Wprowadzenie na rynek iPhone 5 oznacza ze po raz kolejny Apple jest liderem
we wprowadzaniu nowego standardu kart SIM. Tym razem 'nano SIM'.

Wbrew temu co podaja niektĂłre niedoinformowane media, i przy tym typie
karty można sobie poradzić w domu nożyczkami gdy się nie ma z jakichś
powodĂłw oryginalnej karty SIM od operatora komĂłrkowego.

http://www.redmondpie.com/how-to-convert-micro-sim-to-nano-sim-for-iphone-5/

Tu jest fajny artykół na ten temat i mimo, że po angielsku to nieznający
tego języka będą mogli pobrac pdf'a z diagramami obrazującymi gdzie należy
dokonać cięć :)

C

"Pszemol"  napisał:

Tu jest fajny *artykół* na ten temat i mimo, że po angielsku
to nieznający tego języka

i nie znający swojego... Chyba, że polski jest już dla ciebie językiem obcym.

JoteR

"JoteR" <joter@pf.pl> wrote:

"Pszemol"  napisał:

Tu jest fajny *artykół* na ten temat i mimo, że po angielsku
to nieznający tego języka

i nie znający swojego... Chyba, że polski jest już dla ciebie językiem obcym.

Dzięki za poprawę ortografa.

A co do rzekomej nieznajomości języka na podstawie jednego ortografa raz na
150-200 wypowiedzi po polsku to chyba jakas anty-pszemolowa histeria przez
Ciebie przemawia...

"JoteR" <joter@pf.pl> wrote:

"Pszemol"  napisał:

Tu jest fajny *artykół* na ten temat i mimo, że po angielsku
to nieznający tego języka

i nie znający swojego... Chyba, że polski jest już dla ciebie językiem obcym.

http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629516
Glupis, DzejAr.

AK

"Andrzej" napisał:

i nie znający swojego... Chyba, że polski jest już dla ciebie językiem obcym.

http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629516

"UWAGA: Podane zasady [...] są oparte na uchwale Rady Języka Polskiego przy Prezydium PAN z dnia 9 grudnia 1997 r."

Glupis, DzejAr.

Opinia gówniarzerii wychowanej na współczesnych komiksach ani mnie grzębi, ani zieje.

JoteR

On Thu, 27 Sep 2012 09:30:32 +0200, JoteR wrote:

 Opinia gówniarzerii wychowanej na współczesnych komiksach ani mnie  grzębi, ani zieje.

Nie pomyslales nigdy, ze tą bucówą wystawiasz opinię wylacznie sobie?

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

"Michal Tyrala" napisał:

 Opinia gówniarzerii wychowanej na współczesnych komiksach
ani mnie grzębi, ani zieje.

Nie pomyslales nigdy, ze tą bucówą wystawiasz opinię wylacznie sobie?

Ty ze swoją manierą ustawiania Followup-To na pl.test doskonale się wpisujesz w powyższe określenia. Takie właśnie zachowanie charakteryzuje tchórzliwego gówniarza. Lub buca.
Spadaj.

JoteR

"Andrzej" napisał:

Tu jest fajny *artykół* na ten temat i mimo, że po angielsku
to nieznający tego języka

i nie znający swojego... Chyba, że polski jest już dla ciebie językiem obcym.

http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629516

http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=114
"Większość słowników zaleca pisownię łączną, ale dopuszcza rozdzielną, gdy piszący chce podkreślić, że ma na myśli sytuację być może przejściową, a nie stałą cechę kogoś lub czegoś."

Czyli użyłem prawidłowej pisowni, gdyż wiele można Pszemolowi zarzucić, ale nie to, że stale robi błędy.

Glupis, DzejAr.

Widzisz, chłopcze, mądrość nie polega na bezmyślnym kopiowaniu internetowych sznurków.

JoteR

UĹźytkownik "Andrzej"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:781691862370420330.945481none-inv.invalid@news.neostrada.pl...

"JoteR" <joter@pf.pl> wrote:

i nie znający swojego... Chyba, że polski jest już dla ciebie językiem obcym.

http://so.pwn.pl/zasady.php?id=629516
Glupis, DzejAr.

Nie głupi (bo glupis" to chyba miało znaczyć?), tylko co najwyżej nieaktualny. Dawniej tak się to pisało ale było zbyt skomplikowane dla prostactwa i teraz jest niby łatwiej.

JS

Pszemol wrote:

Wprowadzenie na rynek iPhone 5 oznacza ze po raz kolejny Apple jest
liderem we wprowadzaniu nowego standardu kart SIM. Tym razem 'nano
SIM'.

Wbrew temu co podaja niektĂłre niedoinformowane media, i przy tym typie
karty można sobie poradzić w domu nożyczkami gdy się nie ma z jakichś
powodĂłw oryginalnej karty SIM od operatora komĂłrkowego.

tylko powstaje pytanie po kiego diabła wprowadzać jeszcze mniejsze simy...

Użytkownik "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:k40tfo$78j$1news.task.gda.pl...

tylko powstaje pytanie po kiego diabła wprowadzać jeszcze mniejsze simy...

Po to, żeby wyznawcy religii a, mogli używać argumentu, że ich guru "jest liderem we wprowadzaniu nowego standardu".
No i żeby przypadkiem nie chcieli wrócić do starego sprzętu... ;-) Muszą palić za sobą mosty, w sektach to standardowy trik mający utrzymać wyznawców... ;-)

Pozdrawiam
X

Dnia Thu, 27 Sep 2012 09:46:30 +0200, Iksiński napisał(a):

tylko powstaje pytanie po kiego diabła wprowadzać jeszcze mniejsze simy...

Po to, żeby wyznawcy religii a, mogli używać argumentu, że ich guru "jest liderem we wprowadzaniu nowego standardu".
No i żeby przypadkiem nie chcieli wrócić do starego sprzętu... ;-) Muszą palić za sobą mosty, w sektach to standardowy trik mający utrzymać wyznawców... ;-)

Mosty jak mosty. Większość wyznawców kościoła to idioci. Część kompletni
jak ten azbestowy, część to idioci techniczni. W ten sposób buduje się sztuczną wierność marce. Ludzie wierzą, że mają
taryfę specjalnie do ajfona (przejrzyjcie oferty większości operatorów, nie
tylko w kraju) i specjalny ajfonowy sim.  Micro SIM przestał już działać,
bo większość nowych smartfonów jest już na micro, to trzeba było pójść
dalej. Korzyści techniczne są żadne, wystarczy porównać na fotkach z iFixit
rozmiary czytnika w 4S i fajfonie.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Pszemol nabazgrał(a):

Wprowadzenie na rynek iPhone 5 oznacza ze po raz kolejny Apple jest
liderem we wprowadzaniu nowego standardu kart SIM. Tym razem 'nano SIM'.
Wbrew temu co podaja niektĂłre niedoinformowane media, i przy tym typie
karty można sobie poradzić w domu nożyczkami gdy się nie ma z jakichś
powodĂłw oryginalnej karty SIM od operatora komĂłrkowego.
http://www.redmondpie.com/how-to-convert-micro-sim-to-nano-sim-for-iphone-
5/
Tu jest fajny artykół na ten temat i mimo, że po angielsku to nieznający
tego języka będą mogli pobrac pdf'a z diagramami obrazującymi gdzie należy
dokonać cięć :)

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message news:k4106a$rtp$1node1.news.atman.pl...

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

On 2012-09-27 14:15, Pszemol wrote:

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message
news:k4106a$rtp$1node1.news.atman.pl...

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

jest juz nawet tutorial ;]
https://www.youtube.com/watch?v=lpwBrDJ4PB0

Pszemol nabazgrał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message news:k4106a$rtp$1node1.news.atman.pl...

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

Bardzo PRO ... już widzę prezesa dużej firmy bawiącego się w karteczki jak mu tel nagle wysiądzie :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Pszemol nabazgrał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message > news:k4106a$rtp$1node1.news.atman.pl...

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

Bardzo PRO ... już widzę prezesa dużej firmy bawiącego się w karteczki
jak mu tel nagle wysiądzie :)

Prezes duzej firmy dostanie od operatora nową sluchawke jesli mu obecna
padnie...

A jak po gwarancji to sobie kupi nowa a nie bedzie sie bawil w adapter z
dealextreme za $1 z wliczona wysylka do domu...

Co mi wlasnie przypomnialo ze musze sprawdzic czy mi wyslali juz z
dealextreme ta latarke LED do nurkowania za $80 :)

"Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> wrote in message news:869934991370467867.768455Pszemol-PolBox.plnews.eternal-september.org...

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Pszemol nabazgrał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message > news:k4106a$rtp$1node1.news.atman.pl...

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

Bardzo PRO ... już widzę prezesa dużej firmy bawiącego się w karteczki
jak mu tel nagle wysiądzie :)

Prezes duzej firmy dostanie od operatora nową sluchawke jesli mu obecna
padnie...

A jak po gwarancji to sobie kupi nowa a nie bedzie sie bawil w adapter z
dealextreme za $1 z wliczona wysylka do domu...

Co mi wlasnie przypomnialo ze musze sprawdzic czy mi wyslali juz z
dealextreme ta latarke LED do nurkowania za $80 :)

To się nazywa telepatia - po powrocie do domu z roboty znalazłem avizo :-)
Zdaje się że muszę się w ten weekend umówić z kumplem na nocne nurkowanie...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k431p1$jms$1dont-email.me...

Zdaje się że muszę się w ten weekend umówić z kumplem na nocne nurkowanie...

Zabrzmiało dwuznacznie, romantycy z was, chłopcy ;)

"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote:

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości
news:k431p1$jms$1dont-email.me...

Zdaje się że muszę się w ten weekend umówić z kumplem na nocne > nurkowanie...

Zabrzmiało dwuznacznie, romantycy z was, chłopcy ;)

Głodnemu chleb na myśli...

Pszemol nabazgrał(a):

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

Bardzo PRO ... już widzę prezesa dużej firmy bawiącego się w karteczki
jak mu tel nagle wysiądzie :)

Prezes duzej firmy dostanie od operatora nową sluchawke jesli mu obecna
padnie...

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Pszemol nabazgrał(a):

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

Bardzo PRO ... już widzę prezesa dużej firmy bawiącego się w karteczki
jak mu tel nagle wysiądzie :)

Prezes duzej firmy dostanie od operatora nową sluchawke jesli mu obecna
padnie...

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Pszemol nabazgrał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Pszemol nabazgrał(a):

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

Tak sam jak z mikro można było wrócić do mini...
Albo kupując na dealextreme specjalne plastikowe "plecki"
za 50 centów albo przyklejając z tyłu mikro SIMa kawałek
papieru w kształcie mini SIMa. Dla chcącego nic trudnego.

Bardzo PRO ... już widzę prezesa dużej firmy bawiącego się w karteczki
jak mu tel nagle wysiądzie :)

Prezes duzej firmy dostanie od operatora nową sluchawke jesli mu obecna
padnie...

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego kontraktu ??

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :) Bardziej
nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

Pomysl chwilkę, skoro są na jachcie inne telefony, a pewnie ma też
satelitarny, bo jachtem pewnie wypływa poza zasięg wież komórkowych które
stawia się tylko na lądzie, to po jasną cholere mu przejsciówka??? Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim karty???
WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Pszemol nabazgrał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego
kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :)
Bardziej nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A co w tym dziwnego ? znam nie jednego prezesa co pływa po polskich jeziorach, Mazury są naprawdę ładne.

Pomysl chwilkę, skoro są na jachcie inne telefony, a pewnie ma też
satelitarny, bo jachtem pewnie wypływa poza zasięg wież komórkowych które
stawia się tylko na lądzie, to po jasną cholere mu przejsciówka??? Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

No jasne, na Mazurach potrzebny mu tel satelitarny ... no nie wygłupiaj się juz i pogódź z tym że iphon dał dupy z kartami sim.

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał w wiadomości news:k4e3os$n3a$1node2.news.atman.pl...

No jasne, na Mazurach potrzebny mu tel satelitarny ... no nie wygłupiaj się juz i pogódź z tym że iphon dał dupy z kartami sim.

On prędzej zostanie hetero, niż powie coś złego na apla

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Pszemol nabazgrał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego
kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :)
Bardziej nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A co w tym dziwnego ? znam nie jednego prezesa co pływa po polskich
jeziorach, Mazury są naprawdę ładne.

Myślałem że mówimy o jachtach a nie o łódeczkach na Mazury... :)

Pomysl chwilkę, skoro są na jachcie inne telefony, a pewnie ma też
satelitarny, bo jachtem pewnie wypływa poza zasięg wież komórkowych które
stawia się tylko na lądzie, to po jasną cholere mu przejsciówka??? Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

No jasne, na Mazurach potrzebny mu tel satelitarny ... no nie wygłupiaj
się juz i pogódź z tym że iphon dał dupy z kartami sim.

Człowieku, zupełnie przeoczyłeś w swoim zaślepieniu argument o użyciu
innego telefonu na tym Twoim jachcie BEZ podmieniania simĂłw?

Pszemol nabazgrał(a):

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego
kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :)
Bardziej nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A co w tym dziwnego ? znam nie jednego prezesa co pływa po polskich
jeziorach, Mazury są naprawdę ładne.

Myślałem że mówimy o jachtach a nie o łódeczkach na Mazury... :)

A chociaż wiesz gdzie stoji najwięcej drogich jachtów ??

Pomysl chwilkę, skoro są na jachcie inne telefony, a pewnie ma też
satelitarny, bo jachtem pewnie wypływa poza zasięg wież komórkowych
które stawia się tylko na lądzie, to po jasną cholere mu
przejsciówka??? Czemu miałby nie skorzystać z innego telefonu bez
wyjmowania z niego sim karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie
smieszne wydumanki... :)

No jasne, na Mazurach potrzebny mu tel satelitarny ... no nie wygłupiaj
się juz i pogódź z tym że iphon dał dupy z kartami sim.

Człowieku, zupełnie przeoczyłeś w swoim zaślepieniu argument o użyciu
innego telefonu na tym Twoim jachcie BEZ podmieniania simĂłw?

Na razie to ty jesteś zaślepiony w swoim gayphonie ... ja w domu mam 3 różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w całość ...

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message news:k4glt1$vk0$1node1.news.atman.pl...

Pszemol nabazgrał(a):

I będzie czekał XX dni bo nie ma przejściówki ... hahahahahaha

O czym ty mowisz??

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego
kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :)
Bardziej nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A co w tym dziwnego ? znam nie jednego prezesa co pływa po polskich
jeziorach, Mazury są naprawdę ładne.

Myślałem że mówimy o jachtach a nie o łódeczkach na Mazury... :)

A chociaż wiesz gdzie stoji najwięcej drogich jachtów ??

Tu masz listę 10 najdroższych z 2009 roku:
http://stylecrave.com/2009-05-22/luxury-yachts-the-10-most-expensive-yachts-in-the-world/
Dużo się przez 3 lata zmienioło. Teraz wszystkie one stoją na Mazurach... :-)))

Jak można być tak zaściankowym, Chris???
Wystawiłeś Ty kiedyś swój nos poza granice miasta gdzie się urodziłeś?

Pomysl chwilkę, skoro są na jachcie inne telefony, a pewnie ma też
satelitarny, bo jachtem pewnie wypływa poza zasięg wież komórkowych
które stawia się tylko na lądzie, to po jasną cholere mu
przejsciówka??? Czemu miałby nie skorzystać z innego telefonu bez
wyjmowania z niego sim karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie
smieszne wydumanki... :)

No jasne, na Mazurach potrzebny mu tel satelitarny ... no nie wygłupiaj
się juz i pogódź z tym że iphon dał dupy z kartami sim.

Człowieku, zupełnie przeoczyłeś w swoim zaślepieniu argument o użyciu
innego telefonu na tym Twoim jachcie BEZ podmieniania simĂłw?

Na razie to ty jesteś zaślepiony w swoim gayphonie ... ja w domu mam 3 różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w całość ...

Ale kogo na tym jachcie który tu przytoczyłeś obchodzi że Ty masz
jakieś telefony bez karty SIM w domu? Ten alternatywny telefon
gdzieś na jachcie, z dala od brzegu, z dala od sklepu, będzie miał
normalną kartę SIM i będzie można z niego normalnie skorzystać.
Bez przekładania karty :-)

To, że Ty dziadujesz i masz trzy słuchawki i jedną kartę nie znaczy
że jakiś bogaty biznesmen którego tu przytoczyłeś będzie tak liczył
grosiki i będzie woził ze sobą 3 telefony i wszystkie trzy bez karty :-))

ja w domu mam 3

różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić
kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy
specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w
całość ...

Niestety, ten okres mija chyba bezpowrotnie - wiekszosc jesli nie wszystkie topowe smartfony maja juz micro sim.

atm nabazgrał(a):

ja w domu mam 3

różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić
kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy
specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w
całość ...

Niestety, ten okres mija chyba bezpowrotnie - wiekszosc jesli nie wszystkie topowe smartfony maja juz micro sim.

Na razie nie idę za modą choć SGS3 coraz bardziej mi się podoba :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

On 2012-10-03 12:41, Chris wrote:

atm nabazgrał(a):

ja w domu mam 3

różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić
kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy
specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w
całość ...

Niestety, ten okres mija chyba bezpowrotnie - wiekszosc jesli nie
wszystkie topowe smartfony maja juz micro sim.

Na razie nie idę za modą choć SGS3 coraz bardziej mi się podoba :)

Nie masz czasem w SGS3 micro sim?

"atm" <_@vp.pl> wrote in message news:k4h6qg$1ai$1node1.news.atman.pl...

On 2012-10-03 12:41, Chris wrote:

atm nabazgrał(a):

ja w domu mam 3

różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić
kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy
specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w
całość ...

Niestety, ten okres mija chyba bezpowrotnie - wiekszosc jesli nie
wszystkie topowe smartfony maja juz micro sim.

Na razie nie idę za modą choć SGS3 coraz bardziej mi się podoba :)

Nie masz czasem w SGS3 micro sim?

I tu wtopeczka :-)
Będzie musiał jak ten jego biznesmen z jachtu w Dubai kupić drugiego sima :-)))

atm nabazgrał(a):

On 2012-10-03 12:41, Chris wrote:

atm nabazgrał(a):

ja w domu mam 3

różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić
kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy
specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w
całość ...

Niestety, ten okres mija chyba bezpowrotnie - wiekszosc jesli nie
wszystkie topowe smartfony maja juz micro sim.

Na razie nie idę za modą choć SGS3 coraz bardziej mi się podoba :)

Nie masz czasem w SGS3 micro sim?

Nie mam SGS3 .. ale o ile wiem to jest micro sim tak samo jak w HTC ONE X

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

atm nabazgrał(a):

On 2012-10-03 12:41, Chris wrote:

atm nabazgrał(a):

ja w domu mam 3

różne tel. z trzema różnymi systemami i w każdej chwili mogę zmienić
kartę SIM do innego bez jakiś durnych karteczek, wycinarek czy
specjalistycznego sprzętu do cięcia, gięcia i potem składania tego w
całość ...

Niestety, ten okres mija chyba bezpowrotnie - wiekszosc jesli nie
wszystkie topowe smartfony maja juz micro sim.

Na razie nie idę za modą choć SGS3 coraz bardziej mi się podoba :)

Nie masz czasem w SGS3 micro sim?

Nie mam SGS3 .. ale o ile wiem to jest micro sim tak samo jak w HTC ONE X

Czyli wracamy do mojego oryginalnego pytania: ile czasu zajęło konkurencji
krytykującej Apple za microSIM aby samemu zaczęli wkładać microSIMy do
swoich słuchawek? To samo będzie z nanoSIMem... Nie ma o co płakać.
Użytkownicy produktów Appla przyzwyczajeni są do balansowania na ostrzu
najnowszej technologii :) Jak komuś to przeszkadza to nie kupuje nowości :)

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> napisał:

Użytkownicy produktów Appla przyzwyczajeni są do balansowania na ostrzu
najnowszej technologii :)

Okrojenie SIM o kolejne mm nazywasz "najnowszą technologią"? No to nie ma się co dziwić, że iP`y są emejzin.

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:k4hpl5$snj$1node2.news.atman.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> napisał:

Użytkownicy produktów Appla przyzwyczajeni są do balansowania na ostrzu
najnowszej technologii :)

Okrojenie SIM o kolejne mm nazywasz "najnowszą technologią"?
No to nie ma się co dziwić, że iP`y są emejzin.

Nie, wręcz przeciwnie - przecież to najstarszy, oryginalny format, prawda?

Najnowsze nie musi znaczyć najlepsze ani przebojowe...
A jeśli Tobie się zlewają te pojęcia to już nie mój problem.

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:

Okrojenie SIM o kolejne mm nazywasz "najnowszą technologią"?
No to nie ma się co dziwić, że iP`y są emejzin.

Nie, wręcz przeciwnie - przecież to najstarszy, oryginalny format, prawda?

To, że najnowszy nie oznacza chyba "najnowszej technologii"? Chyba, że dla Ciebie obcięcie nożyczkami brzegów czegoś jest wynalazkiem na skalę światową. Dalej najlepiej Ci wychodzi robienie na siłę z siebie idioty, ale już niejedna osoba Ci mówiła, że nie musisz się aż tak starać. Już nim jesteś.

Najnowsze nie musi znaczyć najlepsze ani przebojowe...
A jeśli Tobie się zlewają te pojęcia to już nie mój problem.

Nie? A kto nazwał to "najnowszą technologią"? Ja czy Ty kłamco?

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:k4i0rm$2rl$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:

Okrojenie SIM o kolejne mm nazywasz "najnowszą technologią"?
No to nie ma się co dziwić, że iP`y są emejzin.

Nie, wręcz przeciwnie - przecież to najstarszy, oryginalny format, prawda?

To, że najnowszy nie oznacza chyba "najnowszej technologii"? Chyba, że dla Ciebie obcięcie nożyczkami brzegów czegoś jest wynalazkiem na skalę światową. Dalej najlepiej Ci wychodzi robienie na siłę z siebie idioty, ale już niejedna osoba Ci mówiła, że nie musisz się aż tak starać. Już nim jesteś.

Najnowsze nie musi znaczyć najlepsze ani przebojowe...
A jeśli Tobie się zlewają te pojęcia to już nie mój problem.

Nie? A kto nazwał to "najnowszą technologią"? Ja czy Ty kłamco?

Ustalmy pewne fakty... czy nano SIM jest najnowszym typem kart SIM?
To Ty twierdzisz ze to nic nowego... Więc o co chodzi?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:

Nie? A kto nazwał to "najnowszą technologią"? Ja czy Ty kłamco?

Ustalmy pewne fakty... czy nano SIM jest najnowszym typem kart SIM?
To Ty twierdzisz ze to nic nowego... Więc o co chodzi?

Ile razy można tłumaczyć rzeczy oczywiste? Jeśli wezmę nożyczki i obetnę swój grzebień z dwóch stron, to stworzę nanoGrzebień okrzyknięty "najnowszą technologią"?
Czy Ty jesteś normalny? Dalej nie widzisz różnicy pomiędzy zwykłą miniaturyzacją przy pomocy nożyczek a technologią? Zrobili nowy rozmiar ok. Ale litości, jaki to cud technologiczny? Żaden.

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote:

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:

Nie? A kto nazwał to "najnowszą technologią"? Ja czy Ty kłamco?

Ustalmy pewne fakty... czy nano SIM jest najnowszym typem kart SIM?
To Ty twierdzisz ze to nic nowego... Więc o co chodzi?

Ile razy można tłumaczyć rzeczy oczywiste? Jeśli wezmę nożyczki i obetnę
swój grzebień z dwóch stron, to stworzę nanoGrzebień okrzyknięty "najnowszą technologią"?
Czy Ty jesteś normalny? Dalej nie widzisz różnicy pomiędzy zwykłą
miniaturyzacją przy pomocy nożyczek a technologią? Zrobili nowy rozmiar
ok. Ale litości, jaki to cud technologiczny? Żaden.

Nikt nie pisze tu o zadnym cudzie tylko o nowym co zastepuje stare. Nie
podoba ci sie slowo technologia? W porzadku - niewlasciwe slowo. Nowy
format - zgoda?

"Tomek" <precz@ze.spamem> Odpowiedz na
news:k4je7f$mcq$1node1.news.atman.pl:

Czy Ty jesteś normalny? Dalej nie widzisz różnicy pomiędzy zwykłą
miniaturyzacją przy pomocy nożyczek a technologią? Zrobili nowy rozmiar
ok. Ale litości, jaki to cud technologiczny? Żaden.

W zasadzie jak robili to mogli od razu zrobić tak jak teraz. Czyli wywalić niepotrzebny plastik, a samego chipa zostawić.
Notabene, czytnik sim Nano i Micro w iPhone ma identyczny rozmiar, wiec ta cała "rewolucja" niczego nie zmieniła.

Pozdrawiam
--
Piotr Sobolewski
"My jsme Borg. Odpor je marny, budete asimilovani..."
adramel.cba.pl - portfolio 3d

Dnia Thu, 4 Oct 2012 12:40:45 +0000 (UTC), Adramelech napisał(a):

W zasadzie jak robili to mogli od razu zrobić tak jak teraz. Czyli wywalić niepotrzebny plastik, a samego chipa zostawić.
Notabene, czytnik sim Nano i Micro w iPhone ma identyczny rozmiar, wiec ta cała "rewolucja" niczego nie zmieniła.

Jak to nic nie zmieniła.. znów można powiązać sima z taryfą wyłącznie dla
kreatywnych baristów.
Because micro SIM is too mainstream.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Użytkownik "Adramelech" <adresu@tu.nie.ma> napisał:

Notabene, czytnik sim Nano i Micro w iPhone ma identyczny rozmiar, wiec ta
cała "rewolucja" niczego nie zmieniła.

Zgadnij ile jeszcze razy trzeba będzie tę "nowoczesną technologię" tłumaczyć iDiocie

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

 Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

"krzysztofsf" <krzysztofsf@wp.pl> wrote in message news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku :-)))))))))

On 3 Paź, 14:33, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

"krzysztofsf" <krzyszto...@wp.pl> wrote in message

news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

> On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

>> Czemu
>> miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
>> karty???
>> Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

> Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
> otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
> kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku :-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

krzysztofsf <krzysztofsf@wp.pl> wrote:

On 3 Paz, 14:33, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

"krzysztofsf" <krzyszto...@wp.pl> wrote in message

news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paz, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miaBby nie skorzysta z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty???
Wez ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku :-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

Pszemol nabazgrał(a):

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

Twoim Amerykanom daleko jeszcze do Japoni gdzie wychodząc ze sklepu automatycznie jest pobierana opłata z wykożystaniem telefonu :) dla Japończyka produkty Appla to stary złom .. :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message news:k4jbjk$ee2$1node1.news.atman.pl...

Pszemol nabazgrał(a):

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

Twoim Amerykanom daleko jeszcze do Japoni gdzie wychodząc ze sklepu automatycznie jest pobierana opłata z wykożystaniem telefonu :) dla Japończyka produkty Appla to stary złom .. :)

Mieszkałem niedawno tydzień w Hong Kongu - używałem tego elektronicznego
portfela w postaci plastikowej karty RFID o nazwie Octopus. Można było tego
użyć w małym sklepiku na rogu ulicy, w metrze, na promie z wyspy na ląd,
w lodziarni, w kasie do muzeum.
Zgadzam się, fajnie byłoby gdyby taki elektroniczny portfel był
zintegrowany z telefonem ale bez przesady - nie musi być! To wszystko
fajnie działa nawet gdy jest w postaci osobnej karty.
Zresztą oprócz telefonu i tak nosisz zwykle normalny portfel bo używania
papierowych pieniędzy czy tradycyjnych kart kredytowych, czy prawa jazdy
wciąż jeszcze nie unikniesz. To, że jedna z tych kart będzie w telefonie niewiele
tu zmienia. Nawiasem mówiąc taka karta RFID jest autonomiczna i to czy
jest w telefonie czy nie nie zmienia żadnych jego wewnętrznych ukladów.
Widziałem wideo na youtube jak ktoś sobie wkładał samemu taką kartę
RFID do iPhone 4 po wcześniejszym spiłowaniu jej ciutkę aby się zmieściła.

Pszemol nabazgrał(a):

Widziałem wideo na youtube jak ktoś sobie wkładał samemu taką kartę
RFID do iPhone 4 po wcześniejszym spiłowaniu jej ciutkę aby się
zmieściła.

Powinni zrobić iNożyczki bo widzę że bez tego to ciężko obsłużyć ten telefon :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał:

Powinni zrobić iNożyczki bo widzę że bez tego to ciężko obsłużyć ten telefon

I to będzie kolejna "najnowsza technologia"

Tomek nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał:

Powinni zrobić iNożyczki bo widzę że bez tego to ciężko obsłużyć ten
telefon

I to będzie kolejna "najnowsza technologia"

Problem będzie jak będą mieli na to patent :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message news:k4m3n9$10j$1node1.news.atman.pl...

Tomek nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał:

Powinni zrobić iNożyczki bo widzę że bez tego to ciężko obsłużyć ten
telefon

I to będzie kolejna "najnowsza technologia"

Problem będzie jak będą mieli na to patent :)

Ile Wy macie lat?
Cieszą Was "dowcipy" dla przedszkolaka...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał

Ile Wy macie lat?
Cieszą Was "dowcipy" dla przedszkolaka...

Przypomniaj nam inteligencie, kto nazwał obcięcie nożyczkami microSIMa do nanoSIMa "najnowszą technologią".
I tak, zgadza się, cieszy nas Twój dowcip dla przedszkolaka.

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:k4ph1o$l95$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał

Ile Wy macie lat?
Cieszą Was "dowcipy" dla przedszkolaka...

Przypomniaj nam inteligencie,

Co mam Ci zrobić?? I kto to jest "nam"? Raźniej się w kupie czujesz?

kto nazwał obcięcie nożyczkami microSIMa do nanoSIMa "najnowszą technologią".
I tak, zgadza się, cieszy nas Twój dowcip dla przedszkolaka.

Już napisałem, że przyznaję, że użyłem niewłaściwego słowa "technologia".
Długo będziesz jeszcze się tym podniecał?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:

Już napisałem, że przyznaję, że użyłem niewłaściwego słowa "technologia".

Zapomniałeś o "najnowsza"? Bo chyba korzystanie z nożyczek nie jest odkryciem.

Długo będziesz jeszcze się tym podniecał?

Ja się nie podniecam, bo nie obcuję z węgorzami, tylko przypominam Ci autorstwo dowcipu dla przedszkolaka.

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:k4pmnr$r6b$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał:

Już napisałem, że przyznaję, że użyłem niewłaściwego słowa "technologia".

Zapomniałeś o "najnowsza"? Bo chyba korzystanie z nożyczek nie jest odkryciem.

To, Ĺźe nano SIM jest najnowszym formatem karty SIM to chyba nie ulega
wątpliwości? A więc nie poprawiam ani nie zapominam o "najnowszym".

Długo będziesz jeszcze się tym podniecał?

Ja się nie podniecam, bo nie obcuję z węgorzami, tylko przypominam
Ci autorstwo dowcipu dla przedszkolaka.

Te węgorze ciągle masz na myśli tak jak Pencil... biedaki...
Może umówcie się na jakąś randkę, może Wam ulży, co?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4pive$6ot$1dont-email.me...

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote in message news:k4ph1o$l95$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał

Ile Wy macie lat?
Cieszą Was "dowcipy" dla przedszkolaka...

Przypomniaj nam inteligencie,

Co mam Ci zrobić?? I kto to jest "nam"? Raźniej się w kupie czujesz?

Np mi, w kupie raźniej, nie to co z węgorzem w dupie.

W dniu 06-10-2012 20:11, pencil pisze:

Przypomniaj nam inteligencie,

Co mam Ci zrobić?? I kto to jest "nam"? Raźniej się w kupie czujesz?

Np mi, w kupie raźniej, nie to co z węgorzem w dupie.

Dlatego najpierw Pszemol spróbował okonia.
http://img.chan4chan.com/img/2009-02-04/1233719411790.jpg


--
....

W dniu 06-10-2012 20:11, pencil pisze:

>> Co mam Ci zrobić?? I kto to jest "nam"? Raźniej się w kupie czujesz?
> Np mi, w kupie raźniej, nie to co z węgorzem w dupie.

Dlatego najpierw Pszemol spróbował okonia.
http://img.chan4chan.com/img/2009-02-04/1233719411790.jpg


--
Przczemoł

W dniu 2012-10-06 16:09, Pszemol pisze:

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message
news:k4m3n9$10j$1node1.news.atman.pl...

Tomek nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał:

Powinni zrobić iNożyczki bo widzę że bez tego to ciężko obsłużyć ten
telefon

I to będzie kolejna "najnowsza technologia"

Problem będzie jak będą mieli na to patent :)

Ile Wy macie lat?
Cieszą Was "dowcipy" dla przedszkolaka...

Tak był to dowcip ... przy okazji dla appla nie ma dowcipów i trzeba patentować wszystko np. zaokrąglone rogi w telefonie ...

--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.

"Chris" <spam@spam.de> wrote in message news:k4s9dc$bjj$1news.task.gda.pl...

W dniu 2012-10-06 16:09, Pszemol pisze:

"Chris" <chris@spam.pl> wrote in message
news:k4m3n9$10j$1node1.news.atman.pl...

Tomek nabazgrał(a):

Użytkownik "Chris" <chris@spam.pl> napisał:

Powinni zrobić iNożyczki bo widzę że bez tego to ciężko obsłużyć ten
telefon

I to będzie kolejna "najnowsza technologia"

Problem będzie jak będą mieli na to patent :)

Ile Wy macie lat?
Cieszą Was "dowcipy" dla przedszkolaka...

Tak był to dowcip ...

Ale taki dosyć infantylny...

przy okazji dla appla nie ma dowcipów i trzeba patentować wszystko np. zaokrąglone rogi w telefonie ...

W biznesie wszystko warto patentować co może przynieść
zysk - na tym właśnie polega biznes, powinieneś to wiedzieć.

Pszemol wrote:

krzysztofsf <krzysztofsf@wp.pl> wrote:

On 3 Paz, 14:33, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

"krzysztofsf" <krzyszto...@wp.pl> wrote in message

news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paz, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miaBby nie skorzysta z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty???
Wez ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej
podania otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy
nr telefonu, kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku
:-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą
być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie
jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą nr konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Pszemol wrote:

krzysztofsf <krzysztofsf@wp.pl> wrote:

On 3 Paz, 14:33, "Pszemol" <Psze...@PolBox.com> wrote:

"krzysztofsf" <krzyszto...@wp.pl> wrote in message

news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paz, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miaBby nie skorzysta z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty???
Wez ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej
podania otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy
nr telefonu, kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku
:-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą
być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie
jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą nr konta
to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo wygodniejszy
niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko aby nie zniechecac
uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami, ktore prawdziwego
zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma w nosie wygode
uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

Co do czekow, to chyba zgodzisz sie ze wygodniej jest za kablowke, czynsz
czy prad zaplacic wysylajac czek w kopercie niż stać w tym celu w kolejce
na poczcie? Oczywiscie powszechnosc elektronicznych przelewow duzo zmienia
dla mlodych generacji z komputerami za pan brat ale wciaz duzo jest ludzi
ktorych technika taka straszy i nie chca banku laczyc z internetem :)

Pszemol wrote:

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą nr
konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo
wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko
aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,
ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma
w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele ułatwień dla klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i europa)

Co do czekow, to chyba zgodzisz sie ze wygodniej jest za kablowke,
czynsz czy prad zaplacic wysylajac czek w kopercie niż stać w tym
celu w kolejce na poczcie? Oczywiscie powszechnosc elektronicznych
przelewow duzo zmienia dla mlodych generacji z komputerami za pan
brat ale wciaz duzo jest ludzi ktorych technika taka straszy i nie
chca banku laczyc z internetem :)

tja wtedy wystarczy tylko czekac w kolejce do okienka z listami.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Pszemol wrote:

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą nr
konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo
wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko
aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,
ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma
w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele ułatwień dla
klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie robienia
przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...
Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem, wystarcz haslo
do konta: wygoda.

Co do czekow, to chyba zgodzisz sie ze wygodniej jest za kablowke,
czynsz czy prad zaplacic wysylajac czek w kopercie niż stać w tym
celu w kolejce na poczcie? Oczywiscie powszechnosc elektronicznych
przelewow duzo zmienia dla mlodych generacji z komputerami za pan
brat ale wciaz duzo jest ludzi ktorych technika taka straszy i nie
chca banku laczyc z internetem :)

tja wtedy wystarczy tylko czekac w kolejce do okienka z listami.

Jakiego okienka z listami??? Skrzynek pocztowych juz tam u Was nie macie?
I tu kolejna wygoda w USA: nie trzeba nawet szukac poczty czy skrzynek
pocztowych w miescie: listonosz zbiera zaadresowane listy z naklejonym
znaczkiem do wyslania z tej samej skrzynki do ktorej dostarcza listy
odebrane...

W dniu czwartek, 4 października 2012 17:06:57 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

>> Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo

>> wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko

>> aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,

>> ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma

>> w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

> > ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele ułatwień dla

> klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i europa)



A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Na pewno nie z twojego.

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie robienia

przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...

Niewygodne jest także jedzenie, mycie się, ddychanie, itd. Jak to rozwiązano w USA?

Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem, wystarcz haslo

do konta: wygoda.

To u was jeszcze nie wynaleźli tokenów? --
ALEX Alpha MR, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

ALEX <alex_jp@o2.pl> wrote:

W dniu czwartek, 4 pazdziernika 2012 17:06:57 UTC+2 u|ytkownik Pszemol napisaB:

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo

wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko

aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,

ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma

w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika |e je[li idzie o wiele uBatwieD dla

klienta to my jeste[my w avangardzie (jako polska i europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Na pewno nie z twojego.

:)) no wiem, bo moj bank nie musi niewygodnych dla klienta i utrudniajacych
mu zycie rozwiązan majacych na celu wylacznie ochrone pieniedzy bedacych
wlasnoscia banku przymycac pod etykieta "avangardy"...

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie robienia

przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...

Niewygodne jest tak|e jedzenie, mycie si, ddychanie, itd. Jak to rozwizano w USA?

Dlugo nad tym absurdalnym argumentem myslales?
Naprawde nie widzisz ze te smsy sa Tobie niepotrzebne i sluza tylko
bankowi, a ty pokornie sie na ta dodatkowa niewygode godzisz bo sobie dales
wmowic ze to jakas awangarda?

Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem, wystarcz haslo

do konta: wygoda.

To u was jeszcze nie wynalezli tokenĂłw?

Najwyrazniej jestesmy daleko w tyle za polska awangarda :))

W dniu czwartek, 4 października 2012 18:20:41 UTC+2 użytkownik Pszemol napisał:

>>>> Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo

>> >>>> wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko

>> >>>> aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,

>> >>>> ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma

>> >>>> w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

>> >>> >> >>> ho ho ho... z moich informacji wynika |e je[li idzie o wiele uBatwieD dla

>> >>> klienta to my jeste[my w avangardzie (jako polska i europa)

>> >> A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

> > Na pewno nie z twojego.



:)) no wiem, bo moj bank nie musi niewygodnych dla klienta i utrudniajacych

mu zycie rozwiązan majacych na celu wylacznie ochrone pieniedzy bedacych

wlasnoscia banku przymycac pod etykieta "avangardy"...

Patrząc na przełomowe mapy Apple, to wierzę ci.

>> Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie robienia

>> >> przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...

> > Niewygodne jest tak|e jedzenie, mycie si, ddychanie, itd. Jak to rozwizano w USA?



Dlugo nad tym absurdalnym argumentem myslales?

Tyle ile trwa twój sparring na węgorze, przeciętnie.

Naprawde nie widzisz ze te smsy sa Tobie niepotrzebne i sluza tylko

bankowi, a ty pokornie sie na ta dodatkowa niewygode godzisz bo sobie dales

wmowic ze to jakas awangarda?

Jakie smsy? Gdzie ja napisałem że dostaje jakieś smsy? Na co niby się godzę? Nie rozumiesz już komu i na co odpowiadasz?

>> Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem, wystarcz haslo

>> >> do konta: wygoda.

> > To u was jeszcze nie wynalezli tokenów? Najwyrazniej jestesmy daleko w tyle za polska awangarda :))

I nie tylko w tej materii.

--
ALEX Alpha MR, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Pszemol wrote:

ALEX <alex_jp@o2.pl> wrote:

W dniu czwartek, 4 pazdziernika 2012 17:06:57 UTC+2 u|ytkownik
Pszemol napisaB:

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo

wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze
ryzyko

aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi
zaporami,

ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank
ma

w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich
pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika |e je[li idzie o wiele
uBatwieD dla

klienta to my jeste[my w avangardzie (jako polska i europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Na pewno nie z twojego.

:)) no wiem, bo moj bank nie musi niewygodnych dla klienta i
utrudniajacych mu zycie rozwiązan majacych na celu wylacznie ochrone
pieniedzy bedacych wlasnoscia banku przymycac pod etykieta
"avangardy"...

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie
robienia

przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...

Niewygodne jest tak|e jedzenie, mycie si, ddychanie, itd. Jak to
rozwizano w USA?

Dlugo nad tym absurdalnym argumentem myslales?
Naprawde nie widzisz ze te smsy sa Tobie niepotrzebne i sluza tylko
bankowi, a ty pokornie sie na ta dodatkowa niewygode godzisz bo sobie
dales wmowic ze to jakas awangarda?

hm....

dla mnie to jest wygodne bo mam gwarancję że nikt nie zrobi przelewu z mojego konta nawet jeśli jakimś sposobem wykradnie login i hasło do konta. Jest wygodniejsze od autoryzacji za pomocą podpisu cyfrowego czy tokenów.

Rozumiem Ĺźe w twoim banku po zalogowaniu sie osoba zalogowana moĹźe zrobić dowolny przelew z konta bez Ĺźadnej dodatkowej autoryzacji?  Super bank, juz wiem skąd te informację rosyjskich hakerach ktĂłrzy czyszczą ludziom w USA konta.

Dnia Thu, 4 Oct 2012 08:48:18 -0700 (PDT), ALEX napisał(a):

To u was jeszcze nie wynaleźli tokenów?

token nie jest ani bezpieczny ani specjalnie jakoś wygodny. Są lepsze
rozwiązania

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

W dniu czwartek, 4 października 2012 18:14:31 UTC+2 użytkownik Waldek Godel napisał:

Dnia Thu, 4 Oct 2012 08:48:18 -0700 (PDT), ALEX napisał(a):



> To u was jeszcze nie wynaleźli tokenów?



token nie jest ani bezpieczny ani specjalnie jakoś wygodny.

A co w nich niebezpiecznego i niewygodnego?

Są lepsze

rozwiązania

Jakie? --
ALEX Alpha MR, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

Dnia Thu, 4 Oct 2012 11:51:29 -0700 (PDT), ALEX napisał(a):

A co w nich niebezpiecznego i niewygodnego?

Zostały złamane.

Jakie?

np. moduł autoryzujący w chipie karty do konta, zwłaszcza, że jest w stanie
generować różne hasła, np. inne do podpisania przelewu a inne do
identyfikacji wlaściciela w oddziale banku

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą nr
konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo
wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko
aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,
ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma
w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele ułatwień dla
klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie robienia
przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...
Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem, wystarcz haslo
do konta: wygoda.

Po co hasło ?! Dla klientów przelewy bez hasła są wygodniejsze. Nie macie tego ? A to pech..

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą nr
konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo
wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze ryzyko
aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi zaporami,
ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W Polsce bank ma
w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele ułatwień dla
klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie robienia
przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce: niewygoda...
Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem, wystarcz haslo
do konta: wygoda.

Po co hasło ?! Dla klientów przelewy bez hasła są wygodniejsze. Nie macie
tego ? A to pech..

Jak nie chcesz wpisywac hasla to możesz go przecież sam zapisać w pamięci
komputera/webbrowsera - pomocy banku do tego nie potrzebujesz chyba?

Pszemol wrote:

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą
nr konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo
wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze
ryzyko aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi
zaporami, ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W
Polsce bank ma w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku
tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele
ułatwień dla klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i
europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie
robienia przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce:
niewygoda...
Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem,
wystarcz haslo do konta: wygoda.

Po co hasło ?! Dla klientów przelewy bez hasła są wygodniejsze. Nie
macie tego ? A to pech..

Jak nie chcesz wpisywac hasla to możesz go przecież sam zapisać w
pamięci komputera/webbrowsera - pomocy banku do tego nie potrzebujesz
chyba?

to co pisze Pszemol jest porażające :)

ciężko mi uwierzyć że do banków w USA można sie zalogować jak do facebooka czy allegro :)

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Pszemol wrote:

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

no wiemy oni tam dalej płacą czekami bo boją sie że jak podadzą
nr konta to ktoś im zabierze kasę z konta. ;-)

Dostep do pieniedzy w amerykanskich bankach jest wlasnie duzo
wygodniejszy niz w Polsce. W USA bank bierze na siebie wieksze
ryzyko aby nie zniechecac uzytkownika niepotrzebnie wygorowanymi
zaporami, ktore prawdziwego zlodzieja i tak nie zatrzymaja... W
Polsce bank ma w nosie wygode uzytkownika: licza sie dla banku
tylko ich pieniadze.

ho ho ho... z moich informacji wynika że jeśli idzie o wiele
ułatwień dla klienta to my jesteśmy w avangardzie (jako polska i
europa)

A te informacje to bierzesz z propagandowki swojego banku?

Ja nie potrzebuje dzialajacego telefonu aby odebrac sms w czasie
robienia przelewu, a jak pisza tutaj jest to wymagane w Polsce:
niewygoda...
Ja moge zrobic przelew z dowolnego urzadzenia z internetem,
wystarcz haslo do konta: wygoda.

Po co hasło ?! Dla klientów przelewy bez hasła są wygodniejsze. Nie
macie tego ? A to pech..

Jak nie chcesz wpisywac hasla to możesz go przecież sam zapisać w
pamięci komputera/webbrowsera - pomocy banku do tego nie potrzebujesz
chyba?

to co pisze Pszemol jest porażające :)

ciężko mi uwierzyć że do banków w USA można sie zalogować jak do facebooka czy allegro :)

Dlaczego ci tak ciężko uwierzyć w *fakty*?

Witryna banku rozpoznaje komputer z ktorym się laczysz i połączenie z
nowego komputera obłożone jest serią dodatkowych pytań autoryzujących
ustawionych w profilu użytkownika, ale potem już wystarcza znać login i
haslo.

Cała idea rozwiązania ma na celu zapewnienie rozsądnego poziomu
bezpieczeństwa i ochrony przed nieautoryzowanym dostępem przy jednoczesnym
minimalnym poziomie upierdliwości dla właściciela rachunku jaką osiaga sie
przez nie wymaganie histerycznie smiesznych tokenow, smsow, dodatkowych
hasel przy logowaniu sie codziennym z tego samego komputera od roku.

Pszemol wrote:

Witryna banku rozpoznaje komputer z ktorym się laczysz i połączenie z
nowego komputera obłożone jest serią dodatkowych pytań autoryzujących
ustawionych w profilu użytkownika, ale potem już wystarcza znać login
i haslo.

Cała idea rozwiązania ma na celu zapewnienie rozsądnego poziomu
bezpieczeństwa i ochrony przed nieautoryzowanym dostępem przy
jednoczesnym minimalnym poziomie upierdliwości dla właściciela
rachunku jaką osiaga sie przez nie wymaganie histerycznie smiesznych
tokenow, smsow, dodatkowych hasel przy logowaniu sie codziennym z
tego samego komputera od roku.

już ci napisałem...

nie dziwię sie że rosyjscy hakerzy tak łatwo obrabiają konta ludzie w amerykańskich bankach.


co do opisanych przez ciebie zabezpieczeń stosowanych przez amerykańskie banki to nie chce mi si enawet tego komentować.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:k4q0dg$feu$1news.task.gda.pl...

Pszemol wrote:

Witryna banku rozpoznaje komputer z ktorym się laczysz i połączenie z
nowego komputera obłożone jest serią dodatkowych pytań autoryzujących
ustawionych w profilu użytkownika, ale potem już wystarcza znać login
i haslo.

Cała idea rozwiązania ma na celu zapewnienie rozsądnego poziomu
bezpieczeństwa i ochrony przed nieautoryzowanym dostępem przy
jednoczesnym minimalnym poziomie upierdliwości dla właściciela
rachunku jaką osiaga sie przez nie wymaganie histerycznie smiesznych
tokenow, smsow, dodatkowych hasel przy logowaniu sie codziennym z
tego samego komputera od roku.

już ci napisałem...

nie dziwię sie że rosyjscy hakerzy tak łatwo obrabiają konta ludzie w amerykańskich bankach.

Tak, napisałeś, nie wiem czemu się powtarzasz...
Napisałeś również że ciężko Ci uwierzyć, a to są fakty.

Teraz napisz skąd rosyjscy hackerzy wezmą mój login i password?

co do opisanych przez ciebie zabezpieczeń stosowanych przez
amerykańskie banki to nie chce mi si enawet tego komentować.

Ależ nie hamuj się - skomentuj :-)))

On Thu, 4 Oct 2012 15:06:57 +0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.pl> wrote:

pocztowych w miescie: listonosz zbiera zaadresowane listy z

naklejonym

znaczkiem do wyslania z tej samej skrzynki do ktorej dostarcza listy
odebrane...

Tu muszę przyznać rację, nie rozumiem czemu w Polsce listonosz nowe moĹźe zabrać listĂłw do wysłania. Nawet nie chodzi tu o rodzaj skrzynek,  (musialby mieć do nich dostęp Ĺźeby z nich wyjac poczte nadawcza) ale tak ogĂłlnie. PrzecieĹź i tak wraca "do bazy" po obchodzie. Ale poczekamy, zobaczymy. WkrĂłtce poczta traci monopol, moĹźe nagle "odkryją" tą funkcjonalność.

--
Marek

"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message news:almarsoft.4777503285628478218news.neostrada.pl...

On Thu, 4 Oct 2012 15:06:57 +0000 (UTC), Pszemol <Pszemol@PolBox.pl> wrote:

pocztowych w miescie: listonosz zbiera zaadresowane listy z

naklejonym

znaczkiem do wyslania z tej samej skrzynki do ktorej dostarcza listy
odebrane...

Tu muszę przyznać rację, nie rozumiem czemu w Polsce listonosz
nowe moĹźe zabrać listĂłw do wysłania. Nawet nie chodzi tu o rodzaj skrzynek,  (musialby mieć do nich dostęp Ĺźeby z nich wyjac poczte nadawcza) ale tak ogĂłlnie. PrzecieĹź i tak wraca "do bazy" po obchodzie. Ale poczekamy, zobaczymy. WkrĂłtce poczta traci monopol, moĹźe nagle "odkryją" tą funkcjonalność.

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.
W związku z tym ludzie mają skrzynki zamykane na klucz...
A zatem listonosz nie będzie wybierał listów do wysłania bo musiałby
chodzić z pękiem 1000 kluczy ze swojego rejonu. No chyba że tylko
z bloków spółdzielczych - tam listonosz ma jeden klucz do całej
skrzynki dla 20-30 mieszkań.

W USA kradzież listów i jakiekolwiek inne przestępstwa związane
z funkcjonowaniem poczty są traktowane bardzo surowo, na poziomie
federalnym (nie stanowym czy lokalnym, miejskim), więc jak coś
nabroisz to masz do czynienia z "men in black" :-) Skutkiem tego jest
to, że skrzynki na listy w USA nie mają żadnych kluczy - są cały czas
otwarte, w dzień czy w nocy. Na przedmieściach, na wsiach, pojedyncze
skrzynki mają taką chorągiewkę którą podnosisz do góry gdy jest
w niej list do nadania, aby listonosz w czasie obchodu nie musiał
zaglądać do wszystkich skrzynek w poszukiwaniu nowych listów
i mógł wziąć Twój list do nadania nawet gdy do Ciebie nowej poczty
dziś nie ma.

Tak czy inaczej, jak ktoś nie używa bankowości internetowej (bo
wtedy wygodniejszego już nic nie ma) wysłanie pocztą zapłaty
czekiem wali na łopatki pod względem wygody stanie w kolejce
do kasy na poczcie... Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niĹź stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4pei4$bpr$1dont-email.me...

W USA kradzież listów i jakiekolwiek inne przestępstwa związane
z funkcjonowaniem poczty są traktowane bardzo surowo, na poziomie
federalnym (nie stanowym czy lokalnym, miejskim), więc jak coś
nabroisz to masz do czynienia z "men in black" :-)

Na filmach często widać jak zła młodzież rozpierdala te skrzynki po pijaku, to trafiają po tym do San Questin?

Dnia Sat, 6 Oct 2012 09:17:33 -0500, Pszemol napisał(a):

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.

a w usa nie ?

W związku z tym ludzie mają skrzynki zamykane na klucz...
A zatem listonosz nie będzie wybierał listów do wysłania bo musiałby
chodzić z pękiem 1000 kluczy ze swojego rejonu. No chyba że tylko
z bloków spółdzielczych - tam listonosz ma jeden klucz do całej
skrzynki dla 20-30 mieszkań.

Juz nie. Teraz obowiazuja unijne przepisy, unijne skrzynki, skrzynka jest
wlasnoscia lokatora/spoldzielni, poczt moze byc wiele, wrzucic moze kazdy,
zabrac tylko wlasciel.

W USA kradzież listów i jakiekolwiek inne przestępstwa związane
z funkcjonowaniem poczty są traktowane bardzo surowo, na poziomie
federalnym (nie stanowym czy lokalnym, miejskim), więc jak coś
nabroisz to masz do czynienia z "men in black" :-)

Jak cie zlapia.

Tak czy inaczej, jak ktoś nie używa bankowości internetowej (bo
wtedy wygodniejszego już nic nie ma) wysłanie pocztą zapłaty
czekiem wali na łopatki pod względem wygody stanie w kolejce
do kasy na poczcie... Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niż stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Ale czemu maja stac ? Tylko kwestia ilosci urzednikow w okienkach.
No i czemu adresowac koperty, wysylac jakies czeki, ktore potem ktos musi odnotowac w systemie u siebie, wyslac do banku, bank do drugiego banku,
potwierdzic, odrzucic - a przeciez od dostawcy moglo przyjsc polecenie
przelewu, podpisujesz i wysylasz do swojego banku, tzn zostawiasz w
skrzynce :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:r9rxa0kr3cp5$.1rofv6z7uuadw$.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 6 Oct 2012 09:17:33 -0500, Pszemol napisał(a):

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.

a w usa nie ?

Najwyraźniej nie jest problem aż tak powszechny skoro nie ma
kluczyków na skrzynkach...

W związku z tym ludzie mają skrzynki zamykane na klucz...
A zatem listonosz nie będzie wybierał listów do wysłania bo musiałby
chodzić z pękiem 1000 kluczy ze swojego rejonu. No chyba że tylko
z bloków spółdzielczych - tam listonosz ma jeden klucz do całej
skrzynki dla 20-30 mieszkań.

Juz nie. Teraz obowiazuja unijne przepisy, unijne skrzynki, skrzynka jest
wlasnoscia lokatora/spoldzielni, poczt moze byc wiele, wrzucic moze
kazdy, zabrac tylko wlasciel.

To co widziałem to listonosz wciąż otwiera sobie skrzynkę w bloku
kluczem. Najwyraźniej "właściciel" dostarczył mu ten klucz...

W USA kradzież listów i jakiekolwiek inne przestępstwa związane
z funkcjonowaniem poczty są traktowane bardzo surowo, na poziomie
federalnym (nie stanowym czy lokalnym, miejskim), więc jak coś
nabroisz to masz do czynienia z "men in black" :-)

Jak cie zlapia.

W ten sposób można też argumentować kradzież na bank lub morderstwo.

Tak czy inaczej, jak ktoś nie używa bankowości internetowej (bo
wtedy wygodniejszego już nic nie ma) wysłanie pocztą zapłaty
czekiem wali na łopatki pod względem wygody stanie w kolejce
do kasy na poczcie... Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niż stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Ale czemu maja stac ? Tylko kwestia ilosci urzednikow w okienkach.

No właśnie nie wiem czemu akurat na poczcie zwykle jest kolejka...
Może nie opłaca się zatrudnić więcej urzędników.

No i czemu adresowac koperty, wysylac jakies czeki, ktore potem ktos musi
odnotowac w systemie u siebie, wyslac do banku, bank do drugiego banku,
potwierdzic, odrzucic - a przeciez od dostawcy moglo przyjsc polecenie
przelewu, podpisujesz i wysylasz do swojego banku, tzn zostawiasz w
skrzynce :-)

Nieuważny jesteś - piszę wyraźnie o opcjach z pominięciem elektronicznych
przelewów, bo te są oczywiście najwygodniejsze ale nie dla wszystkich
dostępne.

Dnia Sat, 6 Oct 2012 13:17:40 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.

a w usa nie ?

Najwyraźniej nie jest problem aż tak powszechny skoro nie ma
kluczyków na skrzynkach...

No bo tez zazwyczaj wiele ukrasc nie mozna, to nie kradna :-)

A zatem listonosz nie będzie wybierał listów do wysłania bo musiałby
chodzić z pękiem 1000 kluczy ze swojego rejonu. No chyba że tylko
z bloków spółdzielczych - tam listonosz ma jeden klucz do całej
skrzynki dla 20-30 mieszkań.

Juz nie. Teraz obowiazuja unijne przepisy, unijne skrzynki, skrzynka jest
wlasnoscia lokatora/spoldzielni, poczt moze byc wiele, wrzucic moze
kazdy, zabrac tylko wlasciel.

To co widziałem to listonosz wciąż otwiera sobie skrzynkę w bloku
kluczem. Najwyraźniej "właściciel" dostarczył mu ten klucz...

Dawno widziales, albo w tym bloku nie przestrzega sie unijnych przepisow
:-)

W USA kradzież listów i jakiekolwiek inne przestępstwa związane
z funkcjonowaniem poczty są traktowane bardzo surowo, na poziomie
federalnym (nie stanowym czy lokalnym, miejskim), więc jak coś
nabroisz to masz do czynienia z "men in black" :-)

Jak cie zlapia.

W ten sposób można też argumentować kradzież na bank lub morderstwo.

No i jak swietnie wiesz - mimo surowych kar morderstwa i kradzieze ciagle
sie w USA zdarzaja.

Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niż stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Ale czemu maja stac ? Tylko kwestia ilosci urzednikow w okienkach.

No właśnie nie wiem czemu akurat na poczcie zwykle jest kolejka...
Może nie opłaca się zatrudnić więcej urzędników.

Mnie to tez dziwi, szczegolnie ze kolejki jakby coraz wieksze.

No i czemu adresowac koperty, wysylac jakies czeki, ktore potem ktos musi
odnotowac w systemie u siebie, wyslac do banku, bank do drugiego banku,
potwierdzic, odrzucic - a przeciez od dostawcy moglo przyjsc polecenie
przelewu, podpisujesz i wysylasz do swojego banku, tzn zostawiasz w
skrzynce :-)

Nieuważny jesteś - piszę wyraźnie o opcjach z pominięciem elektronicznych
przelewów, bo te są oczywiście najwygodniejsze ale nie dla wszystkich
dostępne.

Alez ja pisze o czysto papierowych. Czemu mam wysylac jakis czek
elektrowni, skoro ona mi moze przyslac gotowe polecenie przelewu, ktore bym
podpisal i wyslal do swojego banku.

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1bjpt58absq7l$.1tnmnuef73ebs.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 6 Oct 2012 13:17:40 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.

a w usa nie ?

Najwyraźniej nie jest problem aż tak powszechny skoro nie ma
kluczyków na skrzynkach...

No bo tez zazwyczaj wiele ukrasc nie mozna, to nie kradna :-)

W USA można ukraść sporo - pocztą wysyła się dużo rzeczy bo właśnie nie kradną.
Np. nowe karty kredytowe dostaję właśnie pocztą w skrzynce.

A zatem listonosz nie będzie wybierał listów do wysłania bo musiałby
chodzić z pękiem 1000 kluczy ze swojego rejonu. No chyba że tylko
z bloków spółdzielczych - tam listonosz ma jeden klucz do całej
skrzynki dla 20-30 mieszkań.

Juz nie. Teraz obowiazuja unijne przepisy, unijne skrzynki, skrzynka jest
wlasnoscia lokatora/spoldzielni, poczt moze byc wiele, wrzucic moze
kazdy, zabrac tylko wlasciel.

To co widziałem to listonosz wciąż otwiera sobie skrzynkę w bloku
kluczem. Najwyraźniej "właściciel" dostarczył mu ten klucz...

Dawno widziales, albo w tym bloku nie przestrzega sie unijnych
przepisow :-)

Widziałem jak byłem w Krakowie w grudniu/styczniu.

W USA kradzież listów i jakiekolwiek inne przestępstwa związane
z funkcjonowaniem poczty są traktowane bardzo surowo, na poziomie
federalnym (nie stanowym czy lokalnym, miejskim), więc jak coś
nabroisz to masz do czynienia z "men in black" :-)

Jak cie zlapia.

W ten sposób można też argumentować kradzież na bank lub morderstwo.

No i jak swietnie wiesz - mimo surowych kar morderstwa
i kradzieze ciagle sie w USA zdarzaja.

Ale nie są nagminnym problemem lecz sporadycznym zdarzeniem
wartym opisania w gazecie czy w wieczornym dzienniku TV...

Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niż stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Ale czemu maja stac ? Tylko kwestia ilosci urzednikow w okienkach.

No właśnie nie wiem czemu akurat na poczcie zwykle jest kolejka...
Może nie opłaca się zatrudnić więcej urzędników.

Mnie to tez dziwi, szczegolnie ze kolejki jakby coraz wieksze.

Bo jest to organizacja państwowa, która nie jest nastawiona na zysk.
Czy są kolejki u Was w oddziale UPSa albo DHLa? Bo u nas nie ma...

No i czemu adresowac koperty, wysylac jakies czeki, ktore potem ktos musi
odnotowac w systemie u siebie, wyslac do banku, bank do drugiego banku,
potwierdzic, odrzucic - a przeciez od dostawcy moglo przyjsc polecenie
przelewu, podpisujesz i wysylasz do swojego banku, tzn zostawiasz w
skrzynce :-)

Nieuważny jesteś - piszę wyraźnie o opcjach z pominięciem elektronicznych
przelewów, bo te są oczywiście najwygodniejsze ale nie dla wszystkich
dostępne.

Alez ja pisze o czysto papierowych. Czemu mam wysylac jakis czek
elektrowni, skoro ona mi moze przyslac gotowe polecenie przelewu,
ktore bym podpisal i wyslal do swojego banku.

I robią coś podobnego: elektrownia przysyła Ci pocztą rachunek
z wydziurkowanym fragmentem który masz odesłać im razem
z czekiem... Przelewy generalnie weszły tu w życie dopiero z internetem,
więc nie przyjęły się ich wersje "karteczkowe".

Dnia Sat, 6 Oct 2012 14:53:58 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.

a w usa nie ?

Najwyraźniej nie jest problem aż tak powszechny skoro nie ma
kluczyków na skrzynkach...

No bo tez zazwyczaj wiele ukrasc nie mozna, to nie kradna :-)

W USA można ukraść sporo - pocztą wysyła się dużo rzeczy bo właśnie nie kradną.
Np. nowe karty kredytowe dostaję właśnie pocztą w skrzynce.

Ja tez. Z tym ze wymagaja aktywacji.

Juz nie. Teraz obowiazuja unijne przepisy, unijne skrzynki, skrzynka jest
wlasnoscia lokatora/spoldzielni, poczt moze byc wiele, wrzucic moze
kazdy, zabrac tylko wlasciel.

To co widziałem to listonosz wciąż otwiera sobie skrzynkę w bloku
kluczem. Najwyraźniej "właściciel" dostarczył mu ten klucz...

Dawno widziales, albo w tym bloku nie przestrzega sie unijnych
przepisow :-)

Widziałem jak byłem w Krakowie w grudniu/styczniu.

Jakas zacofana kamienica ...

Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niż stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Ale czemu maja stac ? Tylko kwestia ilosci urzednikow w okienkach.

No właśnie nie wiem czemu akurat na poczcie zwykle jest kolejka...
Może nie opłaca się zatrudnić więcej urzędników.

Mnie to tez dziwi, szczegolnie ze kolejki jakby coraz wieksze.

Bo jest to organizacja państwowa, która nie jest nastawiona na zysk.

No to implikacje powinny byc odwrotne :-)

Poza tym zdrowy rozsadek podpowiada ze jesli _zawsze_ sa kolejki, to trzeba
wiecej ludzi.

Czy są kolejki u Was w oddziale UPSa albo DHLa? Bo u nas nie ma...

Sa. tylko klient tego nie widzi, bo kolejka sie odwraca.
Z tym ze:
a) oni jednak drozej biora,
b) sa nastawieni na zysk, i to widac. Ostanio kurier zostawil przesylke u
sasiadow i to bez uzgodnienia ...

Alez ja pisze o czysto papierowych. Czemu mam wysylac jakis czek
elektrowni, skoro ona mi moze przyslac gotowe polecenie przelewu,
ktore bym podpisal i wyslal do swojego banku.

I robią coś podobnego: elektrownia przysyła Ci pocztą rachunek
z wydziurkowanym fragmentem który masz odesłać im razem
z czekiem...

A oni potem czek do banku, ich bank do mojego banku, moj do ich, ich do
nich ...

Przelewy generalnie weszły tu w życie dopiero z internetem,
więc nie przyjęły się ich wersje "karteczkowe".

I to ma byc ten przodujacy kraj, w ktorym nie mozna wymyslec prostszej
procedury przez 200 lat ? :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:o7m9x3xmt0fn.n2n0zax6eqwb$.dlg40tude.net...

Bo w sumie jak się temu z bliska przypatrzysz
ludzie mają przecież ciekawsze rzeczy do robienia ze swoim wolnym
czasem niż stanie w kolejkach na poczcie, no nie? :-)

Ale czemu maja stac ? Tylko kwestia ilosci urzednikow w okienkach.

No właśnie nie wiem czemu akurat na poczcie zwykle jest kolejka...
Może nie opłaca się zatrudnić więcej urzędników.

Mnie to tez dziwi, szczegolnie ze kolejki jakby coraz wieksze.

Bo jest to organizacja państwowa, która nie jest nastawiona na zysk.

No to implikacje powinny byc odwrotne :-)

Implikacje są takie, że nie obchodzi ich wygoda klienta => czyli ile musi stać.

Poza tym zdrowy rozsadek podpowiada ze jesli _zawsze_ sa kolejki,
to trzeba wiecej ludzi.

A kto powiedział że zawsze są? Poczta jest tu otwarta od 8 do 18...
Ja nie mogę pójść na pocztę o 10 rano ani o 14 bo pracuję...
Pewnie jak większość innych ludzi. A więc kolejki są między 16-18.

Czy są kolejki u Was w oddziale UPSa albo DHLa? Bo u nas nie ma...

Sa. tylko klient tego nie widzi, bo kolejka sie odwraca.

Nie rozumiem...

Z tym ze:
a) oni jednak drozej biora,
b) sa nastawieni na zysk, i to widac. Ostanio kurier zostawil
przesylke u sasiadow i to bez uzgodnienia ...

Bo mu sąsiad podpisał. To jest OK - przynajmniej jest w systemie
kto wziął paczkę. Gorzej jak Ci dostarczą komputerowy monitor tak:
http://www.youtube.com/watch?v=PKUDTPbDhnA  :-)

Alez ja pisze o czysto papierowych. Czemu mam wysylac jakis czek
elektrowni, skoro ona mi moze przyslac gotowe polecenie przelewu,
ktore bym podpisal i wyslal do swojego banku.

I robią coś podobnego: elektrownia przysyła Ci pocztą rachunek
z wydziurkowanym fragmentem który masz odesłać im razem
z czekiem...

A oni potem czek do banku, ich bank do mojego banku, moj do ich, ich do
nich ...

Nie jeden czek tylko paczkę 2000 czeków, albo skanują je elektronicznie
i generują ze skanera już przelewy elektroniczne. Klienta już to nie obchodzi.
Klient wygodnie bez wychodzenia z domu polizał kopertę i wrzucił do skrzynki.

Przelewy generalnie weszły tu w życie dopiero z internetem,
więc nie przyjęły się ich wersje "karteczkowe".

I to ma byc ten przodujacy kraj, w ktorym nie mozna wymyslec prostszej
procedury przez 200 lat ? :-)

Jakie 200 lat?
Przodujący zawsze będzie miał do czynienia z pozostałością starszych
technologii które (jeśli działają dobrze) to nie ma motywacji aby je
wymieniać ot, tak, dla samego wymieniania, na nowe...
Ci, co adoptują technologie później mają szansę tego uniknąć.
W USA posługiwano się czekami gdy w Polsce mało kto miał konto
w banku i jedyną formą oszczędzania była "książeczka PKO", pamiętasz?
http://mlodelata.pl/eksponat/1900/pko_ksiazeczka_oszczednosciowa
Czy mogłeś komuś z tej książeczki wysłać pieniądze w 79 roku?
Przelewem, czekiem, czymkolwiek? Poczytaj sobie o historii systemu
czekowych płatności w USA, bardzo ciekawy kawałek historii:
http://www.frbatlanta.org/filelegacydocs/er08no4_QuinnRoberds.pdf

Dnia Sun, 7 Oct 2012 07:48:05 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

Mnie to tez dziwi, szczegolnie ze kolejki jakby coraz wieksze.

Bo jest to organizacja państwowa, która nie jest nastawiona na zysk.

No to implikacje powinny byc odwrotne :-)

Implikacje są takie, że nie obchodzi ich wygoda klienta => czyli ile musi stać.

Poza tym zdrowy rozsadek podpowiada ze jesli _zawsze_ sa kolejki,
to trzeba wiecej ludzi.

A kto powiedział że zawsze są? Poczta jest tu otwarta od 8 do 18...

Moja jest otwarta od 12-19, a co drugi dzien 8-16 czy jakos tak.

Ja nie mogę pójść na pocztę o 10 rano ani o 14 bo pracuję...
Pewnie jak większość innych ludzi. A więc kolejki są między 16-18.

Kiedy bym nie zajrzal, to kolejki.

Czy są kolejki u Was w oddziale UPSa albo DHLa? Bo u nas nie ma...

Sa. tylko klient tego nie widzi, bo kolejka sie odwraca.

Nie rozumiem...

Nie stoisz w kolejce, ale trafiles do kolejki kuriera. Obsluzy cie jak jemu
bedzie wygodniej.

Z tym ze:
a) oni jednak drozej biora,
b) sa nastawieni na zysk, i to widac. Ostanio kurier zostawil
przesylke u sasiadow i to bez uzgodnienia ...

Bo mu sąsiad podpisał. To jest OK - przynajmniej jest w systemie
kto wziął paczkę.

A jest ? wylegitymowal sasiada ? Nie zadzwonil i nie zapytal sie czy moze. Moze mi potem sasiad pretensje
czyni ze wykorzystuje go za przechowalnie, moze paczki mi rozpakowuje, moze
nie mam ochoty zeby wiedzial co w seksszopie zamowilem, moze mialem ochote
pobawic sie wieczorem nowymi zabawkami, a sasiada nie ma, albo wyjechal na
dwa dni ...

Gorzej jak Ci dostarczą komputerowy monitor tak:
http://www.youtube.com/watch?v=PKUDTPbDhnA  :-)

Bo ja wiem ... jesli dotrze nieuszkodzony :-)
A przeciez musi zniesc podroz przez sztormy :-)

I robią coś podobnego: elektrownia przysyła Ci pocztą rachunek
z wydziurkowanym fragmentem który masz odesłać im razem
z czekiem...

A oni potem czek do banku, ich bank do mojego banku, moj do ich, ich do
nich ...

Nie jeden czek tylko paczkę 2000 czeków,

No, ale juz miedzy bankami trzeba podzielic.

Przelewy generalnie weszły tu w życie dopiero z internetem,
więc nie przyjęły się ich wersje "karteczkowe".

I to ma byc ten przodujacy kraj, w ktorym nie mozna wymyslec prostszej
procedury przez 200 lat ? :-)

Jakie 200 lat?

A od ilu lat macie tam banki i czeki ? :-)

W USA posługiwano się czekami gdy w Polsce mało kto miał konto
w banku i jedyną formą oszczędzania była "książeczka PKO", pamiętasz?
http://mlodelata.pl/eksponat/1900/pko_ksiazeczka_oszczednosciowa
Czy mogłeś komuś z tej książeczki wysłać pieniądze w 79 roku?

Tak bez wizyty na poczcie to chyba nie. Ale przelac na te ksiazeczke mozna
bylo. Poza tym mielismy tez konta w banku i ksiazeczki czekowe ... no moze
nieliczni mieli.

I dopiero potem sie to wszystko cofnelo, bo sie czeki w Polsce nie
sprawdzily kompletnie :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1pl8rg7hvcx2o$.1o1niu80z8yoc.dlg40tude.net...

I dopiero potem sie to wszystko cofnelo,
bo sie czeki w Polsce nie sprawdzily kompletnie :-)

Bo próbowały wejść w życie o świcie komputerów, internetu
i przelewów elektronicznych więc miały silną konkurencję
jakiej nie miały czeki w USA 20-30-50 lat temu...
W momencie gdy masz WSZĘDZIE czeki od 50 lat i wszystko
nimi płacisz, włącznie z płaceniem za chleb w kasie tutejszego
odpowiednika Tesco czy Biedronki (do dziś jakieś pojedyncze
babinki płacą tu takim czekiem w kasie!) to masz dużo do
zmiany gdy idzie nowe a presja starego jest bardzo duża
i ciągnie aby pozostawić to co się sprawdzało przez wiele lat.
Early adopters, legacy systems - tych tematów nie przeskoczysz.

Na dodatek wysyłanie płatności czekami pocztą polega na
dobrym działaniu tejże - nie może być problemów takich,
że wysyłasz rachunek za prąd a potem za miesiąc dostajesz
karę bo czek nie doszedł bo koperta "się zgubiła" na poczcie.
W Polsce mnie szczerze mówiąc nie dziwi że się nie przyjęła
technologia wymagająca sprawnego działania poczty bo
wiem niestety z własnego doświadczenia jak działała poczta.

Dnia Sun, 7 Oct 2012 08:26:07 -0500, Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message

I dopiero potem sie to wszystko cofnelo,
bo sie czeki w Polsce nie sprawdzily kompletnie :-)

Bo próbowały wejść w życie o świcie komputerów, internetu
i przelewów elektronicznych więc miały silną konkurencję
jakiej nie miały czeki w USA 20-30-50 lat temu...

nie, to jeszcze nie te czasy.
polskie przepisy o obrotach czekami, plus poczatkowy burdel na rynku
bankowym - jedne czeki honorowano, inne nie,  plus nieuczciwi, plus ArtB,
plus brak kapitalu i niewydolnosc systemu - wyobrazasz sobie ze sklepikarz
bedzie czekal 2 tygodnie na powrot gotowki z czeku.

W momencie gdy masz WSZĘDZIE czeki od 50 lat i wszystko
nimi płacisz, włącznie z płaceniem za chleb w kasie tutejszego
odpowiednika Tesco czy Biedronki (do dziś jakieś pojedyncze
babinki płacą tu takim czekiem w kasie!) to masz dużo do
zmiany gdy idzie nowe a presja starego jest bardzo duża
i ciągnie aby pozostawić to co się sprawdzało przez wiele lat.
Early adopters, legacy systems - tych tematów nie przeskoczysz.

No, w Anglii jakos sie dalo. No dobra - u nich tez sporo gotowki sie
krecilo.

Na dodatek wysyłanie płatności czekami pocztą polega na
dobrym działaniu tejże - nie może być problemów takich,
że wysyłasz rachunek za prąd a potem za miesiąc dostajesz
karę bo czek nie doszedł bo koperta "się zgubiła" na poczcie.
W Polsce mnie szczerze mówiąc nie dziwi że się nie przyjęła
technologia wymagająca sprawnego działania poczty bo
wiem niestety z własnego doświadczenia jak działała poczta.

Nie, to dlatego ze masz na poczte 500m.

Poczta az tak zle nie dziala, 99% czy wiecej listow jednak dochodzi, ale
jak masz wypelnic kilka czekow co miesiac, wsadzic w koperty, wyslac, pojsc
do banku po nastepna ksiazeczke, na poczte po znaczki ... to co sie dziwic
ze niektorzy wola na poczte, odczeka w kolejce pol godziny, ale zaplaci
wszystko razem :-)
No i dlugoletnia praktyka, plus "agencje wplat", plus mozliwosc pobrania
przez bank, plus teraz internet i komputery i karty kredytowe/platnicze ... J.

W dniu 2012-10-06 16:17, Pszemol pisze:
(...)

Widzisz... w Polsce kradnie się ludziom listy ze skrzynek pocztowych.

No, a jaki biznes na tym robią ;)

W związku z tym ludzie mają skrzynki zamykane na klucz...
A zatem listonosz nie będzie wybierał listów do wysłania bo musiałby
chodzić z pękiem 1000 kluczy ze swojego rejonu. No chyba że tylko
z bloków spółdzielczych - tam listonosz ma jeden klucz do całej
skrzynki dla 20-30 mieszkań.

Jak zwykle żyjesz swoimi wyobrażeniami, a nie rzeczywistością.

On Thu, 4 Oct 2012 16:48:24 +0200, "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

tja wtedy wystarczy tylko czekac w kolejce do okienka z listami.

 Jakby sie dluzej zastonowic, to nie wiem czy pozwalanie komus na pobranie pieniedzy na jakas oplate (bo de facto tym jest czek) jest wygodniejsze niz przygotowywanie przelewu (podawnie danych, opisu, kwoty i w koncu zlecanie do realizacji). Czekem dajemy mozliwosc wierzycielowi by pobral sobie sam srodki z naszego konta (niech on sie martwi procesem "pobrania") a my jedynie wyrazamy zgode na pobranie. Czy nie byloby prostsze w procesach platnosci z wyrazanie jedynie zgody (podpisem, tanem, czekiem, wathever) na pobranie niz proces przygotowania i wyslania przelewu? Podobnie jak przy płatności karta. Oczywiscie ktos powie, ze sa przelewy zdefiniowane, ale czy to czasem nie jest rozwiazywanie problemow niestniejacych w innych systemach ? ;) Szkoda ze banki nie maja funkcjonalnosci przychodzacych żądań zapłaty (nie mylic z poleceniem zaplaty), ktore wystarczy po zalogowaniu "odptaszkowac" w momencie gdy chcemy/mozemy zaplacic:)

--
Marek

"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message news:almarsoft.1503510072399558092news.neostrada.pl...

On Thu, 4 Oct 2012 16:48:24 +0200, "Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

tja wtedy wystarczy tylko czekac w kolejce do okienka z listami.

Jakby sie dluzej zastonowic, to nie wiem czy pozwalanie komus na pobranie pieniedzy na jakas oplate (bo de facto tym jest czek) jest wygodniejsze niz przygotowywanie przelewu (podawnie danych, opisu, kwoty i w koncu zlecanie do realizacji). Czekem dajemy mozliwosc wierzycielowi by pobral sobie sam srodki z naszego konta (niech on sie martwi procesem "pobrania") a my jedynie wyrazamy zgode na pobranie. Czy nie byloby prostsze w procesach platnosci z wyrazanie jedynie zgody (podpisem, tanem, czekiem, wathever) na pobranie niz proces przygotowania i wyslania przelewu? Podobnie jak przy płatności karta. Oczywiscie ktos powie, ze sa przelewy zdefiniowane, ale czy to czasem nie jest rozwiazywanie problemow niestniejacych w innych systemach ? ;) Szkoda ze banki nie maja funkcjonalnosci przychodzacych żądań zapłaty (nie mylic z poleceniem zaplaty), ktore wystarczy po zalogowaniu "odptaszkowac" w momencie gdy chcemy
/mozemy zaplacic:)

Paypal?

On Sat, 6 Oct 2012 09:18:18 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:

Paypal?

Co paypal? Co ma paypal do banku? Paypalem za prąd w Polsce nie zapłacisz.

--
Marek

"Marek" <fake@fakeemail.com> wrote in message news:almarsoft.7065478344694325819news.neostrada.pl...

On Sat, 6 Oct 2012 09:18:18 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> wrote:

Paypal?

Co paypal? Co ma paypal do banku?

Mniej więcej ma tyle do banku do Poczta Polska.
Pomyśl chwilkę zanim coś napiszesz następnym razem.

Paypalem za prąd w Polsce nie zapłacisz.

Dziś może jeszcze nie, ale kto wie czy to się nie zmieni.
Paypal jest akceptowany jako środek płatności w USA
w coraz to nowych miejscach a kiedyś był to tylko
sposób na przekaz pieniędzy między znajomymi czy
w transakcjach na serwisach aukcyjnych. Dziś możesz
nim płaciś w wielu sklepach online. A tam gdzie nie
biorą Paypal a biorą karty kredytowe/debetowe możesz
wciąż płacić Paypalem za pomocą paypalowskiej karty debet.

On Mon, 08 Oct 2012 01:30:24 +0200, Marek wrote:

 On Sat, 6 Oct 2012 09:18:18 -0500, "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com>  wrote:
> Paypal?

 Co paypal? Co ma paypal do banku? Paypalem za prąd w Polsce nie  zapłacisz.

Juz pomijajac iDiotycznosc odpowiedzi przedpiscy, to paypal nie ma
takiej funkcjonalnosci jak opisywales (takiego PZ-light).

--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku :-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

A moja babcia w skarpetce trzymała

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku >>> :-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

A moja babcia w skarpetce trzymała

O! I też nie potrzebowała telefonu z SMSami aby przełożyc kase z jednej
skaprety do drugiej :)

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku >>> :-)))))))))

Moze tez miec konto w rajfim czy aliorze, lub kupowac przez internet
placac KK Citi, wzglednie chciec zalogowac sie na strone operatora,
zeby wlaczyc jakas usluge - ze podam pierwsze przyklady, ktore wpadly
mi z marszu do glowy, z osobistych doswiadczen.

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

A moja babcia w skarpetce trzymała

O! I też nie potrzebowała telefonu z SMSami aby przełożyc kase z jednej
skaprety do drugiej :)

A ja świnkę miałem

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was w Ameryce.

"Tomek" <precz@ze.spamem> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem mogą być
amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do przelewów nie jest
wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was w Ameryce.

Nie sądzę aby koledze Chrisowi w przykładzie z biznesmenem z zepsutym
iPhone5 na nadroższym (na Mazurach) jachcie chodziło o przlew wcześniej
zdefiniowany... Taki biznesman nie robi takich nudnych przelewĂłw :)

Tomek wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was
w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Tomek wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was
w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i
nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę problemu...
Widac bardzo chojny jestes :)

On 10/04/2012 07:02 PM, Pszemol wrote:

Widac bardzo chojny jestes :)

Chojny wielka litera się pisze - to nazwa dzielnicy.

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was
w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i
nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę problemu...
Widac bardzo chojny jestes :)

Kiedy odkryjesz kody jednorazowe ?

W dniu czwartek, 4 października 2012 19:46:42 UTC+2 użytkownik John Kołalsky napisał:

>>>>> Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem

>>>>> mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do

>>>>> przelewów nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSów nie

>>>>> wysyłają.

>>>

>>>

>>> Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie

>>> wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was

>>> w Ameryce.

>>

>> u nich można zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

>>

>> jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i

>> nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

>

> No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę problemu...

> Widac bardzo chojny jestes :)



Kiedy odkryjesz kody jednorazowe ?

Jak timkuk je wynajdzie.

--
ALEX Alpha MR, Pod Cusimą flota japońska nie tylko zatopiła flotę rosyjską, zatopiła coś o wiele więcej: mit o wyższości białej rasy :-D

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u Was
w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i
nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę problemu...
Widac bardzo chojny jestes :)

Kiedy odkryjesz kody jednorazowe ?

Już dawno je odkryłem - mam 3 konta bankowe w tym jedno konto w Polsce w
mBanku - jedyny ktory uzywa tego typu paranoicznych zabezpieczen.

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Tomek wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u
Was w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i
nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę
problemu... Widac bardzo chojny jestes :)

no tak, stałeś się juĹź Amerykaninem pełną gębą  ;-)  przynajmniej w warstwie intelektualnej.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Tomek wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też nie
wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko jak u
Was w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera i
nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę
problemu... Widac bardzo chojny jestes :)

no tak, stałeś się juĹź Amerykaninem pełną gębą  ;-)  przynajmniej w
warstwie intelektualnej.

A merytorycznie potrafisz sie odnieść do argumentu czy tylko dowcipkować
potrafisz?

Skąd ten hacker weźmie kombinację login/password do mojego konta?
Będzie sobie siedział i rozszyfrowywal paczki SSL wysyłane między moim
komputerem a witryną banku?

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Tomek wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też
nie wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko
jak u Was w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera
i nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę
problemu... Widac bardzo chojny jestes :)

no tak, stałeś się juĹź Amerykaninem pełną gębą  ;-)  przynajmniej w
warstwie intelektualnej.

A merytorycznie potrafisz sie odnieść do argumentu czy tylko
dowcipkować potrafisz?

Skąd ten hacker weźmie kombinację login/password do mojego konta?
Będzie sobie siedział i rozszyfrowywal paczki SSL wysyłane między moim
komputerem a witryną banku?

zainstaluje na twoim cudownym kompie program, który mu wyśle te dane też zreszta zaszyfrowane.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:k4q0hc$fnj$1news.task.gda.pl...

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

Tomek wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Ale Twoje osobiste doświadczenia dotyczą Polski. Kontrprzykładem
mogą być amerykańskie banki z mojego doświadczenia gdzie do
przelewĂłw nie jest wymagane posiadanie telefonu bo SMSĂłw nie
wysyłają.

Przecież w polskich, we wcześniej zdefiniowanych przelewach też
nie wysyłają SMSów. Robię przelew i po sprawie. Tak samo szybko
jak u Was w Ameryce.

u nich moĹźna zrobic dowolny przelew bez dodatkowej autoryzacji ;-)

jak poznasz login i numer konta możesz mu opedzlować konto do zera
i nawet nie udowodni ze to nei on to zrobił.

No jak hackerom dajesz poznac swoj login i haslo to nie widzę
problemu... Widac bardzo chojny jestes :)

no tak, stałeś się juĹź Amerykaninem pełną gębą  ;-)  przynajmniej w
warstwie intelektualnej.

A merytorycznie potrafisz sie odnieść do argumentu czy tylko
dowcipkować potrafisz?

Skąd ten hacker weźmie kombinację login/password do mojego konta?
Będzie sobie siedział i rozszyfrowywal paczki SSL wysyłane między moim
komputerem a witryną banku?

zainstaluje na twoim cudownym kompie program,
który mu wyśle te dane też zreszta zaszyfrowane.

Jak mu pozwolę to zainstaluje.

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Skąd ten hacker weźmie kombinację login/password do mojego konta?

Wyślesz mu bo tak Ci prościej logować się

"John Kołalsky" <john@kowal.invalid> wrote in message news:k4r8h3$ajn$1mx1.internetia.pl...

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Skąd ten hacker weźmie kombinację login/password do mojego konta?

Wyślesz mu bo tak Ci prościej logować się

Loginu uĹźywasz dopiero na 2 stronie banku, tej szyfrowanej SSL.
Password dajesz na 3 po zweryfikowaniu loginu przez bank
i wyświetleniu na witrynie banku tylko Tobie znanego obrazka
identyfikującego stronę banku jako inną niż stronę hackera.

O ile hacker nie zainstaluje Ci jakiegoś keyloggera to będziesz OK.
No ale od tego masz programy antywirusowe, antymalware i nie
klikasz na nieznane linki internetowe, załączniki dostane w e-mail.

Pszemol wrote:

"krzysztofsf" <krzysztofsf@wp.pl> wrote in message
news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku
:-)))))))))

konto Biznes w Millenium, do autoryzacji tez trzeba mieć konkretny telefon.

a to jest raczej konto dla nawet bardzo dużych firm :)

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:k4k52c$m56$1news.task.gda.pl...

Pszemol wrote:

"krzysztofsf" <krzysztofsf@wp.pl> wrote in message
news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku
:-)))))))))

konto Biznes w Millenium, do autoryzacji tez trzeba mieć konkretny telefon.

a to jest raczej konto dla nawet bardzo dużych firm :)

Najwyraźniej wszystkie banki w Polsce mają wygodę klienta w nosie.

Pszemol wrote:

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message
news:k4k52c$m56$1news.task.gda.pl...

Pszemol wrote:

"krzysztofsf" <krzysztofsf@wp.pl> wrote in message
news:86ca4e69-1006-4997-87a4-02f14879ff4ad7g2000vbf.googlegroups.com...

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

Czemu
miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej
podania otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy
nr telefonu, kodu.

Jasne :-) Bo taki biznesmen robi transakcje tak jak Ty w mBanku
:-)))))))))

konto Biznes w Millenium, do autoryzacji tez trzeba mieć konkretny
telefon.

a to jest raczej konto dla nawet bardzo dużych firm :)

Najwyraźniej wszystkie banki w Polsce mają wygodę klienta w nosie.

usiłuję zrozumieć co jest niewygodnego w autoryzacji przelewów i ważnych zmian poprzez kod wysyłany SMSem.

dla mnie to jest wygodne i dające znaczny poziom bezpieczeństwa transakcji, nawet jeśli haker zdobędzie login i uda mu sie złamać sposób transferu hasła i je poznać to i tak będzie sobie tylko mógł pooglądać ile mam kasy i nic więcje nie zrobić.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message news:k4q0md$g6n$1news.task.gda.pl...

usiłuję zrozumieć co jest niewygodnego w autoryzacji przelewów
i ważnych zmian poprzez kod wysyłany SMSem.

A co tu jest do "rozumienia"? Przecież wszystko było już napisane.
Przypominam: zepsuty telefon gdzieś daleko od cywilizacji (jacht
na Mazurach) i konieczność zrobienia przelewu. Nie uważałeś, czy co?

Dnia Sat, 6 Oct 2012 18:53:30 -0500, Pszemol napisał(a):

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message

usiłuję zrozumieć co jest niewygodnego w autoryzacji przelewów
i ważnych zmian poprzez kod wysyłany SMSem.

A co tu jest do "rozumienia"? Przecież wszystko było już napisane.
Przypominam: zepsuty telefon gdzieś daleko od cywilizacji (jacht
na Mazurach) i konieczność zrobienia przelewu. Nie uważałeś, czy co?

A nigdy ci sie przydarzylo ze chlup i telefon nie dziala ? A prawda, masz akwalung, wylowisz sobie :-)

Albo zlodziej machnie reka i zostajesz bez kart kredytowych i telefonu.
A takze bez dostepu do banku. Za to zlodziej zyskuje dostep do twojego konta ...

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:1rqvsknadz7my$.cuthuvjbxt1v.dlg40tude.net...

Dnia Sat, 6 Oct 2012 18:53:30 -0500, Pszemol napisał(a):

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote in message

usiłuję zrozumieć co jest niewygodnego w autoryzacji przelewów
i ważnych zmian poprzez kod wysyłany SMSem.

A co tu jest do "rozumienia"? Przecież wszystko było już napisane.
Przypominam: zepsuty telefon gdzieś daleko od cywilizacji (jacht
na Mazurach) i konieczność zrobienia przelewu. Nie uważałeś, czy co?

A nigdy ci sie przydarzylo ze chlup i telefon nie dziala ?
A prawda, masz akwalung, wylowisz sobie :-)

Zwykle nie biorę telefonu na pokład - używam go w kajucie... :-)
Natomiast zapominasz że ja nie potrzebuję telefonu aby zrobić przelew.

Albo zlodziej machnie reka i zostajesz bez kart kredytowych i telefonu.
A takze bez dostepu do banku.
Za to zlodziej zyskuje dostep do twojego konta ...

Właśnie.

On 2012-10-03 13:22, krzysztofsf wrote:

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

  Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla jednego beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a patrzac na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac ten standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie adapter...ok mialo byc bez przykladow.

atm nabazgrał(a):

On 2012-10-03 13:22, krzysztofsf wrote:

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:
  Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty??? Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla jednego beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a patrzac na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac ten standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie adapter...ok mialo byc bez przykładów.

Mi kiedyś dziecko przyniosło tel do łazienki jak się kąpałem i wrzuciło do wanny :)
Tel rozebrany na części się suszył a w tuym czasie do szuflady po drugi i dalej bez problemu jestem dostępny ale dla inych to pewnie nie argument :)



--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

atm nabazgrał(a):

On 2012-10-03 13:22, krzysztofsf wrote:

On 2 PaĹş, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:
  Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla
jednego > beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim >
utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a
patrzac > na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac
ten > standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po >
wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz >
tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie >
adapter...ok mialo byc bez przykładów.

Mi kiedyś dziecko przyniosło tel do łazienki jak się kąpałem i wrzuciło do wanny :)
Tel rozebrany na części się suszył a w tuym czasie do szuflady po drugi i
dalej bez problemu jestem dostępny ale dla inych to pewnie nie argument :)

Może mają nieco mądrzejsze dzieci ? ;)

W dniu 2012-10-03 18:15, Pszemol pisze:

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

atm nabazgrał(a):

On 2012-10-03 13:22, krzysztofsf wrote:

On 2 PaĹş, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:
   Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla
jednego > beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim >
utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a
patrzac > na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac
ten > standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po >
wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz >
tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie >
adapter...ok mialo byc bez przykładów.

Mi kiedyś dziecko przyniosło tel do łazienki jak się kąpałem i wrzuciło do wanny :)
Tel rozebrany na części się suszył a w tuym czasie do szuflady po drugi i
dalej bez problemu jestem dostępny ale dla inych to pewnie nie argument :)

Może mają nieco mądrzejsze dzieci ? ;)

Dobrze Ĺźe ty do nich nie naleĹźysz ...

--
www.bezwypadkowy.net - sprawdź auto i zobacz jego historię na forum.
www.automo.pl - sprawdź od ręki po VIN historię, wyposażenie auta.

"Chris" <spam@spam.de> wrote in message news:k4iemi$tei$1news.task.gda.pl...

W dniu 2012-10-03 18:15, Pszemol pisze:

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

atm nabazgrał(a):

On 2012-10-03 13:22, krzysztofsf wrote:

On 2 PaĹş, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:
   Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim
karty??? WeĹş ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla
jednego > beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim >
utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a
patrzac > na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac
ten > standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po >
wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz >
tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie >
adapter...ok mialo byc bez przykładów.

Mi kiedyś dziecko przyniosło tel do łazienki jak się kąpałem i wrzuciło do wanny :)
Tel rozebrany na części się suszył a w tuym czasie do szuflady po drugi i
dalej bez problemu jestem dostępny ale dla inych to pewnie nie argument :)

Może mają nieco mądrzejsze dzieci ? ;)

Dobrze Ĺźe ty do nich nie naleĹźysz ...

Mam nadzieję, że wybaczysz mi ten niewinny żarcik i nie będziesz się gniewał do śmierci? ;-)

Pszemol nabazgrał(a):

Mam nadzieję, że wybaczysz mi ten niewinny żarcik i nie będziesz się
gniewał  do śmierci? ;-)

Nie lubie takich wycieczek ... ale widzę że bierzesz przykład z Appla i potrafisz przeprosić :)

Jest OK :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Użytkownik "atm" <_@vp.pl> napisał w wiadomości news:k4h7m8$1tf$1node2.news.atman.pl...

On 2012-10-03 13:22, krzysztofsf wrote:

On 2 Paź, 03:42, Pszemol <Psze...@PolBox.pl> wrote:

  Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla jednego beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a patrzac na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac ten standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie adapter...ok mialo byc bez przykladow.

Nie mówiąc o tym, że nie jest to żaden postęp. To wciąż ta sama technicznie karta, tylko coraz bardziej nie wiadomo po co okrajana.
Istnieje granica miniaturyzacji, a to uzyskane miejsce nie jest w żaden sposób wykorzystywane i nie pszemolić mi tu, że można upchać więcej sprzętu w obudowie, bo to g.... prawda! Podobnie jest z SD, coraz to kurna mniejsze, pincety trzeba jak ktoś ma grube palce.

"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message
news:506c66dd$0$26703$65785112news.neostrada.pl...

uzyskane miejsce nie jest w żaden sposób wykorzystywane
i nie pszemolić mi tu, że można upchać więcej sprzętu
w obudowie, bo to g.... prawda!

Poprzesz swoje rewolucyjne tezy jakimiś obrazkami,
rysunkami czy ot tak sobie tylko gaworzysz?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4hui1$5gr$3dont-email.me...

"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message
news:506c66dd$0$26703$65785112news.neostrada.pl...

uzyskane miejsce nie jest w żaden sposób wykorzystywane
i nie pszemolić mi tu, że można upchać więcej sprzętu
w obudowie, bo to g.... prawda!

Poprzesz swoje rewolucyjne tezy jakimiś obrazkami,
rysunkami czy ot tak sobie tylko gaworzysz?

Wystarczy trochę mózgu i zdrowego rozsądku, tu nie ma czegoś udowadniać, nic ci nie będę rysować tumanie,
ale ja się nie węgorze z kolegami...

"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message news:506c8e3b$0$26685$65785112news.neostrada.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4hui1$5gr$3dont-email.me...

"pencil" <ppp@ppp.pl> wrote in message
news:506c66dd$0$26703$65785112news.neostrada.pl...

uzyskane miejsce nie jest w żaden sposób wykorzystywane
i nie pszemolić mi tu, że można upchać więcej sprzętu
w obudowie, bo to g.... prawda!

Poprzesz swoje rewolucyjne tezy jakimiś obrazkami,
rysunkami czy ot tak sobie tylko gaworzysz?

Wystarczy trochę mózgu i zdrowego rozsądku, tu nie ma czegoś udowadniać,

Zdrowy rozsądek nakazuje takie rozumowanie:
Mniejsza karta = mniejsze gniazdo na kartę => więcej miejsca na inne części.
Ty twierdzisz coś innego niż zdrowy rozsądek, dlatego prosze o wyjaśnienie.

nic ci nie będę rysować tumanie,

Acha, czyli poziom reprezentujesz spod budki z piwem...
Widzę oczami wyobraźni Twoje dresy w białe pasy i wygoloną czachę.

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k4ipb4$74u$1dont-email.me...

Wystarczy trochę mózgu i zdrowego rozsądku, tu nie ma czegoś udowadniać,

Zdrowy rozsądek nakazuje takie rozumowanie:
Mniejsza karta = mniejsze gniazdo na kartę => więcej miejsca na inne części.
Ty twierdzisz coś innego niż zdrowy rozsądek, dlatego prosze o wyjaśnienie.

To ty mi udowodnij azbestowy pedale, czego nie miałby twój ajfon, gdyby musiała się tam zmieścić normalna karta sim.

nic ci nie będę rysować tumanie,

Acha, czyli poziom reprezentujesz spod budki z piwem...
Widzę oczami wyobraźni Twoje dresy w białe pasy i wygoloną czachę.

Źle widzisz, wiem że taki jest twój ideał i kolega z dużym węgorzem tak właśnie wygląda,
ale niestety przyjmij do wiadomości że nie jestem w twoim typie i gustuje w muszelkach, nie węgorzach.

Użytkownik "pencil" <ppp@ppp.pl> napisał :

ale ja się nie węgorze z kolegami...

Stykają się jednak nanoWęgorzami hahaha

Użytkownik "atm" <_@vp.pl>

  Czemu

miałby nie skorzystać z innego telefonu bez wyjmowania z niego sim karty???
Weź ty sie juz nie wysilaj na takie smieszne wydumanki... :)

Np do autoryzowania przelewu, czy innej operacji wymagajacej podania
otrzymanego sms na konkretny, zdefiniowany u uslugodawcy nr telefonu,
kodu.

Mysle, ze nie ma potrzeby kombinowac z podawaniem przykladow. Dla jednego beda wydumane, dla drugiego z zycia wziete. Fakt faktem, ze
zmiana rozmiaru karty sim jest utrudnieniem. Do niedawna takim utrudnieniem byl micro  sim, teraz do kolekcji dochodzi nano sim a patrzac na zapedy innych producentow niebawem rowniez zaczna stosowac ten standard. Osobiscie takie zmiejszanie sima bardzo mi sie nie podoba.
Czesto w samolocie zmienia sie przed ladowaniem karty lub zaraz po wyladowaniu i znacznie latwiej upuscic i zgubic takie nanocos niz tradycyjnego sima, do tego ewentualnie dochodzi gdzies paletajacy sie adapter...ok mialo byc bez przykladow.

Czy mogę zadać pytanie po co ta karta w ogóle w telefonie jest ?

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

Czy mogę zadać pytanie po co ta karta w ogóle w telefonie jest ?

Karta ta m. in. identyfikuje użytkownika posiadającego usługę u operatora
telefonii komĂłrkowej GSM...

Inaczej musiałbyś do swej identyfikacji używać numerów seryjnych swojego
telefonu i nie miałbyś wygody przełaczania się szybkiego między różnymi
operatorami.

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Czy mogę zadać pytanie po co ta karta w ogóle w telefonie jest ?

Karta ta m. in. identyfikuje użytkownika posiadającego usługę u operatora
telefonii komĂłrkowej GSM...

Inaczej musiałbyś do swej identyfikacji używać numerów seryjnych swojego
telefonu i nie miałbyś wygody przełaczania się szybkiego między różnymi
operatorami.

Wiedziałem, że pociśniesz nam brednie.

John Kołalsky <john@kowal.invalid> wrote:

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Czy mogę zadać pytanie po co ta karta w ogóle w telefonie jest ?

Karta ta m. in. identyfikuje użytkownika posiadającego usługę u operatora
telefonii komĂłrkowej GSM...

Inaczej musiałbyś do swej identyfikacji używać numerów seryjnych swojego
telefonu i nie miałbyś wygody przełaczania się szybkiego między różnymi
operatorami.

Wiedziałem, że pociśniesz nam brednie.

Jestem pewny że ty napiszesz coś lepszego na temat od ciebie... Dam ci
kapkę więcej czasu :)

"John Kołalsky" <john@kowal.invalid> wrote in message news:k4ki77$egc$1mx1.internetia.pl...

UĹźytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl>

Czy mogę zadać pytanie po co ta karta w ogóle w telefonie jest ?

Karta ta m. in. identyfikuje użytkownika posiadającego usługę u operatora
telefonii komĂłrkowej GSM...

Inaczej musiałbyś do swej identyfikacji używać numerów seryjnych swojego
telefonu i nie miałbyś wygody przełaczania się szybkiego między różnymi
operatorami.

Wiedziałem, że pociśniesz nam brednie.

http://en.wikipedia.org/wiki/Subscriber_identity_module

Dnia Tue, 2 Oct 2012 01:42:38 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :) Bardziej
nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A czemu nie ? Jestem w Chinach, jestem w Himalajach, jestem na
Antarktydzie, jestem na rejsie dookola swiata, jestem na lotniskowcu...

Wk* mnie to uzaleznienie od internetu, jeszcze troche a komputera nie
uruchomisz bez lacznosci, a tu mamy jeszcze uzaleznienie od kuriera i od
zasiegu GSM :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dnia Tue, 2 Oct 2012 01:42:38 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne telefony
innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę czekał aż dostaję
przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w sprawie ważnego kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :) Bardziej
nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A czemu nie ? Jestem w Chinach, jestem w Himalajach, jestem na
Antarktydzie, jestem na rejsie dookola swiata, jestem na lotniskowcu...

Wk* mnie to uzaleznienie od internetu, jeszcze troche a komputera nie
uruchomisz bez lacznosci, a tu mamy jeszcze uzaleznienie od kuriera i od
zasiegu GSM :-)

Moj bank nie wymaga ode mnie posiadania telefonu komorkowego... Pretensje
miej do swojego banku :)

Dnia Thu, 4 Oct 2012 21:00:55 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A czemu nie ? Jestem w Chinach, jestem w Himalajach, jestem na
Antarktydzie, jestem na rejsie dookola swiata, jestem na lotniskowcu...
Wk* mnie to uzaleznienie od internetu, jeszcze troche a komputera nie
uruchomisz bez lacznosci, a tu mamy jeszcze uzaleznienie od kuriera i od
zasiegu GSM :-)

Moj bank nie wymaga ode mnie posiadania telefonu komorkowego... Pretensje
miej do swojego banku :)

Nie mam pretensji. Na jednym koncie jestem uzalezniony, na pozostalych nie,
mimo ze "to takie wygodne i zalecane" :-P

Fakt ze wciska to coraz wiecej bankow ... nie martw sie, do usa tez ta moda
dojdzie :-)

J.

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

Dnia Thu, 4 Oct 2012 21:00:55 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:

A czemu nie ? Jestem w Chinach, jestem w Himalajach, jestem na
Antarktydzie, jestem na rejsie dookola swiata, jestem na lotniskowcu...
Wk* mnie to uzaleznienie od internetu, jeszcze troche a komputera nie
uruchomisz bez lacznosci, a tu mamy jeszcze uzaleznienie od kuriera i od
zasiegu GSM :-)

Moj bank nie wymaga ode mnie posiadania telefonu komorkowego... Pretensje
miej do swojego banku :)

Nie mam pretensji. Na jednym koncie jestem uzalezniony, na pozostalych nie,
mimo ze "to takie wygodne i zalecane" :-P

Fakt ze wciska to coraz wiecej bankow ... nie martw sie, do usa tez ta moda
dojdzie :-)

Najpierw musi dojsc moda na sms'y :) DuĹžo >50 latkĂ´w tutaj nie uzywa sms'Ă´w.

J.F. wrote:

Dnia Tue, 2 Oct 2012 01:42:38 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne
telefony innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę
czekał aż dostaję przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w
sprawie ważnego kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :)
Bardziej nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A czemu nie ? Jestem w Chinach, jestem w Himalajach, jestem na
Antarktydzie, jestem na rejsie dookola swiata, jestem na
lotniskowcu...

większość amerykanów nie rusza sie z okolic swoejgo domu dalej niż kilka kilkanaście kilometrów.

"Marek Dyjor" <mdyjor@poczta.onet.pl> wrote:

J.F. wrote:

Dnia Tue, 2 Oct 2012 01:42:38 +0000 (UTC), Pszemol napisał(a):

"Chris" <chris@spam.pl> wrote:

Jestem na jachcie ,, zjebał mi się iphon a mam pod ręką inne
telefony innego producenta ale nie mam przejścówki .. ile będę
czekał aż dostaję przejścówkę za 10 centów żeby móc porozmawiać w
sprawie waĹźnego kontraktu ??

Szkoda jeszcze, ze nie zacząłeś słowami "Jestem na Księżycu..." :)
Bardziej nie mogłeś już wydumać tego swojego przykładu? :)

A czemu nie ? Jestem w Chinach, jestem w Himalajach, jestem na
Antarktydzie, jestem na rejsie dookola swiata, jestem na
lotniskowcu...

większość amerykanów nie rusza sie z okolic swoejgo domu dalej niż kilka
kilkanaście kilometrów.

Jasne, bo Polacy z Łostówki w nowosądeckim to prawdziwe obieżyświaty!

5/
Tu jest fajny artykół na ten temat i mimo, że po angielsku to nieznający
tego języka będą mogli pobrac pdf'a z diagramami obrazującymi gdzie
naleĹźy
dokonać cięć :)

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

No jak to jak? Za pomoca kompletu przejsciowek, przelotek i takich tam.
Najlepiej z logo Apple.

atm nabazgrał(a):

5/
Tu jest fajny artykół na ten temat i mimo, że po angielsku to nieznający
tego języka będą mogli pobrac pdf'a z diagramami obrazującymi gdzie
naleĹźy
dokonać cięć :)

A jak mi się nano znudzi to jak wrócę do starej karty ?? :)

No jak to jak? Za pomoca kompletu przejsciowek, przelotek i takich tam.
Najlepiej z logo Apple.

Jak masz 3 róşne telefony to przejebane :)

--
www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem.
www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową.

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> napisał w wiadomości news:1355090607370380159.023091Pszemol-PolBox.plnews.eternal-september.org...

Wprowadzenie na rynek iPhone 5 oznacza ze po raz kolejny Apple jest liderem
we wprowadzaniu nowego standardu kart SIM. Tym razem 'nano SIM'.

Jest liderem w utrudnianiu wycofania sie spod jego skrzydelek jak sie juz otumaniony zorientuje w co sie wdal :)
Chodzi o to zeby nie mial porownania i nie mogl raz tu a raz tam przelozyc karty :)
Potrzebny nowy rozmiar bo na stary juz sie pojawily wasowo tanie nakladki :)

"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:k413oe$6t0$1node2.news.atman.pl...

Jest liderem w utrudnianiu wycofania sie spod jego skrzydelek
jak sie juz otumaniony zorientuje w co sie wdal :)
Chodzi o to zeby nie mial porownania i nie mogl raz tu a raz tam przelozyc karty :)
Potrzebny nowy rozmiar bo na stary juz sie pojawily wasowo tanie nakladki :)

Ależ nakładki już dawno są - Chinczycy zadbali abyś mógł przełożyć:
http://www.dealextreme.com/p/nano-sim-card-adapter-set-for-iphone-4-4s-5-white-3-pcs-156434?item=2

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał w wiadomości news:k41g6b$qg3$1dont-email.me...

Ależ nakładki już dawno są - Chinczycy zadbali abyś mógł przełożyć:
http://www.dealextreme.com/p/nano-sim-card-adapter-set-for-iphone-4-4s-5-white-3-pcs-156434?item=2

Tyle to  ja wiem, ale ta nakladka musi byc w kazdym sklepiku telefonicznym i na kazdym bazarze w Polsce - wtedy ona praktycznie istnieje w moim kraju :)

"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote:

UÂżytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisaÂł w wiadomoÂści news:k41g6b$qg3$1dont-email.me...

AleÂż nakÂładki juÂż dawno sÂą - Chinczycy zadbali abyÂś mĂłgÂł przeÂłoÂżyĂŚ:
http://www.dealextreme.com/p/nano-sim-card-adapter-set-for-iphone-4-4s-5-white-3-pcs-156434?item=2

Tyle to  ja wiem, ale ta nakladka musi byc w kazdym sklepiku telefonicznym i na kazdym bazarze w Polsce - wtedy ona praktycznie istnieje w moim kraju :)

Z tym, ze na bazarze nie bedzie kosztowac 2.70gr...
Co ci przeszkadza zamowic online i pozwolic listonoszowi wrzucic ci to do
skrzynki w domu?

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> napisał w wiadomości news:1277222606370481166.630620Pszemol-PolBox.plnews.eternal-september.org...

Co ci przeszkadza zamowic online i pozwolic listonoszowi wrzucic ci to do
skrzynki w domu?

Po pierwsze to ze nie mam najmniejszej potrzeby bo nie przewiduje zadnego maka w domu , w tym iphone :)
Po drugie, ostatnio Kitajcy sie calkiem chyba zepsuli bo przesylki ida do mnie juz ponad miesiac :(
Wiec atrakcyjnosc zakupow u nich spadla na pysk :(

"cpt. Nemo" <cpt.nemo@aster.pl> wrote in message news:k446bm$9kt$1node1.news.atman.pl...

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> napisał w wiadomości news:1277222606370481166.630620Pszemol-PolBox.plnews.eternal-september.org...

Co ci przeszkadza zamowic online i pozwolic listonoszowi wrzucic ci to do skrzynki w domu?

Po pierwsze to ze nie mam najmniejszej potrzeby bo nie przewiduje zadnego maka w domu , w tym iphone :)
Po drugie, ostatnio Kitajcy sie calkiem chyba zepsuli bo przesylki ida do mnie juz ponad miesiac :(
Wiec atrakcyjnosc zakupow u nich spadla na pysk :(

Ile zajęło innym producentom przerzucenie się na mikro SIM po tym
jak Apple użył takiej karty w iPhone? Jak myślisz, ile minie czasu aby
przerzucili się na nano SIM ? Uwierz mi, przejściówka Ci się przyda ;-)

Dnia Thu, 27 Sep 2012 10:46:05 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

Jest liderem w utrudnianiu wycofania sie spod jego skrzydelek jak sie juz otumaniony zorientuje w co sie wdal :)
Chodzi o to zeby nie mial porownania i nie mogl raz tu a raz tam przelozyc karty :)
Potrzebny nowy rozmiar bo na stary juz sie pojawily wasowo tanie nakladki :)

nakładki na nano były już przed rozpoczęciem sprzedaży fajfona

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Użytkownik "Waldek Godel" <nospam@orangegsm.info> napisał w wiadomości news:89vgxtnbmwq7.dlglepper.institute.com...

>
nakładki na nano były już przed rozpoczęciem sprzedaży fajfona

Teoretycznie tak, ale w Chinach, minie troche czasu zanim sie rozplyna po sklepach na swiecie :)

Dnia Thu, 27 Sep 2012 23:46:13 +0200, cpt. Nemo napisał(a):

Teoretycznie tak, ale w Chinach, minie troche czasu zanim sie rozplyna po sklepach na swiecie :)

Już się rozpłynęły, są dostępne z dostawą z EU.

--
Pozdrowienia, Waldek Godel
Nie pytaj, co rząd może zrobić dla ciebie.
Zapytaj, czy mógłby tego nie robić.

Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.pl> napisał w wiadomości news:1355090607370380159.023091Pszemol-PolBox.plnews.eternal-september.org...

Wprowadzenie na rynek iPhone 5 oznacza ze po raz kolejny Apple jest liderem
we wprowadzaniu nowego standardu kart SIM. Tym razem 'nano SIM'.

Wbrew temu co podaja niektĂłre niedoinformowane media, i przy tym typie
karty można sobie poradzić w domu nożyczkami gdy się nie ma z jakichś
powodĂłw oryginalnej karty SIM od operatora komĂłrkowego.

http://www.redmondpie.com/how-to-convert-micro-sim-to-nano-sim-for-iphone-5/

Tu jest fajny artykół na ten temat i mimo, że po angielsku to nieznający
tego języka będą mogli pobrac pdf'a z diagramami obrazującymi gdzie należy
dokonać cięć :)

Emejzing, czekamy na pico-sim, apul gurom!!

On Mon, 1 Oct 2012 13:08:53 +0200, pencil wrote:

 Emejzing, czekamy na pico-sim, apul gurom!!

A moze by tak opatentowac od pikoSIMa do... erm... joktoSIMa? :-)


pozdrawiam,
--
Michał

wiesiu jest spamtrapem. ja jestem kbns

Użytkownik "Michal Tyrala" <wiesiu@bdm.com.pl> napisał w wiadomości news:slrnk6jc27.8gb.wiesiuhydra.ck.polsl.pl...

On Mon, 1 Oct 2012 13:08:53 +0200, pencil wrote:

 Emejzing, czekamy na pico-sim, apul gurom!!

A moze by tak opatentowac od pikoSIMa do... erm... joktoSIMa? :-)

To wtedy wrócą do standardowego rozmiaru sima, chwaląc że to zaleta: bo w dzisiejszym świecie miniaturyzacji tak łatwo zgubić pikosima i oni wyznaczą nowy trend:
teraz standardowy rozmiar sima emejzing! A pszemol będzie się biczował węgorzem jak to apul świetną firmą jest.