Data: 2012-01-01 23:29:57 | |
Autor: AL | |
miesiąc z androidem | |
W dniu 2011-12-31 21:25, ToMasz pisze:
witam mimo, ze ta wbudowana aplikacja dziala poprawnie - podmienilem ja na DialerOne Jednak jeśli nie odbiorę na zablokowanym telefonie pojawia sie info, ze nieodebrana rozmowa - klikasz i masz od razu mozliwosc oddzwonienia, wyslania sms, itd Dodatkowy dostep poprzez pasek statusu lub w historii telefonow Przeglądanie Sprobuj DialerOne: - konfigurowalny, wiec sam ustawiasz ile wpisow widzisz na raz i jak te wpisy widzisz - (ostatnie, ulubione, pogrupowane, etc). Dodatkowo co ma sie wyswietlac (sama nazwa, czy dod. z numerem telefonu) Szukanie osoby tez jest latwe: na klawiaturze wpisujesz nazwe uzytkownika (tak jakbys pisal sms'a na standardowej klawiaturze z uzyciem slownika T9) a jako wynik masz podpowiedz osob spelniajacych dany warunek. Co do samej klawiatury sprzętowej. mimo ze jestem gorącym fanem Do pisania krotkich informacji - wole tez klaw. ekranowa i swype. Ale do pisania dluzszych tekstow, przegladania internetu - tylko klaw. sprzetowa: 1/szybsza i pewniejsza 2/ nie zaslania ani grama ekranu. odblokowywanie telefonu - też kiszka. trzeba najpierw nacisnąć guzik, no to kwestia przyzwyczajenia (ja mam dod. zabezpieczenie: do narysowania wzor aby odblokowac telefon - i wole wzor niz jakis pin z klawiatury, bo szybciej mozna przejsc przez ten punkt autoryzacji dostepu do telefonu) "optical pad" leży i kwiczy. jedynym programem który optical pad jest pomocny - ale nie dziala on na zasadzie strzalki - a przynajmniej systemowo to nie jest tak rozwiazane jak w WM (jedynie niektore aplikacje to wykorzystuja). W wiekszosci przypadkow optical pad pozwala precyzyjie wybrac jakas opcje , przemieszczac sie po kolejnych polach wyboru w formularzach, etc. Jest znacznie bardziej precyzyjny od tapania paluchem w ekran (oczywiscie w specyficznych warunkach) - jak odkryjesz jego funkcjonalnosc to sam mi przyznasz racje (na razie sugerujesz sie funkcjonalnoscia jaka wyniosles z WM). Oprogramowanie cukierkowe. można badać puls, przerobić telefon na aplikacje nie sa az takie drogie - jak pocwiczysz na darmowej wersji (czesto z reklamami czy innymi ograniczeniami), to sam poczujesz, ze czasami warto wydac te pare zl za pelna wersje aplikacji - dodatkowo zyskujesz wieksza funkcjonalnosc (procz braku reklam). Tym bardziej, ze kupiona aplikacje mozesz zainstalowac na dowolnym innym urzadzeniu na ktorym masz swoje konto (korzystam z tego na telefonie i na tablecie). W przyszlosci jak zmienisz telefon, to zakupione aplikacje instalujesz na nowym telefonie - nic nie przepada. Brak TCPMP... bardzo.o tak, az sam sie dziwie ze na androida nie ma tej kultowej aplikacji (z tym, ze ja mam przyzwyczajenia z PalmOs) Nawigacja(polska) - koszmar. są dwie, ale ich mapy... nie włączajcie ich Ja na swoim DesireZ mialem preinstalowana (na Polske) - zintegrowana z funkcjonalnoscia Locations telefonu. Dziala - ale nie uzywam. Mam zainstalowana iGO - mapy Polski OK, ale mimo wszystko wole Sygica (sygic downloader sciaga mapy z calego swiata na zadanie - wiec nie ma problemu z dociagnieciem mapy regionu do ktorego akurat jedziesz). Mapy w miare dokladne i aktualne. Na Slasku (bo tu mieszkam i najczesciej sie poruszam) dzialaja w miare sprawnie - drobne bledy (bo czasami sie jednak zdazaja - ale b.rzadko) mozna wybaczyc. Z map typu online - uzywam czasami Yanosika (informacje o ruchu oraz innych zdazeniach na drodze). Jest jeszcze darmowy korkosfera (od naviexperta). Z nawigacja od googla nie lubie jezdzic - mapy googla sprawdzaja sie w innych zastosowaniach, ale w nawigacji niespecjalnie IMHO) Coś normalnie jak takie mniejsze eeePC! no... jak to smartfon, prosze pana ;) oczywiście z wadami takiego sprzętu - bateria umiera. nie pada tylko zrobilem test - uzywalem telefonu glownie do rozmow (ok 1-2h/dzien) (jak zwykly telefon) + szybkie maile, na krotko synchronizacja z kontem, ale bez sluchania muzyki, przegladania stron wia wifi, etc. Bateria wytrzymala pelne 3 dni (prawie 3.5 dnia). Normalnie - jak telefonu nie oszczedzam - przyzwyczailem sie, ze laduje tel w nocy, ew via usb w pracy przy kompie. Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów co do cukierkowatosci - od uzytkownika zalezy jak bedzie wygladal GUI jego telefonu. Co do czekania na przejscie - sie nie zgodze - bo na co ma czekac? Nowe technologie sie rozwijaja i nowe modele sie beda wciaz pojawiac, niektore bardziej, niektore mniej dopracowane. Mozesz wiec czekac - ale nigdy sie nie doczekac. -- pozdr Adam (AL) TG |
|