. Że jakie to oni mają wielkie możliwości, bo np. nie są uwięzieni w jednej porządnej powłoce tylko mogą wybierać między kilkoma kiepskimi. I daleko na tym nie zajechali przy

z tym ze wiesz - konkurencja w owym czasie oferowala jedna kiepska :-)
Teraz oferuje dwie - kiepska i bardzo kiepska :-)

braku sensownego wparcia ze strony OEMów, producentów oprogramowania i gier. No i nie mieli takiego napędzacza koniunktury jak iTunes/Market.

Tego drugiego bym nie wiazal, bo to troche inny rynek jednak.

J.

Data: 2012-01-02 16:56:58
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "Skrypëk"  napisał w wiadomości grup
AL <adam@skads.tam> wrote:
Ale na chwile obecna android jest jednak najbardziej zaawansowanym
systemem z mozliwosciami malego komputerka

To samo zawsze linuksiarze mówili o swoich debilianach. Że jakie to
oni mają wielkie możliwości, bo np. nie są uwięzieni w jednej
porządnej powłoce tylko mogą wybierać między kilkoma kiepskimi. I
daleko na tym nie zajechali przy

z tym ze wiesz - konkurencja w owym czasie oferowala jedna kiepska :-)

Działała. I aplikacje uruchamiała. Bez ściągania i kompilowania tuzina niespójnych modułów i chujwieczego powiązanego jakąś pajęczyną zależności.

Teraz oferuje dwie - kiepska i bardzo kiepska :-)

Jakie dwie? Są może dwa API: Forms i WPF. Ewentualnie managed i unmanaged code. I DirectX. Ale jeden jest nadal Eksplorator Windows.

braku sensownego wparcia ze strony OEMów, producentów oprogramowania
i gier. No i nie mieli takiego napędzacza koniunktury jak
iTunes/Market.

Tego drugiego bym nie wiazal, bo to troche inny rynek jednak.

Tak, linuksy się zupełnie na rynek konsumencki nie nadawały. Na biznesowy też żadna rewelacja, tylko takie homebrew i sztuka dla sztuki.

Data: 2012-01-02 19:04:56
Autor: ToMasz
miesiąc z androidem
Tak, linuksy się zupełnie na rynek konsumencki nie nadawały. Na
biznesowy teĹź Ĺźadna rewelacja, tylko takie homebrew i sztuka dla sztuki.
trochę się boję ale zaryzykuję. Nie nadawały się bo....?

ToMasz

Data: 2012-01-02 21:59:01
Autor: SkrypĂŤk
miesiąc z androidem
ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:
Tak, linuksy się zupełnie na rynek konsumencki nie nadawały. Na
biznesowy teĹź Ĺźadna rewelacja, tylko takie homebrew i sztuka dla
sztuki.
trochę się boję ale zaryzykuję. Nie nadawały się bo....?

Bo po owocach ich poznacie. Klienci ich nie chcieli, producenci nie brali powaĹźnie.

A to co zawsze napędzało sprzedaż komputerów, a potem urządzeń komputeropodobnych, to rynek aplikacji. Tylko że to słowo od czasów steama i itunes nabrało nowego znacznia, teraz rynek to online dystrybucja fart-apps.

Data: 2012-01-03 19:51:58
Autor: Skrypëk
miesiąc z androidem
AL <adam@skads.tam> wrote:
Jesli nie potrzebujesz funkcjonalnosci smartfona (mowisz o
niepotrzebnym instalowaniu dod.oprogramowania, konfiguracji czy
personalizacji telefonu) - wowczas wybierasz dowolny inny telefon -
tez jest wciaz z czego wybierac.

Skoro sie piszesz jak piszesz - tzm, ze zle wybrales - nie
potrzebujesz smartfonu tylko telefonu. Rozumiesz roznice?

Nie. On po prostu potrzebuje porządnego smartfona dla ludzi a nie smarftona z androidem dla psychopatów.

miesiąc z androidem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona