ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów
pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu - również. Jeśli
ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go kochają właśnie za jego dziadostwo.

W dniu 2012-01-02 04:10, Skrypëk pisze:

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów
pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu - również. Jeśli
ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go kochają
właśnie za jego dziadostwo.

to powiedz w koncu dlaczego go tak nie lubisz - bo narzekac, to takie polskie....

AL <trata@trata.pl> wrote:

W dniu 2012-01-02 04:10, Skrypëk pisze:

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów
pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu - również. Jeśli
ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go
kochają właśnie za jego dziadostwo.

to powiedz w koncu dlaczego go tak nie lubisz

Za niezasłużoną chwałę.

Ale tak bardziej na serio, to nie tyle androida co androidziarzy nie lubię. Tak samo jak linuksiarzy.

W dniu 2012-01-03 03:15, Skrypëk pisze:

AL <trata@trata.pl> wrote:

W dniu 2012-01-02 04:10, Skrypëk pisze:

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów
pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu - również. Jeśli
ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go
kochają właśnie za jego dziadostwo.

to powiedz w koncu dlaczego go tak nie lubisz

Za niezasłużoną chwałę.

Ale tak bardziej na serio, to nie tyle androida co androidziarzy nie
lubię. Tak samo jak linuksiarzy.

miec antypatie do kogos bo uzywa czegos, hmmmm - to jest bardzo polskie.
Jestes Polakiem (wlasciwie to 'polakiem') - zdales test celujaco ;)


--
pozdr
Adam (AL)
TG

AL <adam@skads.tam> wrote:

W dniu 2012-01-03 03:15, Skrypëk pisze:

AL <trata@trata.pl> wrote:

W dniu 2012-01-02 04:10, Skrypëk pisze:

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów
pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu - również.
Jeśli ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go
kochają właśnie za jego dziadostwo.

to powiedz w koncu dlaczego go tak nie lubisz

Za niezasłużoną chwałę.

Ale tak bardziej na serio, to nie tyle androida co androidziarzy nie
lubię. Tak samo jak linuksiarzy.

miec antypatie do kogos bo uzywa czegos, hmmmm

Nie bo używa, tylko bo chodzi i opowiada bzdury, że smartfon to z definicji telefon zjebany przez producenta, który nabywca musi poprawiać. I że taki jest lepszy od tych niezepsutych, bo ma "możliwości".

W dniu 2012-01-03 14:58, Skrypëk pisze:

AL <adam@skads.tam> wrote:

W dniu 2012-01-03 03:15, Skrypëk pisze:

AL <trata@trata.pl> wrote:

W dniu 2012-01-02 04:10, Skrypëk pisze:

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość programów
pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu - również.
Jeśli ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go
kochają właśnie za jego dziadostwo.

to powiedz w koncu dlaczego go tak nie lubisz

Za niezasłużoną chwałę.

Ale tak bardziej na serio, to nie tyle androida co androidziarzy nie
lubię. Tak samo jak linuksiarzy.

miec antypatie do kogos bo uzywa czegos, hmmmm

Nie bo używa, tylko bo chodzi i opowiada bzdury, że smartfon to z
definicji telefon zjebany przez producenta, który nabywca musi
poprawiać. I że taki jest lepszy od tych niezepsutych, bo ma "możliwości".

no to co czlek, ktory potrzebuje funkcjonalnosci 'pseudokomputerka mieszczacego sie w kieszeni spodni' (czyloi smartfona) powinien kupic wg Ciebie?

Bo jak na razie dalej narzekasz.
Przeciez nie przesiade sie na iPhona :-P (iP4 oddalem, bo procz ladnego wygladu i powierzchniowego blichtru nie potrafil sprostac wymaganiom - a android akurat dal rade)
Ale skoro uzywam androida (z musu a nie przekonania czy zapatrzenia w ten system) to czy to cos zlego?


--
pozdr
Adam (AL)
TG

AL <adam@skads.tam> wrote:

W dniu 2012-01-03 14:58, Skrypëk pisze:

AL <adam@skads.tam> wrote:

W dniu 2012-01-03 03:15, Skrypëk pisze:

AL <trata@trata.pl> wrote:

W dniu 2012-01-02 04:10, Skrypëk pisze:

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Podsumowując: cukierkowatość osiągnęła nasycenie. Jakość
programów pozostawia wiele do życzenia. Dopracowanie telefonu -
również. Jeśli ktoś zastanawia się nad "przejściem" radziłbym
poczekać.

Ale na co? Android to z założenia niedorobiony burdel. Fani go
kochają właśnie za jego dziadostwo.

to powiedz w koncu dlaczego go tak nie lubisz

Za niezasłużoną chwałę.

Ale tak bardziej na serio, to nie tyle androida co androidziarzy
nie lubię. Tak samo jak linuksiarzy.

miec antypatie do kogos bo uzywa czegos, hmmmm

Nie bo używa, tylko bo chodzi i opowiada bzdury, że smartfon to z
definicji telefon zjebany przez producenta, który nabywca musi
poprawiać. I że taki jest lepszy od tych niezepsutych, bo ma
"możliwości".

no to co czlek, ktory potrzebuje funkcjonalnosci 'pseudokomputerka
mieszczacego sie w kieszeni spodni' (czyloi smartfona) powinien kupic
wg Ciebie?

Powinien obejrzeć sobie na ten przykład ajfona, blackberry, N8, N9 i jakąś Lumię. I wybrać to, które mu się najbardziej spodoba. A nie słuchać domorosłych system builderów, którzy spuszczają się nad przerabianiem niedorobionego androida.

Ale skoro uzywam androida (z musu a nie przekonania czy zapatrzenia w
ten system) to czy to cos zlego?

Jak ludziom pragnącym wygodnego telefonu z pocztą i przeglądarką internetu oraz zdjęć mówisz "nie potrzebujecie smartfonów, wracajcie do nokii classic, jak nie rozumiecie możliwości przeróbek androida" to też to robisz z musu? I co w tym jest dobrego?

W dniu 2012-01-03 16:21, Skrypëk pisze:

no to co czlek, ktory potrzebuje funkcjonalnosci 'pseudokomputerka
mieszczacego sie w kieszeni spodni' (czyloi smartfona) powinien kupic
wg Ciebie?

Powinien obejrzeć sobie na ten przykład ajfona, blackberry, N8, N9 i
jakąś Lumię. I wybrać to, które mu się najbardziej spodoba. A nie
słuchać domorosłych system builderów, którzy spuszczają się nad
przerabianiem niedorobionego androida.

Ale skoro uzywam androida (z musu a nie przekonania czy zapatrzenia w
ten system) to czy to cos zlego?

Jak ludziom pragnącym wygodnego telefonu z pocztą i przeglądarką
internetu oraz zdjęć mówisz "nie potrzebujecie smartfonów, wracajcie do
nokii classic, jak nie rozumiecie możliwości przeróbek androida" to też
to robisz z musu? I co w tym jest dobrego?

ty to masz totalnie przekopane pod czerepem

No to uzywaj sobie iphona,lumie,nokie czy terminal blackberry i co tam jeszcze chcesz i przestan marudzic na tego biednego robocika.

Czesc osob wybiera telefon swiadomie, czesc nie wie czego chce i kupuje najgorszy szmelc (jak Ty sam) - a potem ma pretensje do swiata.
Tak powiem to publicznie: android jest systemem z niedorobkami - ale IMHO i tak z najwiekszym potencjalem i dlatego JA go uzywam, co nie znaczy, ze Ty tez to musisz robic.


--
pozdr
Adam (AL)
TG

begin AL

Czesc osob wybiera telefon swiadomie, czesc nie wie czego chce i kupuje
najgorszy szmelc (jak Ty sam) - a potem ma pretensje do swiata. Tak
powiem to publicznie: android jest systemem z niedorobkami - ale IMHO i
tak z najwiekszym potencjalem i dlatego JA go uzywam, co nie znaczy, ze
Ty tez to musisz robic.

Większość kupuje to co jest modne (szczególnie, gdy jest tanie). Obecnie jest modny akurat Android. I tani.

--
"An intelligent man is sometimes forced to be drunk
 to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway

AL <adam@skads.tam> wrote:

W dniu 2012-01-03 16:21, Skrypëk pisze:

no to co czlek, ktory potrzebuje funkcjonalnosci 'pseudokomputerka
mieszczacego sie w kieszeni spodni' (czyloi smartfona) powinien
kupic wg Ciebie?

Powinien obejrzeć sobie na ten przykład ajfona, blackberry, N8, N9 i
jakąś Lumię. I wybrać to, które mu się najbardziej spodoba. A nie
słuchać domorosłych system builderów, którzy spuszczają się nad
przerabianiem niedorobionego androida.

Ale skoro uzywam androida (z musu a nie przekonania czy zapatrzenia
w ten system) to czy to cos zlego?

Jak ludziom pragnącym wygodnego telefonu z pocztą i przeglądarką
internetu oraz zdjęć mówisz "nie potrzebujecie smartfonów, wracajcie
do nokii classic, jak nie rozumiecie możliwości przeróbek androida"
to też to robisz z musu? I co w tym jest dobrego?

ty to masz totalnie przekopane pod czerepem

Ja? Na pewno?

No to uzywaj sobie iphona,lumie,nokie czy terminal blackberry i co tam
jeszcze chcesz i przestan marudzic na tego biednego robocika.

Ojejku, obraziłem uczucia biednego robocika? Czy może twoje religijne?
Z jakiej racji to rozwiązania ma być wyjęte spod krytki? Jak dziecko specjalnej troski?
Każdy ma prawo mówić, że te całe androidy wcale nie są wygodnymi telefonami. A ty się możesz nadal ośmieszać ripostując "bo ty nie rozumisz idei! nie potrzebujesz smartfona!"

Czesc osob wybiera telefon swiadomie, czesc nie wie czego chce

I dlatego pyta innych o opinię. W wszyscy dookoła: tylko android! tylko android!

a potem ma pretensje do swiata.

Bo świat źle doradził. Bo kłamał, że android najlepszy i żadnych innych nie warto.
Zamiast powiedzieć prawdę, że najlepszy do dłubania a nie do zwykłego korzystania.

Tak powiem to publicznie: android jest systemem z niedorobkami - ale
IMHO i tak z najwiekszym potencjalem i dlatego JA go uzywam, co nie
znaczy, ze Ty tez to musisz robic.

Ale jeśli mam w dupie, ze coś potencjalnie być może za dwa lata zacznie działać w zastosowaniach o których mi się jeszcze nie śniło, i chcę by po prostu dziś działało dobrze w znanych zastosowaniach, to wolno mi uzywać smartfonów czy mam spierdalać?

Czesc osob wybiera telefon swiadomie, czesc nie wie czego chce

I dlatego pyta innych o opinię. W wszyscy dookoła: tylko android! tylko
android!

ja założyłem ten wątek nie z chęci wprowadzania w błąd kogoś, czy z chęci zysku. Mam nadzieje że wyrażone przezemnie opinie spowodują że nabywca będzie wiedział z czym się zetknie, a czego nie znajdzie.

a potem ma pretensje do swiata.

Bo świat źle doradził. Bo kłamał, że android najlepszy i żadnych innych
nie warto.
Zamiast powiedzieć prawdę, że najlepszy do dłubania a nie do zwykłego
korzystania.

tutaj... raczej nikt nie doradza źle. To nie forum dla gimnazjalistów. Tu się walczy nie dyskutuje. :) >

Tak powiem to publicznie: android jest systemem z niedorobkami - ale
IMHO i tak z najwiekszym potencjalem i dlatego JA go uzywam, co nie
znaczy, ze Ty tez to musisz robic.

Ale jeśli mam w dupie, ze coś potencjalnie być może za dwa lata zacznie
działać w zastosowaniach o których mi się jeszcze nie śniło, i chcę by
po prostu dziś działało dobrze w znanych zastosowaniach, to wolno mi
uzywać smartfonów czy mam spierdalać?

Mnie brakowało pewnych elementów hardwarowych w telefonie, ale wybór był mocno ograniczony. Z tego co zostało wybrałem DesireZ, ale jakby była okazja to bym przygarnął Defy. Android? Taka sama zabawka jak WM, czy symbian. Znaczy system pełnowartościowy, ale nadający się.... do korekty :)
Teraz już będziesz wiedział jakie są kłopoty, i możesz wybrać zwykły telefon z baterią na 2 tygodnie.

ToMasz

ToMasz <twitek4@.gazeta.pl> wrote:

Czesc osob wybiera telefon swiadomie, czesc nie wie czego chce

I dlatego pyta innych o opinię. W wszyscy dookoła: tylko android!
tylko android!

ja założyłem ten wątek nie z chęci wprowadzania w błąd kogoś, czy z
chęci zysku. Mam nadzieje że wyrażone przezemnie opinie spowodują że
nabywca będzie wiedział z czym się zetknie, a czego nie znajdzie.

No i zostałeś zjechany, że nie rozumiesz idei smartfona z androidem i że się
nie nadajesz.

Mnie brakowało pewnych elementów hardwarowych w telefonie, ale wybór
był mocno ograniczony. Z tego co zostało wybrałem DesireZ, ale jakby
była okazja to bym przygarnął Defy. Android? Taka sama zabawka jak
WM, czy symbian.

Ale WP jeszcze nie używałeś? Bo jest zupełnie niepodobny.

Znaczy system pełnowartościowy, ale nadający się....
do korekty :) Teraz już będziesz wiedział jakie są kłopoty, i możesz
wybrać zwykły telefon z baterią na 2 tygodnie.

Ale ja już nie chcę zwykłego telefonu. Ja wymienię to nijakie HTC z WP7 na
śliczną niebieską Lumię, jak tylko się taka pojawi u dystrybutora lub w
sklepach.